Męskie owłosienie i golenie miejsc intymnych - zbiorczy.

[skatex3]

Napisane przez anna87

Obrzydliwie i niehigienicznie? Bo?

Bo ja tak uważam i mam prawo do takiego zdania. ;]



O ile golenie klaty i nóg uważam za totalnie niemęskie to jednak jaja i pachy facet powinien chociaz troche podgolić, bo to miejsca, w których najbardziej się poci. Bakterie które się tam osadzają w połączeniu z potem dają nieziemski zapach. Wywołujący u mnie odruch wymiotny. I tyle.

[201705042038]

Napisane przez skatex3

Bo ja tak uważam i mam prawo do takiego zdania. ;]



O ile golenie klaty i nóg uważam za totalnie niemęskie to jednak jaja i pachy facet powinien chociaz troche podgolić, bo to miejsca, w których najbardziej się poci. Bakterie które się tam osadzają w połączeniu z potem dają nieziemski zapach. Wywołujący u mnie odruch wymiotny. I tyle.

No to napisz widzi mnie sie, że chciałabym faceta z ogolonymi jajkami i nie dorabiaj do swoich fetyszy ideologii.

A Ty tutaj wypisujesz, co mężczyzna powinien, hmmm... Rozumiem, że jak ktoś będzie pisał, co kobieta powinna, bo inaczej mu się rzygać chce na widok takiej a takiej, to jest w porządku. No nie jest, świadczy o buractwie.

A to o zapachu skąd wzięłaś? Z osobistych doświadczeń czy to wnioski wysnut w trakcie podróży komunikacją miejską? I w jaki tajemniczy sposób golarka działa przeciwbakteryjnie?

[201803111829]

Napisane przez kcepinidzy

Nie znalazłem tematu podobnego i "świeżego" tylko sprzed kilku lat, więc zakładam nowy.
Czy uważacie, że chłopak powinien golić pach? Czy może wolicie u niego przycięte lub naturalnej długości?

Wg mnie powinien.

[victorion]

Trochę włosów (nie sweter!) na klacie mi się podoba i sprawia, że nie mam wrażenia, że leżę na łóżku z nastolatkiem. Jeśli chodzi o pachy i strefy intymne u partnera to jestem na tak - pachy wskazane, chyba, że naprawdę dba o higienę i mimo włosów pachnie ok, natomiast strefy intymne obowiązkowo co najmniej przycięte. Reszta świata jak chce.

Napisane przez anna87

I w jaki tajemniczy sposób golarka działa przeciwbakteryjnie?

Z tego co przeczytałam gdzieś pot nie ma zapachu tylko zapach wytwarzają bakterie bytujące na skórze - im mniej włosów, tym mniej powierzchni, tym mniej bakterii, tym mniejszy smród.

[201705042038]

Napisane przez victorion

Z tego co przeczytałam gdzieś pot nie ma zapachu tylko zapach wytwarzają bakterie bytujące na skórze - im mniej włosów, tym mniej powierzchni, tym mniej bakterii, tym mniejszy smród.

Pot jak najbardziej może mieć zapach, zależy to od stanu zdrowia, hormonów, poziomy stresu, diety i innych rzeczy. Z czasem, oczywiście, nawet ten bezwonny pot będzie podśmierdywał, również pod ogoloną pachą.

Zaraz tutaj wpadną fetyszystki, że a skąd, misio capił jak cały autobus komunikacji miejskiej, zanim nie nauczyły go się golić, ale jakoś nie dowierzam w te historie.

Zapachy, które mamy okazję podziwiać korzystając z transportu publicznego, z reguły wydzielają ludzie chorzy, skacowani po wczorajszej imprezie, tacy, którzy pominęli kilka ostatnich kąpieli, ewetualnie zapomnieli zmienić koszulę na czas i nie w powszechnym braku woskowania dopatrywałabym się źródła problemu.

[Frezja__]

Dla mnie facet powinien golić tylko brodę. Chociaż w sumie też nie. Przycinać
Jak u kolegi widziałam kilkudniowe odrosty pod pachami to jakoś tak nie bardzo. Ale nie mój chłop to niech sobie goli co chce xD

[navioe]

Napisane przez kcepinidzy

Czy może wolicie u niego przycięte lub naturalnej długości?

Ja nie lubię ogolonych pach. Ewentualnie przycięte, ale to też nie bardzo.

[skatex3]

Napisane przez anna87

No to napisz widzi mnie sie, że chciałabym faceta z ogolonymi jajkami i nie dorabiaj do swoich fetyszy ideologii.

A Ty tutaj wypisujesz, co mężczyzna powinien, hmmm... Rozumiem, że jak ktoś będzie pisał, co kobieta powinna, bo inaczej mu się rzygać chce na widok takiej a takiej, to jest w porządku. No nie jest, świadczy o buractwie.

A to o zapachu skąd wzięłaś? Z osobistych doświadczeń czy to wnioski wysnut w trakcie podróży komunikacją miejską? I w jaki tajemniczy sposób golarka działa przeciwbakteryjnie?

To jest forum publiczne i swoje zdanie będę wyrażać w taki sposób jak mnie się podoba, a nie tak jak ty sobie życzysz.

Ale skoro masz taki problem z czytaniem ze zrozumieniem to już tłumaczę:
Jak dla mnie powinien się golić. I to chyba normalne, że pisząc że powinien się golić wyrażam swoje zdanie, a nie cudze? Nie muszę w każdym poście pisać MOIM ZDANIEM, bo MOIM ZDANIEM każdy człowiek o choćby przeciętnej inteligencji domyśli się, ze pisząc własny post wyrażam wlasne zdanie. Narzucam je gdzieś komuś? No chyba nie bardzo. Kazdy ma inną opinię. Jedni wolą tak czy inaczej. Jedni wolą ogolonez bo nie śmierdzą, a drudzy bo tak estetycznej wygląda. Jeszcze inni lubią nieoogolonych chłopaków. A jedyną osobą która tu cos insynuuje to jestes ty. Także jak masz jakiś problem ze sobą, to go rozwiąż, bo mnie twoje frustrację śmieszą, jak każdego zresztą.

A zapach skąd wzięłam? Z lekcji biologii w liceum i z fizjologii oraz biochemii na studiach. Włosy + pot = bakterie = brzydki zapach.

[201705042038]

Napisane przez skatex3

To jest forum publiczne i swoje zdanie będę wyrażać w taki sposób jak mnie się podoba, a nie tak jak ty sobie życzysz.

No cóż, nie musisz się dostosowywać do moich standardów, ja Ci tylko kulturalnie zwróciłam uwagę.

Napisane przez skatex3

Ale skoro masz taki problem z czytaniem ze zrozumieniem to już tłumaczę:
Jak dla mnie powinien się golić. I to chyba normalne, że pisząc że powinien się golić wyrażam swoje zdanie, a nie cudze? Nie muszę w każdym poście pisać MOIM ZDANIEM, bo MOIM ZDANIEM każdy człowiek o choćby przeciętnej inteligencji domyśli się, ze pisząc własny post wyrażam wlasne zdanie. Narzucam je gdzieś komuś? No chyba nie bardzo. Kazdy ma inną opinię. Jedni wolą tak czy inaczej. Jedni wolą ogolonez bo nie śmierdzą, a drudzy bo tak estetycznej wygląda. Jeszcze inni lubią nieoogolonych chłopaków. A jedyną osobą która tu cos insynuuje to jestes ty. Także jak masz jakiś problem ze sobą, to go rozwiąż, bo mnie twoje frustrację śmieszą, jak każdego zresztą.

Nic nie musisz powtarzać, dobrze Cię zrozumiałam. Rzygać Ci się chce na widok nieogolonych pach i czujesz potrzebę powtarania tego raz po raz. Rozumiem.

Napisane przez skatex3

A zapach skąd wzięłam? Z lekcji biologii w liceum i z fizjologii oraz biochemii na studiach. Włosy + pot = bakterie = brzydki zapach.

Oj, chyba spałaś na tych lekcjach.

[victorion]

Napisane przez anna87

Pot jak najbardziej może mieć zapach, zależy to od stanu zdrowia, hormonów, poziomy stresu, diety i innych rzeczy. Z czasem, oczywiście, nawet ten bezwonny pot będzie podśmierdywał, również pod ogoloną pachą.

Zaraz tutaj wpadną fetyszystki, że a skąd, misio capił jak cały autobus komunikacji miejskiej, zanim nie nauczyły go się golić, ale jakoś nie dowierzam w te historie.

Zapachy, które mamy okazję podziwiać korzystając z transportu publicznego, z reguły wydzielają ludzie chorzy, skacowani po wczorajszej imprezie, tacy, którzy pominęli kilka ostatnich kąpieli, ewetualnie zapomnieli zmienić koszulę na czas i nie w powszechnym braku woskowania dopatrywałabym się źródła problemu.

Ale przytoczone przypadki to przypadki ekstremalne, gdzie oczywiście depilacja nie pomoże (a od skacowanych bardziej niż zapach potu czuć zapach gorzelni z ust ). W tym chodzi raczej o różnicę przy przeciętnej osobie która myje się i np wejdzie do autobusu bez klimy i się zgrzeje - wtedy zapach jej potu jest mniej intensywny gdy ma wygolone pachy ze względu na mniejszą liczbę bakterii niż gdyby miała tam meduzy.

[stewardesa]

Napisane przez skatex3

Bo ja tak uważam i mam prawo do takiego zdania. ;]

Higiena to nie jest pojęcie względne.

Napisane przez skatex3

To jest forum publiczne i swoje zdanie będę wyrażać w taki sposób jak mnie się podoba, a nie tak jak ty sobie życzysz.

Ale skoro masz taki problem z czytaniem ze zrozumieniem to już tłumaczę:
Jak dla mnie powinien się golić. I to chyba normalne, że pisząc że powinien się golić wyrażam swoje zdanie, a nie cudze? Nie muszę w każdym poście pisać MOIM ZDANIEM, bo MOIM ZDANIEM każdy człowiek o choćby przeciętnej inteligencji domyśli się, ze pisząc własny post wyrażam wlasne zdanie. Narzucam je gdzieś komuś? No chyba nie bardzo. Kazdy ma inną opinię. Jedni wolą tak czy inaczej. Jedni wolą ogolonez bo nie śmierdzą, a drudzy bo tak estetycznej wygląda. Jeszcze inni lubią nieoogolonych chłopaków. A jedyną osobą która tu cos insynuuje to jestes ty. Także jak masz jakiś problem ze sobą, to go rozwiąż, bo mnie twoje frustrację śmieszą, jak każdego zresztą.

A zapach skąd wzięłam? Z lekcji biologii w liceum i z fizjologii oraz biochemii na studiach. Włosy + pot = bakterie = brzydki zapach.

Na razie tylko Ty się frustrujesz i śmieszysz.

Tak nie wygląda wyrażanie własnego zdania. Tak wygląda narzucanie swojego zdania innym i wyzywanie tych, którzy nie dopasowują się do Twoich standardów.
Wyrażanie własnego zdania: "lubię jak mój partner jest ogolony, nie lubię włosów pod pachami".
Wylewanie frustracji i narzucanie swojego zdania wynikającego z ignorancji i chęci obrażania: "moim zdaniem włosy pod pachami są obleśne i świadczą o braku higieny".
Widzisz różnicę?

To nie wiem czy nauczycielce się pomyliło czy Tobie, bo jest odwrotnie.

[_Sylvia]

Mój partner przycina włoski w okolicach intymnych. Tylko to. Mi to wystarcza

[skatex3]

Napisane przez stewardesa

Higiena to nie jest pojęcie względne.
Na razie tylko Ty się frustrujesz i śmieszysz.

Tak nie wygląda wyrażanie własnego zdania. Tak wygląda narzucanie swojego zdania innym i wyzywanie tych, którzy nie dopasowują się do Twoich standardów.
Wyrażanie własnego zdania: "lubię jak mój partner jest ogolony, nie lubię włosów pod pachami".
Wylewanie frustracji i narzucanie swojego zdania wynikającego z ignorancji i chęci obrażania: "moim zdaniem włosy pod pachami są obleśne i świadczą o braku higieny".
Widzisz różnicę?

To nie wiem czy nauczycielce się pomyliło czy Tobie, bo jest odwrotnie.

Powiedz mi gdzie narzucam komuś swoje zdanie?!! No gdzie, konkretnie?? Może przeczytaj po raz kolejny co napisałam? Albo mam lepszą propozycję:
Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo na razie to się tylko ośmieszasz.


A jedyne osoby, które coś komuś narzucają to wy - bo jakoś ciężko wam zrozumieć, że mam swoje zdanie i uwazam ze nieogoleni faceci są obrzydliwi. Autor zadał pytanie o nasze zdanie więc odpowiedziałam. Jak ty lubisz nieoogolonych to sobie lub, mam to gdzieś, bo każdy ma inny gust. Nie wiem o co ci chodzi, bo jakoś innych się nie czepiacie, choć wypowiedzieli sie w identycznym tonie. Ja swojego zdania nie zmienię. Jest to dla mnie obrzydliwe i niehigieniczne. Dzięki za uwagę. Nie pozdrawiam.

[kahoko hino]

Napisane przez skatex3

Powiedz mi gdzie narzucam komuś swoje zdanie?!! No gdzie, konkretnie?? Może przeczytaj po raz kolejny co napisałam? Albo mam lepszą propozycję:
Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo na razie to się tylko ośmieszasz.


A jedyne osoby, które coś komuś narzucają to wy - bo jakoś ciężko wam zrozumieć, że mam swoje zdanie i uwazam ze nieogoleni faceci są obrzydliwi. Autor zadał pytanie o nasze zdanie więc odpowiedziałam. Jak ty lubisz nieoogolonych to sobie lub, mam to gdzieś, bo każdy ma inny gust. Nie wiem o co ci chodzi, bo jakoś innych się nie czepiacie, choć wypowiedzieli sie w identycznym tonie. Ja swojego zdania nie zmienię. Jest to dla mnie obrzydliwe i niehigieniczne. Dzięki za uwagę. Nie pozdrawiam.

Jeśli piszesz 'powinien' ma to wydźwięk ogólny.

Jeśli dodasz 'moim zdaniem' to wtedy nie ośmieszasz się, a wyrażasz opinię.

Polska język trudna język.

[skatex3]

Napisane przez kahoko hino

Jeśli piszesz 'powinien' ma to wydźwięk ogólny.

Jeśli dodasz 'moim zdaniem' to wtedy nie ośmieszasz się, a wyrażasz opinię.

Polska język trudna język.

To chyba logiczne, że skoro piszę swój własny post, a koleś się pyta o to, jakie jest nasze zdanie na dany temat, to wyrażam swoje zdanie, a nie cudze? Nie będę w każdym poście pisać MOIM ZDANIEM, bo nawet osoba o średniej inteligencji domyśli się, że wyrażam swoje zdanie. Zresztą pisałam już o tym kilka postów do tyłu i nie będę się powtarzać. A to że WYDAJE CI SIĘ że coś komuś narzucam to oznacza tylko jedno - czas na przerwę od wizażu.

Daleko mi do osoby narzucającej swoje zdanie komuś, więc serio śmieszne są wasze typowowizażowo interpretacje.

[kahoko hino]

Napisane przez skatex3

To chyba logiczne, że skoro piszę swój własny post, a koleś się pyta o to, jakie jest nasze zdanie na dany temat, to wyrażam swoje zdanie, a nie cudze? Nie będę w każdym poście pisać MOIM ZDANIEM, bo nawet osoba o średniej inteligencji domyśli się, że wyrażam swoje zdanie. Zresztą pisałam już o tym kilka postów do tyłu i nie będę się powtarzać. A to że WYDAJE CI SIĘ że coś komuś narzucam to oznacza tylko jedno - czas na przerwę od wizażu.

Daleko mi do osoby narzucającej swoje zdanie komuś, więc serio śmieszne są wasze typowowizażowo interpretacje.

Nie, to nie jest logiczne. Logiczne jest, że pisząc powinien odnosimy się do ogółu np. Ranę powinno przemywać 2 razy dziennie. A by wyrazić opinię, używamy do tego odpowiednich zwrotów np. Wg mnie lepiej, żebyś przemywała 4 razy dziennie, bo będzie czyściej.

Mylnie używając tych form daleko nie zajdziesz - ani na wizażu, ani w życiu.

[skatex3]

Napisane przez kahoko hino

Nie, to nie jest logiczne. Logiczne jest, że pisząc powinien odnosimy się do ogółu np. Ranę powinno przemywać 2 razy dziennie. A by wyrazić opinię, używamy do tego odpowiednich zwrotów np. Wg mnie lepiej, żebyś przemywała 4 razy dziennie, bo będzie czyściej.

Mylnie używając tych form daleko nie zajdziesz - ani na wizażu, ani w życiu.

Hahah. Tak, zajść daleko na wizażu to szczyt moich ambicji.

A co do mojego życia, to nic o mnie nie wiesz, nie wiesz kim jestem, co robię, czy mam jakieś osiągnięcia czy siedzę w domu i pierdzę w fotel. Także, kończ waść, wstydu oszczędź.

To stwierdzenie ogólne czy twoje zdanie?
A tak w ogóle to gdzie kupiłaś szklaną kulę i w jakiej cenie? Może też ci coś wywróżę.


Poza tym przeczytaj dokładnie moj post, ktorego tak się czepiasz. Jest tam napisane MOIM ZDANIEM i nie jest to post edytowany. Nawet w cytatach występują te dwa slowa, wiec o co tak na prawdę wam chodzi? Nudzi wam się czy pms? A może misiaczek był niemiły?

[201705042038]

Napisane przez skatex3

Powiedz mi gdzie narzucam komuś swoje zdanie?!! No gdzie, konkretnie?? Może przeczytaj po raz kolejny co napisałam? Albo mam lepszą propozycję:
Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo na razie to się tylko ośmieszasz.

No cóż, jakoś dotąd poza Tobą nikt się nie śmieje i wszystkie trzy zrozumiałyśmy Cię dokładnie tak samo. Przypadek? Wszystkie trzy mamy inteligencję poniżej przeciętnej? Czy może jednak dobrze Cię zrozumiałyśmy, albo Ty wybitnie nie dopracowałaś stylu wypowiedzi.

Napisane przez skatex3

A jedyne osoby, które coś komuś narzucają to wy - bo jakoś ciężko wam zrozumieć, że mam swoje zdanie i uwazam ze nieogoleni faceci są obrzydliwi. Autor zadał pytanie o nasze zdanie więc odpowiedziałam. Jak ty lubisz nieoogolonych to sobie lub, mam to gdzieś, bo każdy ma inny gust.

Nie wiem, w moim świecie gust nie uprawnia do nazywania nikogo obrzydliwym. To już jest o parę kroków za daleko.

Napisane przez skatex3

Nie wiem o co ci chodzi, bo jakoś innych się nie czepiacie, choć wypowiedzieli sie w identycznym tonie. Ja swojego zdania nie zmienię. Jest to dla mnie obrzydliwe i niehigieniczne. Dzięki za uwagę. Nie pozdrawiam.

Jak napisała stewardesa - higiena nie jest pojęciem aż tak względnym. Ten argument jest równie bzdurny jak twierdzenie, że rude włosy są bardziej higieniczne, niż blond. A nie każdy musi mieć ochotę czytać po raz setny o Twoich wymiotach na jego widok.

Inni się wypowiedzieli, ale potem skorzystali z dobrej okazji, żeby siedzieć cicho. Ty się bronisz powtarzając raz po raz, jak to ludzie mający inny pogląd na kwestie zakresu depilacji są obrzydliwi, to i kolejny raz reagujemy.

[skatex3]

Napisane przez anna87

No cóż, jakoś dotąd poza Tobą nikt się nie śmieje i wszystkie trzy zrozumiałyśmy Cię dokładnie tak samo. Przypadek? Wszystkie trzy mamy inteligencję poniżej przeciętnej? Czy może jednak dobrze Cię zrozumiałyśmy, albo Ty wybitnie nie dopracowałaś stylu wypowiedzi.





Nie wiem, w moim świecie gust nie uprawnia do nazywania nikogo obrzydliwym. To już jest o parę kroków za daleko.




Jak napisała stewardesa - higiena nie jest pojęciem aż tak względnym. Ten argument jest równie bzdurny jak twierdzenie, że rude włosy są bardziej higieniczne, niż blond. A nie każdy musi mieć ochotę czytać po raz setny o Twoich wymiotach na jego widok.

Inni się wypowiedzieli, ale potem skorzystali z dobrej okazji, żeby siedzieć cicho. Ty się bronisz powtarzając raz po raz, jak to ludzie mający inny pogląd na kwestie zakresu depilacji są obrzydliwi, to i kolejny raz reagujemy.

Kobieto przeczytaj mój post o który sie tak do mnie dopieprzyłaś.
Jest tam wyraznie napisane MOIM ZDANIEM
Nawet u ciebie w poście w cytacie.
Więc serio, ogarnij sie, bo robisz gównoburze nie wiadomo o co.

NIGDZIE NIE NAPISALAM, ZE LUDZIE MAJACY INNE ZDANIE SĄ OBRZYDLIWI I NIE MAJĄ RACJI!! Wręcz cały czas powtarzam, że każdy ma prawo sądzić inaczej. To ty cały czas mi coś narzucasz!!


Weź sie kobieto wyśpij, albo ogarnij swoje problemy, bo serio coś z twoim czytaniem jest nie tak!!

Mam prawo do swojego zdania czy ci się to podoba czy nie. Dziękuję za uwage.

[201705042038]

Napisane przez skatex3

Kobieto przeczytaj mój post o który sie tak do mnie dopieprzyłaś.
Jest tam wyraznie napisane MOIM ZDANIEM
Nawet u ciebie w poście w cytacie.
Więc serio, ogarnij sie, bo robisz gównoburze nie wiadomo o co.


Mam prawo do swojego zdania czy ci się to podoba czy nie. Dziękuję za uwage.

No to ja zapytałam, co jest obrzydliwego i niehigienicznego we włosach i Ty zakwitłaś ze swoimi mdłościami i fantazjami.

"Każdy, kto uważa inaczej, niż ja, to oblech" to jest narzucanie swojego zdania. Rodem z gimnazjum, ale jednak.

No i jeśli ni widzisz różnicy między "a ja wolę ogolonych", albo "mam taki fetysz, że z owłosionym nie dam rady" a "niedobrze mi na widok takich, na pewno śmierdzą", no to ja już nie wiem.

[skatex3]

Napisane przez anna87

No to ja zapytałam, co jest obrzydliwego i niehigienicznego we włosach i Ty zakwitłaś ze swoimi mdłościami i fantazjami.

"Każdy, kto uważa inaczej, niż ja, to oblech" to jest narzucanie swojego zdania. Rodem z gimnazjum, ale jednak.

No i jeśli ni widzisz różnicy między "a ja wolę ogolonych", albo "mam taki fetysz, że z owłosionym nie dam rady" a "niedobrze mi na widok takich, na pewno śmierdzą", no to ja już nie wiem.

Ale gdzie ja napisalam, że kazdy kto uwaza inaczej to oblech?

Z tobą serio jest coś nie tak.

[201705042038]

Napisane przez skatex3

Ale gdzie ja napisalam, że kazdy kto uwaza inaczej to oblech?

Np. tutaj:

Napisane przez skatex3

A jedyne osoby, które coś komuś narzucają to wy - bo jakoś ciężko wam zrozumieć, że mam swoje zdanie i uwazam ze nieogoleni faceci są obrzydliwi.

[skatex3]

Napisane przez anna87

Np. tutaj:

Ty tak serio? XD

Napisalam wyraźnie, że dla mnie nieogoleni faceci są obrzydliwi. A nie, że każdy kto uwaza inaczej jest obrzydliwy. Ogarnij się.

Czytania ze zrozumieniem uczono w podstawówce. Nie wiem czy przespałaś ten etap, ale polecam wrócić do niego.

[201705042038]

Napisane przez skatex3

Ty tak serio? XD

Napisalam wyraźnie, że dla mnie nieogoleni faceci są obrzydliwi. A nie, że każdy kto uwaza inaczej jest obrzydliwy. Ogarnij się.

Czytania ze zrozumieniem uczono w podstawówce. Nie wiem czy przespałaś ten etap, ale polecam wrócić do niego.

Tak, ja tak na serio. Ci mężczyźni mają inne zdanie na temat SWOICH własnych włosów i nikt nie powinien ich z tego powodu obrażać. Tak, ja tak zupełnie poważnie.

I odpuść sobie obrażanie mnie i prowokacje, to się nie uda.

[skatex3]

Napisane przez anna87

Tak, ja tak na serio. Ci mężczyźni mają inne zdanie na temat SWOICH własnych włosów i nikt nie powinien ich z tego powodu obrażać. Tak, ja tak zupełnie poważnie.

I odpuść sobie obrażanie mnie i prowokacje, to się nie uda.

Ja nikogo nie obrażam, a prowokacje wychodzą z twojej strony. Wywołujesz gównoburze pod każdym tematem, w którym się udzielasz.

Dla mnie są obrzydliwi. Jeśli napiszę, że nie lubię pomidorów, bo moim zdaniem są obrzydliwe i śmierdzą, to wszyscy którzy pomidory ubóstwiają mają wymagać ode mnie przeprosin, bo ich uraziłam? Mam odruch wymiotny na widok włosów pod pachami i nic na to nie poradzę.

A tymczasem zapraszam do lektury czytania ze zrozumieniem. Może jak poczytasz coś innego niż wizaż to ochłoniesz.

[201705042038]

Napisane przez skatex3

Dla mnie są obrzydliwi. Jeśli napiszę, że nie lubię pomidorów, bo moim zdaniem są obrzydliwe i śmierdzą, to wszyscy którzy pomidory ubóstwiają mają wymagać ode mnie przeprosin, bo ich uraziłam? Mam odruch wymiotny na widok włosów pod pachami i nic na to nie poradzę.

Człowiek to nie warzywo. Tak, obrażasz innych ludzi i myślę, że doskonale o tym wiesz.
Myślę, że zrozumiałam Cię bardzo dobrze. I to napewno nie ja się tutaj denerwuje.

[skatex3]

Napisane przez anna87

Człowiek to nie warzywo. Tak, obrażasz innych ludzi i myślę, że doskonale o tym wiesz.
Myślę, że zrozumiałam Cię bardzo dobrze. I to napewno nie ja się tutaj denerwuje.

Ty tu jeszcze?

[stewardesa]

Napisane przez skatex3

Powiedz mi gdzie narzucam komuś swoje zdanie?!! No gdzie, konkretnie?? Może przeczytaj po raz kolejny co napisałam? Albo mam lepszą propozycję:
Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo na razie to się tylko ośmieszasz.

Napisane przez skatex3

A jedyne osoby, które coś komuś narzucają to wy - bo jakoś ciężko wam zrozumieć, że mam swoje zdanie i uwazam ze nieogoleni faceci są obrzydliwi. Autor zadał pytanie o nasze zdanie więc odpowiedziałam. Jak ty lubisz nieoogolonych to sobie lub, mam to gdzieś, bo każdy ma inny gust. Nie wiem o co ci chodzi, bo jakoś innych się nie czepiacie, choć wypowiedzieli sie w identycznym tonie. Ja swojego zdania nie zmienię. Jest to dla mnie obrzydliwe i niehigieniczne. Dzięki za uwagę. Nie pozdrawiam.

Napisane przez skatex3

Także, kończ waść, wstydu oszczędź.

Tego frazeologizmu używasz błędnie. Chociaż w sumie pasuje.

Napisane przez anna87

No cóż, jakoś dotąd poza Tobą nikt się nie śmieje i wszystkie trzy zrozumiałyśmy Cię dokładnie tak samo. Przypadek?

Spiseg.

Napisane przez skatex3

Ty tak serio? XD

Napisalam wyraźnie, że dla mnie nieogoleni faceci są obrzydliwi. A nie, że każdy kto uwaza inaczej jest obrzydliwy. Ogarnij się.

Toteż do tego się odnosimy.

Napisane przez skatex3

Ja nikogo nie obrażam, a prowokacje wychodzą z twojej strony. Wywołujesz gównoburze pod każdym tematem, w którym się udzielasz.

Gdzie np.?

Napisane przez skatex3

Dla mnie są obrzydliwi.

Napisz to jeszcze raz, nie zrozumiałyśmy.

[thirky]

Dajcie spokój dziewczyny

[skatex3]

Napisane przez stewardesa

Tego frazeologizmu używasz błędnie. Chociaż w sumie pasuje.
Spiseg.
Toteż do tego się odnosimy.
Gdzie np.?
Napisz to jeszcze raz, nie zrozumiałyśmy.

Mam prawo do własnego zdania i mam prawo uważać coś za obrzydliwe, nawet nieogolonege pachy twojego misiaczka. A to że cię to boli, to już nie mój problem.

Zresztą nie ma co dyskutować z betonem o zerowej umiejętności czytania za zrozumieniem.