2016-02-13, 11:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Jestem w związku od kilku miesięcy, układa sie dobrze, bywają kłótnie ale to sie zdarza chyba w każdym związku Miałam isc dzisiaj z chłopakiem na imprezę do znajomych, ale sie rozchorowałam (angina). Chłopak powiedział ze wpadnie do mnie, a godzinę pózniej powiedział ze pojedzie na ta imprezę. Potem mówił ze po prostu zapomniał ze mi powiedział, ze przyjedzie do mnie. Dla mnie w takiej sytuacji byłoby oczywiste, ze nie idę sie bawić tylko posiedzę z nim w domu i poprawie mu nastrój i zrobiło mi sie przykro, ze on czułby sie ok siedząc na imprezie w takiej sytuacji. Teraz jak przyjedzie do mnie to będę sie czuła tak, jakbym go ograniczała i jakby sie męczył, a jak pojedzie tam to bedzie mi przykro i poczuje sie zignorowana. Jak to u was wyglada, w takich sytuacjach? Kiedy macie wspólne plany, ale jedno nie może, idziecie czy zostajecie ze swoim facetem? Zastanawiam sie czy mocno przesadzam czy może to on zachowal sie trochę nie w porządku.
Edytowane przez Maguda_ Czas edycji: 2016-02-13 o 14:08 Powód: przywrócenie pierwotnej treści |
2016-02-13, 11:33 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Czy nie jestes w stanie wytrzymac bez niego ani minuty i jesli ty nie mozesz isc on tez powinien z racji twojej choroby siedziec za kare w domu? Tak na prawde to chcesz go ograniczyc i wyrzutami go zatrzymac w domu bo przeciez ty bys bez misiaczka nigdzie nie poszla...
Jestes tylko chora a on jesli ma ochote isc to nie ma powodu zle sie czuc na imprezie bo ty walczysz z bolem gardla i goraczka w lozku... |
2016-02-13, 11:36 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Byłam w odwrotnej sytuacji - żadne z nas nie chciało drugiego ograniczać, więc odwiedziłam chłopaka, a później spóźniona poszłam na imprezę nikt nie miał do siebie wyrzutów. Wydaje mi się, że nie można przesadzać - jeśli Twój TŻ okazał Tobą zainteresowanie, zachował się w porządku
|
2016-02-13, 11:37 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Troszeczkę przesadzasz. Ja z moim narzeczonym jesteśmy od 7 lat razem i u mnie też bywają sytuację że np gotuję coś żebyśmy zjedli razem kolację, pogadali czy coś a on dzwoni i mówi mi że chciałby pójść na piwo z kolegami i czy nie mam nic przeciwko żebyśmy kiedy indziej zjedli taką kolację. Ja nie mam nic przeciwko temu bo wiadomo że nie można spędzać z kimś KAŻDEJ wolnej chwili, zawsze jest potrzebny odpoczynek choćby nie wiem jak ludzie się Kochali itp.
|
2016-02-13, 11:41 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Przesadzasz. Angina jest zakaźna, Ty nie jesteś umierająca, a Twój chłopak Cie nie zostawił i nie przestał się Tobą interesować, tylko chce wyjść ze znajomymi, więc nie wyolbrzymiaj...
|
2016-02-13, 12:02 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Zdarzają się takie sytuacje. Ty masz angine, możesz go zarazić i nie sądzę żebyś podczas choroby była towarzyska, a skoro on może iśc a impreze, pobyć ze znajomymi to czemu nie? Większe uznanie zdobędziesz u niego właśnie byciem wyluzowaną i nie czepianie się, że chcę wyjść.
|
2016-02-13, 12:03 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Tylko, ze my nie spędzamy razem każdej wolnej chwili, wręcz przeciwnie, on cześciej widuje sie ze znajomymi niż ze mną, może dlatego tak odbieram ta sytuację. Poza tym chodzi tez o fakt, ze powiedział ze przyjedzie do mnie po czym zmienił zdanie i powiedział ze jedzie na imprezę, gdyby od początku powiedział ze pojedzie zamiast cos obiecywać nie byłoby problemu
Edytowane przez Maguda_ Czas edycji: 2016-02-13 o 14:09 Powód: przywrócenie pierwotnej treści |
2016-02-13, 12:09 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
To moze po prostu mu o tym powiedz, ze wedlug Ciebie spedzacie malo czasu ze soba w porownianiu do znajomych i miloby bylo jesli mowi, ze przyjedzie to zeby dotrzymal danego slowa... Przeciez moze nadal wpasc na godzine a pozniej jechac na ta impreze. Jedno nie wyklucza drugiego...
Jutro nie moze przyjechac i spedzic z toba calego dnia? |
2016-02-13, 12:21 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Ja bym nie miała pretensji o wyjscie mojego chlopaka na impreze w takiej sytuacji.
No ale jesli on czesciej wybiera kolegow, to problem w waszej relacji jest calkiem inny . Wysłane z mobajl fona. Sorka za brak polskich znaków. |
2016-02-13, 12:24 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 96
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Gdy mój TŻ był chory to zawsze rezygnowałam z wyjścia, jechałam do niego, kupowałam leki, chusteczki i czekoladę na poprawę samopoczucia. My kobiety tak mamy, że lubimy się kimś opiekować. Jednak w sytuacji odwrotnej, TŻ twierdził, że nie jest moją niańką by się mną zajmować... Osobiście uważam, że jak się z kimś jest, to trzeba przez życie iść razem, a nie obok siebie. Że jedno chore leży w domu, a drugie super imprezuje. Gdzie tutaj jakakolwiek empatia??? Ale może źle myślę, bo mój związek właśnie się rozpada.
|
2016-02-13, 12:33 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Moim zdaniem mocno przesadzasz.
Musisz też pamiętać, że bliscy Ci ludzie, nie są Twoimi klonami. To, że "dla ciebie jest oczywiste", "ty byś się źle czuła" itp, nie znaczy, że dla nich wygląda to tak samo. Ja bym poszła na imprezę, nie miałabym też pretensji, gdyby partner poszedł. Przecież jak jestem chora wychodzi do pracy, na basen, na siłownie. Wtedy też miałabym mieć pretensję, że ja leżę chora, a on się tam fajnie relaksuje na saunie? |
2016-02-13, 12:46 | #12 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Cytat:
Bo akurat w tej konkretnej sytuacji - mogę zrozumieć, może nie chce się zarazić (angina jest przecież zaraźliwa). Ty też nie jesteś umierająca, ja na Twoim miejscu pewnie wolałabym sobie spokojnie chorować sama, zakopać się w pościeli z serialami/książką, zamiast jeszcze gościć faceta. Ale jeśli problem jest taki, że on często wybiera kolegów, a z Tobą spędza mało czasu, to porozmawiaj z nim o tym (nie w kontekście tej obecnej sytuacji, tylko bardziej ogólnie). A jeśli to nic nie pomoże, jeśli on nie czuje potrzeby się częściej spotykać, woli kolegów, to się zastanów czy aby na pewno mu zależy na Tobie. Bo parę miesięcy związku to zwykle czas motylków i takich tam, ludzie powinni być zakochani i chcieć spędzać ze sobą dużo czasu. A nie spotkać się czasem, w przerwach między imprezowaniem z kumplami. No ale wyjście na imprezę nie oznacza, że się nie idzie razem przez życie. Co innego jakby to była jakaś awaryjna sytuacja, czy poważna choroba, ale tu mówimy o zwykłej anginie. Nie trzeba każdej chwili spędzać razem, można też osobno czasem wyjść. Jak jedna osoba choruje, to druga nie musi się umartwiać razem z nią koniecznie. |
|
2016-02-13, 12:47 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Cytat:
Osoba wychodząca nie pokazuje, że kocha mniej... Wszystko jest kwestią dogadania, priorytetów i dopasowania w zwiazku. Autorko problem nie jest pewnie w tej konkretnej sytuacji tylko tak jak wspomnialas problem zakrawa o troche wiekszy krąg |
|
2016-02-13, 12:49 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
twoje podejscie jest strasznie egoistyczne
nie mozesz isc, bo jestes chora, wiec twoj facet tez nie moze? |
2016-02-13, 12:49 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
I nie przeszkadza wam to, ze chłopak woli pójść sie napić, niż poprawić wam nastrój? Piwo nie ucieknie i można je powtórzyć za tydzień, choroba to nie jest codzienność tylko wyjątkowa sytuacja. Może rzeczywiście mam po prostu jakiś dziwny pogląd na te sprawy
|
2016-02-13, 12:52 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Cytat:
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
|
2016-02-13, 12:53 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Facet nie jest moją małpa ani czasoumilaczem. Skoro wieczorem.jest impreza, ktora byla planowana juz wczesniej i mialby ochote na nia isc to pewnie byloby mi przykro jesli mialabym ochote isc a jednak dopadla mnie choroba. Poprosilabym pewnie, zeby zrobil mi zakupy na jakies dobre slodycze i soki, posiedzial moze z godzinke dla towarzystwa i poprosilabym pewnie zeby zadzwonil po jak wroci. A skoro kolejny dzien to niedziela to pewnie moglby wpasc z wizyta na caly dzien.
Poza tym na prawde to jest taki problem, zeby zajac sie sama soba przez kilka godzin? Poza tym jesli masz angine to tez organizm wymaga duzo odpoczynku i snu. Facet jest niezbedny do tego zeby miec dobre samopoczucie? Edytowane przez AshaiSun Czas edycji: 2016-02-13 o 12:56 |
2016-02-13, 12:56 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Może trochę zle przedstawiłam wątek. Przykro mi było głownie dlatego, ze mieliśmy isc razem i był to wspólny plan, a druga sprawa była taka ze to był weekend w który mieliśmy ze znajomymi świętować moje urodziny, a ze sie rozłożyłam to będę świętować w domu z herbata, dlatego sytuacje odebrałam trochę tak, ze wzięłam to do siebie. Problemem nie jest to, ze on chce isc, ale tez fakt, ze obiecuje jedno a robi drugie. Widuje sie cześciej ze znajomymi bo taki mamy rozkład dnia, ze on ma wiecej czasu i jak ja siedzę w pracy to on jest u znajomych, nie dlatego ze wybiera kolegów albo cos, jesteśmy razem kilka miesięcy, bo rozstaliśmy sie na jakiś czas, poprzedni związek trwał półtora roku. A znamy sie 3 lata. Chłopak jest bardzo troskliwy, ale zawsze chce wszystkim dogodzić i każdemu cos obiecuje i sie umawia a potem zawsze kogoś "oleje" bo wiadomo, ze nie da sie być w kilku miejscach na raz.
Edytowane przez Maguda_ Czas edycji: 2016-02-13 o 14:11 Powód: przywrócenie pierwotnej treści |
2016-02-13, 12:59 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
To skoro byla to Twoja impreza urodzinowa to moze zwyczajnie wystarczylo zeby ja odwolac albo przeniesc na inny termin.
Cos mi z tymi urodzinami nie pasuje bo bys od razu o nich wspomniala, ze masz zal o samotne spedzanie urodzin a nie problem z jego wyjsciem. To w koncu jak to jest? |
2016-02-13, 13:01 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Cytat:
|
|
2016-02-13, 13:01 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Poza tym co ci przeszkadza cp robi w swoim wolnym czasie koedy ty jestes w pracy? Jaka jeat roznica w tym czy sie z kims spotka a w tym, ze bedzoe siedzial w domu grajac w gry? A moze powinien siedziec w domu i czekac na Ciebie? :/
Z jakoego powodu sie rozstaliscie? |
2016-02-13, 13:02 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Chodzi bardziej o to, ze urodziny miałam w tygodniu, ale wsród moich znajomych zawsze czyjeś urodziny opijamy wspólnie w weekend, umawiamy sie jak zawsze ale po prostu wyjście jest teoretycznie takim urodzinowym.
|
2016-02-13, 13:03 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Szuksz problemow tam gdzie ich nie ma dziewczyno ....
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
2016-02-13, 13:03 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Nie przeszkadza mi to, odpowiadałam na post dotyczący tego, ze chłopakowi może nie zależeć skoro wybiera kolegów. Chodziło mi o to ze cześciej widuje kolegów, bo mamy taki rozkład dnia, a nie dlatego, ze mu nie zależy
|
2016-02-13, 13:04 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
To umow sie z nimi na kolejnh kiedy juz bedziesz zdrowa... Spedzilas urodziny ze swoim facetem?
|
2016-02-13, 13:09 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Jak dla mnie to autorka ma do tego podejscie jakby miala 16 lat ...
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
2016-02-13, 13:13 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Niestety nie, nie spędzilismy tego dnia razem, z założeniem, że odbijemy sobie w weekend
---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ---------- Cytat:
Czy padła już propozycja nobla za konstruktywną krytykę? |
|
2016-02-13, 13:16 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
To dlaczego nie usiadziesz z nim i nie porozmawiasz jak z normalnym czlowiekiem?
Sluchaj urodzin nie siwetowalismy razem, mielismy zrobic to w weekend ale jednak jestem chora - pytanie czy ma pomysl na rozwiazanie sytuacji i tyle. Ponawiam jaki mieliscoe wczesniej powod rozstania? |
2016-02-13, 13:19 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
A jak prosciej mozna to ujac? Nie masz za grosz wyczucia w relacji z facetem, doswiadczenia w relacjach damsko-meskich raczej tez tu nie widze, skoro stwarzasz sobie problemy z niczego.
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
2016-02-13, 13:23 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Dziwna sytuacja z chłopakiem - przesadzam?
Czyli odpowiedzi są nie po Twojej myśli, więc wyskoczyłaś, że to miało być Twoje wyjście urodzinowe? Aha. I znajomi wyszli opijać Twoje urodziny bez Ciebie? Aha.
Może trzeba było obdzwonić znajomych i powiedzieć, że solenizantka jest chora, więc przekładamy? Nie, nie jest mi przykro jak facet wychodzi sam gdziekolwiek, bo nas związek to coś więcej niż imprezy i podejście do osobnych wyjść się u nas nie przekłada w żadnym stopniu na zaangażowanie. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:51.