Od kolegów z wojska - doping stosowany :-). - cz.34 pogaduszek w poszukiwaniu dopingu

[kalina1984]

Ja już też się doturlałam, ale z przygodami, chciałam wszystko szybko załatwić a tu jak na złość w banku awaria akurat jak pani księgowała moje przelewy więc sobie poczekałam a i tak nic z tego nie wyszło. Poszłam do drugiego banku, potem byłam w urzędzie miasta. Tam to mają życie, panowie chyba w pasjansa grali i wpadli w dziwny popłoch jak przyszłam. Potem jeszcze jeden bank, zakupy i doturlałam się do domu.

Jolaaaaaaaaaaaaaaaa gdzieś ty była jak Cię nie było?

[little_ola]

dziwna pogoda u mnie, musialam lyknác tabletké na ból glowy i chyba juz lepiej,
bo mnie juz mulilo na drzemké...

[jola2243]

Basiu, spod maszyny nie wychodzę, chociaż dzisiaj dla odmiany trochę mydełek zrobiłam

[kalina1984]

Jola a Ty wiesz jeszcze jak się trzyma szydełko?

[jola2243]

Nooo, w sobotę aniołka robiłam

[kalina1984]

Jestem w ciężkim szoku

[babydelfi]

Iwona mnie też głowa pobolewa, ale chyba sama jestem sobie temu winna


spakowałam się na warsztaty, i chyba jestem gotowa

mam czas do 19 i zastanawiam się, czy na chwilę chociaż się nie położyć i nie zdrzemnąć

[SlonecznikB]

Na stare śmieci zaczynają ludziska wracać, witaj Jola. Ty to chyba spod kilku maszyn już nie wychodzisz

Nie wiem co Wy na to ale proponuję kawkę, ja nawet już ją zrobiłam

[babydelfi]

hehehehe


kupiłam sobie prezent od Mikołaja : jupi::j upi::ju pi::jup i:: D

[rardan]

Witajcie.
Witaj Jolu, fajnie, że zajrzałaś do nas.
Nie szalej tak, bo kolejną maszynę "zajeździsz".:brzydal :
Kasiu, co sobie kupiłaś?
.................
Basiu, ja dzisiaj już dwie drzemki po pól godziny zaliczyłam.

[kalina1984]

Kasia co kupiłaś przez sen?

[babydelfi]

ten prezent mnie tak rozbudził że nie poszłam spać




kupiłam sobie bilet na noworoczny koncert z udziałem Zbigniewa Wodeckiego

wiem, wiem staromodna jestem, ale ja taką muzykę uwielbiam
a jego piosenki prawie wszystkie znam na pamięć

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

uciekam na warsztaty, trzymajcie za mnie kciuki

[jola2243]

Basiu S, tak konkretnie to w pracowni mam już cztery, póki co więcej nie planuję

[kalina1984]

Jola a ilu chińczyków zatrudniasz?
Kasia fajny prezent, a małża też zabierasz?

[SlonecznikB]

Jola, Iwonka O, to rękoma i nogami pracuje, pokazywała nam zdjęcie jak to czyni. A ty co jeszcze używasz do pracy oprócz 4 kończyn bo, że głowę to nie mam wątpliwości

Kasiu, ale prezent tylko dla siebie czy mężowi też się należy

[SlonecznikB]

Powiem Wam, że dzisiaj pracowicie spędziłam popołudnie, przedpołudnie też, ale to sie samo przez się rozumie
Trochę decu porobiłam, tzn tylko serwetki poprzyklejałam, ale już mi sie podoba. No i co najważniejsze zrobiłam zaległą czapkę, dzisiaj chłopaka wymierzyłam, chyba, dokladnie i cos takiego poczyniłam. Ona na balonie się suszy teraz

[little_ola]

Basiu bardzo rozsádny pomysl
wlasnie wypilam sobie kawké



i chyba za malo robótek mam rozpoczétych,
bo zaczélam kolejná

[SlonecznikB]

Iwonka dopiero teraz zauważyłam jaką masz fantastyczną lokalizację, mogę się z kawką dołączyć

[rardan]

Basiu, dobrze, że jednak ktoś tu pracuje.
Śliczna czapa.
U mnie robótki od dawna leżą odłogiem.
Popołudnia mi z Szymonem schodzą na nauce.
A właściwie z gonieniem go do nauki.
Z dodatkowego angielskiego przenieśli go do słabszej grupy, bo nie chciał współpracować.
Mam nadzieje, ze teraz będzie ok.
Trochę mnie to wszystko nerwów kosztuje.
No i M. ze szwagrem robią schody wejściowe, to trzeba coś do żarełka zrobić.
Wieczorkiem zrobiłam sernik na zimno z jagodami mrożonymi.
Jeszcze tylko galaretką zalać.
Jutro mogę częstować do kawy.

[little_ola]

Napisane przez SlonecznikB

Iwonka dopiero teraz zauważyłam jaką masz fantastyczną lokalizację,

moje miejsce pracy

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez rardan

Wieczorkiem zrobiłam sernik na zimno z jagodami mrożonymi.
Jeszcze tylko galaretką zalać.

[babydelfi]

Napisane przez kalina1984

Jola a ilu chińczyków zatrudniasz?
Kasia fajny prezent, a małża też zabierasz?

żartujesz

Napisane przez SlonecznikB

Jola,

Kasiu, ale prezent tylko dla siebie czy mężowi też się należy

nie zasłużył, to raz
a dwa on nie cierpi takiej muzyki
i jeśli chciałabym go ukarać, to zdecydowanie może iść ze mną, ale nie chcę sobie psuć wieczoru
idę z moją mamą


warsztaty bardzo fajne, było mnóstwo śmiechu

ale nawet kilku paniom udało się zrobić śnieżynkę



a poza tym to znowu się okazało jaki ten świat jest mały
na warsztatach była też kobitka cała winowajczyni tych warsztatów, ona się odezwała go tego KGW, bo właśnie szukała osób szydełkujących. Przewodnicząca nas sobie przedstawiła, a ta dziewczyna mówi do mnie, że my się chyba znamy
ja mówię że nie sądzę, że nie kojarzę
a ona mi się pyta czy pochodzę ze Smochowic, ja mówię że tak, pyta się czy chodziłam do tej i do tej szkoły podstawowej, ja potwierdzam. Okazuje się, że ona też jest ze Smochowic, że kończyła tą samą szkołę co ja, jest o rok ode mnie starsza i mnie pamięta ze szkoły - zamurowało mnie totalnie,. Przecież ja się zmieniłam przez te dzieścia lat, a ona mnie kojarzyła, ja za to jej w ogóle nie zapamiętałam

[SlonecznikB]

Iwonka czyli z kawą nie mogę się przysiąść ale z szydełkiem czy zdrutami tak

Danusiu zostaw nie wierzchu kawałek to rano z kawą zjem na dobry początek dnia

Kasiu świat mały, a czy to sie zapowiada jakaś współpraca, no bo w jakimś celu szuka osób szydełkujących

[babydelfi]

Napisane przez SlonecznikB

[B]

Kasiu świat mały, a czy to sie zapowiada jakaś współpraca, no bo w jakimś celu szuka osób szydełkujących

jaka ty domyślna bestia jesteś

zobaczymy może coś z tego wyjdzie
chociaż również, troszkę mnie przeraża ta wizja

[SlonecznikB]

a coś więcej, co Cię tak przeraża

[babydelfi]

Napisane przez SlonecznikB

a coś więcej, co Cię tak przeraża

ilości

[Malinka_5]

Napisane przez little_ola

Dzien dobry Malinko

nie dosc, ze poniedzialek to jeszcze puszczalska kawa sié skonczyla
pijé, wiéc naturalná i pewnie ta jedna starczy mi na caly dzien

podczytuję Was w drodze do pracy ale kiepsko mi się pisze na telefonie

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez gagatu

Czy Wam też w nocy księżyc nie dawał spać? I czemu mi nikt nie powiedział, że założyłam sweterek na lewą stronę? Dobrze, że szydełkowy, to nikt się nie zorientował przede mną

ja wczoraj nie mogłam zasnąć, za to dziś odespałam od 18 .... drzemka (?)
ja sie porządnie wyspałam

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez rardan

Malinko, super że zajrzałaś.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez cocci

Witam

Czesc, kochana. Na razie zmiany w planach

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez jola2243

Dzień dobry wieczór, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta?
pogoniona bacikiem przez Basię przyszłam zajrzeć do Was
dawno nie byłam, co się dzieje z tymi reklamami wyskakującymi z Wizażu? masakra jakaś
Dopiero zobaczyłam Agatki zdjęcie profilowe bidulko a co Ty tak na tej ławeczce śpisz? toż to mróz chyba, że butelek pilnujesz
AAaaaa i co to za koledzy z wojska? się pytam?

zostawić je na "trochę" to chłopaków z wojska wołają

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez SlonecznikB

Powiem Wam, że dzisiaj pracowicie spędziłam popołudnie, przedpołudnie też, ale to sie samo przez się rozumie
Trochę decu porobiłam, tzn tylko serwetki poprzyklejałam, ale już mi sie podoba. No i co najważniejsze zrobiłam zaległą czapkę, dzisiaj chłopaka wymierzyłam, chyba, dokladnie i cos takiego poczyniłam. Ona na balonie się suszy teraz

[SilverAguti]

witam przeprowadzkowo nie pasi mi tu nic za to mój kot odnalazł się zaskakująco dobrze, tylko obawiam się jego zainteresowania piecem

[babydelfi]

Malinko trzeba było widzieć co się działo z tymi chłopakami z wojska w Warszawie



wykąpałam się i jestem gotowa do spania

jutro znowu jadę do Poznania, ale tym razem nie w celach lekarskich tylko zakupowo-materiałowym

znalazłam na OLX że jakiś pan ma sprzedaż za "grosze" materiały po likwidacji hurtowni, to przecież nie można zmarnować takiej okazji i nie skorzystać

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez SilverAguti

witam przeprowadzkowo nie pasi mi tu nic za to mój kot odnalazł się zaskakująco dobrze, tylko obawiam się jego zainteresowania piecem

ale co Ci nie pasi?
mamy przyjechać i urządzić Ci pokój czy jak?

[Malinka_5]

Napisane przez little_ola

Basiu bardzo rozsádny pomysl
wlasnie wypilam sobie kawké



i chyba za malo robótek mam rozpoczétych,
bo zaczélam kolejná

poprułam ufoki przy okazji przeprowadzki z jednego pokoju do drugiego...

przy okazji pozbierałam druty....
z całego zapasu adiki bez żadnych braków...
KP same połamańce i nie tylko z drewna ale nawet z metalowych żyłki popuszczały, pewnie moja wina bo nie przesuwam oczek na drucie tylko popycham je opierając drut o stolik w miejscu łączenia, co adiki wytrzymują a KP nie bardzo ...

wyszły mi braki w drewnie...

a że dawno nic nie kupowałam... poszłam zobaczyć co nowego w temacie,..
wypatrzyłam adi z drewna oliwnego i po zrobieniu niecałych 100 oczek ! drut trzasnął w środku rzędu
dobrze,ze nie powyrzucałam tych połamańców z KP... bo jak mam mocno śliską włóczkę dobrze się sprawdza robienie jednym drewnem a drugim metalem

jeszcze drewnianych z dropsa nie wypróbowałam...

[SilverAguti]

Napisane przez babydelfi

ale co Ci nie pasi?
mamy przyjechać i urządzić Ci pokój czy jak?

miejsce i wszystko ech, gdyby było mnie stać, to zostałabym na starej miejscówce