Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard.

[201607040950]

Napisane przez anna87

Tak, chyba pamiętam... nie dam głowy, że to ona. Ale przecież nie należy tego traktować jako obelgi, spotkał nas zaszczyt, że zaliczono nas do tego grona, uprzednio dobitnie przestawiając swoje zdanie na temat takich ludzi.

Co do naszej znajomej - przyszło mi do głowy, że może powinna swój światopogląd jeszcze raz przemyśleć i że niekoniecznie dobrze jej idzie rozpoznawanie systemu wartości niskich lotów.
A podejście jest dobrze mi znane... To przecież naturalne konsekwencje puszczalstwa, które trzeba wziąć na klatę..

Nie mogę sprawdzić, nie miałam jeszcze olśnienia w którym to mogło być wątku.
Ja to widzę tak, że mi po prostu zazdroszczo i tyle. Bo muszą tyrać za 12zł za godzinę, a ja w tym czasie obrobię minimum trzy pały, po dwa piwa za sztukę, a jak załapię w dupę to się i amarena trafi i już wyciągam 15. I to netto,

Przecież to na pierdyliard procent nie jest jej światopogląd tylko lęki, które ktoś jej wbił do głowy. Jak przemyśli? Co niby wymyśli jak nie zna alternatyw i nikt jej nie wesprze niczym poza c'est la vie, cierp zdziro - puszczalskie lafiryndy będą to miały gdzieś, ale Ty nie, więc Tobie się najmocniej dowali, nieistotne, że nic nie zrobiłaś?
Ktoś mądry jej wytłumaczy, że ludzie mają prawo do swoich opinii i na tym się skończy.

---------- Dopisano o 03:39 ---------- Poprzedni post napisano o 03:30 ----------

btw. ta autorka to fejk, prawda?
Bo tak się wpakowałam w dyskusję, urzeczona lekturą niespecjalnie skupiając się na radach, ale ten jej styl literacki jest wiarygodny niczym setki kochanek wizażanka, kompletnie nie przystaje do deklarowanego stanu ducha. Pewnie znowu jakiś mędrzec obnaża moralną degrengoladę wizażu.

[stewardesa]

Napisane przez adeedra

Nie zapominaj o istnieniu zagubionych, zgnębionych niemot płci żeńskiej, jak np. ta, która wzięła jego stronę, a sama nie wie jak powinna się zachować jak jej facet ją obmacuje mimo jej protestów i co zrobić, żeby go nie urazić.

No bo taki jest plan. Nie wolno samcowi odmawiać, bo się księżniczy. Zresztą jak na najdalej drugiej randce dupa nie da, to manipuluje. A potem się krzyczy, że zużyta, brudna i nikt jej już nie zechce.

Napisane przez adeedra

Niee. Samiec spisał z kalendarza albo z jakiejś księgi aforyzmów w którym to było podpisane jako Hegel. To się zgadza. Ale byłam ciekawa w jakim kontekście to padło i jak wygląda całość wywodu - ale nie ma ani wywodu ani namiarów na wywód. Są różne wyniki podające ten tekst jako cytat z Hegla, ale to są źródła klasy jakieś czytadło do nastolatek obfitujące w tak głębokie myśli jak np. "Wszyscy ludzie są mniej lub bardziej dziwni. Jestem człowiekiem, a więc jestem mniej lub bardziej dziwna." a im dalej w las tym bardziej rakotwórczo, ale autor tej książki i kalendarza ściennego twierdził, że Hegel coś takiego napisał, ale nikt nie mówi gdzie.

A jest taka możliwość, że to Hegel, a internety tego nie wiedzą?

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Napisane przez adeedra

btw. ta autorka to fejk, prawda?

Oczywiście. Co jakiś czas pojawia się identyczny temat.

[thirky]

Wczoraj byłam na najbardziej beznadziejnej randce ever. Poszliśmy na Obecność 2, wszyscy oglądali mecz więc byliśmy jedynymi osobami na sali, bałam się panicznie i cały film wisiałam nad popcornem, grzechocząc nim i chrupiąc żeby nie słyszeć odglosow, przez 2/3 czasu miałam zamknięte oczy, a chłopak usnał. Brzuch mnie rozbolał ze strachu, w końcu wyszliśmy w połowie filmu a ja jeszcze pisnęłam na samym końcu bo akurat jakiś przerażający huk był jak szliśmy przy głośnikach. Potem spaliśmy z zapalonym światłem i jeszcze tż mnie budził w nocy ze się boi

[stewardesa]

Napisane przez adeedra

Pewnie znowu jakiś mędrzec obnaża moralną degrengoladę wizażu.

http://braciasamcy.pl/index.php?/top...&comment=56336 To ten interlokutor Ani, który zna 6 osób zagranico, więc może nam opowiedzieć o świecie

Historia, stereotypowego friendzone, postawa księżniczki aż zęby bolą, nawet inne kobiety na forum pojechały po niej równo.

"Inne kobiety pojechały po niej równo", ale skupmy się na tej jednej autorce, która z dużym prawdopodobieństwem jest trollem, możliwie naszym kolegą z forum. Fuck logic.

[thirky]

Jezujezujezu Dżi mi odpisał u singielek!!!! Mam orgazm chyba.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------



---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Najpierw DE, potem td, teraz to. Dziewczyny patrzcie i zazdrośćcie!

[stewardesa]

Dżi niezawodny.

- 30-latkowie to się chyba uważają za półbogów, nie wiem dlaczego.
- Pewnie mają kompleksy, bo mało zarabiają. Czy ja już wspomniałem, że dużo zarabiam?

[201607040950]

Napisane przez stewardesa

A jest taka możliwość, że to Hegel, a internety tego nie wiedzą?

Oczywiście.

Napisane przez thirky

Wczoraj byłam na najbardziej beznadziejnej randce ever. Poszliśmy na Obecność 2, wszyscy oglądali mecz więc byliśmy jedynymi osobami na sali, bałam się panicznie i cały film wisiałam nad popcornem, grzechocząc nim i chrupiąc żeby nie słyszeć odglosow, przez 2/3 czasu miałam zamknięte oczy, a chłopak usnał. Brzuch mnie rozbolał ze strachu, w końcu wyszliśmy w połowie filmu a ja jeszcze pisnęłam na samym końcu bo akurat jakiś przerażający huk był jak szliśmy przy głośnikach. Potem spaliśmy z zapalonym światłem i jeszcze tż mnie budził w nocy ze się boi

To po jaką cholerę poszliście na horror jak oboje się boicie horrorów?

Napisane przez stewardesa

To ten interlokutor Ani, który zna 6 osób zagranico, więc może nam opowiedzieć o świecie

W sensie, że on jest tą ex-prostytutką?

[thirky]

Napisane przez adeedra

To po jaką cholerę poszliście na horror jak oboje się boicie horrorów?

No właśnie chłopak się nigdy nie boi, ja się boję ale to taki strach jak to przy horrorach, obejrzę i zapomnę. Tyle że nigdy nie widzieliśmy takiego filmu w kinie, ciemno, sami na sali, dźwięk głośny, brrr

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Adeedra widziałaś już że byłaś tematem zastępczym na jakimś zdziwieniowym?

[201607040950]

Napisane przez thirky

Jezujezujezu Dżi mi odpisał u singielek!!!! Mam orgazm chyba.

Ale trafił w dychę, trzeba mu przyznać. Nie wierzę, że nie podniecasz się każdym jego słowem .

Jakbyście teraz wygrały darmowe wakacje w dowolnym miejscu na świecie, to co byście wybrały? Ibizę? Barcelonę? Majorkę? Madryt? Teneryfę?

[thirky]

A może Barcelonę? Albo Barcelonę?

[201607040950]

Napisane przez thirky

Adeedra widziałaś już że byłaś tematem zastępczym na jakimś zdziwieniowym?

Tak.
Tzn. NIE! A to wredne babska, dobrze, że poszły w cholerę, bo jeszcze bogu ducha winnego imperjalistę uciskały...

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

& po coś się ich czepiła? ;>? Wierzysz, że one zauważą, co piszą i w którym miejscu są obelgi? Przecież na bank nie jak rozprawiały o tej puszczalskiej babie ani o pozbawionych męskości i osobowości chłopcach, budzących ich politowanie. Piszą sobie o świecie tak, jak go widzą, połowa nadal gada z wizażankowymi gwiazdami wątaska mimo tego, co wypisywali i wciąż wypisują, bo to przecież na pewno nie o nich było.

[thirky]

O puszczalskiej nie pamiętam?
Co jakiś czas nachodzi mnie zdziwienie, ze one tak serio. No i smutne to.

[201705042038]

Napisane przez adeedra

Nie mogę sprawdzić, nie miałam jeszcze olśnienia w którym to mogło być wątku.
Ja to widzę tak, że mi po prostu zazdroszczo i tyle. Bo muszą tyrać za 12zł za godzinę, a ja w tym czasie obrobię minimum trzy pały, po dwa piwa za sztukę, a jak załapię w dupę to się i amarena trafi i już wyciągam 15. I to netto,

To było zdaje się w tym wątku prostytutki, która na początku związku była jeszcze aktywna w zawodzie.

Napisane przez adeedra

Przecież to na pierdyliard procent nie jest jej światopogląd tylko lęki, które ktoś jej wbił do głowy. Jak przemyśli? Co niby wymyśli jak nie zna alternatyw i nikt jej nie wesprze niczym poza c'est la vie, cierp zdziro - puszczalskie lafiryndy będą to miały gdzieś, ale Ty nie, więc Tobie się najmocniej dowali, nieistotne, że nic nie zrobiłaś?
Ktoś mądry jej wytłumaczy, że ludzie mają prawo do swoich opinii i na tym się skończy.

Niestety...

Napisane przez adeedra

btw. ta autorka to fejk, prawda?
Bo tak się wpakowałam w dyskusję, urzeczona lekturą niespecjalnie skupiając się na radach, ale ten jej styl literacki jest wiarygodny niczym setki kochanek wizażanka, kompletnie nie przystaje do deklarowanego stanu ducha. Pewnie znowu jakiś mędrzec obnaża moralną degrengoladę wizażu.

Wg mnie fejk. Ale to nie zmienia faktu, że ktoś z taką historią może zabłądzić na wizaż, nie chciałam tych ludzi zostawić z Sheevem i topdongiem

BTW stewardesa właśnie mi przypomniała, skąd się znamy, to ten od wąchania kwiatków i naśmiewania się z bezdomnych .

Mam nadzieję, że Bluered to troll. Katrina1991 chyba jednak, niestety, ale nie, doszlam do postulowania palenia ludzi na stosach i wymiękłam.

[201607040950]

Napisane przez thirky

O puszczalskiej nie pamiętam?
Co jakiś czas nachodzi mnie zdziwienie, ze one tak serio. No i smutne to.

Mityczna, puszczalska baba - ta najgorsza co to można albo nic nie mówić ze wstydu, albo powtarzać mantry o tym, że się nie jest taką jak ona. Bóstwo pogańskie, cieszące się olbrzymią popularnością wśród gawiedzi. Specyficzną aurę tajemniczości wokół tej postaci tworzą licznie nagromadzone legendy i podania. Mówi się, że w dzisiejszych czasach najłatwiej spotkać ją w kiblu na imprezie. Posiada właściwości dżinna, złotej rybki i kwiatu paproci w jednym, ale tylko naprawdę nieatrakcyjnemu kawalerowi uda się ją odnaleźć, gdyż przed wywołaniem jej imienia i ofiarowaniem garnca miodu, aktywującego magiczne moce trzeba zyskać pewność, że mamy do czynienia z istotą nadprzyrodzoną. Od ludzkich kobiet odróżnia ją to, że nie ma żadnych wymagań i sypia z każdym chętnym.

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez anna87

Mam nadzieję, że Bluered to troll. Katrina1991 chyba jednak, niestety, ale nie, doszlam do postulowania palenia ludzi na stosach i wymiękłam.

Kto to bluered? Gdzie, co jak?

[stewardesa]

Napisane przez adeedra

Oczywiście.

To internety nie zastępują wykształcenia zdobytego w atmosferze wyobrażeń?

Napisane przez adeedra

W sensie, że on jest tą ex-prostytutką?

A nie, w sensie, że jest tym mędrcem obnażającym moralną degrengoladę kobiet. Choć oczywiście jego trollingu wykluczyć nie można.

[201705042038]

Napisane przez adeedra

Kto to bluered? Gdzie, co jak?

Dziewczyna z wątku o szybki seksie, która w każdym poście 3 razy sobie przeczy:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...1&postcount=77

[201607040950]

Napisane przez stewardesa

To internety nie zastępują wykształcenia zdobytego w atmosferze wyobrażeń?

Niestety. Ale jestem już gotowa na najgorsze, zdesperowałam się.

Napisane przez stewardesa

A nie, w sensie, że jest tym mędrcem obnażającym moralną degrengoladę kobiet. Choć oczywiście jego trollingu wykluczyć nie można.

A nie wiem, przestałam go czytać odkąd zauważyłam, że wykłady robi o polityce.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez anna87

Dziewczyna z wątku o szybki seksie, która w każdym poście 3 razy sobie przeczy:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...1&postcount=77

A to na pewno troll. Prawdziwa księżniczka nigdy nie pomyślałaby o zrzeczeniu się swej tożsamości i ograniczeniu roszczeń.

[201705042038]

Napisane przez adeedra

A to na pewno troll. Prawdziwa księżniczka nigdy nie pomyślałaby o zrzeczeniu się swej tożsamości i ograniczeniu roszczeń.

Gdyby to była konsekwentna księżniczka, to bym pomyślałam, że to koledzy z konkurencyjnego forum. Ale ta bitwa myśli, zaczynanie od bycia księżniczką z wymaganiami, płynne przejście do prób płaszczenia się przed nim, ale nie za bardzo, żeby sobie nie pomyślał i absolutnie bez żadnych konkretów, żeby nie wyjśc na desperatkę by zakończyć znów zrozumieniem dla tego zapracowanego człowieka (wszystko w jednym poście) czynią historię wiarygodną.

[thirky]

Pękła nam chyba rura w łazience, bo jak się używa prysznica to woda jest pod kafelkami. No to dzwonimy do właściciela, powiedział że ioioioio już jedzie ogarniać sytuację, ekipa remontowa, zawiadomi kogo trzeba. I co? I przychodzę do domu a tu woda zakręcona, zadzwoniłam do niego - przyjedzie naprawić w poniedzialek i prosi nas żebyśmy do tej pory nie odkręcali wody

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Oni tylko wyrażają swoją opinię. To tylko opinia. Wdech - wydech.

[201607040950]

Napisane przez thirky

Oni tylko wyrażają swoją opinię. To tylko opinia. Wdech - wydech.

1, 2, 3, 4, 5, 6, 7... milion, może pomoże.
Pomyśleć, że w pierwszej chwili jak odpisałam na tę faktycznie-faktycznie wiadomość i zobaczyłam, że S. i Caro przyznały jej rację, to przemknęło mi przez głowę takie kurde, a może faktycznie jestem przewrażliwiona i podejrzewam ludzi o podłość, na którą by się nie zdobyli, zwłaszcza po tej uwadze o głodzonym mężu... i za każdym razem, niezmiennie, tuż po takiej szalonej refleksji nastąpuje yeboooot & pragnienie kopnięcia się w dupę za niedocenianie ludzkiej kreatywności w byciu dupkiem dla innych.

[stewardesa]

Napisane przez adeedra

1, 2, 3, 4, 5, 6, 7... milion, może pomoże.
Pomyśleć, że w pierwszej chwili jak odpisałam na tę faktycznie-faktycznie wiadomość i zobaczyłam, że S. i Caro przyznały jej rację, to przemknęło mi przez głowę takie kurde, a może faktycznie jestem przewrażliwiona i podejrzewam ludzi o podłość, na którą by się nie zdobyli, zwłaszcza po tej uwadze o głodzonym mężu... i za każdym razem, niezmiennie, tuż po takiej szalonej refleksji nastąpuje yeboooot & pragnienie kopnięcia się w dupę za niedocenianie ludzkiej kreatywności w byciu dupkiem dla innych.

Ale co Caro? Carolina jej nie przyznała racji.

[thirky]

Adeedra mówisz o Plotkowym chyba i kobiecie która śmiała nie stać się "żywym trupem"?
Ja pisałam o "relacje z ojcem" na intymnym.

[201607040950]

Napisane przez stewardesa

Ale co Caro? Carolina jej nie przyznała racji.

O tym przyznaniu racji mówię
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4020
i S w sensie Ty, nie zwróciłam uwagi na nicka tej-tej, co to też na es

[thirky]

Po dzisiejszym dzionku na wizażu mam raka.

[201607040950]

Zrelaksujmy się przy lekturze przewodnika turystycznego po Costa Brava.
Napisał im, że mają problemy ze sobą, są nienormalne, głupie, tworzą chore teorie i lecą na frajerów. A one dyskutują z jego stanowiskiem. Dżizys.

https://www.youtube.com/watch?v=iKK_QKK9lYU

[thirky]

Napisane przez adeedra

Zrelaksujmy się przy lekturze przewodnika turystycznego po Costa Brava.

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Chyba wezmę jakieś L4 czy coś.

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

W penisowym, hoho, szumi i dudni. Jedna wychwala soczyste przyrodzenia, druga obraża mężczyzn z wyjątkowo małymi penisami. A thirky nie chce 180cm niziołka.

[201607040950]

Napisane przez thirky

Chyba wezmę jakieś L4 czy coś.

Właśnie masz przyjemność z wizażanką, która reaguje na słowo "dziecko". A to nawet nie jest ułamek z tego na co ją stać,

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Ale wam pojechał... ten to jest dopiero zatroskany o ogólne dobro i szczęście na świecie. Teraz sobie przypomniałam, że tłumaczył mi nie tylko, że jak będę mieć nierealnie wysokie wymagania (jenzyki i żeby mje wzieno) i idealistyczny obraz wybranków to se nikogo nie znajdę, ale jeszcze, że nikt nigdy nie zechce ze mną być jak będę z góry mówiła, że opuszczę w chorobie.

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Kaguya nie jest modem?!

[201607040946]

Napisane przez adeedra

Kaguya nie jest modem?!

[201607040950]

Napisane przez kaguya

Jakby się awatary ładowały za każdym razem to może bym nie miała problemu ze stwierdzeniem na podstawie obserwacji podpisu pod nickiem, ale tak to czort wie, lepiej się upewnić.