Mamusie Kwietniowe 2016 część VII - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-04-09, 05:23   #1411
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Hej dziewczyny, nie jestem w stanie was nadrobić...wybaczcie. Mam dość tego szpitala, spać nie mogę. Wiedza ze walczę z nawalem pokarmu to wzięli małego na pobranie krwi i przywieźli nakaarmionego - bo płakał. I śpi jak kamień. No jasne, a ja teraz mecze się laktatorem , który niewiele ściąga...

Cytat:
Napisane przez Ineso Pokaż wiadomość
Załamujecie mnie z tym parciem na leżąco


velika - no jakbyś zasłabła, dostała skurczy, albo się poślizgnęła wychodząc?
Ja parłam prawie do końca w kucki , ma zmianę ze staniem przy łóżku oparta kucanie - mega mega męcząca pozycja. Faktycznie ból mniejszy. Potem na łóżku musiałam leżeć na boku z nogą do góry żeby się młody obracal dobrze i sam koniec, trzy ostatnie skurcze naa łóżku ale tak prawie na siedząco z nogami nisko. Dla mnie spoko bo od tego kucania już mięśnie mi drzaly...

Cytat:
Napisane przez Ineso Pokaż wiadomość
Jakoś wątpię, że będę tryskać humorem na tym etapie i być w stanie zripostować jakiemuś gburowi. Ale dziś mnie dziewczyna, która rodziła w tym szpitalu i która pracowała tam kilka razy jako doula pocieszyła, że jej się coś takiego nie zdarzyło nigdy.

Na stojąco całkiem faktycznie ciężko wytrzymać. Ale jak już masz oparcie - o łóżko, drabinki, worek, to lepiej. My wczoraj testowaliśmy na czworaka z oparciem o worek - mega wygodne to było, i dużo lepiej się w tej pozycji oddycha i rozluźnia ,,dół". Ja bym chciała najbardziej wyprzeć w kuckach - bo najszybciej i najbezpieczniej dla krocza, ale zobaczymy ile wytrzymam, bo to jednak mocno męczy naciągnięte mięśnie, no i czy wtedy to też mi się wyda wygodne
Jak faza parta krótka to wydaje mi się że fajna pozycja

Cytat:
Napisane przez Ineso Pokaż wiadomość
Dlatego jak tak kombinuję, że na początek na kolanach a na finisz kucki.
Jeśli już leżeć to na boku i noga w górze.
Masaż sobie odpuściłam, bo to się zbiegło z dodatkową wydzieliną i bałam się infekcji. le codziennie rozsmarowuję z zewnątrz olejek.
Dla mnie ta pozycja leżąc na boku z nogą do góry jest okropna. Strasznie mi było niewygodnie i bolało..



wysłane przez tapatalka
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 06:03   #1412
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Danika co za ludzie wazne, zeby im było dobrze, a Twoj komfort sie nie liczy?? W tych szpitalach to jeszcze średniowiecze...

Kayira kolejna urwana z zakurzonej choinki położna.. Oby trafić na inna

Witam sie z rana noc w porzadeczku, lece robic sniadanie, kupiłam szczypiorek bedzie jajecznica
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 06:06   #1413
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez MaLoS Pokaż wiadomość
Kalpana--- dzieki za poradę z parciem, właśnie TŻ mi to zwizualizował Twoj opis wiec jestem ready!

Rozstępy--- odpukać, ani jeden!! I tak ma zostać
Ciesze sie ze ja i moje doswiadczenie mozemy sie na cos przydac

Tabaska mi moja ciaza reklamowala jakas aplikacje moje dziecko.sciagbelam ja ale jeszcze nie przegladalam.

Cytat:
Napisane przez Ineso Pokaż wiadomość
Tylko z Twojego opisu wynika, że i tak skurcze miałaś częste a postęp porodu był błyskawiczny Rozumiem, że z błyskawicznego chcieli zrobić ultraexpressowy
No właśnie z tymi skurczami to roznie bylo,np.jak wyjezdzalismy to mialam jeden w domu i potem dopiero w szpitalu czyli po jakis 15min.do konca byly nieregularne.mnie juz w piatek o 1 nad ranem bardzo bolesne skurcze lapaly,wiec nie az tak ekspresowo😉tyle ze przez ta nieregularnosc myslalam ze to jeszcze nie to.

Wydaje mi sie,ze picie lisci malin pomoglo mi przy szybszym rozwarciu.wiec pijace dziewczyny uwazajcie jak sie juz zacznie😛

Kurcze bylam pewna ze bede juz dzisiaj miala nawal pokarmu i co? Tak jak przed porodem.wczoraj babka pytala jak nam idzie karmienie to jej mowie ze chyba sie maly nie moze najesc bo wisi na cycu prawie godzine i slysze ze polyka,a jak mu chcialam juz zabrac to ryk i ciagle szuka.jedyne co mi zaproponowala to dokarmienie.odmowilam bo chce rozkrecic laktacje,ale jak go zabrali na badanie to mu dali butelke bo noe moglam go wybudzic na karmienie.dopiero udalo mi sie o polnocy,jadl prawie do 1 i potem znowu darcie ze chce jeszcze.nie wiem co jest grane,za chudy pokarm jeszcze mam czy co?akurat pielegniarka zagladala to jej powiedzialam oczekujac jakiejs rady i znowu jedyne co otrzymalam to propozycje dokarmienia 😠Szymek to straszny spioch,w nocy jadl tylko raz i dopiero o 5 kolejne karmienie i to musialam go sama budzic.troche pocycal i poszedl spac,a ja znowu nie wiem czy sie zdazyl tak szybko najesc...
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 06:37   #1414
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Kalpana: widzę że podejście maja podobne jak u mnie... Najlepiej butle dać.
Mój też tak spał, pierwsza dobę cała przespal praktycznie. Obudzić go nie szło, druga niewiele niewiele lepiej, a ja dostałam masakryczny nawał. dopiero wczoraj w trzeciej dobie zaczął wołać i wieczorem i w nocy ładnie mi jadł. Także twój też pewnie odsyłam poród

U nas jest mega kobieta od laktacji ale niestety nie w weekend... No i jej też za bardzo niee słuchają

wysłane przez tapatalka
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 07:14   #1415
MaLoS
Rozeznanie
 
Avatar MaLoS
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 848
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Wita sie przeterminowana
Opcja "ja chyba nigdy nie urodzę" na stałe zagościła w moim mózgu tylko nasza psinka chodzi za mną krok w krok od wczoraj, kładzie sie na mnie, na brzuch, leży mi pod nogami, coś czuje chyba sunia

Ludzie sie juz boja do mnie dzwonić, bo warczę

Danika--- a kiedy możecie wyjsć z tego głupiego szpitala? Moze jutro Was puszczą do domku?

Ineso--- tak piszesz o tym parciu i pozycjach jak doświadczona mama ja tez jak Poli- na nic sie nie nastawiam, nie wiem kompletnie czego sie spodziewać, wiec pewnie będę podążać za instynktem lub wskazówkami położnych
__________________
DECYZJA --> KONSEKWENCJE

Zmiany? Zawsze na lepsze
MaLoS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 07:29   #1416
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez MaLoS Pokaż wiadomość
Wita sie przeterminowana
Opcja "ja chyba nigdy nie urodzę" na stałe zagościła w moim mózgu tylko nasza psinka chodzi za mną krok w krok od wczoraj, kładzie sie na mnie, na brzuch, leży mi pod nogami, coś czuje chyba sunia

Ludzie sie juz boja do mnie dzwonić, bo warczę

Danika--- a kiedy możecie wyjsć z tego głupiego szpitala? Moze jutro Was puszczą do domku?

]
Ja tez warczalam aż potem przepraszałam koleżankę bo mi było głupio

A nie wiem kiedy wyjdziemy, będzie zależało od wyników małego. Pobrali mu w nocy mocz a o 5 rano krew i koło południa będą wyniki. Bo ja juz jestem do wyjścia, wczoraj mogłam iść

wysłane przez tapatalka
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 08:07   #1417
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Kalpana: widzę że podejście maja podobne jak u mnie... Najlepiej butle dać.
Mój też tak spał, pierwsza dobę cała przespal praktycznie. Obudzić go nie szło, druga niewiele niewiele lepiej, a ja dostałam masakryczny nawał. dopiero wczoraj w trzeciej dobie zaczął wołać i wieczorem i w nocy ładnie mi jadł. Także twój też pewnie odsyłam poród

U nas jest mega kobieta od laktacji ale niestety nie w weekend... No i jej też za bardzo niee słuchają

wysłane przez tapatalka
Noo właśnie.Po co mają się męczyć z pomaganiem przy przystawianiu,tłumaczenie m co i jak, skoro można dać butle i mieć spokój😠
Fajnie że macie tam babke od laktacji.pomagała Ci już coś?u nas nie ma nikogo takiego,można jedynie dzwonić do poradni laktacyjnej i przez telefon się dogadywać.
Mój mały ma chyba silną potrzebę bliskości,bo po karmieniu usnął na chwilkę i zaraz ryk i szukanie cyca.dałam mu pierś,a ten pociągnął raz i od razu w kimono😝jak mu wyciągnęłam to zaraz się obudził zły.

Co do tych partych to mnie chwilę przed nimi zrobiło się słabo i sama wolałam się położyć.
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-04-09, 08:36   #1418
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Kalpana: tak, pomagała mi wybudzac małego do karmienia, przystawiac. Świetna babka, taki dobry duch na tym oddziale.

wysłane przez tapatalka
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 08:49   #1419
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Kalpana moj ssak ma podobnie pociumka i spi na cycu

Uwagaaa...tesciowa nadjezdza obiadu nie robilam, pierd.le jak beda dlugo siedziec to pizze zamowie
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 09:20   #1420
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Która to się oczyszczala przed porodem dwa/trzy dni wcześniej? ?

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Ciekawe jak tam Madziara? ?
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 09:22   #1421
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Dzień dobry

ja dziś bym spała non stop
wstałam zjadłam zmiksowałam owoce zjadłam i padłam.
Teraz wstałam, ale dalej czuje, że bym spała.

może to ta pogoda bo szarusio

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
Która to się oczyszczala przed porodem dwa/trzy dni wcześniej? ?

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Ciekawe jak tam Madziara? ?
Madzia wczoraj o 20:15 urodziła Ewciee
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-09, 09:31   #1422
MaLoS
Rozeznanie
 
Avatar MaLoS
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 848
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Madziara!!! Jest Ewcia no to cudownie gratulacje dla nowej mamy
__________________
DECYZJA --> KONSEKWENCJE

Zmiany? Zawsze na lepsze
MaLoS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 09:32   #1423
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Dzień dobry

ja dziś bym spała non stop
wstałam zjadłam zmiksowałam owoce zjadłam i padłam.
Teraz wstałam, ale dalej czuje, że bym spała.

może to ta pogoda bo szarusio

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------



Madzia wczoraj o 20:15 urodziła Ewciee
O super. Nikt tutaj nie napisał :/

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Gratulacje dla Madzi
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 09:38   #1424
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez MaLoS Pokaż wiadomość
Wita sie przeterminowana
Opcja "ja chyba nigdy nie urodzę" na stałe zagościła w moim mózgu tylko nasza psinka chodzi za mną krok w krok od wczoraj, kładzie sie na mnie, na brzuch, leży mi pod nogami, coś czuje chyba sunia

Ludzie sie juz boja do mnie dzwonić, bo warczę

Danika--- a kiedy możecie wyjsć z tego głupiego szpitala? Moze jutro Was puszczą do domku?

Ineso--- tak piszesz o tym parciu i pozycjach jak doświadczona mama ja tez jak Poli- na nic sie nie nastawiam, nie wiem kompletnie czego sie spodziewać, wiec pewnie będę podążać za instynktem lub wskazówkami położnych
Malos u mnie to samo 😕 nie spodziewałam się ze taka opcja włączy mi się juz na dzień po terminie.
Rozmawiac nie mam ochoty z nikim i wysłuchiwac dobrych rad.

Gin mówił żeby w poniedziałek jechać na ktg ale chyba już jutro pojedziemy,
Jak u Ciebie z ruchami? U mnie nadal dzikie harce wiec przynajmniej tym się nie martwię.




Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Kalpana moj ssak ma podobnie pociumka i spi na cycu

Uwagaaa...tesciowa nadjezdza obiadu nie robilam, pierd.le jak beda dlugo siedziec to pizze zamowie

trzymaj się kochana i za bardzo nie denerwuj
Z obiadem masz rację. Tez miałabym w dupie




Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
Która to się oczyszczala przed porodem dwa/trzy dni wcześniej? ?

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Ciekawe jak tam Madziara? ?
Dziś dodała info ze urodziła.

Może coś się u Ciebie rozkręca ☺ kciuki
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 09:47   #1425
niulka_1985
Zadomowienie
 
Avatar niulka_1985
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 1 978
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Madziara gratuluję!

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
niulka_1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 09:49   #1426
Avlis
Raczkowanie
 
Avatar Avlis
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 289
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Gratulacje dla Madziary
Avlis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 09:55   #1427
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Dzień dobry.
Nasza księżniczka śpi po cycu.
W nocy znów troszkę się preżyła przez ten brzuszek Ale kupki już robi ładne. Masuje jej brzuszek i nogi podkurczam.

Pozycja do parcia
Faktycznie pomaga przyciaganie nóg do brzucha i wtedy lepiej się prze.

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Madzia wczoraj o 20:15 urodziła Ewciee
GRATULACJE!!!!
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 09:56   #1428
akinomka03
Rozeznanie
 
Avatar akinomka03
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 585
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, nie jestem w stanie was nadrobić...wybaczcie. Mam dość tego szpitala, spać nie mogę. Wiedza ze walczę z nawalem pokarmu to wzięli małego na pobranie krwi i przywieźli nakaarmionego - bo płakał. I śpi jak kamień. No jasne, a ja teraz mecze się laktatorem , który niewiele ściąga...
Nie no niepoważne podejście, dla siebie zrobiły dobrze a o Tobie nie pomyślały :-\


Cytat:
Napisane przez MaLoS Pokaż wiadomość
Wita sie przeterminowana
Opcja "ja chyba nigdy nie urodzę" na stałe zagościła w moim mózgu tylko nasza psinka chodzi za mną krok w krok od wczoraj, kładzie sie na mnie, na brzuch, leży mi pod nogami, coś czuje chyba sunia

Ludzie sie juz boja do mnie dzwonić, bo warczę
Witaj w klubie przeterminowanych :-D
Ja też warcze i chyba ogolnie jestem niemiła jakoś wszystko mnie wkurza.



Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Kalpana moj ssak ma podobnie pociumka i spi na cycu

Uwagaaa...tesciowa nadjezdza obiadu nie robilam, pierd.le jak beda dlugo siedziec to pizze zamowie
Cierpliwosci życzę

U mnie dalej cisza. Sprzatanie i spacery nic nie dały.

Zbieram się na ktg.

Edytowane przez akinomka03
Czas edycji: 2016-04-09 o 10:05
akinomka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 10:11   #1429
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

madziara gratulacje
ale dzisiaj pospaliśmy z chłopem cudna noc, nawet do klopka nie wstawałam
kurde jak znam swoje szczęście to urodzę jutro i będę miała smoleńskie dziecko
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-09, 10:14   #1430
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
madziara gratulacje
ale dzisiaj pospaliśmy z chłopem cudna noc, nawet do klopka nie wstawałam
kurde jak znam swoje szczęście to urodzę jutro i będę miała smoleńskie dziecko
Mogę się zmienić, jak dla mnie może być i 10. Mam dosc glupich pytan i chce rodzic. Choć narazie i na 10 się nie zanosi. A u Ciebie jak sytuacja?
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 10:20   #1431
Ineso
Matka Smoka
 
Avatar Ineso
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
O widzisz na to nie wpadłam żeby chociaż olejek rozsmarowywac. Przy drugim będę mądrzejsza ☺
Smarować jeszcze możesz, zawsze to lepiej nawilżona i elastyczniejsza skóra
Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
POZYCJA PARCIA
hm... ja się na nic nie nastawiam
kilka moich znajomych miało możliwość próbować rodzić w innych pozycjach - ale gdy przyszły parte to podobno były tak padnięte, że nie utrzymywały się ani w kucającej ani w tej co się opiera.
Same wybrały pozycję leżącą, tylko, że ten fotel na którym leżały tak jakby zjeżdżał w dół, że pupę miały w dole nisko, nogami się zapierały i przyciskały je do siebie a głowa do brody.
I 2 z tych koleżanek mi powiedziały, że nie dałyby rady w innej bo już w tej nie miały siły na nic.
To nawet nie kwestia nastawiania, tylko chęci podjęcia próby w pozycjach, które są korzystniejsze. Jak się nie uda to trudno.
Też boję się, że fizycznie nie dam rady - jak teraz próbuję to długo nie wytrzymuję, a przecież całą ciążę ćwiczyłam dość mocno nogi!
Ale też słyszałam, że czasem jest taki power i adrenalina, że te mięśnie są bardziej wytrzymałe podczas porodu - więc pewnie to też zależy od tego, jak akurat nasze ciało zareaguje. Do tego dochodzi to, jak poszła pierwsza faza - jak niezbyt męcząca, był czas i kobieta wiedziała jak się relaksować między falami to pewnie też łatwiej.
Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Ja parłam prawie do końca w kucki , ma zmianę ze staniem przy łóżku oparta kucanie - mega mega męcząca pozycja. Faktycznie ból mniejszy. Potem na łóżku musiałam leżeć na boku z nogą do góry żeby się młody obracal dobrze i sam koniec, trzy ostatnie skurcze naa łóżku ale tak prawie na siedząco z nogami nisko. Dla mnie spoko bo od tego kucania już mięśnie mi drzaly...
Dla mnie ta pozycja leżąc na boku z nogą do góry jest okropna. Strasznie mi było niewygodnie i bolało..
To i tak super wytrzymała jesteś Właśnie mnie takie opisy bardzo interesują - dają jakiś pogląd jak to wszystko w praktyce wygląda. Mnie w tej bocznej leżącej było wczoraj wygodniej, jak dziewczyna powiedziała żeby nie leżeć płasko tylko podnieść opieradło łóżka, czyli trochę taka półsiedząca boczna - nie było mi niedobrze, lepiej się oddycha i łatwiej tą nogę trzyma. Zresztą do trzymania nogi jest tż
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
No właśnie z tymi skurczami to roznie bylo,np.jak wyjezdzalismy to mialam jeden w domu i potem dopiero w szpitalu czyli po jakis 15min.do konca byly nieregularne.mnie juz w piatek o 1 nad ranem bardzo bolesne skurcze lapaly,wiec nie az tak ekspresowo😉tyle ze przez ta nieregularnosc myslalam ze to jeszcze nie to.
Wydaje mi sie,ze picie lisci malin pomoglo mi przy szybszym rozwarciu.wiec pijace dziewczyny uwazajcie jak sie juz zacznie😛
Myślałam, że to jest tak, że one były regularne a Ty tego nie czułaś.

Mam nadzieję, że te maliny skutkują bo już mnie mdli od nich - nie za smaczne są jednak. Ale może dzięki nim i wiesiołkowi coś się ruszyło z tą moją szyjką, bo w końcu przynajmniej miękka i krótsza.
Cytat:
Napisane przez MaLoS Pokaż wiadomość
Wita sie przeterminowana
Opcja "ja chyba nigdy nie urodzę" na stałe zagościła w moim mózgu tylko nasza psinka chodzi za mną krok w krok od wczoraj, kładzie sie na mnie, na brzuch, leży mi pod nogami, coś czuje chyba sunia

Ineso--- tak piszesz o tym parciu i pozycjach jak doświadczona mama ja tez jak Poli- na nic sie nie nastawiam, nie wiem kompletnie czego sie spodziewać, wiec pewnie będę podążać za instynktem lub wskazówkami położnych
Ale słodko z tym psiakiem

Co do pozycji - no jak doświadczona to na pewno nie, dlatego tak dopytuję. Ale mam sporą wiedzę teoretyczną, której podstawą jest fizjologia i możliwości naszego ciała - bo takie rzeczy mnie przekonują. Plus właśnie instynkt - wszystko, co czytałam pozytywnego o tych pozycjach to właśnie oparte było też na przeczuciach kobiet rodzących.
Tylko właśnie z powodu strachu, histerii - mało która kobieta czuje ten instynkt. Do tego dochodzi położna typu opisana przez Kayirę i po wszystkim - rodzisz jak w latach 80 unieruchomiona na łóżku, bo niby tak jest lepiej. Także jasne, położnej warto słuchać, ale nie oszukujmy się - sporo z nich myśli tylko o własnej wygodzie, więc wg mnie dobrze też wiedzieć, kiedy jej sugestie faktyczni mogą być dobre a kiedy brzmią absurdalnie.

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Uwagaaa...tesciowa nadjezdza obiadu nie robilam, pierd.le jak beda dlugo siedziec to pizze zamowie
No i bardzo dobrze. Baty byś od nas dostała za stanie przy garach. Ona powinna przyjechać z obiadem!
Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość

Madzia wczoraj o 20:15 urodziła Ewciee
Super! Gartulacje

Sporo tych dzieciaków już na koncie mamy. Tylko dziewczyny rodzić dziś, albo wstrzymać się do poniedziałku - jutro wielkie święto narodowe

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
madziara gratulacje
ale dzisiaj pospaliśmy z chłopem cudna noc, nawet do klopka nie wstawałam
kurde jak znam swoje szczęście to urodzę jutro i będę miała smoleńskie dziecko
U Ciebie to jakby ciąża wstecz postępowała - mniej kg, mniej dolegliwości Dziwna jesteś albo faktycznie to smoleńskie dziecko
Ineso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 10:23   #1432
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
Mogę się zmienić, jak dla mnie może być i 10. Mam dosc glupich pytan i chce rodzic. Choć narazie i na 10 się nie zanosi. A u Ciebie jak sytuacja?
cisza nawet nie mam co robić, chałupa wysprzątana... lasagne dzisiaj zrobię

Cytat:
Napisane przez Ineso Pokaż wiadomość

U Ciebie to jakby ciąża wstecz postępowała - mniej kg, mniej dolegliwości Dziwna jesteś albo faktycznie to smoleńskie dziecko
ja właśnie mam wrażenie, że mi się ciąża cofa. Brzuch nawet mam jakiś taki mniejszy
10.04 rocznica, 11.04 urodziny teściowej, no bosko, nic tylko rodzić ale jest jeden plus tego nie rodzenia - dłuższy macierzyński i więcej hajsu, bo l4 lepiej płatne
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 10:25   #1433
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Velika to zupełnie jak u mnie, już wczoraj się nudziłam bo co się dało ogarnęłam.
Więc nawet na smoleńskie dzieci się nie zanosi...
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 10:28   #1434
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

gosiulka
Kochana bo jak przeczytałam Twój post to dopiero się kapnęłam że chwilke wcześniej dała znać


Ineso
Ja mam podobne podejście jak Ty też chcę pozycje taką by z grawitacją szło w dół.

ale no nie chcę iść tam z nastawieniem, że na pewno nie leżąca bo no - nie wiem jak będzie.
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 10:29   #1435
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Dziewczyny, ale to wszędzie jest tak z tym tłumem na sali przy końcówce? U mnie tylko położna i moja lekarka... przy pierwszym porodzie akurat była na dyżurze bo to niedziela, a przy drugim wielki Piątek tak to by pewnie wpadła tylko na szycie po akcji.
Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Cloche - a te fale to tak podobnie jak przy Okresie? Bo ja zawsze miałam tak:
skurcz - ból, po chwili mijał i taki zostawał tam w dole podźwięk tego bólu ale stopniowo się zmniejszał, a po chwili znów przychodziło spięcie i ból. I tak regularnie parę godzin lub póki nie wzięłam tabletki.
No tak to wygląda - nasila się i puszcza. Ja przy okresie to raczej takie mulenie tylko miałam, bez fal, no czasem może ale dłuższe niż przy skurczach porodowych. A te porodowe to takie przewidywalne były. Bo trwały tyle samo i oddechami liczyłam kiedy puszczą. Wiec jak miałaś takie bóle już, to chyba poród ci w miarę spoko minie
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 10:41   #1436
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Kalpana moj ssak ma podobnie pociumka i spi na cycu

Uwagaaa...tesciowa nadjezdza obiadu nie robilam, pierd.le jak beda dlugo siedziec to pizze zamowie
Uciesz się na jej widok i powiedz z miłym uśmiechem: "Jak cudownie, że mamusia przyszła nam pomóc i zrobić obiad"

madziara, gratulacje! Ewki są fajne

Masakra z tymi dokarmianiami... Po co pomóc młodej mamie, lepiej dać butlę i mieć spokój. I nawet afery nie ma co robić, bo będą potem jeszcze na złość dokarmiać albo co...


Ja dzisiaj miałam smutną nockę, bo śniło mi się pół nocy usypianie mojego psiaka (ciągle pisałam do ludzi jakieś listy, że ona jutro prawdopodobnie umrze, ciągle z mamą jej podawałyśmy leki na uśpienie, ale nie działały i tak dalej), więc jak się obudziłam po 4 to musiałam wyjść z łóżka i czytać jakieś głupoty, bo bym się rozwyła. Bo jak tylko się obudziłam to mi się przypomniało pożegnanie z nią Więc do tyłka. A jak zasnęłam to w końcu była 8ma, i godzinę później budzik... Ehh...
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 11:07   #1437
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
madziara gratulacje
ale dzisiaj pospaliśmy z chłopem cudna noc, nawet do klopka nie wstawałam
kurde jak znam swoje szczęście to urodzę jutro i będę miała smoleńskie dziecko
A mnie to jakoś nie obchodzi. Gbybys nie napisała to nawet bym nie wiedziala :P ja mogę i jutro byleby urodzic. U nas w rodzinie wszystkie dzieci urodzone sa w wekend. Córka moja w niedziele wiec jutro jak najbardziej mi odpowiada zwłaszcza że do 12 zaledwie 3 dni

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Ineso kolejna z tym świętem. Ja tam się zglaszam na ochotnika jutro rodzic skoro żadna nie chce mnie jak najbardziej pasuje jutro niedziela tz ma wolne. Super
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 11:23   #1438
harmonijca89
Raczkowanie
 
Avatar harmonijca89
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 388
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Dziewczyny,

obejrzałam i to jest cudowne :

https://www.facebook.com/DoulaMalgor...message_bubble
harmonijca89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 11:47   #1439
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cloche no teraz jestem zaciekawiona jak będzie bo przed okresem zawsze miałam takie fale jak opisałaś ze są przy porodzie.

Ale to fajnie w sumie ze mam teraz nastawienie pt: Ciekawość ' bo z takim mi lepiej niż ze strachem hehe



Jak cos ja tez jutro moge rodzic hehe mi tam nie przeszkadza ze to 10 kwietnia zreszta teraz jestem otwarta na każdą date codziennie ktos znajomy ma teraz urodziny wiec przestalo mi zależeć ze musi ominąć te "daty" hehe to i tak zawsze bedzie jej wyjątkowy dzien
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-09, 12:15   #1440
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Kalpana: tak, pomagała mi wybudzac małego do karmienia, przystawiac. Świetna babka, taki dobry duch na tym oddziale.

wysłane przez tapatalka
O noto super z tą babką miałaś.szkoda że jej nie ma w weekendy i że reszta personelu z nią nie współpracuje.
Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Kalpana moj ssak ma podobnie pociumka i spi na cycu

Uwagaaa...tesciowa nadjezdza obiadu nie robilam, pierd.le jak beda dlugo siedziec to pizze zamowie
Faceci lubią się poprzytulać do piersi
Oby wizyta teściowej przebiegła szybko i bez nerwów

Cytat:
Napisane przez Ineso Pokaż wiadomość
Myślałam, że to jest tak, że one były regularne a Ty tego nie czułaś

Mam nadzieję, że te maliny skutkują bo już mnie mdli od nich - nie za smaczne są jednak. Ale może dzięki nim i wiesiołkowi coś się ruszyło z tą moją szyjką, bo w końcu przynajmniej miękka i krótsza.
W sumie to tak też mogło być z tymi skurczami,bo chyba któraś dziewczyna pisała że na ktg jej wyszły częstsze i mocniejsze niż odczuwała.gin nic nie mówił a mnie nie przyszło to do głowy więc nie pytałam.
A mnie te maliny już nawet zaczęły smakować


Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ale to wszędzie jest tak z tym tłumem na sali przy końcówce? U mnie tylko położna i moja lekarka... przy pierwszym porodzie akurat była na dyżurze bo to niedziela, a przy drugim wielki Piątek tak to by pewnie wpadła tylko na szycie po akcji.
U mnie przy pierwszym porodzie się dużo osób zleciało,już nawet sprzątaczka przyszła i anestezjolog bo mało brakło i zrobiliby mi cc.teraz na samym końcu był mój gin i położna a do tego przyszły jeszcze 2 jakieś babki i jedna od noworodków.


Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj miałam smutną nockę, bo śniło mi się pół nocy usypianie mojego psiaka (ciągle pisałam do ludzi jakieś listy, że ona jutro prawdopodobnie umrze, ciągle z mamą jej podawałyśmy leki na uśpienie, ale nie działały i tak dalej), więc jak się obudziłam po 4 to musiałam wyjść z łóżka i czytać jakieś głupoty, bo bym się rozwyła. Bo jak tylko się obudziłam to mi się przypomniało pożegnanie z nią Więc do tyłka. A jak zasnęłam to w końcu była 8ma, i godzinę później budzik... Ehh...
Okropny sen,współczuję takiej nocki
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-30 21:55:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:34.