Kocie mamy, czyli KZM! :D

[mycha9393]

Napisane przez Nightmare666

Jak to zabił laptopa?

W cudownie efektowny sposob zrzucil z stolika.. Oczywiscie biegal na niewidoczna mucha... Diagnoza-zabil dysk..
Koszt naprawy 300zl


Wysłane z iPhone 6s plus za pomocą Tapatalk

[zakonna]

Co prawda nie kotel, ale mój ukochany piesynek, raczył mi zezrec literke "L" z klawiatury w nowym laptopie. I potem przez trzy lata się bujalam bez tego jednego klawisza. Trochę miał sensu ten jego czyn bo przecież "L" jak labrador.....

wysłane telepatycznie

[Lilly22]

Hahahhahhaha cóż za inteligentny labek

Wysłane z mojego GT-N7105 przy użyciu Tapatalka

[zakonna]

Koty mam ogólnie mało rozrywkowe. Bywa, że brytek przychodzi do mnie na poduszkę i wsadza mi język do ucha, mrucząc przy tym jak traktor. Naprawdę trudno zachować jakikolwiek spokój, kiedy szorstki koci język penetruje człowiekowi ucho.
Poza tym brytek to nasz etatowy kaskader-nieudacznik. A to mu się łapka omsknie i spadnie ze stołu, a to źle wyliczy odległość i nie trafi w parapet i zawiśnie na przednich łapakach. Czasami nie udaje mu się wskoczyć na krzesło, przelatuje na drugą stronę mebla.

Największa przygoda to była, kiedy właśnie ten brytek złapał gołębia. Mieszkam w bloku, na trzecim piętrze. Ptaszek został złapany na balkonie i przywleczony do domu za skrzydło. Zapanowało małe pandemonium bo ja wpadłam w histerię i zaczęłam krzyczeć. Kotek zgłupiał od tego i wypuścił zdobycz. A zdobycz zaczęła latać w panice po mieszkaniu, obijając się o wszystko i krwawiąc obficie....

[Aleera20]

A to Marcelek
niezdarny i chorowity, urodzony w maju 2015 r. niedługo po przygarnięciu został wykastrowany

[cukierkova0]

Napisane przez Aleera20

A to Marcelek


niezdarny i chorowity, urodzony w maju 2015 r. niedługo po przygarnięciu został wykastrowany

Mój syn - dziecko urodzony w 2015 w maju.



Przyszedł dzis jakiś kotek. Dalam jeść, nie zdążyłam fotki zrobic.

[Aleera20]

Mój syn - dziecko urodzony w 2015 w maju.

Syn mojej mamy

[Nightmare666]

Napisane przez mycha9393

W cudownie efektowny sposob zrzucil z stolika.. Oczywiscie biegal na niewidoczna mucha... Diagnoza-zabil dysk..
Koszt naprawy 300zl


Wysłane z iPhone 6s plus za pomocą Tapatalk

To ja myślałam, że może obsikał a tu taki kolo

Ja dzisiaj zostałam przyjęta na audiencji i mogłam wygłaskać futerko na cały miesiąc

[LovinLight]

dziewczyny a czy ktoras z was miała przypadek tluszczaka u kotka? wet mowi zeby poki co nie wycinac, czekac moze sam sie zmniejszy...

[201803090921]

Napisane przez LovinLight

dziewczyny a czy ktoras z was miała przypadek tluszczaka u kotka? wet mowi zeby poki co nie wycinac, czekac moze sam sie zmniejszy...

Moja Grubaśnica ma tłuszczaka na boku, dużego. Wyhodowała to u poprzedniej właścicielki, a obecnie nie bardzo chcemy ryzykować narkozę i sporą operację u 11-letniej kotki, także żyje z nim i żyć będzie.

[LovinLight]

moja ma dość małego, ale jednak mnie martwi ze z tym chodzi.. najdziwniejsze jest to ze ona dopiero za 3 tygodnie konczy rok i nie jest otyła, wrecz przeciwnie jak na MCO ma niestety spora niedowage takze zastanawiam sie czy to aby na pewno tłuszczak :/

[201803090921]

Napisane przez LovinLight

moja ma dość małego, ale jednak mnie martwi ze z tym chodzi.. najdziwniejsze jest to ze ona dopiero za 3 tygodnie konczy rok i nie jest otyła, wrecz przeciwnie jak na MCO ma niestety spora niedowage takze zastanawiam sie czy to aby na pewno tłuszczak :/

Ujmę to tak: gdyby Grubaśnica była młodsza, to zdecydowałabym się na usuwanie tego paskudztwa (wbrew imieniu nie jest gruba, waży ok.4,5kg), ale niebezpieczeństwo podczas narkozy mnie powstrzymuje. Pogadaj z jakimś dobrym wetem, jeśli to jest małe, to może starczy jakieś miejscowe znieczulenie czy coś.

[LovinLight]

no to ma tak z 2x2 cm.. dla mnie to małe, musze isc do innego weta bo ten stwierdził zeby obserwowac i jak za pol roku bedzie takie samo to wyciac..
no moja wazy 4kg a za 2tygodnie konczy rok wiec mega mało jak na te rase wet nie ma pojecia dlaczego, zwłaszcza ze ona duzo je...

[eibhlin87]

Napisane przez LovinLight

no to ma tak z 2x2 cm.. dla mnie to małe, musze isc do innego weta bo ten stwierdził zeby obserwowac i jak za pol roku bedzie takie samo to wyciac..
no moja wazy 4kg a za 2tygodnie konczy rok wiec mega mało jak na te rase wet nie ma pojecia dlaczego, zwłaszcza ze ona duzo je...

To kot z rodowodem? Miał robione jakieś badania?

[LovinLight]

Tak z rodowodem (prawdziwym), miała robione USG brzucha, badania krwi 2x... wszystko wyszło ok

[eibhlin87]

Napisane przez LovinLight

Tak z rodowodem (prawdziwym), miała robione USG brzucha, badania krwi 2x... wszystko wyszło ok

A mocz, kał, badania krwi to tylko morfo czy komplet badań? Bardzo niepokojące jest, że kociak ma aż taką niedowagę a wet nie ma pomyśłu czemu. Kontaktowałaś się z hodowcą, jak inne kociaki z miotu? Dużo je tzn. ile?

edit: w necie wyczytałam, że to nei jest aż tak mała waga, choć dla mnie 4kg to niewiele, tyle waży moja kotka europejska (ważyła tyle jeszcze przed ukończeniem roku) i raczej jest drobna...

[LovinLight]

Mocz i kał ok. Kicia miała tasiemca kiedyś ale to jak miała 3 miesiace i został szybko i sprawnie wyleczony.
No właśnie niby waga dorosłej kotki Maine Coon to 4-8 kilo wiec sie mieści w widełkach ale znajomi maja kotki "dachowce"/ innych ras i ważą roczne po 4-4,5 kilo..
Moja kotka ładnie rosła do 7 miesiecy a pozniej mam wrazenie ze przestała, miała co prawda w pewnym momencie juz 5 kilo ale schudła do 4. Byłam u 3 weterynarzy ale kazdy patrzy jak na wariatke.
Hodowca twierdzi ze nie ma pojecia dlaczego tak mogło sie stać, jej matka ma 7kilo, ojciec 11kg..

[eibhlin87]

Napisane przez LovinLight

Mocz i kał ok. Kicia miała tasiemca kiedyś ale to jak miała 3 miesiace i został szybko i sprawnie wyleczony.
No właśnie niby waga dorosłej kotki Maine Coon to 4-8 kilo wiec sie mieści w widełkach ale znajomi maja kotki "dachowce"/ innych ras i ważą roczne po 4-4,5 kilo..
Moja kotka ładnie rosła do 7 miesiecy a pozniej mam wrazenie ze przestała, miała co prawda w pewnym momencie juz 5 kilo ale schudła do 4. Byłam u 3 weterynarzy ale kazdy patrzy jak na wariatke.
Hodowca twierdzi ze nie ma pojecia dlaczego tak mogło sie stać, jej matka ma 7kilo, ojciec 11kg..

A co je? Skoro ważyła już 5 kg i schudła o 20%! to szukałabym dalej przyczyny, bo słabe przybieranie czy mała waga to jedno ale znaczne chudnięcie u kociaka to raczej normalne nie jest. Ma jakieś inne objawy, jest apatyczna/ospała, wymioty, biegunki itp.?

[LovinLight]

Miała miesiąc temu wymioty + pokładała sie, wet stwierdził jakas kocia jelitówke, dał antybiotyk i po 2 dniach juz było wszystko ok...

Generalnie je:
- cały czas suchy ma w misce (najpierw royal kitten, pozniej zmienione na brit bezzbozowa)
- 2x dziennie (czasami 3x) dostaje kurczaka surowego (wyparzony wczesniej przemrozony) lub ugotowany filet z ryby lub saszetki gourmet/sheba (tylko te chce jesc) w kazdym razie 3x dziennie cos dostaje poza chrupkami ktorych tez duzo je...
dodatkowo pasta odkłaczajaca, czasami jakies przysmaki, witaminki..

[Kucias]

To niedowaga stwierdzona bo waga tylko niewielka, czy macanki i sylwetka przy np zmoczonej sierci tez odbiega od normy?

[201703310931]

Napisane przez Aleera20

A to Marcelek
niezdarny i chorowity, urodzony w maju 2015 r. niedługo po przygarnięciu został wykastrowany

Kocham czarne koty

Mogę dołączyć jako kocia mama Demona, Księżniczki i jeszcze nienazwanego malca? Zwyczajne, niezwykłe dachowce, lenie jakich mało, ale i tak je kocham.

Zdjęcia maluszka jeszcze nie mam, jest za mały, aby go fotografować

[LovinLight]

Napisane przez Kucias

To niedowaga stwierdzona bo waga tylko niewielka, czy macanki i sylwetka przy np zmoczonej sierci tez odbiega od normy?

stwierdzona waga ale jak jest mokra to tez skora i kosci

[cukierkova0]

Napisane przez Haruhi_

Kocham czarne koty

Mogę dołączyć jako kocia mama Demona, Księżniczki i jeszcze nienazwanego malca? Zwyczajne, niezwykłe dachowce, lenie jakich mało, ale i tak je kocham.

Pewnie, witaj.

Pokaz te kocie dzieci.

[cukierkova0]

Hej.

[Lilly22]

Cóż to za słodki maluszek

Wysłane z mojego GT-N7105 przy użyciu Tapatalka

[mycha9393]

Czy wasze koty mają tryb ,,rzygawka"? Moj ostatnio oszalal. Co wstaje to wdeptuje w niespodzianke


Wysłane z iPhone 6s plus za pomocą Tapatalk

[cukierkova0]

Napisane przez Lilly22

Cóż to za słodki maluszek

Wysłane z mojego GT-N7105 przy użyciu Tapatalka

Ma juz ponad 2 lata.

[Vivienne]

Napisane przez mycha9393

Czy wasze koty mają tryb ,,rzygawka"? Moj ostatnio oszalal. Co wstaje to wdeptuje w niespodzianke


Wysłane z iPhone 6s plus za pomocą Tapatalk

Pewnie sie zaklaczyl. Ale jesli to noe klaczki to juz bym byla u weta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly22]

Napisane przez mycha9393

Czy wasze koty mają tryb ,,rzygawka"? Moj ostatnio oszalal. Co wstaje to wdeptuje w niespodzianke


Wysłane z iPhone 6s plus za pomocą Tapatalk

Zwróc uwagę na to czym wymiotuje, jeśli jest to sierść to kup pastę odklaczająca (np. bezo-pet bardzo skuteczna w takich problemach), ewentualnie jeśli jest to jedzenie to zmniejsz mu dawkę na kolacje albo zmień karmę. Ja tak mam z moja kotka, jak dam jej za dużo to niestety po pewnym czasie się "uleje" i nie służą jej też musy z Gourmetow.

Wysłane z mojego GT-N7105 przy użyciu Tapatalka

[mycha9393]

Napisane przez Vivienne

Pewnie sie zaklaczyl. Ale jesli to noe klaczki to juz bym byla u weta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Lilly22

Zwróc uwagę na to czym wymiotuje, jeśli jest to sierść to kup pastę odklaczająca (np. bezo-pet bardzo skuteczna w takich problemach), ewentualnie jeśli jest to jedzenie to zmniejsz mu dawkę na kolacje albo zmień karmę. Ja tak mam z moja kotka, jak dam jej za dużo to niestety po pewnym czasie się "uleje" i nie służą jej też musy z Gourmetow.

Wysłane z mojego GT-N7105 przy użyciu Tapatalka

czasem są to same kłaczki. wprowadziłam pastę i kłaczki znikły. Ostatnio widać, że to sama karma.. on często je tak szalenie łapczywie suche chrupki. Może to być przyczyną? Bo tutaj niezależnie w sumie od karmy, jak widzę że wieczorem łykał jak pelikan to ,,rzygawka' jest pewna. Jak jest dzień gdy dostaje same mokre w formie pasztetu i to problemu nie ma