Praca dla wrazliwej, zbyt uczciwej i wstydliwej osoby

[kasienka129]

Jaka praca zostaje. Mysle ze osoba mialaby krotszy okres bezrobocia bo kwestia lezy tylko rozmowie z pracodawca i w podpisaniu umowy. Ale duzo ofert odpada bo osoba krepowalaby sie pracy w markecie gdzie trzeba np taszczyc paleciak, jezdzic maszyna myjaca albo jako hostessa(pomijajac wyglad). Obawia sie gaf, obgadywania i ze nie zapanuje nad maszyna/urzadzeniem itd. Odpadaja tez formy telemarketingu i akwizytora, osoba nie wstydzi sie rozmawiać z obcymi ludzmi ale boi sie obraźliwych slow, wyzwisk i nacisku pracodawcy na sprzedaz a jako osoba do ktorej wydzwaniaja telemarketerzy wie jakie to meczace. Urzad pracy naciska na prace czego boi sie petent bo nie mial stycznosci z taka praca i wie ze jego cechy osobowosci by w tym przeszkadzaly.
Zostaje sklep spozywczy, produkcja, biuro i ogolnie prace mniej publiczne. Osoba widzi czarne chmury odnosnie umów i zachowania pracodawcy (brak terminowej wyplaty, mobbing, molestowanie itd) Pytanie czy mozna sie takich cech i wrażliwości wyzbyć?

[abacef]

Może mniej myśleć a więcej działać? Wnioskuję, że ta "osoba" to Ty, więc zwrócę się bezpośrednio do Ciebie. Skąd masz wiedzieć, że się do czegoś nie nadajesz jeśli nawet nie spróbujesz? Poddajesz się zanim podejmiesz jakiekolwiek działanie. Każdy popełnia błędy w pracy, z czasem coraz mniej, i to jest normalne. Oczywiście nie twierdzę, że każdy nadaje się np. do sprzedaży, bo pewne cechy osobowości rzeczywiście mogą przeszkadzać w takiej pracy. W każdym razie wychodzi na to, że boisz się wszystkiego - klientów, szefa, współpracowników, i dalej tak można wymieniać. Tylko, że w pracy biurowej również będzie i szef i współpracownicy oraz bardzo często kontakt z klientem. W związku z tym myślę, że odpowiednim krokiem byłoby danie sobie szansy. Nie wyjdzie? Trudno. Spróbujesz czegoś innego aż w końcu znajdziesz swoje miejsce

[20160901857]

Napisane przez kasienka129

Jaka praca zostaje. Mysle ze osoba mialaby krotszy okres bezrobocia bo kwestia lezy tylko rozmowie z pracodawca i w podpisaniu umowy. Ale duzo ofert odpada bo osoba krepowalaby sie pracy w markecie gdzie trzeba np taszczyc paleciak, jezdzic maszyna myjaca albo jako hostessa(pomijajac wyglad). Obawia sie gaf, obgadywania i ze nie zapanuje nad maszyna/urzadzeniem itd. Odpadaja tez formy telemarketingu i akwizytora, osoba nie wstydzi sie rozmawiać z obcymi ludzmi ale boi sie obraźliwych slow, wyzwisk i nacisku pracodawcy na sprzedaz a jako osoba do ktorej wydzwaniaja telemarketerzy wie jakie to meczace. Urzad pracy naciska na prace czego boi sie petent bo nie mial stycznosci z taka praca i wie ze jego cechy osobowosci by w tym przeszkadzaly.
Zostaje sklep spozywczy, produkcja, biuro i ogolnie prace mniej publiczne. Osoba widzi czarne chmury odnosnie umów i zachowania pracodawcy (brak terminowej wyplaty, mobbing, molestowanie itd) Pytanie czy mozna sie takich cech i wrażliwości wyzbyć?

"Osoba" to ty? Zmartwię cię - w sklepie spożywczym, na produkcji albo w biurze też możesz zostać zwyzywana, też możesz mieć naciski na większą efektywność, popełnić gafę i zostać obgadana. Życie.

Co to są te czarne chmury odnośnie umów i zachowania pracodawcy? Nie czaję.

[kasienka129]

Napisane przez nouvelle90

"Osoba" to ty? Zmartwię cię - w sklepie spożywczym, na produkcji albo w biurze też możesz zostać zwyzywana, też możesz mieć naciski na większą efektywność, popełnić gafę i zostać obgadana. Życie.

Co to są te czarne chmury odnośnie umów i zachowania pracodawcy? Nie czaję.

Pracodawca nie wyplaci kasy na czas, nie da urlopy i wymiga sie od płacenia za ekeiwalent, jak bedzie chcial dac umowe to zanizy etat zeby oplacic mniejsze skladki, na umowe zlecenie nie bede miec chorobowego i mnie zwolnia za to ze nie przyszlam i co gorsza sa umowy z karami za miestawiennictwo, odpowiedzialnością finansową itd

[20160901857]

Przyjęłaś jakieś założenie, że wszyscy pracodawcy oszukują? Nie rozumiem.

[abacef]

Matko jedyna, idąc tym tropem można nie wychodzić z domu bo może cegła spadnie mi na głowę, porazi mnie piorun, okradną mnie, zamordują, zgwałcą, wpadnę pod samochód i można tak wymieniać w nieskończoność. Twoje podejście jest STRASZNE. Zastanawia mnie z czego to wynika.

[kasienka129]

Napisane przez nouvelle90

Przyjęłaś jakieś założenie, że wszyscy pracodawcy oszukują? Nie rozumiem.

To co przeczytam i z opowiadan w otoczeniu. Pracodawca nie wysle na urlop bo nie ma zmiennika, jak wroci ktos z chorobowego to dostanie ochrzan. Ukochany nie dostal pieniedzy za niewykorzystany urlop.
Lamano moje prawa na stazu i ograbiano z dni wolnych, kazdy mowil zebym siedziala cicho bo i tak mam dobrze

[20160901857]

Twój pracodawca i pracodawca twojego ukochanego to nie są wszyscy pracodawcy świata.

[PsychoCap]

Napisane przez kasienka129

Jaka praca zostaje. Mysle ze osoba mialaby krotszy okres bezrobocia bo kwestia lezy tylko rozmowie z pracodawca i w podpisaniu umowy. Ale duzo ofert odpada bo osoba krepowalaby sie pracy w markecie gdzie trzeba np taszczyc paleciak, jezdzic maszyna myjaca albo jako hostessa(pomijajac wyglad). Obawia sie gaf, obgadywania i ze nie zapanuje nad maszyna/urzadzeniem itd. Odpadaja tez formy telemarketingu i akwizytora, osoba nie wstydzi sie rozmawiać z obcymi ludzmi ale boi sie obraźliwych slow, wyzwisk i nacisku pracodawcy na sprzedaz a jako osoba do ktorej wydzwaniaja telemarketerzy wie jakie to meczace. Urzad pracy naciska na prace czego boi sie petent bo nie mial stycznosci z taka praca i wie ze jego cechy osobowosci by w tym przeszkadzaly.
Zostaje sklep spozywczy, produkcja, biuro i ogolnie prace mniej publiczne. Osoba widzi czarne chmury odnosnie umów i zachowania pracodawcy (brak terminowej wyplaty, mobbing, molestowanie itd) Pytanie czy mozna sie takich cech i wrażliwości wyzbyć?

Trzeba sie wziąć w garść i zacisnąć du**. Życie to nie bajka. Jeśli Ci nie odpowiada praca w pl to szukaj za granica.

[201803090921]

Napisane przez PsychoCap

Trzeba sie wziąć w garść i zacisnąć du**. Życie to nie bajka. Jeśli Ci nie odpowiada praca w pl to szukaj za granica.

Ewentualnie założyć własny biznes, ale wtedy nadal pozostaje użeranie się z klientami / kontrahentami.

[20160901857]

Własny biznes to często o wiele większy stres niż praca u kogoś.

[201803090921]

Napisane przez nouvelle90

Własny biznes to często o wiele większy stres niż praca u kogoś.

Oczywiście, ale z postu Autorki wynika, że dziewczyna boi się wszystkiego, a najbardziej szefa Na własnej działalności odpadnie jej chociaż ten nieszczęsny, mobbingująco-molestująco-niepłacący pracodawca.

A tak serio, to są różni pracodawcy i różne prace; nawet jak trafi się jakiś ciul, to jeszcze nie koniec świata, bo są również inni.
A czytanie i słuchanie opowieści strasznej treści jest bardzo kiepskim sposobem na poznawanie świata, bo bardzo ogranicza perspektywę.

[kasienka129]

Powiem tak. Do tej pory mialam szczescie do pracodawcow bo chronil mnie staz, mialam probe podjecia pracy, pracodawcy byli do rany przyloz ale praca byla ciezka w porownaniu do tego co robilam wiec zrezygnowalam. przeraza mnie przejscie na normalna umowe bo widze jakie sa kwiatki. Ja nie wiem czy staz chronił mi tylek czy sa dobrzy ludzie jeszcze. Jak powiedzialam przeraza mnie praca w tlumie i w akwizycji bo nie umiem klamac i naciagac ludzi

[marie_marie22]

Kiedyś również byłam baaardzo nieśmiała. Praca z ludźmi otwiera. Spróbuj, nie uda się, to poszukaj innej pracy. Po prostu próbuj wyszukaj swoją dziedzinę.

[nikita343]

Czuje jakbym czytałam o sobie. Cóż ci napisać, im więcej kontaktu z ludźmi tym bardziej będziesz musiała się przełamać. Niestety ludzie szybko wyczuwają takie osoby wobec których mogą sobie więcej pozwolić i ujdzie im to płazem. Trzeba mieć twardy pancerz jak się ma miekkie serce. Nie wiem jakie masz kwalifikację, ale może np praca w bibliotece.

[kasienka129]

Mam wyksztalcenie średnie i mialam 2 staze w dwoch roznych kierunkach

[TuliPanka89]

A w sklepie internetowym, gdzieś na magazynie lub przy pakowaniu paczek?

[justynaaa00]

Napisane przez kasienka129

Jaka praca zostaje. Mysle ze osoba mialaby krotszy okres bezrobocia bo kwestia lezy tylko rozmowie z pracodawca i w podpisaniu umowy. Ale duzo ofert odpada bo osoba krepowalaby sie pracy w markecie gdzie trzeba np taszczyc paleciak, jezdzic maszyna myjaca albo jako hostessa(pomijajac wyglad). Obawia sie gaf, obgadywania i ze nie zapanuje nad maszyna/urzadzeniem itd. Odpadaja tez formy telemarketingu i akwizytora, osoba nie wstydzi sie rozmawiać z obcymi ludzmi ale boi sie obraźliwych slow, wyzwisk i nacisku pracodawcy na sprzedaz a jako osoba do ktorej wydzwaniaja telemarketerzy wie jakie to meczace. Urzad pracy naciska na prace czego boi sie petent bo nie mial stycznosci z taka praca i wie ze jego cechy osobowosci by w tym przeszkadzaly.
Zostaje sklep spozywczy, produkcja, biuro i ogolnie prace mniej publiczne. Osoba widzi czarne chmury odnosnie umów i zachowania pracodawcy (brak terminowej wyplaty, mobbing, molestowanie itd) Pytanie czy mozna sie takich cech i wrażliwości wyzbyć?

Jest mnóstwo miejsc pracy, gdzie nie ma się kontaktu z Klientem. Ale nie to jest tutaj istotne.
Niech osoba weźmie się za siebie i za swój charakter. Wszystkiego można się wyzbyć i nauczyć, wszystkie lęki można pokonać, tylko to wymaga pracy nad swoim charakterem. Samo nie przyjdzie, nic nie spadnie z nieba. Boisz się wyjść do ludzi? Wychodź do nich jak najczęściej. Boisz się pójść sama do kina? Idź. Byłaś kiedyś sama na obiedzie w restauracji? Spróbuj.
Charakter można zmienić, można stać się osobą odważną i przebojową. Tylko to wymaga pracy i czasu.

Nieterminowa wypłata, mobbing czy oszustwa zawsze się zdarzały i zawsze będą się zdarzały. Najważniejsze jest, żeby się nie poddawać, walczyć z tym, unikać takich ludzi i wziąć swoje sprawy w swoje ręce.

[zlotniczanka]

Napisane przez kasienka129

Powiem tak. Do tej pory mialam szczescie do pracodawcow bo chronil mnie staz, mialam probe podjecia pracy, pracodawcy byli do rany przyloz ale praca byla ciezka w porownaniu do tego co robilam wiec zrezygnowalam. przeraza mnie przejscie na normalna umowe bo widze jakie sa kwiatki. Ja nie wiem czy staz chronił mi tylek czy sa dobrzy ludzie jeszcze. Jak powiedzialam przeraza mnie praca w tlumie i w akwizycji bo nie umiem klamac i naciagac ludzi

ale jak spotka Cię mobbing, łamanie prawa to masz przecież narzędzia, by się przed tym obronić. Zamiast więc zakładać, że każdy będzie chciał Cię wykorzystać, to najpierw poczytaj jakie pracodawcy mają obowiązki, jak się kończą sprawy sądowe itp.
A potem poszukaj pracy, jaka Ci będzie odpowiadała. Im większe masz umiejętności, tym lepsze warunki będą Ci oferowane i będziesz miała pole popisu na rynku pracy. Więc się ucz, rozwijaj, pomyśl o jakichś kursach.

[kasienka129]

Bliscy zaobserwowali ze boje sie podjac ryzyko, boje sie wszystkiego.

Bylam w pup i sa kursy tylko musze wstrzelic sie w terminy

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[zlotniczanka]

Nie wiem, z czego wynikają Twoje lęki. Ale jak napisały Ci dziewczyny wyżej, nad tym można pracować. Są książki, są audycje, nagrania na yt, jak się pozbyć bojaźliwości, nieśmiałości. Od biedy jest terapeuta.
Poczytaj, zastanów się, co ze sobą zrobić. Przeanalizuj czego się boisz najbardziej i co najgorszego może Cię spotkać. Ktoś Ci zwróci uwagę, ok. To poprawisz to co robisz albo mu odpowiesz, że niestety, ale tak kazał Ci szef i ci przykro. I tyle. Najwięcej strachu czai się w naszej głowie. Rzeczywistość często nie jest nawet w ułamku tak straszna, jak scenariusze jakie sobie tworzymy. Dla równowagi wymyślaj też scenariusze pozytywne -zauważyłaś w pracy złodzieja, szef Cię chwali. Uspokoiłaś rozzłoszczonego klienta i na końcu on Ci mówi, ze dobrze go obsłużyłaś. Dostajesz premię za dobre wyniki. To przecież dzieje się równie często jak złe rzeczy. Zacznij to dostrzegać.

[kasienka129]

Boje sie ze ktos mnie osmieszy przy ludziach, posluzgniecia, upadku itd, ze bede sie mijac z facetem, ze nie bede miec dnia wolnego ani szef nie zezwoli mi na wizyte u lekarza/pobyt w szpitalu

Najgorzej ze po pracy ja nie czuje sie wolna, spontaniczna, wyluzowana jak wracam do domu to w nim nie jestem tylko na takiej poczekalni ze szef zadzwoni i kaze wrocic. Nie potrafie wtedy przygotowywac i zaplanowac posilku. Posluguje sie gotowcami do ktorych jest potrzebny widelec



Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[abacef]

Napisane przez kasienka129

Boje sie ze ktos mnie osmieszy przy ludziach, posluzgniecia, upadku itd, ze bede sie mijac z facetem, ze nie bede miec dnia wolnego ani szef nie zezwoli mi na wizyte u lekarza/pobyt w szpitalu

Najgorzej ze po pracy ja nie czuje sie wolna, spontaniczna, wyluzowana jak wracam do domu to w nim nie jestem tylko na takiej poczekalni ze szef zadzwoni i kaze wrocic. Nie potrafie wtedy przygotowywac i zaplanowac posilku. Posluguje sie gotowcami do ktorych jest potrzebny widelec



Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

Masz poważne problemy ze sobą i pora się nimi zająć. Przecież to nie jest normalne żeby nie móc zrobić posiłku bo szef może zadzwonić. Po co wymyślasz takie scenariusze? W życiu bym na to nie wpadła. Co to znaczy każe wrócić? Nie da wolnego na pobyt w szpitalu? A od czego jest L4? Masz zupełnie nieuzasadnione lęki.

[Patrisia]

Boże kobieto weź kodeks pracy i poczytaj sobie. Chyba nudzi ci się w życiu, a tak przynajmniej będziesz miała na chwile zajęcie. Ta praca be tamta be nie masz żadnego specjalnego wykształcenia więc wybacz ale nie wymagaj niewiadomą czego. Jest dużo ogłoszeń gdzie szukają kogoś do sprzątania w biurach najlepiej z orzeczeniem niepełnosprawności. Zamiast tworzyć kolejne durne wątki na wizażu weź sie w garść bo jeśli marzysz o ciepłej miejscówce w biurze, gdzie tylko pije się meliske i dostaje 8 tys na rączkę to możesz się zdziwić. Tworzenie kolejnych wątków nie sprawi że nagle że praca sama do ciebie przyjdzie i pocałuje w rączkę.

[kasienka129]

Napisane przez Patrisia

Boże kobieto weź kodeks pracy i poczytaj sobie. Chyba nudzi ci się w życiu, a tak przynajmniej będziesz miała na chwile zajęcie. Ta praca be tamta be nie masz żadnego specjalnego wykształcenia więc wybacz ale nie wymagaj niewiadomą czego. Jest dużo ogłoszeń gdzie szukają kogoś do sprzątania w biurach najlepiej z orzeczeniem niepełnosprawności. Zamiast tworzyć kolejne durne wątki na wizażu weź sie w garść bo jeśli marzysz o ciepłej miejscówce w biurze, gdzie tylko pije się meliske i dostaje 8 tys na rączkę to możesz się zdziwić. Tworzenie kolejnych wątków nie sprawi że nagle że praca sama do ciebie przyjdzie i pocałuje w rączkę.

Pracowalam jako sprzataczka, nigsy wiecej

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[GgochaA]

Napisane przez kasienka129

Boje sie ze ktos mnie osmieszy przy ludziach, posluzgniecia, upadku itd, ze bede sie mijac z facetem, ze nie bede miec dnia wolnego ani szef nie zezwoli mi na wizyte u lekarza/pobyt w szpitalu

Najgorzej ze po pracy ja nie czuje sie wolna, spontaniczna, wyluzowana jak wracam do domu to w nim nie jestem tylko na takiej poczekalni ze szef zadzwoni i kaze wrocic. Nie potrafie wtedy przygotowywac i zaplanowac posilku. Posluguje sie gotowcami do ktorych jest potrzebny widelec



Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

JEżeli wszystko co piszesz jest prawdą to zalecałabym wizytę u specjalisty. W życiu nie spotkałam się ze strachem przed podjęciem pracy bo "będziesz się mijała z facetem" albo "boisz się że się przewrócisz". Co to w ogóle są za problemy? Każdy codziennie się mija z setkami osób, wywalić się też zdarzy każdemu, nie wiem w ogóle w czym problem. Albo to że nie gotujesz bo się boisz że szef zadzwoni - no jakiś kosmos. Serio, bez złośliwości - psycholog, psychiatra, cokolwiek, ale idź bo naprawdę masz problem.

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Dajcie spokój, na Intymnym jest podobny wątek autorki - taka wyuczona bezradność się rysuje...

[Ofella]

Może w bibliotece?

[kasienka129]

Dostalam propozycje stazu w pracy biurowej, jesli bedzie odmowa musze wyslac aplikacje na pracownika kontroli jakosci. Nigdy nie pracowalam na nocki nie wiem czy dam rade

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[201605301111]

Napisane przez kasienka129

Dostalam propozycje stazu w pracy biurowej, jesli bedzie odmowa musze wyslac aplikacje na pracownika kontroli jakosci. Nigdy nie pracowalam na nocki nie wiem czy dam rade

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

...