Nasze codzienne jadłospisy cz. XXI - OCENA JADŁOSPISÓW

[cava]

Sobota U/P

8.00
- płatki owsian zryzowymi, nasiona słonecznika, dyni, żurawina suszona + sezam i siemię lniane+ mleko orzechowe + mango i morele

1 godzina stretching

12.00
- 2 kanapki z chleba żytniego z guacamole z kolendrą, kozim serem, pomidorami i cebulką
- arbuz
- kakao na mleku orzechowym z melasą

15.00
- zrazy z indyka boczkiem, marchwią i cukinią w klasycznym sosie
- kasza pęczak
- zielona mamucia fasolka z bułka tartą i sezamem
- pomidory z cebulką i koprem w śmietanie

- około 2 gałek lodów czekoladowych z suszoną sliwką
- arbuz
- czereśnie

20.00
- sałatka z : brokuła i marchwi z pary, suszonych pomidorów, jajek przepiórczych z dipem na bazie majonezu i zielonego pieprzu


***

Niedziela U/P

8.00
- płatki owsiane z ryzowymi, nasiona słonecznika, dyni, żurawina suszona + sezam i siemię lniane+ mleko orzechowe + mango i morele

1 godzina trening funkcjonalny
40 minut joga/stretching

11.00
- arbuz
- 3 kromki chleba razowego żytniego
- hummus
- rzodkiewki
- popkorn domowy

16.00
- potrawka z rybą, w składzie: cebula, pomidory, cukinia, oliwki, ryba
- ryz
- sałata z rzodkiewkami, szczypiorem, koprem, oliwą z octem balsamicznym i miodem

- arbuz
- porzeczki

20.00
- boczek smazony z cebulka(mąz taką kolację uczynił)
- kawałek bagietki


****

Poniedziałek U/P

6.30
- ryż paraboiled + pestki słonecznika, sezam + mleko orzechowe + mango i porzeczki

11.00
- banan
- omlet z 2 jaj na skwarkach + sałatka z cukinii, rzodkiewek, kopru + oliwa z chili

- duży batonik princepolo

16.00
- 2 porcje zupy warzywnej gotowanej na bekonie z ziemniakami, ryżem, soczewicą i fasolką szparagową (+ klasyczne warzywa zupowe)
- kawałek bagietki z masłem i miodem

1 godzina trening wytrzymałościowo-siłowy ze sztangą
40 minut stretching

- czereśnie

20.00
- miseczka truskawek ze śmietaną i cukrem
- potrawka z rybą, w składzie: cebula, pomidory, cukinia, oliwki, ryba
- ryz
- ogórki kiszone

[anag78]

Bardzo proszę o ocene mojego jadłospisu z dnia wczorajszego czy mniej więcej w ten sposob jedząc schudnę zdrowo, tzn nie za szybko tak żeby nie powrócił efekt jojo

1-sze sniadanie : koktajl z malin, agrestu, czerwonych porzeczek, moreli, łyżki miodu, łyżeczki otrebów, łyżki płatków owsianych i jogurtu naturalnego ( wszystkich owoców mniej wiecej po garści)

2 -gie śniadanie 2 kromki chleba ( chleb skladajacy sie tylko z ziaren) posmarowany humusem ( własnej roboty) z 2 plasterkami szynki z indyka, ogórek małosolny + sałatka z pomidorów, papryki, zielonych oliwek i serka apetina

3 przekąska marchewka, humus i garsć orzechów nerkowców i włoskich

4 obiad miseczka chili con corne ( włsna robota pomidory, mięso, papryka, fasola) + pół kalafiora spryskanego oliwa z oliwek

5 kolacja skromna, bo późno przyszłam jogurt naturalny z łyżeczką dżemu jabłkowego (własna robota

oprócz tego 3-4 razy w tyg. cwiczę w klubie

bardzo proszę o analizę i wypowiedzenie się czy jest ok?

[cava]

Napisane przez anag78

Bardzo proszę o ocene mojego jadłospisu z dnia wczorajszego czy mniej więcej w ten sposob jedząc schudnę zdrowo, tzn nie za szybko tak żeby nie powrócił efekt jojo

1-sze sniadanie : koktajl z malin, agrestu, czerwonych porzeczek, moreli, łyżki miodu, łyżeczki otrebów, łyżki płatków owsianych i jogurtu naturalnego ( wszystkich owoców mniej wiecej po garści)

2 -gie śniadanie 2 kromki chleba ( chleb skladajacy sie tylko z ziaren) posmarowany humusem ( własnej roboty) z 2 plasterkami szynki z indyka, ogórek małosolny + sałatka z pomidorów, papryki, zielonych oliwek i serka apetina

3 przekąska marchewka, humus i garsć orzechów nerkowców i włoskich

4 obiad miseczka chili con corne ( włsna robota pomidory, mięso, papryka, fasola) + pół kalafiora spryskanego oliwa z oliwek

5 kolacja skromna, bo późno przyszłam jogurt naturalny z łyżeczką dżemu jabłkowego (własna robota

oprócz tego 3-4 razy w tyg. cwiczę w klubie

bardzo proszę o analizę i wypowiedzenie się czy jest ok?

Czy ilościowo jest OK, to musisz sama policzyć swoje zapotrzebowanie a potem porównać to z tym ile zjadasz.
Jak ucinasz więcej jak 300 kalorii, to już może być potem problem.

Ogólnie, to jak na mój gust może być jeśli chodzi o to co zjadasz.


* * *

Moje wczoraj:
Wtorek U/P

7.30
- płatki owsiane z ryżowymi, nasiona słonecznika, dyni, żurawina suszona + sezam i siemię lniane+ mleko orzechowe + truskawki, czereśnie, porzeczki

11.00
- podwójna kanapka z chleba żytniego z masłem, kozim serem, sałatą, pomidorami
- banan

16.00
- 2 porcje zupy warzywnej gotowanej na bekonie z ziemniakami, ryżem, soczewicą i fasolką szparagową (+ klasyczne warzywa zupowe)

- czereśnie (masa czereśni)
- popkorn domowy

1 godzina pilates

21.00
- miseczka truskawek z cukrem i śmietaną
- mała bułka z masłem
- małe pęto kiełbasy wieprzowej swojskiej
- chrzan
- rzodkiewki
- natka pietruszki

[fikifiki]

Napisane przez anag78

Bardzo proszę o ocene mojego jadłospisu z dnia wczorajszego czy mniej więcej w ten sposob jedząc schudnę zdrowo, tzn nie za szybko tak żeby nie powrócił efekt jojo

1-sze sniadanie : koktajl z malin, agrestu, czerwonych porzeczek, moreli, łyżki miodu, łyżeczki otrebów, łyżki płatków owsianych i jogurtu naturalnego ( wszystkich owoców mniej wiecej po garści)

2 -gie śniadanie 2 kromki chleba ( chleb skladajacy sie tylko z ziaren) posmarowany humusem ( własnej roboty) z 2 plasterkami szynki z indyka, ogórek małosolny + sałatka z pomidorów, papryki, zielonych oliwek i serka apetina

3 przekąska marchewka, humus i garsć orzechów nerkowców i włoskich

4 obiad miseczka chili con corne ( włsna robota pomidory, mięso, papryka, fasola) + pół kalafiora spryskanego oliwa z oliwek

5 kolacja skromna, bo późno przyszłam jogurt naturalny z łyżeczką dżemu jabłkowego (własna robota

oprócz tego 3-4 razy w tyg. cwiczę w klubie

bardzo proszę o analizę i wypowiedzenie się czy jest ok?

1-sze sniadanie : koktajl z malin, agrestu, czerwonych porzeczek, moreli, łyżki miodu, łyżeczki otrebów, łyżki płatków owsianych i jogurtu naturalnego ( wszystkich owoców mniej wiecej po garści)

]Tutaj ubogo, gdyż po garści owoców ale te owoce to głównie jagodowe najmniej kaloryczne, i do tego łyżka płatków, a powinna byc co najmniej 3-4, Ile jogurtu? Mam nadzieję że nie sama łyżka. Ogólnie to śniadanie to wzbogacenia i dałbym jakieś orzechy/świeżo zmielone siemię[/SIZE][/COLOR][/COLOR]

2 -gie śniadanie 2 kromki chleba ( chleb skladajacy sie tylko z ziaren) posmarowany humusem ( własnej roboty) z 2 plasterkami szynki z indyka, ogórek małosolny + sałatka z pomidorów, papryki, zielonych oliwek i serka apetina

Tutaj znowu też jakieś unikanie widzę, chleb z samych ziaren jest okej i nic nie miałbym do niego gdyby nie to że prócz łyżki owsianych nie masz już węglowodanów złożonych nigdzie. Za hummus masz duzy + ode mnie, wędlina ok. i warzywka super

3 przekąska marchewka, humus i garsć orzechów nerkowców i włoskich To mi się bardzo podoba sam miewam podobne przekąski Jeśli lubisz to polecam grillowanego selera korzeń i cukinię

4 obiad miseczka chili con corne ( włsna robota pomidory, mięso, papryka, fasola) + pół kalafiora spryskanego oliwa z oliwek
Uwielbiam warzywa ale przeginka to jest. Jeśli masz małopojemnościowy żołądek to dałbym 1/4 kalafiora ale wepchałbym troche węglowodanów złożonych w formie kasz/ryżu, sama fasola w chili to za mało węgli złożonych.
5 kolacja skromna, bo późno przyszłam jogurt naturalny z łyżeczką dżemu jabłkowego (własna robota
]Tutaj po całym dniu dałbym omlet z warzywami i na bazie mąki owsianej lub pp, lub jajecznica z kromką chleba czy mniejsza porcja obiadu. Ten jogurt to liczę w sumie jako przekąske, jak marchewkę. Ale sama wiesz że lichy


Uprzedzam specem nie jestem, mam tylko tam takie podstawowe doświadczenia

[cava]

Środa U/P

7.30
- płatki owsiane z ryżowymi, nasiona słonecznika, dyni, żurawina suszona + sezam i siemię lniane+ mleko orzechowe + truskawki

11.00
podwójna kanapka z chleba żytniego z masłem, serem kozim, sałatą
- rzodkiewki
- banan

16.00
- makaron z kurczakiem, pesto, cukinią, cebulką, oliwkami
- sałata z koprem, szczypiorem, rzodkiewkami + oliwa z chili z miodem i octem balsamicznym
- szklanka podpiwku

1 godzina trening wytrzymałościowo -siłowy ze sztangą
- 30 minut stretching

20.00
- czereśnie
- 1/2 makreli wędzonej z cytryną
- natka, rzodkiewki
- pół białej bułki z masłem

Hm, coś słabo. :/

[fikifiki]

U

I.Kasza gryczana z pieczarkami, pestkami dyni, cebulką, pomidorem, ogórkiem, sałatą, małosolnym, oliwkami i serkiem wiejskim i sezamem.

II.Płatki jaglane cukiniowe z kakao, cynamonem, siemieniem, śliwkami i porzeczkami czarnymi z masłem orzechowym.

III.Miks kaszy owsianej i ryżu jaśminowego. Kalafior i brokuł z soczewicą i cebulką w mleku kokosowym z curry. Sałatka(sałata, burak konserwowy, marchew ogórek, pomidory suszone, papryka, hummus, migdały)

IV. Sałatka(seler naciowy, seler, jabłko, pestki słonecznika, sałata, bryndza, sok z cytryny), kostka gorzkiej czekolady, parę malin(jednak nadal uważam że te owoce mi **** nie urywają.

V.Mam ochotę na kaszę jaglaną z brokułem, pomidorami i pieczarkami z kotlecikami sojowymi lub ciecierzycą i pewnie ogórasy.

Proszę o ocenę

[cava]

Czwartek U/P

7.00
- płatki owsiane z ryżowymi, nasiona słonecznika, dyni, żurawina suszona + sezam i siemię lniane+ mleko orzechowe + mango i porzeczki

11.00
- banan
- podwójna kanapka z chleba pszenno-zytniego z masłe, z szynką gorowaną, serem zółtym, sałatą
- rzodkiewki

16.00
- czeresnie

- sledz w śmietanie z natką i koprem
- sałatka krabowo-krewetkowa
- ziemniaki w mundurkach

- popkorn domowy
- czeresnie
- 2 ptasie mleczka

21.00
- bób "po góralsku" (z cebulka i skwarkami)+ natka
- ogórki kiszone
- mała szklaneczka piwa

[mila17]

Moje U/P
Nie wiem co się dzieje, ostatnio zmieniłam pracę, w obecnej bardzo dużo się ruszam, przez cały dzień jestem na nogach (dosłownie) - waga niby stoi w miejscu, ale widzę po sobie, że schudłam - widzę to wizualnie i po ubraniach, a to niedobrze, bo ciągle balansuję na granicy niedowagi/wagi prawidłowej. Dziwne to, nie wiem o co chodzi, jakieś pomysły? Waga raczej działa prawidłowo.

- drożdżówka podwójna z serem, jogurt naturalny z łyżką dżemu śliwkowego domowego

- jabłko, banan, dwie wiśnie w likierze i czekoladzie, dwa rafaello

- śledź w oleju z suszonymi pomidorami, bułka żytnia, sałatka: sałata lodowa, czerwona kapusta z jabłkiem, groszek, rzodkiewki, kukurydza pluz tzatziki

- lód magnum, chipsy z ciecierzycy

- sałatka jak wyżej plus kromka chleba żytniego i połowa makreli

[cava]

Napisane przez mila17

Moje U/P
Nie wiem co się dzieje, ostatnio zmieniłam pracę, w obecnej bardzo dużo się ruszam, przez cały dzień jestem na nogach (dosłownie) - waga niby stoi w miejscu, ale widzę po sobie, że schudłam - widzę to wizualnie i po ubraniach, a to niedobrze, bo ciągle balansuję na granicy niedowagi/wagi prawidłowej. Dziwne to, nie wiem o co chodzi, jakieś pomysły? Waga raczej działa prawidłowo.

- drożdżówka podwójna z serem, jogurt naturalny z łyżką dżemu śliwkowego domowego

- jabłko, banan, dwie wiśnie w likierze i czekoladzie, dwa rafaello

- śledź w oleju z suszonymi pomidorami, bułka żytnia, sałatka: sałata lodowa, czerwona kapusta z jabłkiem, groszek, rzodkiewki, kukurydza pluz tzatziki

- lód magnum, chipsy z ciecierzycy

- sałatka jak wyżej plus kromka chleba żytniego i połowa makreli

Jak dla mnie, to ten jadłospis jest tragiczny i nawet te ryby go ledwo ratują.
Skoro masz problem z utrzymaniem masy, powinnaś jeść rzeczy które Cię odżywią i pozwolą się ciału budować a nie zapychac się drożdzówkami, jogurcikiem z dżemem, cukierkami, lodami, czipsami.

Lubisz słodkie, to zrób sobie 1 (JEDEN!) słodki posiłek dziennie, lub jedz słodycze na deser po posiłku, ale nie ze na śniadanie drożdżówka, na drugie cukierki, na czwarte lodzik i to niby się nazywa "5 posiłków dziennie"

Tak naprawdę, zjadłaś wczoraj tylko 2 posiłki, reszta to był cukier. Z niego sensu nie będzie to co się dziwić, ze ciało zaczyna się wyniszczać?

[201703240903]

Napisane przez cava

Jak dla mnie, to ten jadłospis jest tragiczny i nawet te ryby go ledwo ratują.
Skoro masz problem z utrzymaniem masy, powinnaś jeść rzeczy które Cię odżywią i pozwolą się ciału budować a nie zapychac się drożdzówkami, jogurcikiem z dżemem, cukierkami, lodami, czipsami.

Lubisz słodkie, to zrób sobie 1 (JEDEN!) słodki posiłek dziennie, lub jedz słodycze na deser po posiłku, ale nie ze na śniadanie drożdżówka, na drugie cukierki, na czwarte lodzik i to niby się nazywa "5 posiłków dziennie"

Tak naprawdę, zjadłaś wczoraj tylko 2 posiłki, reszta to był cukier. Z niego sensu nie będzie to co się dziwić, ze ciało zaczyna się wyniszczać?

Dokładnie

Drożdżówka, lodzik, cukier nie stanowią dla organizmu dobrego źródła energii.

[cava]

Piątek U

-7.00
- płatki owsiane z ryżowymi, nasiona słonecznika, dyni, żurawina suszona + sezam i siemię lniane+ mleko orzechowe + mango i porzeczki
- kilka biszkoptów (kocie jezyki) z kawą

11.00
sałatka z:2 jaj na twardo, ziemniaków, brokuła, pomidorów, sosu na bazie majonezu i oliwy z chili
- kilka moreli
- pół duzego pudełka malin

16.00
- reszta malin

- klasyczny schabowy z cebulką
- ziemniaki z wody z koperkiem
- zielona fasolka szparagowa z okrasa z tartej bułki z sezamem

1 godzina ABT
1 godzina pilates

21.00
- czeresnie
- sałatka z : rukoli, oscypka, chili, szczypioru, rzodkiewek, pomidorów (czegos jeszcze- nei wiem) z oliwą
- bułka pszenna z masłem
- kiliszek białego wina

[fikifiki]

Napisane przez cava

Piątek U

-7.00
- płatki owsiane z ryżowymi, nasiona słonecznika, dyni, żurawina suszona + sezam i siemię lniane+ mleko orzechowe + mango i porzeczki
- kilka biszkoptów (kocie jezyki) z kawą

11.00
sałatka z:2 jaj na twardo, ziemniaków, brokuła, pomidorów, sosu na bazie majonezu i oliwy z chili
- kilka moreli
- pół duzego pudełka malin

16.00
- reszta malin

- klasyczny schabowy z cebulką
- ziemniaki z wody z koperkiem
- zielona fasolka szparagowa z okrasa z tartej bułki z sezamem

1 godzina ABT
1 godzina pilates

21.00
- czeresnie
- sałatka z : rukoli, oscypka, chili, szczypioru, rzodkiewek, pomidorów (czegos jeszcze- nei wiem) z oliwą
- bułka pszenna z masłem
- kiliszek białego wina

Uwielbiam te Pani jadłospisy, mega inspiracje zwłaszcza na sałatki i zupy i luz Widać że wcale nie suple i inne są najważniejsze tylko świeże produkty i trochę inwencji własnej

Moje dzisiejsze U:

I.Jaglana z brokułem, pomidorem, mozzarellą, pestkami dyni i sałatą.

II.Owsianka z chia(na mleku kokosowym domowym), tartym selerem, porzeczkami i kwaśnym duszonym jabłkiem z podwórka+tahini.

III.Kasza gryczana z ciecierzycą, fasolką szparagową, kalafiorem z pary z płatkami drożdżowymi. Sałatka(pomidory, ogórki kiszone i gruntowe, sałata, słonecznik, oliwa, cukinia)


IV.Sałatka z sałaty, pomidorów, ogórków, jajka w koszulce. Cukinia pieczona w przyprawach z musztardą posypane lnem świeżo mielonym

V.(będzie) Ryż z warzywami i może pesto i jakiś ser/serek/ciecierzyca

+ 30 czy 45 min roweru, 1H15min spaceru, 10 minut rozciągania.

Ogólnie dziś wreszcie dzień bez zawrotów głowy niewiadomego pochodzenia

Nie mam dużo ruchu ale dla komfortu psychicznego nie chcę biegać bo biegają wszyscy. Wiecie z ed się wyjdzie ale ed z Ciebie nie. Tak samo jak mówią chłop ze wsi wyjdzie ale wieś z chłopa nie


Off: Spece od pesto: Wyjdzie mi pesto bazyliowe z migdałami lub słonecznikiem, oliwą, i serem rolada ustrzycka/gouda lub płatki drożdżowe zamiast parmezanu? +czosnek pieprz sól

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez fikifiki

Uwielbiam te Pani jadłospisy, mega inspiracje zwłaszcza na sałatki i zupy i luz Widać że wcale nie suple i inne są najważniejsze tylko świeże produkty i trochę inwencji własnej

Dlaczego zwracasz się do Cavy per Pani? Tutaj na wizażu nie "paniujemy"sobie. Chyba, że Cava miała takie życzenie

[Iwoka]

Napisane przez fikifiki

Uwielbiam te Pani jadłospisy, mega inspiracje zwłaszcza na sałatki i zupy i luz Widać że wcale nie suple i inne są najważniejsze tylko świeże produkty i trochę inwencji własnej

Moje dzisiejsze U:

I.Jaglana z brokułem, pomidorem, mozzarellą, pestkami dyni i sałatą.

II.Owsianka z chia(na mleku kokosowym domowym), tartym selerem, porzeczkami i kwaśnym duszonym jabłkiem z podwórka+tahini.

III.Kasza gryczana z ciecierzycą, fasolką szparagową, kalafiorem z pary z płatkami drożdżowymi. Sałatka(pomidory, ogórki kiszone i gruntowe, sałata, słonecznik, oliwa, cukinia)


IV.Sałatka z sałaty, pomidorów, ogórków, jajka w koszulce. Cukinia pieczona w przyprawach z musztardą posypane lnem świeżo mielonym

V.(będzie) Ryż z warzywami i może pesto i jakiś ser/serek/ciecierzyca

+ 30 czy 45 min roweru, 1H15min spaceru, 10 minut rozciągania.

Ogólnie dziś wreszcie dzień bez zawrotów głowy niewiadomego pochodzenia

Nie mam dużo ruchu ale dla komfortu psychicznego nie chcę biegać bo biegają wszyscy. Wiecie z ed się wyjdzie ale ed z Ciebie nie. Tak samo jak mówią chłop ze wsi wyjdzie ale wieś z chłopa nie


Off: Spece od pesto: Wyjdzie mi pesto bazyliowe z migdałami lub słonecznikiem, oliwą, i serem rolada ustrzycka/gouda lub płatki drożdżowe zamiast parmezanu? +czosnek pieprz sól

Kurcze, to ja w takim razie zastygłam całkowicie...
Jedzonko pychotka. Muszę znowu zrobić owsiankę z selerem, bo dawno nie miałam

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;6281485 6]Dlaczego zwracasz się do Cavy per Pani? Tutaj na wizażu nie "paniujemy"sobie. Chyba, że Cava miała takie życzenie[/QUOTE]

Nasz rodzynek chyba chce być 'gentalmanem'

[fikifiki]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;6281485 6]Dlaczego zwracasz się do Cavy per Pani? Tutaj na wizażu nie "paniujemy"sobie. Chyba, że Cava miała takie życzenie[/QUOTE]

A tak jakoś mam, że tym bardziej wiem że to kobieta w okolicy wieku mojej mamy, a poza tym raczej przypuszczam że tak jest i nie jest żadnym trolem

[cava]

Napisane przez fikifiki

A tak jakoś mam, że tym bardziej wiem że to kobieta w okolicy wieku mojej mamy, a poza tym raczej przypuszczam że tak jest i nie jest żadnym trolem

No same widzicie, uparł się i koniec.


Sobota U

8.30
- płatki owsiane, ryzowe, nasiona słonecznika i dyni, łyzka sezamu, mleko orzechowe, morele, czeresnie
- kromka chleba żytniego z masłem, kiełbasą,
-rzodkiewki

13.30 obiad w Sfinxie:
- watróbka smazona z cebulką
- talarki ziemniaczane
- sałatka z sałaty lodowej z pomidorami
- 2 ich sosy: salsa i czosnkowy
- szklanka soku pomidorowego

potem już tylko dziobałam bzdety bo byłam najedzona po korek:
- popkorn domowy
- tona czeresni
- morele

- miseczka kremu tortowego na budyniu i z chałwą

* * *


Niedziela U

8.00
- płatki owsiane, ryzowe, nasiona słonecznika i dyni, łyzka sezamu, mleko orzechowe + pół mango, czeresnie

1 godzina trening funkcjonalny
30 minut joga/stretching

12.30
- 2 jajka sadzone
- sałatka: pół awokado+ pomidory+ szczypior
- 2 małe kromki bułki zytniej z masłem i z kiełbasa zywiecką
- kawałek ciasta na bazie krakersów, kremu "tortowego" z chałwą i czekoladą

15.30
- dorada pieczona z oliwą, czonkim i baldachami kopru i cytryna
- pieczony batat
- gotowana kukurydza
- pieczone kurze skrzydełka
- mizeria ze śmietanką, koprem, cebulką
- kieliszek bialego wina z lodem i cytryną

wieczorem:
- porcja ciasta j.w
- czeresnie

[Iwoka]

Napisane przez fikifiki

A tak jakoś mam, że tym bardziej wiem że to kobieta w okolicy wieku mojej mamy, a poza tym raczej przypuszczam że tak jest i nie jest żadnym trolem

Tylko wiesz, zazwyczaj kobiety lubią czuć się młodziej aniżeli są w rzeczywistości, więc musisz nam tu Iwonkować itd

[fikifiki]

Napisane przez Iwoka

Tylko wiesz, zazwyczaj kobiety lubią czuć się młodziej aniżeli są w rzeczywistości, więc musisz nam tu Iwonkować itd

Coś w tym jest bo ciocia mnie ,,pogoni" jak ciocia do niej powiem a nie ,,Ania" A więc Iwonko, Cavo(serio lubi pani ten nick? kojarzy mi się z świnką morską łac. Cavia porcellus) heh i Psychodelio i inne dziewczyny od dziś postaram się was odmładzać niźli postarzać choćby to tylko z dobra miało płynąć

[cava]

Lubię, powstał na bazie fascynacji poezją, proza i muzyką Nicka Cave'a i tylko z tym mi się kojarzy.
Na prosiaczkach się nie znam.

Poniedziałek U

6.30
- płatki owsiane i ryżowe z nasionami sonecznika i dyni + łyżka sezamu + migdały i arbuz

11.00
sałatka z : sałaty, ziemniaka, awokado, pomiorów, rzokiewek + 2 jajka sadzone

16.00
- gotowane klopsiki z udźca indyczego w sosie z duszonych i zmiksowanych: papryk, cebulki, czosnku
- gotowane kluseczki kukurydziane z pietruszką (oszukana polenta)
- surwka z kalarepki z koprem, szczypiorem i smietaną

- porcja ciasta z krakersów, czekolady i kremu budyniowego z chałwą

- arbuz

20.00
- śledz w smietanie z koprem
- rogalik z masłem, żółtym serem
- ogórki z pieprzem
- czarne porzeczki

***

Wtorek U

7.00
- płatki gryczane + łyżka wiórek koko, łyżka sezamu, łyżka rodzynek + czarne porzeczki + garść migdałów

11.00
- sałatka: bób, ogórki małosolne, pomidory, natka, awokado + sos na bazie oliwy i musztardy
- 1 krucha babeczka waniliowa

16.00
- gotowane klopsiki z udźca indyczego w sosie z duszonych i zmiksowanych: papryk, cebulki, czosnku
- odsmażane kluseczki kukurydziane z pietruszką (oszukana polenta)
- surówka z kalarepki z koprem, szczypiorem i śmietaną
- ogórki małosolne

- porcja ciasta z krakersów, czekolady i kremu budyniowego z chałwą

1 godzina TBC
1 godzina pilates

21.00
- arbuz i porzeczki

wyżerka z :
- antipasti (faszerowane papryczki, oliwki itp. z oliwy)
- szynka parmeńska
- sery różne rodzaje- ogórki z pieeprzem, rzodkiewki
- trochę bagietki
- 2 kieliszki czerwonego wina

[scandalistka]

R

I. Twaróg półtłusty z pomidorem i posiekaną cebulą, dwie kromki chleba (pszenno-żytni na zakwasie)
-Koktajl 700ml: banan, melon, jabłko, liście selera korzeniowego, sok pomarańczowy
II. Ryż brązowy ugotowany w bulionie warzywnym, szpinak, podsmażona na oliwie cebula, czerwona papryka i bakłażan, potarty dziugas, czosnek, świeże zioła (mięta, bazylia)
-Trochę truskawek
III. Pieczone ziemniaki z sosem z jogurtu, czosnku i koperku

Z kalkulatora, orientacyjnie bo nie gotuję z wagą w ręce:
1890kcal; B: 68, W: 300, T: 40
(ograniczam mięso i jajka)

[cava]

Napisane przez scandalistka

R

I. Twaróg półtłusty z pomidorem i posiekaną cebulą, dwie kromki chleba (pszenno-żytni na zakwasie)
-Koktajl 700ml: banan, melon, jabłko, liście selera korzeniowego, sok pomarańczowy
II. Ryż brązowy ugotowany w bulionie warzywnym, szpinak, podsmażona na oliwie cebula, czerwona papryka i bakłażan, potarty dziugas, czosnek, świeże zioła (mięta, bazylia)
-Trochę truskawek
III. Pieczone ziemniaki z sosem z jogurtu, czosnku i koperku

Z kalkulatora, orientacyjnie bo nie gotuję z wagą w ręce:
1890kcal; B: 68, W: 300, T: 40
(ograniczam mięso i jajka)

Wygląda fajnie.
Jedyne co, to zamiast jakiegoś nabiału w każdym posiłku, dodawałabym strączkowych różnych.



***

Środa U

7.00
- płatki jaglane + łyżka wiórek, łyżka sezamu, łyżka rodzynek + czarne pożeczki + migdały

11.00
sałatka z: 2,5 jaja na twardo, sałaty, awokado, rzodkiewek, kopru + oliwa z chili i łyżka majonezu
- garść duża chrupek śniadaniowych Cheerios

16.00
- smażony łosoś z natką i cytryna
- ziemniaki z wody z koperkiem
- ogórki małosolne

1 godzina trening wytrzymałościowo-siłowy ze sztangą

- czereśnie, porzeczki
- popkorn domowy

20.00
- serek pleśniowy z pieprzem
- szynka
- ogórki
- trochę bagietki
- kieliszek czerwonego wina

[scandalistka]

Napisane przez cava

Wygląda fajnie.
Jedyne co, to zamiast jakiegoś nabiału w każdym posiłku, dodawałabym strączkowych różnych.

Kupię dziś soczewice na pastę do kanapek i bób, jutro podziałam ze strączkami.

R
I. owsianka (5 łyżek płatków) z truskawkami, poziomkami, 3 łyżki serka wiejskiego, 2 łyżki quinoa puffs
- kawa z mlekiem sojowym waniliowym
- koktajl 600ml: banan, jabłko, wiśnie, szpinak, sok pomarańczowy
II. Leczo (kolorowe papryki, cukinia, cebula, pomidory, czosnek, oliwa z oliwek) + kromka chleba (pszenno-żytni na zakwasie)
III. Grill (18-22):
- 2 szaszłyki z papryką czerwoną i żółtą, pieczarkami, cukinią, cebulą i tofu bazyliowym
- sałata karbowana, cebula dymka, kiełki fasoli mung, ogórek, pomidor
- oscypek z łyżeczką dżemu porzeczkowego
- pieczone ziemniaki

Orientacyjnie: 1895kcal, B: 77g, W: 247g, T: 63g

[cava]

Czwartek U

7.00
- płatki gryczane + 1 łyżka wiórek, 1 łyżka sezamu, rodzynki + porzeczki czarne i czerwone

11.00
- sałatka z: 2,5 jaja na twardo, sałaty, awokado, rzodkiewek, kopru + oliwa z chili i łyżka majonezu
- 2 czekoladki Merci

16.00
- placki ziemniaczane
- "gulasz" warzywny: cebula, papryka, pomidory, czosnek, oliwki, przyprawy
- ogórki małosolne
- lampka czerwonego wina

- popkorn domowy
- czereśnie

20.00
- sałatka z : sałaty lodowej, cukinii grilowanej, awokado, sera feta koziego, pomidorów suszonych + dip z czerwonego pesto i oliwy
- kawałek bagietki
- lampka wina czerwonego

[201703240903]

Witam, po dłuższej przerwie. Za mną już 7kg!

R

I Jajecznica z 2 jaj z cebulką i szczypiorkiem smażonej na oleju rzepakowym, kromka chleba z żurawiną, 3 plastry polędwicy sopockiej, 3 ogórki konserwowe, kawa z mlekiem 2%

II 400ml kefiru (wiem słabiutko, ale byłam zabiegana)

III pieczone ziemniaki, pierś z kurczaka smażona na oleju rzepakowym, marchewka z groszkiem, ketchup

Trening - 45 minutowy trening- Skalpel Chodakowskiej

IV Koktajl- mleko 2%, banan, wiórki kokosowe, kakao

[agaczini]

siemanko, kiedyś codziennie się udzielałam na tym forum, ale od jakiegoś czasu przestałam wczoraj zaczęłam próbną dwutygodniową dietę bezglutenową, po tych 2 tygodniach wrócę do normalnego jedzenia i zobaczę jak się będę czuła (chcę wyeliminować problemy trawienne i szukam winowajcy ) pomyślałam że przez te 2 tygodnie popiszę tu sobie obecnie ważę ok 70 kg przy wzroście 170 cm (dodam, że trenuję siłowo, jestem trochę przypakowana ale delikatnie )


wczoraj bezglutenowe R/U


I - 100 g mozarelli, pomidor, 10 g oliwy z oliwek, bazylia czyli caprese


II - jogurt 350 g augustowski z wkrojonym bananem i nektarynką


sok wielowarzywny 400 ml, kilka wafli kukurydzianych


III - curry z piersi kurczaka na mleku kokosowym z kurkumą, chilli i cukinią, woreczek ryżu białego


trochę czekolady mlecznej




dzisiejsze bezglutenowe R/U


I - płatki ryżowe ok 70g na szklance mleka, około 70 g świeżych jagód


II - kanapka z dwóch kromek chleba bezglutenowego (70g) z pastrami (50-60g), sałatką colesław domową, ogórkiem kiszonym i musztardą


III- faszerowana papryka (mięso mielone i ryż), fasolka szparagowa z sezamem

IV - 6 nuggetsow domowych z piersi kurczaka mielonej, coleslaw, 30 g czekolady mlecznej

[cava]

Napisane przez agaczini

siemanko, kiedyś codziennie się udzielałam na tym forum, ale od jakiegoś czasu przestałam wczoraj zaczęłam próbną dwutygodniową dietę bezglutenową, po tych 2 tygodniach wrócę do normalnego jedzenia i zobaczę jak się będę czuła (chcę wyeliminować problemy trawienne i szukam winowajcy ) pomyślałam że przez te 2 tygodnie popiszę tu sobie obecnie ważę ok 70 kg przy wzroście 170 cm (dodam, że trenuję siłowo, jestem trochę przypakowana ale delikatnie )

O! Siemanko.
No daj spokój, jeszcze o Tobie nie zapomniałam.
Może wróci reszta , bo okropnie się wszyscy lenią.

I co było u mamy na obiad?


U mnie jakas padaka, dzieci wyjechały i mamy takiego lenia, ze aż wstyd sie przyznać.
Prawie nie ćwiczę, jemy jak najmniejszym wysiłkiem.
Ale dzis to juz była przesada, musze sie ogarnąc.
Od jutra.


Niedziela U
8.00
- płatki gryczane + łyzka wiórek, łyzka sezamu + migdały, wiśnie, arbuz

- tona wiśni (cały dzień robiąłm kompoty z wisni to przy okazji sie obżarłam)

15.00
- 2 kotlety mielone (dobrze ze mama dała, bo bysmy jedli samą fasolkę)
- ziemniaki z wody z koperkiem
- zielona fasolka szparagowa z bułką tarta i sezamem

potem juz tylko:
- kilka kawałków ciasta domowego z wiśniami i migdałami
- wiśnie

***

Poniedziałek U (nawet polazłam na trening)


7.00
- płatki gryczane + łyzka sezamu, łyzka wiórek kokosowych, starta pietruszka + migdały, arbuz

11.00
- fasolka szparagowa z bułką tartą i sezamem+ sałata, pomidory, awokado z oliwą
- porcja ciasta domowego z wiśniami i migdałami

16.00
- omlet z 3 jaj z jarmużem, cukinią, suszonymi pomidorami, boczkiem
- ogórki małosolne
- porcja ciasta j.w.

1 godzina trening wytrzymałościowo-siłowy ze sztangą

- czereśnie

20.00
- gotowana biała kiełbaska
- chrzan, musztarda
- sałata: sałata masłowa, jarmuż, pomidory, awokado, szczypior, kolendra, bazylia, oliwa z chili i ocet balsamiczny.


***

Wtorek U

7.00
- płatki jaglane gotowane z wiórkami, rodzynkami, jabłkiem + migdały, arbuz i czeresnie

11.00
- porcja sałatki warzywnej "klasycznej" z majonezem (kupiłam gotową)

16.00
- penne z sosem serowo-śmietankowym z porem i brokułami
- ogórki kiszone

- czreśnie (jakaś tona)
- popkorn domowy

:/

[fikifiki]

Moje wczorajsze powyjazdowe U

I.Kasza jaglana z brokułem, pomidorem, awokado, oliwkami, ciecierzycą i serem edamskim, ogórki.

II.Kawowa owsianka cukiniowa z grejpfrutem(1/4 dużego), marakują, papierówkami, masłem orzechowym, wiórkami kokosa.

III.Kasza gryczana z soczewicą, potrawka(fasolka szparagowa, kalafior, pieczarki, pomidor duszone w ajwarze z czarnuszką) całość z pestkami dyni i oliwą, ogórki, rzodkiewki.

IV.Sezonowy talerz(papierówki, buraczki, ogórki, grejpfrut, sałata z jogurtem nat.) Kawałek ciasta. Kakao na domowym mleku kokosowym

V.Omlet żytnio-owsiany z botwinką, pieczarki duszone w ajwarze z cukinią. Dużo fasolki szparagowej z sosem pomidorowym ze świeżą bazylią i awokado, posypane siemnieniem. ogórki, rzodkiewki

+herbata zielona, woda, woda z cytryną, 2x czarna kawa. Ruch: spacery 30-45 min?? i ok 45 min roweru

[Ervisha]

Napisane przez fikifiki

Moje wczorajsze powyjazdowe U

I.Kasza jaglana z brokułem, pomidorem, awokado, oliwkami, ciecierzycą i serem edamskim, ogórki.

II.Kawowa owsianka cukiniowa z grejpfrutem(1/4 dużego), marakują, papierówkami, masłem orzechowym, wiórkami kokosa.

III.Kasza gryczana z soczewicą, potrawka(fasolka szparagowa, kalafior, pieczarki, pomidor duszone w ajwarze z czarnuszką) całość z pestkami dyni i oliwą, ogórki, rzodkiewki.

IV.Sezonowy talerz(papierówki, buraczki, ogórki, grejpfrut, sałata z jogurtem nat.) Kawałek ciasta. Kakao na domowym mleku kokosowym

V.Omlet żytnio-owsiany z botwinką, pieczarki duszone w ajwarze z cukinią. Dużo fasolki szparagowej z sosem pomidorowym ze świeżą bazylią i awokado, posypane siemnieniem. ogórki, rzodkiewki

+herbata zielona, woda, woda z cytryną, 2x czarna kawa. Ruch: spacery 30-45 min?? i ok 45 min roweru

MI się podoba

[Okaczyk]

Z rana bułka z białym serem, pomidorem, sałatą oraz szczypiorkiem, dodatkowo do tego mały jogurt naturalny.

Kolejnym posiłkiem są dwa jajka na miękko, jakieś warzywo, trochę orzechów, migdałów i słonecznika, dodatkowo jakaś rybka

Nad kolejnym posiłkiem jeszcze się zastanawiam . Ostatnio przeczytałem taki krótki artykuł i zastanawiam się czy się do niego nie zastosować.

[agaczini]

Napisane przez cava

O! Siemanko.
No daj spokój, jeszcze o Tobie nie zapomniałam.
Może wróci reszta , bo okropnie się wszyscy lenią.

I co było u mamy na obiad?


U mnie jakas padaka, dzieci wyjechały i mamy takiego lenia, ze aż wstyd sie przyznać.
Prawie nie ćwiczę, jemy jak najmniejszym wysiłkiem.
Ale dzis to juz była przesada, musze sie ogarnąc.
Od jutra.

o to miło a jednak była papryka faszerowana mięsem i ryżem, oraz fasolka szparagowa z sezamem ))




Na szaro: ja to dogorywam przedurlopowo w pracy .. jeszcze 2,5 tygodnia ha ha, poza tym w międzyczasie się zaręczyłam, w przyszłym roku ślub )






dzisiejsze bezglutenowe R/U


I - 2 kromki chleba bezglutenowego (70 g) z pasztetem domowym wp-wołowym (około 100g) majonezem, chrzanem, ogórkiem kiszonym i pomidorem


II - papryka faszerowana mięsem i ryżem


III - kefir 400 g, jabłko


IV - nuggetsy domowe (6 szt.) i pieczone frytki, plus surówka z marchwi, jabłka i pora


trening trx


V - corn flakes z mlekiem