2007-11-21, 15:05 | #811 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
powiem ci szczerze że nie myślę o tym co będzie za 10 czy 20 lat ( a poza tym to już chyba trochę za późno w mojej sytuacji). myślę ze mój wiek mobilizuje go do tego żeby właśnie za parę lat nie wyglądał przy mnie jak dziadek- używa kremów przeciwzmarszczkowych- niktóży uważają ze to mało męskie ale skutek jest rewelacyjny. dba o swoja kondycję i stara się nie "zapuścić" brzuszka ( co w jego wieku jest bardzo częstym zjawiskiem), stanu jego zbów może mu pozazdrościć niejedn młodszy mężczyzna.to tyle jśli chodzi o wygląd. teraz charakter: - mamy identyczne poczucie humoru, słuchamy tej samej muzyki, często wychodzimy wieczorami i świetnie się ze sobą bawimy. on rozumie to że czasem mam ochotę wyjśc gdzieś bez niego i nie robi problemów kiedy idę spotkać sie ze swoimi rówieśnikami tak jak ja nie mam nic przeciw kiedy on idzie do kolegi oglądac mecz. czasami kidy mam zły humor i na niego krzyczę nigdy nie wdaje się ze mną w dyskusję ( jak to obserwuję w związkach rówieśników) tylko tym swoim opanowanym głosem mówi " Martuś uspokój się i wtedy porozmawiamy, bla bla..." i... ma rację bo na spokojnie wszystko da sie wyjaśnic i dojść do porozumienia ( to chyba skutek życiowego doświadczenia). a teraz jeśli chodzi o dzidziusia którego urodziłam 12 dni przed moimi 18 urodzinami to chodziłam wtedy do 2 klasy LO był to czerwiec wiec koniec roku. w wakacje zajmowałm się synkim a od września poszłam do 3 klasy jak każdy inny uczeń ( z synem była niania). po szkole spacerki, zupki, pranie, prasowanie a wieczorkiem po powrocie mojego lubego nauka. maturę zdałam bardzo dobrze. teraz studiuję a do tego zawsze mam czas dla znajomych i zeby gdzieś wyskoczyc do pubu. bo widzisz Anitko z dzieckiem trzeba nauczyć się zyć a nie całkowicie się mu podporządkować a wtedy za 10-15 lat nie powiesz ze dziecko zmarnowało ci życie. pozdrawiam |
|
2007-11-21, 15:07 | #812 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
|
2007-11-22, 10:32 | #813 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 489
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
swiete slowa pozdrawiam i podziwiam co do dziadkow 60 letnich, ktorymi trzeba sie opiekowac to nie rozumie jak ktos na faceta 60 letniego moze patrzec jak na niedoleznego dziadka? opieka byc moze bedzie potrzebna ale znacznie pozniej bo zauwazylam ze mezczyzni bedacy w zwiazkach z mlodszymi partnerkami maja duzo wiecej energii niz ich rowiesnicy zyjacy w domkach z rowiesnicami bo tak jak nie kazda dziewczyna chce byc ze starszym facetem tak nie kazdy facet chce byc ze smarkula (w zwiazku, nie przygoda!) a poza tym milosc to opieka, jakakolwiek i kiedykolwiek by byla wiec nie widze w tym nic okropnego i odrazajacego kiedy trzeba sie soba nawzajem zajac z roznych powodow |
|
2007-11-22, 14:14 | #814 |
Zadomowienie
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Opakowanie, opakowaniem - zawartosc wazniejsza.
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2007-11-22, 14:57 | #815 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
I uśmiecham się do Marty,bo to jeszcze jeden dowód na to,że starszy mężczyzna tylko "służy" kobiecie.Niewiele bowiem 19-tek tak jest mądrych,ułożonych życiowo i pełnych optymizmu jak Marta.Wiem,wiem charakter robi swoje,ale jakoś tak myślę,że ciężko by mi było znaleźć te cechy u niej gdyby jako młoda matka nie dostała wsparcia od dojrzałego mężczyzny.
Edytowane przez polelavendove Czas edycji: 2010-02-08 o 11:03 |
2007-11-22, 18:10 | #816 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Ja mam teraz 25 lat, mój mąż 38 więc 13 lat różnicy. Pierwsze dziecko tak jak Martucha007 urodziłam w drugiej klasie LO tuż przed osiemnastymi urodzinami, drugi brzdąc przyszedł na świat 3 lata później. Moje macierzyństwo nie przeszkodziło mi w skończeniu szkoły średniej, ani później w studiowaniu. Choć nie powiem-było ciężko- ale dzieci i mąż dodawali mi sił. Myślę że z facetem w moim wieku byłoby mi o wiele trudniej to osiągnąć, ale z drugiej strony z facetem w moim wieku nie założyłabym tak szybko rodziny. Ogólnie jestem szczęśliwa ale taki zwiazek też ma swoje minusy... Po kilku latach małżeństwa odkrywam że jestem uzależniona od mojego męża i finansowo i duchowo i emocjonalnie... Brakuje mi odrobinę szaleństwa w naszym spokojnym życiu i chciałabym mieć trochę znajomych przed 30... No i to poczucie że mój Misiek często traktuje mnie jak córkę (zakazy, nakazy, gdzie, na co, po co) Mówi że to troska o mnie ale ja odbieram to inaczej..
Podsumowując, uważam że ogólnie to charakter człowieka a nie jego wiek decydują o udanym zwiazku. Chociaż tak jak w moim przypadku różnica wiekowa jest namacalna i nie mam co się oszkiwać wpływa na nasze życie. Ale wiem jedno: Wyszłabym za mojego męża jeszcze raz!!! bo to wspaniały człowiek i daje mi dużo szczęścia. I jest nam razem cudnie, chociaż miewamy czasami jak wszyscy gorsze i lepsze dni.. |
2007-11-22, 18:41 | #817 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Martuś
podziwniam Cię,że dajesz sobie rade,masz dzidiusia i do tego studjujesz,masz czas dla przyjaciół,chyba osądziłam Cie nie szłusznie bo ja zawsze myślałam inaczej że jak na świecie pojawia się dziecko to trzeba z wszystkiego rezygnować i poświęcić swój cały czas dla dziecka,ale ty uświadomiłaś mi co innego i fajnie a co do tych kremów to dobrze świadczy o Twoim facecie że dba o siebie,żę chce wyglądać jak najmłodziej,hmm mój TŻ ma 21 lat :P heh i ma już ten słynny brzuszek i nie robi nic z tym,wygląda jakby był w 7 miesiącu ciąży heh :P i do tego Twój facet jest na czasie,słuchacie tej samej muzyczki super a co do tych kłótni to ja z nim mieszkałam jeszcze to zawsze próbowaliśmy na spokojnie sobie wszystko wyjaśniać i TŻ zawsze mnie uspokajał zupełnie tak jak piszesz chyba najważniejsze jest to że jesteś szczęśliwa i mało istotna jest różnica wieku Czarniątko mój TŻ też traktuje mnie czasmi jak swoją córke heh :P dużo mi zakazuje,wypytuje co robie,z kim,gdzie itd.tylko że on skończy w sierpniu dopiero 21 lat |
2007-11-22, 20:27 | #818 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
No to i mój kamyczek do ogródka...
Co do tego,że jedno wiek a drugie charakter i cechy osobnicze to podpisuję się obiema rękami. Edytowane przez polelavendove Czas edycji: 2010-02-08 o 11:02 |
2007-11-23, 12:40 | #819 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
2007-11-23, 14:35 | #820 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 43
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Uważam że pisanie że 60 letni mężczyzna nie jest dziadkiem to lekka przesada i nie pisze tu o faktach oczystych takich jak to , że 60 letni mężczyzna ma dużą szansę mieć już w tym wieku dorastające wnuki. Spójrzcie na swoich 60 letnich ojców. Miedzy wiekiem 45 a 65 lat jest kolosalna dziura !!!! Ja sama mam 45 letnia matkę ktora jest kwitnąca i wreszcie ma czas po odchowaniu dzieci na to zeby myslec o znajomosciach , wypadach do znajomych itp i widze mojego dziadka - jej ojca ktory ma 65 lat i jest STARY !! Jest po prostu dziadkiem - ze wszystkimi starczymi problemami , masą zmarszczek , podupadającym zdrowiem. I tylko dlatego pisalam ze uwazam ze wiazanie sie z kims o 20 - 25 lat starszym to ogromna przepaść nie teraz - kiedy mamy 20 a on 45 tylko pozniej , kiedy przyjdzie nam siedziec w domu zamiast zyc pelnia zycia.
|
2007-11-23, 17:11 | #821 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
niepotrzebnie się zadręczasz że jest rozwiedziony. koniec końców teraz żyje z Tobą, przeciez to o czymś świadczy. mój partner raz był żonaty przez 10 lat ( ma z tego związku córkę która teraz ma 25 lat) a potem przez 10 lat żył w wolnym związku z inna kobietą. nie raz mi sie zdazyło mysleć o tym jak mu było z tamtymi ale nie uważasz ze to my jesteśmy te wygrane? nasi faceci są przy nas nie przy nich... szkoda marnowac czas na przemyślenia pt. a może z nia było mu lepiej...? poświećmy go na wymyslenie jakiejs niespodzianki która go zupełnie zaskoczy ( może jakis nietypowe miłosne wyznanie, pyszna kolacja przy świecach której się nie spodziewał albo seksowna bielizna lub erotyczny masaż) no musi byc to cos dzięki czemu to my będziemy te NAJ ( chociaż juz teraz jesteśmy), cos przy czym ta była wyda sie taka mała i szra a wtedy on pomyśli jakie ma szczeście że trafił właśni na Ciebie... a jeśli chodzi o dziecko to niestety musisz to w pełni zaakceptować, w końcu to jego dziecko i nawet 10 rozwodów z ex tego nie zmieni. syn zawsze juz bedzie częścią jego zycia . GŁOWA DO GÓRY i pozdrawiam cie cieplutko |
|
2007-11-23, 17:54 | #822 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
Brzuch to a i owszem ma 35letni mąż mojej przyjaciółki. O ową ogromną przepaść widzę nie w wieku,a braku porozumienia między ludźmi. Edytowane przez polelavendove Czas edycji: 2010-02-08 o 11:00 |
|
2007-11-24, 10:22 | #823 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 43
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Ależ oczywiście ze nie mozna generalizowac , dlatego napisalam we wczesniejszym poscie o tym , ze niejeden 60 latek wyglada lepiej niz 45 latek. Ale jednak dobre genty to żadkość. A ludzie potrafią się postarzeć w ciągu 5 lat naprawde bardzo. Moja babcia trzymala sie bez zadnej zmarszczki do 60 roku zycia i nagle ,w ciagu 3 lat stala sie z niej starowinka (nie bylo tego powodem zadne stresy ani ciezka asytuacja) - po prostu starosc wczesniej czy pozniej i ja dopadla , chociaz dlugo wygladala dobrze. Chcialabym uslyszec tu wypowiedzi kobiet ktore maja teraz 40 - 45-50 lat a ich mezowie 65 - 70 . Kazda milosc oczywiscie jest bardzo wazna i nie napisalam ze jestem przeciwna takim zwiazkom , po prostu ja osobiscie nie chcialabym pozniej tego zalowac i byc dla swojego meza opiekunka z wyboru ( co innego kiedy choroba dopada mlodego mezczyzna - tego przewidziec nie mozna i niestety na to nie ma sie wplywu). Oczywiscie jest to wybór kazdej kobiety ktora decyduje sie na taki zwiazek - ja pisze tylko co ja mysle i czego bym nie zrobila Pozdrawiam!!
|
2007-11-24, 17:00 | #824 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Ja nie mam na celu przekonywać nikogo do związków z różnicą wieku.Do tego trzeba mieć predyspozycje.Jestem tylko przeciwnikiem odbierania lub dodawania wartości w związku z wiekiem.
Edytowane przez polelavendove Czas edycji: 2010-02-08 o 10:55 |
2007-11-24, 22:13 | #825 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
thalia_fashion- cóż, to my sie chyba z mężem nadajemy? Ja mam 42 lata, on 60. I mój mąż pracuje, obecnie w kilku krajach, ciągle gdzieś jedzie, siedzi nad czymś w nocy, pracuje czasem po kilkanaście godzin na dobę i jeszcze ma siłę, wyciągać mnie rano z łóżka i zmuszać do zjedzenia śniadania, co jest nie lada wyczynem. Zrobienie z niego "dziadka" wydaje mi się przesadą, bo dla mnie taki "dziadek" , to ktoś, kto ma 85 lat. Chociaz znam i ludzi w tym wieku, którzy ciągle sa aktywni zawodowo, co więcej, pracują ciężej niż przeciętny człowiek. Tu się chyba nie da generalizować.
A poza tym, dziewczyny Ci słusznie napisały, że tu trudno cokolwiek zakładać - choroba o wiek nie pyta. Jedni umierają w wieku 30 lat, inni- 90. |
2007-11-25, 16:32 | #826 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
wiecie mojej koleżanki mama wzięła rozwód,a jej ojciec który jest już po 40 związał się z 19latką (tyle samo lat ma moja koleżanka)wyobrazie sobie jaki to był dla niej szok,a tym bardziej że ta dziewczyna nei dawno urodziła dziecko,moja koleżanka zaczeła grozić tej dziewczynie wogóle była z tego wiela afera,wstyd,bo ich ojciec jest alkoholikiem żal mi tej dziewczyny ..
|
2007-11-29, 12:52 | #827 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Super temat bo ja właśnie mam problem typu starszy mężczyzna i ja... Michała chłopaka 9 lat odemnie starszego ( ja mam 22 a on 31) poznałam w pracy, przyszedł załatwić jakąś sporawe odrazu zwróciłam na niego uwagę bo mam wyjątkowe poczucie humoru ( zresztą podobne do mojego taty którego zawsze szukałam u mężczyzny) po odbiór dokumentów przyszedł kilka dni później przyniósł czekoladki i na tym się skończyło, tak przynajmniej myślałam po dwóch tygodniach zadzwonił do firmy i powiedział, że zapomniał zapytać o coś bardzo ważnego " czy nie umówiłabym się z nim na kawę" odwlekłam sprawę mówiąc, że muszę to przemyśleć więc zadzwonił za tydzień ja odmówiłam gdyż w dokumentach znalazłam info, że jest lub tez był żonaty więc powiedziałam, że z żonatymi mężczyznami się nie umawiam. potem po trzech miesiącach zadzwonił z ponownym zaproszeniem na kawę i informacją, że żony juz niema! Mam zasadę, że Siewierzy się nigdy mężczyzną :PP więc nadal odmawiałam zadzwonił po kolejnych dwóch tygodniach mówiąc, że naprawdę bardzo mu zależy na spotkaniu więc podałam mu nr gg żeby z nim poklękać i sprawdzić co tak naprawdę kryje się za tym słodkim Łobuzem, gadamy, wpada na kawę do firmy a ja coraz więcej o nim myślę i zamieszał trochę w mojej główce, mówi, że sam niewie czego chce i nie chce mnie zranić a boji się siebie. Z jednej strony wcale się mu nie dziwie bo jak twierdzi wreszcie jest wolny i pewnie chciałby to wykorzystać bo sam bez skrupułów przyznaje, że seks jest dla niego w związku bardzo ważny... Więc chyba na nic stało z jego strony liczyć nie mogę i powinnam sobie go odpuścić jak myślicie?
|
2007-11-29, 13:08 | #828 |
Zadomowienie
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
To zalezy czy oczekujesz stalego zwiazku czy przelotnego (wydaje mi sie, ze nawet bardzo przelotnego w tym wypadku) romansu....
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2007-11-29, 13:20 | #829 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Szczeże to ja raczej nie mam ochoty być jego zabawką porzuconą jak znajdzie sobie nowa 20-latke i otwarcie mu o tym mówie...
|
2007-11-29, 13:34 | #830 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Wydaje mi sie, ze Emu ma racje. On chce sobie teraz pouzywac
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
2007-11-29, 14:25 | #831 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
Z całym szacunkiem... Ja jestem pełna tolerancji do wszystkiego i wszystkich, zwłaszcza decyzji innych ludzi... Ale NA MIŁOŚĆ BOSKA! Miałaś 15 lat gdy spotykałaś sie z 39letnim facetem. Za to grozi prokurator. Jak dla mnie 39letni mężczyzna spotykający sie z 15latka do normalnych nie należy. Po 18 robta co chceta, ale byłaś wtedy DZIECKIEM.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
|||
2007-11-29, 16:14 | #832 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
Mój Partner mi powiedział, że świeżo po rozwodzie wogóle nie liczył na nic stałego (nie miał na to ochoty). Dopiero po 2 latach przyszła chwila kiedy stwierdził, ze już pora pomyśleć o swojej przyszłości i swoim szczęściu (nie tylko tym chwilowym) - no i poznał mnie Ale tak świeżutko po rozwodzie.... Tym bardziej, że ja nie widzę u tego chłopaka żadnego żalu, poczucia straty i skruchy... BAŁABYM SIĘ WCHODZIĆ W TAKI ZWIĄZEK (bo można się uwikłać emocjonalnie i ciepieć).
__________________
"You may say i'm a dreamer, but i'm not the only one..." Edytowane przez giraffe Czas edycji: 2007-11-29 o 20:51 Powód: lit. |
|
2007-11-29, 19:48 | #833 |
Zadomowienie
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Szpiegu, od pietnastego roku zycia juz nie grozi....
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2007-11-29, 20:17 | #834 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
jesli chodzi o scislosc to od 16go ale i tak to bardzo wczesnie jak dla mnie
jesli chodzi o nasz zwiazek to ja mam 24 lata a tz 38 w zwiazku od 2,5 roku roznica wieku nie jest jakas porazajaca ale jest nam ze soba dobrze i jestesmy szczesliwi.. pozdrawiamy serdecznie.. nie roznica wieku sie liczy a szczescie i uczciwosc, zaufanie.. i przede wszystkim milosc!!
__________________
|
2007-11-30, 11:16 | #835 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Gwoli scislosci 19-4,5 = 14,5 Wiec nawet jesli do 15 roku zycia to i tak podpada pod art. 200 k.k.
A tak szczerze, to moim skromnym zdaniem w niektorych przypadkach, prokurator powinien czuwac do 18stki.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
2007-11-30, 11:37 | #836 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
Sprawdze u nas jest od 15. wolnosc bielizniana Od 15.... Zgodnie z art. 200 kodeksu karnego „ Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
|
2007-11-30, 13:01 | #837 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
Cytat:
prosze prosze ile prawniczek sie znalazlo
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
|
2007-11-30, 15:59 | #838 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
kropka241
ładna prezentacja,śliczne zdiecia ... i synuś taki słodziutki ;] |
2007-11-30, 17:15 | #839 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 200
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
tu był post
post przeniesiony do wątku o żonatych facetach, tam jest bardziej na miejscu Edytowane przez ninal Czas edycji: 2007-12-08 o 20:44 |
2007-11-30, 17:29 | #840 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Starsi mężczyżni i młodsze kobiety... Wątek zbiorczy!
ja to tylko chalupniczo ale chetnie tez w innych dziedzinach jakby ktos potrzebowal
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:40.