PM 2015- wspólne odliczanie do idealnej sylwetki, porady, przepisy, efekty

[sQuaara]

pocwiczone!!

pocwiczone z Karolkiem
zalozylam sie z nim ze w lutym schudnie 5kg i w marcu tez 5 luty latwy, bo poczatki zawsze sa szybsze, ale w marcu zakladamy sie o 50funtow zooobaczymy
aktualnie na zachete kupuje mu wage no i z nim cwiczylam zeby go zmotywowac
byl tez zdrowy obiad - kurczaczek i warzywa z piekarnika z przyprawami omnomnom jutro to samo ale w wersji z lososiem

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

ah no i 120+40 = 160

[sQuaara]

Krolewna, zdjecia - wakacje po maturze... w polowie tego okresu o ktorym wspomnialam 'po maturze - studia' czyli ok. poczatek czerwca do konca wrzesnia, kiedy pracowalam na silowni i ot tak z nudow a to pocwiczylam brzuszki,a to steper, a to 4 cwiczenia na krzyz na rece
zdjecie zrobione w lipcu
pozniej bylam tylko wieksza... szybko mi spadlo, ale figura sie utrzymala, az wyjechalam do indonezji, przez 3miesiace przybralam prawie 10kg... zrzucilam pozniej ok 7 zumba co przedstawialam na gfoteczkach

[krolewna_smieszka]

sQ, superowo wyglądałaś.

Byłam u lekarza. Czekałam tylko 20 min na wizytę, wzięli mnie z marszu. Bardzo sympatyczny lekarz. Po wysłuchaniu moich objawów i pomacaniu mojego brzucha stwierdził, że to najprawdopodobniej zespół jelita wrażliwego. Dał mi rozpiskę z dietą FODMAP, mam przez tydzień wykluczyć wszystkie produkty FODMAP, a potem po kolei wprowadzać każdą grupę produktów na 2 dni z jednym dniem odstępu pomiędzy. Oprócz tego dał mi skierowanie na badanie laboratoryjne, ale jako że sporo za nie będę płacić, to mam najpierw spróbować diety. Może zrobię badania już na ubezpieczeniu w marcu. Będzie ciężko z tą dietą, jest mocno restrykcyjna, no ale mam nadzieję, że mi pomoże.

Na trening dziś nie pójdę. Dopiero mi się robi ryż, a coś muszę zjeść, bo ledwo żyję.

[sQuaara]

krolewna dumna jestem z Ciebie serio!! potrafisz dobrze doradzic co do sportu, cwiczen itp wiec warto zebys byla dobrym przykladem !

bylam za mocno przytyrana..szczegolnie ze jak pisalam - to byl dopiero lipiec...a pozniej jeszcze sierpien-wrzesien cwiczylam... mam mega tendencje w genach do masy... zreszta - moj tatus jest kokesem z nikad nie przyszlo

trzymac kciuki za forme karolka

[krolewna_smieszka]

Dzieki, sQ. Po wizycie od razu znacznie lepiej sie czuje, bo lekarz mnie uspokoil.

Trzymam kciuki za Was oboje.

Jak nie chcesz mocno budowac tkanki miesniowej, to zumba faktycznie jest dobra. Oraz treningi typu joga, pilates.

[sQuaara]

kiedys do jogi sie przymierzalam... musialabym do jakiejs malej grupy isc zeby ktos mnie poprawial i w ogole... sama nie panuje dobrze nad swoim cialem
jest cos typu joga 1:1?

[krolewna_smieszka]

W sensie joga z trenerem personalnym? Jak sie zaplaci, to wszystko mozna. Ja chodzilam na pilates grupowy, zajecia byly super. I wlasnie na nich uczylam sie kontrolowac swoje cialo i poszczegolne miesnie, swietne uczucie.

[sQuaara]

ja niestety mam zerowa koordynacje ruchowa (wywracam sie zakladajac buta) i w ogole...potrzebuje kogos kto pokieruje moim cialem, nawet na zdrowym kregoslupie tak bylo, a juz na pewno na poczatku... co z tego ze mi sie wydaje ze pochylilam sie lewa reka do prawej nogi a prawa reke mam idealnie prosto w gore jak sie okazuej ze prosto to jakies 15cm dalej...
1:1 joga bylaby super...

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

ja niestety mam zerowa koordynacje ruchowa (wywracam sie zakladajac buta) i w ogole...potrzebuje kogos kto pokieruje moim cialem, nawet na zdrowym kregoslupie tak bylo, a juz na pewno na poczatku... co z tego ze mi sie wydaje ze pochylilam sie lewa reka do prawej nogi a prawa reke mam idealnie prosto w gore jak sie okazuej ze prosto to jakies 15cm dalej...
1:1 joga bylaby super...

[sQuaara]

dzis kolejny workout z karolkiem
160+35 = 195

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

krolewna podrzuc cos z YT jakies 40min, ale przy ktorych nie zgine

[krolewna_smieszka]

Napisane przez sQuaara

krolewna podrzuc cos z YT jakies 40min, ale przy ktorych nie zgine

Obczaj sobie tę stronkę: https://www.fitnessblender.com/videos
Mają świetne filtrowanie. Popróbuj z różnymi poziomami trudności. Ja zazwyczaj robię 4 albo 5. Treningi prowadzone przez faceta są znacznie trudniejsze (lepsze ).

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Wczoraj 120 min badminton. Nikt mnie nie ostrzegal, ze to taki niebezpieczny sport. xD 2 razy dostalam bardzo mocno w twarz, z czego raz w luk brwiowy. Dobrze, ze nie w oko, bo moglabym je stracic. xD Ale to chyba znaczy, ze coraz lepiej gram, skoro koledzy sobie pozwalaja ze mna na coraz wiecej. xD

375 + 120 = 495

[sQuaara]

195+ 60 = 255

bylismy 2h na lyzwach ale czesc to robilismy sweet focie, czesc stalam, czesc walczylam z lyzwa bo mnie strasznie uwierala i takie tam

[zonamojegomeza]

417 w grudniu
Od tego czasu byliśmy na basenie 20 minut
Na tańcach 5x 90 minut
Razem 887
Wiem, ze to nie to samo co konkretny trening, ale taniec to teraz jedyny wysiłek na jaki sobie pozwalam. Mam tylko taniec, spacer i ewentualnie basen (a ten wbrew pozorom trochę za bardo obciąża brzuch).

[sQuaara]

basen nie jest wskazany w ciazy?
widzialam MASE kobiet na basenie w ciazy, ze wzgledu na wode, unoszenie i takie tam to myslalam ze wlasnie bardzo odbry w ciazy... ajajajj alez sie mylilam
czy lekarz mowi takie rzeczy?


dzis zaczynamy z Karlem program T-25: 5 tygodni, 5 razy w tygodniu, 25min treningow

[zonamojegomeza]

Jest wskazany. Ale skoro po bolał mnie brzuch to odpuszczam na jakiś czas. Teraz oszczędne 3 tyg bo odstawiam leki i muszę ostrożnie z wysiłkiem. Wlasnie wrocilan z 2h spaceru i myślałam, ze nie dojdę tak mnie biodra bolały.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez sQuaara

basen nie jest wskazany w ciazy?


widzialam MASE kobiet na basenie w ciazy, ze wzgledu na wode, unoszenie i takie tam to myslalam ze wlasnie bardzo odbry w ciazy... ajajajj alez sie mylilam


czy lekarz mowi takie rzeczy?








dzis zaczynamy z Karlem program T-25: 5 tygodni, 5 razy w tygodniu, 25min treningow

Robiłam focus t-25. Jest spoko

[sQuaara]

Napisane przez zonamojegomeza

Jest wskazany. Ale skoro po bolał mnie brzuch to odpuszczam na jakiś czas. Teraz oszczędne 3 tyg bo odstawiam leki i muszę ostrożnie z wysiłkiem. Wlasnie wrocilan z 2h spaceru i myślałam, ze nie dojdę tak mnie biodra bolały.

ah rozumiem..to zycze zeby Ci sie polepszylo


istapp ogarnialas na maxa cale?
ja mam chyba kiepska forme...chyba na pewno - czesc robila z pania ktora prezentuje cwiczenia dla malozaawansowanych/kobiet po porodzie

ale zrobilam
z rozciaganiem 30 min
255+30 = 285

[krolewna_smieszka]

Narty w sobote 6h

495+360=855

[sQuaara]

285 + 60 = 345

dwa dni z T-25 spoko sa te treinngi... niektore dla mnie cwiczenia sa za trune
(np skok w bok z wykrokiem, skok na srodek z przysiadem na szerokich nogach i skok w bok z wykrokiem ) umiem wszystko z tych 3 ale takie skakanie z moja rownowaga nie brzmi swietnie i chyba bym sobie wiecej krzywdy zrobila wiec nie skacze tylko modyfikuje

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez sQuaara

ah rozumiem..to zycze zeby Ci sie polepszylo








istapp ogarnialas na maxa cale?


ja mam chyba kiepska forme...chyba na pewno - czesc robila z pania ktora prezentuje cwiczenia dla malozaawansowanych/kobiet po porodzie





ale zrobilam


z rozciaganiem 30 min


255+30 = 285

Mi to zawsze czasu brakowało. Ale pierwszy caly. Drugi do polowym potem wskoczylam na trzeci poziom ale juz studia damy w tyłek no i robiłam dodatkowo/zamiennie/ wybiórczo pojedyncze dni.

Nie miałam problemów z zaawansowaniem -zawsze robiłam z shaunem-jedynie pompki to byla trudność. Ale teraz...heh wczoraj bylam na treningu i pompka byla jednym z lajtowszych ćwiczeń

[sQuaara]

ja mam problem z utrzymaniem rownowagi od zawsze (przez problemy laryngologiczne...jak buty zakladam to dupskiem musze sie opierac o sciane) wiec to raczej z tego wzgledu nie robie tego co On niestety...

my poki co 4 dzien dzis...a gdzie dopiero do 3ciego programu

a jak Twoje wyniki? chyba jestes z trenera zadowolona co?

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez sQuaara

ja mam problem z utrzymaniem rownowagi od zawsze (przez problemy laryngologiczne...jak buty zakladam to dupskiem musze sie opierac o sciane) wiec to raczej z tego wzgledu nie robie tego co On niestety...

my poki co 4 dzien dzis...a gdzie dopiero do 3ciego programu

a jak Twoje wyniki? chyba jestes z trenera zadowolona co?

Ja z rrównowaga też na bakier-wykroki, przeskoki w wykroku-no dramat-ale z tego co kojarzę to tam nie ma niesamowicie dużo takich ćwiczeń. AL fakt-pewna trudność w tym jest :|

Tak-ja z trenera zadowolona jestem bardzo-na razie tylko jeden pomiar byl w trakcie ale widzę mega poprawę kondycji i mocy- juz mamy dograne i wiemy kiedy ma mnie pogonić przy cwiczeniu bo marudzę, kiedy pomóc (np podnieść delikatnie biodra przy ostatniej serii pompek) a kiedy odpuścić ze dwa powtórzenia bo jest to ponad moje siły na daną chwilę także mi pasi, zrobionych mam juz kilkanaście treningów ale na pewno dokupię kolejne

[sQuaara]

super zazdroszcze ze kogos takiego znalazlas placisz za godziny? program? miesiac? to jest na silowni i po prostu gdzies w wydzielonym miejscu On z Toba pracuje + na maszynach? czy na jakies sali? fajnie fajnie

my dzis znow trening za soba fakt nie ma tam duzo takich cwiczen, ale tez nie powiem ze robi wszystko super ekstra kul moc power na maxiorkaaa! bo wlasnie w takich momentach odpuszczam i robie wolniej a dokladniej wierze ze z czasem to wyjdzie mi na plus
wiec 345+30 = 375

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

chyba zrobilam wiecej niz w czasie tego calego 'zejdzmy z 2015 do zera'

[krolewna_smieszka]

30 min zabawy z rollerem Super sprawa I nawet całkiem męczący trening xD

855 + 30 = 885

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez sQuaara

super zazdroszcze ze kogos takiego znalazlas placisz za godziny? program? miesiac? to jest na silowni i po prostu gdzies w wydzielonym miejscu On z Toba pracuje + na maszynach? czy na jakies sali? fajnie fajnie

my dzis znow trening za soba fakt nie ma tam duzo takich cwiczen, ale tez nie powiem ze robi wszystko super ekstra kul moc power na maxiorkaaa! bo wlasnie w takich momentach odpuszczam i robie wolniej a dokladniej wierze ze z czasem to wyjdzie mi na plus
wiec 345+30 = 375

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

chyba zrobilam wiecej niz w czasie tego calego 'zejdzmy z 2015 do zera'

Płacę za godziny trenera dorwałam na jednej siłowni-tam mam wykupiony pakiet 10treningow. Ale okazuje sie ze pracuje tez na drugiej siłowni tez obok mnie i tam czasem też mamy trening-tam moge się juz rozliczać z nim bezpośrednio nie ma limitu w jakim musze to wykorzystać. Tak naprawde z 20 treningów wykorzystałam chyba 11 albo 12 od poczatku stycznia. Plus chodzę na zajęcia ogólnodostępne -czasem do niego a czasem na cos innego z kim innym

A ćwiczymy na silowni korzystając hmmm głównie z ciężarów i ciężaru własnego ciała, ale maszyny też się zdarza-zalezy jakie



A jesli chodzi o focusa to kryzys przyszedł później-najgorzej jak się okazuje że po pracy idziesz gdzieś, wracasz, jest 23:00 no i nie będę juz hopsać jak koń po mieszkaniu albo z psem- zrobienie burpees i pompek to jest impossible

[sQuaara]

ine mam psa i nie mam tu znajomych zeby wychodzic
wiec nic z tego mi nie grozi.... dzis podwojny trening

[sQuaara]

375 + 55 = 430
dzis podwojny dzien lalo sie nam po tylkach ale dalismy rade
jutro dzien mierzenia... mam nadzieje ze karolkowi cos zlecialo bo inaczej sie chlopak zalamie....

[zonamojegomeza]

Moja kondycja jest zerowa jeśli nie ujemna.
Jesteśmy nad morzem a ja po 2h spaceru mam dość. Aż mi żal tej plaży tak blisko. Dziś super pogoda. Byliśmy ze 2h na spacerze. Mysłałam, ze wrocimy, zjemy obiad i wyjdziemy znów. Zjadłam, połozyłam się i TŻ obudził mnie po 3h.
Wejdę na 2 Pietro i jestem zmęczona. Do tego dochodzi ból bioder. Wyprawa na basen zakończyła się bólem brzucha
Zostają mi ćwiczenia lekkie, delikatne, może jakieś ramiona z hantlami albo coś. Jak dalej tak będzie to będziemy musieli zrezygnować z tańca. Już teraz kilka powtórek salsy i muszę odpocząć.
Nie wiem czy to ta 2 miesięczna przerwa aż tak mi "zaszkodziła", czy Bobo rządzi moim ciałem tak bardzo.

[krolewna_smieszka]

Zonka, moze sprobuj pilates albo joge? Nie ma co sie zmuszac, jak organizm protestuje, tym bardziej w ciazy.

Ja w pon moze pojde na boot camp zobaczyc jak z moja kondycja. Juz 2 tyg nie bylam, bo najpierw zle sie czulam, a potem bylo swieto. Moze byc ciezko...

[zonamojegomeza]

Na szybko speawdziłam na początku ofertę klubów i nie ma nic dla ciężarnych. Poszukam dokładniej, może ginekolog będzie o czymś wiedział.

[sQuaara]

Lekarz moze cos Ci podpowie fajnego


AAAA u K. -1,5kg ) wiadomka ze to poczatek wiec woda itp...ale sie zmotywowal na maxa
u mnie -0.6kg, aczkolwiek ja pond-wt jadlam czekoladke a w srode i czwartek srednio jadlam....(sroda bo post, a w czw mialam tylko 1 kanapke zamiast 2+owoc do pracy...:/)
ale i tak spoko ja raczej z wagi za bardzo zejsc nie chce, raczej pracuje nad kondycja i wygladem tylka