Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt?

[krewet]

A może nie tyle pociąga, co po prostu pisali do niej jacyś zdesperowani faceci którzy uważali, że u ładnej dziewczyny i tak nie będą mieli szans? Ponoć niektórzy faceci w desperacji nie potrzebują do seksu tego, żeby dziewczyna im się podobała i wystarczy im nawet taka, którą uważają za kompletnie nieatrakcyjną. Chociaż szczerze przyznam, że nie wiem, czy to prawda, chętnie bym się dowiedziała.

ale weź pod uwagę że tamci chcieli PŁACIĆ
zapłacić można prostytutce z roksy i ona będzie lepiej wyglądać

btw ja nie twierdzę, że lodzia by każda mogła ale fakt, niektórzy już kompletnie obniżają standardy gdy chodzi o seks

Zapominasz o kobietach które się już starzeją i to widać, tu mają zdecydowanie trudniej niż faceci, z tym się chyba zgodzisz.

zgadzam się
myślałem że piszemy o młodszych osobach

[NoReasonToPray]

Napisane przez karaba_la_sorciere

A jaki facet pobiegnie się związać z niewyględną kobietą? Tej to już ani kasa, ani nic nie pomoże.

O wiele prędzej niż kobieta z brzydkim facetem.

[201712242137]

Napisane przez krewet

ale weź pod uwagę że tamci chcieli PŁACIĆ
zapłacić można prostytutce z roksy i ona będzie lepiej wyglądać

btw ja nie twierdzę, że lodzia by każda mogła ale fakt, niektórzy już kompletnie obniżają standardy gdy chodzi o seks

Możliwe też, że prostytutki nie chcieli, dla zasady albo się brzydzili.

Napisane przez krewet

zgadzam się
myślałem że piszemy o młodszych osobach

Dlaczego? Ja pisałam biorąc pod uwagę różnych ludzi w różnym wieku. Niech będzie, że kobieta ma większe szanse żeby się spodobać, ale za to z upływem czasu jest jej trudniej, niż facetowi. Dlatego moim zdaniem obie płci mają pod tym względem przes... mniej więcej po równo.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez NoReasonToPray

O wiele prędzej niż kobieta z brzydkim facetem.

No to tu się nie zgadzam. Szczególnie biorąc pod uwagę, jak bardzo społeczeństwo jest zafiksowane na wyglądzie KOBIET (przykłady podawałam wcześniej).

[OldWorldBlues]

Napisane przez NoReasonToPray

Wzrost poniżej 180 u faceta nie zadowoli prawie żadnej kobiety, czyli z miejsca większość facetów ma przeâ˜☠â˜☠â˜☠ane.

Dlaczego mam wrażenie, że każdy podobny piszący te brednie o wzroście jest wysokim osobnikiem, który próbuje się dowartościować? Takie narzekanie za innych żeby poczuć się lepiej.

Nieprawda. Moi najbardziej rozchwytywani przez płeć piękną znajomi mają coś koło 170 cm wzrostu. I co? Nie widzę, żeby te dziewczyny chodziły niezadowolone. Sam nie mam 180 cm i na brak zainteresowania nigdy nie narzekałem. Wystarczy również spojrzeć na wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=100226&page=79 by łatwo dostrzec, że Ci najbardziej rozchwytywani Panowie mają najczęściej 175 cm.

Także tego, jeśli próbowałeś się dowartościować to mam wielką nadzieję, że pokrzyżowałem Ci plany.

[201701121406]

Znałam faceta, który wzrost miał niższy niż ja (a jakoś wybitnie wysoka nie jestem - ot takie średnie 163 cm), a był wręcz rozchwytywany przez dziewczyny, które jarały się jego wyglądem (trochę coś a'la j-rocker). Często były wyższe od niego.

[Silesian Girl]

Nie wiem czemu ale wyobrażam sobie ze pisze to pewien znany pispolityk niskiego wzrostu. Z kotem. Hłe 👹

[aleks_90]

Napisane przez NoReasonToPray

O wiele prędzej niż kobieta z brzydkim facetem.

Kiedys byłam w zwiazku z facetem który był bardzo przecietny. Z twarzy wrecz mi sie nie podobał ale spodobał mi sie jego charakter i zachowanie i to jak mnie traktował. Wiec jest to mozliwe.

[trzyrazypiec]

Napisane przez aleks_90

Kiedys byłam w zwiazku z facetem który był bardzo przecietny. Z twarzy wrecz mi sie nie podobał ale spodobał mi sie jego charakter i zachowanie i to jak mnie traktował. Wiec jest to mozliwe.

Naprawdę nie ma się czym chwalić

[_Mia]

Kobiety patrzą głównie na wygląd? Sorry, ale chyba nie Nie widziałam jeszcze, żeby charyzmatyczny, inteligentny, pewny siebie 'brzydal' nie miał powodzenia. Widzę niestety, że Wy tu gunwo wiecie, jak te sprawy funkcjonują, ale jakoś mnie to nie dziwi oczywiście.

Niektóre rzeczy które piszecie mają ziarno prawdy, np. to, że niektóre kobiety lataja za przystojnymi i przebojowymi, a na końcu wiążą się z zapatrzonym w nie, spokojnym gościem, który będzie wierny, ale- na bór lesisty- czy faceci nie robią tego samego? Lata uganiania się za spódnicami, a po 30-tce dobra, spokojna, ułożona żonka? Nie bądźmy hipokrytami.

Btw Autorze- nieee, nie jesteś bliźniakiem kreweta, krewet jest zdecydowanie zabawniejszy
(przypis do kreweta- jestem ładna, więc nie, nie podrywam Cię, tylko jestem miła )

[lolita96]

Brad Pitt - 1,80
Johnny Depp - 1,78
Tom Cruise - 1,70
Robert Downey Jr. - 1,74
George Clooney - 1,80
Orlando Bloom - 1,80
Matt Damon - 1,78
Zac Efron - 1,73
Ian Somerhalder - 1,77


Nawet ci czołowi 'przystojniacy Hollywood' jacyś tacy niscy biorąc pod uwagę fakt, ze te 'oficjalne wzrosty' są zawyżone na bank - co najmniej o jakieś 2,3 cm....


Zanim stali się popularni i bogaci pewnie mieli u kobiet ciężko...biedaczki

[stewardesa]

Napisane przez aleks_90

Kiedys byłam w zwiazku z facetem który był bardzo przecietny. Z twarzy wrecz mi sie nie podobał ale spodobał mi sie jego charakter i zachowanie i to jak mnie traktował. Wiec jest to mozliwe.

Przecież potwierdzasz wszystko, co krewet pisze.

[aleks_90]

Napisane przez trzyrazypiec

Naprawdę nie ma się czym chwalić

Ja jedynie mówie że przecietny tez ma szanse na zwiazek. Potem moze sie spodobac po całosci.

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Napisane przez stewardesa

Przecież potwierdzasz wszystko, co krewet pisze.

Bo poczatkowo bardziej mi sie podobał jego charakter a potem tez wyglad.

[stewardesa]

Ten wzrost gwiazd to w ramach udowodnienia, że niscy faceci też są przystojni Przecież oni są średniego/wysokiego wzrostu, no może 3 można uznać za niskich, ale bez tragedii. I jak czuje się facet 165 cm czytając to zestawienie? Udajemy, że 180 cm może być powodem do kompleksów?

[trzyrazypiec]

Napisane przez aleks_90

Ja jedynie mówie że przecietny tez ma szanse na zwiazek. Potem moze sie spodobac po całosci.

Taki związek, jaki z Tobą tworzył? Że Ci się nie podobał? I "nadrabiał"? Ja bym za taki podziękowała i może on też by podziękował, gdyby wiedział

[stewardesa]

Napisane przez aleks_90

Ja jedynie mówie że przecietny tez ma szanse na zwiazek. Potem moze sie spodobac po całosci.

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------


Bo poczatkowo bardziej mi sie podobał jego charakter a potem tez wyglad.

homar Cię zmasakruje

[trzyrazypiec]

Napisane przez stewardesa

homar Cię zmasakruje

Słusznie

[OldWorldBlues]

Napisane przez lolita96

Brad Pitt - 1,80
Johnny Depp - 1,78
Tom Cruise - 1,70
Robert Downey Jr. - 1,74
George Clooney - 1,80
Orlando Bloom - 1,80
Matt Damon - 1,78
Zac Efron - 1,73
Ian Somerhalder - 1,77


Nawet ci czołowi 'przystojniacy Hollywood' jacyś tacy niscy biorąc pod uwagę fakt, ze te 'oficjalne wzrosty' są zawyżone na bank - co najmniej o jakieś 2,3 cm....


Zanim stali się popularni i bogaci pewnie mieli u kobiet ciężko...biedaczki

Są zawyżone.

Pisząc zdanie o najbardziej rozchwytywanych mężczyznach o wzroście 175 cm miałem na myśli przede wszystkim Johnnego Deppa. Somerhalder i Downey też są o 1 centymetr niżsi od tego co przedstawiłaś o ile dobrze pamiętam. A Tom Cruise podobno ma 1.72.

Do tego mogę dopisać:

Al Pacino - 1.68
Tom Hardy - 1.75
Sean Penn - 1.73 (kobiety z którymi był to marzenie każdego mężczyzny )
Jason Statham - 1.75
Kit Harington - 1.70
Jude Law - 1.78
Cillian Murphy - 1.73
Marlon Brando (często uważany za najprzystojniejszego mężczyznę w historii) - 1.75

Ah, no i Ed Westwick którego wymieniłaś w wątku - 1.74.

Ale tak, racja, tu chodzi o sławę i pieniądze.

[aleks_90]

Napisane przez stewardesa

Ten wzrost gwiazd to w ramach udowodnienia, że niscy faceci też są przystojni Przecież oni są średniego/wysokiego wzrostu, no może 3 można uznać za niskich, ale bez tragedii. I jak czuje się facet 165 cm czytając to zestawienie? Udajemy, że 180 cm może być powodem do kompleksów?

Dany DeVito 152 cm.
Michael J. Fox 164 cm,
Daniel Radcliffe i Justin Bieber - po 165 cm.
Dustina Hoffman 166cm

[OldWorldBlues]

Napisane przez aleks_90

Dany DeVito 152 cm.
Michael J. Fox 164 cm,
Daniel Radcliffe i Justin Bieber - po 165 cm.
Dustina Hoffman 166cm

Bruno Mars - 1.64
Dave Franco - 1.66

[trzyrazypiec]

Ze niby że któryś z tych kolesi jest ciachem? Pliz

[stewardesa]

Napisane przez trzyrazypiec

Ze niby że któryś z tych kolesi jest ciachem? Pliz

Co, może Danny DeVito nie jest ruchable?

[201712242137]

Napisane przez trzyrazypiec

Ze niby że któryś z tych kolesi jest ciachem? Pliz

Brando, Pacino (oczywiście młodzi), Jude Law, Kit Harrington, Pitt, Cruise, Somerhalder tak (dla mnie)
Dany de Vito to chyba pomyłka? ;p

James Dean ponoć 170, też jeden z moich ulubieńców

[aleks_90]

Napisane przez OldWorldBlues

Bruno Mars - 1.64
Dave Franco - 1.66

W tym zestawieniu najlepszy Danny De Vito 152 cm a na niektórych stronach jest że 147cm. Jedyny facet niższy ode mnie bo mam 155cm.

[trzyrazypiec]

Napisane przez karaba_la_sorciere

Brando, Pacino (oczywiście młodzi), Jude Law, Kit Harrington, Pitt, Cruise, Somerhalder tak (dla mnie)


Dany de Vito to chyba pomyłka? ;p

Nie no mnie o tych od aleks chodzi. Jakieś wątpliwe te przykłady wybrała

[aleks_90]

Napisane przez stewardesa

Co, może Danny DeVito nie jest ruchable?

Oj no może jak był młody miał branie tego nie wiemy.

[trzyrazypiec]

Napisane przez stewardesa

Co, może Danny DeVito nie jest ruchable?

Hmmm

[aleks_90]

Napisane przez trzyrazypiec

Nie no mnie o tych od aleks chodzi. Jakieś wątpliwe te przykłady wybrała

Na Biebera akurat leciały co do De Vito to nie wiem

Messi ma 1,70.

[lolita96]

Napisane przez stewardesa

Ten wzrost gwiazd to w ramach udowodnienia, że niscy faceci też są przystojni Przecież oni są średniego/wysokiego wzrostu, no może 3 można uznać za niskich, ale bez tragedii. I jak czuje się facet 165 cm czytając to zestawienie? Udajemy, że 180 cm może być powodem do kompleksów?

Zależy od punktu widzenia tak na prawde.
Dla mnie facet który ma 180 jakiś wysoki nie jest a dla Aleks zapewne tak.


To zestawienie byłą odpowiedzią na tezę autora, że wzrost poniżej 180 u faceta nie zadowoli prawie zadnej kobiety, co jest akurat bzdurą totalną.

[krewet]

Dlaczego? Ja pisałam biorąc pod uwagę różnych ludzi w różnym wieku. Niech będzie, że kobieta ma większe szanse żeby się spodobać, ale za to z upływem czasu jest jej trudniej, niż facetowi. Dlatego moim zdaniem obie płci mają pod tym względem przes... mniej więcej po równo.

to też zależy jaki wiek masz na myśli
przecież faceci z wiekiem nie stają się coraz piękniejsi
fakt, że 30latek prawdopodobnie będzie ładniejszy teraz niż mając 20 lat, ale on nie będzie co roku ewoluować niczym pokemon, i z czasem wiek też przestanie działać na jego korzyść

Btw Autorze- nieee, nie jesteś bliźniakiem kreweta, krewet jest zdecydowanie zabawniejszy
(przypis do kreweta- jestem ładna, więc nie, nie podrywam Cię, tylko jestem miła )

skąd wiesz, że ładna? hehe

Kobiety patrzą głównie na wygląd? Sorry, ale chyba nie Nie widziałam jeszcze, żeby charyzmatyczny, inteligentny, pewny siebie 'brzydal' nie miał powodzenia. Widzę niestety, że Wy tu gunwo wiecie, jak te sprawy funkcjonują, ale jakoś mnie to nie dziwi oczywiście.

widziałaś i to nawet nie brzydal

Niektóre rzeczy które piszecie mają ziarno prawdy, np. to, że niektóre kobiety lataja za przystojnymi i przebojowymi, a na końcu wiążą się z zapatrzonym w nie, spokojnym gościem, który będzie wierny, ale- na bór lesisty- czy faceci nie robią tego samego? Lata uganiania się za spódnicami, a po 30-tce dobra, spokojna, ułożona żonka? Nie bądźmy hipokrytami.

jeśli spokojny gość jest równie atrakcyjny co tamci z przeszłości to ja nie widzę problemu
tu nie chodzi o zmianę priorytetów
tu chodzi o to, że laska bierze kolesia który wcześniej był dla niej gównem, bo tak wygodniej

w tym wszystkim chodzi o to, że kobiety patrzą na wygląd ale w inny sposób niż faceci
facet ma jakieś tam wytyczne, żeby kobieta go podniecała, wiadomo, że im ładniejsza tym lepiej, ale jeśli nie jest skrajnie wybredny to zainteresuje go stosunkowo spory procent kobiet
tak jak ja patrzę po młodych kobietach na ulicy, to tak z połową mógłbym chodzić a to już dużo dla mnie

kobiety natomiast patrzą inaczej - wyobraźmy sobie że jest grupa 50 facetów i 10 z nich to cukiereczki
reszta to różnie - część w miarę, część przeciętna, część brzydka
cukiereczki zgarną całą atencję w tym towarzystwie
dla reszty zostaną okruszki z królewskiego stołu, dosłownie
atencja którą dostają kobiety i mężczyźni rozkłada się zupełnie inaczej

[I am Rock]

Napisane przez aleks_90

Oj no może jak był młody miał branie tego nie wiemy.