|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-08-27, 10:53 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 19
|
Idealny związek
Cześć dziewczyny!
Chciałabym, aby wypowiedziały się osoby, które są szczęśliwe i spełnione w związkach. Co czyni Wasze związki szczęśliwymi? Co jest w nich dla Was najważniejsze i właśnie, co czyni je z Waszego punktu widzenia 'idealnymi'? Jakie myśli i odczucia pojawiają się w Waszych głowach, gdy myślicie o swojej drugiej połówce? Z drugiej strony chciałabym też usłyszeć o negatywach. Czy łatwo udaje się je zażegnać czy może i w takim związkach trafiają się sprawy, w których nie da rady dojść do kompromisu? Myślę, że temat miły i przyjemny, więc czekam na odpowiedzi Pozdrawiam! |
2016-08-27, 10:58 | #2 |
Wilczy kieł
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Miasto królów
Wiadomości: 2 791
|
Dot.: Idealny związek
Chyba u mnie tak najwięcej szczęścia daje to, że w swoim partnerze znalazłam i miłość i przyjaźń, a obie te rzeczy idą w parze. Dzięki temu nie mamy problemów z dzieleniem się swoimi problemami oraz odczuciami na wiele kwestii. Poza tym jesteśmy wobec siebie bardzo lojalni i nie mamy problemów do siebie z zaufaniem.
A jeśli chodzi o negatywy to u mnie czasem jest burzliwie, bo między mną, a moim partnerem (czy jak to tutaj nazywają na forum tż) jest 6 lat różnicy i oboje mamy inne podejście do wielu spraw. Ostatecznie zawsze znajdujemy kompromis i godzimy oba poglądy.
__________________
2017: 19 2018: 117 2019: 85 2020: 87 Edytowane przez _madame_m_ Czas edycji: 2016-08-27 o 11:02 |
2016-08-27, 13:23 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
|
Dot.: Idealny związek
Duza role odgrywa dla mnie przyjazn z moim mezem. Wiem ze moge porozmawiac z nim o wszystkim jak rowniez On moze powiedziec mi wszystko. Wyjasniamy na biezaco kazda kwestie. Jeslo juz sie posprzeczamy to pozniej wyjasniamy to i kazdy stara sie zrozumiec punkt widzenia drugiej strony ( wiadomo ze czasami te same slowa sa roznie interpretowane). Mam tez do meza calkowite zaufanie. Jego postawa i zachowanie jakos nigdy nie powldowaly ze czulam sie zaniepokoja mozliwa niewiernoscia mimo ze wzbudza zainteresowanie u innych.
Mamy tez bardzo podobny swiatopoglad wiec niewatpliwie to nas zbliza i pomaga unikac konfliktow w jakis kluczowych sprawach. Dla postrzymania " ognia" z kolei bardzo odpowiada mi to ze moj maz ma swoje zdanie. Oczywiscie ze nie raz wsciekam sie kiedy nie chce go dla mnie zmienic ale gdy minie troche czasu cenie to tak naprawde bo dzieki temu czuje ze ciagle jest inteygujaca, niezalezna jednostka. Oczywiacie sa miedzy nami zgrzyty i czasami niezle sie poklocimy ale zadne z nas nie obraza sie na smierc i nie czeka 5 dni az drugie ugnie kolana
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic
07.07.2012 12.06.2013 DARUŚ & 20.02.2015 BARTUŚ |
2016-08-29, 21:12 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Idealny związek
Ciekawe pytanie: przede wszystkim przyjaźń. A co za tym idzie, to fakt, że rozśmieszamy siebie nawzajem, troszczymy się o siebie i kochamy się jestem szczęśliwa, bo mam taką osobę, której ufam, z którą tworzę naprawdę dobry zespół. I jakoś tak podświadomie jesteśmy obydwoje dumni, że siebie mamy
BTW> Dziwi mnie, że nie ma tu za dużo odpowiedzi - taki ciekawy temat |
2016-09-02, 10:21 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 57
|
Dot.: Idealny związek
W moim przypadku szczescie w moim zwiazku daje mi to, ze sie bardzo kochamy (i czesto to sobie mowimy ), czesto sie spotykamy, ale szanujemy rowniez swoja prywatnosc i kazde z nas ma czesc wlasnych zainteresowan, bardzo dobrze sie rozumiemy, rozmawiamy o wszystkim, mamy niezliczona ilosc tematow do rozmowy, mamy wspolne cele i plany, a nasze priorytety w zyciu sa bardzo zblizone. Pierwszy raz udalo mi sie stworzyc z kims taki zwiazek i jestem bardzo szczesliwa.
Trudno mi znalezc jakies minusy, no ale powiedzmy ze moze taki, ze jak pojawia sie jakas trudnosc/problem, to moj TZ troche na poczatku dramatyzuje, a ja z kolei bardziej twardo stapam po ziemi . Troche z niego "drama queen", ale jest tego swiadomy i sam mnie na poczatku o tym ostrzegl. Na szczescie po krotkim czasie mu przechodzi i juz jest dobrze.
__________________
Jedyne granice to twe w Twojej głowie... |
2016-09-02, 10:49 | #6 |
Zrodzona z burzy
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 109
|
Dot.: Idealny związek
pomijając "głupoty" typu przyjaźń itd to zdecydowanie SEX życie po życiu, na co innego się patrzy po 30-stce
__________________
Obserwuję was... bardzo uważnie i z zainteresowaniem... nie mówię jak nie MUSZĘ |
2016-09-02, 11:04 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Idealny związek
Jesteśmy podobni jeśli chodzi o charakter, sposoby rozwiązywania problemów. Np. oboje jesteśmy trochę samotnikami więc nie mamy problemu z tym, że i jedno, i drugie siedzi w domu i robi "nic", a nie spędzamy dzień wspólnie, bo po prostu wiemy, że taki samotnie spędzony czas jest dla nas ważny. Tak samo jeśli chodzi o kwestie sporne, nie mamy sobie za złe, gdy jedno milczy i wychodzi. Oboje często potrzebujemy czasu na przemyślenie, opadnięcie emocji, oboje nie lubimy krzyków, płaczu, prawie każda nasza "kłótnia" ma przerwę na ochłonięcie, ale jest dokończona po jakimś czasie tak, aby każde było zadowolone. Żadne nie naciska na drugie "odpowiedz natychmiast", "nie masz mi nic do powiedzenia", itp. tylko robimy krok i czekamy cierpliwie, aż drugie też zrobi krok. Takich przykładów mogę podać jeszcze kilka.
Lubimy siebie, jesteśmy przyjaciółmi, rozmawiamy ze sobą o wszystkim. Seks jest udany, mamy podobne preferencje. Wszelkie czułości, rozmowy, szepty, milczenie i patrzenie sobie w oczy... wtedy czuję, że mam wszystko. Co do wad - nie wiem. Są pewne drobiazgi, ale akceptuję je. Z nie drobiazgów, których nie toleruję, to na pewno jego praca, której on nie lubi, a którą ciężko mu zmienić. Nie chcę po kilku latach obudzić się obok zgorzkniałego człowieka znudzonego życiem, niezadowolonego z siebie. Szuka, rozgląda się, pomagam mu w tym, ale jest trudno, tym bardziej że oboje nie mamy dużego doświadczenia w szukaniu pracy. |
2016-09-02, 11:41 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Idealny związek
Prezent od losu co masz na mysli? Po 30tce seks jest najwazniejszy? Czemu przyjazn to głupoty?
|
2016-09-02, 11:47 | #9 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Idealny związek
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-09-02, 11:59 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 46
|
Dot.: Idealny związek
Cytat:
Dla mnie jednak przyjazn jest najwazniejsza. Wspolne tematy na ktore mozna podyskutowac, hobby i wspacie ze strony drugiej polowki. Na dobre i na zle |
|
2016-09-02, 12:22 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 317
|
Dot.: Idealny związek
U nas jest tak, że jesteśmy do siebie bardzo podobni w wielu kluczowych kwestiach. Moim zdaniem to, w połączeniu z tym, że się wręcz uwielbiamy, decyduje o jakości tego związku.
Jestem osobą, która w sprawach dla mnie najważniejszych nie pójdzie na kompromis i zwyczajnie potrzebowałam, aby partner myślał w tych kwestiach jak ja. Nie umiałabym być z kimś, kto jest wierzący, kto chce dzieci, kto jest pedantem, kto potrzebuje w związku przestrzeni dla siebie i musi ode mnie "odpocząć", dla kogo ważne jest co rodzina lub/i ludzie mówią, kto nie ceni najbardziej czasu spędzonego ze mną, kto nie imponuje mi zawodem i intelektem (zawód koniecznie związany z naukami ścisłymi), kto nie ma odwagi, żeby podejmować swoje własne decyzje lub kogo da się zaszantażować emocjonalnie i będzie spełniał cudze oczekiwania. Jest wiele spraw, w których nie chcę chodzić na kompromis, bo po prostu uważam moje spojrzenie za zbyt słuszne, by dopuszczać inne opcje i potrzebowałam kogoś, kto ma tak samo, kto się nie chce szarpać i żeby jego było na wierzchu tylko patrzy na coś i widzi to samo co ja. Z takim podejściem gdybyśmy byli do siebie mniej podobni związek szybko posypałby się (jak wszystkie moje poprzednie i jego związki), a tak jesteśmy ze sobą już 9 lat i szczerze mogę przyznać, że się nie kłócimy (zdenerwować zdarza się, ale rzadko, jednak nie ma krzyku, podniesionego tonu, jest rozmowa). Jesteśmy do siebie tak podobni, że za każdym razem dostajemy ataku śmiechu grając w kamień-papier-nożyczki, bo to jałowe w naszym wykonaniu Jeśli pojawiają się jakieś różnice to po prostu nie są ważne sprawy i wtedy rozmawiamy, nie powiedziałabym, że to są kompromisy. Po prostu każde przedstawia argumenty i robimy tak, jak wychodzi logiczniej. I to są sprawy typu gdzie, kiedy i za ile kupić mieszkanie lub samochód, jak inwestować i wydawać pieniądze, gdzie jechać na wakacje albo czy zostać w kraju czy jechać za granicę - dla wielu osób to będą sprawy mogące powodować kłótnie, dla nas to w ogóle nie są drażliwe tematy, rozmawiamy o tym zawsze spokojnie, nawet jeśli chodzi o zakup mieszkania. W większości spraw, jakie wychodzą w codziennym życiu nie widzę powodów do nerwów. I uwielbiam to, jacy zgrani jesteśmy, jak możemy godzinami rozmawiać, w ogóle mi się w tym związku nie nudzi (chociaż wiem, że inne osoby, mające inne potrzeby pewnie nie podzielałyby tego entuzjazmu). Ten związek jest dla mnie jak marzenie, bo mówiąc krótko: zaspakaja moje wszystkie potrzeby, partner jest dokładnie taki, jakiego sobie wymarzyłam i nie wierzyłam, że możliwe jest kogoś tak "skrojonego na naszą miarę" spotkać. |
2016-09-03, 10:32 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Idealny związek
Miłość połączona z przyjaźnią. Możemy rozmawiać na każdy temat, nie ma wstydu między nami. Ufamy sobie bezgranicznie, szanujemy siebie. Mamy podobny system wartości, podobne poglądy na większość tematów. Podobne poczucie humoru. Uwielbiamy ze sobą rozmawiać, być w swoim towarzystwie. Nigdy się ze sobą nie nudzimy.
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=828754 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1119581 |
2016-09-03, 10:56 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Idealny związek
Oprócz tego, że bardzo kocham swojego męża, także bardzo go lubię. I dla mnie połączenie tych 2 rzeczy sprawia, że ciągle jestem szczęśliwą mężatką, a dłuuugo już nią jestem.
Przy całej też różnicy między nami odnośnie osobowości, to w tzw. sprawach podstawowych mamy bardzo podobne zdanie, bo te sprawy nie są dla mnie "pójdziemy na kompromis"- są rzeczy , w których na kompromis nie chcę pójść. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:00.