Z różnymi trenerami ćwiczymy, o świetną formę walczymy

[iixi]

Napisane przez minka-80

Ćwiczyłam ostatnio zestaw na ramiona i ręce Rebeki. Całkiem fajne.
Zerknęłam na jej kanał na YT i całkiem całkiem

Na brzuch ma fajne filmiki I na nogi z Victoria's Secret jeśli dobrze pamiętam

[kafika]

Eluvtus dziękuję za wszystkie rady

Ja dziś gdybym tylko mogła, przespałabym cały dzień.

[minka-80]

Napisane przez iixi

Na brzuch ma fajne filmiki I na nogi z Victoria's Secret jeśli dobrze pamiętam

Właśnie dziś sobie je przejrzałam i rzeczywiście fajne są zwłaszcza na brzuch.

U mnie brzuch fajny się zrobił na bokach (widać,że coś ćwiczę) środek jeszcze taki sobie, ale nie jest źle

[Eluvtus]

Napisane przez kafika

Eluvtus dziękuję za wszystkie rady

Ja dziś gdybym tylko mogła, przespałabym cały dzień.

Jak możesz - śpij
Hemoglobina w normie?

[iixi]

Apropo ćwiczeń na pośladki i nogi przypomniało mi się o jednym z moich ulubionych

Szczerze mówiąc nie wiem jak po polsku się nazywa ale po angielsku jest to bulgarian split squat. Jeśli chcecie to spróbujcie zrobić Ja polecam z ciężarkami (lub jednym, trzymanym w ręce ze strony gdzie noga jest z tyłu): 10 powtórzeń i 10 sek trzymania w dole, i znów 10 powtórzeń i 10 sek przytrzymać. Powtórzyć x3 na każdą nogę. Mega (bolesne)



Ale ostrzegam, że po zrobieniu dwóch stron w trybie tak jak napisałam będziecie chwile chodzić jak kaczki

[meedzik]

Napisane przez minka-80

Ćwiczyłam ostatnio zestaw na ramiona i ręce Rebeki. Całkiem fajne.
Zerknęłam na jej kanał na YT i całkiem całkiem

Ja lubie jej treningi bo sama moge sobie komponować całość i podoba mi sie ona jako trenerka:-D

A dzisiaj troche Ewy Ch. Nogi i brzuch z sukcesu i wewnętrzna strona ud od ewy zrobione

[meganem]

Napisane przez iixi

Apropo ćwiczeń na pośladki i nogi przypomniało mi się o jednym z moich ulubionych

Szczerze mówiąc nie wiem jak po polsku się nazywa ale po angielsku jest to bulgarian split squat. Jeśli chcecie to spróbujcie zrobić Ja polecam z ciężarkami (lub jednym, trzymanym w ręce ze strony gdzie noga jest z tyłu): 10 powtórzeń i 10 sek trzymania w dole, i znów 10 powtórzeń i 10 sek przytrzymać. Powtórzyć x3 na każdą nogę. Mega (bolesne)

Po polsku tłumaczy się to przysiad bułgarski. Jest kilka wersji tego ćwiczenia, można obejrzeć na YT. W zależności od odległości wykroku od ławki ćwiczy się inny mięsień uda, ale nie pamiętam jak to dokładnie było. Ja go nie mogę robić, bo mnie skurcze w kostce i stopie łapią, tej która jest oparta o ławkę.

Ja dziś rano standardowo już całe bikini, a wieczorkiem jedna runda Bikini i brzuch z sukcesu. Miałam sobie odpuścić wieczór, ale zorientowałam się, że minęło mi dziś pół roku pustej popielniczki, więc trzeba było jakoś uczcić to małe święto

[iixi]

Napisane przez meganem

Po polsku tłumaczy się to przysiad bułgarski. Jest kilka wersji tego ćwiczenia, można obejrzeć na YT. W zależności od odległości wykroku od ławki ćwiczy się inny mięsień uda, ale nie pamiętam jak to dokładnie było. Ja go nie mogę robić, bo mnie skurcze w kostce i stopie łapią, tej która jest oparta o ławkę.

Że kilka wersji to wiadomo, jak każdego innego ćwiczenia Ja na szczęście problemu nie mam ze skurczem (może masz za wysoko miejsce podparcia? tak mi do głowy przyszło), a ćwiczenia mega mocno czuję na pośladkach Jak pisałam, jedno z moich ulubionych

[meganem]

Napisane przez iixi

Że kilka wersji to wiadomo, jak każdego innego ćwiczenia Ja na szczęście problemu nie mam ze skurczem (może masz za wysoko miejsce podparcia? tak mi do głowy przyszło), a ćwiczenia mega mocno czuję na pośladkach Jak pisałam, jedno z moich ulubionych

Ja niestety już tak mam. Efekt 5 krotnego skręcenia stawów skokowych w dzieciństwie. Nie mogę teraz nawet niektórych ćwiczeń z obciągniętymi palcami robić bo efekt jest ten sam. Ale ćwiczenie ogólnie bardzo efektywne, więc warto robić.

[kafika]

Napisane przez Eluvtus

Jak możesz - śpij
Hemoglobina w normie?

No właśnie nie było jak, młodsze dziecie chore.
W styczniu robiłam sobie wszystkie badania, USG piersi, brzucha, badania krwi etc. i wszystko wyszło ok.
Ja jestem niskociśnieniowcem, po 3 kawach jak mam 107/85 to jest szał, bo bez kawy to zazwyczaj 95/75 Wczorajsza pogoda mnie tak usypiała.

Eluvtus wczoraj posmarowałam alantanem plus, dziś z rana ponownie i w końcu mogę, bez bólu siedzieć. Dziękuję

[Eluvtus]

Napisane przez kafika

No właśnie nie było jak, młodsze dziecie chore.
W styczniu robiłam sobie wszystkie badania, USG piersi, brzucha, badania krwi etc. i wszystko wyszło ok.
Ja jestem niskociśnieniowcem, po 3 kawach jak mam 107/85 to jest szał, bo bez kawy to zazwyczaj 95/75 Wczorajsza pogoda mnie tak usypiała.

Eluvtus wczoraj posmarowałam alantanem plus, dziś z rana ponownie i w końcu mogę, bez bólu siedzieć. Dziękuję

Nie ma sprawy, zawsze do usług
Tez mam niskie ciśnienie, ale łatwo mi skacze. Denerwuje się dosłownie wszystkim

W jakim wieku dzieciaczki?




W ogóle dziewczyny, wy tak profesjonalnie brzmicie, a ja tylko Ewka i Ewka

[Ishani]

Okej, poćwiczone, skalpel zrobiony Martwiłam się, że będzie za prosty, te wymachy rękami na początku są strasznie proste więc dorzuciłam ciężarki i był ogień

Btw dziewczyny co sądzicie o "inspiracjach" z neta? Trochę swego czasu przeglądałam tumblr, teraz czasem oglądam instagram, i wydaje mi się to trochę śmieszne i przykre, że takie zdjęcia nazywane są inspiracjami, podczas gdy moim zdaniem w większości bardziej adektwatna nazwa to demotywacje (do życia) :P Patrzę np na taką Jen Selter, i przecież wiem, że nigdy nie będę miała takiego tyłka, bo po raz, laska z tego żyje a dwa, że możliwe, że ma implanty... i tak sobie myślę, że to strasznie przykre, że tyle kobiet porównuje się do tych idealnych obrazków z internetu i nie cieszy się ze swoich efektów.
A jakie jest Wasze zdanie? Jesteście wolne od takich niezdrowych porównań?

[Eluvtus]

Napisane przez Ishani

Okej, poćwiczone, skalpel zrobiony Martwiłam się, że będzie za prosty, te wymachy rękami na początku są strasznie proste więc dorzuciłam ciężarki i był ogień

Btw dziewczyny co sądzicie o "inspiracjach" z neta? Trochę swego czasu przeglądałam tumblr, teraz czasem oglądam instagram, i wydaje mi się to trochę śmieszne i przykre, że takie zdjęcia nazywane są inspiracjami, podczas gdy moim zdaniem w większości bardziej adektwatna nazwa to demotywacje (do życia) :P Patrzę np na taką Jen Selter, i przecież wiem, że nigdy nie będę miała takiego tyłka, bo po raz, laska z tego żyje a dwa, że możliwe, że ma implanty... i tak sobie myślę, że to strasznie przykre, że tyle kobiet porównuje się do tych idealnych obrazków z internetu i nie cieszy się ze swoich efektów.
A jakie jest Wasze zdanie? Jesteście wolne od takich niezdrowych porównań?

Ale po co porównywać? Ja sobie myślę tak : ona na to pracowała latami. Jak ja będę wyglądać po kilku latach? i robie swoje! Inspiracje są z tyłu głowy

[iixi]

Ja lubię patrzeć na przeróżne transformacje i inne wysportowane kobiety, dla mnie to ogromna motywacja Jeszcze tak nie wyglądam, ale też nie traktuje tego tak, że wyglądam od nich gorzej i się załamuje. Bo jak to się mówi - nie można porównywać swojego rozdziału 1 do czyjegoś 30

[kafika]

Napisane przez Ishani

A jakie jest Wasze zdanie? Jesteście wolne od takich niezdrowych porównań?

Ja tak

Napisane przez Eluvtus

Nie ma sprawy, zawsze do usług
Tez mam niskie ciśnienie, ale łatwo mi skacze. Denerwuje się dosłownie wszystkim

W jakim wieku dzieciaczki?

7 i 9 lat

U mnie dziś secret, zrobiony pożądnie, zadowolonie jest

[meedzik]

Napisane przez Ishani

A jakie jest Wasze zdanie? Jesteście wolne od takich niezdrowych porównań?

Ja chyba też, lubię pooglądać inne wysportowane ciała, popatrzeć i pomarzyć, że może kiedyś coś chodź w 1% podobnego i mi uda się osiągnąć, ale jakoś niezdrowo się na to nie nakręcam. Popatrze i tyle, właśnie jak napisałyście: ktoś na taką figurę pracował latami.

Dzisiaj długi długi spacer, bieg do sklepu i do domu i zestaw na nogi i pośladki i pewnie w tym tygodniu to byłoby na tyle. Trochę żałuję, ale mięśnie też muszą odpocząć.

[SaiFari]

Kurde blaszka, kochane kobietki - spróbuje któraś PiYo?

Wcale nie jest takie lajtowe jak się wydaje

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez meedzik

popatrzeć i pomarzyć, że może kiedyś coś chodź w 1% podobnego i mi uda się osiągnąć, ale jakoś niezdrowo się na to nie nakręcam. Popatrze i tyle, właśnie jak napisałyście: ktoś na taką figurę pracował latami.

dokładnie - latami - nie wiem skąd wziął się mit, że można w 30 dni zrobić z siebie "igłę". Owszem - można, jeżeli jest się już przynajmniej w 85% iglatym. Z drugiej strony jak ktoś ma "duże nawisy" to zrzuci w mgnieniu oka - a później mega ciężka praca czeka, żeby do tych 85% iglastych dołączyć...

Ale jak to gdzieś przeczytałam - te 3 czy cztery tygodnie szybko miną, niezależnie od tego czy będziesz ćwiczyć czy nie.

A halo halo, to 30 minut dziennie minimum to jest pikuś, a apetyt na ćwiczenia rośnie z czasem

a i pamiętajcie moje kochane fit kobietki, że większość tych zadziwiających piękności to efekty pracy nie żmudnych treningów, ale grafików komputerowych, a i standardy różne

[minka-80]

Napisane przez Ishani

Okej, poćwiczone, skalpel zrobiony Martwiłam się, że będzie za prosty, te wymachy rękami na początku są strasznie proste więc dorzuciłam ciężarki i był ogień

Btw dziewczyny co sądzicie o "inspiracjach" z neta? Trochę swego czasu przeglądałam tumblr, teraz czasem oglądam instagram, i wydaje mi się to trochę śmieszne i przykre, że takie zdjęcia nazywane są inspiracjami, podczas gdy moim zdaniem w większości bardziej adektwatna nazwa to demotywacje (do życia) :P Patrzę np na taką Jen Selter, i przecież wiem, że nigdy nie będę miała takiego tyłka, bo po raz, laska z tego żyje a dwa, że możliwe, że ma implanty... i tak sobie myślę, że to strasznie przykre, że tyle kobiet porównuje się do tych idealnych obrazków z internetu i nie cieszy się ze swoich efektów.
A jakie jest Wasze zdanie? Jesteście wolne od takich niezdrowych porównań?

Ja oglądam, ale z ciekawości. Natomiast dla mnie to ani inspiracja ani motywacja.
Od dłuższego czasu jestem całkiem wolna od takich porównań, nie tylko "ćwiczeniowych", ale wszystkich.
Akceptuje swoje słabości i lepsze strony.

A i prawda jest taka, że każde ciało jest inne. Są osoby o grubszych kościach, są takie którym szybko się będą robić mięśnie nie zawsze tam gdzie by chciały. Są osoby szczupłe, ale wyglądające nieładnie.
Nie ma co się porównywać, każdy jest inny i to jest fajne.
Najważniejsze akceptować siebie i dążyć do tego, żeby się sobie podobać i akceptować własne ciało (i nie tylko)

[iixi]

Napisane przez SaiFari

Kurde blaszka, kochane kobietki - spróbuje któraś PiYo?

Wcale nie jest takie lajtowe jak się wydaje

Ja kiedyś próbowałam ale nie przypadło mi do gustu

rano robię zdjęcia, jestem ciekawa efektów po dwóch miesiącach

[SaiFari]

Napisane przez iixi

Ja kiedyś próbowałam ale nie przypadło mi do gustu

rano robię zdjęcia, jestem ciekawa efektów po dwóch miesiącach

Igłowatości!!! Jesteśmy super, już przez to, że możemy, że się staramy!!!

Wszystkie kontynenty i kraje:



---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Napisane przez minka-80

A i prawda jest taka, że każde ciało jest inne. Są osoby o grubszych kościach, są takie którym szybko się będą robić mięśnie nie zawsze tam gdzie by chciały. Są osoby szczupłe, ale wyglądające nieładnie.
Nie ma co się porównywać, każdy jest inny i to jest fajne.
Najważniejsze akceptować siebie i dążyć do tego, żeby się sobie podobać i akceptować własne ciało (i nie tylko)

do innego wątku o budowach ciała:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=872131

[meganem]

Hej kochane Wczoraj przeżyłam małe rozczarowanie. Rano naszło mnie na uwielbiane wcześniej Turbo wyzwanie. Już dawno go nie robiłam. Po treningu czułam się jakbym zrobiła może połowę. Jakiś taki niedosyt, już nie było tego super fajnego uczucia. Dorzuciłam jeszcze ABS z Gacką. Ale dalej czegoś mi brakowało. Możliwe, że organizm się przyzwyczaił i potrzebuje większego wysiłku, do otrzymania tego samego efektu? Kurcze, chyba pomału się uzależniam od endorfin Wieczorem oczywiście zrobiłam całe Bikini.

[minka-80]

Wczoraj mi się świetnie ćwiczyło Może dlatego, że od rana czyli od 6 miałam już mały maraton do lekarza i potem do domu i do pracy i w pracy.
Tak więc 5 dzień 30 Ripped za mną i przerwa do poniedziałku. Chociaż już mnie nosi :p
Ale mam w planach porządki świąteczne to może mnie to zadowoli.
Ale kto wie czy wieczorem jednak nie skuszę się chociaż na krótkie i lekkie 20 minut czegoś

[Eluvtus]

Mnie wczoraj nosiło... I wysiadlam wcześniej żeby do domu pobiec 20 min biegu.

22 marca robie porównawcze zdjęcie. Szkoda, że na początku ćwiczeń takiego nie zrobiłam...

[iixi]

Napisane przez meganem

Hej kochane Wczoraj przeżyłam małe rozczarowanie. Rano naszło mnie na uwielbiane wcześniej Turbo wyzwanie. Już dawno go nie robiłam. Po treningu czułam się jakbym zrobiła może połowę. Jakiś taki niedosyt, już nie było tego super fajnego uczucia. Dorzuciłam jeszcze ABS z Gacką. Ale dalej czegoś mi brakowało. Możliwe, że organizm się przyzwyczaił i potrzebuje większego wysiłku, do otrzymania tego samego efektu? Kurcze, chyba pomału się uzależniam od endorfin Wieczorem oczywiście zrobiłam całe Bikini.

No tak, kondycja i wydolność organizmu wzrasta i trzeba robić mocniejsze treningi

1.5 roku temu jak robiłam program, który się nazywa Focus T25 to myślałam że na nim ducha wyzionę. Potem zaczęłam robić Insanity Max30 i jak chciałam go spróbować ponownie po Ins to nawet się nie spociłam i mogłam go jedynie jako rozgrzewkę potraktować

[Eluvtus]

Ten progres troche martwi nie jestem az tsk zaawansowana, ale tez to odcxuwam...

[meganem]

Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a w tym przypadku w miarę ćwiczenia Cały czas chcę więcej i więcej, aż sama jestem w szoku. Kiedyś nie mogłam się zmusić do 15 minut jakiejkolwiek aktywności. Nakręciłam się, żeby do lata zrobić fajny brzuch

[Eluvtus]

Dzisiaj mialam rest, choc i tak energiczny spacer byl zaliczony

[iixi]

U mnie też dzisiaj odpoczynek był a od jutra coś nowego

[meedzik]

U mnie odpoczynek wczoraj i dzisiaj, brak czasu niestety. Jutro wracamy do gry:-D

[aniaaxd2]

Melduje godzinkę na orbiterku


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam