Senior-niewyjaśniony, trudny problem

[kami-pl]

Witam wszystkich
Mamy z mężem naszego ukochanego Aresa, za dwa tygodnie kończy 18 lat Wyniki ma dobre (krew, mocz,usg brzucha). Problem w tym, że nie śpi w nocy. Zaczyna być niespokojny już od popołudnia i tak przez cały wieczór piszczy, popiskuje, burczy i chodzi po domu w tą i z powrotem. W nocy to samo, budzimy się ok 3-6 razy, żeby go ugłaskać, bo wtedy na trochę się uspokaja.
Weterynarz próbowała mu dawać środki nasenne, środki na parkinsona(podejrzenie zmian neurologicznych), uspokajające...i NIC. Było tylko gorzej.Był jeszcze bardziej jakby wystraszony, pobudzony i wtedy to już nie spaliśmy wcale. Teraz już nie bierze nic, weterynarz rozłożyła ręce, bo nie wie co nam powiedzieć. Jedyna rzecz jaka działa, to wzięcie go do łóżka między nas, co nie jest dla nas problemem. Tylko, że nie chce zasypiać od razu z nami, budzi sie zawsze ok.1-2 godziny i zaczyna łażenie, wtedy go bierzemy i albo prześpi do rana albo i tak się zbudzi i dalej to samo.
Ja już nie mam sił, oboje jesteśmy wykończeni, bo to trwa już około roku.Chyba nie ma na to rozwiązania, ale z desperacji pomyślałam, że napiszę, może akurat ktoś coś nam podpowie...

[inga21]

Zazdroszczę takiego wieku, chciałabym moje widzieć w wieku 18 lat
Nic go nie wystraszyło? To się zaczęło tak nagle, z dnia na dzień? Spróbuj yo połączyć z jakimś wydarzeniem, niekoniecznie dla Ciebie istotnym. Zmiana legowiska? Zmiana miejsca spania?
Może przed snem zmęcz go na tyle, na ile to oczywiście jest możliwe w jego wieku. Nie mowie tu o jakiś strasznie długich spacerach, ale komendy, sztuczki, zwykłe rzeczy które wymagają myślenia.
A próbowaliście z łagodniejszymi środkami? Nie typowo na sen, tylko żeby go wyciszyć delikatnie? Pytam, bo stosowałam kiedyś KalmAid z dobrym skutkiem i mimo że działał bardzo łagodnie i nie obciąża psa bo ma dosyć fajny skład to jakieś efekty były. Pies mi się trochę odwrażliwił na rzeczy, które kiedyś były dla niego straszne, trochę ją ten środek wyluzował

Ale najpierw szukałabym przyczyny w domu. Czy coś się zmieniło, cokolwiek. Mój pies kiedyś w nocy bał się wchodzić do pokoju, bo zmieniliśmy dywan a w dzień nie miał z tym żadnego problemu.

Trzymam kciuki i życzę dużo zdrówka dla Aresa

I zapraszam na psi wątek, może dziewczyny coś doradzą, a ja chętnie zobaczę jakieś zdjęcie waszego dorosłego psiaka

[esfira]

A to jest pies czy kot? Częstą przyczyną takich zmian u starszych zwierząt jest demencja, zaburzenia poznawcze, albo ból- zwykle stawów. Jeśli zwierzak jeszcze nie przyjmował leków przeciwbólowych, to można w porozumieniu z lekarzem weterynarii podać mu leki przeciwbólowe dla zwierząt na kilka dni, żeby zobaczyć efekt.

[Izma56O]

Też tak myślę, a może lepiej psi psycholog?