|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 35
|
Proszę o rade
Od dawna czytam rozne watki na wizazu i w koncu postanowilam napisac o czyms z czym jednak sobie juz nie radze
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Proszę o rade
Cytat:
Nie umiem Ci pomóc, nie napiszę zostaw go, chociaż tak zapewne byłoby najprościej dla was obojga. Mi się wydaje, że jak człowiek kocha, to nie zdradza, po prostu nie odczuwa takiej potrzeby. Zapewne sam nie wie dlaczego, ale nie musi szukać seksu poza związkiem. Rozmawiaj ze swoim chłpakiem, mów czego się boisz, mów co czujesz. A wtedy zobaczysz, czy nadal tak panicznie będziesz się bała o niego i jego postępowanie.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: Proszę o rade
Rozumiem cie skarbie... wiesz, brakuje w waszym zwiazku zaufania.. i prawdziwej miłosci... Musicie siasc naprzeciw siebie, spojrzec sobie w oczy i postanowic, co dalej robic z tym zwiazkiem... Jedno jest pewne- potrzebujecie zmian, i to duzych.. zarówno tych w waszych psychikach, jak i takich zupełnie przyziemskich, jak wychodzenie gdzies razem, bys poznała jego towarzystwo, on twoje, bo przypuszczam, ze sie nie znacie.. POwiedzcie sobie czego oczekujecie od siebie nawzaejm... czego on oczekuje od ciebie, ty od niego.. W zwiazku nie moze byc tak wiele niejasnoci... Badz twarda.. choc nie dziwie ci sie, ze wciaz płaczesz siedzac w domu niepewna co on teraz robi, czy nie jest z inna i wogole... Gdy czytałam twój post pomyslałam sobie, ze ten facet nie jest ciebie wart, skoro cie zdradzil i powiedział, ze zrobił to, bo ty mu tego nie dałas... Pomysl tylko co bedzie kiedys, gdy np bedziesz chora lub bedziesz sie zle czuc i nie bedziesz sie z nim kochac. lub kiedys kiedys gdy bedziesz w ciazy i nie bedziesz mogla sie kochac np... co on zrobi?? bedie siedział przy tobie, pomagał ci? czy moze pojdzie w tan szukac tego, czego mu nie dajesz??? prosta odpowiedz... i juz powinnas wszystko wiedziec co robic dalej.. bo jesli masz jakiekolwiek watpliwosci to zmykaj od niego jak najszybciej.. dla własnego dobra.. bo kazdemu nalezy sie choc troszke szczescia na ziemi/..pozwól sobie byc szczesliwa..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 35
|
Dot.: Proszę o rade
on zna moje towarzystwo i czesto z nim wychodzimy. ja zas strasznie nie znosze jego towarzystwa/..od dawna sie nie lubimy i nie wychodze z nimi;/ ehhh niewiem co zrobic... wiem ze to moja zycie i ja musze podjac decyzje.. a wciaz nieqwiem jaka.. boje sie ze to moze prawdziwa milosc... a jesli sie znim roztsane to strace ja na zawsze... po tej zdradzie jego nie bylam z nim miesiac czasu.. ae strasznie cierpialam , plakalam i postanowilam do niego wrocic..
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: Proszę o rade
A moze tylko ci sie tak wydaje? moze nie bedzuie ci zle jak odejdziesz od niego?? nie ma sie co meczyc...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 35
|
Dot.: Proszę o rade
ehhh jak miesiac czasu z nim nie bylam to bylo mi zle
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 69
|
Dot.: Proszę o rade
Cytat:
Przykro mi, ale ja na to patrze z troche innej strony, bo sama bylam w podobnym zwiazku, tyle ze na miejscu tego chlopaka. Bylam z kims, kto caly czas chcial zebym byla kolo niego, potrafil byc zazdrosny nawet o moją przyjaciolke, ciagle mnie o cos podejrzewal, stroil fochy i robil awantury. powiem tak - jesli on Cie zostawi, to sie wcale nie zdziwie. jesli go kochasz i zrobilabys wszystko, to zrob chociaz to jedno - zaufaj. Kochac to znaczy pozwolic komus odejsc, i to niekoniecznie odejsc na zawsze, ale normalnie - odchodzic na co dzien, w sensie na kawe do znajomych, i powracac. Moja rada - nie trzymaj go przy sobie na sile, ale badz dla niego taka, zeby on sam chcial byc przy Tobie jak najczesciej. Od awantur sie ucieka. Natomiast wraca sie do cieplej, kochajacej, UFAJACEJ osoby. powodzenia ![]()
__________________
o jeeeeeeeeeeeeeeeeee ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 35
|
Dot.: Proszę o rade
Aniołekkk dziekuje za rady. Moze jednak sprobuje zaufac po raz kolejny.. chociaz juz probowalam i nie umialam;( Ehhh a co do tej wczorajszej sytuacji to tez jest mi zle ze nie wyszedl z kolegami bo mial do mnie pretensje i wyrzuty robil ze chcial. Sama sienbie nie moge skumac juz
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 108
|
Dot.: Proszę o rade
Jak przeczytałam Twoją opowieść wróciły mi wspomnienia. Była z chlopakiem ponad rok. Jednak dobrze wspominam tylko pierwsze pół roku. Non stop się kłuciliśmy, były ogromne sceny zazdrości... Z sexem też był problem...Ostatecznie rozstaliśmi sie definitywnie bo on przyznał, że chciał to zrobić z inną skoro ja mu nie daje.
Ale to nie o mnie bedziemu pisać. Aniołekk ma racje, albo mu zaufaj albo to skończ... Jak dla mnie to w tej historii nie ma miłości...jest jak określiłaś przyzwyczajenie. Przyzwyczailas sie do jego osoby i towarzystwa, nie umiesz sobie wyobrazić życia bez niego...mialam identycznie.Po rozstaniu najgorsze były 2 miesiące.Ciezko bylo odmowic kolejnej "próbie" jadnak potem odżyłam. Odpoczęłam.Nikt nie mowil mi co mam robiz, z kim i po co. Dziś mam chlopaka, jestem z nim dlugo i on mnie nie ogranicza. Bo związek to nie klata, niewola...to prawo wyboru. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:49.