![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 39
|
Rozwód?
Witajcie mam pytanie bo nie za bardzo wiem co zrobić. Otóż jestem w związku małżeńskim od 8 lat . Oboje mamy 39 i wszystko właściwie dobrze się układało aż do teraz bo od ponad roku mąż rzuca aluzje na temat tego, że chciałby mieć dziecko , że koledze z pracy już drugie dziecko się rodzi i oboje z żoną szczęśliwi, że w sumie może za duże mieszkanie tylko na nas... Robił to rzadko i subtelnie a obecnie ten temat porusza codziennie Mimo tego, że ja NA POCZATKU naszej znajomości powiedziałam ze nie wyobrażam siebie w roli matki i dzieci mieć nie chcę, i nie ma takiej opcji abyśmy mieli dzieci, na co on wtedy i potem przez prawie 8 lat twierdził że też nie chce mieć dzieci i że jak najbardziej podziela moje zdanie a teraz mu się zmieniło…
I tutaj pytanie, co myślicie powinnam się rozwieść? Bo z tego co widze on się aż za bardzo nakręcił na to dziecko i stwierdził że nie ustąpi a ja za bardzo innego wyjścia nie widzę. Co byście radziły ? ?prosze o pomoc Paulina. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: Rozwód?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
![]() Autorko porozmawiaj z mężem jeszcze raz, ale skoro jest pewny że chce mieć dziecko a Ty pewna że nie chcesz to chyba nie będzie wyjścia i trzeba się rozstać.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ---------- Tak tylko to bo jest to sprawa uwazam do wyjasnienia, a skoro nie znajda kompromisu to wtedy rozwód.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód?
Przede wszystkim to fajny optymista z niego, skoro uważa, że w wieku 39 lat od tak sobie kobieta zajdzie w ciążę.
Jeżeli nie chcesz mieć dzieci, a on chce, to niestety rozstanie jest raczej kwestią czasu. Robienie sobie dziecka tylko po to, aby ratować związek, to najgorszy z możliwych pomysłów. Bo ostatecznie i tak możecie się rozejść, a co potem będzie z dzieckiem? To nie zabawka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Rozwód?
Ej, bo serio nie ogarniam. Jaki kompromis można wypracować w takim przypadku? Czy jestem jakaś ograniczona? Bo kompletne NIC nie przychodzi mi do głowy
![]() Moim zdaniem - rozstanie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Rozwód?
Może źle to nazwałam, ale zawsze warto rozmawiac. Tym bardziej, że podzielał zdanie autorki w tej kwestii.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
Ano to tak. Pewnie, że jeszcze można porozmawiać, ale szczerze wątpię w powodzenie. Jeśli facet zapragnął dziecka naprawdę, to przecież nie będzie już szczęśliwy w tym związku |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
- chcę mieć dziecko - ja nie chcę I co dalej.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
ja nie chce i zdania nie zmienie , on chce i podejrzewam ze tez nie zmieni... ps; a co do wieku o to 39 lat to juz taki ostatni dzwonek na takie sprawy, chociaż sasiadka podemną ma 46 lat a rok temu rodziła ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ---------- Cytat:
A rozmawialiście już w kontekście ewentualnego rozstania, czy on założył, że Ty się pewnie w końcu zgodzisz? Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2016-04-08 o 22:07 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: Rozwód?
---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------
[/COLOR] Wszystko sprowadza się do tego czego Ty chcesz. Nie chcesz dziecka, więc sprawa jest z tych beznadziejnych. A rozmawialiście już w kontekście ewentualnego rozstania, czy on założył, że Ty się pewnie w końcu zgodzisz?[/QUOTE] W kontekście rozstania nie ale myślę ze się domyśla co bedzie jeśli nie ustąpi ... A zadałam pytanie tutaj bo w sumie ani mama ani zadna z przyjaciolek /kolezanek / sióstr mnie nie rozumie bo wszystkie mają jakiś instynkt macierzyński a mnie na myśl o dziecku robi sie niedobrze ... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
W kontekście rozstania nie ale myślę ze się domyśla co bedzie jeśli nie ustąpi ... A zadałam pytanie tutaj bo w sumie ani mama ani zadna z przyjaciolek /kolezanek / sióstr mnie nie rozumie bo wszystkie mają jakiś instynkt macierzyński a mnie na myśl o dziecku robi sie niedobrze ...[/QUOTE] No i nie ma w tym nic złego. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Rozwód?
Skoro twardo stoi przy swoim to niestety rozwód. Wiedział w co się pakuje. Niech szuka gdzie indziej matki swoich wymarzonych dzieci.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2016-04-08 o 22:19 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: Rozwód?
nieciekawie to wyglada :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 317
|
Dot.: Rozwód?
Cóż można poradzić w takiej sytuacji? Chyba tylko spokojne wyjaśnienie mężowi, że nie taka była umowa i że nie ma szans na zmianę Twojego zdania. I tutaj jego decyzja: odchodzi albo zostaje i przestaje mówić o dziecku. Oby tylko dobrze to przemyślał i nie obwiniał Cię później, że dla Ciebie zrezygnował z dziecka i żałuje (tego bym się obawiała).
Bardzo współczuję sytuacji, bo sama jestem praktycznie od zawsze zatwardziałym BZW, w związku prawie 9 lat i chociaż bardzo kocham męża nie ma mowy o zostaniu matką. Gdyby mój nagle zmienił zdanie to powiedziałabym mu wprost, że czuję się bardzo oszukana i że oczekiwałam po nim większego zdecydowania i rozsądku (nie mam zwyczaju się patyczkować i niestety nie umiem być delikatna w obliczu absurdalnych propozycji) i albo przestaje mieć dziwne pomysły albo się rozwodzimy, bo kompromis w tej sytuacji nie istnieje. Nie umiałabym zachować spokoju, chybabym chłopa rozniosła... Mąż postawił Cię w okropnej sytuacji. Niby ludzie się zmieniają, niby każdy może odkryć w sobie nową potrzebę, ale w tak ważnej sprawie? Okropność. Życzę Ci, żeby sprawy potoczyły się po prostu dobrze i żebyś umiała zachować zimną krew i na spokojnie do tego podeszła (to chyba najtrudniejsze). Trzymaj się! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 813
|
Dot.: Rozwód?
.
Edytowane przez 201708250923 Czas edycji: 2017-08-24 o 21:34 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
|
Dot.: Rozwód?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
To biologia. Mnie kopneło już jako matkę 2 odrośniętych dzieci. nagle zachciało mi się mieć kolejne. poprzednie były kwestią rozsądku i planu. To jest zywioł i nei da sie sobie wytłumaczyć. To tak jakby powiedzieć, że nie istnieje pociag seksualny bo przeciez istnieją osoby aseksualne, albo o bardzo nikłych potrzebach które spoko sa w stanei zignowrowac i skanalizować przekładając je na inne zyciowe aktywnosci Ja nie widzę mozliwości kompromisu. Bo osoba która poczuła potrzebę posiadania dziecka i nie zrealizowała jej, zawsze będzie odczuwać żal, adekwatny do siły instynktu jaki się pojawił- ten wiadomo, tez moze byc różnie nasilony. Pół biedy jeśli jest to własna decyzja, ze mimo wszystko nie. Ale jeśli to będzie żal do partnera... no słabo. Takie uczucia chyba sa mocno niszczace na dłuzszą metę. BTW, inna sprawa, ze uważam ze instynkt macierzyński, nei ma NIC wspólnego z tym, jakim się jest rodzicem później. To jest potrzeba poczęcia dziecka. Tyle. Jakim jest potem osoba rodzicem, kwestia wychowania, empatii, obowiązowości, zdolnosci do kochania innych + tak przyziemne kwestie jak poziom wytwarzanej prolaktyny w odpowiedzi na bodzce związane z rodzicielstwem. Tak samo jak poziom potrzeb seksualnych, nie przekłada się automatycznie na to, jakim osoba jest kochankiem. Jeden potrzebuje rzadko, ale jak już się bierze do roboty to celebruje , cieszy się ciałem partnera/ki, ma fantazję, dar odczytywania partnera/ki, . Inny może potrzebowac często ale prezentowac poziom "spuszczania z krzyża"- 30 sekund i po sparwie i zadowolony bo ulzyło. + fafset typów pośrednich.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Rozwód?
Nie ma w Waszej sytuacji dobrego rozwiązania. Trudno w końcu wymagać od kogokolwiek, żeby całe życie trzymał się jakichś wcześniej wypracowanych poglądów. Sama widzę po sobie, że zbliżając się nieuchronnie do trzydziestki gadam zupełnie inaczej, niż nawet 3, czy 4 lata temu. Ludzie/ ich poglądy po prostu się zmieniają i trzeba się z tym pogodzić..
Ale wracając do Waszej sytuacji, to niestety, ale nie wróżę dogodnego rozwiązania dla Was obojga. Bo jak niby miałby wyglądać ten szlachetny kompromis? Ty zmusisz się do dziecka, albo on odpuści rodzicielskie plany? W każdym przypadku unieszczęśliwicie się. Porozmawiaj z mężem, wyjaśnił swoje stanowisko, a co najważniejsze nie ulegaj presji. Nie warto. Opowiem Ci krótką historię z mojego życia, temat trochę inny, ale i tutaj w grę wchodzi pójście na kompromis. Ja uległam i byłam bardzo nieszczęśliwa. Teraz na szczęście wychodzę na prostą. Mam dwuletniego syna - to była wpadka. Mój ówczesny partner - nie mąż- bardzo nalegał na ślub. Że jak to tak, rodzina bez ślubu i inne bzdety. Nie czułam tego kompletnie, ślub był na siłę, ja w dniu ślubu już wiedziałam, że będzie rozwód. Dlaczego uległam i poszłam na ten cholerny kompromis? Nie wiem. W październiku się rozwodzę. Przy kompromisie zawsze jedna ze stron cierpi. Pamiętaj o tym.
__________________
Jest git ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Rozwód?
Rozwód. Jeżeli twój mąż chce dziecka (a nie jest to tylko chwilowy kaprys pt."bo wszyscy mają") a Ty nie chcesz i nigdy nie chciałaś to jedyne wyjście rozstać się. Tu nie ma miejsca na kompromis, bo niby jaki?
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Rozwód?
Cytat:
Edytowane przez ANKA54321 Czas edycji: 2016-04-09 o 10:03 Powód: - |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: Rozwód?
No to czeka mnie niestety poważna rozmowa i troche sie jej boje
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozwód?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:09.