Mamusie czerwcowe 2016 cz. 8 (i chyba ostatnia!)

[madzius90]

Ale tu pustki, aż dziwnie

[201711281320]

Koooooorwa, napisałam długiego posta i mi się skasował

Teraz na szybko.
Jestem w mega niedoczasie, starszaki w domu, bo wakacyjnych zajęć w szkole już nie ma...
TZ od jutra idzie do pracy, więc już w ogóle będę uziemiona z dzieckiem przy cycu.
Ignaś w dalszym ciągu gardzi smokiem

Zaczęły się u nas również, jak u wielu z was, problemy brzuszkowe
Mały nie odbija po jedzeniu i jak go położę to cofa się mu jedzenie do gardła. Spróbuję sposobu miszki- może to będzie to
Kupiłam też dzisiaj espumisan.

MamaNiny kciuki mocne!
Kanwa za Was również.

aniu230 doszedł już do was ten smoczek? Ja jeszcze nie zamówiłam, czekam na recenzję

[mamaNiny]

Napisane przez PikPik09

Ciekawe jak mamaniny sobie radzi.jak postepy....

Ehh nic się nie dzieje. Pojechałam z młodą na plac zabaw, do 21 z dzieciakami w zbijaka grałam ;-) teraz smażę naleśniki na jutro.

Z córką była szybka akcja. o 5 rano wody odeszły, 6 godzin później podali mi oxytocynę i półtorej później godziny Nina była że mną.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[201711281320]

Napisane przez mamaNiny

Ehh nic się nie dzieje. Pojechałam z młodą na plac zabaw, do 21 z dzieciakami w zbijaka grałam ;-) teraz smażę naleśniki na jutro.

Z córką była szybka akcja. o 5 rano wody odeszły, 6 godzin później podali mi oxytocynę i półtorej później godziny Nina była że mną.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Jeszcze nic nie jest przesądzone Ja też w ciągu dnia byłam na zakupach, umyłam okna, grałam z dzićmi w badmintona, a po 23. jak padnięta poszłam spać to odeszły mi wody

[Weronia93]

Wysypka znikła podejrzewam ze to uczulenie na kropelki dicoflor jutro zapytam pediatrę o ti

[ania230]

Napisane przez sliweczka85

aniu230 doszedł już do was ten smoczek? Ja jeszcze nie zamówiłam, czekam na recenzję

Jeszcze nie :/ myślę ze do piątku na pewno będzie. Dam znać.
W sobotę Tz juz idzie do pracy i bede całymi dniami sama przeraza i smuci mnie ten fakt.

[majkela12]

Napisane przez masuriangirl

Witamy się z Olkiem niestety nadal ze szpitala.
Wszystkie wyniki Olka są w porządku. Podejrzewają u nas alergie na mleko krowie lub nietolerancje laktozy. Poza tym chyba jednak mam za malo pokarmu jak na Olusia potrzeby. Jednorazowo potrafię ściągnąć od 50 do 80ml, a Olus po wypiciu z dwoch piersi potrafi jeszcze zjeść 80ml odciągniętego pokarmu lub 70 np. NAN PRO. Na razie go dokarmiam, ale będę próbować zwiększyć u siebie produkcję. Liczę na to, że powiedzą nam dokladnie co Olusiowi przeszkadza w nabieraniu masy.
fiazo super, że wychodzicie!

W takim razie szybko wracajcie do domku

Napisane przez justynan01

Witam my od wczoraj w domu. Jest ciezko sie ogarnac, ja chce co innego maly co innego, wszedzie dobre radu ale nigdzue konkretnej. W szpitalu polozne duzo mi radzily, ale dopiero mama mi doradzila konktetnie. Ogolnie czuje sie jak fabryka mleka, gdzie klient chce na szklanki mleko zasypia. A ja nie potrafie robic tylko jedna rzecz (karmic) bo dom wyglada tragicznie. Maly zebybdal mi pospac narazie w ostatecznosci dostawac bedzie butelke. Musze odespac moje przejscia i odpoczac bo w szpitalu malo co spalam, w sumie od wtorku do wczoraj lacznie 9 h na te wszystkie dni. Gabrys jest kropka w kropke do meza podobny.

nie ma to jak w domu. Olej sprzątanie odpoczywajcie

Napisane przez australia87

Jest kochana, ale na dłuższą metę to zaczyna być przez to męcząca Chce dobrze, ale momentami to już zakrawa na mega upierdliwość No i ma czasem te "złote" rady typu czapeczka w upał... No nic, jakoś przetrwałam te półtora tygodnia jak była u nas niedawno, to i teraz muszę dać radę

Oj tam oj tam, odpoczniesz sobie i zmienisz klimat

Napisane przez madzius90

[/COLOR] Majkela a byłaś już na kontroli u giną po porodzie?
Jeśli wszystko jest ok i dobrze się czujesz to myślę że już możesz zacząć ćwiczyć
Te kilka brzuszków na początku na pewno nie zaszkodzi , o ile wszystko jest w porządku.
Po cesarce trzeba troche dluzej czekac

No właśnie nie byłam i wstyd się przyznać, że zapomniałam że na to też trzeba mieć zgodę, no bo na sexy to wiadomo
Ja czuję się ok, ale dla świętego spokoju poczekam jeszcze tydzień do wizyty

Napisane przez australia87

Nie i nawet mi nic nie mów, ja nie wiem jak to zrobimy Mówiłam wczoraj mężowi, że może wózek na sznurek i będzie jako przyczepka za autem jechał

my w zeszłym roku na wakacje musieliśmy wymontować jeden fotel, bo nie zmieścilibyśmy gratów. Na te wakacje zkupiliśmy box na dach

Napisane przez Cierpliwosc

Australia dasz radę. Nam się z I córką udało spakować do suzuki swifta (małe 3 drzwiowe autko) A potem sobie kupiliśmy vana i teraz wózek wchodzi bez składania,a kiedyś jechaliśmy z 2 fotkami,2 wózkami w tym jedna gondolka i pełen skąd był czyli 7osób, wszystkim bylo wygodnie, wiec polecam!
Justynka super że w domu i że teściowa się wnuka w domu nie doczekała Daj się obslugiwac mężowi i śpij wtedy co dziecko, reszta się nie przejmuj

Jakiego vana macie? Szukamy właśnie samochodu, bo nasz jest za mały.

Napisane przez Honcia

Mamusie czy Wasze pociechy tez " wędrują" po łóżeczku? Moja Kruszyna po 30 minutach snu potrafi lezeć w poprzek łóżeczka... Mamy podlozoną poduszkę klin i moze to dlatego? Łóżeczko takie, ze nie mozemy go podniesć calego z jednej strony...

śpi spokojnie

[mamaNiny]

Napisane przez sliweczka85

Jeszcze nic nie jest przesądzone Ja też w ciągu dnia byłam na zakupach, umyłam okna, grałam z dzićmi w badmintona, a po 23. jak padnięta poszłam spać to odeszły mi wody

To by była najlepsza opcja, bo z IP by mnie już nie odesłali ;-)

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[agusiia69]

Napisane przez sliweczka85

Koooooorwa, napisałam długiego posta i mi się skasował

Teraz na szybko.
Jestem w mega niedoczasie, starszaki w domu, bo wakacyjnych zajęć w szkole już nie ma...
TZ od jutra idzie do pracy, więc już w ogóle będę uziemiona z dzieckiem przy cycu.
Ignaś w dalszym ciągu gardzi smokiem

Zaczęły się u nas również, jak u wielu z was, problemy brzuszkowe
Mały nie odbija po jedzeniu i jak go położę to cofa się mu jedzenie do gardła. Spróbuję sposobu miszki- może to będzie to
Kupiłam też dzisiaj espumisan.

MamaNiny kciuki mocne!
Kanwa za Was również.

aniu230 doszedł już do was ten smoczek? Ja jeszcze nie zamówiłam, czekam na recenzję

Napisane przez ania230

Jeszcze nie :/ myślę ze do piątku na pewno będzie. Dam znać.
W sobotę Tz juz idzie do pracy i bede całymi dniami sama przeraza i smuci mnie ten fakt.

Moj mąż niedługo wyjeżdża za granicę na 2-3 miesiące

A jutro mamy szczepienia. Biedna Kingusia

[majkela12]

Napisane przez mamaNiny

Melduję się po wizycie 40+4 ;-)
Jest rozwarcie na 4 cm. Czekamy

czekamy na expresowy poród

Napisane przez Miqesi

Cierpliwosc. A wez mi nie mow. Z suknia byla taka sytuacja, ze babka mi wyslala wiadomosc, ze podczas pakowania podarla sukienke i ze mi jej nie wysle. Tak sie wtedy wkurzylam, ze nie wiem. A potem nie mialam juz czasu, zeby kupic inna. Gdybym do niej nie napisala, dalej bym na nia czekala, bo paniusia nie zamierzala mnie poinformowac, ze tej sukienki nie wysle....

Szkoda ewidentna zaprawka

Napisane przez PikPik09

Jest 2 w nocy maly nie spi od 23 mega problem z koopa daje delicol ale to za szybko wiadomo zeby zadzialalo.i nie wiem czy nie po tym zwrocil mi wszystko chlustajaco.masakra ja sie juz na twarz przewracam a tu spania nia ma i smoka wypluwa.cycki juz dawno wydoil.rany nie dlugo switac bedzie.czy w ogole mozna przywyknac do tego wstawania w nocy? Ja walcze z powiekami nie idzie utrzymac otwarte..

Współczuję

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;62615206]
A Zosia ma chyba bunt dwulatka. Krzyczy o wszystko, ciągle jest na NIE, nie chce się kąpać, zmienić pampersa, zrobić siku na nocnik... wymyśla z jedzeniem, z ubieraniem się, strasznie halasuje przy tym wszystkim. Wczoraj całą drogę ze spaceru dosłownie wrzeszczala. Na rece nie, rowerek nie Hanie zacalowalaby gdyby mogła, więc nie wydaje mi się by to były sceny zazdrości. Oby szybko przeszło [/QUOTE]
Witaj w klubie. Moja potrafi ostatnio ściągnąć pampka i zrobić kupsko w spodnie. Ostatnio ściągnęła pampersa i pobiegła do brata na trampolinę. Po 20 min krzyk i płacz brata, bo co się okazało panna jak skakała zgubiła balaska a syn akurat robił fikołki i się w balasie wytarzał a u Wasza Zośka też samośka? u nas wszystko chce robić sama, idealnie trafiliśmy z imieniem

Napisane przez madzius90

W sobotę przyjeżdża do mnie doradca chustonoszenia
W końcu będę mogła nosić mała marude i mieć wolne ręce .
z youtuba próbowałam nauczyć się motac ale za chiny nie wychodzi tak jak powinno (jezzcze na lalce jak cie mogę, ale na żywym dziecku które się ciągle rusza jest ciężko ) a nie chce Zuzce krzywdy zrobić.[COLOR="Silver"]

Ile u Was taka usługa kosztuje? Przy córce uczyłam się z youtuba, ale zaczaiłam tylko dwa motania i tak nie wiem czy dobrze to robiłam. Dzisiaj po raz drugi zamotałam młodego, bardzo mu się podobało, ale tak się wyginał, że miałam problem z odpowiednim dociągnięciem. Chciałabym się nauczyć motać na plecach

Napisane przez Weronia93

Dziewczyny powiedzcie mi co to jest ma na całym ciele nawet na główce wydaje mi sie ze wysypka ale polozna wczoraj była mi sciągnąć jeden szewek i powiedziała ze to potowki sama nie wiem jutro wizyta u pediatry wiec może on stwierdzi co to jest dodam ze zdjęcie brzuszka

Na zdjęciu niewiele widać i wcale nie wyglądają jak ewidentne potówki, zobacz nawet w google:
https://www.google.pl/search?q=pot%C...oYiLR5bHl8M%3A
Dziwne, że wysypało go na całym ciele
A co powiedział lekarz?

Napisane przez kanwa

My już w szpitalu.Leżymy na sali .Jak narazie zrobili mi Ktg które ma jakiś dziwny zapis i mają je powtórzyć.Lekarz mnie jeszcze nie badał.
Leżę z dziewczyną która też jest po terminie i od wczoraj nic jej nie robili.Takze szykuje się na dłuższe leżenie chyba niż zakladałam.
Wczoraj wieczorem się wyryczałam i dzisiaj rano też.Mega emocje mną targają.Nie mogłam opanować łez.
Proszę o kciuki żeby Idką sie zdecydowala wyjść bo mi ciężko jest.

Nie dziwie się oczywiście

[Madzia9999]

Napisane przez ania230

Jeszcze nie :/ myślę ze do piątku na pewno będzie. Dam znać.
W sobotę Tz juz idzie do pracy i bede całymi dniami sama przeraza i smuci mnie ten fakt.

Nie martw się na zapas Aniu, dacie z Mają radę! Jeśli będziesz się bała i smucila to jeszcze gorzej będzie :/
Ja od razu po wyjściu ze szpitala bylam całe dnie sama (mama na 4dni do Nas przyjechała) nie jest latwo, ale wszystko się da,przeżyć !

Napisane przez agusiia69

Moj mąż niedługo wyjeżdża za granicę na 2-3 miesiące

A jutro mamy szczepienia. Biedna Kingusia

Rozlaka Was niestety czeka to jednorazowy wyjazd czy cykliczne mąż wyjeżdża za granicę?

Kupilam dziś katarek do odkurzacza, w pobliskim miasteczku u rodziców jest apteka Gemini

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania230]

Napisane przez Madzia9999

Nie martw się na zapas Aniu, dacie z Mają radę! Jeśli będziesz się bała i smucila to jeszcze gorzej będzie :/
Ja od razu po wyjściu ze szpitala bylam całe dnie sama (mama na 4dni do Nas przyjechała) nie jest latwo, ale wszystko się da,przeżyć !

Dzisiaj postanowilam jedna rzecz i zobaczę jak się okaże
Mysle że będzie dobrze nie wolno się bać

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Mialam się Was pytac czy kontrola po porodzie po 6 tyg w szpitalu czy u swojego ginekologa ale doczytalam ze u ginekologa. Będzie trzeba się umówić. Rana dalej nie wygojona. I brzuch na dole taki jakby jeszcze opuchnięty.

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Maja smacznie spi. Ja też się zbieram. Dobranoc

[majkela12]

Napisane przez anuszka1984

My już po neonatologu. Olek waży 5600g, więc przybrał malutko, ale cały czas jest powyżej 97 centyla w siatce dla wcześniaków. Lekarka powiedziała, że ta niechęć do cyca jest zapewne spowodowana szybkim wypływem pokarmu, który uderza w tylną ścianę gardła i Oluś się denerwuje. Mam go w miarę możliwości karmić na śpiocha i nie doprowadzać do sytuacji, że sam głośno zacznie się upominać o jedzenie, bo wtedy nerw gwarantowany Ma z tego wyrosnąć.
Pamiętam, że Zuzia też miała okres, że buntowała się przy piersi, ale nie przy każdym karmieniu

Także na dzień dzisiejszy mam się tym nie denerwować. Najważniejsze, że przybiera na wadze, a to, że mniej to akurat w naszym przypadku jest wskazane, bo Oluś jest grubaskiem

Zobaczymy co powie pediatra
Na 16 zbieramy się na szczepienia. Olek 5w1 i pneumokoki, Zuzia ospa. Nie wiem jak ja to przeżyję Na razie cisza przed burzą - obydwoje śpią

za dobre wieści. Jak na szczepieniu? Ja też zafundowałam sobie takie atrakcje, na 19.07 nie wiem czy nie poprosić mamę o pomoc, bo przy mojej zbuntowanej dwulatce mam lekkiego stracha

Napisane przez miszkaaa

Oprócz tego weź niunie pionowo-tak na żabkę i rob tak jakbyś chciała robić energiczne przysiady ale nie do końca, lekko zginaj i prostuj kolana.
Albo nasz ostatni cudowny wynalazek, u nas skuteczny w 99% to usiądź z podniesionymi kolanami i posadz niunie tak jakby siedziała w foteliku tzn. na pupce a nóżki zgiete i lekko uniesione na Twoim brzuchu.
Powodzenia

Niestety, przeczytalam tylko kilka ostatnich stron bo nie mam kiedy się udzielać. Niby organizacyjnie daje radę ale mam problem ze starszym synkiem. Non stop oczekuje uwagi, jęczy bez przerwy a do tego nie dość, że mamy problem z robieniem kupy to teraz buntuje się i nie chce sikac. Trzyma tak długo aż popusci albo jak go szantażem zagonue do wc. Mam nadzieję, że niedługo wróci do normy bo psychicznie nie wyrabiam.

U nas dzisiaj to podziałało, ale zamiast trzymać na rękach zamotałam w chustę
Współczuję buntu, dużo sił dla Was

Napisane przez PikPik09

Na kontroli wszystko dobrze.maly od wypisu ze szpitala przybral 220 g to chyba dobrze? Lekarz nic nie mowil.wyznaczyli nam szczepienia.mowilam o brzuszku- to jest normalne bo uklad wydalniczy musi sie wzmocnic to lepiej bedzie parl.grunt ze sie nie blokuje koopka a delicol dawac mam do kazdego karmienia.zobaczymy.

A tak aktualnie wygladam:Załącznik 6521556
A to ten gorset co mnie w kupie trzyma.
Załącznik 6521561

za dobre wieści.

Napisane przez madzius90

No i moja Zuzia dziś przestaje być noworodkiem
Gdyby dało się zwolnić ten czas, nacieszyć się tym maleństwem, z chęcią bym bym tego skorzystała

dopiero co jechaliśmy do szpitala rodzic, a tu już za dwa dni miesiąc minie

dla Zuzi

Napisane przez PikPik09

Ale sie strachu najadlam! Poprosilam starszaka zeby postal przy przewijaku bo musze siku.maly plakal slyszalan go do lazienki ale placzacego zostawilam wiec ok i za chwile cisza.wychodze a starszak w drugiej czesci pokoju siedzi na kanapie z malym na kolanach.obaj przeszczesliwi! Bozesz przeciez on musial go przeniesc ten kawalek! A glowka???!! Dobrze ze nic sie nie stalo...raju ...wytlumaczylam duzemu ze tylko przy kims moze go na rece brac.ale mnie zaskoczyl.w zyciu bym nie pomyslala ze sie sam odwazy go wziac to byl pierwszy raz w ogole!

OOo masz nie dziwie się, że się zestresowałaś.

Napisane przez LaLaRe87

Przesyłam Wam fotkę Małej oraz naszą rodzinną. Serdecznie pozdrawiamy!

Bardzo ładnie wyglądacie

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;62639311]
Chrzcimy 24.07 o 11:00
Któraś jeszcze chrzci w lipcu?[/QUOTE]
nie wyrobiliśmy się.

Napisane przez madzius90

[/COLOR]Wysiadam dziś. Młoda pół dnia na rękach. Co odloze to ryk na pół wioski. Jedynie w wózku na podwórku pospala normalnie
Kręgosłup błaga o litość

To chusta faktycznie Wam się przyda

U nas też problemy brzuszkowe na tapecie i to chyba kolki Sama nie wiem, bo starszaki nie miały. Płacz co wieczór o tej samej porze,ostatnio dawała radę suszarka, a dzisiaj poszła w ruch chusta i bidulek się tak zrelaksował, że aż zrobił kupę na plecy. Chusta właśnie się pierze

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez madzius90

Ale tu pustki, aż dziwnie

Dzięki temu jestem na bieżąco

Napisane przez sliweczka85

TZ od jutra idzie do pracy, więc już w ogóle będę uziemiona z dzieckiem przy cycu.
Ignaś w dalszym ciągu gardzi smokiem

Napisane przez ania230

Jeszcze nie :/ myślę ze do piątku na pewno będzie. Dam znać.
W sobotę Tz juz idzie do pracy i bede całymi dniami sama przeraza i smuci mnie ten fakt.

Dacie radę mamuśki, bo jak nie my to kto

[Madzia9999]

Napisane przez ania230

Dzisiaj postanowilam jedna rzecz i zobaczę jak się okaże
Mysle że będzie dobrze nie wolno się bać

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Mialam się Was pytac czy kontrola po porodzie po 6 tyg w szpitalu czy u swojego ginekologa ale doczytalam ze u ginekologa. Będzie trzeba się umówić. Rana dalej nie wygojona. I brzuch na dole taki jakby jeszcze opuchnięty.

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Maja smacznie spi. Ja też się zbieram. Dobranoc

Ania nawet nie wolno się bać to Nas blokuje i paraliżuje!
Dobrej nocki

Hania dziś rano zrobiła duża koope, teraz niedawno druga mniejszą. 1,5 dnia zero koopy a dziś aż dwie

Zasypiam powoli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Weronia93]

2 karmienie nocne a moja jedna pierś eksploduje jest taka jak w 4 dobie masakra nie zadazam ściągać masować bo twde jak skala a mała jej nie daje rady opróżnić i mam dwie rożne piersi

[Madzia9999]

Napisane przez Weronia93

2 karmienie nocne a moja jedna pierś eksploduje jest taka jak w 4 dobie masakra nie zadazam ściągać masować bo twde jak skala a mała jej nie daje rady opróżnić i mam dwie rożne piersi

Nawal pokarmu?

U Nas też drugie karmienie właśnie zakończone. Hania praktycznie zasypia.
Czy Wasze dzieci czasem po jedzeniu "stękają" przed snem takie eeee, yyyy, eee itd tak jakby lekko chciało zrobić kupę ale nie robi i za chwilę się uspokaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Weronia93]

Napisane przez Madzia9999

Nawal pokarmu?

U Nas też drugie karmienie właśnie zakończone. Hania praktycznie zasypia.
Czy Wasze dzieci czasem po jedzeniu "stękają" przed snem takie eeee, yyyy, eee itd tak jakby lekko chciało zrobić kupę ale nie robi i za chwilę się uspokaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem co jest grane tylko w jednej piersi. Masakra

---------- Dopisano o 05:46 ---------- Poprzedni post napisano o 05:43 ----------

Napisane przez Madzia9999

Nawal pokarmu?

U Nas też drugie karmienie właśnie zakończone. Hania praktycznie zasypia.
Czy Wasze dzieci czasem po jedzeniu "stękają" przed snem takie eeee, yyyy, eee itd tak jakby lekko chciało zrobić kupę ale nie robi i za chwilę się uspokaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem co jest grane tylko w jednej piersi. Masakra
Moja stęka wygina sie aż chce mi sie śmiać

---------- Dopisano o 05:46 ---------- Poprzedni post napisano o 05:46 ----------

Napisane przez Madzia9999

Nawal pokarmu?

U Nas też drugie karmienie właśnie zakończone. Hania praktycznie zasypia.
Czy Wasze dzieci czasem po jedzeniu "stękają" przed snem takie eeee, yyyy, eee itd tak jakby lekko chciało zrobić kupę ale nie robi i za chwilę się uspokaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem co jest grane tylko w jednej piersi. Masakra
Moja stęka wygina sie aż chce mi sie śmiać

[fiazo]

Hej. Nie mogę się ogarnąć czasowo, mam problem by ściągnąć mleko przed karmieniem. Mały szybko się męczy przy piersi i zasypia a potem budzi się za chwilę i znów głodny

[mamaNiny]

Cześć, od 5 jestem na IP. Miałam skurcze co 7 minut od 2 w nocy. Zrobili mi ktg i twierdzą, że za słabe, kolejne ktg ma mi zrobić zmiana dzienna o 7. Na temat szyjki nie wiem nic. Jak się skurcze nie zmienią to odeslą mnie do domu. Szczerze boli strasznie..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[fiazo]

Napisane przez mamaNiny

Cześć, od 5 jestem na IP. Miałam skurcze co 7 minut od 2 w nocy. Zrobili mi ktg i twierdzą, że za słabe, kolejne ktg ma mi zrobić zmiana dzienna o 7. Na temat szyjki nie wiem nic. Jak się skurcze nie zmienią to odeslą mnie do domu. Szczerze boli strasznie..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Kciuki za szybki rozwój akcji

[Madzia9999]

Napisane przez mamaNiny

Cześć, od 5 jestem na IP. Miałam skurcze co 7 minut od 2 w nocy. Zrobili mi ktg i twierdzą, że za słabe, kolejne ktg ma mi zrobić zmiana dzienna o 7. Na temat szyjki nie wiem nic. Jak się skurcze nie zmienią to odeslą mnie do domu. Szczerze boli strasznie..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki żeby Cię już zostawili! Niech Miki juz wychodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanwa]

Kciuki MamaNinki

U mnie dziewczyna na sali miała skurcze co 7 minut i zabrali ją na porodówkę. Przyszła wieczorem bez rozwarcia i skurczy tylko po terminie i pierwsza zaczęła rodzić



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[soffinka]

Napisane przez Madzia9999

Nawal pokarmu?

U Nas też drugie karmienie właśnie zakończone. Hania praktycznie zasypia.
Czy Wasze dzieci czasem po jedzeniu "stękają" przed snem takie eeee, yyyy, eee itd tak jakby lekko chciało zrobić kupę ale nie robi i za chwilę się uspokaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój to jest chyba mistrz stękania i przeciągania sie mamy z TŻtem niezły ubaw

[ania230]

Dzisiaj byla bardzo ciężka noc. Pobudka o godz 1 i cyc az do godz 3! Potem usnela na godzinę i znowu o 4 pobudka i wielki płacz i nerw az Tz obudzila tak się darla. Dostala butelke i miala usnac na owe 2-3 godziny niestety nic z tego. Lezala to w łóżeczku placz na Tz miauczenie ze jej się nie podoba i w końcu ze mną w łożku tez nic nie pomoglo. Od 4 z cycem w buzi do godziny 8. Nie mam pojęcia co jej bylo/jest. Kupy robi, siku tez. Kolek nie ma. Mam nadzieje że w środku dnia to odespi.
Masakra jednym słowem. Oczy mam jak zapalki.
I zrozumialam ze cos musi być nie tak z moim pokarmem jak Maja ciągle się domaga i by przy cycku wisiala. W moim przypadku moge zapomniec o karmieniu co 2.5-3 godz i jej śnie bo to jest nie realne.

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Skończyla sie ciąża i alergia wróciła. Powiedzcie mi co mogę brać bez recepty i "karmić".

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Majkela oj tak! Zosia samosia. My nawet przy rozszerzaniu diety nie dawalismy sloikow bo królewna nie chciała. Chcąc nie chcąc rozpoczęliśmy przygodę z blw i mloda dostala jedzenie do ręki. Co na dobre nam wyszlo, bo szybko zaczęła jeść sama i.mogliśmy jeść wspolnie

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

Nad ranem tak bardzo płakała zmienialam jej pieluche. Wzielam gola dupke i przytulilam do siebie i wtedy Maja zrobila kupe! Na podłogę na szczęście.

[haneczkab92]

Napisane przez Madzia9999

Nawal pokarmu?

U Nas też drugie karmienie właśnie zakończone. Hania praktycznie zasypia.
Czy Wasze dzieci czasem po jedzeniu "stękają" przed snem takie eeee, yyyy, eee itd tak jakby lekko chciało zrobić kupę ale nie robi i za chwilę się uspokaja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zawsze ale tez tak ma, się zastanawiam wtedy czy ona chce jesc, czy kupę, czy odbic, a najczęściej po chwili właśnie przestaje

Napisane przez mamaNiny

Cześć, od 5 jestem na IP. Miałam skurcze co 7 minut od 2 w nocy. Zrobili mi ktg i twierdzą, że za słabe, kolejne ktg ma mi zrobić zmiana dzienna o 7. Na temat szyjki nie wiem nic. Jak się skurcze nie zmienią to odeslą mnie do domu. Szczerze boli strasznie..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Mocne kciuki zeby sie rozkrecilo

Napisane przez ania230

Nad ranem tak bardzo płakała zmienialam jej pieluche. Wzielam gola dupke i przytulilam do siebie i wtedy Maja zrobila kupe! Na podłogę na szczęście.

Współczuję ciezkiej nocy..
A to z kupa mnie rozbawiło, bo wyobrazilam sobie to)


Ja sciagam mleko właśnie
Hania spi cwaniara wykurzyla matke z lozka(od 6 spi w lozku dzis ze mna) , coby nie spala.. Zaczęła sie krecic, wiercic, poplakiwac.. No to wstalam wlaczyc podgrzewacz, umylam smoczek do butli, bo mi zabraklo.. I co? Hania spi a naprawdę dobre 15 minut ja uspakajalam w lozku ti nie chciała wstac, ja wstalam, Hania śpi

Moj maz zmienił prace, pojechal właśnie na szkolenie, bedzie dalej na miejscu, ale za lepsze pieniadze, wiec bedzie nam lzej

Ja mam ostatnio mniej czasu na wizaz, bo wzięłam się za dodatkową prace, (troche grosza dodatkowego wpadnie) która wymaga ode mnie troche zaangażowania wiec jak Hania spi, to skupiam sie na tym
Czytam co piszecie ale nie zawsze mam jak odpisać

[ania230]

Haniu a co to za praca? sama byn cos robila ale teraz przy mojej córki jest to nie realne.

Maja zaczyna bardzo ładnie podnosic główke i trzymać ją.

[Cierpliwosc]

Dzień dobry
Wizaż mi się zmutował i nie umiem cytować ani nic. Mam nadzieje że chociaż to się doda.
majkela to Ty pytalaś o vana? Mamy hyundai trajer, ale go jakoś specjalnie nie polecam, siostra ma vv galaxy i jest lepszy (idealny byłby w gazie). Ale zasadniczo van is super, wszystko zmieścisz
dzanet my też chrzcimy w lipcu, tydzień szybciej niż Wy. Imprezę w domu robisz? Bo ja sobie nie wyobrażam, jedyne co to tort udekoruje sama (babki z lokalu upieką bo środek mi zwykle nie wychodzi)

U nas wszystko ok. W temacie kup też choć zasada jest taka: pupcia czuje wolność i strzela trafiła już w nasze ręce, podłogę, łóżko, ręcznik, no jest wesoło jak nie zdąży z gołą dupką zrobić, to w świeży pampers, najlepiej przy smarowaniu
Tż już od poniedziałku w pracy, ale spokojnie dajemy sobie radę, nawet dom się jeszcze nie zagruzował

Macie jakiś przepis na szybkie ciasto najlepiej bez pieczenia? Tż ma jutro urodziny impreza razem z chrztem, ale w razie w muszę coś mieć

[soffinka]

Napisane przez haneczkab92

Nie zawsze ale tez tak ma, się zastanawiam wtedy czy ona chce jesc, czy kupę, czy odbic, a najczęściej po chwili właśnie przestaje







Mocne kciuki zeby sie rozkrecilo







Współczuję ciezkiej nocy..
A to z kupa mnie rozbawiło, bo wyobrazilam sobie to)


Ja sciagam mleko właśnie
Hania spi cwaniara wykurzyla matke z lozka(od 6 spi w lozku dzis ze mna) , coby nie spala.. Zaczęła sie krecic, wiercic, poplakiwac.. No to wstalam wlaczyc podgrzewacz, umylam smoczek do butli, bo mi zabraklo.. I co? Hania spi a naprawdę dobre 15 minut ja uspakajalam w lozku ti nie chciała wstac, ja wstalam, Hania śpi

Moj maz zmienił prace, pojechal właśnie na szkolenie, bedzie dalej na miejscu, ale za lepsze pieniadze, wiec bedzie nam lzej

Ja mam ostatnio mniej czasu na wizaz, bo wzięłam się za dodatkową prace, (troche grosza dodatkowego wpadnie) która wymaga ode mnie troche zaangażowania wiec jak Hania spi, to skupiam sie na tym
Czytam co piszecie ale nie zawsze mam jak odpisać

Haneczka dziergasz cos?

Jeny kiedy przestane plamić? W piątek bedą 4 tyg :/