za późno? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-28, 10:35   #31
aniakarate
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1
Dot.: za późno?

.

Edytowane przez aniakarate
Czas edycji: 2017-04-28 o 11:01
aniakarate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-28, 15:33   #32
topdong
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
Jeśli chcesz wiedzieć to mam powodzenie, nie jestem brzydka (a już na pewno mam super cialo) i ładnie się ubieram. Tylko że to moje powodzenie kończy się na chęci zaciagniecia mnie do łózka. Ale no tak, to o wygląd chodzi xd.
Nie potrzebowałem tego wiedzieć, ale skoro tak, no to super Może dobierasz sobie niewłaściwych facetów lub też ubierasz się w specyficzny sposób, który przyciąga "ruchaczy", a niekoniecznie normalnych facetów (lub też Ty ich odrzucasz).

Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
Więcej kosmetyków i cały świat się w tobie kocha, aha. Fajnie to by świadczyło o facetach zresztą.
Gdzie tak napisałem, że kosmetyki=natychmiastowe powodzenie? Zasugerowałem po prostu, żeby zobaczyła jak różni się sposób jej pielęgnacji ciała od tego, który stosują jej atrakcyjne, mające powodzenie koleżanki. A te to widzę ile mają tych wszystkich odżywek do włosów, lakierów do czego się tylko da, etc.

Ważne to jest szczególnie dla tych osób, które na codzień średnio dbają o swoje ciało, prowadzą mało zdrowy tryb życia i:

Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
dodatkowo jem byle co i nie uprawiam sportu :p (ale za to palę tylko okazjonalnie). Z tym że ja się czuję dobrze i właściwie oprócz problemów z cerą (które zresztą ostatnio też nieco zniknęły) nie mam żadnych sygnałów z ciała, że coś jest nie tak.


Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
Juz pomijając to, że radziłam Autorce jak kogoś poznać, a nie poderwać. Ale uznałes mnie za brzydka laskę, a po takich widocznie można jeździć.
No właśnie a tutaj się rozchodzi o poderwanie faceta, a nie o poznanie kolegi/koleżanki, w tym sęk I po raz kolejny: czy ja gdzieś Cię obraziłem? Czy tylko Ty sobie dopowiadasz? Ale spoko, już się przyzwyczaiłem do wybujałej kobiecej imaginacji :P


Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
Nie obchodzi mnie większość, powiedziałeś ze to tragedia. No to nie, bo są dziewczyny jak ja którym podobają się nizsi albo przynajmniej wzrost jest im obojętny. Jak facet jest ładny i fajny, wygadany to ma ogromne powodzenie niezależnie od wzrostu.
Ok, takich jak Ty to jest 10-20% spośród populacji dziewczyn, które mają fetysz na punkcie mniejszego faceta Fajnie, że takie są, ale...w oczach 80-90% ten facet nie będzie miał lekko. Zresztą prosty przykład: dziewczyna średniego/średnio-wysokiego wzrostu 170-173 cm, facet 165 cm. I co? Nagle okazuje się, że "jednak do siebie nie pasujemy?" Wszyscy wiemy jaka jest prawda, wyjątki się zdarzają, może jesteś jednym z nich, ale nie zmienia to faktów
Co do ostatniego się zgadzam - fajny i wygadany może sporo nadrobić.

Ale jak będziesz miała dwóch podobnych facetów z wyglądu i charakteru, ale jeden będzie miał 165 cm, a drugi 185 cm - to ciekawe którego wybierzesz...



Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość


Sorry za offtop, ale nie lubię, jak się robi kurtyzanę z logiki. Ile kobiet mówi, że facet zaczyna się od 180cm? Koleżanka, kuzynka, jakieś randomowe osoby cytowane w memach? Więc nawet gdyby 100% mówiło prawdę, to to 100% kobiet mówiących o tym stanowi może 1% kobiet wszystkich. To się ma nijak do twojej teorii, że bycie niskim facetem to tragedia.
Na szczęście mało kobiet tak mówi, ale na wizażu masz takowe, poczytaj sobie tematy o wzroście to zobaczysz sama Dalej to coś Ci procenty się nie zgadzają, 100% ze 100% to...100%, więc skąd się nagle wzięło 1% to ja nie wiem :P
Fakt, że zdecydowana większość kobiet zwraca uwagę na wzrost i wysoki wzrost traktuje jako ważny atut, jest niepodważalny i znajduje pełne odzwierciedlenie w rzeczywistości, więc nie wiem o co Wam chodzi :P Że są wyjątki lubiące średnich/niższych? No pewnie, że są. Ale w dalszym ciągu większość woli wyższych.
topdong jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-28, 16:56   #33
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez topdong Pokaż wiadomość
Na szczęście mało kobiet tak mówi, ale na wizażu masz takowe, poczytaj sobie tematy o wzroście to zobaczysz sama Dalej to coś Ci procenty się nie zgadzają, 100% ze 100% to...100%, więc skąd się nagle wzięło 1% to ja nie wiem :P
Fakt, że zdecydowana większość kobiet zwraca uwagę na wzrost i wysoki wzrost traktuje jako ważny atut, jest niepodważalny i znajduje pełne odzwierciedlenie w rzeczywistości, więc nie wiem o co Wam chodzi :P Że są wyjątki lubiące średnich/niższych? No pewnie, że są. Ale w dalszym ciągu większość woli wyższych.
Dobra, jeszcze raz. Gdyby nawet 90% kobiet, które znasz (A) twierdziło, że wysoki wzrost to główny atut mężczyzny, to A jest maleńkim odsetkiem wszystkich kobiet. A to, jakich kobiet poglądy poznajesz, zależy głównie od ciebie, bo np ja czytając pewne męskie forum mogę dojść do wniosku, że 90% facetów to szowiniści, czytając komentarze na portalach informacyjnych, że 90% ludzi to idioci, itp. Pomijając kompletnie fakt, że 90% wszystkich ludzi się w tych komentarzach nie udzielało, a ci, którzy się udzielają, nie są próbą reprezentatywną (bo np ludzie o niższym IQ są bardziej skłonni do pisania głupich komentarzy w takich miejscach). Ale ty, szukając potwierdzenia swojej tezy, usłyszysz tylko 10 koleżanek mówiących o mitycznych 180cm, olejesz 9 "wyjątków", i zignorujesz 50 innych kobiet, które nawet się nie odezwały, bo ich ten temat nie obchodzi.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-28, 17:09   #34
201712242137
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez topdong Pokaż wiadomość
Nie potrzebowałem tego wiedzieć, ale skoro tak, no to super Może dobierasz sobie niewłaściwych facetów lub też ubierasz się w specyficzny sposób, który przyciąga "ruchaczy", a niekoniecznie normalnych facetów (lub też Ty ich odrzucasz).

Gdzie tak napisałem, że kosmetyki=natychmiastowe powodzenie? Zasugerowałem po prostu, żeby zobaczyła jak różni się sposób jej pielęgnacji ciała od tego, który stosują jej atrakcyjne, mające powodzenie koleżanki. A te to widzę ile mają tych wszystkich odżywek do włosów, lakierów do czego się tylko da, etc.

Ważne to jest szczególnie dla tych osób, które na codzień średnio dbają o swoje ciało, prowadzą mało zdrowy tryb życia i:
Skupiłeś się na tym wyglądzie, jakby to na pewno to było główną przyczyną problemów autorki. No to ja chciałam pokazać, że wygląd może przyciągnąć na chwilę, ale nie wystarczy do podbicia serc (chyba że dziewczyna jest naprawdę superśliczna, to takiej niewiele już potrzeba a i tak każdy chce z nią być, ale z tym to już trzeba się w dużej mierze urodzić). Mało jest dziewczyn tak niezadbanych czy nieładnych, żeby nie miały prawie żadnego powodzenia. Prawie każda dziewczyna stosuje odżywki do włosów etc., wie jak o siebie zadbać. To są podstawy, a nie jakaś czarna magia. Dość sporo za to nie umie się malować ani fajnie ubierać, nad tym rzeczywiście warto pracować. Ale i tak myślę, że głównym problemem autorki przynajmniej na ten moment jest to, że ona po prostu facetów nie poznaje.
I tak, prowadzę niezdrowy tryb życia, ale oprócz wspomnianej cery nie odbija to się w żaden sposób na moim wyglądzie ani zdrowiu, widocznie mam szczęście, dobre geny? (przynajmniej na razie, jak zacznie się to zmieniać to pewnie zacznę bardziej o to dbać). To że kiedyś trochę ćwiczyłam i że ogólnie lubię się dużo ruszać (tak po prostu, nie w celach schudnięcia którego nie potrzebuję czy poprawienia kondycji) pewnie zresztą mi trochę pomaga.


Cytat:
Napisane przez topdong Pokaż wiadomość
No właśnie a tutaj się rozchodzi o poderwanie faceta, a nie o poznanie kolegi/koleżanki, w tym sęk I po raz kolejny: czy ja gdzieś Cię obraziłem? Czy tylko Ty sobie dopowiadasz? Ale spoko, już się przyzwyczaiłem do wybujałej kobiecej imaginacji :P
No właśnie, to gdzie ma poznać tego faceta do poderwania skoro nie wychodzi w nowe miejsca i obraca się ciągle w tym samym gronie? Z nieba ma jej spaść?
Twoja wiadomość to było takie "sorry ale nie powinnaś się wypowiadać skoro nie miałaś nigdy faceta, pewnie jesteś brzydka, nie to co inne superlaski co to mogą mieć każdego", subtelne to to nie było.

Cytat:
Napisane przez topdong Pokaż wiadomość
Ale jak będziesz miała dwóch podobnych facetów z wyglądu i charakteru, ale jeden będzie miał 165 cm, a drugi 185 cm - to ciekawe którego wybierzesz...
Serio mam słabość do facetów tylko trochę ode mnie wyższych lub równych, nie lubię takich wielkich którym sięgam do pępka. Nizsi ode mnie przyznaję, że mniej mi się podobają, ale ode mnie trudno być niższą. Więc prędzej wybrałabym tego 165, bo sama dalej byłabym od niego niższa. A w praktyce pewnie tego, który po prostu by mnie zauroczył i miał "to coś".


Cytat:
Napisane przez topdong Pokaż wiadomość
Fakt, że zdecydowana większość kobiet zwraca uwagę na wzrost i wysoki wzrost traktuje jako ważny atut, jest niepodważalny i znajduje pełne odzwierciedlenie w rzeczywistości, więc nie wiem o co Wam chodzi :P Że są wyjątki lubiące średnich/niższych? No pewnie, że są. Ale w dalszym ciągu większość woli wyższych.
No ale to nie jest jakaś bariera nie do przeszkoczenia. Często to wolenie jest na zasadzie "wolę brunetów, ale i tak zakochałam sie w blondynie".

Edytowane przez 201712242137
Czas edycji: 2016-10-28 o 17:14
201712242137 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-28, 18:05   #35
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Zresztą poznawanie ludzi to dla mnie jakaś abstrakcja, nie wiem w jaki sposób poznają się te wszystkie pary.
zwykle wymaga to wyjścia z domu / otwarcia ust.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Byłam nawet raz na portalu randkowym, ale to nie dla mnie.
bo?
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Zawsze myślałam że życie w samotności bardziej mi odpowiada albo myślałam że jeszcze mam czas.
a odpowiada Ci?
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Teraz większość normalnych facetów jest już zajęta i akurat teraz zaczęła mi doskwierać samotność.
bycie singlem =/= bycie samotnym. może brak Ci przyjaciół i znajomych, a nie chłopaka?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Może to kara za to że wcześniej odrzuciłam tych chłopaków, ale ja nie chcę być z kimś na siłę, bo to oszukiwanie siebie i tej drugiej osoby.
uznam to za kiepski żart.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, co o tym myślicie?
po przeczytaniu wszystkich Twoich wpisów tutaj - że masz za dużo czasu i Ci się nudzi.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Nie wiem czy chciałabym dłuższego związku bo całe życie planowałam, że będę sama.
całe życie planowałaś być singielką do grobowej deski?
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Ale chciałabym chociaż spróbować jak to jest, tylko nie wiem czy nie obudziłam się za późno i może teraz powinnam czekać kilka lat na jakąś falę rozwodów czy rozstań
Twoje trollowate tendencyjne frazesy nawet nie są śmieszne.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Niestety, nie mam zbyt wielu okazji.
bo okazje nie walą drzwiami i oknami, trzeba po nie sięgnąć - np. wychodząc do ludzi.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Maluję się mocno, ale nie da się całkiem tego zatuszować.
to przestań malować się mocno, bo to domena małolat, a zacznij mądrze. dobre konturowanie to podstawa.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Dużo osób mi to mówi, że jestem młoda i na pewno kogoś poznam, ale zastanawiam się czy to możliwe skoro jakoś do tej pory nie udało mi się zakochać z wzajemnością z kimś kto by mi pasował.
a zakochałaś się w kimś kiedykolwiek?
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Czyli odpada, bo kontakty ze znajomymi mam mocno ograniczone. To już nie czasy kiedy znajomi mieli czas. Teraz są zajęci pracą, partnerami, niektóre koleżanki nawet dzieckiem.
to zmień znajomych?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
z portalami jest tak, że wstydzę się posiadania tam konta. Raz miałam konto na takim portalu i panował tam taki chaos, że po miesiącu zrezygnowałam.
to zrezygnowałaś, bo go nie ogarniałaś i był chaos, czy się wstydziłaś? I co jest wstydliwego w posiadaniu konta na portalu? co projektujesz, że ludzie pomyślą?
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
No ale macie rację dziewczyny, widocznie nie wszystkim jest pisane bycie w związku, nie będę na siłę chodzić na wieczorki poetyckie, które mnie zresztą nie interesują i... których w moim mieście nie ma
nie zauważyłam, by w tym wątku padło takie stwierdzenie. założyłaś wątek, by się upewnić, że pisane jest Ci zostać starą panną? niezależnie, co napiszą wizażanki?
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Wczoraj miałam lekki dołek i dziś rano też (różne przemyślenia egzystencjalne, zastanawiałam się czemu niektóre dziewczyny znajdują chłopaka jednego za drugim, a ja wiecznie sama), ALE- teraz dostrzegam sporo plusów życia w samotności. To był chyba chwilowy dołek.
przecież od założenia tematu piszesz, że chcesz żyć samotnie i to lubisz...
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość


Dobra, jeszcze raz. Gdyby nawet 90% kobiet, które znasz (A) twierdziło, że wysoki wzrost to główny atut mężczyzny, to A jest maleńkim odsetkiem wszystkich kobiet. A to, jakich kobiet poglądy poznajesz, zależy głównie od ciebie, bo np ja czytając pewne męskie forum mogę dojść do wniosku, że 90% facetów to szowiniści, czytając komentarze na portalach informacyjnych, że 90% ludzi to idioci, itp. Pomijając kompletnie fakt, że 90% wszystkich ludzi się w tych komentarzach nie udzielało, a ci, którzy się udzielają, nie są próbą reprezentatywną (bo np ludzie o niższym IQ są bardziej skłonni do pisania głupich komentarzy w takich miejscach). Ale ty, szukając potwierdzenia swojej tezy, usłyszysz tylko 10 koleżanek mówiących o mitycznych 180cm, olejesz 9 "wyjątków", i zignorujesz 50 innych kobiet, które nawet się nie odezwały, bo ich ten temat nie obchodzi.
to jest nie dość, że logika, to jeszcze wyższa. tu tego nie rozumiejo.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-28, 20:37   #36
topdong
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
Skupiłeś się na tym wyglądzie, jakby to na pewno to było główną przyczyną problemów autorki. No to ja chciałam pokazać, że wygląd może przyciągnąć na chwilę, ale nie wystarczy do podbicia serc (chyba że dziewczyna jest naprawdę superśliczna, to takiej niewiele już potrzeba a i tak każdy chce z nią być, ale z tym to już trzeba się w dużej mierze urodzić). Mało jest dziewczyn tak niezadbanych czy nieładnych, żeby nie miały prawie żadnego powodzenia. Prawie każda dziewczyna stosuje odżywki do włosów etc., wie jak o siebie zadbać. To są podstawy, a nie jakaś czarna magia. Dość sporo za to nie umie się malować ani fajnie ubierać, nad tym rzeczywiście warto pracować. Ale i tak myślę, że głównym problemem autorki przynajmniej na ten moment jest to, że ona po prostu facetów nie poznaje.
Ogólnie masz rację, na dłuższą metę przyciąga charakter, ale ten wygląd...no właśnie to on jest decydujący na początku. Nie mówię, że to jest, ale że to MOŻE być jedna z przyczyn. Mało jest dziewczyn niezadbanych czy nieładnych? W mojej opinii wcale nie aż tak mało...Każda dba, ale dbanie dbaniu nierówne i o to też mi głównie chodziło, zresztą komu ja to mówię - Wy wiecie ile jest odżywek, kremów, lakierów i czym się różnią te za 9.99 od tych za 80, 120 zł, etc. A z malowaniem się to już naprawdę niewiele potrafi to dobrze ogarnąć i ładnie się ubrać

Dodam jeszcze, że newralgicznym punktem są zęby. Ile razy już widziałem taką całkiem całkiem, nagle się uśmiechnęła i normalnie aż się przestraszyłem...

I dalej bardzo słusznie mówisz - ona pewnie nie ma gdzie facetów poznawać. To jest już cały styl życia. Ja od siebie mogę polecić, aby zadbać o cały socjal: jak najwięcej znajomych. Ale ważne jakich znajomych. Bo jeśli to będą takie szare, ciche myszki, które spędzają każdy wieczór w domu - no to...Wasz kontakt ograniczy się do facebooka. Tu potrzebne są bardziej ekstrawertyczne osoby, które wyciągną na imprezę, na piwo, które same mają dużo znajomych. Plus jakieś dodatkowe zajęcia. Do tego dorzucić tindera, grupy dyskusyjne i zaczyna mieć to już ręce i nogi.


Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
No właśnie, to gdzie ma poznać tego faceta do poderwania skoro nie wychodzi w nowe miejsca i obraca się ciągle w tym samym gronie? Z nieba ma jej spaść?
No wiadomo, ale biorąc pod uwagę, że częściej to jednak faceci zagadują do dziewczyn niż vice versa to znaczy, że jej strategia będąca kombinacją wyglądu/charakteru/spędzania wolnego czasu...nie działa. Oczywiście może to być też efekt chwilowego pecha, ale zasadniczo atrakcyjne laski, które mają fajny charakter i tam od czasu do czasu wychodzą - no to do nich ustawiają się wręcz kilometrowe kolejki liczone w niemal setkach. Tak wiem, że masz śliczną koleżankę, która jest sama - ale do większości takich dobijają się dzikie tłumy.

Ja np. swojego czasu strasznie dramatyzowałem z powodu wyglądu/dóbr materialnych, a tymczasem okazało się, że przede wszystkim problemem było to, że nie umiałem dobrze rozmawiać, a konkretniej - wzbudzać emocji poprzez rozmowę, swój styl bycia. Albo trzymanie totalnego dystansu, zamiast prób nawiązywania bliższej relacji, a więc dotyk, rozmowy z podtekstami, wyłapywanie sygnałów. Teraz to się zmieniło i różnica jest ogromna No ale do tego potrzeba było wiele pracy, sporo metodą prób i błędów.

Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
Twoja wiadomość to było takie "sorry ale nie powinnaś się wypowiadać skoro nie miałaś nigdy faceta, pewnie jesteś brzydka, nie to co inne superlaski co to mogą mieć każdego", subtelne to to nie było.
Moja wiadomość poszła dlatego, bo z Twojej wypowiedzi bije takie "przybijanie piątki" do negatywnej energii, komuś źle się wiedzie "ooo to witaj w klubie, u mnie też cienko" - a to chodzi o coś zupełnie odwrotnego. Resztę już sobie dopowiedziałaś

Cytat:
Napisane przez karaba_la_sorciere Pokaż wiadomość
No ale to nie jest jakaś bariera nie do przeszkoczenia. Często to wolenie jest na zasadzie "wolę brunetów, ale i tak zakochałam sie w blondynie".
No i w porządku, tu też masz rację, to są tylko takie ogólne wytyczne Ale są i o to mi chodziło, że zasadniczo to jednak...ma znaczenie. Tak samo jak dla wielu facetów liczy się też zgrabne ciało, pupa, piersi, nogi, ładna buzia - ale gdy poznają już "tą właściwą" - to o ile ona ma większość tych cech w normie, to reszta już nie ma znaczenia. Ja teraz poznałem właśnie wspaniałą dziewczynę, z wyglądu niemal mój ideał, chociaż nie jest to może figura modelki i biust nie wiadomo jaki, ale to już nie ma żadnego znaczenia, bo i tak mi się wybornie podoba, ale przede wszystkim ma wspaniały charakter (tak mi się przynajmniej póki co wydaje), który pasuje do mojego, podobne poglądy i to jest najważniejsze Wtedy parę kg w tę czy w tamtą mi nie zrobią różnicy
topdong jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 21:15   #37
p_omadka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 11
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
zwykle wymaga to wyjścia z domu / otwarcia ust.

bo?

a odpowiada Ci?

bycie singlem =/= bycie samotnym. może brak Ci przyjaciół i znajomych, a nie chłopaka?


uznam to za kiepski żart.

po przeczytaniu wszystkich Twoich wpisów tutaj - że masz za dużo czasu i Ci się nudzi.

całe życie planowałaś być singielką do grobowej deski?

Twoje trollowate tendencyjne frazesy nawet nie są śmieszne.

bo okazje nie walą drzwiami i oknami, trzeba po nie sięgnąć - np. wychodząc do ludzi.

to przestań malować się mocno, bo to domena małolat, a zacznij mądrze. dobre konturowanie to podstawa.

a zakochałaś się w kimś kiedykolwiek?

to zmień znajomych?


to zrezygnowałaś, bo go nie ogarniałaś i był chaos, czy się wstydziłaś? I co jest wstydliwego w posiadaniu konta na portalu? co projektujesz, że ludzie pomyślą?

nie zauważyłam, by w tym wątku padło takie stwierdzenie. założyłaś wątek, by się upewnić, że pisane jest Ci zostać starą panną? niezależnie, co napiszą wizażanki?

przecież od założenia tematu piszesz, że chcesz żyć samotnie i to lubisz...


to jest nie dość, że logika, to jeszcze wyższa. tu tego nie rozumiejo.
Mam trudny charatker i lubię samotność. Może ta potrzeba bliskości wynika z tego, że nigdy nikogo nie miałam, a gdyby już dane było mi być w związku, możliwe że by mnie to przytłoczyło. Nie wiem. Wydaje mi się, że gdybym spotkała chłopaka, który by mi chociaż w 90% odpowiadał (pod względem osobowości, podobnych preferencji, np. odnośnie spędzania czasu wolnego, wyglądu), wtedy nie miałabym problemu z tą bliskością. Ale do tej pory tylko dwóch kilka lat młodszych chłopaków się mną zainteresowało, a jeden w moim wieku, ale lubił używki, dlatego nie chciałam być z nim w bliższej relacji.

Byłam kiedyś zakochana (albo zauroczona?), i nawet dalej o nim myślę, chociaż staram sobie obrzydzić tego chłopaka na wszstkie możliwe sposoby bo wiem że już nie ma możliwości żebyśmy byli razem i prawdopodobnie nawet nigdy już się nie zobaczymy, a jest mi z tym ciężko. Wiem że on jest powściągliwy w wyrażaniu uczuć i zawsze chłodno traktował kobiety, dawał mi niby jakieś sygnały ale nie wiedziałam do końca jak je zinterpretować, poza tym czasem miałam wrażenie że byłabym dla niego taką opcją tymczasową, bo kiedy się poznaliśmy i jeszcze nic nie ,,iskrzyło", opisywał swój ideał kobiety (wysoka blondynka, jasne oczy i najlepiej kilka lat młodsza) kiedy ja jestem zupełnym przeciwieństwem. Chociaż możliwe że wygląd zszedł na dalszy plan bo mieliśmy podobny charakter.


Edit: pisząc o 3 chłopakach, z którymi miałam możliwość być, mam na myśli tych, którzy jasno wyrazili chęć i powiedzieli mi to wprost.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Cytat:
Napisane przez topdong Pokaż wiadomość
Ogólnie masz rację, na dłuższą metę przyciąga charakter, ale ten wygląd...no właśnie to on jest decydujący na początku. Nie mówię, że to jest, ale że to MOŻE być jedna z przyczyn. Mało jest dziewczyn niezadbanych czy nieładnych? W mojej opinii wcale nie aż tak mało...Każda dba, ale dbanie dbaniu nierówne i o to też mi głównie chodziło, zresztą komu ja to mówię - Wy wiecie ile jest odżywek, kremów, lakierów i czym się różnią te za 9.99 od tych za 80, 120 zł, etc. A z malowaniem się to już naprawdę niewiele potrafi to dobrze ogarnąć i ładnie się ubrać

Dodam jeszcze, że newralgicznym punktem są zęby. Ile razy już widziałem taką całkiem całkiem, nagle się uśmiechnęła i normalnie aż się przestraszyłem...

I dalej bardzo słusznie mówisz - ona pewnie nie ma gdzie facetów poznawać. To jest już cały styl życia. Ja od siebie mogę polecić, aby zadbać o cały socjal: jak najwięcej znajomych. Ale ważne jakich znajomych. Bo jeśli to będą takie szare, ciche myszki, które spędzają każdy wieczór w domu - no to...Wasz kontakt ograniczy się do facebooka. Tu potrzebne są bardziej ekstrawertyczne osoby, które wyciągną na imprezę, na piwo, które same mają dużo znajomych. Plus jakieś dodatkowe zajęcia. Do tego dorzucić tindera, grupy dyskusyjne i zaczyna mieć to już ręce i nogi.




No wiadomo, ale biorąc pod uwagę, że częściej to jednak faceci zagadują do dziewczyn niż vice versa to znaczy, że jej strategia będąca kombinacją wyglądu/charakteru/spędzania wolnego czasu...nie działa. Oczywiście może to być też efekt chwilowego pecha, ale zasadniczo atrakcyjne laski, które mają fajny charakter i tam od czasu do czasu wychodzą - no to do nich ustawiają się wręcz kilometrowe kolejki liczone w niemal setkach. Tak wiem, że masz śliczną koleżankę, która jest sama - ale do większości takich dobijają się dzikie tłumy.

Ja np. swojego czasu strasznie dramatyzowałem z powodu wyglądu/dóbr materialnych, a tymczasem okazało się, że przede wszystkim problemem było to, że nie umiałem dobrze rozmawiać, a konkretniej - wzbudzać emocji poprzez rozmowę, swój styl bycia. Albo trzymanie totalnego dystansu, zamiast prób nawiązywania bliższej relacji, a więc dotyk, rozmowy z podtekstami, wyłapywanie sygnałów. Teraz to się zmieniło i różnica jest ogromna No ale do tego potrzeba było wiele pracy, sporo metodą prób i błędów.



Moja wiadomość poszła dlatego, bo z Twojej wypowiedzi bije takie "przybijanie piątki" do negatywnej energii, komuś źle się wiedzie "ooo to witaj w klubie, u mnie też cienko" - a to chodzi o coś zupełnie odwrotnego. Resztę już sobie dopowiedziałaś



No i w porządku, tu też masz rację, to są tylko takie ogólne wytyczne Ale są i o to mi chodziło, że zasadniczo to jednak...ma znaczenie. Tak samo jak dla wielu facetów liczy się też zgrabne ciało, pupa, piersi, nogi, ładna buzia - ale gdy poznają już "tą właściwą" - to o ile ona ma większość tych cech w normie, to reszta już nie ma znaczenia. Ja teraz poznałem właśnie wspaniałą dziewczynę, z wyglądu niemal mój ideał, chociaż nie jest to może figura modelki i biust nie wiadomo jaki, ale to już nie ma żadnego znaczenia, bo i tak mi się wybornie podoba, ale przede wszystkim ma wspaniały charakter (tak mi się przynajmniej póki co wydaje), który pasuje do mojego, podobne poglądy i to jest najważniejsze Wtedy parę kg w tę czy w tamtą mi nie zrobią różnicy
Nie wiem co może być nie tak z moim wyglądem oprócz tego, że wyglądam na młodszą niż jestem. Obce osoby dają mi 18-20 lat. Mam proste zęby, kilka lat nosiłam aparat i co jakiś czas chodzę na wybielanie, włosy też są zadbane, prawie do pasa. Czasem spotykam dziewczyny ze zniszczonymi włosami od farbowania czy prostowania, wyglądają jak siano, ja z natury mam mocne i do tego używam odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji. Ubieram się czasem na sportowo, czasem elegancko, zależnie od sytuacji. Jeżeli chodzi o makijaż, to tylko podkład, tusz do rzęs i kreska na górze, do tego wiśniowa pomadka pielęgnacyjna albo czerwona szminka do pracy (moja praca polega na prowadzeniu różnych spotkań, konferencji dlatego muszę mieć odpowiedni makijaż). Najgorsze jest to że mam dziecięce rysy, mały nos, okrągłą twarz. Jestem niska, szczupła, biust rozmiaru C ale przy szczupłej sylwetce wydaje się spory. Wydaje mi się że mam kobiece kształty, ale twarz wszystko psuje. Zresztą znam brzydkie dziewczyny, które mają chłopaka.

Edytowane przez p_omadka
Czas edycji: 2016-10-29 o 21:04
p_omadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-29, 21:17   #38
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Mam trudny charatker i lubię samotność. Może ta potrzeba bliskości wynika z tego, że nigdy nikogo nie miałam, a gdyby już dane było mi być w związku, możliwe że by mnie to przytłoczyło. Nie wiem. Wydaje mi się, że gdybym spotkała chłopaka, który by mi chociaż w 90% odpowiadał (pod względem osobowości, podobnych preferencji, np. odnośnie spędzania czasu wolnego, wyglądu), wtedy nie miałabym problemu z tą bliskością. Ale do tej pory tylko dwóch kilka lat młodszych chłopaków się mną zainteresowało, a jeden w moim wieku, ale lubił używki, dlatego nie chciałam być z nim w bliższej relacji.

Byłam kiedyś zakochana (albo zauroczona?), i nawet dalej o nim myślę, chociaż staram sobie obrzydzić tego chłopaka na wszstkie możliwe sposoby bo wiem że już nie ma możliwości żebyśmy byli razem i prawdopodobnie nawet nigdy już się nie zobaczymy, a jest mi z tym ciężko. Wiem że on jest powściągliwy w wyrażaniu uczuć i zawsze chłodno traktował kobiety, dawał mi niby jakieś sygnały ale nie wiedziałam do końca jak je zinterpretować, poza tym czasem miałam wrażenie że byłabym dla niego taką opcją tymczasową, bo kiedy się poznaliśmy i jeszcze nic nie ,,iskrzyło", opisywał swój ideał kobiety (wysoka blondynka, jasne oczy i najlepiej kilka lat młodsza) kiedy ja jestem zupełnym przeciwieństwem. Chociaż możliwe że wygląd zszedł na dalszy plan bo mieliśmy podobny charakter.


Edit: pisząc o 3 chłopakach, z którymi miałam możliwość być, mam na myśli tych, którzy jasno wyrazili chęć i powiedzieli mi to wprost.
jak dla mnie to Ty sama nie wiesz, czego chcesz i bronisz się rękami i nogami przed uświadomieniem sobie, o co Ci samej naprawdę chodzi. żadna z nas nie wie, czy chcesz być w związku czy nie. obiektywnie rzecz biorąc i w odpowiedzi na pytanie tytułowe - nie, nie jest za późno. nigdy nie jest. jest dopiero wtedy, gdy Ty tak stwierdzisz i się poddasz dekadenckim trendom. sama zdecyduj, co Cię interesuje i tym podążaj.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 21:21   #39
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez letik Pokaż wiadomość
Ja nie wierze, ze wygladam jak nastolatka - 30 lat skonczylam niedawno..a kilka tygodni temu Pani w sklepie, poprosila mnie o dowod jak kupowalam papierosy ah jak przyjemnie ;p a co do tz..poznalam go, jak mialam prawie 27 lat takze..yy no da sie Autorko Nie stawiaj na sobie jeszcze krzyzyka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam 34 lata, a kilka tygodni temu zostałam w sklepie poproszona o dowód. Mile to. Często słyszę ze wyglądam na około 28 ale to wciąż nie 18, tę panią trochę poniosło
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 21:34   #40
p_omadka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 11
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
jak dla mnie to Ty sama nie wiesz, czego chcesz i bronisz się rękami i nogami przed uświadomieniem sobie, o co Ci samej naprawdę chodzi. żadna z nas nie wie, czy chcesz być w związku czy nie. obiektywnie rzecz biorąc i w odpowiedzi na pytanie tytułowe - nie, nie jest za późno. nigdy nie jest. jest dopiero wtedy, gdy Ty tak stwierdzisz i się poddasz dekadenckim trendom. sama zdecyduj, co Cię interesuje i tym podążaj.
Czasem jest za późno na niektóre rzeczy i nie chodzi tu nawet o sprzeciwianie się dekadenckim trendom. To tylko dla uświadomienia, nie dla wylania gorzkich żali.

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Linka25
Też mi się wydaje że panie w sklepach trochę ponosi, niedawno byłam świadkiem jak ekspedientka poprosiła o dowód kobietę kupującą alkohol, która zdecydowanie nie wyglądała na 18
p_omadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 22:45   #41
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Ja mam 34 lata, a kilka tygodni temu zostałam w sklepie poproszona o dowód. Mile to. Często słyszę ze wyglądam na około 28 ale to wciąż nie 18, tę panią trochę poniosło
W niektórych sklepach mają przykaz pytania jeśli ktoś wygląda na mniej niż 30. ;-) także to nie musi być aż taka pochwała.

Autorko Ty się namyśl czego chcesz. I jak już przypadkiem wymyślisz, że fajnie byłoby mieć faceta to sprecyzuj swoje priorytety - jak rozumiem dzieci mieć nie chcesz, skoro rozwazalas dożywotnią samotność? To ważne kryterium przy szukaniu partnera.
A jak nie chcesz korzystać z portalu randkowego to wykorzystaj internet inaczej. Fora, gry internetowe - tam jest mnóstwo ciekawych ludzi,a dodatkowym atutem będzie fakt, że coś Was łączy ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-29, 22:48   #42
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
W niektórych sklepach mają przykaz pytania jeśli ktoś wygląda na mniej niż 30. ;-) także to nie musi być aż taka pochwała.
no ja mam nadzieję, że nie wyglądam jak gimnazjalistka
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 00:24   #43
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Czasem jest za późno na niektóre rzeczy i nie chodzi tu nawet o sprzeciwianie się dekadenckim trendom. To tylko dla uświadomienia, nie dla wylania gorzkich żali.
to powtarzaj to sobie, jeśli Ci od tego lepiej.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 00:25   #44
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: za późno?

Kobiety po 40tce układają sobie życie, znajdują partnerów, a Ty mając 24 lata mówisz, że już za późno... Dziewczyno, zlituj się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 11:01   #45
p_omadka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 11
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
W niektórych sklepach mają przykaz pytania jeśli ktoś wygląda na mniej niż 30. ;-) także to nie musi być aż taka pochwała.

Autorko Ty się namyśl czego chcesz. I jak już przypadkiem wymyślisz, że fajnie byłoby mieć faceta to sprecyzuj swoje priorytety - jak rozumiem dzieci mieć nie chcesz, skoro rozwazalas dożywotnią samotność? To ważne kryterium przy szukaniu partnera.
A jak nie chcesz korzystać z portalu randkowego to wykorzystaj internet inaczej. Fora, gry internetowe - tam jest mnóstwo ciekawych ludzi,a dodatkowym atutem będzie fakt, że coś Was łączy ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzieci nie chcę, to w ogóle nie wchodzi w grę. To pewnie dodatkowa trudność, bo większość ludzi planuje dzieci, nawet w dalszej przyszłości.
p_omadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 11:03   #46
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: za późno?

Dołącz do grup dla bezdzietnych ;-)
Ogólnie sprawdza się takie powiedzonko - jak ktoś chce - znajdzie sposób. Jak nie chce - znajdzie powód.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 11:10   #47
p_omadka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 11
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Kobiety po 40tce układają sobie życie, znajdują partnerów, a Ty mając 24 lata mówisz, że już za późno... Dziewczyno, zlituj się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Już prawie 25, bo ten rok się niedługo skończy. Układają i nie wiem jak one to robią. Może dlatego, że po 40 mnóstwo ludzi jest już po rozwodach, a w moim wieku prawie każdy kogoś ma, bo to taki specyficzny okres.
No i prawdą jest to, że nie wiem czego chcę, bo całe życie chciałam zrealizować swoje marzenia z dzieciństwa - mieszkać we własnej małej kawalerce w różowym pokoju w takim księżniczkowym stylu i mieć psa. Mieszkając z rodzicami nie mogłam sobie na to pozwolić, bo nie pozwolili mi trzymać zwierząt w domu a pokój miałam zawsze zrobiony tak jak oni wybrali, zawsze w jakichś ponurych barwach. Dzieci nie chciałam nigdy i to się nie zmieni. Moje niezdecydowanie usprawiedliwiam tym że nigdy nie miałam okazji spróbować jak wolałabym żyć, bo ciężko wiedzieć jak nigdy nie byłam nawet w związku.

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Dołącz do grup dla bezdzietnych ;-)
Ogólnie sprawdza się takie powiedzonko - jak ktoś chce - znajdzie sposób. Jak nie chce - znajdzie powód.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Co to są grupy dla bezdzietnych? To nie są czasem grupy dla osób które nie mogą mieć dzieci?
p_omadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 11:19   #48
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: za późno?

Od kiedy liczy się latami kalendarzowymi wiek? Ledwo 24 skończyła i juz ma cwiercwiecze to ja jeszcze w lipcu mówiłam, że mam 23 (urodziny mam w październiku).

To Twoje marzenie brzmi infantylnie, natomiast możesz ku niemu dążyć, w końcu jesteś dorosła.
Dla mnie zawsze priorytetem był związek, dlatego trudno mi wejść w Twoją skórę. Ale skoro zalozylas taki wątek to chyba jednak czegoś Ci brakuje.

Wybacz prywatne pytanie - poza tym ze nie byłaś z nikim w zwiazku - miałaś jakieś kontakty z mężczyznami? Wiesz co mam na myśli ;-)

I nie, facebookowe grupy dla bezdzietnych nie są dla tych co chcą, ale nie mogą. Przynajmniej te z których ja korzystam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 11:24   #49
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: za późno?

To nie jest prawda, ze w wieku ok. 25 lat wszyscy sa zajeci. Mnostwo osob jest wolnych + jest to czas, kiedy ludzie dorastaja, zaczynaja porzadkowac swoje zycie i wiele zwiazkow sie rozpada, bo cos tam bylo zle, bo sie nie zgrali itp.

Mysle, ze traktujesz to jako kolejna wymowke, zeby nie wychodzic ze strefy komfortu.

Na kazdym etapie zycia mozna kogos poznac - majac zarowno 20 lat, 30, jak i 50. Tylko trzeba chciec.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-30, 11:27   #50
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: za późno?

Autorko, wiesz kiedy tak naprawdę jest za późno? Kiedy umrzesz. Słuchaj. Mojego dziadka brat w wieku hm... no, koło siedemdziesiątki stracił żonę. Bardzo ją kochał, borze zielony, jak on płakał na pogrzebie, że on bez Tereski sobie już nie poradzi, że chce umrzeć tu i teraz. Okropne potem katusze przechodził. Teraz ma lat 81. Od trzech lat ma kobietę, około 10 lat młodszą. To nie żart. Są szczęśliwi. I co, można? Można. I to wcale nie jest jakiś odosobniony przypadek ogólnie, wyjątek od reguły. Po prostu zamiast wyczekiwać, trzeba też się dać zaskoczyć czasem. Czego i Tobie (jeśli chcesz być z kimś w związku) życzę
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 12:15   #51
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Już prawie 25, bo ten rok się niedługo skończy.
nie no, jak jednak 25, a nie 24, to faktycznie! przepaść! różnica taka, że hoho
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Układają i nie wiem jak one to robią.
są przeciwieństwem Ciebie - chcą i coś w tym celu robią. tylko tyle i aż tyle.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Może dlatego, że po 40 mnóstwo ludzi jest już po rozwodach, a w moim wieku prawie każdy kogoś ma, bo to taki specyficzny okres.
bzdura.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
No i prawdą jest to, że nie wiem czego chcę, bo całe życie chciałam zrealizować swoje marzenia z dzieciństwa - mieszkać we własnej małej kawalerce w różowym pokoju w takim księżniczkowym stylu i mieć psa.
no to realizuj, co to ma wspólnego z wchodzeniem w związek?
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Moje niezdecydowanie usprawiedliwiam tym że nigdy nie miałam okazji spróbować jak wolałabym żyć, bo ciężko wiedzieć jak nigdy nie byłam nawet w związku.
to przestań tyle analizować na kartce papieru, a po prostu spróbuj.

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Co to są grupy dla bezdzietnych? To nie są czasem grupy dla osób które nie mogą mieć dzieci?
są i takie i takie.
Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
To Twoje marzenie brzmi infantylnie, natomiast możesz ku niemu dążyć, w końcu jesteś dorosła.
marzenie jak marzenie, co w tym dziecinnego?
Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Dla mnie zawsze priorytetem był związek, dlatego trudno mi wejść w Twoją skórę. Ale skoro zalozylas taki wątek to chyba jednak czegoś Ci brakuje.
albo chce się upewnić, że jest zaje tak jak jest.

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
To nie jest prawda, ze w wieku ok. 25 lat wszyscy sa zajeci. Mnostwo osob jest wolnych + jest to czas, kiedy ludzie dorastaja, zaczynaja porzadkowac swoje zycie i wiele zwiazkow sie rozpada, bo cos tam bylo zle, bo sie nie zgrali itp.

Mysle, ze traktujesz to jako kolejna wymowke, zeby nie wychodzic ze strefy komfortu.


Na kazdym etapie zycia mozna kogos poznac - majac zarowno 20 lat, 30, jak i 50. Tylko trzeba chciec.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 12:18   #52
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: za późno?

Kahoko - nie sądzę, prędzej chce się upewnić, ze mając cwiercwiecze ( ) juz jest faktycznie za późno, żeby nie musieć nic zmieniać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 12:21   #53
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Kahoko - nie sądzę, prędzej chce się upewnić, ze mając cwiercwiecze ( ) juz jest faktycznie za późno, żeby nie musieć nic zmieniać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
no o to mi chodziło, między innymi.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 12:43   #54
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: za późno?

Cytat:
Ok co możesz z tym zrobić? Powiem Ci jako facet krótko, prosto i na temat, bez owijania w bawełnę jak co niektóre wypowiedzi tutaj. My faceci jesteśmy wzrokowcami i co tu dużo gadać...w większej części niż Wy przykładamy uwagę do wyglądu. Jasne, później to charakter robi to całe przywiązanie emocjonalne, odpowiedzialne zresztą za zakochanie. Możesz być super wspaniałą osobowością, ale jak pierwsze wrażenie leży i kwiczy - to dalszy etap nawet nie nastąpi. Trzeba zacząć od podstaw.
ja mam tak samo jako kobieta, dla mnie wygląd i wzrost to podstawa, od tego uzależniam iskrzenie
Ale jak kogoś lubię lubię , nazwijmy to w skrócie, to może podobać mi się jako facet, i to bardzo- nawet jako nie ideał
Także nic nie jest przesądzone. Chemia też swoje robi
Niestety, z moich doświadczeń wynika, że wysoka uroda i wzrost w polączeniu z przeciętną inteligencją (do wysokiej, a o niskiej to już nawet nie mówię - ale tu znowu, trafić wysokiego pięknego faceta z fajnym charakterem i do tego mega mózga...) daje naprawde cięzki charakter do zniesienia.

Do rzeczy - masz dużo racji w tym co mówisz, nawiasem mówiąc żadna to Ameryka, sęk w tym, że miażdżąca większość kobiet to po prostu przeciętniary, w tym mniejsze większe pasztety i lepsze słabsze laski- a same nie są, o to tu raczej chodziło.

Dla mnie to co napisałeś dotyczy przede wszystkim gości z wyższej półki i świadomych (słusznie) bycia ciachami. Przede wszystkim, bo wysokie ego sporo daje, taki facet nawet jak jest slaby ale mniemanie o sobie ma slodkie, nie boi się podbijać do wysokiej ligi no i cóż, czasem mu się udaje. Ot, życie.

Tak samo jak owszem, kobiety wolą owszem, wysokich, ale nie oszukujmy się, większość facetów wzrostem nie powala (mówię z perspektywy 169 cm wzrostu, faceci przeciętnie najczęsciej są między 170pare a 180pare a np. ja lubię takich im bliżej 200 tym lepiej ), tak samo jak wiekszość ludzi nie powala nieziemską urodą (jako osoba skupiona na wyglądzie to czasem się dziwię bezczelnie, bo jak dla mnie to 90% populacji nie powinno w nikim wzbudzać pożądania ) - no i co, no i nic, wielu facetów kogoś ma.


autorko, w Pl jest 7 mln singli. Zgadzam się, że szukasz wymówek przede wszystkim, ale to też prawda, że nie jest łatwo spotkać wolnego, świetnego z wyglądu i charakteru, faceta :P

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2016-10-30 o 12:56
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 12:48   #55
_pantograf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 221
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Miałam okazję być w związku 3 razy, ale jeden chłopak nie był zupełnie w moim typie, a dwóch pozostałych było kilka lat młodszych ode mnie.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Teraz większość normalnych facetów jest już zajęta i akurat teraz zaczęła mi doskwierać samotność.
Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Nie wiem czy chciałabym dłuższego związku bo całe życie planowałam, że będę sama. Ale chciałabym chociaż spróbować jak to jest, tylko nie wiem czy nie obudziłam się za późno i może teraz powinnam czekać kilka lat na jakąś falę rozwodów czy rozstań.
A może problem jest w Tobie? Że tak naprawdę to nie chcesz nikogo poznać, a jak poznajesz, to Ci przechodzi? Że wynajdujesz w kimś cechy, które Ci nie odpowiadają i (zasadnie bądź nie) odrzucasz taką osobę? Nie zrozum mnie źle, nie chodzi mi o byciu z kimś, kogo się nie chce, ale o podejście, w którym nikt nigdy nie będzie wystarczająco dobry. Ot, taki punkt do przemyślenia, jak jest, sama wiesz najlepiej.
_pantograf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-31, 09:31   #56
p_omadka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 11
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
ja mam tak samo jako kobieta, dla mnie wygląd i wzrost to podstawa, od tego uzależniam iskrzenie
Ale jak kogoś lubię lubię , nazwijmy to w skrócie, to może podobać mi się jako facet, i to bardzo- nawet jako nie ideał
Także nic nie jest przesądzone. Chemia też swoje robi
Niestety, z moich doświadczeń wynika, że wysoka uroda i wzrost w polączeniu z przeciętną inteligencją (do wysokiej, a o niskiej to już nawet nie mówię - ale tu znowu, trafić wysokiego pięknego faceta z fajnym charakterem i do tego mega mózga...) daje naprawde cięzki charakter do zniesienia.

Do rzeczy - masz dużo racji w tym co mówisz, nawiasem mówiąc żadna to Ameryka, sęk w tym, że miażdżąca większość kobiet to po prostu przeciętniary, w tym mniejsze większe pasztety i lepsze słabsze laski- a same nie są, o to tu raczej chodziło.

Dla mnie to co napisałeś dotyczy przede wszystkim gości z wyższej półki i świadomych (słusznie) bycia ciachami. Przede wszystkim, bo wysokie ego sporo daje, taki facet nawet jak jest slaby ale mniemanie o sobie ma slodkie, nie boi się podbijać do wysokiej ligi no i cóż, czasem mu się udaje. Ot, życie.

Tak samo jak owszem, kobiety wolą owszem, wysokich, ale nie oszukujmy się, większość facetów wzrostem nie powala (mówię z perspektywy 169 cm wzrostu, faceci przeciętnie najczęsciej są między 170pare a 180pare a np. ja lubię takich im bliżej 200 tym lepiej ), tak samo jak wiekszość ludzi nie powala nieziemską urodą (jako osoba skupiona na wyglądzie to czasem się dziwię bezczelnie, bo jak dla mnie to 90% populacji nie powinno w nikim wzbudzać pożądania ) - no i co, no i nic, wielu facetów kogoś ma.


autorko, w Pl jest 7 mln singli. Zgadzam się, że szukasz wymówek przede wszystkim, ale to też prawda, że nie jest łatwo spotkać wolnego, świetnego z wyglądu i charakteru, faceta :P
W naszym kraju łatwo znaleźć atrakcyjną dziewczynę, a faceci już po 20 r.ż. zaczynają często wyglądać nieciekawie. Mówi się, że faceci w przeciwieństwie do kobiet lepiej wyglądają po osiągnięciu pewnego wieku- a to nieprawda, przynajmniej w Polsce i w przypadku większości. Też mam podobne odczucia.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Cytat:
Napisane przez nyana89 Pokaż wiadomość
Autorko, wiesz kiedy tak naprawdę jest za późno? Kiedy umrzesz. Słuchaj. Mojego dziadka brat w wieku hm... no, koło siedemdziesiątki stracił żonę. Bardzo ją kochał, borze zielony, jak on płakał na pogrzebie, że on bez Tereski sobie już nie poradzi, że chce umrzeć tu i teraz. Okropne potem katusze przechodził. Teraz ma lat 81. Od trzech lat ma kobietę, około 10 lat młodszą. To nie żart. Są szczęśliwi. I co, można? Można. I to wcale nie jest jakiś odosobniony przypadek ogólnie, wyjątek od reguły. Po prostu zamiast wyczekiwać, trzeba też się dać zaskoczyć czasem. Czego i Tobie (jeśli chcesz być z kimś w związku) życzę
Nic dziwnego, starsi ludzie często tracą partnerów i znowu jest łatwo kogoś poznać na jakichś wieczorkach dla emerytów albo na ławkach pod blokiem gdzie gromadzą się starsi ludzie na popołudniowej kawce letnią czy wiosenną porą.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Cytat:
Napisane przez nyana89 Pokaż wiadomość
Autorko, wiesz kiedy tak naprawdę jest za późno? Kiedy umrzesz.
Tego się właśnie boję, bo jak pisałam nie miałam nigdy parcia na związek, ani wielu okazji żeby się w nim znaleźć. Ale mówią że wszystkiego powinno się w życiu spróbować i trochę boję się, że mogłabym umrzeć i nawet tego nie doświadczyć.
p_omadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-31, 09:33   #57
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
W naszym kraju łatwo znaleźć atrakcyjną dziewczynę, a faceci już po 20 r.ż. zaczynają często wyglądać nieciekawie. Mówi się, że faceci w przeciwieństwie do kobiet lepiej wyglądają po osiągnięciu pewnego wieku- a to nieprawda, przynajmniej w Polsce i w przypadku większości. Też mam podobne odczucia.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------


Nic dziwnego, starsi ludzie często tracą partnerów i znowu jest łatwo kogoś poznać na jakichś wieczorkach dla emerytów albo na ławkach pod blokiem gdzie gromadzą się starsi ludzie na popołudniowej kawce letnią czy wiosenną porą.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------


Tego się właśnie boję, bo jak pisałam nie miałam nigdy parcia na związek, ani wielu okazji żeby się w nim znaleźć. Ale mówią że wszystkiego powinno się w życiu spróbować i trochę boję się, że mogłabym umrzeć i nawet tego nie doświadczyć.
Aha, i to Twoja cala odpowiedz na wszystkie posty?

To okay, badz singielka, tylko prosze - nie zakladaj juz takich watkow, bo tylko tracimy czas na pomaganie .

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-01, 17:07   #58
p_omadka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 11
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
Aha, i to Twoja cala odpowiedz na wszystkie posty?
Przepraszam dziewczyny, ostatnio miałam sporo pracy i nie miałam czasu na internet dla przyjemności. Dziś dopiero po tym całym zamieszaniu z grobami mam czas dla siebie. Zaraz odpowiem na wszystkie posty.


---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Od kiedy liczy się latami kalendarzowymi wiek? Ledwo 24 skończyła i juz ma cwiercwiecze to ja jeszcze w lipcu mówiłam, że mam 23 (urodziny mam w październiku).

Ja zawsze liczę rocznikami. Nie jest to może dobry sposób, bo ktoś się urodził na początku stycznia a inny z końcem grudnia, ale że nie jestem żadną z tych skrajności, tak jest najwygodniej.

To Twoje marzenie brzmi infantylnie, natomiast możesz ku niemu dążyć, w końcu jesteś dorosła.
Dla mnie zawsze priorytetem był związek, dlatego trudno mi wejść w Twoją skórę. Ale skoro zalozylas taki wątek to chyba jednak czegoś Ci brakuje.

Dlaczego infantylnie? Ludzie marzą o różnych rzeczach. Niektórzy marzą o willi z basenem albo domkach z ogródkiem, to ja sobie marzę o różowym pokoju.

Wybacz prywatne pytanie - poza tym ze nie byłaś z nikim w zwiazku - miałaś jakieś kontakty z mężczyznami? Wiesz co mam na myśli ;-)

Nie miałam.

I nie, facebookowe grupy dla bezdzietnych nie są dla tych co chcą, ale nie mogą. Przynajmniej te z których ja korzystam



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
.......

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
A może problem jest w Tobie? Że tak naprawdę to nie chcesz nikogo poznać, a jak poznajesz, to Ci przechodzi? Że wynajdujesz w kimś cechy, które Ci nie odpowiadają i (zasadnie bądź nie) odrzucasz taką osobę? Nie zrozum mnie źle, nie chodzi mi o byciu z kimś, kogo się nie chce, ale o podejście, w którym nikt nigdy nie będzie wystarczająco dobry. Ot, taki punkt do przemyślenia, jak jest, sama wiesz najlepiej.
Nie, po prostu osoby, które chciały ze mną być, w ogóle mi nie odpowiadały. Wiem że może to wyglądać tak jakbym wybrzydzała, ale tak nie jest.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
nie no, jak jednak 25, a nie 24, to faktycznie! przepaść! różnica taka, że hoho

są przeciwieństwem Ciebie - chcą i coś w tym celu robią. tylko tyle i aż tyle.

bzdura.

no to realizuj, co to ma wspólnego z wchodzeniem w związek?

to przestań tyle analizować na kartce papieru, a po prostu spróbuj.


są i takie i takie.

marzenie jak marzenie, co w tym dziecinnego?

albo chce się upewnić, że jest zaje tak jak jest.



Nawet nie wiesz jaką rok może robić różnicę... Jeszcze mając 23 lata myślałam, że całe życie przede mną, a 24 urodziny były niestety przełomowe i od tego momentu zaczęłam poważnie analizować swoje życie. Mówisz, że mam spróbować. Gdyby to było takie proste jak wyjście do sklepu po chleb.
p_omadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-02, 07:59   #59
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość

Nawet nie wiesz jaką rok może robić różnicę... Jeszcze mając 23 lata myślałam, że całe życie przede mną, a 24 urodziny były niestety przełomowe i od tego momentu zaczęłam poważnie analizować swoje życie. Mówisz, że mam spróbować. Gdyby to było takie proste jak wyjście do sklepu po chleb.
Rok może robić wielką różnicę jak jesteś dzieckiem, albo w okresie dojrzewania. Ta twoja różnica to tylko efekt własnych przemyśleń, bo nadal, obiektywnie patrząc, masz całe życie przed sobą—zaledwie o rok krótsze niż rok temu

Nikt ci nie każe próbować "mieć chłopaka". Spróbuj po prostu zwiększyć w swoim życiu ilość sytuacji, w których możesz poznać nowych ludzi. Jak spotkasz kogoś, kto cię zainteresuje, to wtedy będziesz mogła poeksperymentować ze związkami i przekonać się, czy to dla ciebie/czy faktycznie coś tracisz będąc sama. I naprawdę nie musisz na siłę podrywać każdego poznanego chłopaka. Uśmiechaj się, bądź otwarta na kontakt (nawet w głupiej kolejce po chleb), na nic nie licz i bądź sobą. W najgorszym wypadku zyskasz paru fajnych znajomych, w najlepszym—przekonasz się, czym jest miłość
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-06, 21:02   #60
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: za późno?

Cytat:
Napisane przez p_omadka Pokaż wiadomość
Nawet nie wiesz jaką rok może robić różnicę... Jeszcze mając 23 lata myślałam, że całe życie przede mną, a 24 urodziny były niestety przełomowe i od tego momentu zaczęłam poważnie analizować swoje życie. Mówisz, że mam spróbować. Gdyby to było takie proste jak wyjście do sklepu po chleb.
dzień może robić różnicę, godzina, minuta! można się diametralnie zmienić w bardzo krótkim okresie czasu. co nie zmienia faktu, że to, o czym piszesz jest jak najbardziej tak proste jak wyjście do sklepu po chleb. z tym, że Ty nie chcesz tego robić i czujesz się z tego powodu winna, więc szukasz społecznego wytłumaczenia i rozgrzeszenia, żeby żyć po staremu i mieć przyzwolenie na marudzenie i narzekanie.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-07 01:22:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:42.