Mamy ostatniego kwartału 2015 cz.I

[Catherine86]

Brajan hahah

[ukrajinka]

U nas Dominic bo chcialam imie polskie jak i rowniez wystepujace w jezyku ang skoro tu mieszkamy. Najpierw jak tz wpadl na ten pomysl to imie polubilam, a teraz to juz jestem w nim zakochana Za to tz rzadzily inne pobudki i on wzial to imie z glownego bohatera "fast and furious "

[elvegirl]

"Dom" Mniam

[ukrajinka]

Napisane przez elvegirl

"Dom" Mniam

No tylko ta lysa glaca hehe

[novakia]

Napisane przez ukrajinka

U nas Dominic bo chcialam imie polskie jak i rowniez wystepujace w jezyku ang skoro tu mieszkamy. Najpierw jak tz wpadl na ten pomysl to imie polubilam, a teraz to juz jestem w nim zakochana Za to tz rzadzily inne pobudki i on wzial to imie z glownego bohatera "fast and furious "

Też myslelismy o tym zeby poniekad bylo miedzynarodowe, np Adam jest takie. No i Dominik takze jest w tym logika. Problem jest tez w tym że imiona kojarza sie z konkretnymi ludzmi, dlatego Adam odpadl przeze mnie, a ktos w rodzinie proponował nam Dominika ale maz zna jakiegoś patologicznego psychola o tym imieniu i wez tu czlowieku wybieraj

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

U nas właśnie Aleks, bo nie chciałam, żeby był Olkiem

[Screaming Whispers]

Obawiam się, że gdyby zlepek mojej pseudo twórczości wpadł w nastoletnie ręce mego syna, mogłoby paść to kłopotliwe pytanie 'Matka? Co ty ćpałaś?' A ja musiałabym odpowiedzieć, że to nie narko a choroba psychiczna xD
Ale fakt faktem trudno przy mej pyzie się nie śmiać.
Wczoraj np przysunął się i otworzył buźkę. No to robię dziubek bo to oznacza zazwyczaj całowańsko. A ta mała gangrena moja wiecie co zrobiła? Hop i już włazi na mnie, wywala jęzora i zaczyna mnie lizać. Nie mam pojęcia cóż to był za napad xD albo lubi się przyssać usteczkami do skóry i sobie 'popierdzieć' 😎
Olilina u nas jak ktoś ignoruje Antka to później nie ma życia xD młody włazi na ciebie, łaskocze cię, w ekstremalnych warunkach potrafi przynieść swoje rozmemłane ciastko jako 'dar' by tylko zyskać czyjeś zainteresowanie xD

Wysłane z mojego GT-P5210 przy użyciu Tapatalka

[czekooczekolada]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;62981156]Czekoladka popraw proszę u mnie Aleksander na Aleks malutki tak właśnie ma na imię [/QUOTE]

oo sorki, przeczytalam Alek

Do nas kiedyś przyszła klientka z córką Mią. O ile jako angielskie mi się podoba, to w polskim klimacie brzmi dziwacznie. Mi się w ogóle nie podobają zagraniczne ani jakieś wymyślne imiona, więc pewnie dlatego mi to nie leży.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Screaming Whispers

Obawiam się, że gdyby zlepek mojej pseudo twórczości wpadł w nastoletnie ręce mego syna, mogłoby paść to kłopotliwe pytanie 'Matka? Co ty ćpałaś?' A ja musiałabym odpowiedzieć, że to nie narko a choroba psychiczna xD
Ale fakt faktem trudno przy mej pyzie się nie śmiać.
Wczoraj np przysunął się i otworzył buźkę. No to robię dziubek bo to oznacza zazwyczaj całowańsko. A ta mała gangrena moja wiecie co zrobiła? Hop i już włazi na mnie, wywala jęzora i zaczyna mnie lizać. Nie mam pojęcia cóż to był za napad xD albo lubi się przyssać usteczkami do skóry i sobie 'popierdzieć' 😎
Olilina u nas jak ktoś ignoruje Antka to później nie ma życia xD młody włazi na ciebie, łaskocze cię, w ekstremalnych warunkach potrafi przynieść swoje rozmemłane ciastko jako 'dar' by tylko zyskać czyjeś zainteresowanie xD

Wysłane z mojego GT-P5210 przy użyciu Tapatalka

Jeżu kolczasty sikam

[myszkak]

To może i ja dołącZę syn Pawełek urodzony przez cc 1.12.2015 2950g 55cm
U nas 2 dolne jedynki z ząbków i chyba przekuwa sie dolna dwójka bo jest mała kropka górnych jedynek jeszcze brak.
Co do siadania to jak się czegoś pociągnie to usiądzie , sam chwilke siedzi ale sie na boki kiwa i trzeba go asekurowac, poza tym pelza i poki co do zabawki dostaje sie przez obroty i pelzanie

[cynamon_]

Napisane przez Screaming Whispers

Obawiam się, że gdyby zlepek mojej pseudo twórczości wpadł w nastoletnie ręce mego syna, mogłoby paść to kłopotliwe pytanie 'Matka? Co ty ćpałaś?' A ja musiałabym odpowiedzieć, że to nie narko a choroba psychiczna xD
Ale fakt faktem trudno przy mej pyzie się nie śmiać.
Wczoraj np przysunął się i otworzył buźkę. No to robię dziubek bo to oznacza zazwyczaj całowańsko. A ta mała gangrena moja wiecie co zrobiła? Hop i już włazi na mnie, wywala jęzora i zaczyna mnie lizać. Nie mam pojęcia cóż to był za napad xD albo lubi się przyssać usteczkami do skóry i sobie 'popierdzieć' 😎
Olilina u nas jak ktoś ignoruje Antka to później nie ma życia xD młody włazi na ciebie, łaskocze cię, w ekstremalnych warunkach potrafi przynieść swoje rozmemłane ciastko jako 'dar' by tylko zyskać czyjeś zainteresowanie xD

Wysłane z mojego GT-P5210 przy użyciu Tapatalka

O jaaa, ale masz agenta w domu

[myszkak]

Co do fotelikow to my przy starszym synku uzywalismy kołyski dopoki sie dało bo jednak w kolysce małemu lepiej sie śpi, zminilismy gdzies kolo 11 miesiaca

[novakia]

Grzesiunio tez się rzuca na mnie jak glonojad, bardzo lubi tez lizac mi stopy a tacie gryzc skarpety, ot takie hobby😌

[ukrajinka]

Napisane przez novakia

Też myslelismy o tym zeby poniekad bylo miedzynarodowe, np Adam jest takie. No i Dominik takze jest w tym logika. Problem jest tez w tym że imiona kojarza sie z konkretnymi ludzmi, dlatego Adam odpadl przeze mnie, a ktos w rodzinie proponował nam Dominika ale maz zna jakiegoś patologicznego psychola o tym imieniu i wez tu czlowieku wybieraj

Dominic ma na drugie Adam po moim bracie. Ale wez mnie nie strasz jakimis psycholmi dominikami. Bo az mi sie wlosy zjerzyly

[olilina]

Mnie dziś w Biedronce obsługiwal na kasie BRAJAN, współczuję mu imienia.
Moje doświadczenia są takie, ze najczęściej imiona tego typu nadaje dzieciom wszelkiej maści patologia.

SCREAMING WHISPERS ale masz agenta i jaki kumaty już z tego co piszesz.

[Screaming Whispers]

Ahahaha hitem dla mnie jest jego system pobudkowy. Jak już mnie obudzi a tatko jeszcze śpi, to zakrada się do niego, łapie w palce tatkowe włosy na klacie i ciągnieeeee. Ojciec go odpedza a on niezlomny wędruje do nóg i dawaaaaj za włosy na lydkach. Za kazdym razem rozbraja mnie to tak samo kiedy ojciec wstaje wściekły i mamrocze do siebie 'Jezuuuu wredny jak matka, nawet człowiekowi pospać nie da'
Bo nikt nie może smacznie spać kiedy my już nie śpimy xD

Wysłane z mojego GT-P5210 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez ukrajinka

Dominic ma na drugie Adam po moim bracie. Ale wez mnie nie strasz jakimis psycholmi dominikami. Bo az mi sie wlosy zjerzyly

Nie mialam takiego zamiaru sorry tylko kazdy zna kogos i potem ma skojarzenia, dla mnie Dominik byl ok ale maz od razu odrzucil. Tak samo jak rodzina podpowiadala, tego nie bo tacy to same glupki, a tacy to niedobrzy i generalizacja szla. Tez wzielismy Grześka m.in dlatego ze my znamy samych fajnych grzeskow, a ktos moze znac idiotow

[Dotka90]

Hejka

Z niektorymi sie juz znam z grudniówek, albo z PMek

To witamy się i my Ja i moj syn Witek (Witold),ur. 7.12.2015r przez CC w trybie pilnym. 2280g/50cm.
TP na 18.01, ale byłam w szpitalu w związku z cholestazą ciażową. Poszlam na rutynowe przeplukanie kroplówkami, a okazalo sie, ze juz mam lekkie rozwarcie, ale nic to. Kroplówki, mam leżeć i byle jeszcze ze 3 tygodnie dotrwać i bedzie okej.

No lekko mnie to zmrozilo, tzta tez ale no co, jak mus to mus. Dla mnie to byla lekka abstrakcja, bo dlugo pracowalam, na L4 bylam od listopada, a i tak malo co lezalam, czulam sie super ( poza koszmarna zgaga i drapaniem od cholestazy). No ale co robic, okej.

Przy przyjeciu mialam USG, badanie, zaraz KTG, wszysto okej.

Ok. 17:30 podpięto mi kolejny raz KTG. Nie zaznaczalam ruchow. Mały widocznie spal. Przyszla polozna, popatrzyla na zapis i potem sie wszystko potoczylo blyskawicznie. Dwie polozne, 'zawolaj lekarza', zmiana pozycji, uciskanie brzucha 'brak tetna!', za chwile zlapaly, juz prawie odetchnelam a tu 'to tetno matki'.
Lekarka powiedziala: Pani Doroto musimy wykonac natychmiast ciecie cesarskie. Ja w ryk, nie wiem czy dzwonic do tzta, czy nie, tarabanie sie na ta lezanke, wszyscy krzycza, gdzie jest winda, ja płaczę, nie mogę oddychać. Głaskam sie po brzuchu i mowie 'kochamy Cie, zostan z nami...'. Szybciej szybciej, na sali znieczulenie ogolne, mam mdlosci, anestezjolog sie denerwuje ze bede wymiotowac. Zasypiam nie widząc czy moje dziecko żyje
Potem mnie wybudzili, nikt nie chcial nic powiedziec, tylko tyle ze zyje. Slyszalam placz dziecka zanim na dobre mnie wybudzili, to chyba byl Witek. Dzwonie do TZta, do mamy, wszyscy w szoku.
W szpitalu spedzilismy 11 dni. Duuuzo krocej niz zakladali lekarze. Cala robote zrobilo kangurowanie

Na szczescie po licznych kontrolach u specjalistow, okazuje sie, ze wczesniactwo nie zostawilo pietna na mlodym, rozwija sie cudnie, stosownie do wieku urodzeniowego, nawet czasem az za bardzo pedzi.
Przez pierwszy miesiac dostawal moje mleko z butli, potem przeszlismy calkiem na KP i tak sie karmimy do dzis.
Od niedawna rozszerzamy dietę. Glownie BLW, jemy tez lyzeczka.
Mlody siedzi od miesiaca, raczkuje, ostatnio nawet wstaje

Nie wiem ile wazy, ale dowiem sie jutro 22.06 wazyl 6300.

[Screaming Whispers]

Novakia witaj w klubie matek fetyszystow xD ja nie wiem co w tych skarpetach jest, że trzeba je wszystkie z kosza wywalić i pogryźć.
A pozniej czlowieku chodzisz i zbierasz. Jedna pod stołem, druga w zabawkach. Trzecia pod psem xD

Wysłane z mojego GT-P5210 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez olilina

Mnie dziś w Biedronce obsługiwal na kasie BRAJAN, współczuję mu imienia.
Moje doświadczenia są takie, ze najczęściej imiona tego typu nadaje dzieciom wszelkiej maści patologia.

SCREAMING WHISPERS ale masz agenta i jaki kumaty już z tego co piszesz.

Dzien dobry panie brajanie zgodzę sie, wiekszosc to patola. Albo tez paniusie co mysla ze sa z wyzszych sfer daja takie szlacheckie imie

[elvegirl]

Dotka, mignęło mi, że miałaś z młodym przeboje, ale że aż takie, o masakra No ale najważniejsze, że wszystko się udało, zdrowi oboje, zadowoleni z życia

[ukrajinka]

Dotka jakie wrazenia!! A imie kocham. Moj tata byl Witek. Rozwazalam je i jesli mieszkalabym w pl to mozliwe, ze takie bysmy nadali

[elvegirl]

Napisane przez novakia

Dzien dobry panie brajanie zgodzę sie, wiekszosc to patola. Albo tez paniusie co mysla ze sa z wyzszych sfer daja takie szlacheckie imie

A ja mam wrażenie, że po prostu taka moda się zrobiła, dziwię się że przy szale na Bibera nie było podobnego szału na Dżastiny, ale może to pokolenie jeszcze się urodzi
Za moich czasów wszędzie były Anny Marie, bo tak ładnie Seweryn Krajewski o niej śpiewał...

[diablica80]

Napisane przez novakia

Grzesiunio tez się rzuca na mnie jak glonojad, bardzo lubi tez lizac mi stopy a tacie gryzc skarpety, ot takie hobby😌

No nie mogę... co jest z tym imieniem...u nas stopy to nr 1 u młodego... skarpetki...buty... OMG

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Napisane przez ukrajinka

No tylko ta lysa glaca hehe

A widziałaś tego aktora z włosami? Porażka

[olilina]

U nas też hitem jest ciągnięcie taty za włosy z klaty i jeszcze za krzyżyk na szyi
Zawsze w weekend jak się budzi, to jest zdziwiona, że tata jest w łóżku z nami, jak tylko go zauważy, od razu do niego drepta i za coś tarmosi 😜

DOTKA to swoje przeszlas przy porodzie.
Miałam pytać ile Witek teraz wazy, bo waga urodzeniowa bardzo zbliżona do mojej córci, ale już doczytałam ☺
U nas 6500g. aktualnie

[Screaming Whispers]

Elvegirl buuuu ja jestem Anna Maria :| czy to oznacza, ze jestem Brajanem swojego rocznika? XD

Wysłane z mojego GT-P5210 przy użyciu Tapatalka

[diablica80]

Napisane przez Screaming Whispers

Obawiam się, że gdyby zlepek mojej pseudo twórczości wpadł w nastoletnie ręce mego syna, mogłoby paść to kłopotliwe pytanie 'Matka? Co ty ćpałaś?' A ja musiałabym odpowiedzieć, że to nie narko a choroba psychiczna xD


Wysłane z mojego GT-P5210 przy użyciu Tapatalka

Padłam....oplułam komórkę

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez Screaming Whispers

Novakia witaj w klubie matek fetyszystow xD ja nie wiem co w tych skarpetach jest, że trzeba je wszystkie z kosza wywalić i pogryźć.
A pozniej czlowieku chodzisz i zbierasz. Jedna pod stołem, druga w zabawkach. Trzecia pod psem xD

Wysłane z mojego GT-P5210 przy użyciu Tapatalka

On preferuje tylko te co sa na nogach, nie wiem moze dlatego ze sie ruszaja? ostatnio ma tez ochote degustowac kocie chrupki, cwiczy przy tym chwyt pęsetowy, co jest plusem bo przyda mu sie. Zapuszcza tez żurawia do kuwety lize nasze buty, smak musi byc nieziemski. Jest tez fascynatem smietnikow, no ale Twojego to nikt nie przebije

[diablica80]

Napisane przez Dotka90

Hejka

Z niektorymi sie juz znam z grudniówek, albo z PMek

To witamy się i my Ja i moj syn Witek (Witold),ur. 7.12.2015r przez CC w trybie pilnym. 2280g/50cm.
TP na 18.01, ale byłam w szpitalu w związku z cholestazą ciażową. Poszlam na rutynowe przeplukanie kroplówkami, a okazalo sie, ze juz mam lekkie rozwarcie, ale nic to. Kroplówki, mam leżeć i byle jeszcze ze 3 tygodnie dotrwać i bedzie okej.

No lekko mnie to zmrozilo, tzta tez ale no co, jak mus to mus. Dla mnie to byla lekka abstrakcja, bo dlugo pracowalam, na L4 bylam od listopada, a i tak malo co lezalam, czulam sie super ( poza koszmarna zgaga i drapaniem od cholestazy). No ale co robic, okej.

Przy przyjeciu mialam USG, badanie, zaraz KTG, wszysto okej.

Ok. 17:30 podpięto mi kolejny raz KTG. Nie zaznaczalam ruchow. Mały widocznie spal. Przyszla polozna, popatrzyla na zapis i potem sie wszystko potoczylo blyskawicznie. Dwie polozne, 'zawolaj lekarza', zmiana pozycji, uciskanie brzucha 'brak tetna!', za chwile zlapaly, juz prawie odetchnelam a tu 'to tetno matki'.
Lekarka powiedziala: Pani Doroto musimy wykonac natychmiast ciecie cesarskie. Ja w ryk, nie wiem czy dzwonic do tzta, czy nie, tarabanie sie na ta lezanke, wszyscy krzycza, gdzie jest winda, ja płaczę, nie mogę oddychać. Głaskam sie po brzuchu i mowie 'kochamy Cie, zostan z nami...'. Szybciej szybciej, na sali znieczulenie ogolne, mam mdlosci, anestezjolog sie denerwuje ze bede wymiotowac. Zasypiam nie widząc czy moje dziecko żyje
Potem mnie wybudzili, nikt nie chcial nic powiedziec, tylko tyle ze zyje. Slyszalam placz dziecka zanim na dobre mnie wybudzili, to chyba byl Witek. Dzwonie do TZta, do mamy, wszyscy w szoku.
W szpitalu spedzilismy 11 dni. Duuuzo krocej niz zakladali lekarze. Cala robote zrobilo kangurowanie

Na szczescie po licznych kontrolach u specjalistow, okazuje sie, ze wczesniactwo nie zostawilo pietna na mlodym, rozwija sie cudnie, stosownie do wieku urodzeniowego, nawet czasem az za bardzo pedzi.
Przez pierwszy miesiac dostawal moje mleko z butli, potem przeszlismy calkiem na KP i tak sie karmimy do dzis.
Od niedawna rozszerzamy dietę. Glownie BLW, jemy tez lyzeczka.
Mlody siedzi od miesiaca, raczkuje, ostatnio nawet wstaje

Nie wiem ile wazy, ale dowiem sie jutro 22.06 wazyl 6300.

ale przeżycia...dobrze, że z happy endem!

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka