Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część V

[Shawtty]

Napisane przez aszin

Tak



Ja kiedyś spotkałam w centrum rodzinę, która pytała, czy tym tramwajem dojadą nad morze.

Mój były chłopak też stamtąd, strasznie się wkurzał, jak ktoś twierdził, że to nad morzem

podobno na takie sytuacje była wymyślona przez szczecinian nazwa linii, która nad morze jedzie

[MissChievousTess]

Napisane przez Shawtty

No widziałaś jaką braletkę sobie zamówiłam?

No niestety. Człowiek poświęca dzień na pichcenie polędwiczek wieprzowych i inne typowo domowe zajęcia, a tu fikuśne braletki przechodzą mu koło nosa. Muszę przeszukać wątek.
Kurcze, może też bym się na jakąś braletkę skusiła? Tylko ponoć de mode jest mieć do niej w pakiecie kaloryfer na brzuchu. A do tego jeszcze mi daleko.

[CarycaKatarzynaI]

Napisane przez MissChievousTess

Caryca, właśnie mnie uświadomiłaś jakie mam zaległości filmowe.
Co to za film "Przebudzenia"? Pierwsze słyszę. Link do imdb albo innego serwisu mogłabyś podać?
Whiplash też powinnam obejrzeć.
Jeśli podobały Ci się "Jabłka Adama" to może obejrzyj "Du Levande" (chyba polski tytuł to było "Do ciebie, człowieku..." i "Elling"

Proszę http://www.filmweb.pl/film/Przebudzenia-1990-1035

Za polecenie kolejnych filmów dziękuję Widzę, że skandynawskie, lubię!

[Shawtty]

Napisane przez MissChievousTess

No niestety. Człowiek poświęca dzień na pichcenie polędwiczek wieprzowych i inne typowo domowe zajęcia, a tu fikuśne braletki przechodzą mu koło nosa. Muszę przeszukać wątek.
Kurcze, może też bym się na jakąś braletkę skusiła? Tylko ponoć de mode jest mieć do niej w pakiecie kaloryfer na brzuchu. A do tego jeszcze mi daleko.

http://lananguyen.com/lingerie/lana-...p-169.html?v=1 proszę

[Elfia4]

Napisane przez aszin

Ja kiedyś spotkałam w centrum rodzinę, która pytała, czy tym tramwajem dojadą nad morze.

Z przesiadką na pociąg lub pks
Myślałam, że takie sceny to tylko w kabarecie lub telewizji polskiej

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

Napisane przez Shawtty

Mój były chłopak też stamtąd, strasznie się wkurzał, jak ktoś twierdził, że to nad morzem

W sensie geopolitycznym Szczecin leży nad morzem. W sensie stricte geograficznym już nie. Dlatego te nieporozumienia.

[MissChievousTess]

Napisane przez Shawtty

http://lananguyen.com/lingerie/lana-...p-169.html?v=1 proszę

No, no masz gust. Szacun. Też kiedyś na nią zerkałam.
Jak się na taki hak księciunio nie złapie to niech żałuje.
Tak trzymać.

[aszin]

Napisane przez Shawtty

Mój były chłopak też stamtąd, strasznie się wkurzał, jak ktoś twierdził, że to nad morzem

podobno na takie sytuacje była wymyślona przez szczecinian nazwa linii, która nad morze jedzie

A nie wiem, nie słyszałam I jak Ci się nasze miasto podoba?

[Shawtty]

Napisane przez aszin

A nie wiem, nie słyszałam I jak Ci się nasze miasto podoba?

Podoba, podoba, nawet może wpadnę w przyszłym miesiącu, choć całą Polskę mam do przejechania

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:36 ----------

Napisane przez MissChievousTess

No, no masz gust. Szacun. Też kiedyś na nią zerkałam.
Jak się na taki hak księciunio nie złapie to niech żałuje.
Tak trzymać.

Miałam ją na oku już od jej premiery w zasadzie i w końcu uległam
Powinien się złapać, tak myślę

[Maja102]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;69390466]ja ostatnio zamawiałam 65H [/QUOTE]



Ja mam nieco więcej i na te cuda z koronę nawet nie patrzę: Toż to nawet nie utrzyma wszystkiego solidnie, cienkie paseczki będą sie wrzynać w ramiona, a obwód nie wygląda na tyle ciasny i solidny, żeby utrzymać cały ciężar

[Shawtty]

To żałujcie :P

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez nyana89

Dzisiaj o dziesiątej tak oficjalnie rzecz ujmując I dziękuję
Na marginesie, brak chłopa mi nie doskwiera jeszcze i w ogóle nie te klimaty, ale wiecie, tak Was podczytuję już od jakiegoś czasu i fajne z Was kobitki, czasami z troskami, czasami z perypetiami randkowymi, ale ogólnie podoba 'mnie' się tutaj!

Witaj fajnie, że dołączyłaś Spóźnione sto lat

Napisane przez Shawtty

Dziewczyny, oglądacie Once upon a time i kojarzycie aktora, który gra Kapitana Haka?

Wyguglowałam i nie mój typ. Obecnie wzdycham do http://imgur.com/a/3789z . Ktoś ogląda Wikingów? Mój TŻ jest zupełnym przeciwieństwem xP

Napisane przez lolek9000

ehh sąsiad robi imprezę i zaczyna mnie irytować...

Ja mieszkam na parterze i na 1 piętrze wprowadzili się nowi sąsiedzi - Wietnamczyki i mają w domu karaoke . W weekendy od 8 do 21 k**** tak wyją,ale tak rozpaczliwie masakrują te piosenki, że mam ochotę iść tam i komuś przywalić xP. Znowu w piwnicy pode mną jest szwalnia. Babki od 5 do 17 w weekendy szyją, więc też jest hałas. Do tego dźwięku się już przyzwyczaiłam, ale do wycia sąsiadów NIE. Nie mogę nic z tym zrobić !

Może ktoś będzie w Łodzi?

[lolek9000]

Jajecznica na boczku i zielona cebulka i kawa z mlekiem

A zaraz na siłkę jadę

[semolinaa]

Dołączam również do Was, co prawda ostatnio przeważnie przesiaduję ,,po sąsiedzku" w wątku rozstaniowym, ale ten również idealnie mnie dotyczy. Melduje się prawie 30 letnia singielka, po prawie 6 letnim związku z największą swoją życiową pomyłką.

[lolek9000]

No witaj



Czemu był życiową pomyłką?

[nyana89]

Napisane przez Elfia4

89 to twój rok urodzenia?

Niee, jestem 1992

Właśnie wróciłam z miasta, musiałam podrzucić rodzicielkę do pracy (jakieś przyuczanie mają, nowy sposób nabijania paragonów, bla bla). Ale przyjemnie się jeździ, gdy wokół mróz, piękny wschód słońca, 120km/h na liczniku (oczywiście nie w mieście, tylko na drodze ekspresowej ), a w aucie ciepełko i nic z tego mrozu się nie przeciska do środka! Pora na kawkę i chyba trzeba by się wreszcie wziąć za striptiz choinki

[lolek9000]

Ja akurat nienawidzę po polskich drogach w zimie jeździć

2 razy w poślizg wpadłem

[bbrownie]

Piszę z jednym facetem, przeszliśmy mam fb z jego inicjatywy, ale mam pewne podejrzenia, że facet ma żonę... Co o tym myślicie?

Facet znika z fb, przestaje odpisywać na wiadomości codziennie ok. 20-20:30.
Niby jest po rozwodzie, od sierpnia 2016 r., a znalazłam zdjęcia na fb, wstawione kilka miesięcy przed samym rozwodem, to by oznaczało, ze miesiąc przed złożeniem pozwu rozwodowego byli razem w górach na wakacjach. Na pewno był tam z nią, wynika to z komentarzy pod zdjęciem.
Nie kręcę afery, nic mu nie powiedziałam o moich podejrzeniach, ale co o tym sądzicie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze znalazłam w internecie na stronie opis, ze biuro, które prowadzi, prowadzi z żoną. Niby daty aktualne na tej stronie, ale data utworzenia strony przypada na 2010 r., wiec może info nieaktualne?

[pechowianka]

jejcia ale stron naprodukowaliscie wczoraj
U mnie weekend fantastyczny, wczoraj w pracy , dzisiaj ..wlasnie jade do pracy , takze tego

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[nyana89]

Napisane przez lolek9000

Ja akurat nienawidzę po polskich drogach w zimie jeździć

2 razy w poślizg wpadłem

Powiem Ci, że trzy dni temu to i ja miałam podróże pełne przygód pod tym względem, kiedy jadąc między wioskami, na drogach leżał dosłownie goły lód, wszędzie tiry na awaryjnych, bo nie mogły podjechać pod górę, kilka aut w rowach, normalnie slalom gigant Ale tutaj też coś jest prawdziwego: zima zawsze jest fajna, dopóki nie zostajesz kierowcą

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez pechowianka

jejcia ale stron naprodukowaliscie wczoraj
U mnie weekend fantastyczny, wczoraj w pracy , dzisiaj ..wlasnie jade do pracy , takze tego

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Szerokości, ostrożności

[pechowianka]

Napisane przez nyana89

Powiem Ci, że trzy dni temu to i ja miałam podróże pełne przygód pod tym względem, kiedy jadąc między wioskami, na drogach leżał dosłownie goły lód, wszędzie tiry na awaryjnych, bo nie mogły podjechać pod górę, kilka aut w rowach, normalnie slalom gigant Ale tutaj też coś jest prawdziwego: zima zawsze jest fajna, dopóki nie zostajesz kierowcą

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------



Szerokości, ostrożności

jade autobusem miejskim Wczoraj wzielam auto ale bidula nauczona stania w garazu po 8 godzinach w -14 stopniach prawie zamarzla .Ja przy okazji tez bo zanim sie srodek zagrzal to zdazylam dojechac do domu😀. Siadanie na prawie zamarznietych skorzanych siedzeniach nawet przez dzinsy nie jest przyjemne 😀

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[nyana89]

Napisane przez pechowianka

jade autobusem miejskim Wczoraj wzielam auto ale bidula nauczona stania w garazu po 8 godzinach w -14 stopniach prawie zamarzla .Ja przy okazji tez bo zanim sie srodek zagrzal to zdazylam dojechac do domu😀. Siadanie na prawie zamarznietych skorzanych siedzeniach nawet przez dzinsy nie jest przyjemne 😀

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Brrr, aż się szczelniej opatuliłam kocem w tym momencie...

[pechowianka]

Napisane przez nyana89

Brrr, aż się szczelniej opatuliłam kocem w tym momencie...

moj przystanek, musze wysiasc na ten ziab. Biegac w mrozie moge , chodzic juz nie bardzo

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[nyana89]

Napisane przez pechowianka

moj przystanek, musze wysiasc na ten ziab. Biegac w mrozie moge , chodzic juz nie bardzo

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

A masz takie specjalne rękawiczki umożliwiające zręczne posługiwanie się telefonem zimą? Spokojnego dnia (w) pracy!

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Właśnie mi orange pokazało, przysyłając ankietę do wypełnienia, iż od teraz mieszczę się już w kolejnym, ankietowym przedziale wiekowym, oh

[lolek9000]

Powiem tak: nie wiem jak to wyglada z perspektywy kobiety ale ja osobiście nie widzę siebie w związku z rozwodniczką , szczególnie jeśli są dzieci

[Classic]

Napisane przez lolek9000

Powiem tak: nie wiem jak to wyglada z perspektywy kobiety ale ja osobiście nie widzę siebie w związku z rozwodniczką , szczególnie jeśli są dzieci

Ja również nie widzę siebie w związku z mężczyzną, który ma dzieci. Rozwodnik - musiałabym przemyśleć, zależy w jakim stopniu by mi się podobał. Dzieci - nie.

[Maja102]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;69396801]
Wyguglowałam i nie mój typ. Obecnie wzdycham do http://imgur.com/a/3789z . Ktoś ogląda Wikingów? Mój TŻ jest zupełnym przeciwieństwem xP
?[/QUOTE]


Ogląda, ogląda...

KKręciłam lata temu z kolesiem, co wyglądał jak skóra zdarta z Ragnara

I jeszcze bardziej kochliwy

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez Maja102

Ja mam nieco więcej i na te cuda z koronę nawet nie patrzę: Toż to nawet nie utrzyma wszystkiego solidnie, cienkie paseczki będą sie wrzynać w ramiona, a obwód nie wygląda na tyle ciasny i solidny, żeby utrzymać cały ciężar

Napisane przez Shawtty

To żałujcie :P

Hah dzięki ja czasami myślę o operacji zmniejszenia piersi

Napisane przez lolek9000

Powiem tak: nie wiem jak to wyglada z perspektywy kobiety ale ja osobiście nie widzę siebie w związku z rozwodniczką , szczególnie jeśli są dzieci

Napisane przez Classic

Ja również nie widzę siebie w związku z mężczyzną, który ma dzieci. Rozwodnik - musiałabym przemyśleć, zależy w jakim stopniu by mi się podobał. Dzieci - nie.

Ja z rozwodnikiem raczej tak, nie widziałabym problemu, ponieważ np. ślub kościelny nie jest mi do szczęścia potrzebny, ale dzieci to zupełnie inna sprawa i nie pakowałabym się w związek z mężczyzną z dzieckiem/dziećmi.

[semolinaa]

Napisane przez lolek9000

No witaj



Czemu był życiową pomyłką?

Bo trwałam w tym toksycznym związku, wierząc, że on się zmieni. A nawet jak się nie zmieni, to przecież ważne, że mnie nie bije i że nie jestem sama. To nic , że miał zapędy do bycia alkoholikiem, był awanturnikiem o byle pierdołę, histerykiem i wszystko wg niego co robiłam, to robiłam źle. To nic , że ufałam mu bezgranicznie, a on spotykał się jeszcze jak byliśmy parą, z 19 gówniarą.
Ważne , że to rzuciłam w cholerę i zaczęłam życie na nowo. Sama.
Jest mi ciężko niesamowicie, bo to świeża sprawa. Nadal go kocham, ale mam nadzieje, że z każdym dniem, tygodniem ta toksyczna miłość będzie się ulatniała.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Maja102

Ogląda, ogląda...

KKręciłam lata temu z kolesiem, co wyglądał jak skóra zdarta z Ragnara

I jeszcze bardziej kochliwy

Zazdro xD

Ja nie mam nic do rozwodników. Różnie się w życiu układa.

Napisane przez semolinaa

Bo trwałam w tym toksycznym związku, wierząc, że on się zmieni. A nawet jak się nie zmieni, to przecież ważne, że mnie nie bije i że nie jestem sama. To nic , że miał zapędy do bycia alkoholikiem, był awanturnikiem o byle pierdołę, histerykiem i wszystko wg niego co robiłam, to robiłam źle. To nic , że ufałam mu bezgranicznie, a on spotykał się jeszcze jak byliśmy parę, z 19 gówniarą.
Ważne , że to rzuciłam w cholerę i zaczęłam życie na nowo. Sama.
Jest mi ciężko niesamowicie, bo to świeża sprawa. Nadal go kocham, ale mam nadzieje, że z każdym dniem, tygodniem ta toksyczna miłość będzie się ulatniała.

Z każdym dniem będzie lepiej zobaczysz. Też byłam z takim toksykiem, który robił mi awantury o nic, oskarżał bezpodstawnie o zdrady i do tego był uzależniony od gier komputerowych . Liczyłam też na zmianę. Rozumiem co czujesz i 3 mam kciuki, żebyś podniosła się z tego i szła do przodu. Mi to zajęło 2 lata. Bardzo go kochałam, wiesz 1 miłość.

[pechowianka]

Napisane przez nyana89

A masz takie specjalne rękawiczki umożliwiające zręczne posługiwanie się telefonem zimą? Spokojnego dnia (w) pracy!

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Właśnie mi orange pokazało, przysyłając ankietę do wypełnienia, iż od teraz mieszczę się już w kolejnym, ankietowym przedziale wiekowym, oh

Nie mam w autobusie cieplo.wiec mozna wystawic gola lapke

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez lolek9000

Powiem tak: nie wiem jak to wyglada z perspektywy kobiety ale ja osobiście nie widzę siebie w związku z rozwodniczką , szczególnie jeśli są dzieci

No ja tez najchetniej bylabym z bezdzietnym kawalerem ale zycie pisze rozne scenariusze , my jestesmy coraz starsi i rozwodow coraz wiecej. Ale przyznam szczerze ze bardzo trudno byloby mi sie zwiazac z "Tatusiem" , byc zawsze na drugim planie ...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka