Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. II

[bambi1980]

Napisane przez pani_pierozkowa

Kasia a jaki był dokładnie wynik tej bety? Przykro mi, ale jak to mówią, póki nie ma okresu to jest nadzieja Nie smuć sie, plusy sa takie ze masz owulacje a to najważniejsze

Ja jestem 8 dpo jak do jutra do wieczora nie dostanę okresu to bede testować bo ja mam krótkie fazy lutealne tylko objawów zero wiec chyba nic z tego

Ooo pierozkowa to szybko dzialasz. Masz te czule testy? Daj znac co i jak!
A widzisz – nasza Juka sie przejmowala krotka faza lutealna a u Ciebie to tez norma.
Juka bierz przyklad z kolezanki i do dziela!

[pani_pierozkowa]

Napisane przez kasialovi23

pani_pierozkowa- u mnie dokładnego wyniku nie podają, tylko <5,0

Szkoda, bo jakbyś miała wynik powiedzmy 4 to mogłoby to o czymś świadczyć

Napisane przez bambi1980

Ooo pierozkowa to szybko dzialasz. Masz te czule testy? Daj znac co i jak!

A widzisz – nasza Juka sie przejmowala krotka faza lutealna a u Ciebie to tez norma.

Juka bierz przyklad z kolezanki i do dziela!

Faza lutealna nie krótsza niż 10 dni jest norma cykle mam regularne, nie mam żadnych plamien ktore mogłyby świadczyć o niskim progesteronie, no i w pierwsza ciąże zaszłam bezproblemowo

Dam znać, najwcześniej bede testować w środę rano o ile okres nie pojawi sie wcześniej i tempka jako tako bedzie sie trzymać

[bajka775]

Kasialovi przykro mi ale na pewno nie dlugo się uda!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cyferka123]

Kasialovi23 a kiedy masz termin miesiaczki???


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasialovi23]

cyferka - 25.11 powinna być @

[miziakizia]

Napisane przez kasialovi23

cyferka - 25.11 powinna być @

Mamy tak samo

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[baby2]

Kasoalovi ja jakoś 9dpo miałam betę niespełna 1, jakieś 4-5 dni pózniej już 280

[kasialovi23]

baby2- tylko Ty dajesz mi nadzieje... tylko u mnie 10 dpo i czy jest sens się łudzić... :-P Niby czytałam o przypadkach gdzie beta w 11 dpo miała równe 7....Ale dzisiejsza beta sprowadziła mnie do pionu :-P

[pani_pierozkowa]

Ja przy ciąży z Julkiem 12 dpo betę miałam 24


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Aniaaa87]

Kasialovi ile ta beta wyniosła?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasialovi23]

Ania - u mnie nie podają dokładnego wyniku tylko <5,0

[Aniaaa87]

Kurczę Kasia może być za wcześnie jeszcze...Tak bym chciała zeby Ci sie udało w tym cyklu...
Ja jutro idę do lekarza zobaczymy jak sie zarodek rozwija i co z tym krwiakiem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Napisane przez miziakizia

Mamy tak samo

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

I ja rownież tak mam😉 I tylko czekam żeby przyszła i prędko poszła żebym mogła podjąć kolejne starania

[kasialovi23]

Ania- Ja też bym chciała... ale jak nie wyjdzie- trudno, jest następny cykl.. I następny.. ;-) Trzymam kciuki aby wszystko było ok Daj znać jak po wizycie..

[miziakizia]

Do mnie chyba naciąga @ bo temperatura mi trochę spadła :/

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[forumkowiczka]

Ja od dzis ruszam z mierzeniem temperatury. Tydzień abstynencji mamy, na szczęście dni płodne powinny zaczac sie za tydzień. W piątek wizyta u lekarza do której nie wiem czy dojdzie. Wszystko sie sra jak tylko może
Mój maz mnie do białej gorączki doprowadza!

[Molise]

Napisane przez miziakizia

Do mnie chyba naciąga @ bo temperatura mi trochę spadła :/

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

U mnie tez lekki spadek dziś :/
16 dpo, nie robiłam juz testu, tylko poszłam na betę. Wyniki po 14.

Napisane przez forumkowiczka

Ja od dzis ruszam z mierzeniem temperatury. Tydzień abstynencji mamy, na szczęście dni płodne powinny zaczac sie za tydzień. W piątek wizyta u lekarza do której nie wiem czy dojdzie. Wszystko sie sra jak tylko może

Mój maz mnie do białej gorączki doprowadza!

Rozmyślił się ?

[forumkowiczka]

Cholera wie o co mu chodzi :/
Wczoraj na imieninach wypił może z 5 kieliszków wódki chociaż doskonale wiedział ze przez ten tydzień miał kompletnie omijać piwo i wódkę! Wieczorem powiedziałam mu ze wobec tego sam pojedzie na to badanie, a on na to,ze wcale tam nie musi jechac. Skoro mu nie zalezy to mi tez nie powinno, prawda?

[bambi1980]

Hello hello, czy brala ktoras z Was luteine/progesterone w fazie lutealnej?
Mi gine przepisala I od niedzieli biore ALE wczoraj stalo sie cos dziwnego. Ok 2 godz po wzieciu tabletki zaczelo mi sie strasznie niedobrze robic, w glowie mi sie krecilo. Nie bylam w stanie sie ruszyc.
Doczolgalam sie do lazienki zeby w razie czego .. A caly ten proces zlego samopoczucia pojawil sie znienacka, w kilka minut bylam zalatwiona. Czy to jest normalne? Dzisiaj wezme ta tabletke pol godziny przed spaniem to powinnam przechytrzyc zle samopoczucie. Czy mialyscie podobnie?

Forumowiczka - do przyszlego tygodnia odpowiednio ustaw meza zeby wspolpracowal!

[forumkowiczka]

Napisane przez bambi1980

Hello hello, czy brala ktoras z Was luteine/progesterone w fazie lutealnej?
Mi gine przepisala I od niedzieli biore ALE wczoraj stalo sie cos dziwnego. Ok 2 godz po wzieciu tabletki zaczelo mi sie strasznie niedobrze robic, w glowie mi sie krecilo. Nie bylam w stanie sie ruszyc.
Doczolgalam sie do lazienki zeby w razie czego .. A caly ten proces zlego samopoczucia pojawil sie znienacka, w kilka minut bylam zalatwiona. Czy to jest normalne? Dzisiaj wezme ta tabletke pol godziny przed spaniem to powinnam przechytrzyc zle samopoczucie. Czy mialyscie podobnie?

Forumowiczka - do przyszlego tygodnia odpowiednio ustaw meza zeby wspolpracowal!

Z nim to mi sie juz gadać nie chce,mam odchodzę odwołać ta wizytę u lekarza.

[Molise]

Napisane przez forumkowiczka

Cholera wie o co mu chodzi :/

Wczoraj na imieninach wypił może z 5 kieliszków wódki chociaż doskonale wiedział ze przez ten tydzień miał kompletnie omijać piwo i wódkę! Wieczorem powiedziałam mu ze wobec tego sam pojedzie na to badanie, a on na to,ze wcale tam nie musi jechac. Skoro mu nie zalezy to mi tez nie powinno, prawda?

Ja myślę, że w tej sytuacji trzeba przede wszystkim pogadać. Nie ma sensu się kłócić teraz, przed samym badaniem, bo stracicie szansę. Może on się po prostu boi ? Pytałaś ?
Ja tez jestem taki nerwus i często mnie mąż denerwuje, szczególnie w okolicy owulacji. Ale wiem, ze oboje chcemy dziecka i trzeba czasami odpuścić, bo zmarnujemy kolejny cykl. Odpuścić, mam na mysli porozmawiać i rozwiązać problem, nie chować urazy gdzies w sobie.

[diabliczka66]

Napisane przez forumkowiczka

Cholera wie o co mu chodzi :/
Wczoraj na imieninach wypił może z 5 kieliszków wódki chociaż doskonale wiedział ze przez ten tydzień miał kompletnie omijać piwo i wódkę! Wieczorem powiedziałam mu ze wobec tego sam pojedzie na to badanie, a on na to,ze wcale tam nie musi jechac. Skoro mu nie zalezy to mi tez nie powinno, prawda?

Ograniczany facet będzie tak robił. Nie wywieraj presji bo tylko pogorszysz.

[Isabelle_]

Szczerze to dla mnie dZienne. Jakie ograniczanie? Bo wie, ze nie powinien pic alkoholu przed badaniem? Bo na zlosc mamie odmrozi sobie uszy? Super! To ciekawe co on powie, jak bedzie trzeba odowolac spotkanie bo dziecko sie pochorowalo, albo nie ma ogladania meczu bo male ma kolke i zwyczajnie nalezaloby pomoc matce...
Nie, to obojgu powinno zalezec.

[bambi1980]

A ty diabliczka nie bralas czasem luteiny ostatnio? Jak sie po niej czulas?

Inviato dal mio SM-G900F utilizzando Tapatalk

[diabliczka66]

Napisane przez Isabelle_

Szczerze to dla mnie dZienne. Jakie ograniczanie? Bo wie, ze nie powinien pic alkoholu przed badaniem? Bo na zlosc mamie odmrozi sobie uszy? Super! To ciekawe co on powie, jak bedzie trzeba odowolac spotkanie bo dziecko sie pochorowalo, albo nie ma ogladania meczu bo male ma kolke i zwyczajnie nalezaloby pomoc matce...
Nie, to obojgu powinno zalezec.

To jest tylko facet . Z nimi trzeba jednak ciut inaczej. Ja swojego nie ograniczam i on nie ogranicza mnie . Wiem ze jak bym mojemu stwierdziła że ma nie pić czy nie oglądać meczu to mi przy następnej okazji zrobił by to samo . A siedzenie gapienie sie w sufit jakoś mnie nie bawi .... to działa w dwie strony. Facet który myśli ze może przy odpowiednim ciagnieciu za sznurki to sam działa tak jak powinien ;p


---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez bambi1980

A ty diabliczka nie bralas czasem luteiny ostatnio? Jak sie po niej czulas?

Inviato dal mio SM-G900F utilizzando Tapatalk

Brałam ale nie miałam takich objawów. Owszem było nieprzyjemnie ale zaczęło brzuch mnie bolał itp niż np niedobrze by było czy coś. Ognie takie słabe samopoczucie po tym było. Brałam przez 10 dni potem przerwa i miał się pojawić okres.

[przezduzeem]

Napisane przez Isabelle_

Szczerze to dla mnie dZienne. Jakie ograniczanie? Bo wie, ze nie powinien pic alkoholu przed badaniem? Bo na zlosc mamie odmrozi sobie uszy? Super! To ciekawe co on powie, jak bedzie trzeba odowolac spotkanie bo dziecko sie pochorowalo, albo nie ma ogladania meczu bo male ma kolke i zwyczajnie nalezaloby pomoc matce...
Nie, to obojgu powinno zalezec.

Zgadzam sie, zalezec powinno obojgu, bo jak do tego dojdzie dziecko to moze byc ciezko sie porozumiec.
Dziecko kontaktow nie naprawi, a jak sa one kiepskie to wrecz moze pogorszyc.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[diabliczka66]

Napisane przez Isabelle_

Szczerze to dla mnie dZienne. Jakie ograniczanie? Bo wie, ze nie powinien pic alkoholu przed badaniem? Bo na zlosc mamie odmrozi sobie uszy? Super! To ciekawe co on powie, jak bedzie trzeba odowolac spotkanie bo dziecko sie pochorowalo, albo nie ma ogladania meczu bo male ma kolke i zwyczajnie nalezaloby pomoc matce...
Nie, to obojgu powinno zalezec.

Poza tym czemu on ma odwoływać spotkanie z kolegami jeśli matka w danym czasie może się dzieckiem zająć. To samo w druga stronę.
Nie wyobrażam sobie powiedziec mężowi ze nie możemy sobie wypić piwa bo się staramy itp . I tak dla mnie wszystko jest czarno białe.
Jak patrze jak wy tu kombinuje cie żeby zajsc to mi się momentami śmiać chce. Nigdy nie byłam na becie , nie latam na sprawdzanie jajeczka itp . Jak zajde to zajde jak nie to nie. Dziecko nie jest dla mnie priorytetem. Może kiedyś będę miała to szczęście i trafię.

[przezduzeem]

Napisane przez diabliczka66

Poza tym czemu on ma odwoływać spotkanie z kolegami jeśli matka w danym czasie może się dzieckiem zająć. To samo w druga stronę.
Nie wyobrażam sobie powiedziec mężowi ze nie możemy sobie wypić piwa bo się staramy itp . I tak dla mnie wszystko jest czarno białe.
Jak patrze jak wy tu kombinuje cie żeby zajsc to mi się momentami śmiać chce. Nigdy nie byłam na becie , nie latam na sprawdzanie jajeczka itp . Jak zajde to zajde jak nie to nie. Dziecko nie jest dla mnie priorytetem. Może kiedyś będę miała to szczęście i trafię.

I to wlasnie rozni cie od innych dziewczyn, dla nich dziecko JEST PRIORYTETEM

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[diabliczka66]

Napisane przez przezduzeem

I to wlasnie rozni cie od innych dziewczyn, dla nich dziecko JEST PRIORYTETEM

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nie ja poprostu chce być w ciąży. Nie mam obsesji jak tu co niektóre bo to co tu sie dzieje to pod mentalny masochism podchodzi. Zresztą nie tylko na tym wątku. Przeraża mnie tylko to ze faceci tu będą musieli chodzić jak w zegarku , a wy ogarniczycie swoje życie do pracy i dziecka ... masakra

[stypi_89]

Napisane przez diabliczka66

Poza tym czemu on ma odwoływać spotkanie z kolegami jeśli matka w danym czasie może się dzieckiem zająć. To samo w druga stronę.
Nie wyobrażam sobie powiedziec mężowi ze nie możemy sobie wypić piwa bo się staramy itp . I tak dla mnie wszystko jest czarno białe.
Jak patrze jak wy tu kombinuje cie żeby zajsc to mi się momentami śmiać chce. Nigdy nie byłam na becie , nie latam na sprawdzanie jajeczka itp . Jak zajde to zajde jak nie to nie. Dziecko nie jest dla mnie priorytetem. Może kiedyś będę miała to szczęście i trafię.

Diabliczka no nie pomagasz... Uwierz mi, że jak będziesz starać się dłuższy czas, tak jak kilka dziewczyn tu (w tym ja 15 miesięcy) to będziesz też kombinować, wymyślać i czepiać się wszystkiego co może pomóc. A poza ty skoro śmieszy cię wszystko to co tu piszemy i kombinujemy to po co to czytasz i się udzielasz?