Brązowowłose - ploty i inne głupoty, a czasem jakieś farbowanie ;) część VII

[BB_]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Tak się właśnie bałam tego koloru i zdecydowałam się na Loreal Luo Color 4/12. Zamówiłam już, czekam na dostawę (i potwierdzenie czy ten kolor w ogóle mają).

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Tylko teraz nie wiem czy czarne nie wyjdą? Ale chyba nie powinny, co? Mi się zawsze farba bardzo szybko wypierała, z koloru zeszłam po prostu przestając farbować, wszystko się sprało, nie miałam odrostu. Chyba że uważacie, że powinnam to 4/12 np zmieszać z 6/12?

[Weronisia]

Mieszanie 4 z 6 nie ma najmniejszego sensu. I tak bardziej chwyci 4. A więc dużo jaśniej nie wyjdzie.
4.12 nie powinna być czarna. W pierwszym momencie po farbowaniu na pewno będzie bardzo ciemno, ale przeważnie już po 3-4 myciach włosów kolor się robi taki jaki powinien wyjść.

[BB_]

Napisane przez Weronisia

Mieszanie 4 z 6 nie ma najmniejszego sensu. I tak bardziej chwyci 4. A więc dużo jaśniej nie wyjdzie.
4.12 nie powinna być czarna. W pierwszym momencie po farbowaniu na pewno będzie bardzo ciemno, ale przeważnie już po 3-4 myciach włosów kolor się robi taki jaki powinien wyjść.

No to super, dzięki Jak jest po przecinku 12 to już chyba powinien być chlodny, co?

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Aha, jeszcze zapomniałam dodać - to 4/12 planuję połączyć z oksydantem 1,9% mimo że Loreal zaleca używać do tych farb 7,5%. Moje włosy są tak zniszczone, że nie mam serca ich tym potraktować, tym bardziej że nie mam siwych ani nie rozjaśniam. Rozmawiałam z fryzjerką z salonu Loreal Expert i powiedziała, że mogę użyć tego 1,9% jeśli chcę tylko przyciemnić i ochłodzić. Czy któraś z Was tak robiła?

[Weronisia]

Niższy oxydant spowoduje, że kolor wyjdzie ciemniej. Druga rzecz: niski oxydant jest nietrwały, czyli farba szybciej się wyplucze lub straci swój kolor. A więc efekt bedzie jak po farbowaniu farbą nietrwałą, tylko taką co się wypłukuje.
Czyli podobnie jak po farbowaniu CT.

Nawet jeśli masz bardzo zniszczone włosy, to możesz użyć 6% albo chociaż 3-4% . Piszesz, że nie farbujesz często, więc takich stężeń nie musisz się obawiać.

Ja na twoim miejscu użyłabym np. 3-4% - dałoby to efekt tonowania, ale byłoby trwalsze niż 1,9%. No i nie chwyciloby za ciemno.

Sam kolor 4.12 z założenia jest kolorem zimnym, przeciwko rudzeniu i żółceniu się. Jak wychodzi ta farba to nie wiem, bo tej nigdy nie używałam.

[Beata.]

Co tam u Was Dziewczęta ?
Ja teraz farbuje Goldwellem - ostatnio 6SB, ale wole jednak 6A.
Mieszam z 7 N, przez te siwe paskudy
Ogolnie jestem zadowlona, czasami tylko tęsknię odrobinę do ciemnego brązu

[Contax]

Napisane przez Beata.

Co tam u Was Dziewczęta ?
Ja teraz farbuje Goldwellem - ostatnio 6SB, ale wole jednak 6A.
Mieszam z 7 N, przez te siwe paskudy
Ogolnie jestem zadowlona, czasami tylko tęsknię dorobine do ciemnego brązu

Możesz podlinkować tego goldwella ?
Ciągle testuję i nie mogę się doczekać kiedy zetnę resztki pohennowanych włosów i zejdę do 8

[Beata.]

Goldwell Topchic
http://blog.hairstore.pl/paleta-goldwell-topchic/

[Contax]

Dzięki

[BB_]

Napisane przez Weronisia

Niższy oxydant spowoduje, że kolor wyjdzie ciemniej. Druga rzecz: niski oxydant jest nietrwały, czyli farba szybciej się wyplucze lub straci swój kolor. A więc efekt bedzie jak po farbowaniu farbą nietrwałą, tylko taką co się wypłukuje.
Czyli podobnie jak po farbowaniu CT.

Nawet jeśli masz bardzo zniszczone włosy, to możesz użyć 6% albo chociaż 3-4% . Piszesz, że nie farbujesz często, więc takich stężeń nie musisz się obawiać.

Ja na twoim miejscu użyłabym np. 3-4% - dałoby to efekt tonowania, ale byłoby trwalsze niż 1,9%. No i nie chwyciloby za ciemno.

Sam kolor 4.12 z założenia jest kolorem zimnym, przeciwko rudzeniu i żółceniu się. Jak wychodzi ta farba to nie wiem, bo tej nigdy nie używałam.

No ja po prostu ich nie farbowalam dłuuuugo, bo nie chcialam już bardziej niszczyć, ale nie mogę wytrzymać w moim kolorze, więc teraz jak zacznę farbować, to na pewno będę co 3-4 tygodnie i boję się ich traktować takim oksydantem, bo naprawdę, zniszczone włosy to za mało powiedziane - mi jeszcze ponad połowa wlosów wypadła w międzyczasie i musiałam zagęścić, więc większość włosów na mojej głowie nawet nie jest moja. Nie chciałabym stracić tego co mam, bo nie będzie nawet do czego doklejać doczepów :P

[Contax]

Napisane przez BB_

No ja po prostu ich nie farbowalam dłuuuugo, bo nie chcialam już bardziej niszczyć, ale nie mogę wytrzymać w moim kolorze, więc teraz jak zacznę farbować, to na pewno będę co 3-4 tygodnie i boję się ich traktować takim oksydantem, bo naprawdę, zniszczone włosy to za mało powiedziane - mi jeszcze ponad połowa wlosów wypadła w międzyczasie i musiałam zagęścić, więc większość włosów na mojej głowie nawet nie jest moja. Nie chciałabym stracić tego co mam, bo nie będzie nawet do czego doklejać doczepów :P

a myślałaś o olaplexie ?

[BB_]

Napisane przez Contax

a myślałaś o olaplexie ?

Miałam już robiony. ;p Generalnie miałam już robione wszystko co się da na głowie. Nic nie naprawi tego co dawno zniszczyłam, więc po prostu podcinam i czekam aż odrośnie, ale nie chcę zniszczyć tych "nowych" włosów za mocnym oksydantem.

[Beata.]

6 nie jest az tak mocnym oksydantem, z mojej perspektywy wiekszym problemem jest uczulenie na farby. Teraz robie 6 co 2 tygodnie bo mam niestety sporo siwych.
Jak nie masz siwych to spokojnie możesz robic na wodzie 3%, tylko wtedy wychodzi odrobine ciemniej. Zreszta nie ma potrzeby farbowania całych wlosów za kazdym razem, wystarczy odrosty
Jak mialam na wlosach poziom 4 to używalam wody o 4,5 %

A na poprawe gestosci bardzo polecam wcierki i masowanie skóry głowy.

[BB_]

Napisane przez Beata.

6 nie jest az tak mocnym oksydantem, z mojej perspektywy wiekszym problemem jest uczulenie na farby. Teraz robie 6 co 2 tygodnie bo mam niestety sporo siwych.
Jak nie masz siwych to spokojnie możesz robic na wodzie 3%, tylko wtedy wychodzi odrobine ciemniej. Zreszta nie ma potrzeby farbowania całych wlosów za kazdym razem, wystarczy odrosty
Jak mialam na wlosach poziom 4 to używalam wody o 4,5 %

A na poprawe gestosci bardzo polecam wcierki i masowanie skóry głowy.

Wcierki i masowanie też nic nie dały. ;p Uwierz mi - wypróbowałam już wszystkie metody. Dlatego w końcu poszłam do fryzjera i zagęściłam i tyle. Liczę, że kiedyś odrosną.

To może zrobię w takim razie z 3% . A co do farbowania tylko odrostów to u mnie to chyba niestety nie przejdzie, jak farbowałam to zawsze mi się wypierała farba praktycznie do zera (zostawiając te pieprzone rude refleksy tylko) nawet jak używałam farb trwałych i z oksydantem 9% (wtedy jeszcze nie miałam pojęcia o tym co niszczy włosy :P ). Nigdy nie było u mnie specjalnie widać odrostów, dlatego tak łatwo zeszłam z koloru. No ale teraz marzy mi się z powrotem ta niemalże czarna łepetyna, byłam wtedy o wiele bardziej wyrazista. Tylko tym razem nie chcę farbować kosztem zdrowia włosów.

[Beata.]

Ojej, to szkoda bo u mnie wcierki to odkrycie 10 lecia
4 lata temu wypadla mi ponad polowa wlosów, ale po pol roku regularnego wcierania zaczely odrastac. Wcieralam sobie co jakis czas i mialam tak geste wlosy, jak nigdy w zyciu
Ostatnio niestety znowu sporo mi wypadlo, ale wcieram namiętnie i znowu odrastają.

Powodzenia w farbowaniu żeby farba szybko sie nie spierała mozesz sprówac pigmentacji .
Pochwal się fotkami z efektami

[Sayven]

A jakie wcierki polecacie? Ostatnio z dnia na dzień moje włosy zaczęły naprawdę mocno wypadać, szczególnie po myciu jest jakiś horror. Szukam jakiegoś rozwiązania, bo niestety nie mam zbyt gęstych włosów i jestem trochę podłamana tym, co się dzieje. Co prawda baby hairów mam sporo, całą koronę, ale średnio mnie to pociesza.

W ogóle może macie pomysły, czym może to być spowodowane? Nie zmieniłam nawyków żywieniowych, kosmetyków do włosów też nie (ani ogólnie nie stosowałam żadnych nowych)... Jedyne co, to zaczęłam łykać drożdże. Słyszałam, że przy przedawkowaniu włosy mogą wypadać, ale brałam 1/4 zalecanej dawki dziennej, więc to chyba też nie to

[Beata.]

Ja przez te 4 lata zdarzyłam wypróbowac chyba wiekszość preparatów, ale wracam do jantara, radicalu i wody pokrzywowej Anny. Ostatnio mialam Cpatavit, a teraz wcieram olejek z Rossmana , bo mi zalega w szafce .
Ale to kwestia bardzo indywidualna, pewne produkty sie lubi, a innych zwyczajnie nie. Sam masaż tez dużo robi.
Mnie wlosy wypadaly ze stresu, a ostatnio chyba z powodu choroby.

Wlosy mogą też wypadać bo ich czas minął to naturalny etap.
A czesto wypadają przy anemii lub chorobach tarczycy.

[Sayven]

O Jantarze czytałam właśnie masę pozytywnych opinii, może właśnie od niego bym zaczęła. A często stosujesz wcierki?

Badania pod kątem anemii, hormonów, tarczycy i czego tylko się da miałam robione jesienią i wszystko wyszło w normie. Co prawda minął już prawie rok, więc coś tam zawsze mogło ulec zmianie, ale nie odczuwam tego nijak. A igieł akurat panicznie się boję i badania krwi to chyba ostatnie, na co bym się zdecydowała dobrowolnie

Co do tego, że czas włosa minął, to wiem o tym i rozumiem. Tylko wydawało mi się zawsze, że to jednak nie zaczyna się nagle i masowo, tylko to właśnie takie codzienne gubienie iluś tam włosów, wszystko w granicach pewnej normy.

[Weronisia]

Napisane przez Sayven

.

W ogóle może macie pomysły, czym może to być spowodowane? Nie zmieniłam nawyków żywieniowych, kosmetyków do włosów też nie (ani ogólnie nie stosowałam żadnych nowych)... Jedyne co, to zaczęłam łykać drożdże. Słyszałam, że przy przedawkowaniu włosy mogą wypadać, ale brałam 1/4 zalecanej dawki dziennej, więc to chyba też nie to

A badałaś tarczycę? Wypadanie włosów to jeden z objawów chorej tarczycy. Możesz sama pójść do labolatorium zrobić TSH, FT3 i FT4.
I jeszcze warto sprawdzić żelazo. Niedobór również może powodować wypadanie włosów.

Napisane przez Beata.

Wlosy mogą też wypadać bo ich czas minął to naturalny etap.
A czesto wypadają przy anemii lub chorobach tarczycy.

Ups. Jakoś to przeoczyłam napisałam to samo

[BB_]

Napisane przez Beata.

Ojej, to szkoda bo u mnie wcierki to odkrycie 10 lecia
4 lata temu wypadla mi ponad polowa wlosów, ale po pol roku regularnego wcierania zaczely odrastac. Wcieralam sobie co jakis czas i mialam tak geste wlosy, jak nigdy w zyciu
Ostatnio niestety znowu sporo mi wypadlo, ale wcieram namiętnie i znowu odrastają.

Powodzenia w farbowaniu żeby farba szybko sie nie spierała mozesz sprówac pigmentacji .
Pochwal się fotkami z efektami

No niestety. Po Jantarze jedynie trochę mniej zaczęły wypadać, ale w sumie to nie jestem pewna czy to on pomógł czy po prostu wypadło co miało wypaść. Ale teraz biorę jeszcze leki które się przyczyniają do wypadania więc ogólnie jestem trochę przerażona tym faktem, bo naprawdę prawie wcale nie mam włosów. Po zagęszczeniu mam taką zupełnie normalną, a wręcz dość małą ich ilość, więc nikt nie może uwierzyć, że mam doczepy. ;p

A o co chodzi z tą pigmentacją?

[Sayven]

Napisane przez Weronisia

A badałaś tarczycę? Wypadanie włosów to jeden z objawów chorej tarczycy. Możesz sama pójść do labolatorium zrobić TSH, FT3 i FT4.
I jeszcze warto sprawdzić żelazo. Niedobór również może powodować wypadanie włosów.Ups. Jakoś to przeoczyłam napisałam to samo

Pisałam wyżej, że tarczycę też miałam sprawdzoną i wszystko było w porządku. Co prawda prawie rok temu, ale nie występowały u mnie żadne niepokojące objawy od tamtej pory.

O żelazie (lub cynku, bo czytałam, że jego niedobory też mogą objawiać się w podobny sposób) za to też myślałam i nie wiem, czy nie wspomogę się jakimiś suplementami. Może akurat...

[Mina1991]

Dziewczyny,

używałyście może brązów Majirel Cool Cover?

Jeśli tak- jak wychodzą? Są faktycznie chłodne?

[Weronisia]

Napisane przez Mina1991

Dziewczyny,

używałyście może brązów Majirel Cool Cover?

Jeśli tak- jak wychodzą? Są faktycznie chłodne?

Nie wiem jak brązy, ale miałam blond 7/11 z serii Cool Cover i wyszedł meeeeega chłodno. Wręcz szaro.

[Mina1991]

Weronisia,
A włosy były po niej w dobrej kondycji?

Każdy brąz mi rudzieje nawet z mixtonem niebieskim... Zastanawiam się czy nie spróbować właśnie Cool Cover...

Generalnie gdybym miała wytypować farbę ideał to niekwestionowanie wygrywa u mnie Wella Koleston.
Jest cudowna. Ten połysk i trwałość... Dla mnie najlepsza... Ma tylko jedną wadę przez którą muszę poszukiwać dalej- kolory zbyt ciepło mi wychodzą...

[Weronisia]

Majirel jest bardzo dobrą farbą. Jakość jak Koleston. Włosy po Majirel są bardzo fajne. Ja jednak nie jestem jej fanką, bo jest jej dość mało. Tubka ma 50ml i dodaje się 50ml oxy. Razem 100ml. To bardzo mało.
Dlatego przerzuciłam się na Alfaparf lub Koleston, bo tubka ma 60ml i dodaje się 90ml oxy, co daje 150ml.

Ten Majirel Cool Cover robilam córce. Tak jak pisałam- wyszedł mega chłodno. Jednak po dwóch tygodniach się zmyło. Córka miała wcześniej rozjaśnione włosy, więc farba się nie trzymała. Ona ma włosy prawie do pasa, więc potrzebne były 3 tubki Majirel. To dla mnie za drogo.

[Beata.]

Majirel bardzo szybko sie wymywa. Wychodzi bardzo chlodno, u mnie po dwóch farbowaniach wlosy wpadały w siną zieleń, niezbyt twarzową ale trwałośc ma fatalną no i siwe slabiutko pokrywa

[Mina1991]

Napisane przez Beata.

Majirel bardzo szybko sie wymywa. Wychodzi bardzo chlodno, u mnie po dwóch farbowaniach wlosy wpadały w siną zieleń, niezbyt twarzową ale trwałośc ma fatalną no i siwe slabiutko pokrywa

Beata.,


Jakiego koloru używałaś?

[MorganLeFay]

Napisane przez Beata.

Majirel bardzo szybko sie wymywa. Wychodzi bardzo chlodno, u mnie po dwóch farbowaniach wlosy wpadały w siną zieleń, niezbyt twarzową ale trwałośc ma fatalną no i siwe slabiutko pokrywa

Niestety ale podpisuję się pod tym Mimo to zamówiłam kolejną 9.22 bo takiego koloru nie uzyskam raczej żadną inną farbą a ta jest dość zbliżona kolorem do mojego odrostu

Beata a na jakim oxy robiłaś Majirel?

[Beata.]

Na 6 %.
Miałam 6.1 i 7 z serii cool. W zapasach mam jeszcz 7.3 , dzis zrobilam porządek w szafce

[Mina1991]

Jakim odcieniem Cool Cover uzyskam ciemny brąz- taka jakby gorzka czekolada...
Odcień jednak nadal musi być w chłodnej tonacji...

Jakiś z 11 po przecinku? Czy już sama natura jest wystarczająco chłodna?


Moja natura to poziom ok. 4

[milagrooo]

Hej.szukam porady
Farbe jakiej marki jestem w stanie ,na to co aktualnie mam na glowie nalozyc tak aby uzyskac chlodny braz bez rudosci?
IMG_1473632423.005268.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz