Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-04-26, 07:31   #3451
ojp
Wtajemniczenie
 
Avatar ojp
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 241
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

A jak wyglada sprawa z wynajmowaniem? W sensie jakieś papierkowe roboty, urzędy skarbowe itp.? Mam koleżankę, która też jest w Londynie, a wynajmuje mieszkanie w Polsce i non stop mi mówi, że siedzi w papierach od mieszkania, że do Polski też jak jedzie to coś załatwia w sprawie mieszkania, że po nocach siedzi nad papierami odnośnie tego wynajmowanego mieszkania. Serio tak dużo tego jest?
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you".

Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009
11.03.2015-?

Walczę:
82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ?

cel I: 79 kg
cel II: 75 kg
cel III: 71 kg

"Per aspera ad astra".
ojp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 08:26   #3452
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Jak chcesz wynająć legalnie, to tak. Ale większość to chyba jednak wynajmuje nie do końca legalnie, bez podatku, bez zgłaszania lokatorów do spółdzielni.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 08:51   #3453
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez ojp Pokaż wiadomość
A jak wyglada sprawa z wynajmowaniem? W sensie jakieś papierkowe roboty, urzędy skarbowe itp.? Mam koleżankę, która też jest w Londynie, a wynajmuje mieszkanie w Polsce i non stop mi mówi, że siedzi w papierach od mieszkania, że do Polski też jak jedzie to coś załatwia w sprawie mieszkania, że po nocach siedzi nad papierami odnośnie tego wynajmowanego mieszkania. Serio tak dużo tego jest?
Nie ma tego wcale tak dużo.
Możesz się rozliczać z tego ryczałtem i co miesiąc albo co kwartał przelewać na konto urzędu 8,5% tego, ile bierzesz od lokatorów.
Raz w roku składasz pita z tego. i tyle.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 13:26   #3454
ojp
Wtajemniczenie
 
Avatar ojp
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 241
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Nie ma tego wcale tak dużo.
Możesz się rozliczać z tego ryczałtem i co miesiąc albo co kwartał przelewać na konto urzędu 8,5% tego, ile bierzesz od lokatorów.
Raz w roku składasz pita z tego. i tyle.

To nie tak źle! Myślałam, że jest się zawalonym papierami co chwilę, bo tak to właśnie koleżanka obrazuje cały czas.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you".

Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009
11.03.2015-?

Walczę:
82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ?

cel I: 79 kg
cel II: 75 kg
cel III: 71 kg

"Per aspera ad astra".
ojp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 14:24   #3455
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez ojp Pokaż wiadomość
To nie tak źle! Myślałam, że jest się zawalonym papierami co chwilę, bo tak to właśnie koleżanka obrazuje cały czas.
Zdecydowanie koleżanka dramatyzuje

Dziewczyny, wymieniłam swoje biustonosze na nowe. Nie zdecydowałam się na brafiterkę tylko na zwykły sklep. Pokupiłam po 17-25zł i niech się dzieje co chce, jak się rozlecą to nie będzie aż tak szkoda. Mama i znajome przekonały mnie żebym sobie dała spokój z tymi stanikami z wyższej półki bo to strata kasy, jeśli mogę dobrze dobrać rozmiar z tych sklepowych zwykłych. I tak właśnie jest
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 14:39   #3456
201703240903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Zdecydowanie koleżanka dramatyzuje

Dziewczyny, wymieniłam swoje biustonosze na nowe. Nie zdecydowałam się na brafiterkę tylko na zwykły sklep. Pokupiłam po 17-25zł i niech się dzieje co chce, jak się rozlecą to nie będzie aż tak szkoda. Mama i znajome przekonały mnie żebym sobie dała spokój z tymi stanikami z wyższej półki bo to strata kasy, jeśli mogę dobrze dobrać rozmiar z tych sklepowych zwykłych. I tak właśnie jest
Ja w lutym zdecydowałam się na zakup biustonoszy przez internet. Koszt jednego to jakieś 40-60zł. Kupiłam 5 i jestem bardzo zadowolona. Wcześniej kupowałam na bazarku, ale potrafiły się rozlecieć po miesiącu.
201703240903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 15:15   #3457
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Witajcie po przerwie. Ja już po ślubie, więc nie mam do końca czasu się wdrożyć w to co pisałyście, ale do części dam radę się dzisiaj odnieść >

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
i co? jakiś czas tak faktycznie było, a teraz znów pracuję więcej
pojawiły się nowe cele, na które oszczędzam plus myśl, że skoro jest okazja zarobić, to czemu z niej nie skorzystać
i znów doszłam do pracy 7 dni w tygodniu
i niby chcę to ograniczyć, ale klient, zlecenie raz jest, jak go nie ma, więc myślę że "samo się ograniczy"
kiedyś...
Dokładnie. Ja mam to samo. Jak się nadarza okazja to ciężko spasować .

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Przez 25-30 lat może sie wiele wydarzyć... Ja już swoje widziałam i przeszłam. Np moja mama została na lodzie bo tata nagle zmarł. Gdyby mieli kredyt to wyladowalybysmy na ulicy bo ona wtedy nie pracowała...a jak znalazła prace to kasy było dużo mniej niż wcześniej. Rok temu zachorowałam i wiele miesięcy nie mogłam pracować....
Gdyby mieli dużo oszczędności to miałaby zabezpieczenie. My mamy oszczędności na tyle, że przez 2 lata oboje moglibyśmy być bez pracy, więc gdyby (tfu,tfu!!) komuś z nas się coś stało, to zawsze druga strona może spłacić kredyt z oszczędności. Nawet jeśli nie cały to jego większość. I wtedy kredyt na 30 lat wcale nie jest straszny. A jak ktoś bierze kredyt na 30 lat, a na koncie w porywach 10 tysięcy, to nie dziwię się, że umarłby ze stresu.

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość

Nie zawsze kredyt jest taki zły jak go malują, wiele zależy od indywidualnego przypadku. Niestety, ale wynajmowanie w dużym mieście dalekie jest od opłacalności.
Dokładnie. Ja z tych, które do tej pory były przeciwnikami brania kredytów. Ale Tż mnie przekonał i teraz nie żałuję. Jak był bez pracy przez prawie pół roku,a moja pensa czasami na styk starczała na nasze utrzymanie (a częściej nie), to dzięki naszym oszczędnościom byliśmy spokojni.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-04-26, 17:16   #3458
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Mojego rozmiaru nie kupie na bazarku ale kupuje większość z M&S bo maja dobre a nie sa mega drogie.



Terha gratulacje wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 19:37   #3459
nelyen
Zadomowienie
 
Avatar nelyen
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Zdecydowanie koleżanka dramatyzuje

Dziewczyny, wymieniłam swoje biustonosze na nowe. Nie zdecydowałam się na brafiterkę tylko na zwykły sklep. Pokupiłam po 17-25zł i niech się dzieje co chce, jak się rozlecą to nie będzie aż tak szkoda. Mama i znajome przekonały mnie żebym sobie dała spokój z tymi stanikami z wyższej półki bo to strata kasy, jeśli mogę dobrze dobrać rozmiar z tych sklepowych zwykłych. I tak właśnie jest
co kto woli - ja tam preferuję komfort, wygodę i ładną prezencję dekoltu ale jeśli faktycznie jesteś w stanie w swoim rozmiarze znaleźć coś porządnego tak tanio, to nieźle.no i jeśli wytrzyma toto więcej jak miesiąc.
ja tam wolę wydać raz 50-100zł na jakąś porządną polską albo brytyjską markę i potem spokojnie nosić przez 3 lata i się nie martwić, że drut wylezie
a teraz to już w ogóle ganiam za dobrymi ofertami w tym temacie i od początku ciąży wydałam aż 120zł na staniki, a kupiłam ich już 4, ciężko nadążyć z rozmiarem... a musi być idealnie wygodnie, bo jak nie to
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi

Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania.

Julia Hartwig, Kot Maurycy
nelyen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 19:45   #3460
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Witajcie po przerwie. Ja już po ślubie, więc nie mam do końca czasu się wdrożyć w to co pisałyście, ale do części dam radę się dzisiaj odnieść >



Dokładnie. Ja mam to samo. Jak się nadarza okazja to ciężko spasować .



Gdyby mieli dużo oszczędności to miałaby zabezpieczenie. My mamy oszczędności na tyle, że przez 2 lata oboje moglibyśmy być bez pracy, więc gdyby (tfu,tfu!!) komuś z nas się coś stało, to zawsze druga strona może spłacić kredyt z oszczędności. Nawet jeśli nie cały to jego większość. I wtedy kredyt na 30 lat wcale nie jest straszny. A jak ktoś bierze kredyt na 30 lat, a na koncie w porywach 10 tysięcy, to nie dziwię się, że umarłby ze stresu.


Dokładnie. Ja z tych, które do tej pory były przeciwnikami brania kredytów. Ale Tż mnie przekonał i teraz nie żałuję. Jak był bez pracy przez prawie pół roku,a moja pensa czasami na styk starczała na nasze utrzymanie (a częściej nie), to dzięki naszym oszczędnościom byliśmy spokojni.
Nie chodzi o oszczędności tylko po podejście do tematu , ja nie lubię jak coś nademną wisi... Przekonałam się o tym dzięki kredytowi studenckiemu. Kiedyś byłam pewna że przed 30 wezme kredyt na mieszkanie...teraz wiem, że nie...Nie chce mieć kolejnego kredytu na głowie... to nie dla mnie. Chce spłacić studencki jak najszybciej i nie brać już nic.. Męczę się z 25tys a co by było dopiero z 250tys chyba bym nie spała po nocach.

Gratulacje z okazji ślubu, pisz jak było
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 21:19   #3461
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Zdecydowanie koleżanka dramatyzuje

Dziewczyny, wymieniłam swoje biustonosze na nowe. Nie zdecydowałam się na brafiterkę tylko na zwykły sklep. Pokupiłam po 17-25zł i niech się dzieje co chce, jak się rozlecą to nie będzie aż tak szkoda. Mama i znajome przekonały mnie żebym sobie dała spokój z tymi stanikami z wyższej półki bo to strata kasy, jeśli mogę dobrze dobrać rozmiar z tych sklepowych zwykłych. I tak właśnie jest
Wiadomo że to najlepsze wyjście gdy nie ma się problemu z dobraniem w "zwykłym" sklepie Szczerze mówiąc zazdroszczę bo ja ze zwykłosklepowych już niestety wyrosłam a to portfel boli
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-26, 21:28   #3462
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Ja byłam ostatnio zmuszona kupić staniki w re. Na szczęście na %, bo to rozmiar tymczasowy, za pełną cenę raczej sie nie opłąca. Widzę różnicę w jakości materiału, dopasowaniu między nimi a np. cleo, ale mimo wszystko nie żałuję, trzymają się dość dobrze, chociaż nie noszę ich codziennie.
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-26, 21:42   #3463
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;59537331]
Terha gratulacje wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia [/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Gratulacje z okazji ślubu, pisz jak było
Dzięki dziewczyny

Ślub był cudowny . Fryzurę miałam nawet lepszą niż myślałam. Nie sądziłam, że potrafię zrobić aż taką ładną. Makijaż też mi wyszedł całkiem nieźle. Ogólnie z naszego wyglądu jestem bardzo zadowolona (mam nadzieję, że nie zmieni się to po obejrzeniu zdjęć ).
Co do wesela to też było fajnie, bo pobawiłam się trochę, ale zdecydowanie za mało. Impreza skończyła się 2 godziny przed czasem (goście się tak wykruszyli), a ja wróciłam do domu zawiedziona, że się nie wytańczyłam.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 07:45   #3464
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Jeśli chodzi o biustonosze, to kiedyś byłam w profesjonalnym sklepie, braffiterka mi doradzała. To było fajne, bo dowiedziałam się jak dobrać biustonosz w przypadku sporej asymetrii -jaki rozmiar i jakie modele. Niestety te sklepowe za ok. 150zł wcale nie były jakieś superwytrzymałe i tez im druty powyłaziły.
Wiedząc w jakie typy celować, zamawiałam w internecie. Wiele nietrafionych rozmiarów kupiłam, ale na szczęście szybko odsprzedałam bez straty, aż trafiłam na markę i rozmiar idealne dla mnie i teraz tylko takie kupuję. I wreszcie mam ich tyle, że nie zastanawiam się nad tym, kiedy pranie, czy mam jeszcze jakiś czysty.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 11:40   #3465
201703240903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o biustonosze, to kiedyś byłam w profesjonalnym sklepie, braffiterka mi doradzała. To było fajne, bo dowiedziałam się jak dobrać biustonosz w przypadku sporej asymetrii -jaki rozmiar i jakie modele. Niestety te sklepowe za ok. 150zł wcale nie były jakieś superwytrzymałe i tez im druty powyłaziły.
Wiedząc w jakie typy celować, zamawiałam w internecie. Wiele nietrafionych rozmiarów kupiłam, ale na szczęście szybko odsprzedałam bez straty, aż trafiłam na markę i rozmiar idealne dla mnie i teraz tylko takie kupuję. I wreszcie mam ich tyle, że nie zastanawiam się nad tym, kiedy pranie, czy mam jeszcze jakiś czysty.
Dobrze jest trafić na swój rozmiar. Ja teraz mam jakieś 5 biustonoszy. Spokojnie mi wystarczają. Nie wiem jak kiedyś mogłam funkcjonować mając 2 biustonosze.

Jak często pierzecie staniki? Pierzecie je w pralce czy ręcznie?
201703240903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 13:51   #3466
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez FeelingLost Pokaż wiadomość
Dobrze jest trafić na swój rozmiar. Ja teraz mam jakieś 5 biustonoszy. Spokojnie mi wystarczają. Nie wiem jak kiedyś mogłam funkcjonować mając 2 biustonosze.

Jak często pierzecie staniki? Pierzecie je w pralce czy ręcznie?
Zmieniam codziennie.
Piorę w pralce w siateczce. Normalnie z innymi rzeczami.
Kiedyś jak miałam 2/3 prałam ręcznie.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 13:55   #3467
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez FeelingLost Pokaż wiadomość
Ja w lutym zdecydowałam się na zakup biustonoszy przez internet. Koszt jednego to jakieś 40-60zł. Kupiłam 5 i jestem bardzo zadowolona. Wcześniej kupowałam na bazarku, ale potrafiły się rozlecieć po miesiącu.



ja bym bardzo chętnie na bazarku czy nawet u Chińczyka jakieś kupiła, ale mojego rozmiaru nie będzie z tymi bazarowymi to bywa bardzo różnie, nawet nie to, że się rozlatują, ale ciężko mi znaleźć taki, który by dobrze leżał.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 16:02   #3468
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Ja piorę w pralce, w siatce, w niskiej temperaturze i bez płynu do płukania. Nie zmieniam codziennie, nie mam potrzeby.

Szlag mnie trafia, że w tych bazarowych zwykle jest duża miska i duży obwód, a ja mam dużą miskę i mały obwód (60G) i nic tam na mnie nie pasuje.

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2016-04-27 o 16:03
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 16:14   #3469
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez FeelingLost Pokaż wiadomość
Jak często pierzecie staniki? Pierzecie je w pralce czy ręcznie?
mam 9 staników, piorę je w pralce, w siatce.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-27, 17:00   #3470
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny

Ślub był cudowny . Fryzurę miałam nawet lepszą niż myślałam. Nie sądziłam, że potrafię zrobić aż taką ładną. Makijaż też mi wyszedł całkiem nieźle. Ogólnie z naszego wyglądu jestem bardzo zadowolona (mam nadzieję, że nie zmieni się to po obejrzeniu zdjęć ).
Co do wesela to też było fajnie, bo pobawiłam się trochę, ale zdecydowanie za mało. Impreza skończyła się 2 godziny przed czasem (goście się tak wykruszyli), a ja wróciłam do domu zawiedziona, że się nie wytańczyłam.
Właśnie mi uświadomiłaś że powinnam zrobić sobie jakiś makijaż żeby te kilka zdjęć ze ślubu mieć 'ładnych'...Chyba zaczne trenować robienie kreski

Do której było wesele że taka niewytańczona jesteś?
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 22:14   #3471
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Właśnie mi uświadomiłaś że powinnam zrobić sobie jakiś makijaż żeby te kilka zdjęć ze ślubu mieć 'ładnych'...Chyba zaczne trenować robienie kreski

Do której było wesele że taka niewytańczona jesteś?
Dja zwolniliśmy po 1.00.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-27, 23:54   #3472
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Dja zwolniliśmy po 1.00.
O, a o której był ślub ? U nas właśnie o 1 my się wymknęliśmy pozostawiając jeszcze gości ale ślub był o 13:30 a ja to fryzjera w ogóle miałam o 7 bo zapomniał mnie zapisać a następnie wcisnął mnie przed wszystkimi więc byliśmy już bardzo zmęczeni
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-28, 14:18   #3473
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Dja zwolniliśmy po 1.00.
Właśnie, opowiedz troszkę jak się wszystko udało i potoczyło, pochwal się prezentami i reakcjami rodziny , mamy tu jedną przyszłą pannę młodą a reszta dziewczyn pewnie też chętnie swoje śluby przy okazji czytania takiej relacji wspomni z uśmiechem
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-29, 07:04   #3474
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Mój ślub trwał godzinę, nie ma co wspominać ale myślimy o odnowieniu przysięgi w plenerze i imprezie w stylu boho za parę lat...

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-29, 08:31   #3475
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

U nas ślub był o 15.00. Chcieliśmy początkowo godz. 16.00, ale w sumie po namyśle stwierdzam, że 15.00 była idealna .

Wkleję opis tego dnia z innego wątku:
Było cudnie . To naprawdę piękne chwile. Mam nadzieję, że szybko doczekacie się takich samych .
Ze trzy razy zakręciła mi się łezka w oku, ale się nie rozpłakałam (czego się bardzo bałam). Stresik przedślubny złapał mnie chyba w środę wieczór, bo nie mogłam zasnąć. Na szczęście pozostałe noce przespałam. Nawet z piątku na sobotę z wałkami na głowie spało mi się całkiem nieźle. W sobotę obudziłam się koło 8.00. Tż koło 10.00 poszedł po bukiet do kwiaciarni i okazało się, że Pani o nim zapomniała. Próbowała wcisnąć kit, że to jakiś inny, ale Tż się nie dał. Ostatecznie zrobiła coś innego, ale nie przeszkadzało mi to specjalnie, bo bukiet był również w moim guście. Potem przyszedł czas na zrobienie włosów. Kupiłam 2 dni wcześniej lakier i nie zdążyłam go przetestować. Ale jak rozplątałam wałki i polakierowałam jeden pukiel włosów wiedziałam już że będzie ok. Przez to, że włosy mi się baaaaardzo skręciły, w trakcie układania koncepcja fryzury mi się trochę zmieniła. Ale z efektu końcowego byłam baaaaaardzo zadowolona bo nie sądziłam, że będę potrafiła zrobić coś takiego. A makijaż? O dziwo w ogóle mi się ręce nie trzęsły, a rzęsy przykleiłam za pierwszym razem!! Sama byłam w szoku, że wszystko idzie jak z płatka . W tym dniu nie miałam czasu na denerwowanie się i rozmyślanie. Wiedziałam co mam zrobić i to robiłam. Wyrobiłam się w sam raz, ale przy tym nie byłam w ogóle zmęczona.
Ślub był cudowny. Cały czas się uśmiechałam . Myślałam, że będę bardziej zdenerwowana. Na przysiędze rzeczywiście mówiłam na gardle, ale wcześniej rozmyślając o tej chwili myślałam, że będzie mi słabo albo przekręcę słowa albo będę się dygotać jak liść na wietrze. Nic takiego się nie wydarzyło .
Potem było wesele. No i tu jesteśmy oboje z Tż zawiedzeni. Impreza skończyła się 2 godziny przed czasem, a DJa zwolniliśmy już po 1.00 bo nie miał kto tańczyć. Fakt, że wesele było na niecałe 40 osób, a średnia wieku gości to 40-60 lat (więc kondycja już nie taka), ale mimo wszystko jesteśmy zawiedzeni. Zwłaszcza ja, bo na początku bawiłam się świetnie. Później musiałam się prosić, żeby ktoś ze mną zatańczył a w końcu już nawet nie było z kim. I tylko tego żałuję. Obsługa sali nas nie zawiodła. Jedzenie bardzo dobre, tort przepyszny i wszystko było ok. Z drugiej strony cieszę się, że nie zaprosiliśmy zwykłych znajomych. Może i byłoby weselej, młodziej itp. ale nie chcieliśmy zapraszać osób, z którymi nie jesteśmy związani. Więc teraz na to patrząc to nie wiem, czy coś bym zmieniła. Może po prostu przychyliłabym się do koncepcji Tż, czyli zamiast wesela przyjęcie.

Następnego dnia były poprawiny. Dzięki temu, że impreza skończyła się wcześniej, nie byliśmy tacy zmordowani i było baaaardzo sympatycznie .

A co do prezentów:
Prosiliśmy gości o ksiażki zamiast kwiatów i wszyscy goście którzy dostali taką informację zastosowali się do niej. Nie wszystkie pozycje nam oczywiście przypadły do gustu (np. niektóre albumy), ale to wiadomo, że nie zawsze da się trafić .

Kwiatów też trochę dostaliśmy ale to od osób, których w ogóle nie zapraszaliśmy i przyszły z własnej nieprzymuszonej woli albo zapraszaliśmy na 2-3 dni przed.

Z prezentów rzeczowych dostaliśmy komplet ręcznie malowanych kieliszków do wina, komplet 2 kieliszki do wina + karafka + wino (i to był jedyny prezent który się powtórzył), paterę na ciasto, roombę , zestaw garnków i patelni Filipiaka , sztućce i chyba to wszystko. W sumie wszystkie te prezenty (nie licząc kieliszków) bardzo nam się przydadzą .

Co do kasy to goście byli bardzo hojni. Nie licząc naszych rodziców jakieś 4 tysiące zabrakło do zwrócenia się wesela co na taką małą liczbę osób (w sumie 17 rodzin) uważam za bardzo dobry wynik. A ja liczyłam dokładnie wszystkie wydatki. Koszule, buty, krawaty itp. Nie doliczałam tylko rzeczy które byśmy i tak chcieli kupić (typu moje sztuczne rzęsy, czy baza pod cienie). A jak dodaliśmy kasę od rodziców to wyszło że jesteśmy z 10 tyś. na plusie.


A w temacie wątku:
Powiem Wam, że jak tak podliczałam koszty to wydawały mi się bardzo duże biorąc pod uwagę, że na wielu rzeczach oszczędziliśmy (bukiet+ kwiatek dla Tż 40 zł, makijaż we własnym zakresie, fryzura też, chociaż tak naprawdę próbna i lakier kosztowały mnie prawie 50 zł, suknia używana, tort w sprawdzonej cukierni za 32 zł/kg zamiast 50 zł, czy 60 zł itp.). Aż strach pomyśleć co by to było gdybyśmy chcieli poszaleć. Ale najważniejsze jest to, że niczego nie żałujemy. Żadne oszczędności nie popsuły nam tego dnia, więc na pewno nie będziemy żałować, że na czymś oszczędziliśmy.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011






Edytowane przez Terha
Czas edycji: 2016-04-29 o 08:40
Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-29, 09:43   #3476
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

😀 super że wam się wszystko udało! Fakt 40 gości to nie dużo jak na wesele ale przecież każdy robi jak chce i mu się marzy. Szkoda że nie zapraszałas znajomych, u mnie na weselu było odwrotnie więcej znajomych a rodzina bardzo ograniczona
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-29, 10:04   #3477
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Nie zapraszaliśmy, bo nie chcieliśmy zapraszać znajomych. Naszym zdaniem znajomych nie zaprasza się na wesele. Przyjaciół, to co innego. Mogliśmy ich zaprosić, ale nie chcieliśmy, bo jak się spotykasz z kimś raz na parę miesięcy albo raz na rok (a do tego nie masz jeszcze stałego kontaktu telefonicznego), to bez sensu moim zdaniem zapraszać takie osoby na wesele.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-29, 10:06   #3478
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

My tez zapraszamy tylko bliskich i przyjaciół, rodziny duze wiec swoją droga sie rozrosło


Najwazniejsze ze wszystko sie udało bedziecie mieli co wspominać
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-29, 15:20   #3479
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

My jeszcze nie liczyliśmy ile nasz wyjazd będzie kosztował, ale sam ślub ok 120dolarów. Plus kiecka i wianek, o ile znajdę kieckę . Cały wyjazd mam nadzieję nie więcej niż 6tys . No i co gorsza nic się nie zwróci
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-30, 05:53   #3480
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Nie zapraszaliśmy, bo nie chcieliśmy zapraszać znajomych. Naszym zdaniem znajomych nie zaprasza się na wesele. Przyjaciół, to co innego. Mogliśmy ich zaprosić, ale nie chcieliśmy, bo jak się spotykasz z kimś raz na parę miesięcy albo raz na rok (a do tego nie masz jeszcze stałego kontaktu telefonicznego), to bez sensu moim zdaniem zapraszać takie osoby na wesele.
To chyba mamy inną definicję słowa przyjaciel. Z każdym członkiem rodzimych na sali mieliście stały kontakt telefoniczny i spotkaliście się częściej niż raz na rok? Nie sądzę.


Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-20 11:03:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:59.