Gra o tron

[magyarparaszt]

Napisane przez Szybkobiegacz

Nie wiem, czy czytałaś książkę? Bo generalnie Tormund lubi żarty o penisach (może jest kryptogejem? ) Żartował np. w ten sposób z Rika Długiej Włóczni, mówiąc, że jego przydomek na pewno nie mówi o orężu, bo on strzela z łuku ; ) Te żarty raczej nie zależą więc od rzeczywistości...

zabraniam! XD

[Szybkobiegacz]

Napisane przez magyarparaszt

zabraniam! XD

Dodajmy, że Tormund w książce opowiada też o swych intymnych kontaktach z pewnym przemiłym niedźwiadkiem płci żeńskiej... ; )

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Szybkobiegacz

Dodajmy, że Tormund w książce opowiada też o swych intymnych kontaktach z pewnym przemiłym niedźwiadkiem płci żeńskiej... ; )

W serialu też to było

[Antilia]

Koń Hodor

Za to teoria z Szalonym Królem i Branem jest niezła Ale wątpie by była prawdziwa :P

[pati0090]

Napisane przez Antilia

Koń Hodor

Za to teoria z Szalonym Królem i Branem jest niezła Ale wątpie by była prawdziwa :P

też mi się podoba ta teoria

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Ej czemu was bawi teoria z koniem Hodorem? Ona wcale nie jest taka głupia

[201706081317]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;60276166]Ej czemu was bawi teoria z koniem Hodorem? Ona wcale nie jest taka głupia [/QUOTE]

Jak czytam ten artykuł, to mnie się to wydaje tak samo prawdopodobne jak R+L=J

http://stopklatka.pl/news/gra-o-tron...ciekawa-teoria

[DopplegangerEddarda]

Tormund ma po prostu takie żarty. Nie robiłbym od razu z niego kryptogeja.

Ja w następnym odcinku gdy Sansa zawita na mur czekam na tekst Tormunda odnośnie Brienne "☠☠☠☠a, jaka wielka baba. Jon, takiej ten twój ogóreczek to by wystarczył co najwyżej między zęby" xD

[joanwi]

Napisane przez DopplegangerEddarda

Tormund ma po prostu takie żarty. Nie robiłbym od razu z niego kryptogeja.

Ja w następnym odcinku gdy Sansa zawita na mur czekam na tekst Tormunda odnośnie Brienne "☠☠☠☠a, jaka wielka baba. Jon, takiej ten twój ogóreczek to by wystarczył co najwyżej między zęby" xD

Oplułam monitor

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez niebieska_meta

Jak czytam ten artykuł, to mnie się to wydaje tak samo prawdopodobne jak R+L=J

http://stopklatka.pl/news/gra-o-tron...ciekawa-teoria

Czyli bardzo?

[201706081317]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;60284436]Czyli bardzo? [/QUOTE]

Wg mnie jest to wyjaśnione bardzo sensownie. Takie 50/50, ale ciekawi mnie, czemu w takim razie Hodor mówi tylko Hodor Tego teoria nie ujmuje

[P0m]

Napisane przez niebieska_meta

Wg mnie jest to wyjaśnione bardzo sensownie. Takie 50/50, ale ciekawi mnie, czemu w takim razie Hodor mówi tylko Hodor Tego teoria nie ujmuje

No ja słyszałam, że właśnie dlatego, że ten koń się tak nazywał

Dla mnie bardzo, bardzo mocno naciągana ta teoria
No i miałam niezłą beke czytając te porównania, że Hodor nosi brana, tak jak koń, że boi się walki, płochliwy jak koń
Nie wiem, jak dla mnie to całkowita głupota, ale kto wie

Z tych Hodorowych teorii podoba mi się ta ostatnia z http://westeros.pl/hodor-hodor/

[DopplegangerEddarda]

Czy tylko mi młody Eddard przypominał Robba i trochę Jona ? Szczególnie w sposobie mówienia.

I czemu Jon idzie w stronę północy ?


https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...01955100_o.jpg

Herb Mormontów. Lyanna Mormont pisała do Stannisa, że znają tylko króla który zwie się Stark.
Być może wreszcie dadzą jakąś silną kobietę a nie te bękarcie padalce.

[P0m]

Napisane przez DopplegangerEddarda

Czy tylko mi młody Eddard przypominał Robba i trochę Jona ? Szczególnie w sposobie mówienia.

I czemu Jon idzie w stronę północy ?


https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...01955100_o.jpg

Herb Mormontów. Lyanna Mormont pisała do Stannisa, że znają tylko króla który zwie się Stark.
Być może wreszcie dadzą jakąś silną kobietę a nie te bękarcie padalce.

Lyanna Mormont powinna być dzieckiem, więc nie za bardzo

A Jon, nigdzie nie idzie, póki co siedzi w Czarnym Zamku.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Iiii... obejrzane! Ostrzegam przed ciężkimi spoilerami



Powiem tyle - dobrze, że zawsze oglądam seriale sama (lub z mamą), bo TŻ by chyba wyszedł z mieszkania widząc moje reakcje

Więc tak, przede wszystkim - ponowne spotkanie Starków. No przyznaję się, rozryczałam się okropnie, aż się usmarkałam cała, no ale cholera, miałam prawo, bo nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale to jest pierwsza wspólna scena Jona i Sansy od pierwszego odcinka serialu! Że nie wspomnę o tym, że od pierwszego sezonu (od czasu egzekucji Neda) Sansa nie widziała nikogo ze swojej rodziny, a spotykała ją głównie poniewierka i upokorzenia. Po prostu ten moment jak oni się widzą, jak na siebie patrzą jak na światełko w tunelu, jak Jon ją podnosi i przytula, no nie mogłam po prostu. I uśmiechająca się Sansa! Uśmiechnięty Jon! Coś, czego nie mieliśmy okazji oglądać od tak dawna...

Sama akcja na Murze przewidywalna, podejrzewałam, że Ramsay przyśle list o Rickonie i Jon jednak się zgodzi na odbicie Winterfell. Jon i Sansa razem odzyskujący swój dom, niegdysiejsi zwyczajny bękart i głupiutka, naiwna panienka, oboje jak stal, komenderujący armią, no jakby mi ktoś to w pierwszym sezonie powiedział to bym go wyśmiała. Cudownie, wyczekuję z niecierpliwością.

Los Stannisa już pewny, jednak nie żyje - myślę, że skoro Brienne tak otwarcie się do tego jeszcze przyznaje to tak faktycznie było. Trochę głupia śmierć dla tak ważnej postaci, ale no cóż, baju baj, nie będę tęsknić na pewno. Natomiast co mnie martwi - biedny Davos wypytujący o los Shireen, błagam nie

Nie mogę nie wspomnieć o sytuacji, która mnie totalnie rozłożyła na łopatki ze śmiechu, a mianowicie Tormund i Brienne! Coś tak czułam, że nasz wielki fan niedźwiedzic może ją polubić, ale że od razu takie heart-eyes? Przecież on wyglądał jakby chciał ją w całości zjeść! Ach, to uwodzicielskie zajadanie chleba, która by na to nie poleciała? Normalnie miłość od pierwszego wejrzenia. Czekam jak w następnych odcinkach będzie próbował ją wyrywać w 'dzikim' stylu.

Biedna Osha, zasługiwała na coś dużo lepszego. Ja nie wiem o co w tym wątku twórcom chodzi, no jasna cholera, naprawdę Ramsaya się nam już nie da bardziej obrzydzić od dawna, nie trzeba jego rękami mordować kolejnych postaci! Jest obrzydliwym psycholem, wiem to, nie musicie przypominać, dziękuję bardzo.

Żelazne Wyspy właściwie nudy. Fajnie, że Theon wspiera siostrę, która naprawdę ma trochę oleju w głowie (a już na pewno więcej niż jej papa miał), ale coś czuję, że w decydującym momencie na scenę wkroczy Euron i tyle będzie z jej rządzenia.

Powrót Littlefingera też zgodnie z oczekiwaniami. Mam nadzieję, że w następnym odcinku dostanie od Sansy konkretny opierdziel i w końcu mu zejdzie z mordy ten jego uśmieszek. Robin dalej jest rozpuszczonym, zepsutym gówniarzem, tu nic nowego.

Królewska Przystań nadal mnie nudzi. Historia Wróbla jak dla mnie trochę żenująca i bez sensu. Ale może w kolejnym odcinku w końcu coś się zacznie dziać poza niezdecydowanym Tommenem, septą Unellą wchodzącą do celi, Kevanem strojącym znismaczone miny, i snującą się Cersei próbującą rządzić z Jaimem/Górą jako ochroną.

W Meereen też trochę wieje sandałem, mam wrażenie, że Tyrion się przejedzie trochę na swoim westeroskim myśleniu i handlarze zrobią go w balona szybciej, niż się zdąży ogarnąć. Nie dziwię się w sumie złości Missandei i Robaka. Ciekawi mnie za to czerwona kapłanka w przyszłym odcinku, swoją drogą, one chyba mają jakieś 'chlorowe' mundurki, bo ma identyczną kieckę i naszyjnik jak Melisandre.

Boysband Joraha i Daaria nie zawodzi. Ech, chwilami żałuję, że Jorah go nie potarł tą swoją chorą łapą, bo Daario nawet zabawny jest, ale jednocześnie działa mi na nerwy - nie wiem, jak dla mnie opowiadanie Jorahowi jaka Daenerys jest w łóżku to brak kultury i szacunku dla niej. Wiem, że go chciał wkurzyć po prostu, no ale Dany zasługuje chyba jednak na kogoś lepszego, a nie takiego bubka, który cmoka swój sztylecik zanim go odda.

No i teraz wisienka na torcie - Daenerys. Ta to potrafi zrobić wejście, albo w sumie 'wyjście' w tym przypadku. Daenerys: Wyjście Smoka Mega epicka scena i w sumie zwisa mi to, że się jej włosy nie spaliły. Skubana, pomysły ma dobre. Bardzo dobrze, że sfajczyła tego "khala Tanio" i resztę nieprzyjemnych panów, i to bez pomocy Drogona, to już byłby moim zdaniem przerost nieco.

Z odcinka oczywiście jestem zadowolona i czekam z niecierpliwością co będzie dalej.

[Antilia]

Haha też się szeroko uśmiechnęłam na miny Tormunda wiedziałam, że mu się babeczka spodoba

I jeszcze się uśmiałam, że ser Jorah musiał, no po prostu musiał jeszcze raz zerknąć na cycki

Jon taki zagubiony, taki zniechęcony. Niech nie gada tylko dupe ruszy.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

I jeszcze się uśmiałam, że ser Jorah musiał, no po prostu musiał jeszcze raz zerknąć na cycki

Hahaha, też właśnie sobie pomyślałam, że stary, dobry Jorah przynajmniej znów ma seans

[DopplegangerEddarda]

No powiem, że ja też o mało nie zacząłem kroić cebuli widząc Jona i Sansę.

Czyli Davos leci prosić Mormontów o pomoc. Czekam na jakąś nową silną kobietę która nie potrzebuje plot armoru. Ogólnie odcinek fajny.

Natomiast nie podobała mi się scena z Roycem. Coś mam wrażenie, że rycerze byliby wierni swojemu lordowi aniżeli rozkapryszonemu dzieciakowi i obcemu.

No i Dany. Takie plot armor jeszcze nie widziałem. Okropne. Khalowie biegali po tym domku jakby im kto wsadził coś gorącego w tyłek. Gdyby to była książka to tak. Khalowie pewnie by zgineli natomiast główka Dany by się turlała na długo przed tym.

Jak dla mnie sceny z Sansą i Jonem za krótkie. I w ogóle to wygląda jakby Jon stracił część swojego charakteru na rzecz Sansy. Śmierdzi mi to Dedekami. Ktoś kto zinfiltrował wrogą armię, walczył z Białym Wędrowcem nagle boi się ratować małego brata.
Mogli dać reakcję Sansy na to, że Jon zginął kilka dni wcześniej i został wskrzeszony. No i kiedy Jon mówi o tym z kim walczył dlaczego nie wymienił Innego ?

Ale z drugiej strony rozumiem, że już jest zmęczony. Jak dotąd nie miał nic do stracenia oprócz honoru i życia a teraz ma siostrę którą musi się opiekować więc to trochę naturalne, że ważył czy warto ryzykować wszystko czy może odejść z gry mając siostrę.

A odcinek mogliby zrobić bardziej kozacki gdyby po podjęciu decyzji o ataku na Winterfell Jon poszedł do rzemieślnika i powiedział coś w stylu "Potrzebuję nową zbroję".

Jonowi dobrze w spiętych włosach tylko mogli mu dać cięższą zbroję, coś ala ta co nosił Robb.

[joanwi]

Końcówka wymiata

Ogromnie mi się podobało spotkanie Sansy i Jona A Tormund robiący oczy do Brienne

Reszta jakoś mnie nie powaliła, ale może być.

[3d080c1d79cb6a75330075a8e7ac619f4d31eb84_5ff7a0822ced9]

Wkurza mnie wątek Daenerys. Jakieś za bardzo "epickie" te sceny z jej udziałem.

Jeśli chodzi o Tyriona i jego próbę pojednania z panami, to mam mieszane uczucia. Z jednej strony wykazuje się on, jako jedyny, zdrowym rozsądkiem i realnym podejściem do zniesienia niewolnictwa (w przeciwieństwie do Dany, która uznała, że zdejmie z ludzi łańcuchy, pompatycznym tonem oświadczy tu i ówdzie, że jest Zrodzoną z Burzy Niespaloną Matką Smoków, i po problemie), z drugiej... no właśnie, usiłuje rządzić kompletnie nieznaną sobie krainą i zakłada, że wszystko pójdzie mu jak z płatka.

[201706081317]

Nikt nie wspomniał jeszcze nowej fryzury Jona

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez niebieska_meta

Nikt nie wspomniał jeszcze nowej fryzury Jona

Ja chyba wolałam starą, ale ta też nie jest zła. Ładnemu we wszystkim ładnie

EDIT:

Jezus Maria, no weźcie patrzcie na to, no ja z tego cały dzień nie mogę Normalnie mnie śmiech brał w autobusie jak sobie o tym przypominałam - z częstotliwością średnio co pięć minut.

[joanwi]

A fryzura Jona bardzo fajna

[201706081317]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;60478641]Ja chyba wolałam starą, ale ta też nie jest zła. Ładnemu we wszystkim ładnie

EDIT:

Jezus Maria, no weźcie patrzcie na to, no ja z tego cały dzień nie mogę Normalnie mnie śmiech brał w autobusie jak sobie o tym przypominałam - z częstotliwością średnio co pięć minut.
[/QUOTE]

Z tego coś będzie, pewnie jakoś po bitwie w ferworze walki i emocji Ale będą dzieci!

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez niebieska_meta

Z tego coś będzie, pewnie jakoś po bitwie w ferworze walki i emocji Ale będą dzieci!

[dezire]

Na huk znow ten wątek Dany z dothrakami(?). Znow pójdzie na pustynie, wezmie ich do Westeros? Czy to wszystko juz nie bylo? Czekam na uzasadnienie albo stwierdze ze kilku scenarzystow nie udzwignie tego serialu bez konkretów GG Martina.

[Antilia]

Porcyjka memów ode mnie

[lady Vader]

Napisane przez dezire

Na huk znow ten wątek Dany z dothrakami(?). Znow pójdzie na pustynie, wezmie ich do Westeros? Czy to wszystko juz nie bylo? Czekam na uzasadnienie albo stwierdze ze kilku scenarzystow nie udzwignie tego serialu bez konkretów GG Martina.

Zgadzam się w 100%. Ogólnie odcinek był moim zdaniem bardzo dobry - ale ostatnia scena z Daenerys nieco żenująca. Po pierwsze to już było w finale I sezonu i zrealizowane w o wiele lepszy sposób - tutaj miałam wrażenie, że za szybko wszystko się pali, jakoś realizacyjnie wyszło to trochę słabo.

Poza tym po co tak naprawdę była ta scena? - chyba tylko po to, żeby pokazać, jaki z Danki badass, bo nie widzę tu sensu. Dothrakowie nawet jeżeli za nią pójdą to i tak bardzo wątpię, by chcieli ruszyć na Westeros, bo wiadomo, że nie cierpią słonej wody. Chyba że chce ich wykorzystać do pokonania władców niewolników, ale przecież już po ostatnim jej podboju wiadomo, że swoimi lekkomyślnymi działaniami zniszczyła gospodarkę regionu i że władczyni z niej kiepska.

Nie wiem, gdzie to zmierza - Daenerys zawsze lubiłam, ale zaczyna mnie irytować i wcale nie sądzę, że to kandydatka na dobrego władcę - mam niestety wrażenie, że twórcy serialu zafundują nam w jej przypadku jakieś z d...wyciągnięte rozzwiązania, tak jak to w tym tygodniu i zniszczą do końca jej postać.

[201706081317]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;60494641]

[/QUOTE]

AAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAH

Napisane przez Antilia

Porcyjka memów ode mnie

Chciałabym znaleźć takiego Tormunda kiedyś... szkoda że podobni faceci to tylko w Grze o Tron i zdjęciach na Tinderze

[ni_cola]

Napisane przez Antilia

Porcyjka memów ode mnie