Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :)

[talus]

Napisane przez AimiA

Świąteczna atmosfera opuściła mnie w mgnieniu oka-ukradli mi portfel z wszystkimi dokumentami a pan policjant był pomocny-nie przyjął zgłoszenia bo...nie miałam dokumentu żeby potwierdzić swoją tożsamość. Oczywiście moje dwie znajome, które straciły portfele w zeszłym roku akademickim i na początku tego, nie miały takich problemów. A gdybym nawet miała dokument, to i tak muszę przyjść z dowodem wpłaty opłaty manipulacyjnej w wysokości 17 zł. Jak skoro ukradli mi kartę do bankomatu i dowód który umożliwia mi wybranie pieniędzy w banku? Pan policjant odrzekł"Nie obchodzi mnie to" i poszedł kończyć kawę.

przykro bardzo

Napisane przez zielony_motylek

Taa.. uwielbiam takie sytuacje
My z koleżanką kiedyś jak szłyśmy do szkoły znalazłyśmy portfel (a właściwie taką męską saszetke) w której były wszystkie dokumenty właśnie, a że obok szkoły był komisariat (a na dowodzie sprawdziliśmy, że koleś miaszkał gdzieś daleeeko od nas) to postanowiłyśmy odnieść na policje.. Zanosimy, a oni do nas z wielką łaską, że nas nie spiszą Potem się dowiedziałyśmy, że jeszcze mogłyśmy być posądzone o to, że ukradłyśmy z tamtąd kase albo coś... ehh... i jak tu być dobrym obywatelem

no aż ręce opadają

u mnie porządki zakończone jeszcze dziś dokupić resztę prezentów, w sobote fryzjer i wieczorem wylot ^^

[freddy296]

Boze dziewczyny przerazilescie mnie tymi sytuacjami... wiem ze w polsce zalatwic cos z mundurowymi to jest koszmar... ale jesli mi ktos ukradł dokumenty i zeby to zgosic musze miec dowod ktorego nie mam to paranoja

ale wiecie co? zazwyczaj odsyłaja dokumenty jak ktos znajdzie... wiec moze Aimia dokumenty odzyskasz... zablokuj bankomat itd
moj brat tez ostatnio zgubil i po kilku dniach odzyskał... napisał nawet ogłoszenie w miejscu gdzie prawdopodobnie zgubił i ktos sumienny wysłał...

Słyszalam nawet ze poczta nie pobiera opłat jesli wysyła sie znalezione dokumenty... ale to tylko slyszalam, nie wiem jak w praktyce...

[zielony_motylek]

Mojemu koledze tez odesłali pocztą więc może jeszcze nie wszystko stracone

[zielony_motylek]

Najpierw się wogóle post nie chciał dodać a potem wyszedł dubel ;P coś mam dziś chyba zły dzień jeszcze mi tramwaj z przed nosa uciekł jak wracałam z uczelni i musiałam pół godizny marznąć

[AimiA]

Dzięki dziewczyny. JA dałam ogłoszenie w necie i byłam w biurze rzeczy znalezionych. Problem w tym ze nie mam w dokumentach Poznańskiego adresu i martwię się ze nikomu sie nie zechce gdzieś dalej wysyłać. Zresztą bez kom karty jak bez rękiA z dowodem też strach, gdyby komuś udało sie go użyć i np. wziąć kredyt. Może chociaż legitymację odzyskam, na razie podbili mi starą. Z nową może być masakra bo już wymienili wszystkim a teraz sesja i nie będzie to sprawa priorytetowa raczej

[biiibiii]

Aim masakra, chyba bym sie zucila na tego policjatna... ;o szok normalnie !!


aaa ja tez mam nerwy, nawet mi sie nie chce o tym pisać, co za ludzie chodza po tym swiecie... wrrr powystrzelac wszystkich !!
(i tym razem nie chozi o mojego...haha nowowsc )

[AimiA]

Dziewczyny ja już jadę do domu na święta i nie wiem czy potem czas znajdę na net więc, jako pierwsza życzę wszystkim WESOŁYCH I POGODNYCH ŚWIĄT!!!!!!!! !!!!!!!!!!

[irmandara]

ehh a ja dzisiaj znalazłam zdjecie rentgenowskie w autobusie nawet bym chyba odwiozła gdyby była adres ale nieststy tylko imie i nazwisko było wiec zaniosłam kierowcy ale on sie jakos nie przejął :/

[zielony_motylek]

a ja się dzisiaj dowiedziałam, że moje obawy okazały się słuszne i po USG wyszło, że mam torbiel na jajniku co prawda niewielka, ale jednak.. oczywiście jak zwykle mam 1500 100 900 czarnych wizji (jak to zawsze ja) .. ehh.. no ale lepiej jak już o nim wiem niż jakby się miał cichaczem rozrastać, bo tak właściwie to objawy mialam bardzo nikłe.. a termin u gin. mam dopiero na 3 stycznia, no bo święta i wiadomo no..
ehh.. musiałam się wygadać

[freddy296]

motylku moze niewielki torbiel... a bedziesz miala zabieg??/ slyszalam ze hormonami tez sie leczy... Ja tez musze sie zabrac za moja nadzerke... bo cholera wie co mi sie jeszcze od niej zrobi... Ale tez dopiero po Nowym Roku sie za Nia wezme...

[zielony_motylek]

no właśnie narazie podobno jest niewielki ale wizyte u ginekologa mam dopiero 3 stycznia bo teraz święta i juz nie mam jak wcześniej iść do niego więc jeszcze nie wiem jak będe go leczyła, ale też słyaszałam, ze hormonami najpierw się go traktuje... tak się cieszyłam bo właśnie też miałam nadźerke.. wreszcie ją wyleczyłam a teraz znowu to..
no ale przed chwilą wróciłam z grupowej 'wigili' a wlaściwie spotkania przy piwku i mi się humorek poprawił a popołudniu do pracy a jutro przyjażdza mój skarb..

wstyd się przyznać ale jeszcze nie mam wszystkich prezentów i będziemy z Łukaszem na ostatnią chwile latać po sklepach :P

[biiibiii]

Aim ja tobie też zycze WESOŁYCH ŚWIĄT udanego sylwestra i SZCZĘŚLIWEGO ROKU


motylku ojej, tak mi przykro ale jestem pewna, ze szybko ci go usuna i bedzie wszytsko okej.
moja kolezanka tez miała, ale juz nawet o tym zapomniała tak wiec nie przejmuj sie

[Korlat]

Napisane przez AimiA

Dziewczyny ja już jadę do domu na święta i nie wiem czy potem czas znajdę na net więc, jako pierwsza życzę wszystkim WESOŁYCH I POGODNYCH ŚWIĄT!!!!!!!! !!!!!!!!!!

Ja Tobie rowniez zycze wszystkiego naj naj naj, zeby bylo tak dobrze jak tylko moze byc i wystrzalowego sylwestra

Napisane przez zielony_motylek

a ja się dzisiaj dowiedziałam, że moje obawy okazały się słuszne i po USG wyszło, że mam torbiel na jajniku co prawda niewielka, ale jednak.. oczywiście jak zwykle mam 1500 100 900 czarnych wizji (jak to zawsze ja) .. ehh.. no ale lepiej jak już o nim wiem niż jakby się miał cichaczem rozrastać, bo tak właściwie to objawy mialam bardzo nikłe.. a termin u gin. mam dopiero na 3 stycznia, no bo święta i wiadomo no..
ehh.. musiałam się wygadać

Na pewno wszystko bedzie w porzadku Takze nic sie nie martw i glowa do gory

[4832b41e8290910197f9e2708b6071e8198c523e_655bf3bc8fce4]

Treść usunięta

[biiibiii]

ja tez juz mam prawie po zkaupach jutro jeszcze tylko jade dokpuic torebki na preznety no i kilka drobiazgow dla siebie

kal piernik i keks brzmi pyszcznie :d
ja bede miala sernik i makowiec chyba
bo moj tata uwielbia piernik i moja mama piecze co tydzien wiec juz sie przejadł hehe

[talus]

Napisane przez biiibiii

ja bede miala sernik i makowiec chyba

będę miała to samo a ja się zbieram zaraz do fryzjera

[Korlat]

Ja Wam wogole nie opowiadalam jak przebieglo moje spotkanie z eksem w poniedzialek w pracy... Sluchajcie bo historia ciekawa Wiec przychodze do pracy, on juz czeka (oczywiscie wstawiony bo jakzeby nie inaczej) i pyta czy mozemy chwilke porozmawiac. Ja na to, ze spoko, nie ma problemu. No i sie zaczelo, ze on mnie kocha, ze chce wrocic, ze teskni, ze mysli itd. Ja na to, ze nie, ze NIE BEDE z facetem, ktory proponuje seks mojej przyjaciolce i ktory twierdzi, ze jestem kiepska w lozku i niepodniecajaca. I teraz UWAGA UWAGA tekst miesiaca (patrzcie jaka desperacja ) "Ale my nie musimy seksu uprawiac" Zaloze sie, ze po prostu nie ma mu kto w domu posprzatac... No nic. Skonczylam ta urocza rozmowe. On upil sie jeszcze bardziej, caly czas zamawial sobie po 4-5kieliszkow wisniowki, kolezanka do mnie podchodzi i mowi, ze z nim rozmawiala i ze jej powiedzial "przekaz Gosce (to o mnie) niech wypierdala" A jeszcze pol godziny wczesniej mnie kochal i chcial wrocic... Najlepsze jednak bylo jak wrocilam do domu. Patrze na komorke a tam sms od niego "Jezeli masz do mnie choc troche szacunku to zwolnij sie z pracy" Mialam ochote mu odpisac ze nie mam do ciebie WOGOLE szacunku ty sku.......e i sie nie zwolnie, ale uznalam ze nie bede kasy na sms marnowac... Pewnie teraz bedzie mial do mnie pretensje ze od razu nie polecialam do menagera zeby sie zwalniac
Bosze, zrozum tu facetow...
Takze, dzien(a raczej noc) w pracy mialam bardzo udana...
A teraz wogole jestem chora i tez siedze w pracy... Nie chce mi sie strasznie, pociesza mnie fakt, ze jutro mam wolne... Przynajmniej w jednej pracy
A ja do fryzjera ide za tydzien

[zielony_motylek]

Korlat przed chwilą to przeczytałam już na wątku o numerach wykręcanych przez facetów i wniosek nasuwa mi się tylko jeden: bezgraniczna jest głupota facetów..
Po za tym to życze szybkiego powrotu do zdrówka

[Korlat]

Napisane przez zielony_motylek

Korlat przed chwilą to przeczytałam już na wątku o numerach wykręcanych przez facetów i wniosek nasuwa mi się tylko jeden: bezgraniczna jest głupota facetów..
Po za tym to życze szybkiego powrotu do zdrówka

Daj spokoj, ten facet to jedna wielka pomylka... I on mysli, ze ja do niego wroce... Wogole moi byli to jakis dziwny gatunek... Czasami watpie czy uda mi sie znalesc kogos normalnego...

[4832b41e8290910197f9e2708b6071e8198c523e_655bf3bc8fce4]

Treść usunięta

[vika19871]

Skacze Aniołek, skacze po chmurkach
niesie życzenia w anielskich piórkach
niesie w plecaku babki i świeczki
a w walizkach złote dzwoneczki.
Wesołych Świąt!


Wesołych Świąt Siostrzyczki,pisze juz dzis bo pozniej bedzie ciezko znalezc czas w tym zamieszaniu,pieczeniu i sprzataniu

buziaki dla Was

[biiibiii]

Korlat ten twoj facet jest poprostu..no daremny !! beznadziejny koles, skad ty zes go wytrzasnela?
dobrze, ze juz znim nie jestes bo jeszcze by cie sie udzieliło

[Korlat]

Napisane przez vika19871

Skacze Aniołek, skacze po chmurkach
niesie życzenia w anielskich piórkach
niesie w plecaku babki i świeczki
a w walizkach złote dzwoneczki.
Wesołych Świąt!


Wesołych Świąt Siostrzyczki,pisze juz dzis bo pozniej bedzie ciezko znalezc czas w tym zamieszaniu,pieczeniu i sprzataniu

buziaki dla Was

Dzieki Dla Ciebie tez najlepsze zyczenia i wystrzalowego sylwestra Ja juz mam wszystko posprzatane, prezenty kupione, trzeba tylko zapakowac i dojechac na swieta do babci. W wigilie bede zywa jak karp... Po calej nocy w pracy... Swoja droga w sylwestra tak samo...

Napisane przez biiibiii

Korlat ten twoj facet jest poprostu..no daremny !! beznadziejny koles, skad ty zes go wytrzasnela?
dobrze, ze juz znim nie jestes bo jeszcze by cie sie udzieliło

Hehe. Wytrzasnelam go z "Żabki" Moj wczesniejszy byly tam pracuje kiedys przejezdzalam obok na rowerze(bo to akurat po drodze do mnie do domu) i on mnie zauwazyl wiec pomyslalam, ze nie bede niemila i podjechalam i sie przywitalam, pogadalismy (akurat z nim mam w miare, ale tylko w miare dobry kontakt) i na zakupy przyszedl moj drugi byly i tak sie poznalismy Potem pierwszy byly dal drugiemu moj numer telefonu (przeciez po co sie pytac czy mozna...) no i sie zaczelo, 6 miesiecy przez meke ;P Troche to zagmatwane ale mam nadzieje ze zrozumialyscie
Ze z nim juz nie jestem to wspaniale, czuje sie o niebo lepiej bez tego buraka...

[blackcoffee]

Korlat, żałosny ten "książe z bajki" ale jaki dla Ciebie łaskawy! Przecież nie musicie seksu uprawiać... dobrze, ze dałaś sobie z nim spokój!

Ja wczoraj latalam z TŻ po sklepach, szukaliśmy prezentów dla rodziców i wszystkich innych i... nie zdążyliśmy kupić nic sobie nawzajem... Umówiliśmy się na prezenty po świętach (pojechał dzisiaj z samego rana do domu), jak już wróci do Warszawy... Przynajmniej wybierzemy sobie coś na spokojnie!

[biiibiii]

jeju, wy tez macie takiego lenia jak ja ?
az wstyd normalnie ...

[Korlat]

Napisane przez blackcoffee

Korlat, żałosny ten "książe z bajki" ale jaki dla Ciebie łaskawy! Przecież nie musicie seksu uprawiać... dobrze, ze dałaś sobie z nim spokój!

Ja wczoraj latalam z TŻ po sklepach, szukaliśmy prezentów dla rodziców i wszystkich innych i... nie zdążyliśmy kupić nic sobie nawzajem... Umówiliśmy się na prezenty po świętach (pojechał dzisiaj z samego rana do domu), jak już wróci do Warszawy... Przynajmniej wybierzemy sobie coś na spokojnie!

No, pan i wladca sie znalazl. A z klubu to ledwo wychodzil (o sciany sie obijal) taki byl pijany

Napisane przez biiibiii

jeju, wy tez macie takiego lenia jak ja ?
az wstyd normalnie ...

Mnie sie nic nie chce robic w pracy... Jeszcze jest nerwowa atmosfera bo szef nie wyplaca kasy i ma przyjechac... I bedzie sie pewnie na mnie wyzywac... Booosko

[blackcoffee]

ej, troszkę posprzątałam i teraz... wypiję herbatkę, zjem coś dobrego i poczytam sobie spokojnie...wreszcie! )) ostatni raz mialam na to czas w wakacje... więc, biiibiii - tak! nie ty jedna leniuchujesz,że aż wstyd!

[Korlat]

blackcoffe ja mam takie pytanko do Ciebie Mianowicie jestem zainteresowana zrobieniem kursu barmanskiego w Warszawie i zastanawiam sie jak wygladaja ceny w hostelach badz jakis schroniskach mlodziezowych Nie orientujesz sie moze? Dziekuje za jakiekolwiek info

[biiibiii]

korlat oj to przykra sytuacja z tym szefem;/ jeszcze przed swietami to juz wogole,
noale napewno jakos to bedzie

black sie troche wzielam do roboty ukladam wlasnie notatki, kserowki itp bo wala mi sie to po calym pokoju wszedzie jakies fragmenty ustaw, musze to poskladac w całosc,
pewnie zejdzie mi do wieczora...;/
ale potem tez zamierzam czytac mam 2 gruasne ksiazki i oprocz nauki zamierzam tez poczytac cos rozrwyki

[4832b41e8290910197f9e2708b6071e8198c523e_655bf3bc8fce4]

Treść usunięta