Figura po porodzie

[traci]

Napisane przez Rzabba

Traci a może za mało jesz? wbrew pozorom to najczęstsza przyczyna braku postępów
a jak z cm? też stoją?
może napisz jak wygląda Twoja dieta, to poszukamy co można jeszcze poprawić

A cm musze sprawdzic ale chyba tez stoja.
A wiec przerzucialam sie na ciemny chlebek.Jem duzo owocow i warzyw.
Przedewszystkim jem male porcje.
Niewiem bede to napewno kontynuowac bo tak latwo to sie nie poddam tylko jak cos spada to mobilizuje do dalszego dzialania.
W zasadzie to najgorsze mam uda.Patrzec na nie nie moge.
Oczywiscie ,nie jem zadnych fast foodow czy cos w tym stylu.
A na sniadanie albo czasem w ciagu dnia jem tez musli.

[szperrr]

Hej

Probowalam sie pomierzyc.. nie mam pojecia jak to zrobic: na jakiej wysokosci udo? W pasie tzn. w najwezszym miejscu czy raczej tam, gdzie talia powinna byc?

[bubbel]

No ja tez nie widze za bardzo rezultatow waga wciaz stoi a chce zgubic 3 kg
U mnie moze byc problem z jedzeniem bo jem 1-2 razy dziennie. Nie potrafie jesc czesto a poza tym nie mam czasu. Jestem czesto sama z synkiem a on nie pozwala mi jesc Chodze na klasy, miesnie mnie bola ostatnio bylo troche skakania przy rozgrzewce i myslalam, ze cycki mi sie urwa bardzo bola i jest duzy dyskomfort, musialam maszerowac
Rzabba co polecasz w moim przypadku i podaj mi ta stronke to sobie oblicze BF

Oto dzisiejsze pomiary
28/02/08 08/03/08
waga 67kg, 66,8
wzrost 1,64cm
szyja 35, 35
ramiona 107, 107
klatka piersiowa 97, 96
biust 104, 102
pod biustem 86, 84
talia 80, 79
brzuch (na wysokosci pepka) 90, 89
biodra 96, 96
udo prawe 58 lewe 59, 58/59
kolano 36, 36
lydka 35, 35
kostka 21,21
przedramie 23,23
biceps 27,27
nadgarstek 14,5, 14,5

[Rzabba]

traci rozpisz dokładniej bo po takim opisie to ciężko stwierdzić co jest nie tak w konkretnym posiłku

Szperr talia w najwęższym a brzuch na wysokości pępka, udo w najszerszym, kolano nad kolanem

Bubbel dobierz sobie dobry stanik, to będziesz mogła skakać
np w Bravissimo koło oxford st. robią profesjonalny bra fitting tylko trzeba iść na dół do przymierzalni bo te panie przy kasie nie zawsze są kompetentne (niestety doświadczyłam tego)
z brytyjskich rozmiarów wychodzi, ze powinnaś nosić teraz 34F lub 32G
ale żeby to ustalić precyzyjniej powinnaś sie zmierzyć pod biustem bardzo ciasno na wydechu

A stronka niestety nie chodzi

Jeśli jesz 2 razy dziennie to niestety efekty będą marne bo organizm nie chce wydatkowac energii, którą trzyma na następne kilka- kilkanaście godzin głodu.
Ja wiem jak cieżko jest jesć regularnie przy dzieciach, też nie zawsze mi sie to udaje

Moich pomiarów w tym tygodniu nie będzie bo od soboty nie ćwiczyłam, może dzisiaj dam radę

[goha80]

no tak ja tez sie ostatnio zastanawialam gdzie sie mierzy kostke na kostce czy tam gdzie noga jest najchudsza to by wypadało powyzej
no i wyszło mi 10% różnicy

[Rzabba]

Kostkę i nadgarstek to raczaj w kościach bo to określa grubośc kości

[goha80]

no ale kolano to tez kość nie? wiec ja już nie wiem. zwlaszcza że mierzyłam to BF na 3 różnych stronkach, różnymi sposobami i wychodzą tak różne wyniki że stwierdziłam że nie ma sensu. zwlaszcza że w jednym pisze że 30% to norma a w innych ze 22% to już stanowczo za dużo...
dałam sobie z tym spokój po prostu zrzuce co mi przeszkadza a nie będę sie przejmować jakimis wskaźnikami BF

[Rzabba]

My sie mierzyłyśmy różnymi sposobami, również kaliperami i urządzeniami do pomiaru BF i najbliższe prawdy były wyniki z fittogether, bo z innych stronek to kosmosy też wychodziły
jeszcze z xmax pokazywało około 2% mniej niż z fittogether
najważniejsza jest jednak tendencja czyli że np BF spada. Mnie to szczerze mówiąc grzeje, czy tak na prawdę mam BF 32% czy 29% skoro widze w lustrze że mam za dużo tłuszczu
Dla mnie ważniejsze jest czy tracę tłuszcz czy mięsnie i do stwierdzenia tego głównie słuzy mi pomiar BF

[traci]

RZABBA a wiec na sniadanie musli albo kaszka ,potem jak odczuwam glod moze mniej wiecej przed poludniem robie sobie kanapiki ciemny chlebek+salata ,pomidor ,ogorek no generalnie warzywa.
Gotuje normalny obiad ale raczej go nie jem to dla Tz ,chociaz zdarza mi sie zjesc ale mala porcje (jak juz mam taka wielka ochote) ,potem podjadam jakis owoc czy warzywo ,robie sobie salatke z warzyw ,jakies musli.
Pije 1 albo 2 kawy takie trzy w 1 Nesafe a potem to juz czerwona herbate (no teraz juz nie mam skonczyla sie)
Nie jest to jakas specjalna dieta bo ulozylam ja sobie sama.
A ponadto jem jakis jogurt.
Jesli chce kupic sobie cos do jedzenia to patrze na zawartosc tluszczu i kalorie.
Najbardziej to chodzi mi o uda ,kurcze sa straszne nie moge na nie patrzec normalnie.
Mam takie spodnie i glupio w nich wygladam bo te uda niszcza caly efekt.Achhh

[Rzabba]

Musli albo kaszka nie ma białka

kanapka z warzywami tez nie ma białka

owoc to nie posiłek bo też nie ma białka, owoce jemy tylko jako dodatek do posiłku i raczej do południa bo mają wysokie IG i lubią odkładać się w biodrach

jugurt to też nie posiłek, ma wiecej węglowodanów niż białka wbrew pozorom

no i widać że jesz za mało, za mało posiłków i prawie wcale białka a za to pełno węglowodanów w tym sporo o wysokim IG

posiłek to białko + warzywa, najlepiej zielone, pojemność około szklanki + zdrowe tłuszcze albo węglowodany

wysokie Ig posiłków sprawia, że następuje wyrzut insuliny, która potem transportuje nadmiar glukozy do tkanki tłuszczowej a następnie powoduje głód


a jeszcze jedno - około 30% zapotrzebowania kalorycznego powinno być pokryte z tłuszczów w tym około 1/3 nasycoenyc, 1/3 jednonienasyconych, 1/3 wielonienasyconych
bez obecności zdrowych tłuszczów w diecie na prawde cieżko jest schudnąć

[traci]

Napisane przez Rzabba

Musli albo kaszka nie ma białka

kanapka z warzywami tez nie ma białka

owoc to nie posiłek bo też nie ma białka, owoce jemy tylko jako dodatek do posiłku i raczej do południa bo mają wysokie IG i lubią odkładać się w biodrach

jugurt to też nie posiłek, ma wiecej węglowodanów niż białka wbrew pozorom

no i widać że jesz za mało, za mało posiłków i prawie wcale białka a za to pełno węglowodanów w tym sporo o wysokim IG

posiłek to białko + warzywa, najlepiej zielone, pojemność około szklanki + zdrowe tłuszcze albo węglowodany

wysokie Ig posiłków sprawia, że następuje wyrzut insuliny, która potem transportuje nadmiar glukozy do tkanki tłuszczowej a następnie powoduje głód


a jeszcze jedno - około 30% zapotrzebowania kalorycznego powinno być pokryte z tłuszczów w tym około 1/3 nasycoenyc, 1/3 jednonienasyconych, 1/3 wielonienasyconych
bez obecności zdrowych tłuszczów w diecie na prawde cieżko jest schudnąć

DZieki.
To teraz musze znalesc jakas diete odpowiednia dla mnie.

[szperrr]

To teraz ja

Na sniadanie sa 2 opcje:

1. platki z mlekiem, takie nieslodzone, albo wheatabix czy jak tam sie to nazywa - spora miseczka. Czasem jeszcze banan.

2. 2-3 kanapki (jesli mam, to zytni chleb robiony przez mame, jak nie mam to ciemny chleb, taki ziarnisty, ciezki, niemiecki, cieniutkie kromki, raz na tydz. bagietka, bo nie wytrzymalabym bez) z roznymi serami lub z tunczykiem, do tego salata, pomidor lub cos w tym stylu

Do obu werrsji wielki kubas kawy. To jest niby 1 posilek, ale ja go jem na raty przez caly ranek

Obiad - tu jest roznie, czesto jakies smieci typu chicken pie lub jakas chinszczyzna (raczej wlasnej roboty, rzadko take-away'e). Ale czasem jest to np. ryba na parze lub z grilla lub grillowane steki wieprzowe. Prawie zawsze do obiadu warzywa na parze - wlasnie najczesciej zielone: brokuly, fasolka, brukselka, groszek lub marchew, kukurydza.

Wieczorem w ramach kolacji zazwyczaj kubek Horlicks lub Ovaltine, czasem mala porcje czegos slodkiego + herbata.

Pomiedzy posilkami staram sie tylko napoje, np. inka z mlekiem, kawa, woda z cytryna i imbirem, ale jak mam gosci, to jednak slodkosci
Ostatnio jakos mniej owocow - kiedys jadlam ich sporo, zwlaszcza jablek, i robilam czesto smoothie wieloowocowe na kolacje. Generalnie lubie rybe i jem jej sporo, rowniez tej tlustej. Chleba niewiele i raczej zytniego lub ciemnego - nie angielskiego typowego.

Z Hania ruszam sie sporo, spacery sa zawsze marszem, ale poza tym nie cwicze.

Poprosze o recepte na zgubienie kg-ow bez bolu

[Rzabba]

Napisane przez szperrr

To teraz ja

Na sniadanie sa 2 opcje:

1. platki z mlekiem, takie nieslodzone, albo wheatabix czy jak tam sie to nazywa - spora miseczka. Czasem jeszcze banan.

zależy jakie płatki, kukurydziane mają wysokie ig
poza tym nie ma białka

2. 2-3 kanapki (jesli mam, to zytni chleb robiony przez mame, jak nie mam to ciemny chleb, taki ziarnisty, ciezki, niemiecki, cieniutkie kromki, raz na tydz. bagietka, bo nie wytrzymalabym bez) z roznymi serami lub z tunczykiem, do tego salata, pomidor lub cos w tym stylu

Do obu werrsji wielki kubas kawy. To jest niby 1 posilek, ale ja go jem na raty przez caly ranek

w miarę ok

Obiad - tu jest roznie, czesto jakies smieci typu chicken pie lub jakas chinszczyzna (raczej wlasnej roboty, rzadko take-away'e). Ale czasem jest to np. ryba na parze lub z grilla lub grillowane steki wieprzowe. Prawie zawsze do obiadu warzywa na parze - wlasnie najczesciej zielone: brokuly, fasolka, brukselka, groszek lub marchew, kukurydza.
te warzywka jak najbardziej
z tymi już trzeba trochę uważać

Wieczorem w ramach kolacji zazwyczaj kubek Horlicks lub Ovaltine, czasem mala porcje czegos slodkiego + herbata.

zabójstwo dla figury, wieczorem nie jemy nic słodkiego bo wszystko idzie w tłuszczyk, jemy natomiast białko, tu jest dobre miejsce na chudy twarożek bo kazeina wolno sie wchłania i służy do regeneracji w czasie snu ale równie dobrze może być rybka, jako czy mięsko

Pomiedzy posilkami staram sie tylko napoje, np. inka z mlekiem, kawa, woda z cytryna i imbirem, ale jak mam gosci, to jednak slodkosci
Ostatnio jakos mniej owocow - kiedys jadlam ich sporo, zwlaszcza jablek, i robilam czesto smoothie wieloowocowe na kolacje. Generalnie lubie rybe i jem jej sporo, rowniez tej tlustej. Chleba niewiele i raczej zytniego lub ciemnego - nie angielskiego typowego.

Z Hania ruszam sie sporo, spacery sa zawsze marszem, ale poza tym nie cwicze.

Poprosze o recepte na zgubienie kg-ow bez bolu

rybki sa jak najbardziej ok zwłaszcza te tłuste bo zawierają dużo omega3

mało posiłków, powinny byc co 2-3 h

[bubbel]

No to co ma duzo bialka??? Co jesc aby bylo dobrze
Rzabba uluz mi mala diete bo ty sie na tym znasz

[maatra]

to ja tez poprosze przytylam 2 kg nie wbijam sie w dzinsy ;(
Rzabba a czy to mozliwe,ze tyje od witamin ? np centrum ?

[Rzabba]

ok dziewczyny napisze Wam później jak ja mniej więcej jem (oczywiście tez nie idealnie )
to wg tego będziecie mogły swoje jadłospisy poukładać

Maatra witaminy moga zwiększać apetyt ale od samych witamin jako takich przytyć nie można

[szperrr]

To dzisiaj wielkiepowinam dostac (mam @, czuje sie do dooopy i wogole zaczelam brac prochy i od razu mi sie ryczec chce kilka razy dziennie.. bedzie zle).

Rano twixa i kawa, po godzinie kanapka z jajkiem i bekonem , a po zakupach kawa w Thortons + podwojne lody i czekoladka .

I jeszcze obiecalam Tz, ze jutro zrobie gofry ... tylko ze mamy isc z jego wszystkimi kuzynami na lunch, wiec nie bedzie kiedy.

Dzis juz tylko pita z tunczykiem i ogorkiem!! I moze serek wiejski.
To mozna, tak?

A wlasnie, Rzabbko, nie napisalam wczesniej, ze w kazdy weekend 1 sniadanie jest typowe angielskie.. To przez TZ. Bardzo zle?

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

szperrr:

Ja na razie wytrzymuje i z dieta i cwiczeniami dzis tylko bylo male co nieco czyli nalesniki z czekolada ale to chlopaki mi zrobili na sniadanie, dostalam razem z kawa i kwiatami, wiec nie moglam odmowic ( i wcale nie chcialam...)

[Rzabba]

Szperr jeśli cały tydzień dieta jest ok w przynajmniej 90% to jeden wolny posiłek jak najbardziej wskazany moze być angielski, chiński czy włoski

Mój przykładowy dzień z minionego tygodnia:
8.00- 2 w kawałki Ryevity (pozwalam sobie na śniadanie bo karmię a bez węgli na śniadanie spada mi laktacja) z kilkoma liśćmi sałaty i 80g chudej wędliny drobiowej + 1000 mg CLA + 2000mg omega3
10.00 - omlet z 1 jajka, 1 białka i pół puszki tuńczyka z wody do tego szpinak gotowany
12.00 - trening a zaraz po treningu herbatka laktacyjna Hipp (zawiera laktoze i glukozę) i odzywka białkowa
15.00 - pierś z kurczaka duszona z warzywami + 50g ryżu (waga przed ugotowaniem)
18.00 - schab duszony z cebulka i pieczarkami + gotowana fasolka szparagowa + garść pestek z dyni
21.00 - wędlina drobiowa + kapusta pekińska skropiona sosem z oliwy z oliwek + 1000 mg omega3
23.30 - odzywka białkowa + 1000mg CLA + 2000 mg omega3

[bubbel]

czy przy karmieniu piersia mozna zazywac fat burnery lub l-karnityne?

[Rzabba]

l-karnityne można fat burnery raczej nie ale to pewnie od składu zależy, zwykle zawierają sporą ilosć kofeiny co z automatu je wyklucza

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

U mnie dzis dzien odboju od cwiczen i diety

[aniulek87]

no no Rzabba jak dobrze ze tu jestes bo bysmy mialy efek jo-jo gwarantowany

[szperrr]

Rzabbko, a jakiej odzywki bialkowej i ile?? A mega ze wzgledu na karmienie czy nie karmiac tez bys brala?

I jeszcze jedno - niedawno kupilam sobie tzw. cross-trainer i staram sie w miare regularnie cwiczyc. Tylko zazwyczaj to po prostu wlaze na to jak mam czas i zdarza sie, ze cwicze pol godziny, ale zdaza sie tez 3x po 5-10minut dziennie, bo Hanka mnie glosno wzywa.. Zazwyczaj mi wychodzi tak co drugi dzien po 20-30minut. A jak najlepiej cwiczyc, zeby podbudowac kondycje i zrzucic troche wagi? Z tego co kojarze, co drugi dzien to sie cwiczy jak komus zalezy na rozbudowaniu masy miesniowej Wiec pewnie codziennie? Ale codziennie tak samo intensywnie? Powinnam sie przed tym rozgrzewac czy moge tak z marszu wlazic na to? Jesli mam np. cwiczyc godzine dziennie, to cala godz taka sama intensywnosc i tempo?

Zarzucilam Cie pytaniami Nie krzycz

Lea, czym sie objadalas?

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Napisane przez szperrr

Lea, czym sie objadalas?

A dlaczego czas przeszly Dzien sie jeszcze nie skonczyl

Ogolnie to czekolada i chleb, czyli to co zabronione

[Rzabba]

Szperrr ja się nie znam na tych maszynach czy na tym robi się aeroby?
Jeśli tak to masę raczej cieżko na tym zbudować a wręcz przeciwnie.
Niezależnie od tego czy robi sie masę czy redukcję nie wolno ćwiczyć siłowo tych samych grup mięśni dzień po dniu, bo musza odpocząć i się zregenerować
w zasadzie treningi na masę i na redukcję mogą wyglądać tak samo albo bardzo podobnie, manipuluje sie natomiast dietą oraz aerobami/interwałami

przy redukcji dobrze jest przeplatać treningi siłowe z aerobami/interwałami
treningi siłowe odpowiadają za podniesienie tempa przemiany materii oraz zminimalizowanie strat mięśni
w dni bez treningów siłowych robimy aeroby które trenują głownie nasz układ oddechowy i krwionośny albo interwały które oprócz tego podnosza spoczynkową przemianę materii
a mięsnie w tym czasie się regenerują (nie tak zupełnie ale wykonują inną pracę niz przy siłowych)

jeśli nie masz czasu to sięgnij raczej po interwały niż aeroby, będą krótsze i bardziej efektywne
możesz robić tak
3 minuty zwykłym tempem
0,5 minuty max
2 minuty zwykłym tempem
0,5 minuty max
2 minuty zwykłym tempem
0,5 minuty max
2-3 minuty zwykłym tempem

z czasem jak nabierzesz kondycji może to wyglądać tak: 3/1/2/1/2/1/2 a potem 3/1/1,5/1/1,5/1/1,5//2

[szperrr]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6849781]A dlaczego czas przeszly Dzien sie jeszcze nie skonczyl

Ogolnie to czekolada i chleb, czyli to co zabronione [/quote]

Bo ja juz o tej godzinie niby nie jem.. ale chce mi sie czegos No wlasnie, Rzabbko, kolejne pytanie - skoro owoce maja za wysoki index, to co mozna zjesc wieczorem???? Bo chodze co chwila do kuchni i trzaskam lodowka

[Ray]

hej ja moze dopiero swierzo po porodzie jestem ale minal tydzien i moj brzuch wyglada tak :d zadowolona jestem z tego bo w szpitalu widzialam dziewczyny mialy brzuszki jak w prawei zaawansowanej ciazy

[Rzabba]

Wieczorem dobry jest twaróg ale genaralnie wszelkie białko

możesz ćwiczyć z marszu al zacznij ciut wolniej

omegę biorę już chyba 7 lat a w ciąży i w czasie karmienia zwiększone dawki

białko mam to:
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...MEWA:IT&ih=018
rozpuszcza sie w wodzie a nie w mleku co jest dla mnie ważne bo mleka unikam i nie ma aspartamu jak większość odżywek
do opakowania dołączona jest miarka

[szperrr]

Ray, gratuluje! A ja sie przyznam, ze tydzien po porodzie mialam duzo mniejszy brzuch..

...prawie taki sam jak teraz Wlasnie rozmawialam o tym z TZ, jego zdaniem teraz jak wypne brzuch, to jest taki jak tydzien po porodzie. Sek w tym, ze ja zawsze mialam b. waska talie i az wklesly brzuszek. Teraz jest taki brzydki, pokryty cellulitem.
A i tak, najbardziej urosly mi biodra, uda i kolana ( takie walki nad kolanami mi sie porobily - a na nich oczywiscie rozstepy)

Ponizej foty sprzed 5 minut. Tydzien po porodzie bylam b. zadowolona, teraz to chyba tylko usiasc i plakac..