Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[Frutti]

Napisane przez maconha89

ja własnie przechodzę na nr z tabletek ( microginyon 21) . Lekarka zaleciła mi włożenie krążka w pierwszy dzień krwawienia, mówiać, że wtedy antykoncepja będzie zachowana cały czas. w ulotce za to jako to jest mętnie opisane rozumiem tez, że na aplikacje krązka mam cały dzien? Bo oczywiście krwawienia dostałam po wyjściu z domu, krażek włożę więc pewnie dopiero wieczorem. na logikę wydaje mi sie, że bedzie ok i nie trzeba się zabezpieczać ale wole dopytać

ma tez nadzieję, że krażek nie będzie przeszkadzał w stosunku bo średnio mi się widzi wyjmowanie...

Tak, wszystko będzie ok i lekarka dobrze Ci powiedziała. Będziesz bezpieczna

Większości przeszkadza i wyjmują, będziesz się cieszyć, że masz możliwość wyciągania

[201803300917]

Napisane przez Frutti

Tak, wszystko będzie ok i lekarka dobrze Ci powiedziała. Będziesz bezpieczna

Większości przeszkadza i wyjmują, będziesz się cieszyć, że masz możliwość wyciągania

o a przyjaciólka która mi poleciła ta metode powiedziala, że to jest super bo żadna ze stron nic nie czuje

[Cytrynusia]

Napisane przez maconha89

o a przyjaciólka która mi poleciła ta metode powiedziala, że to jest super bo żadna ze stron nic nie czuje

W moim przypadku również, ani mąż ani ja nic nie czujemy.

[Asienka187]

Napisane przez maconha89

o a przyjaciólka która mi poleciła ta metode powiedziala, że to jest super bo żadna ze stron nic nie czuje

Ja nie czuję, ale Tż tak. Mówi, że krążek go obciera, więc zawsze wyciągam.

[Martinka28]

Napisane przez maconha89

ja własnie przechodzę na nr z tabletek ( microginyon 21) . Lekarka zaleciła mi włożenie krążka w pierwszy dzień krwawienia, mówiać, że wtedy antykoncepja będzie zachowana cały czas. w ulotce za to jako to jest mętnie opisane rozumiem tez, że na aplikacje krązka mam cały dzien? Bo oczywiście krwawienia dostałam po wyjściu z domu, krażek włożę więc pewnie dopiero wieczorem. na logikę wydaje mi sie, że bedzie ok i nie trzeba się zabezpieczać ale wole dopytać

ma tez nadzieję, że krażek nie będzie przeszkadzał w stosunku bo średnio mi się widzi wyjmowanie...

Generalnie jest przyjęte, że krążek można najpóźniej założyć 8 dnia po przerwie w tabletkach - tak jakbyś zaczynała nowe opakowanie tabletek, więc możesz krążek włożyć kiedy chcesz w ciągu tych 7 dni, a więc i wieczorem w dniu krwawienia

Nam krążek nie przeszkadza, aż jesteśmy zdziwieni i mąż się śmieje, że pewnie już go tam nie ma dlatego nie czujemy Wszystko pewnie zależy od umiejscowienia się krążka, u mnie tak się ładnie wlulił między mięśnie na przedniej ściance pochwy i otacza mięśnie, pewnie dlatego nie czujemy

[anieleczka92]

Napisane przez Martinka28

Generalnie jest przyjęte, że krążek można najpóźniej założyć 8 dnia po przerwie w tabletkach - tak jakbyś zaczynała nowe opakowanie tabletek, więc możesz krążek włożyć kiedy chcesz w ciągu tych 7 dni, a więc i wieczorem w dniu krwawienia

Nam krążek nie przeszkadza, aż jesteśmy zdziwieni i mąż się śmieje, że pewnie już go tam nie ma dlatego nie czujemy Wszystko pewnie zależy od umiejscowienia się krążka, u mnie tak się ładnie wlulił między mięśnie na przedniej ściance pochwy i otacza mięśnie, pewnie dlatego nie czujemy

A nie ma problemu z wyjmowaniem, jak się go głęboko włoży?

[MissScareAll]

Napisane przez anieleczka92

A nie ma problemu z wyjmowaniem, jak się go głęboko włoży?

Nie ma żadnych problemów

[myszkaaa88]

Mam głupie pytanie, ale potrzebuję potwierdzenia. Pierwszy krążek (wcześniej nie brałam nic) włożyłam w 5 dniu cyklu czyli przez najbliższe 7 dni dodatkowa metoda a pełne zabezpieczenie od 8 dnia?

[Martinka28]

Dziewczyny zgłupiałam. W tym miesiącu łączę krążki i ten z poprzedniego wyjęłam i położyłam obok nowego. Raczej włożyłam ten nowy, ale chciałabym się upewnić czy się nie pomyliłam, bo to był mój pierwszy miesiąc z krążkiem i nie wiem jak powinien wyglądać zużyty, dlatego zapytam... Nowy jest jednolitego koloru, a zużyty matowy z lekko przeźroczystym łączeniem?

[kisia17]

niestety muszę Cię zmartwić, ale ja nie widzę różnicy między zużytym krążkiem a nowym, może i jest nowy bardziej matowy ale oba mają połączenia przezroczyste

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

na pewno 7 dni się zabezpieczasz czyli jak we wtorek jest pierwszy dzień kiedy wsadziłaś sobie to dopiero w następny wtorek jesteś bezpieczna. Sama to wyliczałam dniowo i mi wychodziło 8 dni. wtorek-środa-czwartek-piętek-sobota-niedziela-poniedziałek-wtorek.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Pamiętaj nie ma głupich pytań ale jak coś się stało już we wtorek to też nie powinno być kłopotu. Nie będę Cię straszyć ja reaguje na krążek bardzo dobrze i szybko poczułam że dobrze u mnie działa Pozdrawiam

[Martinka28]

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Pomyślałam sobie, że jakbym założyła używany krążek (co jest raczej wątpliwe) to najwyżej po 4 tygodniach dostanę okres i będzie to najlepszy znak Ale dziś też wzięłam lupkę i przyjrzałam się temu, którego nie włożyłam i mimo umycia ma ślady przyschniętego śluzu i jest lekko jajowaty, więc to chyba są wystarczające znaki żeby mnie uspokoiły

[kisia17]

Jasne będzie dobrze! ;*

[Promyczek87]

Hej dziewczyny jak myslicie mogę zajść w ciążę jeśli zapomniałam wczoraj po przerwie włożyć krążka o 21-szej i zrobiłam to dziś o 6-stej rano??? Dodam że w zeszłą nd miałam stosunek; czy brak nouva ringu ma wplyw na wczesniejsze stosunki? Bo zdaje sobie sprawę, że teraz muszę się zabezpieczać dodatkowo, ale co z przeszłościa, mam nadzieję, że zrozumiałyście o co mi chodzi?

[slim9279]

Dziewczyny mam wątpliwości. W grudniu odstawilam krążek, do tej pory miałam okres normalnie (regularnie). Teraz spóźnia mi sie przeszło tydzień. Czy jest możliwość, zeby po takim czasie nagle sie rozlegulowal?

[MissScareAll]

Eh a ja jednak znowu przytyłam po odstawieniu...chyba powinnam całe życie być na antykoncepcji

[n_itka]

Cześć dziewczyny, jestem świeżakiem jeśli chodzi o anty, nuvaring to mój pierwszy raz. Jeśli ktoś się waha i zastanawia nad tą metodą - ja noszę pierścień od tygodnia ale niestety odczuwam wszystkie najbardziej typowe skutki uboczne: przedłużony okres, nadal plamienie, ból podbrzusza (założyłam pierścień drugiego dnia cyklu, a bóle miesiączkowe zwykle miewam tylko pierwszego dnia), wrażenie napuchnięcia i wzdęcia, ból głowy, nudności. No i najgorsze - napuchnięte i bardzo bolesne piersi.
Stad moje pytanie do osób które nuvaring już stosują. Jestem bliska zakończenia mojej przygody z anty ze względu na te moje uciążliwe skutki uboczne, wiem, że to pierwszy krążek i potem może być lepiej, ale nie wiem czy dam radę czekać aby to sprawdzić. Z drugiej strony szkoda mi tak szybko zrezygnować. W moim przypadku jednak zastosowanie anty miało mi pomóc na bolesne okresy oraz na przedmiesiączkowy PMS. Wygląda jednak na to, że jak na razie nic z tego ;D
Mam łagodną dysplazję piersi, ale zarówno moja gin jak i endo (niedoczynność tarczycy) stwierdziły, że to nie jest przeciwwskazanie i że może anty mi nawet pomóc. Piersi mnie zwykle bardzo bolały już dwa tygodnie przed okresem. Teraz jednak jest nawet jeszcze gorzej. Mam wrażenie, że te delikatne zgrubienia które zwykle da się wyczuć pod skórą (typowe dla dysplazji) powiększyły się, a piersi nie chcą przestać boleć.
Stąd moje pytanie - czy pojawił się u was na początku taki skutek uboczny jak ból piersi przy nuvaring i czy przeszedł z czasem, czy nie? Wiem, że to sprawa indywidualna, ale jestem ciekawa czy ktoś jest tutaj z takim problemem

[anieleczka92]

Napisane przez n_itka

Cześć dziewczyny, jestem świeżakiem jeśli chodzi o anty, nuvaring to mój pierwszy raz. Jeśli ktoś się waha i zastanawia nad tą metodą - ja noszę pierścień od tygodnia ale niestety odczuwam wszystkie najbardziej typowe skutki uboczne: przedłużony okres, nadal plamienie, ból podbrzusza (założyłam pierścień drugiego dnia cyklu, a bóle miesiączkowe zwykle miewam tylko pierwszego dnia), wrażenie napuchnięcia i wzdęcia, ból głowy, nudności. No i najgorsze - napuchnięte i bardzo bolesne piersi.
Stad moje pytanie do osób które nuvaring już stosują. Jestem bliska zakończenia mojej przygody z anty ze względu na te moje uciążliwe skutki uboczne, wiem, że to pierwszy krążek i potem może być lepiej, ale nie wiem czy dam radę czekać aby to sprawdzić. Z drugiej strony szkoda mi tak szybko zrezygnować. W moim przypadku jednak zastosowanie anty miało mi pomóc na bolesne okresy oraz na przedmiesiączkowy PMS. Wygląda jednak na to, że jak na razie nic z tego ;D
Mam łagodną dysplazję piersi, ale zarówno moja gin jak i endo (niedoczynność tarczycy) stwierdziły, że to nie jest przeciwwskazanie i że może anty mi nawet pomóc. Piersi mnie zwykle bardzo bolały już dwa tygodnie przed okresem. Teraz jednak jest nawet jeszcze gorzej. Mam wrażenie, że te delikatne zgrubienia które zwykle da się wyczuć pod skórą (typowe dla dysplazji) powiększyły się, a piersi nie chcą przestać boleć.
Stąd moje pytanie - czy pojawił się u was na początku taki skutek uboczny jak ból piersi przy nuvaring i czy przeszedł z czasem, czy nie? Wiem, że to sprawa indywidualna, ale jestem ciekawa czy ktoś jest tutaj z takim problemem

Może to przez założenie w drugim dniu cyklu, a nie pierwszym ? Od przyszłego miesiąca mam nadzieję, że będzie lepiej! Powodzenia 😊

[luamalua]

Napisane przez n_itka

Stąd moje pytanie - czy pojawił się u was na początku taki skutek uboczny jak ból piersi przy nuvaring i czy przeszedł z czasem, czy nie? Wiem, że to sprawa indywidualna, ale jestem ciekawa czy ktoś jest tutaj z takim problemem

Mnie też bardzo bolały piersi przez 2-3 miesiące, potem już mniej.

[201803300917]

ja jestem po 2 cyklach z krążkiem i póki co- same plusy czuje się dobrze, ani ja ani partner go nie czujemy podczas stosunku, libido, które spadło po tabsach wróciło do normy i mega wygodne dla mnie jest to, że nie musze o nim codziennie pamiętać. także jestem bardzo zadowolona

[luamalua]

Napisane przez maconha89

ja jestem po 2 cyklach z krążkiem i póki co- same plusy czuje się dobrze, ani ja ani partner go nie czujemy podczas stosunku, libido, które spadło po tabsach wróciło do normy i mega wygodne dla mnie jest to, że nie musze o nim codziennie pamiętać. także jestem bardzo zadowolona

Super, najważniejsze, ze ta znaleźć coś z czym jest nam dobrze

[Kaparra]

Dziewczyny, też się Wam zdarzyło, że krążek Wam notorycznie spadał? Notorycznie może przesadzam, ale znów (drugi raz) mi się zdarzyło, że Nuva Ring podczas seksu mi wypadł, a byłam przekonana, że jestem zabezpieczona.

Według ulotki zabezpieczenie jest ok, kiedy po 3 godzinach znów się włoży krążek. Ja teraz włożyłam po 7 godzinach (jedynie dobre to, że nie doszło do przekroczenia 24 godzin). Niestety pozwoliłam na dojście we mnie, więc pewnie krążek wypadł przed finałem - co mi robi nerwy, ale trzymam kciuki, że będzie ok. Tłumaczę sobie, że wcześniej krążek we mnie by nie przerwanie, więc odpowiednia dawka hormonów była gotowa (mam nadzieję...). Dobrze myślę?

Nie wiem czemu się tak dzieję. Wam też zdarzyło się, że krążek wypadał? Kiedy wcześniej jakieś półtora roku miałam stałego partnera nigdy się tak nie zdarzyło, a teraz byłam z innym i wypadł. Czy to jakaś "agresja" męska na to wpłynęła, czy źle wkładam nagle? Witki mi opadły, kiedy rano odkryłam, że krążek jest poza mną...

[smakowita93]

Hej
W czwartek wieczorem około 23 sprawdzałam obecność krążka i był na swoim miejscu, jak rano sprawdzałam około 9 to krążek był wysunięty około 1cm. Popchnęłam go z powrotem na miejsce i o godzinie 11 tego samego dnia wyjęłam go zgodnie z harmonogramem. Nie chce być panikarą, ale czy krążkowi nic się nie stało jak wystawał częściowo ? jak go dotknęłam był częściowo zimny.. Nie wiem co myśleć.. czy były uwalniane jakieś hormony jeśli był większą częścią schowany czy mam to traktować jak wypadnięcie krążka na więcej niż 3 h ?

[kisia17]

Napisane przez smakowita93

Hej
W czwartek wieczorem około 23 sprawdzałam obecność krążka i był na swoim miejscu, jak rano sprawdzałam około 9 to krążek był wysunięty około 1cm. Popchnęłam go z powrotem na miejsce i o godzinie 11 tego samego dnia wyjęłam go zgodnie z harmonogramem. Nie chce być panikarą, ale czy krążkowi nic się nie stało jak wystawał częściowo ? jak go dotknęłam był częściowo zimny.. Nie wiem co myśleć.. czy były uwalniane jakieś hormony jeśli był większą częścią schowany czy mam to traktować jak wypadnięcie krążka na więcej niż 3 h ?

Myślę, że jest spoko ważne, że był w środku

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Mam pytanie czy ktoś używał lubrykantu preventivo z rossmana ?
Jest tańszy niż durexy i też na bazie wody. Myślicie że można go stosować z krążkiem żeby nie zmniejszyć jego skuteczności? Czy ktoś już próbował? Z góry dzięki za odpowiedź

[Cytrynusia]

Napisane przez kisia17

Myślę, że jest spoko ważne, że był w środku

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Mam pytanie czy ktoś używał lubrykantu preventivo z rossmana ?
Jest tańszy niż durexy i też na bazie wody. Myślicie że można go stosować z krążkiem żeby nie zmniejszyć jego skuteczności? Czy ktoś już próbował? Z góry dzięki za odpowiedź

Stosowałam parę miesięcy temu. Super jest. I wydaje mi sie ze skuteczności nie zmniejszył

[myszkaaa88]

A jak ze stosowaniem antybiotyków? Bo przy tabletkach to wiem, ale tutaj znaczenie ma wchłanialność hormonów, inną drogą się przedostają. Co sądzicie? Trzeba uważać? Mówię tu o zwykłych antybiotykach typu Augumentin i inne takie.

[Cytrynusia]

Napisane przez myszkaaa88

A jak ze stosowaniem antybiotyków? Bo przy tabletkach to wiem, ale tutaj znaczenie ma wchłanialność hormonów, inną drogą się przedostają. Co sądzicie? Trzeba uważać? Mówię tu o zwykłych antybiotykach typu Augumentin i inne takie.

A czytalas ulotke? Sa wypisane substancje ktore osłabiaja dzialanie i moga byc zagrozeniem.
Nie popadajmy w paranoje.

[myszkaaa88]

Napisane przez Cytrynusia

A czytalas ulotke? Sa wypisane substancje ktore osłabiaja dzialanie i moga byc zagrozeniem.
Nie popadajmy w paranoje.

No właśnie dopiero doczytałam No cóż, emocje czasami biorą górę

[Cytrynusia]

Napisane przez myszkaaa88

No właśnie dopiero doczytałam No cóż, emocje czasami biorą górę

Ja jak najbardziej rozumiem. Sama jak biore nowe leki to wole sie upewnić i zajrzeć do ulotki

[kisia17]

Dzięki za odpowiedź ;* !

[metaph0re]

Dzisiaj pierwszy raz zaaplikowałam NuvaRing, przeszłam z plastrów Lisvy po tygodniowej przerwie. Zobaczymy czy będzie dużo lepszy od plastrów - macie może własne doświadczenia ze zmiany środka antykoncepcji z plastrów na krążki? 💪🏻