2016-03-19, 15:28 | #3631 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Sama już nie wiem. Może 3 miesiące, może 4. Poprzednie rozstanie też mam nieprzepracowane. Co za koszmar. Już chyba nigdy się nie zdecyduję na związek. Chwilowa użyteczność.
__________________
|
2016-03-19, 15:33 | #3632 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 306
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Po 4 msc cie trzyma? I to tak mocno? :O
|
2016-03-19, 15:46 | #3633 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 40
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
|
2016-03-19, 15:50 | #3634 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 119
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Nie, to nie jest normalne. Albo liczy, że Cie urobi i wrocicie do siebie (moze jej sie nudzi), albo chce się podbudowac i sprawic, zebys zaczal za nią latac. Ale to tylko moje zdanie.
__________________
Zacznij tam gdzie jesteś, użyj tego co masz, zrób co możesz. |
2016-03-19, 15:53 | #3635 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
|
2016-03-19, 16:00 | #3636 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
|
2016-03-19, 16:09 | #3637 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 147
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
2 miesiące minęły.
kontakt z nim rozwalił mi mózg w drobne kawałki. czuję się, jak gówno. cofnęłam się spokojnie o jakieś 3 kroki do tyłu. wczoraj napisałam mu, że nie jestem w stanie utrzymywać z nim kontaktu, dopóki traktuje mnie jak swoją opcję zapasową. nie odpisał. więc znowu będzie między nami cisza. może tego potrzebuje, może inaczej się nie da. mam dosyć, dosyć, dosyć. znowu płaczę przez niego. piję straszne ilości alkoholu, wypalam setki papierosów. nie potrafię odnaleźć sensu. w moim życiu nie ma niczego, co jest coś warte. dzisiaj idę do pracy ostatni raz i mówię, ze rezygnuje. czeka mnie okropnie ciężka rozmowa z szefem. cofam się. znowu płaczę. nie chcę po prostu żyć. |
2016-03-19, 16:17 | #3638 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
__________________
|
|
2016-03-19, 16:21 | #3639 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 40
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Dotychczas tak mi się wydawało, ale ostatnio kilka osób uświadomiło mi, że ona mogła odnieść odmienne wrażenie, a w każdym razie sytuacja nie jest jednoznaczna.
Czyli np. trzyma mnie w rezerwie jakby z nowym jej nie wyszło, tak ? |
2016-03-19, 16:23 | #3640 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 147
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Dziękuję Ci, ja Ciebie też... To smutne, że świat jest pełen tylu nieszczęśliwych ludzi. Siedzimy w swoich czterech ścianach płacząc i cierpiąc w samotności.
Tak bardzo płaczę... Nie wiem jak w tym stanie mam wyjść do pracy za godzinę. Jest tak fatalnie. Totalnie sobie nie radzę. |
2016-03-19, 16:24 | #3641 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 119
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Może i tak być, ale nie musi. Nie dowiesz się tego, nikt nie siedzi w jej głowie. O ile łatwiej by było nam tu wszystkim, gdybyśmy słyszeli co myślą
__________________
Zacznij tam gdzie jesteś, użyj tego co masz, zrób co możesz. |
2016-03-19, 18:02 | #3642 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
|
2016-03-19, 18:56 | #3643 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
|
|
2016-03-19, 20:19 | #3644 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 229
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Kolejna piosenka z cyklu #żyćko https://www.youtube.com/watch?v=da1xoQFE7ts
Jakoś mi ten wątek cichnie
__________________
"Widziałaś te fotki na fb, szczególnie młodzież, nastolatki. Nie są to zwykłe zdjęcia, większość nie wygląda tak jak wygląda w rzeczywistości. Dziwne ujęcia, dziwne miny, dużo makijażu, dziwne kolory. Chcą wyglądać na nich tak jak sobie wymarzyli, albo raczej uroili, jak kto woli." |
2016-03-19, 21:36 | #3645 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Dziewczyny, ja też muszę się wyżalić. Spotykałam się z pewnym facetem, co prawda nie jakoś specjalnie długo, bo tylko kilka miesięcy, ale znamy się od 2 lat. Ostatnio mieliśmy kiepski kontakt, powiedziałam mu, że jeśli ma to tak wyglądać, to nie ma sensu, bo nie chcę być olewana. Rozmawialiśmy długo, powiedział, że nie jest w stanie dać mi teraz siebie w 100%, bo ma niepoukładane życie, może czegoś zabrakło... Widziałam, że było mu ciężko, miał łzy w oczach, zresztą całą rozmowę się przytulaliśmy i ja już nie wiem co o tym myśleć. Nie umiałam się do końca zaangażować tak, jak bym chciała, bo byłam po bardzo burzliwym związku, o czym on zresztą wiedział. Wiem, że wiele rzeczy zrobiłam źle, on też nie okazywał mi takiego wsparcia i zainteresowania jak bym chciała. Tylko, że to facet bardzo zamknięty w sobie, ciężko mu się mówi o uczuciach, nigdy nie był zakochany i nie wyznał nikomu miłości. Na koniec stwierdziliśmy że może za jakiś czas zobaczymy jak nam się życie ułoży i jak nam będzie bez siebie.
A mnie jest tak źle bez niego, strasznie się czuje ze świadomością, że już nie zobaczymy się w takim charakterze, nie przytuli mnie, nie zasnę z nim... Po prostu taka pustka. |
2016-03-19, 22:50 | #3646 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 229
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
No to widać kochasz go. Wiesz, nas wszystkie tutaj kolesie olali, jednego dnia wydawało się, że nie umieją bez nas żyć - a następnego bez dotyku, bez żadnego słowa "kocham" powiedzieli, że to koniec. W moim przypadku po 8 latach. Nie wytłumaczył mi nawet, dlaczego. Może musicie sobie dać więcej przestrzeni? Nie robiliście zbyt wielu rzeczy razem?
__________________
"Widziałaś te fotki na fb, szczególnie młodzież, nastolatki. Nie są to zwykłe zdjęcia, większość nie wygląda tak jak wygląda w rzeczywistości. Dziwne ujęcia, dziwne miny, dużo makijażu, dziwne kolory. Chcą wyglądać na nich tak jak sobie wymarzyli, albo raczej uroili, jak kto woli." |
|
2016-03-20, 06:15 | #3647 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Nie prawda,bo nie wszystkie, nie uogolniaj Smutnooka.
|
2016-03-20, 06:38 | #3648 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
|
2016-03-20, 08:02 | #3649 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
No niestety, serce nie sługa
|
2016-03-20, 09:59 | #3650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Czy ktoś tu jeszcze zwariował oprócz mnie? Jak jest tak źle, że aż śmiesznie, to chyba autoleczenie?
__________________
|
2016-03-20, 10:05 | #3651 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Facet to ma być facet, a TY swojego ex ( czy nawet NIE eks) opisalas jakim był. I taki z niego facet jak z koziek upy trąba. Przestań się cholera oszukiwać i zacznij normalnie żyć. Każdy Ci mowi zapewne ze to burak, a TY rozpaczasz. I po co? Powinnaś się w cieszyć że typa w życiu nie masz bo faceta którego opisalas można by spokojnie Dac na watek o skapcach i sknerach, i zajął by miejsce w pierwszej czołówce. Common, dziewczyno, stać cię na kogoś lepszego, kto ma prawdziwe jaja a nie jakiejś piłeczki do ping ponga. |
|
2016-03-20, 12:23 | #3652 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 132
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Widywaliśmy się niezbyt często, ale jesteśmy razem na roku i jeszcze do tego co jakiś czas spotykamy się w większym gronie znajomych. Wydaje mi się, że po prostu on się przestraszył tego wszystkiego, nigdy nie był w związku(a mamy już trochę ponad 20 lat). Nie potrafi odnaleźć się w nowej sytuacji i nie do końca wie jak się zachować w stosunku do kogoś więcej niż koleżanka. On też tak naprawdę nie pozwolił mi na to żebym mogła go pokochać. Chyba po prostu dam sobie i jemu czas, może odezwę się żeby porozmawiać. Przez poprzedni związek bardzo zaniedbałam swoje potrzeby, nie robię nic dla siebie, chociaż tyle rzeczy bym chciała. Podświadomie uważałam, że ta relacja naprawi wszystkie moje problemy i będzie mi lepiej. Tak naprawdę jak się nie widzieliśmy nie mogłam wytrzymać ze sobą, płakałam bez wyraźnego powodu, po prostu było/jest mi źle. Chyba dużo racji jest w tym, że najpierw trzeba polubić siebie, a dopiero potem można się z kimś tym dzielić. |
|
2016-03-20, 13:02 | #3653 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 147
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Byłam przekonana, że będzie już tylko lepiej. Z każdym dniem będzie lżej, łatwiej. A nie jest. Znowu idę w tył. Nienawidzę tego, że wciąż pozwalam mu mieć nade mną władzę. Skrzywdził mnie okropnie, totalnie bez żadnych skrupułów, a ja wciąż tęsknię, płaczę. Myśli samobójcze wróciły. Dlaczego moje życie to ciągła walka...? Już jestem zmęczona.
|
2016-03-20, 14:45 | #3654 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 131
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Jak ma być lepiej jak ciągle w tym siedzisz. Masz słabą psychikę zwróć się o pomoc do psychologa. |
|
2016-03-20, 16:09 | #3655 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 147
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
mineralnaxy chodzę na terapię od prawie trzech miesięcy. na depresję choruję już ponad 7 lat z różnym nasileniem, więc to niekoniecznie kwestia "słabej psychiki".
|
2016-03-20, 16:36 | #3656 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 131
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
I jak się czujesz u terapeuty? Pomaga Ci ? Może warto pomyśleć nad zmianą lekarza? Nie przeraża Cię to, że jesteś tak bardzo uzależniona od człowieka, że sobie nie potrafisz bez niego życia ułożyć? Jest ciężko ale trzeba mieć chociaż odrobinę motywacji, aby z tego wyjść. Lekarstwa i lekarz pomogą ale nie zrobią tego za Ciebie.
|
2016-03-20, 17:50 | #3657 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 229
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Często możesz po prostu potrzebować określonych witamin. Teraz praktycznie nie ma słońca I pić cytrusy, ja bym nie żyła bez witaminy C w proszku i cytrusów codziennie Ogarnęłam się szybko też dzięki dobremu jedzeniu, minęło 15 dni i nie jest ze mną tak tragicznie Niestety, tęsknić zaczynam.. a nie mogę za KIMŚ TAKIM tęsknić On ma mnie głęboko w poważaniu i nic mi się nie chce, to może po prostu lenistwo ale daję sobie czas. Śpiewam też i tańczę ^^
__________________
"Widziałaś te fotki na fb, szczególnie młodzież, nastolatki. Nie są to zwykłe zdjęcia, większość nie wygląda tak jak wygląda w rzeczywistości. Dziwne ujęcia, dziwne miny, dużo makijażu, dziwne kolory. Chcą wyglądać na nich tak jak sobie wymarzyli, albo raczej uroili, jak kto woli." Edytowane przez Smuutnooka Czas edycji: 2016-03-20 o 17:51 |
|
2016-03-20, 19:05 | #3658 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 147
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
mineralnaxy oczywiście jest dużo prawdy w tym co mówisz. wiem, że jestem od niego uzależniona. więc czuję się teraz jak na detoksie przez odstawienie. i wiem, że muszę to w sobie przepracować, bo nigdy w życiu nie będę z takim podejściem potrafiła zbudować zdrowej relacji - przy mnie człowiek się dusi. widzę to teraz. i owszem, strasznie przeraża mnie fakt, że tak bardzo zawiesiłam się na drugim człowieku, że kiedy go nie ma nie potrafię wstać. to jest przerażające. toksyczne. staram się nad sobą pracować, ale to długotrwały proces. u terapeutki dużo o tym rozmawiam. wychodzę z tych rozmów z jakąś dobrą energią i wiarą, że dam radę. ale potem to wszystko spada.
Smuutnooka to prawda, że teraz totalnie zaniedbałam swój sposób odżywiania. w zasadzie nigdy nie przykładałam do tego żadnej specjalnej uwagi. spróbuję się na tym teraz też trochę skupić. zagłębię się w zagadnienie witamin i dobiorę jakieś rozwiązania. łapię się już czegokolwiek, bo dłużej w ten sposób żyć nie potrafię. |
2016-03-20, 20:09 | #3659 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 65
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Może faktycznie zmień lekarza? U mnie mija miesiąc i powoli widzę słońce ale dni 'tęsknoty' i tak są, i tak będą. Boję się tylko momentu, kiedy zobaczę go z inną..oby nie nastąpiło to szybko! |
|
2016-03-20, 20:45 | #3660 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 229
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV
Cytat:
Mój ex szalał na moim punkcie i nie udawał tego. Swojej wartości faktem jakiejś innej zaniżać nie będę. Może miałaby jakieś cechy, których on nie znosił i byłoby to co najwyżej śmieszne, wyobrażanie sobie, jak się z nią/ona z nim męczy. A ja sobie znajdę kogoś, kto nie będzie taki skryty i trudny w obyciu. Całe życie mi powtarzał, jak ja z nim wytrzymuję. Nigdy tego nie analizowałam, nie przejmowałam się tym, jaki jest, bo go kochałam. Było mi ciężko słuchać częste "nie", ciągłą niechęć. A on moją miłość odrzucił, pomimo, ze była bezgraniczna. Chociażby mnie jakiś di Caprio podrywał, nigdy bym go nie zdradziła. Nigdy nie przestałabym kochać Jakąkolwiek "nową" będzie mógł urabiać słodkimi słowami, chwilowym oczarowaniem. Ale nie oszukujmy się.. zauroczenia mijają.. Cokolwiek by nie było, to nie ja tracę. Dał mi wolność wyboru, której nigdy nie miałam. To jemu za dzieciaka zaufałam bezgranicznie, a on to zaufanie zniszczył i zdeptał po tylu latach udawania, że będzie ze mną dzielić przyszłość. Właściwie mam to gdzieś z kim będzie, co najwyżej pośmiałabym się z niej bądź uznała, że nie dorasta jej on do pięt. I na szczęście nic nie zobaczę, bo mieszka w innym województwie. Współczuję Wam, jak musicie tych patafianów widywać na codzień.
__________________
"Widziałaś te fotki na fb, szczególnie młodzież, nastolatki. Nie są to zwykłe zdjęcia, większość nie wygląda tak jak wygląda w rzeczywistości. Dziwne ujęcia, dziwne miny, dużo makijażu, dziwne kolory. Chcą wyglądać na nich tak jak sobie wymarzyli, albo raczej uroili, jak kto woli." Edytowane przez Smuutnooka Czas edycji: 2016-03-20 o 20:49 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:05.