Polecamy:

JanekArche · 2016-08-08, 07:23

No jak źródło u Ciebie nie jest w jelitach to trudno, żeby działało.
Jak tak się na wszystkim znacie to chyba wiecie jaki jest mechanizm węgla i na co działa nifuroksazyd.
U mnie działa ewidentnie - bez nifuro - kupa śmierdzi, z nifuro - kupa nie śmierdzi. Są zaś teorie, że nagromadzone w organiźmie gazy mogą wychodzić częściowo przez skórę a częściowo przez oddech.

Ja po lewatywie od razu mam lepszy oddech. Sprawa jest więc ewidentna. Ponieważ w IBS mechanizm polega na błędnym kole - stres - rozwój bakterii - większy stres - więcej bakterii --- to należy leczyć kompleksowo - tzn. psychikę i jelita.

Pozdrawiam

ksiegowa10 · 2016-08-08, 13:27

Robiłam rano IgE całkowite i jest w normie wyszło mi 83,39 natomiast mam niski HCT. Nie wiem już co badać. Wnet wszystkie badania wykonam i nic dalej nie będę wiedzieć.

baska1111 · 2016-08-08, 16:23

Cytat:

Napisane przez ksiegowa10

Robiłam rano IgE całkowite i jest w normie wyszło mi 83,39 natomiast mam niski HCT. Nie wiem już co badać. Wnet wszystkie badania wykonam i nic dalej nie będę wiedzieć.

Księgowa,
nie to, żebym się czepiła tej wątroby, ale...

wklejam Ci z portalu medycznego info

.2. Niski hematokryt
Spadek poziomu hematokrytu może być spowodowany przez:

zmniejszenie liczby krwinek czerwonych w wyniku ostrego krwawienia;
niedokrwistość z niedoboru żelaza czy inne rodzaje niedokrwistości;
niedobory witamin i soli mineralnych;
marskość wątroby;
choroby szpiku kostnego (choroba popromienna, guzy, fibroza);
choroby nowotworowe;
przewodnienia;
ciążę (zwłaszcza drugą połowę).

Nie chcę Ci oczywiście wmawiac marskości, myślę, ze tu generalnie chodzi o niedomagania wątroby, których efektem jest taki wynik.
Tu link do całosci
https://portal.abczdrowie.pl/hematokryt

Ja tak ciągle z tą wątrobą, bo wszystko co nam z badan wychodzi nie tak, ma zawsze jakiś związek z wątrobą - cukier, insulinooporność, kiepskie trawienie tłuszczy, białek, witamina D3, teraz to u Ciebie...

A dziś tak spojrzałam na obrazek wątroby - ona jest tak duża, że chyba czasem może też boleć jakby na środku brzucha - jakby bolał żołądek lub nawet lekko z boku lewego, bo jeden z jej czterech segmentów sięga az tam.

Księgowa,
a ostropest bierzesz?

ksiegowa10 · 2016-08-08, 18:11

Myślę, że możesz mieć rację z wątrobą ( pasożyty, leki, wirusy ją niszczą). Skończyłam ostropest w tabletkach kupiłam milony tylko nie wiem jak go robić by był znośny. Stosuj na razie essential compleks na wątrobę oraz wit d 3 4000. A jak myślicie co teraz powinnam zbadać, wątrobę czy insulioodporność.

marriot1123 · 2016-08-08, 21:03

Hej.
Mam takie pytanie. Poleca ktos gastrologa w Warszawie? Nie wiem do jakiego pojsc zeby mnie nie odeslal mnie do domu albo do psychiatry

Powiem o wszystkich objawach ale czy powinnam zasugerowac tez gastroskopie? Do laryngologa tez jestem juz umowiona a insulinoopornosc sprawdzam juz w najblizszym tygodniu, a ta dieta chyba mi nic nie daje jednak.. Problemy ginekologiczne mnie nie odstepuja wiec i do ginekologa musze sie udac a kasy coraz mniej :/ teraz gdy pozbylam sie juz glisty planuje stosowac enterosgel albo parasine plus i po tym jakis probiotyk. A i zauwazylam ze przy wysilku fizycznym ten zapach wydzielal sie z nosa, troche zmieniony jakby cos spalonego ale ewidentnie uchodzilo to nosem. Sprobuje tez wdychac ten dym z brzozy a badania na watrobe juz zrobilam i czekam na wyniki

ChceUmrzec · 2016-08-09, 15:23

Cytat:

Napisane przez JanekArche

O tej otyłości to do innych mówiłem

W nocy i nad ranem śmierdzi z buzi większości ludzi. Chodzi mi o to czy śmierdzi w ciągu dnia i to tak, że ludzie czują.

Powiedz coś wiecej o okolicznościach, w których rodzice i znajomi powiedzieli Ci, że śmierdzisz. Kiedy to było, jak dokładnie itp.

Jeśli masz rodziców, którzy Ci takie coś powiedzą oraz kolegów, którzy są spoko, to nawet jeśli nic nie czujesz sam to powiedz kolegom że masz jakąś chorobę i żeby Ci mówili, kiedy śmierdzisz. A najlepiej mieć takiego jednego, dwóch zaufanych i ich się trzymać.

Ja nie postawię Ci diagnozy, bo nie jestem lekarzem. Jedyne co mi przychodzi do głowy to sugestia, że to grzybica.

Nie słuchaj tutejszych "wszystkowiedzących". Oni są niezbyt poważni. Szukają wszędzie, a w przypadku części to najprawdopodobniej TMAU - i to należałoby zbadać, a potem dobrać odpowiednią dietę i można w miarę spokojnie żyć.
Jeśli ktoś śmierdzi ewidentnie i wykluczył już podstawowe choroby, a pomimo to nadal wydaje masę kasy na różne rzeczy i badania - a nie zbadał się na TMAU - to to nie jest poważne.

Mam dwóch kolegów ktorzy po mimo mojego problemu nadal są kolegami i czesto jakies wyjazdy itp, A śmierdze raczej zawsze widze to po reakcjach.Oddech nie śmierdzi w ciągu dnia tylko rano lub w nocy na kilka godz 1-2 i przestaje.A okolicznosci były normalne najpierw żebym brał czesciej prysznic , przed szkołą od (taty).Wszystko się zaczęło jakoś rok temu leże sobie i mówię do taty a ide już do pokoju a on no idz idz bo już cię czuć (z usmieszkiem to powiedzial ). A można gdzieś we wrocku zrobić wodorowy test oddechowy?

adasko2asy · 2016-08-09, 19:29

Tak. Bo sam jestem z wroclawia i pani gastrolog mi mowila tylko nie pamietam gdzie. Wpisz gogle i ci wyskoczy

marriot1123 · 2016-08-09, 21:37

Ktos kiedys pytal tutaj o Brązowiutką, jakis czas temu postanowilam do niej napisac i powiedziala mi ze zapach calkowicie jej nie odstąpił. Stosowala diete i zrezygnowala z pszennego pieczywa ale zasugerowala ze problem moze tkwic w hormonach ale tez i w jelicie, oczyszczała swój organizm, spozywala chude mieso i warzywa i im bardziej uwalniala organizm od toksyn tym zapach byl mniejszy. Jednak od czasu do czasu niestety zapach wraca.
Robil ktos taka kompleksowa kuracje uwalniajaca organizm z wszystkich toksyn? Ten test obciazen organizmu nie jest az taki zly, przepisuja co prawda mega drogie leki ale na internecie mozna znalezc takie za pol ceny i wcale nie sa oszukane. Kazdy ma co innego ale ja tez zauwazylam ze po odstawieniu cukru i glutenu zapach jest bardziej kontrolowany, za to gdy ostatnio odpuscilam lekko diete zapach obornika wrocił

Liczydelko · 2016-08-09, 23:28

Czesc Słoneczka Kochane!

Dziekuje za wszystkie prywatne wiadomosci i przepraszam za brak odpowiedzi... Nie bede odpowiadac kazdemu z osobna bo brak mi czasu wiec wklejam tu i teraz moje najbardziej adekwatne, do Waszych zapytan, posty z kwietnia br. z tego forum, jest w nich wszystko co mi pomoglo, BO NADAL NIE WYDZIELAM SMRODKÓW, ale nadal stosuje sie do tego co pomoglo mi sie ich pozbyc.

NIGDY NIE BYLAM Z PROBLEMEM ZAPACHOWYM U LEKARZA ..mialam zamiar, ale nie musialam bo wstrzelilam sie od poczatku walki w sama dziesiatke ... i moja konsekwencja w diecie, suplementy i redukowanie stresu do zera pomogly ...

Wszystko stosuje jak wczewsniej / jak ponizej , niestety oprocz olejku z drzewa herbacianego!!! On naprawde daje efekty zarabiste ale ja musialam go wykluczyc CALKOWICIE!!!!! (Wykrzykniki stad , ze ow olejek zaprosil do mojego domu bataliony roaches (karaluchy/prusaki.. z ktorymi tez juz sobie poradzilam.... niestety one uwielbiaja ten zapach .. ).

Aby nie wrocic do przezywania problemow ze smrodem, bylam z muszona pokochac moj nowy tryb zycia ktory zapoczatkowalam w marcu ... I POKOCHALAM! TAK! LEKARSTWEM JEST DIETA ...KONSEKWENCJA i JAK NAJMNIEJ STRESU!!!

********************

WIELOLEEEEETNIE ZŁE ODŻYWIANIE+UŻYWKI+STRES/TRAUMY/LĘKI/NADWRAŻLIWOŚĆ=SMRÓD!!!

Miesiąc czy dwa nie rozwiążą problemów jelitowych, wątrobowych, żołądkowych, w nastepstwie tego: problemów cukrzycowych, problemow z zatokami, problemów hormonalnych, a nawet dermatologicznych ...aż w końcu rozwalonego sytemu odpornosciowego i PROBLEMU ZAPACHU/SMRODU!

TAK! To wszystko skutek niewłaściwej wieloletniej diety....

Szukamy rozwiązań, aby ów zapachów nie było .. próbujemy... wariujemy, wymyślamy EPIDEMIE SMRODOWE a jej nie ma! To wszystko NIEWŁAŚCIWA DIETA i zadomowione już TOKSYNY W NASZYM CAŁYM ORGANIZMIE. Od wieków wiadomo, kto sie obżera, niedojada, nie prowadzi regularnego trybu życia, żywienia czyli kto w pewnym sensie, nieświadomie się nie szanuje - TEN CIERPI!

NA SZCZESCIE to wszytko jest odwracalne tyle że wymaga SAMOZAPARCIA, CIERPLIWOŚCI i CZASU!

TO FORUM JEST BY DYSKUTOWAC, ANALIZOWAĆ, SZUKAĆ RECEPTY, a nie gwoździa....POMAGAMY SOBIE! Jeśli komuś polepsza sie po płukaniu solą fizjologiczną.. niech płuka ... Jeśli komuś pomaga dieta przeciwdrożdżowa.. "jedzie" z nią na maxa... Wszyscy mają skutek ten sam niestety z przyczyną bywa różnie .. Jednak , K-O-N-S-E-K-W-E-N-C-J-A jest najważniejsza!!!!!!! Obserwujcie, co wam pomaga.. jesli nawet nie czujecie tych strasznych zapachow .. wiecie kiedy one wystepuja .. Nie zmieniajcie frontu działania co tydzien, bo komus pomoglo cos innego .. Patrzce na siebie! Na to co WAM pomaga ...
Rozumiem ze to gora lodowa ... tez przez to przechodziłam... ale nikt przecież nie powiedzial ze po tygodniu przejdzie ... zasmiecilismy nasze wory przez lata .. wiec dajmy sobie czas na powrot do normalnosci .. Wiemy juz ze MUSIMY ZMIENIC DIETE, ZAPOMNIEC O KOSMETYKACH i RELAKSOWAC/WYCISZAC SIE CZESCIEJ! Poki co niech leczy nas NATURA! To nie jest łatwe! Ale wiemy ze wielu się wyleczyło, wiec CEL JEST OSIĄGALNY!

Bardziej szczegolowo bylo w moim poscie z 22go kwietnia:

MOJE ŚWIĘTE ZASADY , które dają EFEKTY juz od 5 miesięcy:

1) Płukanie nosa: 1 szkl. ciepłej wody przegotowanej + sól fizjologiczna (5 kropel wody utlenionej tylko przez 3 pierwsze dni);
2) Płukanie gardła: 1 szkl. ciepłej wody przegotowanej + sól fizjologiczna
3) 10-minutowy letni prysznic - mydelko szalwiowo-cytrynowe. Dokladne osuszanie (WAZNE: stopy miedzy palcami i wszytkie zgiecia!!!). Powitanie cytrynki przez pachy i pachwiny!
4) Na czczo szklana przegotowanej wody ze świeżym sokiem z całej cytryny+ 1 łyżeczka startego świeżego imbiru
5) Na czczo PROBIOTYK (5 bln jednostek)
6) Śniadanko: owsianka lub jajo na miekko gotowane 5min bez skorupki na wrzatku lub omlet ze świeżymi warzywami
7) Suplementy w trakcie śniadania lub zaraz po: PADMA Basic (Padma 28) 3 kapsułki; Vit. D3 5000; Vit. K2(MK7); Magnez; Calcium 1000; Osteo Bi-Flex (z glucosamine HCL 1500mg); Complex vit. B;

W ciągu dnia piję póki co tylko i wyłącznie wode mineralna (NIEGAZOWANA) lub przegotowana ze świeżym sokiem z cytryn (nie robie na zapas) tylko tyle ile wypije, przeważnie szklanka. W ciągu całego dnia wypijam 2-2,5 litra tej leczniczej lemoniady. (Zużywam tygodniowo 20-25 cytryn) , bo oprócz picia - dzieki Stayinpositive używam cytryny po kąpieli/prysznicu na osuszone PACHY i PACHWINY! DZIALA REWELACJA! Pocę się ale zero smrodu z tych miejsc!

Jako BAZOWĄ DIETĘ przyjełam diete HAYA / dieta niełączenia z wyeliminowaniem produktów które szkodzą mojej GRUPIE KRWI. Juz na poczatku wyeliminowalam z jadlospisu: CUKIER, SER ZÓŁTY, PIECZYWO, MLEKO, MĄKI, ZIEMNIAKI, KETCHUP, MUSZTARDA. Początkowo bardzo bacznie obserwowałam moje reakcje/nietolerancje pokarmowe. Przez te dwa tygodnie wprowadziłam do jadłospisu TYLKO WARZYWA, te które mogę wg grupy krwi (cukinia, marchew, buraki, sałaty, wszelakiego rodzaju zielenine, szpinak, ogórki, papryka, czosnek, pietruszka korzen i nać, seler, koper) + OWOCE (pomarańcze, jabłka kwaśne, ananas, papaja, truskawki, jeżyny, żurawina, grapefruity - przeważnie jako świeże SOKI prosto z sokowirówki ; OWOCE - tylko do lunchu, NAJPÓŻNIEJ w POŁUDNIE !) + gotowana RYBA morska (2 x na tydzien dorsz) + pieczona JAGNIĘCINA w rekawie (1 na tydzien) + KEFIR naturalny + ZIOŁA świeże (bazylia, rozmaryn, tymianek, kurkuma, chrzan, pieprz, imbir) + KAPUSTA KISZONA (sok)+ OGÓRKI KISZONE .

Robię warzywne wariacje: świeże soki; surówki, pasztety (cukinia) , ciasta (marchewkowe bez maki, cukru i jajek) i zupy (np. kapusniak z kiszonej kapuchy postny na kosci z wolowiny lub warzywna "Łycha stoi"). Od lipca, tzn. po 4 miesiacach wazywnych, jem juz wszystkie zupy, nawet flaki i rosoly ..

Zjadam 4-5 posiłków 100-150 gramowych.. Jednak jak tylko moj organizm "powie" dość (tzn. odbije mi się ) konczę natychmiast (i wszystko co zostalo na talerzu wywalam, bo fermentuje i utlenia sie tracac wartosci). Nasz organizm wie ile mu potrzeba (Przypomnijcie sobie jak karmilyscie cycem czy z butli swoje dzieciaki. Jadly tylko tyle ile ich organizm potrzebowal, odbijalo sie i tyle).
Nie podjadam pomiedzy posilkami. I nie pije plynow w trakcie posilkow. Ostatni posilek zjadam o 18tej.

KURDE, JESTEM W SZOKU!! JA JEM REGULARNIE I ZDROWO! Nie do pomyslenia jeszcze pół roku temu. Poza tym PALILAM JAK SMOK ponad 20 lat ..a od ponad 7 miechow nawet macha .. i NAWET NIE POMYSLE O TYM SYFIE! WOW! NAPRAWDE ZMIENILAM CALY SWOJ TRYB ZYCIA!! I JESTEM Z SIEBIE DUMNA!

KOSMETYKI/CHEMIA: mydło szałwiowo-cytrynowe firmy Pre De Provence, szampon T-Gel (to coś a'la Nizoral); krem do stóp; antyprespirant DOVE ogorkowy mgielka ... Raz na miesiąc 15 minutowa kuracja STÓP z SOLĄ z olejkami (i nie chodzi tylko o odswieżenie stóp ale rownież to doskonala forma relaxu)...

PRZED SNEM: 10 min prysznic w letniej wodzie w parze z mydelkiem szalwiowo-cytrynowym. Wycieram sie dokladnie, Zwlaszcza w zgięciach i stopy miedzy palcami. Na noc nie uzywam cytryny zewnetrznie. Wypijam szklanke przegotowanej wody z cytryna lub z dwoma lyzeczkami mielonego siemienia lnianego. Smaruje stopki kremem do stóp i UDAJE SIE w objecia mojego ślubnego Morfeusza ..

Wspomne również zewarto zagladac na blog A. Maciąg, bo dzieki niej spie od 4 miesiecy bez poduszek i mam ZERO bólu głowy. Ból potęgował po dniach pracy (tzn. siedzeniu w jednej pozycji przed komputerem - kregi szyjne zwariowaly.. uciskajac nerw...). Polecam cwiczenia szyjne rozciagajace .. ALE SPANKO BEZ PODUCH leczy natychmiastowo. (Spalam przez prawie półwieczie na dwóch poduchach .. nie bylo sily wczesniej aby z tego zrezygnowac; ale człowiek jest uparty .. dziala przeciw sobie... hahah POLECAM!!!)

O! Zapomnialabym, PADMA BASIC (Padma 28) - zazywam ją 2 x dziennie po 3 kapsułki ( WAŻNE: kuracja Padmy przez jeden miesiac, z przerwą na 2 miesiące) POLECAM - Szwajcarska NATURALNA bo ZIOŁOWA w 100% ODBUDOWA SYSTEMU IMMUNOLOGICZNEGO!!!

ZAOBSERWOWANE początkowe SKUTKI:
1) Płukanie zatok solą powodowalo przez pierwsze 2 tygodnie: PRZESTRASZNE bóle głowy, rumienie na całej twarzy (stosowałam na noc wazeline na umytą przegotowana cieplą wodą twarz )
2) Całość terapii powodowala przez pierwsze 2 tygodnie: pojedyncze wykwity/czerwone plamki na szyi, dookoła ust, brodzie, klatce piersiowej, plecach, swedzenie oczu,
3) Po 2 tygodniach z płukaniem nocha i gardła robie przerwy weekendowe ... Plukam tylko od poniedzialk do piatku ... Bóle głowy są ale dosłownie sekundowe tylko w chwili płukania (pewnie to reakcja na sól fizjologiczną, bo już tam wszsytko wyjałowione); cera poprawila sie rewelacyjnie, plam na skórze brak, zero wykwitów.. zaczelam kichac i przez to oczyszczenie zatok mój węch nie wyostrzył :P) czuje wszystko i wszystkich
4) ZERO REAKCJI ZE STRONY OSÓB TRZECICH (komunikacja miejska, ogolnie: miejsca publiczne; nikt nie kreci głową, nie szepcze, nie szykanuje, nie ucieka, nie prycha, nie kicha , nie charczy).
5) Jestem mniej wybuchowa! WRĘCZ dziwią mnie ci którzy krzyczą wokół z byle powodu ... sama kiedyś taka byłam ...

* * *
A i jeszcze jak mi sie przypomni, zazywam ALOES Gel - łyżeczka dziennie oraz kosmetycznie dla glowy i wlosow uzywam zamiennie z obecnym szamponem T-Gel, ten BOSKI, Stayinpositive, wiesz jaki? JASON

Dziekuje Ci za Niego ...

Oprócz tego zazywam mnostwo POWIETRZA!!! PARKI i LASY WEEKENDOWO NON STOP!!! Brzozowe ogniska dymowe tez raz na jakis czas ...

I co WAŻNE! NIE ZAMIERZAM rezygnowac z niczego co robilam przez te wszystkie miesiace!!! To pracuje!!!

* * *
Ciekawa jestem jak wyglada wasza szczególowa dieta tygodniowa.. ile razy grzeszycie...

Gdziekolwiek sie czyta o problemach jelitowych.. jest mowa o zmianie odzywiania... WITAMINIE C w HIPER ilosciach! I to pomaga ... ja nie lykam suplementow z vit C... wystarczaja mi m.in. Cytryny , Limonki i natka pietruszki ... Robie badania co 2 miesiace i wszsytko jest cacy .. NERY TEZ SUPER! Wiec bzdura jest w moim przypadku to co pisza ze kamienie itp. ....

OBSERWUJCIE SIE... UCZCIE SIE SIEBIE NA NOWO! TO FORUM TO SKARBNICA RECEPT I ROZWIAZAN DLA KAZDEGO! Takze czytajcie uwaznie i stosujcie sie do tego co pomaga, a eliminujcie to co szkodzi .. a wszystko po jakims czasie wroci do normy ... badzcie konsekwentni w dzialaniu ...

* * *
Hmm.. Popisalam troche, mam nadzieje ze komuś pomogę .. BARDZO BYM CHCIAŁA!

NASZE LEKARSTWO to ZDROWY TRYB ZYCIA (dobra dieta, troche ruchu i relax duchowy kiedy sie da). Bo SPOKOJ WEWNETRZNY to polowa sukcesu!!! Zycie jest za krotkie zeby przejmowac sie na MAX.. Wiem ze czasem sie nie da.. ale probujecie!!!!

Pamietajcie: ZERO ALKOHOLU! ZERO FAJEK! ZERO KAWY! ZERO CUKRU!!!!
Wiem ze czasem sie przytrafi, jasne ze nie odmówie sobie czasem piernika w czekoladzie, pizzy, kawy na zimno czy kochanego drina B52... GRZESZE czasem, ale ustalilam sobie ze SZALEJĘ tylko raz w miesiacu i to w piatek wieczorem... Od soboty po szalenstwie piatkowym barrrdzo duza ilosc warzyw.. I uwierzcie - jeszcze nikt od kwietnia nie powiedzial, nawet nie dal mi do zrozumienia ze cos z moim zapachem nie tak ....

OK Spadam ..

UDANEJ WALKI!! Jestem całym serduchem z Wami!!! Piszcie na priv. W miare mozliwosci czasowych roznic zza wiekiej wody bede starala sie odpowiadac!!!

Pa!

Trzymam Kciuki!

JanekArche · 2016-08-10, 11:24

ChceUmrzeć

1. tata mógł żartować. Poza tym KAŻDY CZASEM ŚMIERDZI. A chłopak w okresie dojrzewania już szczególnie często!

Dobrze że zapytałem o te okoliczności, bo jednak nie przekonałeś mnie, że masz twarde dowody na Twój smród.

A koledzy co mówili? Spytaj teraz rodziców czy jest zapach. Weź prysznic, posiedź trochę w domu - tak 2 - 4 godziny i wtedy zapytaj.
I jakie te reakcje ludzi? Pociąganie nosem, krzywienie twarzy to raczej za mało i może być subiektywnym odbiorem rzeczywistości.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

ad. Liczydełko

Nie gadaj głupot, ok? Są medycznie stwierdzone choroby, których objawem jest smród. I nie mają one nic do czynienia z dietą - w sensie czy jemy zdrowo czy nie (inna kwestia co jemy pod względem zawartości).
I tak np. trimetyloaminuria polega na tym, że organizm źle metabolizuje trimetyloaminę. Możesz zdrowo jeśc, ale jeśli jesz produkty zawierające trymetoloaminę to śmierdzisz.

Nadto też są inne choroby, np. zatok.

Czy tak trudno przyjąć jest do wiadomości, że bywa różnie?
Pewnie wiekszość ma problemy na bazie jelit, ale raczej pewnie jest, że ktoś ma też TMAU -popatrz co ludzie piszą. Niektórzy, niezależnie od diet, spotykają się z silnymi reakcjami ludzi 0 typu uciekanie i głośne komentowanie, że śmierdzi.

Liczydelko · 2016-08-10, 13:46

Cytat:

Napisane przez JanekArche

ad. Liczydełko

Nie gadaj głupot, ok? Są medycznie stwierdzone choroby, których objawem jest smród. I nie mają one nic do czynienia z dietą - w sensie czy jemy zdrowo czy nie (inna kwestia co jemy pod względem zawartości).
I tak np. trimetyloaminuria polega na tym, że organizm źle metabolizuje trimetyloaminę. Możesz zdrowo jeśc, ale jeśli jesz produkty zawierające trymetoloaminę to śmierdzisz.

Nadto też są inne choroby, np. zatok.

Czy tak trudno przyjąć jest do wiadomości, że bywa różnie?
Pewnie wiekszość ma problemy na bazie jelit, ale raczej pewnie jest, że ktoś ma też TMAU -popatrz co ludzie piszą. Niektórzy, niezależnie od diet, spotykają się z silnymi reakcjami ludzi 0 typu uciekanie i głośne komentowanie, że śmierdzi.

WOW! Nie czytam juz forum od kilku miechow.. Weszlam tu tylko bo dostaje od wielu z was prywatne wiadomosci gdzie pytacie o skumulowanie tego co mi pomoglo.. i o tym jest mój post... Nie neguje innych zdan i recept... To cel forum by wybrac to co daje efekty... Ja znalazlam moja rcepte i sie nia dziele...

Jednak jakby nie bylo, Drogi "Janku", kazda CHOROBA to skutek czegos... SKUTEK! I aby wyeliminowac skutek na zawsze trzeba znalezc przyczyne... Likwidacja skutkow zajmuja sie lekarze niestety prochami ktore powoduja inne dolegliwosci.. Nie wyeliminuja przyczyny nie rozwiaza poblemu.... A moim skromnym zdaniem w wiekszosci przypadkow przyczyna to zła dieta... (ZDROWA dieta to szerokie pojecie ktore zawiera w sobie rowniez twoje - "kwestia co jemy pod względem zawartości"... i tak przy wspomnianym TMAU - m.in. zero ryb w DIECIE ..)

ale jeśli wg Ciebie dieta to głupota, cóż ok.. Twoje prawo... Mnie pomogło...

ChceUmrzec · 2016-08-12, 20:30

Cytat:

Napisane przez JanekArche

ChceUmrzeć

1. tata mógł żartować. Poza tym KAŻDY CZASEM ŚMIERDZI. A chłopak w okresie dojrzewania już szczególnie często!

Dobrze że zapytałem o te okoliczności, bo jednak nie przekonałeś mnie, że masz twarde dowody na Twój smród.

A koledzy co mówili? Spytaj teraz rodziców czy jest zapach. Weź prysznic, posiedź trochę w domu - tak 2 - 4 godziny i wtedy zapytaj.
I jakie te reakcje ludzi? Pociąganie nosem, krzywienie twarzy to raczej za mało i może być subiektywnym odbiorem rzeczywistości.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

ad. Liczydełko

Nie gadaj głupot, ok? Są medycznie stwierdzone choroby, których objawem jest smród. I nie mają one nic do czynienia z dietą - w sensie czy jemy zdrowo czy nie (inna kwestia co jemy pod względem zawartości).
I tak np. trimetyloaminuria polega na tym, że organizm źle metabolizuje trimetyloaminę. Możesz zdrowo jeśc, ale jeśli jesz produkty zawierające trymetoloaminę to śmierdzisz.

Nadto też są inne choroby, np. zatok.

Czy tak trudno przyjąć jest do wiadomości, że bywa różnie?
Pewnie wiekszość ma problemy na bazie jelit, ale raczej pewnie jest, że ktoś ma też TMAU -popatrz co ludzie piszą. Niektórzy, niezależnie od diet, spotykają się z silnymi reakcjami ludzi 0 typu uciekanie i głośne komentowanie, że śmierdzi.

Ja smierdze na pewno, bo po prostu smierdze, od kolegow tych z ktorymi nie trzymam sie tak dobrze co chwile prawie cos slysze, od mamy, brata i ludzi .Muszę zmienić dietę bo pamiętam kiedyś jadłem olej kokosowy,chleb na zytnim zakwasie + warzywa i piłem cyzstek to wychodziły mi tak jak Liczydełko rozne wysypki itp to znaczy że : organizm sobie pomyślał : o , juz nie dorzuca mi więcej syfu niż mam teraz zajme się oczyszczaniem.Ale zaprzestalęm tą dietę na 6 miesiecy sam nie wiem czemu.Do tego suplementy i bedzie dobrze jak nie usune całkowicie, to chociaż zmniejsze jak się da.Liczydełko podasz jakiś jadłospis ? Bo mama powiedziała ze nie ma problemu tylko mowił zebym dał jakies przepisy.

chorowitek · 2016-08-14, 00:16

Cytat:

Napisane przez marriot1123

Hej.
Mam takie pytanie. Poleca ktos gastrologa w Warszawie? Nie wiem do jakiego pojsc zeby mnie nie odeslal mnie do domu albo do psychiatry

Powiem o wszystkich objawach ale czy powinnam zasugerowac tez gastroskopie? Do laryngologa tez jestem juz umowiona a insulinoopornosc sprawdzam juz w najblizszym tygodniu, a ta dieta chyba mi nic nie daje jednak.. Problemy ginekologiczne mnie nie odstepuja wiec i do ginekologa musze sie udac a kasy coraz mniej :/ teraz gdy pozbylam sie juz glisty planuje stosowac enterosgel albo parasine plus i po tym jakis probiotyk. A i zauwazylam ze przy wysilku fizycznym ten zapach wydzielal sie z nosa, troche zmieniony jakby cos spalonego ale ewidentnie uchodzilo to nosem. Sprobuje tez wdychac ten dym z brzozy a badania na watrobe juz zrobilam i czekam na wyniki

Zdecydowanie parasine plus..enterosgelnie działa..jedno i drugie piłam, jadłam. Po parasine schudłam 4 kilo, i lekko oczyściłam jelita.Piszę lekko, bo za krótko stosowałam, bo za drogo mnie wyszła, cosd koło 300 zł na mc, samo oczyszczanie + leki swoją drogą.

JanekArche · 2016-08-14, 14:57

ChceUmrzec
co KONKRETNIE słyszysz?

skąd jestes?

drumla · 2016-08-14, 17:39

Janek
Chcę Umrzec wspominał, ze jego rodzice i znajomi na pytanie, czym smierdzi - i tu będzie cytat -"powiedzieli ze jest to zapach żaby, później mopa i bąka".
Trudno chyba o bardziej konkretne stwierdzenie...

Liczydelko · 2016-08-15, 16:23

Czesc Wrocławiaku!

Pytasz o przykladowy jadlospis, no to na szybko najprostszy, mój początkowy na dwa dni:

Odrazu jak wstaniesz walnij szklane cieplej wody z sokiem z polowki cytryny lub limonki.

Sniadanie zawsze najpozniej godzine po pobudce. A na nie:

1) owsianka na wodzie (5łyżek) z suszonymi żurawinami. Sypie do kubka wszystko zalewam wrzatkiem przykrywam i parze 10 minut.

2) dwa jajka na miekko z sałatą i dwoma waflami ryzowymi bez glutenu (sól morska lub wiesiolek i siemie lniane)

2-3 god po sniadanku:

1) swiezowycisniety sok z 2 burakow, 2 jablek i 2 zielonych lodyg selera

2) sok z 1/2 ananasa, garsci natki pietruszki, 2 łyzeczki siemienia lnianego i szczypty kurkumy

za 2-3 godziny OBIAD:

1) jeden płat dorsza - gotowany 10 minut na wrzatku z Vegeta

2) dwa pieczone w rekawie zeberka baranie nasmarowane oliwa z oliwek, swiezym rozmarynem , pieprzem swiezym i polowa glowki czosnku

Do jednego i drugiego z powyższych dań, zamiast ziemniaków zapodaje przepyszną, pięknie oczyszczającą jelita, klikaj: zapiekankę z cukini Porcja z linku wystarcza mi na 4 posiłki. Zielone warzywka z ziołami możesz wsuwać do woli.

Max o 18tej kolacja: 1 szklana świeżego soku z marchwi i jablka

Przed spaniem szklanka wody przegotowanej z sokiem z połówki cytryny lub limonki, albo woda z dwoma łyżkami siemienia lnianego ...

Staraj sie nie pic w trakcie posilku. A pomiedzy posilkami pij wode przegotowana sama lub z polowa soku z cytryny lub limonki ze starta 1 lyzeczka imbiru.

DIETA ROZDZIELNA dr Haya na bazie DIETY DLA GRUPY KRWI przynosi zarabiste efekty. Srawdz co mozesz jesc a czego nie wg twojej grupy krwi i łącz te pokarmy: 1) białka - warzywa ... bądź 2) węglowodany - warzywa .. Wiadomo, jeśli prowadzisz sportowy tryb to przed wysiłkiem druga opcja bardziej wskazana.

Aga Maciag z linku z zapiekanką z cukini ma wiele super recept, przepisow i rozwiązań na zdrowe życie bez problemów. Polecam! Trzymaj sie!

ChceUmrzec · 2016-08-19, 11:44

Liczydełko dzieki ci bardzo za jadlospis , a co sądzisz o oleju kokosowym i naparu z czystka (ponoc mega oczyszcza organizm z toksyn ale trzeba go pic z pol roku), I wy tez tak macie ze np mozecie jesc bardzo bardzo duzo fast foodow itp i tak nie przytyjecie, bo nie wiem czy tylko ja tak mam.Moge sie obzerac miesiac fast foodami ale i tak nie przytyje.Do tego bardzo szybko tłuszczą mi sie włosy i kilka godzin po umyciu mam tłuste plecy..

Gregolan · 2016-08-20, 21:40

Cytat:

Napisane przez ChceUmrzec

Liczydełko dzieki ci bardzo za jadlospis , a co sądzisz o oleju kokosowym i naparu z czystka (ponoc mega oczyszcza organizm z toksyn ale trzeba go pic z pol roku), I wy tez tak macie ze np mozecie jesc bardzo bardzo duzo fast foodow itp i tak nie przytyjecie, bo nie wiem czy tylko ja tak mam.Moge sie obzerac miesiac fast foodami ale i tak nie przytyje.Do tego bardzo szybko tłuszczą mi sie włosy i kilka godzin po umyciu mam tłuste plecy..

Cześć jestem nowy na forum,mam 21 lat i zaszczyt śmierdzieć.Mam te same objawy które opisałeś,bardzo przetłuszcza mi się skóra na twarzy i plecach.Na zapach nic nie pomaga,jedynym wyjątkiem jest kilkudniowa głodówka wtedy zapach jest niewyczuwalny.Myślę że wszyscy tutaj mamy problem z przerostem bakterii a przyczyna zapachu jest wątroba która nie daje rade najzwyczajniej w świecie poradzić sobie z odprowadzaniem tych wszystkich toksyn.Bardzo ciężko jest na co dzień nie myśleć o tym problemie gdyż kiedyś miałem wspaniałe życie towarzyskie a teraz siedzę w domu lub ewentualnie w pracy.Kiedyś na pewno uda nam się pozbyć tego cholerstwa,wtedy będziemy najszczesliwszymi ludzmi na świecie.

ChceUmrzec · 2016-08-21, 22:48

Cytat:

Napisane przez Gregolan

Cześć jestem nowy na forum,mam 21 lat i zaszczyt śmierdzieć.Mam te same objawy które opisałeś,bardzo przetłuszcza mi się skóra na twarzy i plecach.Na zapach nic nie pomaga,jedynym wyjątkiem jest kilkudniowa głodówka wtedy zapach jest niewyczuwalny.Myślę że wszyscy tutaj mamy problem z przerostem bakterii a przyczyna zapachu jest wątroba która nie daje rade najzwyczajniej w świecie poradzić sobie z odprowadzaniem tych wszystkich toksyn.Bardzo ciężko jest na co dzień nie myśleć o tym problemie gdyż kiedyś miałem wspaniałe życie towarzyskie a teraz siedzę w domu lub ewentualnie w pracy.Kiedyś na pewno uda nam się pozbyć tego cholerstwa,wtedy będziemy najszczesliwszymi ludzmi na świecie.

Tak masz rację , miałem takie plany na zycie a tu taki cios..Mam nadzieję że kiedyś uda mi sie pozbyc tego g..... bo to jest najgorsze co mnie chyba mogło spotkać.No po prostu człowiek jest zdany na samotność.

Gregolan · 2016-08-21, 22:56

Cytat:

Napisane przez ChceUmrzec

Tak masz rację , miałem takie plany na zycie a tu taki cios..Mam nadzieję że kiedyś uda mi sie pozbyc tego g..... bo to jest najgorsze co mnie chyba mogło spotkać.No po prostu człowiek jest zdany na samotność.

Myślę że kiedyś wszyscy powinniśmy się spotkać i pogadać,nawet nie koniecznie o naszym problemie.To tak naprawdę uświadomiło by nas że nie jesteśmy w tym sami.

marriot1123 · 2016-08-22, 22:35

Zauwazylam ze niektorzy stali bywalcy ze sie tak wyraze troche zamilkli, czyzby komus sie udalo wygrac z tym dziadostwem?

sarunia, co u Ciebie? Jak wyglada sytuacja?

sarunia 1234 · 2016-08-23, 06:34

Hejka Mariot
Pytasz,co u mnie? Niestety nic nowego,dlatego nie udzielam się na forum. Czasem,czuje się fajnie,nie czuje smrodu innym razem smierdzi mi totalnie pod pachami i miejsca intymne,także muszę się myć 10 razy dziennie a i tak to nic nie daje,jeszcze kiedy indziej ,ciało nie wydziela zapachów natomiast smierdzi otoczenie w ,którym przebywał. Normalnie czeski film,nie wiem juz o co chodzi. Ubrania tez non stop smierdzą stechlizną. Na razie mam w planach wizytę w klinice dentystycznej( 22 wrzesień),później tomograf lub endoskop zatok. Póki co,płuczę nos solą fizjologiczną z kilkoma kroplami płynu Lugola i udało mi się pozbyć zapachu ryby z nosa i dłoni. Także odezwę się we wrześniu, jak będę po wizycie u dentysty,być może w tych zębach leczonych kanalowo siedzi jakieś paskudztwo. W tym tygodniu wybieram się tez na USG szyi ponieważ z lewej strony mam takie twarde zgrubienie,muszę sprawdzić,czy to węzeł chłonny,czy ślinianka,czy jeszcze coś innego,ehhh.
Pozdrawiam wszystkich,trzymajcie się cieplutko.

Bartek3512 · 2016-08-23, 13:47

Witam Wszystkich! Mam pytanie,ponieważ od kilku dni zaobserwowałem,że moja skóra pachnie....siarką.Nie jem praktycznie w ogóle czosnku ani cebuli,stosuję natomiast preparaty na trądzik i gdzieś mi się o uszy obiło,że może być to właśnie z tego.Albo z powodu okresu dojrzewania.... no przyczyn może być wiele i chciałem się zapytać czy ktoś już spotkał się z takim czymś lub wie cokolwiek na ten temat,nigdzie nie mogę nic znaleźć z tą siarką :P

mp43 · 2016-08-23, 21:40

Sarunia, w zeszłym tyg. miałam TK zatok i szyi i jestem w szoku. Wcześniejsze zdjęcia RTG pokazywały ewidentne masywne zgrubienia błony śluzowej zatok, co by się zgadzało z moim samopoczuciem - uczucie wypychania, obrzęki twarzy, ból. Opis TK - zatoki dobrze napowietrzone. Nie wierzę, opis robił facet, który u mojej śp. koleżanki nie rozpoznał raka piersi w usg. Natomiast wyszło coś, czego się nie spodziewałam - obrzęk obu ślinianek przyusznych 5 cm każda, zwłóknienie. Teraz robię badania krwi i posiew śliny chciałam, oczywiście płatne, a jakże, tylko morfologia na nfz. Podobno do reumatologa trzeba z tymi ślinankami. Ja mam diagnozę - podejrzenie choroby układowej - zespół Sjorgena? Ale objawy z internetu średnio pasują do mnie. A jak śmierdziałam tak śmierdzę, k....a! Ciuchy stęchlizną też równo jadą mimo że prane co dzień. Jestem wykończona. Pozdrawiam.

sarunia 1234 · 2016-08-24, 05:20

MP 43,mnie też pomału ta przypadłość wykańcza,wszyscy patrzą na mnie jak na trendowatą,nieraz jest tak,że nie mogę wyjść na dwór bo zaraz smierdzi jakby komuś szambo wylało a w domu tego nie czuć . Czasem jest tak,że czuje się w miarę dobrze,wtedy wychodze na zakupy,wchodze do sklepu i nagle rozlega się taki chamski smród jakbym w gówno wdepneła. Nie mam pojęcia skąd się biorą takie wyrzuty smrodu ale wiem jedno,ze ten strach i myślenie o tym kiedy nastąpi wybuch gowna mnie po prostu paraliżuje. A jeśli chodzi o uszy to tez mam non stop zatkane,czasem jak próbuje się tak mocniej wysmarkac to czuje straszny ból uszu,wogole mam takie uczucie jakby wszystkie kanaliki wkoło głowy były pozatykane. Zobaczymy co powie dentysta a później laryngolog-kolejny zresztą. Pozdro

ChceUmrzec · 2016-08-26, 22:47

Adasko a jak tam u cb, suplementy i dieta pomogły?Czy zapach wrócił.Bo sam mam zamiar zastosować to co ty.Jak rano wypiłem wodę ciepłą z cytryną to jakos lepiej sie czułem.

mp43 · 2016-08-27, 20:16

Sarunia, mnie też non stop jedno ucho boli, mam wrażenie, że to jakby z górnej części gardła przechodziło na to ucho. W morfologii czerwone ciałka i hematokryt poniżej normy, ob podwyższone. Reszta badań zleconych ostatnio w normie. W poniedziałek odbieram wymaz z gardła z antybiogramem, zobaczymy, czy coś w ogóle wyhodowano, już brak punktu zaczepienia . Laryngologa mam na 7 września, reumatologa na 1. Jedyne co nie w porządku to IgE, pisałam już, że siedmiokrotnie zawyżone, ale CRP ok a OB jedynie 20, więc wielkiej katastrofy nie ma. Mój ostatni aromat to zgniłe mięso na przemian z brudnym kiblem, pochlastać się idzie...

baska1111 · 2016-08-28, 18:27

Witajcie Kochani,

ostatnio, idąc tropem wątrobowym po raz kolejny obiłam się o pojęcie stresu oksydacyjnego.
Problem smrodu zaczął się u mnie po okresie bardzo silnego stresu trwajacego dlugo dośc oraz okresie intensywnego palenia fajek.
Pojęcie stresu oksydacyjnego wiąże się nie tylko ze stresem takim psychicznym, ale niezdrową dietą, fajkami właśnie itd. Okazuje się, że niszczy on nasze komórki i generalnie sprawia, że wszystko powoli zaczyna nam nawalać, wątroba także....

Przeczytajcie proszę taki fajny artykulik:

http://www.farmacjaija.pl/zdrowie/zn...a-watroby.html

i spróbujcie włączyć do Waszych potraw kurkuminę połączoną z piperyną (czarnym pieprzem) w towarzystwie dobrego oleju - np. kokosowego czy dobrej oliwy z oliwek albo innego.

Dobroczynny wpływ zarówno na wątrobę, jak i jelita, w walce zestresem oksydacyjnym też jest bardzo przydatna.

Ja dorzuciłam jeszcze sobie czerwone wino - wytrawne, łagodne, bardzo dobrej jakości i mój brzuch działa ostatnio genialnie.
Aha, nie mam czasu na zioła o. Klimuszki, więc stosuję krople żołądkowe z apteki, takie staromodne za 3 zł, kiedy mam jakieś niestrawności - są super.

Stay i inni, którzy piszecie o chmurze wokół Was - to przez oddech, wyziewy z układu pokarmowego (górą i czasem może dołem

, z płuc, bo tam tez się smrodek zbiera. Skoro ubrania nie śmierdzą a jest chmura, to spróbujcie powalczyć takimi w sumie bzdetami, jak te kurkuminy albo krople żołądkowe, by zlikwidować balon w brzuchu i zastopować śmierdzace pęcznienie od wewnątrz.

Pozdrawiam Was jeszcze wakacyjnie.

adasko2asy · 2016-08-29, 21:04

Ej na tvn puszczaja teraz niezwykle przypadki medyczne w Polsce i jesli ma ktos moze napisac i oni beda rozpatrywac. Myslicie ze zainteresowaliby sie naszym przypadkiem. Chceumrzec u mnie roznie. Na codzien nie smierdze, zaduchu tez juz nie robie ale nieraz po wielkim piciu zawali bąkiem przez chwile, jest tez lato i okna zawsze pootwierane wiec moze ludzie nie czuja przez to odemnie.

ChceUmrzec · 2016-08-31, 01:22

A co ci dokładnie pomogło, dieta czy suplementy.Pozdro

2016-08-08, 07:23	#451
JanekArche Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 76	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 No jak źródło u Ciebie nie jest w jelitach to trudno, żeby działało. Jak tak się na wszystkim znacie to chyba wiecie jaki jest mechanizm węgla i na co działa nifuroksazyd. U mnie działa ewidentnie - bez nifuro - kupa śmierdzi, z nifuro - kupa nie śmierdzi. Są zaś teorie, że nagromadzone w organiźmie gazy mogą wychodzić częściowo przez skórę a częściowo przez oddech. Ja po lewatywie od razu mam lepszy oddech. Sprawa jest więc ewidentna. Ponieważ w IBS mechanizm polega na błędnym kole - stres - rozwój bakterii - większy stres - więcej bakterii --- to należy leczyć kompleksowo - tzn. psychikę i jelita. Pozdrawiam

2016-08-08, 13:27	#452
ksiegowa10 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: NOWY SąCZ Wiadomości: 522	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Robiłam rano IgE całkowite i jest w normie wyszło mi 83,39 natomiast mam niski HCT. Nie wiem już co badać. Wnet wszystkie badania wykonam i nic dalej nie będę wiedzieć.

2016-08-08, 18:11	#454
ksiegowa10 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: NOWY SąCZ Wiadomości: 522	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Myślę, że możesz mieć rację z wątrobą ( pasożyty, leki, wirusy ją niszczą). Skończyłam ostropest w tabletkach kupiłam milony tylko nie wiem jak go robić by był znośny. Stosuj na razie essential compleks na wątrobę oraz wit d 3 4000. A jak myślicie co teraz powinnam zbadać, wątrobę czy insulioodporność.

2016-08-08, 21:03	#455
marriot1123 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 165	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Hej. Mam takie pytanie. Poleca ktos gastrologa w Warszawie? Nie wiem do jakiego pojsc zeby mnie nie odeslal mnie do domu albo do psychiatry Powiem o wszystkich objawach ale czy powinnam zasugerowac tez gastroskopie? Do laryngologa tez jestem juz umowiona a insulinoopornosc sprawdzam juz w najblizszym tygodniu, a ta dieta chyba mi nic nie daje jednak.. Problemy ginekologiczne mnie nie odstepuja wiec i do ginekologa musze sie udac a kasy coraz mniej :/ teraz gdy pozbylam sie juz glisty planuje stosowac enterosgel albo parasine plus i po tym jakis probiotyk. A i zauwazylam ze przy wysilku fizycznym ten zapach wydzielal sie z nosa, troche zmieniony jakby cos spalonego ale ewidentnie uchodzilo to nosem. Sprobuje tez wdychac ten dym z brzozy a badania na watrobe juz zrobilam i czekam na wyniki Edytowane przez marriot1123 Czas edycji: 2016-08-08 o 21:10

2016-08-09, 19:29	#457
adasko2asy Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-03 Wiadomości: 48	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Tak. Bo sam jestem z wroclawia i pani gastrolog mi mowila tylko nie pamietam gdzie. Wpisz gogle i ci wyskoczy

2016-08-09, 21:37	#458
marriot1123 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 165	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Ktos kiedys pytal tutaj o Brązowiutką, jakis czas temu postanowilam do niej napisac i powiedziala mi ze zapach calkowicie jej nie odstąpił. Stosowala diete i zrezygnowala z pszennego pieczywa ale zasugerowala ze problem moze tkwic w hormonach ale tez i w jelicie, oczyszczała swój organizm, spozywala chude mieso i warzywa i im bardziej uwalniala organizm od toksyn tym zapach byl mniejszy. Jednak od czasu do czasu niestety zapach wraca. Robil ktos taka kompleksowa kuracje uwalniajaca organizm z wszystkich toksyn? Ten test obciazen organizmu nie jest az taki zly, przepisuja co prawda mega drogie leki ale na internecie mozna znalezc takie za pol ceny i wcale nie sa oszukane. Kazdy ma co innego ale ja tez zauwazylam ze po odstawieniu cukru i glutenu zapach jest bardziej kontrolowany, za to gdy ostatnio odpuscilam lekko diete zapach obornika wrocił

2016-08-09, 23:28	#459
Liczydelko Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-04 Wiadomości: 38	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Czesc Słoneczka Kochane! Dziekuje za wszystkie prywatne wiadomosci i przepraszam za brak odpowiedzi... Nie bede odpowiadac kazdemu z osobna bo brak mi czasu wiec wklejam tu i teraz moje najbardziej adekwatne, do Waszych zapytan, posty z kwietnia br. z tego forum, jest w nich wszystko co mi pomoglo, BO NADAL NIE WYDZIELAM SMRODKÓW, ale nadal stosuje sie do tego co pomoglo mi sie ich pozbyc. NIGDY NIE BYLAM Z PROBLEMEM ZAPACHOWYM U LEKARZA ..mialam zamiar, ale nie musialam bo wstrzelilam sie od poczatku walki w sama dziesiatke ... i moja konsekwencja w diecie, suplementy i redukowanie stresu do zera pomogly ... Wszystko stosuje jak wczewsniej / jak ponizej , niestety oprocz olejku z drzewa herbacianego!!! On naprawde daje efekty zarabiste ale ja musialam go wykluczyc CALKOWICIE!!!!! (Wykrzykniki stad , ze ow olejek zaprosil do mojego domu bataliony roaches (karaluchy/prusaki.. z ktorymi tez juz sobie poradzilam.... niestety one uwielbiaja ten zapach .. ). Aby nie wrocic do przezywania problemow ze smrodem, bylam z muszona pokochac moj nowy tryb zycia ktory zapoczatkowalam w marcu ... I POKOCHALAM! TAK! LEKARSTWEM JEST DIETA ...KONSEKWENCJA i JAK NAJMNIEJ STRESU!!! ****************** WIELOLEEEEETNIE ZŁE ODŻYWIANIE+UŻYWKI+STRES/TRAUMY/LĘKI/NADWRAŻLIWOŚĆ=SMRÓD!!! Miesiąc czy dwa nie rozwiążą problemów jelitowych, wątrobowych, żołądkowych, w nastepstwie tego: problemów cukrzycowych, problemow z zatokami, problemów hormonalnych, a nawet dermatologicznych ...aż w końcu rozwalonego sytemu odpornosciowego i PROBLEMU ZAPACHU/SMRODU! TAK! To wszystko skutek niewłaściwej wieloletniej diety.... Szukamy rozwiązań, aby ów zapachów nie było .. próbujemy... wariujemy, wymyślamy EPIDEMIE SMRODOWE a jej nie ma! To wszystko NIEWŁAŚCIWA DIETA i zadomowione już TOKSYNY W NASZYM CAŁYM ORGANIZMIE. Od wieków wiadomo, kto sie obżera, niedojada, nie prowadzi regularnego trybu życia, żywienia czyli kto w pewnym sensie, nieświadomie się nie szanuje - TEN CIERPI! NA SZCZESCIE to wszytko jest odwracalne tyle że wymaga SAMOZAPARCIA, CIERPLIWOŚCI i CZASU! TO FORUM JEST BY DYSKUTOWAC, ANALIZOWAĆ, SZUKAĆ RECEPTY, a nie gwoździa....POMAGAMY SOBIE! Jeśli komuś polepsza sie po płukaniu solą fizjologiczną.. niech płuka ... Jeśli komuś pomaga dieta przeciwdrożdżowa.. "jedzie" z nią na maxa... Wszyscy mają skutek ten sam niestety z przyczyną bywa różnie .. Jednak , K-O-N-S-E-K-W-E-N-C-J-A jest najważniejsza!!!!!!! Obserwujcie, co wam pomaga.. jesli nawet nie czujecie tych strasznych zapachow .. wiecie kiedy one wystepuja .. Nie zmieniajcie frontu działania co tydzien, bo komus pomoglo cos innego .. Patrzce na siebie! Na to co WAM pomaga ... Rozumiem ze to gora lodowa ... tez przez to przechodziłam... ale nikt przecież nie powiedzial ze po tygodniu przejdzie ... zasmiecilismy nasze wory przez lata .. wiec dajmy sobie czas na powrot do normalnosci .. Wiemy juz ze MUSIMY ZMIENIC DIETE, ZAPOMNIEC O KOSMETYKACH i RELAKSOWAC/WYCISZAC SIE CZESCIEJ! Poki co niech leczy nas NATURA! To nie jest łatwe! Ale wiemy ze wielu się wyleczyło, wiec CEL JEST OSIĄGALNY! Bardziej szczegolowo bylo w moim poscie z 22go kwietnia: MOJE ŚWIĘTE ZASADY , które dają EFEKTY juz od 5 miesięcy: 1) Płukanie nosa: 1 szkl. ciepłej wody przegotowanej + sól fizjologiczna (5 kropel wody utlenionej tylko przez 3 pierwsze dni); 2) Płukanie gardła: 1 szkl. ciepłej wody przegotowanej + sól fizjologiczna 3) 10-minutowy letni prysznic - mydelko szalwiowo-cytrynowe. Dokladne osuszanie (WAZNE: stopy miedzy palcami i wszytkie zgiecia!!!). Powitanie cytrynki przez pachy i pachwiny! 4) Na czczo szklana przegotowanej wody ze świeżym sokiem z całej cytryny+ 1 łyżeczka startego świeżego imbiru 5) Na czczo PROBIOTYK (5 bln jednostek) 6) Śniadanko: owsianka lub jajo na miekko gotowane 5min bez skorupki na wrzatku lub omlet ze świeżymi warzywami 7) Suplementy w trakcie śniadania lub zaraz po: PADMA Basic (Padma 28) 3 kapsułki; Vit. D3 5000; Vit. K2(MK7); Magnez; Calcium 1000; Osteo Bi-Flex (z glucosamine HCL 1500mg); Complex vit. B; W ciągu dnia piję póki co tylko i wyłącznie wode mineralna (NIEGAZOWANA) lub przegotowana ze świeżym sokiem z cytryn (nie robie na zapas) tylko tyle ile wypije, przeważnie szklanka. W ciągu całego dnia wypijam 2-2,5 litra tej leczniczej lemoniady. (Zużywam tygodniowo 20-25 cytryn) , bo oprócz picia - dzieki Stayinpositive używam cytryny po kąpieli/prysznicu na osuszone PACHY i PACHWINY! DZIALA REWELACJA! Pocę się ale zero smrodu z tych miejsc! Jako BAZOWĄ DIETĘ przyjełam diete HAYA / dieta niełączenia z wyeliminowaniem produktów które szkodzą mojej GRUPIE KRWI. Juz na poczatku wyeliminowalam z jadlospisu: CUKIER, SER ZÓŁTY, PIECZYWO, MLEKO, MĄKI, ZIEMNIAKI, KETCHUP, MUSZTARDA. Początkowo bardzo bacznie obserwowałam moje reakcje/nietolerancje pokarmowe. Przez te dwa tygodnie wprowadziłam do jadłospisu TYLKO WARZYWA, te które mogę wg grupy krwi (cukinia, marchew, buraki, sałaty, wszelakiego rodzaju zielenine, szpinak, ogórki, papryka, czosnek, pietruszka korzen i nać, seler, koper) + OWOCE (pomarańcze, jabłka kwaśne, ananas, papaja, truskawki, jeżyny, żurawina, grapefruity - przeważnie jako świeże SOKI prosto z sokowirówki ; OWOCE - tylko do lunchu, NAJPÓŻNIEJ w POŁUDNIE !) + gotowana RYBA morska (2 x na tydzien dorsz) + pieczona JAGNIĘCINA w rekawie (1 na tydzien) + KEFIR naturalny + ZIOŁA świeże (bazylia, rozmaryn, tymianek, kurkuma, chrzan, pieprz, imbir) + KAPUSTA KISZONA (sok)+ OGÓRKI KISZONE . Robię warzywne wariacje: świeże soki; surówki, pasztety (cukinia) , ciasta (marchewkowe bez maki, cukru i jajek) i zupy (np. kapusniak z kiszonej kapuchy postny na kosci z wolowiny lub warzywna "Łycha stoi"). Od lipca, tzn. po 4 miesiacach wazywnych, jem juz wszystkie zupy, nawet flaki i rosoly .. Zjadam 4-5 posiłków 100-150 gramowych.. Jednak jak tylko moj organizm "powie" dość (tzn. odbije mi się ) konczę natychmiast (i wszystko co zostalo na talerzu wywalam, bo fermentuje i utlenia sie tracac wartosci). Nasz organizm wie ile mu potrzeba (Przypomnijcie sobie jak karmilyscie cycem czy z butli swoje dzieciaki. Jadly tylko tyle ile ich organizm potrzebowal, odbijalo sie i tyle). Nie podjadam pomiedzy posilkami. I nie pije plynow w trakcie posilkow. Ostatni posilek zjadam o 18tej. KURDE, JESTEM W SZOKU!! JA JEM REGULARNIE I ZDROWO! Nie do pomyslenia jeszcze pół roku temu. Poza tym PALILAM JAK SMOK ponad 20 lat ..a od ponad 7 miechow nawet macha .. i NAWET NIE POMYSLE O TYM SYFIE! WOW! NAPRAWDE ZMIENILAM CALY SWOJ TRYB ZYCIA!! I JESTEM Z SIEBIE DUMNA! KOSMETYKI/CHEMIA: mydło szałwiowo-cytrynowe firmy Pre De Provence, szampon T-Gel (to coś a'la Nizoral); krem do stóp; antyprespirant DOVE ogorkowy mgielka ... Raz na miesiąc 15 minutowa kuracja STÓP z SOLĄ z olejkami (i nie chodzi tylko o odswieżenie stóp ale rownież to doskonala forma relaxu)... PRZED SNEM: 10 min prysznic w letniej wodzie w parze z mydelkiem szalwiowo-cytrynowym. Wycieram sie dokladnie, Zwlaszcza w zgięciach i stopy miedzy palcami. Na noc nie uzywam cytryny zewnetrznie. Wypijam szklanke przegotowanej wody z cytryna lub z dwoma lyzeczkami mielonego siemienia lnianego. Smaruje stopki kremem do stóp i UDAJE SIE w objecia mojego ślubnego Morfeusza .. Wspomne również zewarto zagladac na blog A. Maciąg, bo dzieki niej spie od 4 miesiecy bez poduszek i mam ZERO bólu głowy. Ból potęgował po dniach pracy (tzn. siedzeniu w jednej pozycji przed komputerem - kregi szyjne zwariowaly.. uciskajac nerw...). Polecam cwiczenia szyjne rozciagajace .. ALE SPANKO BEZ PODUCH leczy natychmiastowo. (Spalam przez prawie półwieczie na dwóch poduchach .. nie bylo sily wczesniej aby z tego zrezygnowac; ale człowiek jest uparty .. dziala przeciw sobie... hahah POLECAM!!!) O! Zapomnialabym, PADMA BASIC (Padma 28)** - zazywam ją 2 x dziennie po 3 kapsułki ( WAŻNE: kuracja Padmy przez jeden miesiac, z przerwą na 2 miesiące) POLECAM - Szwajcarska NATURALNA bo ZIOŁOWA w 100% ODBUDOWA SYSTEMU IMMUNOLOGICZNEGO!!! ZAOBSERWOWANE początkowe SKUTKI: 1) Płukanie zatok solą powodowalo przez pierwsze 2 tygodnie: PRZESTRASZNE bóle głowy, rumienie na całej twarzy (stosowałam na noc wazeline na umytą przegotowana cieplą wodą twarz ) 2) Całość terapii powodowala przez pierwsze 2 tygodnie: pojedyncze wykwity/czerwone plamki na szyi, dookoła ust, brodzie, klatce piersiowej, plecach, swedzenie oczu, 3) Po 2 tygodniach z płukaniem nocha i gardła robie przerwy weekendowe ... Plukam tylko od poniedzialk do piatku ... Bóle głowy są ale dosłownie sekundowe tylko w chwili płukania (pewnie to reakcja na sól fizjologiczną, bo już tam wszsytko wyjałowione); cera poprawila sie rewelacyjnie, plam na skórze brak, zero wykwitów.. zaczelam kichac i przez to oczyszczenie zatok mój węch nie wyostrzył :P) czuje wszystko i wszystkich 4) ZERO REAKCJI ZE STRONY OSÓB TRZECICH (komunikacja miejska, ogolnie: miejsca publiczne; nikt nie kreci głową, nie szepcze, nie szykanuje, nie ucieka, nie prycha, nie kicha , nie charczy). 5) Jestem mniej wybuchowa! WRĘCZ dziwią mnie ci którzy krzyczą wokół z byle powodu ... sama kiedyś taka byłam ... * * * A i jeszcze jak mi sie przypomni, zazywam ALOES Gel - łyżeczka dziennie oraz kosmetycznie dla glowy i wlosow uzywam zamiennie z obecnym szamponem T-Gel, ten BOSKI, Stayinpositive, wiesz jaki? JASON Dziekuje Ci za Niego ... Oprócz tego zazywam mnostwo POWIETRZA!!! PARKI i LASY WEEKENDOWO NON STOP!!! Brzozowe ogniska dymowe tez raz na jakis czas ... I co WAŻNE! NIE ZAMIERZAM rezygnowac z niczego co robilam przez te wszystkie miesiace!!! To pracuje!!! * * * Ciekawa jestem jak wyglada wasza szczególowa dieta tygodniowa.. ile razy grzeszycie... Gdziekolwiek sie czyta o problemach jelitowych.. jest mowa o zmianie odzywiania... WITAMINIE C w HIPER ilosciach! I to pomaga ... ja nie lykam suplementow z vit C... wystarczaja mi m.in. Cytryny , Limonki i natka pietruszki ... Robie badania co 2 miesiace i wszsytko jest cacy .. NERY TEZ SUPER! Wiec bzdura jest w moim przypadku to co pisza ze kamienie itp. .... OBSERWUJCIE SIE... UCZCIE SIE SIEBIE NA NOWO! TO FORUM TO SKARBNICA RECEPT I ROZWIAZAN DLA KAZDEGO! Takze czytajcie uwaznie i stosujcie sie do tego co pomaga, a eliminujcie to co szkodzi .. a wszystko po jakims czasie wroci do normy ... badzcie konsekwentni w dzialaniu ... * * * Hmm.. Popisalam troche, mam nadzieje ze komuś pomogę .. BARDZO BYM CHCIAŁA! NASZE LEKARSTWO to ZDROWY TRYB ZYCIA (dobra dieta, troche ruchu i relax duchowy kiedy sie da). Bo SPOKOJ WEWNETRZNY to polowa sukcesu!!! Zycie jest za krotkie zeby przejmowac sie na MAX.. Wiem ze czasem sie nie da.. ale probujecie!!!! Pamietajcie: ZERO ALKOHOLU! ZERO FAJEK! ZERO KAWY! ZERO CUKRU!!!! Wiem ze czasem sie przytrafi, jasne ze nie odmówie sobie czasem piernika w czekoladzie, pizzy, kawy na zimno czy kochanego drina B52... GRZESZE czasem, ale ustalilam sobie ze SZALEJĘ tylko raz w miesiacu i to w piatek wieczorem... Od soboty po szalenstwie piatkowym barrrdzo duza ilosc warzyw.. I uwierzcie - jeszcze nikt od kwietnia nie powiedzial, nawet nie dal mi do zrozumienia ze cos z moim zapachem nie tak .... OK Spadam .. UDANEJ WALKI!! Jestem całym serduchem z Wami!!! Piszcie na priv. W miare mozliwosci czasowych roznic zza wiekiej wody bede starala sie odpowiadac!!! Pa! Trzymam Kciuki! Edytowane przez Liczydelko Czas edycji: 2016-08-10 o 02:51

2016-08-10, 11:24	#460
JanekArche Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 76	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 ChceUmrzeć 1. tata mógł żartować. Poza tym KAŻDY CZASEM ŚMIERDZI. A chłopak w okresie dojrzewania już szczególnie często! Dobrze że zapytałem o te okoliczności, bo jednak nie przekonałeś mnie, że masz twarde dowody na Twój smród. A koledzy co mówili? Spytaj teraz rodziców czy jest zapach. Weź prysznic, posiedź trochę w domu - tak 2 - 4 godziny i wtedy zapytaj. I jakie te reakcje ludzi? Pociąganie nosem, krzywienie twarzy to raczej za mało i może być subiektywnym odbiorem rzeczywistości. ---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ---------- ad. Liczydełko Nie gadaj głupot, ok? Są medycznie stwierdzone choroby, których objawem jest smród. I nie mają one nic do czynienia z dietą - w sensie czy jemy zdrowo czy nie (inna kwestia co jemy pod względem zawartości). I tak np. trimetyloaminuria polega na tym, że organizm źle metabolizuje trimetyloaminę. Możesz zdrowo jeśc, ale jeśli jesz produkty zawierające trymetoloaminę to śmierdzisz. Nadto też są inne choroby, np. zatok. Czy tak trudno przyjąć jest do wiadomości, że bywa różnie? Pewnie wiekszość ma problemy na bazie jelit, ale raczej pewnie jest, że ktoś ma też TMAU -popatrz co ludzie piszą. Niektórzy, niezależnie od diet, spotykają się z silnymi reakcjami ludzi 0 typu uciekanie i głośne komentowanie, że śmierdzi.

2016-08-14, 14:57	#464
JanekArche Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 76	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 ChceUmrzec co KONKRETNIE słyszysz? skąd jestes?

2016-08-14, 17:39	#465
drumla Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 537	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Janek Chcę Umrzec wspominał, ze jego rodzice i znajomi na pytanie, czym smierdzi - i tu będzie cytat -"powiedzieli ze jest to zapach żaby, później mopa i bąka". Trudno chyba o bardziej konkretne stwierdzenie...

2016-08-15, 16:23	#466
Liczydelko Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-04 Wiadomości: 38	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Czesc Wrocławiaku! Pytasz o przykladowy jadlospis, no to na szybko najprostszy, mój początkowy na dwa dni: Odrazu jak wstaniesz walnij szklane cieplej wody z sokiem z polowki cytryny lub limonki. Sniadanie zawsze najpozniej godzine po pobudce. A na nie: 1) owsianka na wodzie (5łyżek) z suszonymi żurawinami. Sypie do kubka wszystko zalewam wrzatkiem przykrywam i parze 10 minut. 2) dwa jajka na miekko z sałatą i dwoma waflami ryzowymi bez glutenu (sól morska lub wiesiolek i siemie lniane) 2-3 god po sniadanku: 1) swiezowycisniety sok z 2 burakow, 2 jablek i 2 zielonych lodyg selera 2) sok z 1/2 ananasa, garsci natki pietruszki, 2 łyzeczki siemienia lnianego i szczypty kurkumy za 2-3 godziny OBIAD: 1) jeden płat dorsza - gotowany 10 minut na wrzatku z Vegeta 2) dwa pieczone w rekawie zeberka baranie nasmarowane oliwa z oliwek, swiezym rozmarynem , pieprzem swiezym i polowa glowki czosnku Do jednego i drugiego z powyższych dań, zamiast ziemniaków zapodaje przepyszną, pięknie oczyszczającą jelita, klikaj: zapiekankę z cukini Porcja z linku wystarcza mi na 4 posiłki. Zielone warzywka z ziołami możesz wsuwać do woli. Max o 18tej kolacja: 1 szklana świeżego soku z marchwi i jablka Przed spaniem szklanka wody przegotowanej z sokiem z połówki cytryny lub limonki, albo woda z dwoma łyżkami siemienia lnianego ... Staraj sie nie pic w trakcie posilku. A pomiedzy posilkami pij wode przegotowana sama lub z polowa soku z cytryny lub limonki ze starta 1 lyzeczka imbiru. DIETA ROZDZIELNA dr Haya na bazie DIETY DLA GRUPY KRWI przynosi zarabiste efekty. Srawdz co mozesz jesc a czego nie wg twojej grupy krwi i łącz te pokarmy: 1) białka - warzywa ... bądź 2) węglowodany - warzywa .. Wiadomo, jeśli prowadzisz sportowy tryb to przed wysiłkiem druga opcja bardziej wskazana. Aga Maciag z linku z zapiekanką z cukini ma wiele super recept, przepisow i rozwiązań na zdrowe życie bez problemów. Polecam! Trzymaj sie! Edytowane przez Liczydelko Czas edycji: 2016-08-15 o 21:26

2016-08-19, 11:44	#467
ChceUmrzec Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 18	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Liczydełko dzieki ci bardzo za jadlospis , a co sądzisz o oleju kokosowym i naparu z czystka (ponoc mega oczyszcza organizm z toksyn ale trzeba go pic z pol roku), I wy tez tak macie ze np mozecie jesc bardzo bardzo duzo fast foodow itp i tak nie przytyjecie, bo nie wiem czy tylko ja tak mam.Moge sie obzerac miesiac fast foodami ale i tak nie przytyje.Do tego bardzo szybko tłuszczą mi sie włosy i kilka godzin po umyciu mam tłuste plecy..

2016-08-22, 22:35	#471
marriot1123 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 165	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Zauwazylam ze niektorzy stali bywalcy ze sie tak wyraze troche zamilkli, czyzby komus sie udalo wygrac z tym dziadostwem? sarunia, co u Ciebie? Jak wyglada sytuacja?

2016-08-23, 06:34	#472
sarunia 1234 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 279	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Hejka Mariot Pytasz,co u mnie? Niestety nic nowego,dlatego nie udzielam się na forum. Czasem,czuje się fajnie,nie czuje smrodu innym razem smierdzi mi totalnie pod pachami i miejsca intymne,także muszę się myć 10 razy dziennie a i tak to nic nie daje,jeszcze kiedy indziej ,ciało nie wydziela zapachów natomiast smierdzi otoczenie w ,którym przebywał. Normalnie czeski film,nie wiem juz o co chodzi. Ubrania tez non stop smierdzą stechlizną. Na razie mam w planach wizytę w klinice dentystycznej( 22 wrzesień),później tomograf lub endoskop zatok. Póki co,płuczę nos solą fizjologiczną z kilkoma kroplami płynu Lugola i udało mi się pozbyć zapachu ryby z nosa i dłoni. Także odezwę się we wrześniu, jak będę po wizycie u dentysty,być może w tych zębach leczonych kanalowo siedzi jakieś paskudztwo. W tym tygodniu wybieram się tez na USG szyi ponieważ z lewej strony mam takie twarde zgrubienie,muszę sprawdzić,czy to węzeł chłonny,czy ślinianka,czy jeszcze coś innego,ehhh. Pozdrawiam wszystkich,trzymajcie się cieplutko.

2016-08-23, 13:47	#473
Bartek3512 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-08 Wiadomości: 1	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Witam Wszystkich! Mam pytanie,ponieważ od kilku dni zaobserwowałem,że moja skóra pachnie....siarką.Nie jem praktycznie w ogóle czosnku ani cebuli,stosuję natomiast preparaty na trądzik i gdzieś mi się o uszy obiło,że może być to właśnie z tego.Albo z powodu okresu dojrzewania.... no przyczyn może być wiele i chciałem się zapytać czy ktoś już spotkał się z takim czymś lub wie cokolwiek na ten temat,nigdzie nie mogę nic znaleźć z tą siarką :P

2016-08-23, 21:40	#474
mp43 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 192	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Sarunia, w zeszłym tyg. miałam TK zatok i szyi i jestem w szoku. Wcześniejsze zdjęcia RTG pokazywały ewidentne masywne zgrubienia błony śluzowej zatok, co by się zgadzało z moim samopoczuciem - uczucie wypychania, obrzęki twarzy, ból. Opis TK - zatoki dobrze napowietrzone. Nie wierzę, opis robił facet, który u mojej śp. koleżanki nie rozpoznał raka piersi w usg. Natomiast wyszło coś, czego się nie spodziewałam - obrzęk obu ślinianek przyusznych 5 cm każda, zwłóknienie. Teraz robię badania krwi i posiew śliny chciałam, oczywiście płatne, a jakże, tylko morfologia na nfz. Podobno do reumatologa trzeba z tymi ślinankami. Ja mam diagnozę - podejrzenie choroby układowej - zespół Sjorgena? Ale objawy z internetu średnio pasują do mnie. A jak śmierdziałam tak śmierdzę, k....a! Ciuchy stęchlizną też równo jadą mimo że prane co dzień. Jestem wykończona. Pozdrawiam.

2016-08-24, 05:20	#475
sarunia 1234 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 279	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 MP 43,mnie też pomału ta przypadłość wykańcza,wszyscy patrzą na mnie jak na trendowatą,nieraz jest tak,że nie mogę wyjść na dwór bo zaraz smierdzi jakby komuś szambo wylało a w domu tego nie czuć . Czasem jest tak,że czuje się w miarę dobrze,wtedy wychodze na zakupy,wchodze do sklepu i nagle rozlega się taki chamski smród jakbym w gówno wdepneła. Nie mam pojęcia skąd się biorą takie wyrzuty smrodu ale wiem jedno,ze ten strach i myślenie o tym kiedy nastąpi wybuch gowna mnie po prostu paraliżuje. A jeśli chodzi o uszy to tez mam non stop zatkane,czasem jak próbuje się tak mocniej wysmarkac to czuje straszny ból uszu,wogole mam takie uczucie jakby wszystkie kanaliki wkoło głowy były pozatykane. Zobaczymy co powie dentysta a później laryngolog-kolejny zresztą. Pozdro

2016-08-26, 22:47	#476
ChceUmrzec Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 18	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Adasko a jak tam u cb, suplementy i dieta pomogły?Czy zapach wrócił.Bo sam mam zamiar zastosować to co ty.Jak rano wypiłem wodę ciepłą z cytryną to jakos lepiej sie czułem.

2016-08-27, 20:16	#477
mp43 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 192	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Sarunia, mnie też non stop jedno ucho boli, mam wrażenie, że to jakby z górnej części gardła przechodziło na to ucho. W morfologii czerwone ciałka i hematokryt poniżej normy, ob podwyższone. Reszta badań zleconych ostatnio w normie. W poniedziałek odbieram wymaz z gardła z antybiogramem, zobaczymy, czy coś w ogóle wyhodowano, już brak punktu zaczepienia . Laryngologa mam na 7 września, reumatologa na 1. Jedyne co nie w porządku to IgE, pisałam już, że siedmiokrotnie zawyżone, ale CRP ok a OB jedynie 20, więc wielkiej katastrofy nie ma. Mój ostatni aromat to zgniłe mięso na przemian z brudnym kiblem, pochlastać się idzie...

2016-08-28, 18:27	#478
baska1111 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 359	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Witajcie Kochani, ostatnio, idąc tropem wątrobowym po raz kolejny obiłam się o pojęcie stresu oksydacyjnego. Problem smrodu zaczął się u mnie po okresie bardzo silnego stresu trwajacego dlugo dośc oraz okresie intensywnego palenia fajek. Pojęcie stresu oksydacyjnego wiąże się nie tylko ze stresem takim psychicznym, ale niezdrową dietą, fajkami właśnie itd. Okazuje się, że niszczy on nasze komórki i generalnie sprawia, że wszystko powoli zaczyna nam nawalać, wątroba także.... Przeczytajcie proszę taki fajny artykulik: http://www.farmacjaija.pl/zdrowie/zn...a-watroby.html i spróbujcie włączyć do Waszych potraw kurkuminę połączoną z piperyną (czarnym pieprzem) w towarzystwie dobrego oleju - np. kokosowego czy dobrej oliwy z oliwek albo innego. Dobroczynny wpływ zarówno na wątrobę, jak i jelita, w walce zestresem oksydacyjnym też jest bardzo przydatna. Ja dorzuciłam jeszcze sobie czerwone wino - wytrawne, łagodne, bardzo dobrej jakości i mój brzuch działa ostatnio genialnie. Aha, nie mam czasu na zioła o. Klimuszki, więc stosuję krople żołądkowe z apteki, takie staromodne za 3 zł, kiedy mam jakieś niestrawności - są super. Stay i inni, którzy piszecie o chmurze wokół Was - to przez oddech, wyziewy z układu pokarmowego (górą i czasem może dołem, z płuc, bo tam tez się smrodek zbiera. Skoro ubrania nie śmierdzą a jest chmura, to spróbujcie powalczyć takimi w sumie bzdetami, jak te kurkuminy albo krople żołądkowe, by zlikwidować balon w brzuchu i zastopować śmierdzace pęcznienie od wewnątrz. Pozdrawiam Was jeszcze wakacyjnie.

2016-08-29, 21:04	#479
adasko2asy Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-03 Wiadomości: 48	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Ej na tvn puszczaja teraz niezwykle przypadki medyczne w Polsce i jesli ma ktos moze napisac i oni beda rozpatrywac. Myslicie ze zainteresowaliby sie naszym przypadkiem. Chceumrzec u mnie roznie. Na codzien nie smierdze, zaduchu tez juz nie robie ale nieraz po wielkim piciu zawali bąkiem przez chwile, jest tez lato i okna zawsze pootwierane wiec moze ludzie nie czuja przez to odemnie.

2016-08-31, 01:22	#480
ChceUmrzec Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 18	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 A co ci dokładnie pomogło, dieta czy suplementy.Pozdro

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)