Nowy polsat-owski serial "Przyjaciółki"

[Linka25]

Rozmowy Zuzy i Jerzego są takie fascynujące
- co u ciebie?
- w porządku
- co u ciebie?
- w porządku

zawsze to samo

[Iska00]

Hani zrobili takie przyjecie pożegnalne, jakby przynajmniej na rok leciała do tych Stanów.

Dlaczego Robert (jakby nie patrzeć obcy człowiek dla Jerzego) załatwiał z nim pieniądze na zakup domu?

[Lady in Blue]

Zuza i Inga strasznie mnie irytują w tym sezonie

Scenarzystom chyba kończą się już pomysły na wątki

[NinaSimone]

Inga tak samo rozwydzona jak Hania. Mała prezenty na każdym kroku. A matka tupnie noga i ma dom. Co za baba

[wiki2501]

Zaskoczyło mnie to ze w jednym odcinku Inga ledwo się dowiedziała ze jest w ciąży a w drugim( między odcinkami w serialu minęło kilka godzin) ma już brzuch chyba ze mam jakieś urojenia

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[groszek75]

Napisane przez wiki2501

Zaskoczyło mnie to ze w jednym odcinku Inga ledwo się dowiedziała ze jest w ciąży a w drugim( między odcinkami w serialu minęło kilka godzin) ma już brzuch chyba ze mam jakieś urojenia

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

Bo ona ostatnio ma jakiś brzuch , też zauważyłam, ale wcześniej

[shanta]

Napisane przez wiki2501

Zaskoczyło mnie to ze w jednym odcinku Inga ledwo się dowiedziała ze jest w ciąży a w drugim( między odcinkami w serialu minęło kilka godzin) ma już brzuch chyba ze mam jakieś urojenia

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

W tej sukience wyglądała jakby było bliżej końca ciąży

[Iska00]

Również zwróciłam uwagę na brzuch Ingi.
Najbardziej było widać, gdy podgrzewała pierogi

[fioleciasto]

Socha jest w zaawansowanej ciąży, stąd ten brzuch

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[balletoevs]

To przyjęcie było mega słabe. Nie dość, że Hania wyjeżdża tylko na dwa tygodnie, to jeszcze ta impreza chyba była bardziej dla Ingi - sami jej znajomi, żadnych koleżanek Młodej I to pytanie: co to są warcaby? Rozpuszczona smarkula, ciągle drogie prezenty.

Żal mi Anki

[Gennie]

Właśnie miałam pisać, że scenarzyści coś za późno wprowadzili ten wątek ciąży, bo Socha spokojnie wygląda na 5 miesiąc a może i więcej. Te śmieszne próby ustawiania się do kamery tak, by nie widać było brzucha lub zakrywał go jakiś większy przedmiot - tak jak szła na fotel do Patrycji i musiała zakryć się gazetą. Ja wiem, że jak aktorka zaciąża to takie sztuczki stosuje się na planie, no ale nic nie poradzę na to, że czasem wygląda to bardzo nieudolnie.

Co do wątku Anki i Pawła - bardzo nie podoba mi się jego zachowanie. co za nadęty buc, wielki książę obrażony. Nie daje sobie nic wytłumaczyć, z góry oskarża Ankę o jakieś kłamstwa, a potem w imię jakiejś chorej zemsty albo odreagowania pakuje się do łóżka klientki? Co za padalec. Teraz pewnie będzie jej wmawiał, że to jej wina i nie powinna robić mu wyrzutów za zdradę, bo 'miał powód'. Nie wiem, chyba jestem nienormalna, ale nic nie usprawiedliwia seksu z obcą babą , szczególnie w małżeństwie. Bardzo nie podoba mi się kierunek w jaki zmierza ten wątek. Naprawdę myślałam, że chociaż im scenarzyści odpuszczą dram w tym sezonie. Mam tylko nadzieję, że postać Anki nie da sobie znowu wejść na głowę tylko będzie się porządnie odszczekiwać małżonkowi.

Wątek Zuzanny to parodia jakaś. Baba przed 40, a zachowuje się jakby co dopiero wyszła z liceum. Wielka pani prezes, a nie umie odróżnić miłości od zauroczenia czy co ona tam czuje do swoich adoratorów? Najpierw Wojtek, potem Jerzy, potem znów Jasiek, teraz znów Jerzy - zdecydowałaby się w końcu a nie mota się jak mucha w pajęczynie. Drażni mnie jej niezdecydowanie, czas najwyższy by dojrzała i albo wybrała sobie faceta albo pozostała sama.

Po cichu liczę, że następny sezon będzie tym ostatnim bo ile jeszcze można to ciągnąć? Telenowela niedługo z tego powstanie!

[Linka25]

Zuzka to egiostka do kwadratu. Do tego infantylna, a to juz mieszanka trudna do zniesienia.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Z Ingi - szarej myszki przedszkolanki, którą ledwo było stać na wynajem mieszkania zrobili chciwą materialistkę, która żyje ponad stan za pieniądze bogatego chłopaka i jeszcze bogatszego tatusia.
Przyjęcie pożegnalne WTF Jak dziecko jedzie na kolonie, to też się mu urządza przyjęcie?
Na Zuzkę już nie mogę potrzeć, jak robi maślane oczy do Jerzego.. Super akcja, jak Jasiek wywalił tego homara. Myślałam, że będzie czekał z walizkami.
Patrycja - mam takie samo zdanie, jak Wy.

Jedyną osobą, którą lubię w tym serialu od początku jest Anka i nadal tak uważam mimo, że wątek z pupy, totalnie nierealistyczny.

[Iska00]

Z Ingi - szarej myszki przedszkolanki, którą ledwo było stać na wynajem mieszkania zrobili chciwą materialistkę, która żyje ponad stan za pieniądze bogatego chłopaka i jeszcze bogatszego tatusia.

W międzyczasie jako bezrobotna kupiła sobie duże mieszkanie w ładnej dzielnicy Warszawy

[asiulek8989]

Napisane przez Iska00

W międzyczasie jako bezrobotna kupiła sobie duże mieszkanie w ładnej dzielnicy Warszawy

i nowy samochód, co prawda na raty, no ale jednak i samo to życie, jakie prowadzi, kupowanie mydeł za stówę itp.

[Gennie]

Napisane przez Iska00

W międzyczasie jako bezrobotna kupiła sobie duże mieszkanie w ładnej dzielnicy Warszawy

Napisane przez asiulek8989

i nowy samochód, co prawda na raty, no ale jednak i samo to życie, jakie prowadzi, kupowanie mydeł za stówę itp.

Dokładnie. To biedny, przeciętny Polak nie ma często całe lata na samochód, o mieszkaniu nawet nie wspominając a ta zawsze spada na cztery łapy. Też mnie to zawsze dziwiło, że w pierwszym sezonie ona miała problemy finansowe i widać było, że za dużo kasy to nie ma, a teraz taka bogaczka nagle. I ten wątek z pracą u Zuzki - ja wiem, że asystentki nie muszą mieć tak rozległej wiedzy jak szefowie no ale tak mniej więcej spore podstawy powinny być. A przedszkolanka przychodzi, dwa dni ma rozterki i bóle brzucha bo boi się, że sobie nie poradzi i po tygodniu już śmiga z raportami jakby sama skończyła jakąś bankowość. Ja wiem, że są ludzie którzy są mega inteligentni ale Inga nigdy na taką nie wyglądała, a tu proszę - dziewczyna odnajduje się w każdym zawodzie. Gdyby wszyscy byli tacy zdolni rynek pracy byłby piękniejszy.

[763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29]

Serial bardzo lubie, a dziewczyny sa po prostu PRZESLICZNE (kazda z nich na swoj sposob)... ALE.

Inga - jest absolutnym blokerem tego serialu. Poznala kolesia na imprezie i poszla z nim do lozka, a potem nagle z tego wielka milosc, mimo ze to facet ktory kazda dziewczyne traktuje jaka ta na jedna noc - ok, zalozmy, ze moze sie zdazyc, ale tego typu zachowania zbyt czesto promowane sa moim zdaniem w telewizji. Nagle kazdemu zacznie sie wydawac, ze norma jest, ze kobieta wskakuje do lozka obcym facetom poznanym na imprezie i ze to jej nie uwlacza. Robert co prawda nieciekawie sie zachowal pozyczajac swojej siostrze wszystkie swoje oszczednosci i jest dla mnie ciepla klucha przez to, ze nie potrafii sie siostrze w czymkolwiek postawic. No i Inga - sorry, ale co to o tobie mowi, jesli materialistyczna kolezanka (Dorota) napuszcza TWOJE dziecko, zeby naciagnela Roberta na najdrozsze rzeczy, a ty jej na to pozwalasz?
Patrycja - dla mnie najcieplejsza osoba w tym serialu (razem z Anka). Szczerze to nie dziwie jej sie. Wiele przeszli ze soba z jej mezem (przypomne, ze miala 50% szans na przezycie jak byla w ciazy!), a on mimo to wystawial caly czas jej zaufanie na szwank. Sytuacja z kolezanka w Szwecji byla koronacja. Zwlaszcza po takich doswiadczeniach, kiedy dla wspolnego dziecka polozyla swoje zycie na szali, ma prawo oczekiwac szczerosci. A ze postanowila rozpoczac nowy etap w swoim zyciu - to chyba tez dosyc zrozumiale, szkoda, ze trafila na takiego zgreda...
Jedynym facetem w zyciu, ktorego kocha i kochala Zuzka jest Jerzy. Tyle tylko ze Jerzy nie jest typem faceta, ktory poleci za nia i zacznie ja blagac na kolanach jak inni...

A Anka? Zostala postawiona miedzy mlotem a kowadlem. Pracodawca specjalnie tak zagral, jakby nie miala innej mozliwosci niz milczec. Mimo wszystko zachowala klase, bo probowala ucinac kazda rozmowe meza o pracy i niczego nie wykorzystala przeciwko niemu.Pawel zachowal sie zalosnie, byla wobec niego lojalna cale zycie, a on wyszedl z zalozenia, ze nagle sie zmienila... Chociaz i to byloby niska kara za te wszystkie zdrady, ktorych sie dopuscil. No i coz - widocznie ludzie sie nie zmieniaja...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Hiiroko

Nagle kazdemu zacznie sie wydawac, ze norma jest, ze kobieta wskakuje do lozka obcym facetom poznanym na imprezie i ze to jej nie uwlacza.

Nie zgadzam się z Tobą w tej kwestii.
A co jej ma uwłaczać? Chciała to poszła do łóżka, jest dorosła. O ile przygodnego partnera nie widzi jej córka oraz oboje zachowują się odpowiedzialnie (czyt. zabezpieczają się) - niech sobie łazi do łóżka z kim chce. Jak facet tak robi, to ok, ale kobiecie to uwłacza?

[763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29]

Kazdy ma inne zdanie w tej kwestii, ale faktem jest to, ze mimo iz jej corka tego nie widziala, to nasze corki moga to zobaczyc w telewizji, widza to zreszta na kazdym kroku i tradycyjne wartosci odchodza do lamusa, bo co innego jest 'cool'.

[Lumimi]

Napisane przez Hiiroko

Kazdy ma inne zdanie w tej kwestii, ale faktem jest to, ze mimo iz jej corka tego nie widziala, to nasze corki moga to zobaczyc w telewizji, widza to zreszta na kazdym kroku i tradycyjne wartosci odchodza do lamusa, bo co innego jest 'cool'.

To sobie wychowaj tak corke zeby miala "tradycyjne wartosci". Syna tez wychowaj tak zeby chlopak sie szanowal i z pierwsza lepsza do lozka nie chodzil

To ze ktos inny ma inne podejscie do pwenych spraw nie oznacza ze to podejscie jest zle i wcale to nie oznacza ze sie nie szanuje.

[asiulek8989]

Napisane przez Hiiroko

Serial bardzo lubie, a dziewczyny sa po prostu PRZESLICZNE (kazda z nich na swoj sposob)... ALE.

Inga - jest absolutnym blokerem tego serialu. Poznala kolesia na imprezie i poszla z nim do lozka, a potem nagle z tego wielka milosc, mimo ze to facet ktory kazda dziewczyne traktuje jaka ta na jedna noc - ok, zalozmy, ze moze sie zdazyc, ale tego typu zachowania zbyt czesto promowane sa moim zdaniem w telewizji. Nagle kazdemu zacznie sie wydawac, ze norma jest, ze kobieta wskakuje do lozka obcym facetom poznanym na imprezie i ze to jej nie uwlacza. Robert co prawda nieciekawie sie zachowal pozyczajac swojej siostrze wszystkie swoje oszczednosci i jest dla mnie ciepla klucha przez to, ze nie potrafii sie siostrze w czymkolwiek postawic. No i Inga - sorry, ale co to o tobie mowi, jesli materialistyczna kolezanka (Dorota) napuszcza TWOJE dziecko, zeby naciagnela Roberta na najdrozsze rzeczy, a ty jej na to pozwalasz?
Patrycja - dla mnie najcieplejsza osoba w tym serialu (razem z Anka). Szczerze to nie dziwie jej sie. Wiele przeszli ze soba z jej mezem (przypomne, ze miala 50% szans na przezycie jak byla w ciazy!), a on mimo to wystawial caly czas jej zaufanie na szwank. Sytuacja z kolezanka w Szwecji byla koronacja. Zwlaszcza po takich doswiadczeniach, kiedy dla wspolnego dziecka polozyla swoje zycie na szali, ma prawo oczekiwac szczerosci. A ze postanowila rozpoczac nowy etap w swoim zyciu - to chyba tez dosyc zrozumiale, szkoda, ze trafila na takiego zgreda...
Jedynym facetem w zyciu, ktorego kocha i kochala Zuzka jest Jerzy. Tyle tylko ze Jerzy nie jest typem faceta, ktory poleci za nia i zacznie ja blagac na kolanach jak inni...

A Anka? Zostala postawiona miedzy mlotem a kowadlem. Pracodawca specjalnie tak zagral, jakby nie miala innej mozliwosci niz milczec. Mimo wszystko zachowala klase, bo probowala ucinac kazda rozmowe meza o pracy i niczego nie wykorzystala przeciwko niemu.Pawel zachowal sie zalosnie, byla wobec niego lojalna cale zycie, a on wyszedl z zalozenia, ze nagle sie zmienila... Chociaz i to byloby niska kara za te wszystkie zdrady, ktorych sie dopuscil. No i coz - widocznie ludzie sie nie zmieniaja...

siostra Roberta to ciekawy temat, przeważnie w takim sensie przedstawia się w serialach (nie mówiąc o prawdziwym życiu) teściowe, które zawsze wiedzą co jest najlepsze dla ich dzieci, wiedzą jak powinno się wyposażyć kuchnię i kiedy posprzątać

ja bym nie chciała mieć nic wspólnego z kobietą, która rozbiła moje małżeństwo dla mnie totalna abstrakcja Inga sprawia często wrażenie mało asertywnej jak ta się wprasza do jej domu albo chce z nią wyjść, ale ja bym ją chyba w tej sytuacji wyrzuciła z mieszkania

ja z facetów przyjaciółek zawsze najbardziej lubiłam Michała (no i Wojtka, dopóki nie wyszło szydło z worka, wtedy go z dnia na dzień znienawidziłam), a to to zrobili z niego scenarzyści w jeden sezon przeszło moje wyobrażenia

nie wyobrażam sobie odzywać się do własnej matki jak Julka, charakterek jak widać odziedziczyła po tatusiu i babci, jak widać nic dobrego z niej nie wyrosło a potrafi tylko krytykować własną matkę, która się dla niej poświęciła wiele lat temu

[Iska00]

Zapomniałam o Julce.

Gdy zaczęła rozmowę z matką i dopytywała o kłótnię z ojcem, to myślałam, że naprawdę chce Ance pomóc. Jeszcze podkreślała - "mamo powiedz mi, przecież jestem dorosła (w domyśle zrozumiem Cię)".
Anka powiedziała, a ta do niej wyskoczyła z tekstem "super, teraz nie masz ani pracy, ani męża"

za dorosłość


Mimo wszystko, z dwojga złego wolę Julkę niż Hanię. Jak młoda dorośnie do wieku Julki to nikt z nią nie wytrzyma. Już teraz jej zachowanie jest koszmarne.
Poza tym Julka jest ładna i przyjemniej się na nią patrzy.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Iska00

Zapomniałam o Julce.

Gdy zaczęła rozmowę z matką i dopytywała o kłótnię z ojcem, to myślałam, że naprawdę chce Ance pomóc. Jeszcze podkreślała - "mamo powiedz mi, przecież jestem dorosła (w domyśle zrozumiem Cię)".
Anka powiedziała, a ta do niej wyskoczyła z tekstem "super, teraz nie masz ani pracy, ani męża"

za dorosłość

Myślałam tak samo Że ją wesprze czy coś.

[Gennie]

Też właśnie pomyślałam, że Juleczka w końcu stanie na wysokości zadania i powie kilka miłych słów matce, a ta dowaliła do pieca. Szczerze, jakbym miałam takie dziecko to na pewno nie zachowałabym tyle spokoju co Anka, ochrzaniłabym od góry do dołu za to jak mi pyskuje. W ogóle większość dzieci w tym serialu jest wkurzająca. Jeszcze irytuje mnie mama Michała, ciągle przyłazi do Pati i zachwala synusia, zapominając przy okazji, że tez miał swoje za uszami. Tak o nim gada jakby był jakimś koniem na targu.

Dziś nowy odcinek. Mam nadzieję, że Anna, po tym jak dowiedziała się o wyskoku Pawełka mocno go ochrzani, a nie położy uszy po sobie i pójdzie płakać do pokoju.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Na FB profilu Przyjaciółek wrzucili zdjęcie, jak się Inga żegna z Hanią i podpisali "Trudne chwile dla każdej matki" czy coś.
Ktoś wrzucił koment: haha portfel Roberta odetchnie

[patisia123]

Powiedzcie czym zajmuje się Robert, że był w stanie tyle kasy siostrze pożyczyć? gdzieś mi to umknęło

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Coś tam z giełdą.

[beeets]

No i skończyły się pomysły twórcom serialu. Wena padła i jest powtórka z rozrywki Stare wątki wracają jak bumerang. U Pawła jak zawsze szaleją hormony Zuza stale niezdecydowana i rozwala związki, Inga ciepła klucha, Patrycja ma wątek żenujący, a Anka znów zagubiona wielkim świecie. Nudą wieje

[groszek75]

I do tego gdzieś wyczytałam, że na wiosnę kolejny sezon

[Iska00]

Napisane przez patisia123

Powiedzcie czym zajmuje się Robert, że był w stanie tyle kasy siostrze pożyczyć? gdzieś mi to umknęło

Makler giełdowy.