Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-01, 14:22   #1261
201607111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Mnie ratuje doświadczenie w sklepach. Też jakieś krótkie bo głównie sezonowe ale jednak. Zobaczę czy to coś da.
Póki co czekam na ostatnią odpowiedź bo oferta była ciekawa i moja stawka minimum (1700zł netto) ich nie przeraziła, a w każdym razie usłyszałam, że się mieszczę w limicie i będę zadowolona xD
201607111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 14:24   #1262
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Praca na kasie chyba też Ci nic do CV nie da. Jaką stawkę Ci zaproponowali?
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 14:29   #1263
201607111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez Serena66 Pokaż wiadomość
Byłam w Urzędzie Pracy. Czuje się oszukana, rozgoryczona, wkurzona, zrozpaczona. Okazało się, że firma do tej pory nie złożyła papierów. Tata rozmawiał z właścicielem i mu powiedział, że dopiero teraz to będzie składane. Powiedziałam ojcu jasno. Czekam miesiąc jeżeli za miesiąc ta sama śpiewka będzie w Urzędzie Pracy, bo ja tej firmie nie ufam i jej już nie wierzę to zamykamy tą sprawę i na własną rękę coś załatwiam.
Czemu czekać kolejny miesiąc?!
Tak jak pisałam, to kwestia kilku dni max. Jeśli np. w przyszły piątek podejdziesz do UP (spokojnie możesz podejść do odpowiedniego biura nie mając tego dnia umówionej wizyty) to ci powiedzą czy złożono dokumenty. Dłużej nie ma sensu czekać bo to oznacza, że firma jest niepoważna i szkoda tam czasu na jakiekolwiek staże. A poza tym średnio też o to mówi jeśli im się na "na dzień dobry" dajesz miotać. Nawet po znajomości. Poza tym co to za staż po znajomości, skoro i tak musisz się o niego prosić i zgłaszać w UP.
"Po znajomości" dla mnie to gdy po poleceniu biorą mnie z otwartymi rękami i sami mi płacą a nie państwo. Więc rodzice tak naprawdę przysługi ci nie zrobili.

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Cytat:
Napisane przez patisia123 Pokaż wiadomość
Praca na kasie chyba też Ci nic do CV nie da. Jaką stawkę Ci zaproponowali?
Do cv nie ale do portfela i do stabilności zatrudnienia. Po dwóch miesiącach nie powtórzy się historia jeśli nadal nie będę miała czegoś lepszego.

Pytasz o market? Nie znam jeszcze. Na razie składałam cv internetowo. Wiem, że w mojej Biedrze znajoma rodziców ma jakoś 2000 netto. I podobnie syt. przedstawiają interety. Czyli kilka stów powyżej 2 tysi brutto.

Czy pytasz o rozmowę z poniedziałku? Nie powiedzieli nic, tylko że będę zadowolona i mieszczę się w limicie

Edytowane przez 201607111004
Czas edycji: 2016-07-01 o 14:27
201607111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 14:36   #1264
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

tak, pytałam o tą pracę na czas urlopów

w biedrze na start dostaniesz 1633zł netto
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 14:38   #1265
Tolvaj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 639
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

A ja właśnie dostałam trzecią ofertę pracy w tym tygodniu. I teraz nie wiem, co zrobić, bo tu oferują 200 netto więcej i bezpłatną opiekę dentystyczną (w co tak średnio wierzę).
Tolvaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 14:40   #1266
Serena66
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 121
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez SweetHusky Pokaż wiadomość
Czemu czekać kolejny miesiąc?!
Tak jak pisałam, to kwestia kilku dni max. Jeśli np. w przyszły piątek podejdziesz do UP (spokojnie możesz podejść do odpowiedniego biura nie mając tego dnia umówionej wizyty) to ci powiedzą czy złożono dokumenty. Dłużej nie ma sensu czekać bo to oznacza, że firma jest niepoważna i szkoda tam czasu na jakiekolwiek staże. A poza tym średnio też o to mówi jeśli im się na "na dzień dobry" dajesz miotać. Nawet po znajomości. Poza tym co to za staż po znajomości, skoro i tak musisz się o niego prosić i zgłaszać w UP.
"Po znajomości" dla mnie to gdy po poleceniu biorą mnie z otwartymi rękami i sami mi płacą a nie państwo. Więc rodzice tak naprawdę przysługi ci nie zrobili.

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------


Do cv nie ale do portfela i do stabilności zatrudnienia. Po dwóch miesiącach nie powtórzy się historia jeśli nadal nie będę miała czegoś lepszego.

Pytasz o market? Nie znam jeszcze. Na razie składałam cv internetowo. Wiem, że w mojej Biedrze znajoma rodziców ma jakoś 2000 netto. I podobnie syt. przedstawiają interety. Czyli kilka stów powyżej 2 tysi brutto.

Czy pytasz o rozmowę z poniedziałku? Nie powiedzieli nic, tylko że będę zadowolona i mieszczę się w limicie
Czemu miesiąc. Z tego co się pytałam jak ogólnie wygląda procedura ze stażem to najpierw firma składa wniosek w sprawie stażu(trzeba czekać miesiąc aż dostaną zgodę) jeżeli dostają zgodę to wtedy kolejny wniosek muszą złożyć o ofertę pracy ze wskazaniem. I tak dalej.
To był akurat pomysł rodziców, żebym tam poszła. Pojechałam na rozmowę z ojcem. Rozmawiał on ze swoim kolegą co jest właścicielem tej firmy i był świadkiem na ojca ślubie. Potem jak dzwoniłam na początku czerwca to tak złożone będą dokumenty, potem brak odpowiedzi. Teraz się dowiaduje, że oni żadnych dokumentów nie złożyli (bo najpierw zbierali większą ilość osób na staże bo się okazało, że więcej ludzi potrzebują). Jakby na początku powiedzieli mi to i ojcu to ok, ale czuje się oszukana przez nich. Nawet nie mam ochoty dzwonić do tej firmy tylko poprzez urząd pracy będę im patrzeć na ręce.
Zboczę nieco z tematu: Jak miałam iść na prawo jazdy to w wieku 19 lat mi rodzice kazali, bo wtedy będziesz dojrzała (ich zdaniem). Poszłam do ośrodka którego właścicielem był kolega taty (popełnił póżniej samobójstwo). Ale przez to chyba, że byłam tam po znajomości nie miałam wewnętrznego egzaminu praktycznego tylko teoria, 8 razy podchodziłam do egzaminów. Jazdy miałam często odwoływane, na placu byłam rzadko kiedy. Ojciec dopiero na oczy przejrzał i zobaczył jaki ten kolega jest naprawdę.
Wracając do tematu:
Jak się znów okaże, że nie złożyli tych dokumentów, a ojciec twierdzi, że dopiero znów będą składane to niech zamyka tą sprawę z tym kolegą, że jednak nie współpracujemy i ja na własną rękę czegoś szukam.
Dzwoniłam do poradni zdrowia psychicznego. Termin na nfz dostałam na wrzesień.

Edytowane przez Serena66
Czas edycji: 2016-07-01 o 14:44
Serena66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 15:07   #1267
201607111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez Serena66 Pokaż wiadomość
Czemu miesiąc. Z tego co się pytałam jak ogólnie wygląda procedura ze stażem to najpierw firma składa wniosek w sprawie stażu(trzeba czekać miesiąc aż dostaną zgodę) jeżeli dostają zgodę to wtedy kolejny wniosek muszą złożyć o ofertę pracy ze wskazaniem. I tak dalej.
Jakie poronione procedury. Mam nadzieję, że nie czekasz i szukasz czegoś lepszego.

I widzę, że ty tak wszystko plecami rodziców załatwiasz. A jak widzisz, nie wyszło ci to na dobre.

Doczytałam. Jednak czekasz xD serio, szukaj już a nie za miesiąc. Dziewczyno, serio jesteś dorosła? Sama widzisz ile u nas to trwa a ty sobie to jeszcze wydłużasz.

Edytowane przez 201607111004
Czas edycji: 2016-07-01 o 15:10
201607111004 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-01, 15:14   #1268
Serena66
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 121
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez SweetHusky Pokaż wiadomość
Jakie poronione procedury. Mam nadzieję, że nie czekasz i szukasz czegoś lepszego.

I widzę, że ty tak wszystko plecami rodziców załatwiasz. A jak widzisz, nie wyszło ci to na dobre.

Doczytałam. Jednak czekasz xD serio, szukaj już a nie za miesiąc. Dziewczyno, serio jesteś dorosła? Sama widzisz ile u nas to trwa a ty sobie to jeszcze wydłużasz.
Patrząc na to że jestem z rocznika 91 niby tak. Z tym szukaniem mam tak. Jak chciałam cokolwiek sobie znależć (pomijam już te perypetie ze sprzątaczką w Gdańsku bo mnie to nauczyło jaką pracę mam szukać jak mam za coś przeżyć na spokojnie) to miałam rozmowę, że nie po to ci ojciec staż załatwiał byś rezygnowała, mam nadzieję, że masz tyle rozumu i tego nie zrobisz.
Nie załatwiam sobie niczego wykorzystując ich plecy. Niby jest tak, że można sobie coś znaleźć wykorzystując znajomości. Ja nie mam tych znajomości dzięki takim rodzicom, którzy wychowali mnie na kujona i ofiarę.
Widzę jedynie, że jeżeli coś chcę załatwić za ich pomocą zaczynam żle na tym wychodzić. Jestem wkurzona i na tą firmę i na nich, bo nie widzą tego jacy ci ich koledzy są. Ja jak byłam na tej rozmowie to intuicyjnie mi coś nie pasowało. Od czasu praktyk w biurze rachunkowym jestem wyczulona na to jaka jest atmosfera w danym miejscu.
Wszystko muszę się sama uczyć, bo rodzice i tak mi nie pomogą w niczym.

Edytowane przez Serena66
Czas edycji: 2016-07-01 o 15:15
Serena66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-01, 15:21   #1269
201607111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

No ale co robić? Albo zrobić coś samej albo dalej czekać bo inaczej rodzice strzelą focha. Oni jak na razie ci nic nie załatwili na 100% więc ich foch jest nic nie wart. Póki co tylko się przez nich użerasz z jakąś niepoważną firmą.
Nic nie da, że nam piąty raz napiszesz, że oni ci robią takie wyrzuty i tobie głupio z tego powodu. Po prostu rusz się i zrób coś sama tak jak ty chcesz a nie jak oni ci każą.

Też mam męczących rodziców ale oni na szczęście wymagają ode mnie działania, przede wszystkim samodzielnego, bym ruszyła pupę do jakiejkolwiek pracy i poszła w końcu na swoje. Więc na dobrą sprawę jakiś plus w tej dziwnej naszej relacji się znalazł.
201607111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 06:58   #1270
Apelly
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez sideritis Pokaż wiadomość
Dostałam pracę przeprowadzam się, nie znam ludzi, nie znam miasta, nie mam jeszcze mieszkania ale mam nadzieję, że będzie dobrze
Gratulacje!

Ja też szukam znów nowej pracy niestety. Zaraz robię kawę i zabieram się do wysyłania cv. Czuję, że tym razem przeprowadzka gdzie indziej jest bardziej realna niż kiedykolwiek. No cóż, chciałoby się pracować na miejscu, ale to nie taka prosta sprawa.
Apelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 09:52   #1271
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez Serena66 Pokaż wiadomość
Patrząc na to że jestem z rocznika 91 niby tak. Z tym szukaniem mam tak. Jak chciałam cokolwiek sobie znależć (pomijam już te perypetie ze sprzątaczką w Gdańsku bo mnie to nauczyło jaką pracę mam szukać jak mam za coś przeżyć na spokojnie) to miałam rozmowę, że nie po to ci ojciec staż załatwiał byś rezygnowała, mam nadzieję, że masz tyle rozumu i tego nie zrobisz.
Nie załatwiam sobie niczego wykorzystując ich plecy. Niby jest tak, że można sobie coś znaleźć wykorzystując znajomości. Ja nie mam tych znajomości dzięki takim rodzicom, którzy wychowali mnie na kujona i ofiarę. .
ale realnie to ojciec Ci żadnego stażu nie załatwił, tylko nerwy i kręcenie się w kółko serena, Ty serio szukaj pracy z dala od domu, bo normalny rodzic to by Cię wspierał w szukaniu pracy, a nie dołował "bo staż załatwiłem".
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-02, 16:40   #1272
201607111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Gdyby naprawdę coś jej załatwili to jeszcze mogę zrozumieć rozżalenie rodzica, że córeczka jednak robi go w wała i zmienia zdanie. Rozumiem taki punkt widzenia.

Ale jak oni nic nie załatwili, tylko że tak to określę, "za rączkę" przyprowadził tatuś do kolegi córusię i nic poza tym z tego nie wynika, to naprawdę nie ma się co na nich oglądać i czekać na zbawienie tylko szukać samemu. Już. Teraz. Now. Ten staż i tak byłby nic nie wart bo co to za pieniądze te 900 zł? Nic. Dla dorosłego człowieka nic.
201607111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 16:59   #1273
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez SweetHusky Pokaż wiadomość
Gdyby naprawdę coś jej załatwili to jeszcze mogę zrozumieć rozżalenie rodzica, że córeczka jednak robi go w wała i zmienia zdanie. Rozumiem taki punkt widzenia.
ale to jest staż. nawet jeśli by jej załatwili pracę jakąkolwiek za marne grosze to powinni ją wspierać w tym, ze szuka dalej czegoś lepszego, a nie dołować. rodzice powinni chcieć dla niej jak najlepiej, patrzeć na jej przyszłość, a nie na to co powie ten od stażu
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 17:17   #1274
201607111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Eeee. A co ja innego napisałam? Że mają jej nie wspierać?
201607111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 19:13   #1275
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Dziewczyny wiecie może jak to wygląda z ogłoszeniami w UP ale z drugiej strony, w sensie, że ja bym się chciała ogłosić, że szukam pracownika. Czy jako pracodawca mam jakieś bonusy za to, że zatrudnię kogoś z UP?
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-02, 19:26   #1276
44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 10 712
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Treść usunięta
44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 17:59   #1277
OliOli
Rozeznanie
 
Avatar OliOli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 769
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Jaka masz specjalizację i skąd jesteś?
Z Lublina Tak wiem, powinnam się stąd wynieść a nie siedzieć i narzekać, ale sytuacja rodzinna na razie mi nie pozwala się stąd przeprowadzić... A moja specjalizacja to biotechnologia medyczna,konkretnie biologia molekularna. Doświadczenie mam spore bo przez cały ostatni rok studiów dosłownie spędzałam dnie i noce w laboratorium a po studiach pracowałam na uczelni, niestety czas umowy się skończył i póki co nie mogli mi jej przedłużyć...
OliOli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 18:57   #1278
lexi221
Zadomowienie
 
Avatar lexi221
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 090
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Słuchajcie czy to prawda, że pracodawca zatrudniając stażystę dostaje za niego jakąś kasę?
lexi221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 19:00   #1279
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez lexi221 Pokaż wiadomość
Słuchajcie czy to prawda, że pracodawca zatrudniając stażystę dostaje za niego jakąś kasę?
Też mnie to zastanawia. I czy w trakcie stażu jakieś kasy z up nie dostają.
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-03, 19:07   #1280
nikita343
Zakorzenienie
 
Avatar nikita343
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 538
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Nie wiem jak jest w PUP,ale OHP prowadzi projekt Równi na rynku pracy. Pracodawca dostaje za stażystów pieniądze, a jak ich zatrudni na rok to OHP płaci składki.
__________________

nikita343 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 19:40   #1281
kejtiCe
Zakorzenienie
 
Avatar kejtiCe
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 833
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez lexi221 Pokaż wiadomość
Słuchajcie czy to prawda, że pracodawca zatrudniając stażystę dostaje za niego jakąś kasę?
Nie, nic nie dostaje. Moja mama też ma stażystów i nic nie dostaje.
Dostaje się pieniądze z cechu za uczniów zawodówki.
__________________
K & M
27.02.2013
K & M & W
22.06.2015
kejtiCe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-03, 19:43   #1282
44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 10 712
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Treść usunięta
44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-04, 08:25   #1283
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez OliOli Pokaż wiadomość
Z Lublina Tak wiem, powinnam się stąd wynieść a nie siedzieć i narzekać, ale sytuacja rodzinna na razie mi nie pozwala się stąd przeprowadzić... A moja specjalizacja to biotechnologia medyczna,konkretnie biologia molekularna. Doświadczenie mam spore bo przez cały ostatni rok studiów dosłownie spędzałam dnie i noce w laboratorium a po studiach pracowałam na uczelni, niestety czas umowy się skończył i póki co nie mogli mi jej przedłużyć...
U czyli doświadczenie masz, jesteś aktywna to plus. A są jakieś laboratoria w pobliżu? Jeśli nie to faktycznie przeprowadzka będzie konieczna.
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-04, 10:06   #1284
OliOli
Rozeznanie
 
Avatar OliOli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 769
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
U czyli doświadczenie masz, jesteś aktywna to plus. A są jakieś laboratoria w pobliżu? Jeśli nie to faktycznie przeprowadzka będzie konieczna.
No właśnie Lublin jest póki co biotechnologicznie ubogi przeszłam się oczywiście po sanepidach itd ale nigdzie nikogo nie szukają a jedna pani mi powiedziała otwarcie ze z reguły i tak przyjmuje się kogoś znajomego także tak

Wysłane z mojego C2005 przy użyciu Tapatalka
OliOli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-04, 14:47   #1285
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-04, 15:15   #1286
Biedroneczka6667
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 165
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Mi już leci piąty miesiąc, zagranica nie wypaliła. Z marketów się nie odzdwaniają to dobija. Nie mam wygórowanych wymagań.Piszecie,że do marketów biorą wszystkich ...chyba nie u mnie w mieście. Jakieś doświadczenie w handlu mam i dupa.Dziś mi znajoma dzwoniła, że chcą przyjąć kobiety na produkcję do pewnego zakładu...tyle,że to już ogłaszali 2 tygodnie temu. Pewnie już ludzi mają i nie wiem czy jest sens tam iść.
Biedroneczka6667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-04, 15:38   #1287
201607111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Przyszły dziś dwie odmowy, tzn. dwie negatywne decyzje. Jedna po piątkowej rozmowie i druga po tej co była prawie 3 tygodnie temu. Niby mam jeszcze czekać na jedną do jutra ale już się nie łudzę.
Mam już dość, będę się teraz bić o markety (jak to brzmi).
201607111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-04, 15:45   #1288
Biedroneczka6667
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 165
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

A wie ktoś czy w marketach dużych sieci podpisuje się odpowiedzialność materialną?
Biedroneczka6667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-04, 16:25   #1289
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-04, 16:43   #1290
Czekoladka2210
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice/Osiek
Wiadomości: 1 640
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XI

Witam, mam problem ze znalezieniem pracy, jak większość tutaj zresztą. Właściwie nie wiem od czego zacząć. Od kąt pamiętam zawsze miałam trudności z przystosowaniem się w nowym środowisku, byłam nieśmiała, skryta, nie miałam znajomych, mimo że minęło już tyle lat ( w tym roku kończę niestety 25 ) to coś z tego zostało.

Po skończeniu zawodówki jako sprzedawca zajerestowałam się w UP, przez ten okres 6 lat, skończyłam Liceum Uzupełniające, później był Technikum usługi pocztowe i finansowe, ale niestety nie mam tytułu technika bo nie zdałam jednego egzaminu.

Oczywiście przez te 6 lat nie obijałam się, przeglądałam oferty pracy, byłam na kilku rozmowach, ale po niepowodzeniach poddawałam się. W tamtym roku trochę się zmieniło, pracowałam 2 tygodnie w Tesco na dziale odzieżowym ale nie przedłużyli mi umowy, potem było pakowanie w Danonie, ale sama się zwolniłam po prawie 3 tygodniach, bo nie dawałam rady z tempem pracy tam.

No i teraz chyba najbardziej pozytywna rzecz w tym okresie, zarejstrowałam sie w UP po raz enty pani w urzędzie przy zadawaniu tych pytań w 1 terminie spytała mnie czemu zarejestrowałam się w UP, a ja jej walnęłam że z powodu ubezpieczenia, a pani mi zaproponowała staż jako pomoc kuchenna w restauracji jak się okazało w mojej miejscowości, staż 5-miesięczny. Jedyna robota przez ten okres 6 lat z przerwami które UP mi załatwiło.
Nawet podobała mi się ta praca, dawałam radę, no ale też dlatego, że w tygodniu nie meli takiego ruchu, jedynie w weekendy no i to był okres od września do maja. Po stażu byłam zatrudniona 3 miesiące, niestety umowa nie została przedłużona, po części z mojej winy, ale nie będe się na tym rozwodzić.

No i teraz utknęłam w martwym punkcie, bo u mnie w okolicy ciężko znaleźć pracę, mieszkam na wsi, a też komunikacja nie jest za fajna zwłaszcza przez wakacje. W ogóle po tych 3 miesiącach pracy chciałam się przenieść do mojego chłopaka który mieszkał w mieście, no ale on w tym czasie musiał się wyprowadzić z obecnego mieszkania i przeprowadził na Katowice, choć nie chciałam, bo jak ja sobie znajdę tam pracę.

Minęły 2 miesiące, a ja dalej nie wiem co robić. Boje się, że gdziekolwiek pójdę nie dam sobie rady i znów kolejne szukanie pracy, mam dość, już jestem tym wykończona, chciałabym tak normalnie. Tylko pytanie co ja mogłabym w tych Katowicach robić, wiadomo ktoś powie przecież to miasto na pewno coś znajdziesz, tylko tak sie wydaje i nie z moją historią.

Już kiedyś o tym myślałam, jakiś czas temu mój chłopak mi o tym przypomniał, mówiąc, że może bym poszła do psychologa, trochę zła na niego jestem, wiadomo jak własny facet może Ci coś takiego powiedzieć, ale wiem że ma po części racje.

Sorry, że się tak rozpisałam, ale musiałam, żebyście zrozumiały mój problem, choć to tylko zarys.
Znajdzie się jakaś dobra duszyczka która mi powie co mam robić?

Edytowane przez Czekoladka2210
Czas edycji: 2016-07-04 o 16:45
Czekoladka2210 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-07 17:04:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:38.