O TŻ-ach, statusach i próbach dowartościowania się

[aKatia]

A mój TŻ mówi że na wizażu wcale się nie pisze dużo o TŻ. Ja to w ogóle nie wspominam o moim TŻ.

A tak serio to jakoś nie zauważyłam problemu. Może "koleżanka" jest nadwrażliwa w tym temacie. Bo wiesz, jak się chce dziecka to nagle wszystkie znajome są w ciąży i na każdym kroku niemowlaki, a jak się odchudzasz to wszędzie dobre żarcie i koleżanki które chudną bez problemów. Może ją te TŻ kolą w oczka.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Ja zauważyłam takie chwalenie się idealnym związkiem i idealnym facetem, głównie na wątkach na Intymnym.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;62310496]Ja zauważyłam takie chwalenie się idealnym związkiem i idealnym facetem, głównie na wątkach na Intymnym.[/QUOTE]

No właśnie to miałam na myśli w mojej poprzedniej wypowiedzi

[201607211025]

Właśnie w kolejnym wątku na Intymnym wizażanki opisują idealnych teżecików, chyba, żeby autorka sobie porównała.

[201607111028]

Napisane przez beautyq

Właśnie w kolejnym wątku na Intymnym wizażanki opisują idealnych teżecików, chyba, żeby autorka sobie porównała.

Tak, właśnie w tym celu. I bardzo dobrze robią.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

W ktorym watku?

[201607211025]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;62316226]W ktorym watku?[/QUOTE]

Idealna dla swojego chłopaka, czy jakoś tak.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez carolina662

Tak, właśnie w tym celu. I bardzo dobrze robią.

Rozumiem jakieś porady, ale po co opisywać jak się misiaczki nimi zajmują podczas okresu? Pewnie kolejny wątek zmieni się w ,,a mój tz to...".

[201607111028]

Aa idźże, idźże

[Rena]

Idealny TZ wg standardow wizazu ma 20 lat, jest dyrektorem banku, w weekendy studiuje zaocznie dwa fakultety a w czasie urlopu zamienia sie w pana zlota raczke i buduje wlasnymi rekami mityczny domek. Ma prawo jazdy na czolgi i helikoptery. Kupuje podpaski z bananem ma ustach. Sprzata, gotuje lepiej niz szef kuchni w 5 gwiazdkowym hotelu.

[201607111028]

Błagam... macie ułańską fantazję XD

[201704110957]

Napisane przez Rena

Idealny TZ wg standardow wizazu ma 20 lat, jest dyrektorem banku, w weekendy studiuje zaocznie dwa fakultety a w czasie urlopu zamienia sie w pana zlota raczke i buduje wlasnymi rekami mityczny domek. Ma prawo jazdy na czolgi i helikoptery. Kupuje podpaski z bananem ma ustach. Sprzata, gotuje lepiej niz szef kuchni w 5 gwiazdkowym hotelu.

najlepsze podsumowanie
Na Intymnym są najczęściej te historyjki o TŻ, że robi to i to, że kupił mi to i to, że kupił podpaski, że jest cudownym kochankiem itd... wiem warto się chwalić, ale potem jak pojawia się post w stylu mam konto tutaj, ale piszę z nowego bo mam problem, to człowiek się dziwi. Najpierw wszędzie słodko, a potem jakieś patologiczne historie.
Niestety moje doświadczenie życiowe podpowiada mi, że ktoś jak nadgorliwie się czymś chwali, (podkreślam nadgorliwie) to ma jakieś problemy i to tuszuje malując tęcze na swoim związkiem. Niestety takie historie znam w realu.
Reszcie z nas co nie mają jeszcze TŻ, życzę tych najlepszych

[Wolha wRedna]

Ani mnie nie ziębi, ani nie parzy pisane o tżetach. Jestem sama, ale gdybym nie było pewnie też bym wspominała. Serio, jeśli ktoś ma drugą połówkę z która już razem mieszkają, żyją, właściwie większość rzeczy robią wspólnie to siłą rzeczy używa się słowa "my" lub "ja i tżet" itp.

Komuś sie nie podoba to niech nie czyta.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Pół biedy my, jedyne, czego nie umiem czytać to My, Jego i On. Wtedy zamykam stronę z wątkiem, obojętnie co by się nie działo.

[201607111028]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;62334531]Pół biedy my, jedyne, czego nie umiem czytać to My, Jego i On. Wtedy zamykam stronę z wątkiem, obojętnie co by się nie działo.[/QUOTE]


"Powiedziałam Mu, że mi przykro, bo mnie w ogóle nie szanuje, On się na mnie wyżył. Co mam zrobić, żeby to do Niego dotarło? Zerwanie nie wchodzi w grę, kocham Go" <3

[201607040946]

Napisane przez Rena

Idealny TZ wg standardow wizazu ma 20 lat, jest dyrektorem banku, w weekendy studiuje zaocznie dwa fakultety a w czasie urlopu zamienia sie w pana zlota raczke i buduje wlasnymi rekami mityczny domek. Ma prawo jazdy na czolgi i helikoptery. Kupuje podpaski z bananem ma ustach. Sprzata, gotuje lepiej niz szef kuchni w 5 gwiazdkowym hotelu.

I tampony.

[Mijanou]

Mnie rozwalają takie wątki, w których najpierw Autorka skarży się na faceta, że to przemocowiec a jak jej dziewczyny tłumaczą, żeby dała sobie z nim spokój to Autorka zaczyna go bronić i okazuje się, że to wcale nie przemocowiec a nerwowy miś, a bije tylko wtedy, gdy jest zazdrosny, awantury robi też z zazdrości i w ogóle, gdy nie używa przemocy to jest złotym facetem i w ogóle ideałem.

Zawsze się wtedy zastanawiam, ile razy ta dziewczyna musi zaliczyć jeszcze bęcki od misia żeby jednak spojrzeć na sytuację realnie i obiektywnie.

[201704110957]

Napisane przez Mijanou

Mnie rozwalają takie wątki, w których najpierw Autorka skarży się na faceta, że to przemocowiec a jak jej dziewczyny tłumaczą, żeby dała sobie z nim spokój to Autorka zaczyna go bronić i okazuje się, że to wcale nie przemocowiec a nerwowy miś, a bije tylko wtedy, gdy jest zazdrosny, awantury robi też z zazdrości i w ogóle, gdy nie używa przemocy to jest złotym facetem i w ogóle ideałem.

Zawsze się wtedy zastanawiam, ile razy ta dziewczyna musi zaliczyć jeszcze bęcki od misia żeby jednak spojrzeć na sytuację realnie i obiektywnie.

I jeszcze dochodzi zawsze do tego mieszkanie z teściami/ rodzicami i budowanie mitycznego domku. Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać, jestem wredna, ale ile razy czytałyśmy już takie historie.

[201607110952]

wiecie czego ja nie moge strawic?
Jakos te TŻty mnie tak nie drażnią, ale jak ktoś mówi MÓJ to mnie szlag trafia. Jakos to dla mnie brzmi tak w stylu "moja stara/stary"

"no i wtedy ja poszłam z moim na tę imprezę"
"Mój nie lubi schabowego"
"jestem z moim juz rok"

jakos tak... nie wiem, czegos mi brakuje i sam zaimek jakos mnie drażni xD

[Rena]

Klasyka wizazu:

"Dziewczyny bylam wczoraj z Moim TZtem w pizzerii. Podzielismy sie rachunkiem na polowe, w koncu to normalne skoro On jest Dyrektorem Banku, a ja biedna studentka. Jednak w domu policzylam wszystko jeszcze raz i okazalo sie, ze On zaplacil zlotowke wiecej. Czy to oznacza, ze jestem Jego utrzymanka?

Druga wazna sprawa. Pocalowalismy sie wczoraj. Siedze i rycze, wszystkie apteki zamkniete i nie wiem gdzie kupic test ciazowy. "

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Chyba raczej: byliśmy na pizzy i gdy zaproponowałam, żeby zapłacić za swoją porcję, to on przyjął pieniądze. Nie jestem materialistką, ale jak mi radzicie, zerwać z nim?

[201607040946]

Napisane przez Rena

Klasyka wizazu:

"Dziewczyny bylam wczoraj z Moim TZtem w pizzerii. Podzielismy sie rachunkiem na polowe, w koncu to normalne skoro On jest Dyrektorem Banku, a ja biedna studentka. Jednak w domu policzylam wszystko jeszcze raz i okazalo sie, ze On zaplacil zlotowke wiecej. Czy to oznacza, ze jestem Jego utrzymanka?

Druga wazna sprawa. Pocalowalismy sie wczoraj. Siedze i rycze, wszystkie apteki zamkniete i nie wiem gdzie kupic test ciazowy. "

Uprawiałam z Nim petting, ale On miał na sobie bokserki. Boję się, że dotknął mnie tam. Czy mogę być w ciąży? Pomocy!

[201708160922]

Napisane przez Rena

Idealny TZ wg standardow wizazu ma 20 lat, jest dyrektorem banku, w weekendy studiuje zaocznie dwa fakultety a w czasie urlopu zamienia sie w pana zlota raczke i buduje wlasnymi rekami mityczny domek. Ma prawo jazdy na czolgi i helikoptery. Kupuje podpaski z bananem ma ustach. Sprzata, gotuje lepiej niz szef kuchni w 5 gwiazdkowym hotelu.

Moim zdaniem przesadzasz. Może mniej wątków czytam, ale np. jeśli laska pisze, że jej facet nawet wody nie zagotuje i oczekuje tego od niej, to aż się prosi, żeby napisać, że mój jest samoobsługowy. Myślę, że może to tak wyglądać, bo zazwyczaj wątki na intymnym to niezła patola. Ale idealne wizażanki widzę.

[Wolha wRedna]

Napisane przez Rena

Klasyka wizazu:

"Dziewczyny bylam wczoraj z Moim TZtem w pizzerii. Podzielismy sie rachunkiem na polowe, w koncu to normalne skoro On jest Dyrektorem Banku, a ja biedna studentka. Jednak w domu policzylam wszystko jeszcze raz i okazalo sie, ze On zaplacil zlotowke wiecej. Czy to oznacza, ze jestem Jego utrzymanka?

Druga wazna sprawa. Pocalowalismy sie wczoraj. Siedze i rycze, wszystkie apteki zamkniete i nie wiem gdzie kupic test ciazowy. "

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;62346801]Chyba raczej: byliśmy na pizzy i gdy zaproponowałam, żeby zapłacić za swoją porcję, to on przyjął pieniądze. Nie jestem materialistką, ale jak mi radzicie, zerwać z nim?[/QUOTE]

Napisane przez kaguya

Uprawiałam z Nim petting, ale On miał na sobie bokserki. Boję się, że dotknął mnie tam. Czy mogę być w ciąży? Pomocy!

Boszz jak ja się cieszę, że dotychczas zaglądalam tylko na wątki urodowe i plotkowe chyba przy nich pozostanę

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Czocherro

wiecie czego ja nie moge strawic?
Jakos te TŻty mnie tak nie drażnią, ale jak ktoś mówi MÓJ to mnie szlag trafia. Jakos to dla mnie brzmi tak w stylu "moja stara/stary"

"no i wtedy ja poszłam z moim na tę imprezę"
"Mój nie lubi schabowego"
"jestem z moim juz rok"

jakos tak... nie wiem, czegos mi brakuje i sam zaimek jakos mnie drażni xD

Oł jess, też to kocham.

Mi tam teżetowanie nie przeszkadza, ale tak mi się przypomniała historyjka z wizażu, to była chyba typowa próba dowartościowania się - dziewczyna cały czas pisała normalnie "TŻ", dopóki jej się nie oświadczył. I się zaczęło: my z Narzeczonym robimy to, mój Narzeczony powiedział tamto, mojemu Narzeczonemu zrobiło się siamto itepe

[Vilena]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;62479601]Oł jess, też to kocham.

Mi tam teżetowanie nie przeszkadza, ale tak mi się przypomniała historyjka z wizażu, to była chyba typowa próba dowartościowania się - dziewczyna cały czas pisała normalnie "TŻ", dopóki jej się nie oświadczył. I się zaczęło: my z Narzeczonym robimy to, mój Narzeczony powiedział tamto, mojemu Narzeczonemu zrobiło się siamto itepe [/QUOTE]
Też mi się gdzieś przewinęło

[201607040940]

Napisane przez CzasKomety

Moim zdaniem przesadzasz. Może mniej wątków czytam, ale np. jeśli laska pisze, że jej facet nawet wody nie zagotuje i oczekuje tego od niej, to aż się prosi, żeby napisać, że mój jest samoobsługowy. Myślę, że może to tak wyglądać, bo zazwyczaj wątki na intymnym to niezła patola. Ale idealne wizażanki widzę.

i jeszcze dopisze to chyba normalne "że tak ma każdy facet".

Obserwuję że i w realu i w internetach ludzie nie przyjmują nawet najlepiej przemyślanych, dostosowanych do ich sytuacji rad. I ta co dobrze radzi raptem nic nie rozumie, miś nie jest w cale taki zły.
No to po co przyłażą i skarżą się jakie to ich życie jest fatalne.

[thirky]

Napisane przez Gosiaczek1969

Obserwuję że i w realu i w internetach ludzie nie przyjmują nawet najlepiej przemyślanych, dostosowanych do ich sytuacji rad. I ta co dobrze radzi raptem nic nie rozumie, miś nie jest w cale taki zły.
No to po co przyłażą i skarżą się jakie to ich życie jest fatalne.

Bo w głębi większość z nas ma nadzieję na jakąś cudowną radę która wszystko odmieni. Zresztą łatwo powiedzieć "zerwij z nim" a na pewno trudniej to zrobić będąc zakochanym, mając w związku te "lepsze momenty" które na pewno nieźle manipulują psychiką itd

[Mijanou]

Napisane przez Gosiaczek1969

i jeszcze dopisze to chyba normalne "że tak ma każdy facet".

Obserwuję że i w realu i w internetach ludzie nie przyjmują nawet najlepiej przemyślanych, dostosowanych do ich sytuacji rad. I ta co dobrze radzi raptem nic nie rozumie, miś nie jest w cale taki zły.
No to po co przyłażą i skarżą się jakie to ich życie jest fatalne.

Bo tak naprawdę chodzi o to, by komuś się wygadać a nie rewolucjonizować swoje życie