|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2016-04-29, 19:33 | #3211 |
Matka Smoka
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
AsiaPo - gragulacje! I dzieki ze zaczekalas ztym hogwart expressem na mnie i Alvis))
|
2016-04-29, 19:45 | #3212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Asia gratulacje !!!
Kurcze a ja sie boje nowosci w diecie... ze cos mu bedzie... Ech.. trza sie przelamac. A owoce surowe i warzywa? Co do rzadkich kupek. Polozna tz dzis powiedziala ze to normalne.. ---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ---------- Powiedzcie mi prosze jeszcze jedno. Jezeli chodzi o kp. W piersiach mam wyczuwalne zgrubienia. Co to moze byc i jak sobie z tym radzic?
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010 Nasz mały cud 22-04-2016 |
2016-04-29, 20:08 | #3213 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 848
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
AsiaPo i Avlis--- gratulacje serdeczne, witamy nowe Bobasy ️
Dziewczyny polecam Wam aplikacje na telefon Happy Baby firmy Bella, można sobie super liczyć czas KP lub butle (ile dziecko zje czas i ml), wpisywać kupki, czas snu Dzidzi itp.. fajnie obrazuje co i jak i ma sie kontrole Kupki-- mój robi podobne, my mówimy na nie "musztardy" Jem wszystko jak jadłam dotychczas (bez czosnku i cebuli i ostrych), kawy jedynie nie pije
__________________
DECYZJA --> KONSEKWENCJE Zmiany? Zawsze na lepsze
|
2016-04-29, 20:24 | #3214 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Asieńko kochana! Dzielna jestes! Ucaluj core i odezwij sie w wolnej chwili️
Avlis gratki️ Kayira ja jem WSZYSTKO !!!! Wiec nie wiem czego sie boisz
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
2016-04-29, 20:27 | #3215 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Opis porodu ( w końcu )
Termin miałam na 10 w niedzielę i już po tym czasie zaczęłam troche dopomagać w rozpoczęćiu akcji. Chociaż chodziłam jak kaczka, w poniedziałek przeszłam 3 km a we wtorek już 5 W nocy już tego żałowałam, bo oprócz bólu nóg bolał tez brzuch. Nie były to typowe skurcze jak na okres, ale wyrażny ból całego brzucha. Rano wstałam do toalety i u mojemu przerażeniu zaczęłam mocno krwawić. Krzyknęłam do Tż żeby szybko przyszedł i na to weszła moja córka. Zaczęła płakać jak zobaczyła krew w całej łazience. W sumie to nie wiedziałam czy mam pocieszać Martynkę, czy się pakować, czy wycierać łazienkę. Tż zadzwonił do szpitala, kazali odziwo przyjechać. Moja mama zajęła sie małą, obie były bardzo przejete. Pojechaliśmy do tego szpitala, podpięli mnie pod ktg. Nic się nie dowiedziałam, poza tym,że z dzieckiem ok. Ze wzgledu na mocne krwawienia miał mnie zbadac lekarz,ale dopiero po godzinie. To poszliśmy do sklepu po jedzienie, nie zdązylismy nic rano zjeść. Po godzince zrobili mi usg i i badanie podwozia. Nie było krwawienie z łożyska, tylko z szyjki, rozwarcie na 3 cm. Doktorka zapewniła,że dziś na pewno urodzę Mialam już lekkie skurcze co 6-7 minut. Mogłam zdecydowac czy chcę zostać czy jechac do domu. Pochodziłam jeszcze pół godziny wokół szpitala, skurcze się nie nasilały, pojechaliśmy do domu. W domu złożyłam pranie, zjadłam pyszny rosołek i położyłam się spać. Obudził mnie trzask, coś jak przebicie balona i okropny ból w podbrzuszu. Krzyknęłam, moja mama prawie drzwi zabrała jak to usłyszała. Odeszły mi wody. Nie byo kranu jak przy Martynie, ale wyraźnie się sączyły. Pojechaliśmy do szpitala. Nagle zrozumiałam,że jak zamknę drzwi to wrócę z dzieckiem na rękach. Znowu nasze życie zmieni się o 180 stopni, nic już nie bedzie tak jak przedtem. Ta myśl towarzyszyła mi przez całą drogę do szpitala, skurcze powoli sie nasilały. Zanim skierowali mnie na porodówkę musiałam poczekać na swoją położną w poczekalni z "normalnymi" ludźmi. Skurcze były już dość mocne, cieżko było usiedziec na miejscu i tłumić ból. Jeden facet tak się perfidnie gapił, aż było mi głupio. W końcu zaprowadzili mnie na porodówkę i ubrali w seksi kuszulkę Przyszły 3 piguły, przedstawiły się, krótka rozmowa i się zaczęło. Położyłam sie na łóżko, ale przy kolejnym skurczu natychmiast zeszłam. Bol był koszmarny, juz go nie kontrolowałam. Po 10 min już błagałam o epidural. Babka powiedziała,że musi najpierw zamówić anestezjologa a przed podaniem znowu zbadać a to wiąże się z wgamoleniem sie na łóżko. Nie byłam w stanie. Jeszcze 10 razy błagałam, żeby szybko ktoś mi podał to cholerne znieczulenie, bo oszaleję. Położna celowo opóźniala tę decyzję, bo wiedziła, że koniec porodu już blisko. Do mnie to nie docierało, byłam bliska obłedu. W końcu mnie zbadała i powiedziała,że przy 7 cm nie mogą podać ZZO. Myślałam, ze ją zabiję. Lezałam na podłodze i coś tam już po polsku majaczyłam, sama nie pamietam co Po dłuższej chwili już czułam, że już młody napiera. Głupio by było urodzic na podłodze, to sie wdrapałam na łóżko, leżałam na boku. Czekałam na apogeum bólu, hcoc już byłam wykończona, skurcze parte nie były tak tragiczne jak myślałam. Paradoksalnie miałam więcej siły i motywacji niż wcześniej, wiedziałm, że za kilka chwil zobaczę mojego wyczekanego, wymodlonego synka. Mimio, że nie było 10 cm kazały mi przec ile mogę. To było niesamowite, czuć mega ból i euforię jednoczesnie. Trochę to trwało, główka wychodziła w asyście rączki, powoli opadałam z sił. Tż relacjonował co widzi ( no nie tak dokładnie ) parłam niemal bez przerwy. po 15 minutach walki moim oczom ukazał piękny mały, człowieczek Niema natychmiast zacząl płakać a my razem z nim. Położyli mi go na piersi a on skierował główkę w moją strone i patrzył mi prosto w oczy. Wmomencie zapomniałam o całym bólu. Niesamowite było to,że wyglądał jak kopia swojej siostry. Ta sama buźka... Potem zaczęli mnie szyć. Trwało to z 40 min, myślałam,że mi gobelin dzierga Malutki był ze mną 2h.Najpiękniejsze 2 godziny mojego życia. Od tej pory wszystko było inne, niby znane, a jednak nowe. Znowu zostałam matką. Czy może być coś piekniejszego? Przynieśli nam obiadek z flagą norweską wraz z graulacjami od położnych. Ja karmiłam małego a tż mnie Potem przenieśli mnie do hotelu gdzie mogłam się umyć i odpocząć. Po drodze przepraszałam moją poóożną za cyrk jaki odwaliłam przy porodzie Ona na to,że widziała gorsze akcje Okazało się,że też jest w ciąży z terminem na październik. Ciekaw co sobie myśli jak widzi wrzeszczące rodzace |
2016-04-29, 20:35 | #3216 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Ja na moment bo mi się pociecha budzi, wrzucilam na fb do swojego folderu kilka fot z sesji
|
2016-04-29, 20:38 | #3217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
A do kogo pisac by byc z Wami na fb?
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010 Nasz mały cud 22-04-2016 |
2016-04-29, 20:53 | #3218 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Cytat:
Odkąd zaczęłam czytać rzetelne informacje na temat "diety matki karmiącej" która nie istnieje (znaczy taka dieta) |
|
2016-04-29, 21:08 | #3219 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Cytat:
Gratulacje!! |
|
2016-04-29, 21:10 | #3220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Martinixxx tez mialas atrakcje
Po malu tez zaczne wprowadzac stare jedzenie a przede wszystkim przyprawy
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010 Nasz mały cud 22-04-2016 |
2016-04-29, 21:48 | #3221 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Cytat:
gratulujemy :cmok; Gratulacje!!! |
|
2016-04-29, 21:52 | #3222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
kopycio co do przeciekających pampersów - u mnie się okazało, że po prostu są już za małe, kupilam dwójki i jest ok.
AsiaPo jesu ... jesteś BOSKA! z tym nawiązaniem do HP to już w ogóle podbiłaś moje serce MaLoS; do dupki bo tej apki nie ma na windowsa przynajmniej nie znalazlam z te firmy A co do czosnku i cebuli - jem normalnie Martinixxx och ale śliczny opis porodu cudownie sobie poradziłaś !! i gratulacje
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
2016-04-29, 22:17 | #3223 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hants
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
AsiaPo, Avlis gratulacje mamusie!
Martini bylas super dzielna Poli ta apka jest na windowsa, nazywa sie happy baby by tzmo ;-)
__________________
Ślub 16.08.2014 Pawełek 05.04.2016 26.12.2017 Dawidek 31.10.2018 |
2016-04-30, 00:25 | #3224 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Cytat:
O 😃 to mam uzywalam w ciąży 😃 Kurde niunia robi baczki i kupale podczas jedzenia - nici z odlozenia na śpiocha 😆
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
|
2016-04-30, 00:44 | #3225 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 551
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Cytat:
---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ---------- Gratki dla nowych mamuś,!! No to prawie jesteśmy w komplecie Normalnie w szoku jestem,ze na bierząco ogarniam forum hehe W ciąży zawsze miałam multum stron do przeczytania :p
__________________
3.09.2010- pierwsza randka 1.01.2014- zaręczyny 1.08.2014- ślub 3.08.2015- dwie kreski 10.04.2016- dzidzia |
|
2016-04-30, 00:57 | #3226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Hah bo w ciąży dawalysmy czadu z pisaniem :P
Niech no ta moja kruszynka zaśnie to wskakuje pod kołderkę mrrr i kolejna pobudka o 5 😍 Glodna jestem 😋 no ale nie bede o 2 w nocy jeść hehe 😆
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
2016-04-30, 01:19 | #3227 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Avlis Asia gratuluje!
Kupy u nas jest 1-2 na dzien... Sa rzadkie z grudkami i koloru musztardy... Moj dopiero zasnal a nie spal uwaga od 22! Oczywiscie od 24 zaczal sie drzec w nieboglosy... Az w koncu suszarka go uspokoila i zasnal...
__________________
Włosomaniaczka! 2007r- Dziewczyna 2013r- Narzeczona 2014r- Żona <3 5.08.2015 II kreseczki 25.08.2015 <3 Czekamy na Ciebie syneczku- Dominiś |
2016-04-30, 01:39 | #3228 |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Asia Po ogromne gratulacje! Ale nas wzielas z zaskoczenia! U nas było ciężkie popołudnie bo mała od 17 do 22 prawie nie spala! Ale w końcu padła. Przed chwilą slonczylysmy karmienie więc wracam do snu
__________________
|
2016-04-30, 02:04 | #3229 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Martynixxx dzielna kobieta jesres super opis
Moj od 21 do 23 dawał popis, krzyczał niewiadomo o co. Wydaje mi sie ze kupy nie mogl zrobic, teraz jak go karmiłam to pampers tylko zasilany. Nie wiem jak mu pomoc zaczelam pic te herbatę koperkowa moze cos pomoze.. Położna mówiła ze kupa powinna byc przy każdej zmianie pampersa, ale chyba to nie tak koniecznie? U mnie nie ma.. Poli o tym samym pomyslałam, założyłam teraz nr2 zobaczymy jak bedzie. Bo przebierałam go wczoraj 4 razy Zapisałam młodego na usg bioderek. Pierwszy wolny termin wypadł nam na początek 8 tygodnia. Chyba nie za pozno co? |
2016-04-30, 02:27 | #3230 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 848
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Martinixxx -- super opis, aż sie wczułam i ten gobelin mnie mega rozśmieszył Agata ma racje, dzieki za lekturę przy KP
__________________
DECYZJA --> KONSEKWENCJE Zmiany? Zawsze na lepsze
|
2016-04-30, 02:48 | #3231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Poli dziecko niby w trakcie jedzenia robi miejsce na nowe
Hehe... ja tez Was w trakcie karmienia nadganiam. Jak wczesniej nie bulo kiedy...
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010 Nasz mały cud 22-04-2016 |
2016-04-30, 04:22 | #3232 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Och długie usypianie działa na mnie zle :P bede musiała dluzej pospać. No tak sie jej strasznie ulewalo ze sie wybudziła totalnie. Bujam i dupa, oczy otwarte. Odllzylam udalo mi się smoka wsadzić ale marudzi wiec nie wiem jak się uda to usypianie po najmniejszej linii oporu hehe
Widze ze watek nocą aktywny😆 Kayira hah ciekawa teoria:P ---------- Dopisano o 05:22 ---------- Poprzedni post napisano o 05:15 ---------- I dostała czkawki,teraz to nie zaśnie :/
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
2016-04-30, 04:51 | #3233 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Poli jak moj na czkawkę to wtykam mu cyca, dwa razy pociągnie i po czkawce
|
2016-04-30, 05:23 | #3234 |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Jedzonko nr 2. Ale mi dała pospac dzisiaj kochana! Co do kup to moja nie przy każdym karmieniu nie robi ale te jej karmienia to są bardzo nieregularne.
__________________
|
2016-04-30, 06:43 | #3235 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Boze, laski!!! Moje dzieie dalo mi w nocy dzis dwa razy pospac po 3h.:..jaki to luksus nooo..ale standardowo o 5 pobudka, o 6 to samo i juz nie spimy
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
2016-04-30, 07:15 | #3236 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 551
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Kopycio ma racje. Na czkawke najlepszy Cyc :P
Kejka ja tez miałam dwie pobudki. O 1 w nocy i 5. Teraz moja panna wstała ale dostała cyca i już widzę,ze odlatuje :p
__________________
3.09.2010- pierwsza randka 1.01.2014- zaręczyny 1.08.2014- ślub 3.08.2015- dwie kreski 10.04.2016- dzidzia |
2016-04-30, 07:32 | #3237 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Czesc Dziewczyny!!!!
URODZIŁAM!!!! Urodziłam tak jak miałam termin wg miesiączki czyli 24.04.2016 r. 26.04. wyszłyśmy ze szpitala, niestety ogarnięcie rzeczywistości zajęło mi czas aż do dzisiaj. Dzisiaj mam trochę więcej czasu bo Iza już zaczyna powoli funkcjonować w jakiś taki przewidziany sposób, gorzej z moją Ari- która bardzo przeżyła, to, że mnie nie było w domu 5 dni. I trochę mnie próbuje ukarać za to, że Ją na tak długo zostawiłam i staram się naprawiać relacje więc czasu mniej na swoje własne potrzeby. |
2016-04-30, 07:45 | #3238 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Kabriela gratki!
U was dzis spokojne noce a u nad zupelnie odwrotnie, spalam moze 3h w sumie, młody nie plakal ale wydawał dziwne dźwięki i za cholerę nie chcial zasnąć, ciągle jest glodny, chyba przechodzimy przedwczesny kryzys 6tygodnia ehh. Od rana zauważyliśmy z mężem cos co mnie na Maksa wzruszylo, sledzil wzrokiem rękę i odwracal głowę z jednego boku na drugi, aż sie poryczałam
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
2016-04-30, 07:56 | #3239 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Kabriela, AsiaPo i Avlis gratulacje niech maluchy zdrowo rosną ☺
|
2016-04-30, 08:01 | #3240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2016 część VII
Tabaska, to może młody miał skok rozwojowy
Avlis, AsiaPo i kabriela, brawo za rozpakowanie! Kto został? U nas na czkawkę też cyc najlepiej działa, ale jak młoda nakarmiona akurat, to jej nie daję, bo by była fontanna z buzi. Wówczas działa też nieźle otulenie ciepło i... odłożyć do łóżeczka. Czasem się młoda denerwuje, ale zazwyczaj wymeczona czkawką zasypia Kopycio, położna ci mówiła, że przy każdej zmianie pampersa ma być kupa?! Chyba coś pomyliła. Zmień "ma być" na "może być" i pasuje przy kp to od 10 na dobę do raz na 10 dni norma. Jak bym miała czekać na kupę, żeby zmienić pampka, to by młoda się bujała z bombą między nogami
__________________
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:01.