Czy to Borderline? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-01-28, 13:43   #1
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116

Czy to Borderline?


.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:08
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-28, 14:11   #2
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Czy to Borderline?

Hej!
To że dostrzegasz co ma miejsce,i potrafisz opisać co się z Tobą dzieje, to dobry znak .
To nie musi być borderline. Opisałaś swojego ojca.
Możliwe że to mocny lęk przed bliskością."Zasługując" na uznanie partnera, bardzo możliwe że utożsamiasz go z ojcem.Bliską osobą która Ciebie odrzucała w swoich napadach złości.
Ja jestem DDA/DDD. PO TERAPII.
Wyjdziesz na prostą,chociaż to potrwa.
Partner Ci nie pomoże.Może tylko 'trwać'.Pewnym rozwiązaniem tymczasowym, co sugerowałem swojej partnerce, było to żeby mówiła mi że jest wściekła oraz potem opisała jak się czuje i dlaczego.
A w przypadku napadu emocji związanych z tym co opisywałaś - pytała mnie czy jest ok i mówiła że potrzebuje kilku dni oraz kontaktu z mojej strony.To co robiłem w sytauacjach nie do wytrzymania to to co Twój partner.Oraz informacja że np.wrócę za 15 min.I wracałem.

Pierwsze co sugeruję żebyś zrobiła, to dokładnie z takim opisem jak w pierwszym poście, udała się do terapeuty który zajmuje się borderline i DDD.
Jeżeli cenisz swój związek, oraz partnera - zrób to od razu On może nie wytrzymać.Zaufaj mu,nie nazwie Cię wariatką.Posiadać zaburzenie to nie wyrok

Edytowane przez 201711031014
Czas edycji: 2017-01-28 o 14:22
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-28, 14:26   #3
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:09
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-28, 14:31   #4
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Czy to Borderline?

Chcesz być "idealną" wersją Siebie?
Zacznij uczęszczać na terapię
Pierwszy krok masz za sobą.Czas na drugi.
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-28, 14:45   #5
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:09
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-28, 14:59   #6
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Czy to Borderline?

I właśnie zaczęłaś swój "proces"
Ja Ci nie pomogę.Musisz zrobić to sama
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-28, 15:33   #7
Viridian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 213
Dot.: Czy to Borderline?

Cytat:
Napisane przez Pirx Pokaż wiadomość
Hej!
To że dostrzegasz co ma miejsce,i potrafisz opisać co się z Tobą dzieje, to dobry znak .
To nie musi być borderline. Opisałaś swojego ojca.
Możliwe że to mocny lęk przed bliskością."Zasługując" na uznanie partnera, bardzo możliwe że utożsamiasz go z ojcem.Bliską osobą która Ciebie odrzucała w swoich napadach złości.
Ja jestem DDA/DDD. PO TERAPII.
Wyjdziesz na prostą,chociaż to potrwa.
Partner Ci nie pomoże.Może tylko 'trwać'.Pewnym rozwiązaniem tymczasowym, co sugerowałem swojej partnerce, było to żeby mówiła mi że jest wściekła oraz potem opisała jak się czuje i dlaczego.
A w przypadku napadu emocji związanych z tym co opisywałaś - pytała mnie czy jest ok i mówiła że potrzebuje kilku dni oraz kontaktu z mojej strony.To co robiłem w sytauacjach nie do wytrzymania to to co Twój partner.Oraz informacja że np.wrócę za 15 min.I wracałem.

Pierwsze co sugeruję żebyś zrobiła, to dokładnie z takim opisem jak w pierwszym poście, udała się do terapeuty który zajmuje się borderline i DDD.
Jeżeli cenisz swój związek, oraz partnera - zrób to od razu On może nie wytrzymać.Zaufaj mu,nie nazwie Cię wariatką.Posiadać zaburzenie to nie wyrok
A ja się podepnę pod wypowiedź Pirx'a. Twoja historia brzmi bardziej jak klasyczne DDD - dorosłe dziecko z dysfunkcyjnej rodziny. Oczywiście, że nie wyklucza to w żaden sposób żadnych innych zaburzeń psychicznych; czasem przyczyn może być więcej niż jedna.

Bez psychoterapii z takim bagażem raczej trudno się uporać. Ale skuteczna terapia nie jest kwestią pieniędzy. Najgorszy psychiatra, z którym miałam do czynienia, liczył sobie słono za wizyty, a lekarz, który pomógł mi wyjść z nerwicy lękowej, przyjmował mnie na nfz.
Viridian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-01-28, 17:01   #8
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:09
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-28, 17:22   #9
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Czy to Borderline?

Tak naprawdę, to zależy tylko od Ciebie
Tego nauczysz się na terapii.Zrzucisz brzęmię wymagań Ojca, rodziców.
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 11:09   #10
Ranita92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 114
Dot.: Czy to Borderline?

Też mi to pasuje do DDD (i to z silnymi objawami), bo sama nim jestem.
Wg mnie w tym wypadku najważniejsza jest profesjonalna pomoc. U mnie wyglądało to tak, że sama zaczęłam dopuszczać do siebie fakt, że takie sytuacje rzeczywiście mogą być moją winą. Wzięłam więc to wszystko na klatę i przyznałam się do błędu wszem i wobec, a zwłaszcza - przed samą sobą. Potem przyszedł czas na kolejny krok - terapię. I dzięki niej dowiaduję się o sobie sporo nowości. Nie masz co zwlekać - skorzystaj z pomocy, a twoje życie się zmieni.
Ranita92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 14:05   #11
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:09
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-29, 14:31   #12
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Czy to Borderline?

Nie jestem psychologiem, nie wiem, czy to borderline, ale znam ten typ osobowości z życia. Myślę, że ewidentnie kwalifikujesz się na psychoterapię, aby popracować nad przyczyną, to znaczy nauczyć Cię budować samoocenę w oparciu o inne rzeczy, niż aprobata mężczyzn, nauczyć sobie radzić z atakami agresji itd.

Myslę, że warto, bo inaczej podejrzewam, że facet Ci ucieknie.
__________________
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Każde życie jest tak dobre, jak dobry jest człowiek, który je prowadzi.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 14:42   #13
Ranita92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 114
Dot.: Czy to Borderline?

Cytat:
Napisane przez Ashe05 Pokaż wiadomość
Czyli do kogo sie zgłosić? Psycholog? Psychiatra? Odrazu zapisać sie na jakąś terapie konkretną?
Umów się na wizytę u psychologa i opowiedz wszystko co tu napisałaś. On Ci powie co dalej - czy rozpocznie z Tobą terapię, odeśle Cię do innego psychologa albo skieruje do psychiatry.
Ranita92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 14:53   #14
60kropka6
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 101
Dot.: Czy to Borderline?

Do psychologa na nfz trzeba mieć skierowanie, nie można przyjść ot tak, z ulicy. Najsensowniejszym wyjściem jest wizyta u psychiatry, który postawi diagnozę i wypisze skierowanie na psychoterapię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
60kropka6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 14:58   #15
Viridian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 213
Dot.: Czy to Borderline?

Cytat:
Napisane przez Ashe05 Pokaż wiadomość
Czyli do kogo sie zgłosić? Psycholog? Psychiatra? Odrazu zapisać sie na jakąś terapie konkretną?
Jeżeli masz taką możliwość, to do poradni, która specjalizuje się w przemocy w rodzinie/dda/ddd, czyli ogólnie problematycznych rodzicach, że tak powiem. Radziłabym zacząć od psychologa bądź psychoterapeuty, jeżeli on uzna to za stosowne, to najwyżej skieruje Ciebie dalej do psychiatry.
Viridian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 15:03   #16
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:09
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 15:14   #17
60kropka6
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 101
Dot.: Czy to Borderline?

W jakim mieście mieszkasz? Dobrze jest poszukać w internecie opinii o danym lekarzu, możesz też tu, na wizażu, w wątku o nerwicy i depresji popytać, czy ktoś nie zna dobrego psychiatry. Ja akurat trafiłam na takiego, który rzeczywiście przywiązuje uwagę do pacjentów, ale lekarze generalnie są różni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
60kropka6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 15:21   #18
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:10
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-29, 18:19   #19
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Czy to Borderline?

A na początek, powiedz o wszystkim Partnerowi.
To co napisałaś w pierwszym poście.
Skoro wytrzymał do tej pory- duże szanse że zrozumie.
Pozwoli mu to nabrać dystansu do wybuchów złości i agresji z Twojej strony.
Mówię nawet po sobie.
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-29, 19:58   #20
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:10
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 02:02   #21
lu roh
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7
Dot.: Czy to Borderline?

Czytałam Twoje inne wątki i uważam, że po prostu jesteś zapatrzonym w siebie, egoistycznym pępkiem świata. Dziewczyno, wymyślasz sobie problemy, założę się, że nawet nie wiesz co to jest depresja. Jesteś hipochondryczką i osobą, która zrobi wszystko, żeby zwrócić na siebie uwagę. Moim zdaniem powinnaś zacząć myśleć o innych, a nie tylko o sobie. Widzę w innych Twoich postach, że jednak masz wysoką samoocenę. Masz przyjaciół? Ale takich prawdziwych? Zacznij dbać o nich i o swojego faceta. Ja na jego miejscu już dawno bym uciekła. Mówisz, że to on Ciebie przeprasza za Twoje wybuchy i chodzi przy Tobie na paluszkach. No cóż... Zrobiłaś z niego pantofla. Współczuję mu. Ogarnij się dziewczyno, dobrze Ci radzę.
lu roh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 08:19   #22
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Czy to Borderline?

Autorko, ja zwlekałam z terapią 5 lat. To wtedy chciałam iść po pomoc, ale nie miałam za co. Od niedawna chodzę i to był dobry wybór. Miałam w końcu komu powiedzieć o swoim bólu. Nie chciałam obarczać tym ciężarem przeszłości koleżanek, chłopaka. Wydaje ci się że przesadzasz? Też powiedziałam to mojej psycholog. Ona podsumowała moje opowieści m.in. że rozumie że po takich dramatycznych wydarzeniach ...... A ja jej mówię, że myślałam że powie że przesadzam. Ale gdy ona to powiedziała, poczułam właśnie że to było dramatyczne i nie ma co się wypierać i mówić że było inaczej. Najwyżej powie ci że przesadzasz - no i co z tego? Przynajmniej nie będziesz się zamartwiać. A jak się okaże że jest nad czym pracować - to też dobrze, bo twoje życie ma być dobre i miłe. Nie ma negatywów tej sytuacji. Powodzenia!

Cytat:
Napisane przez Ashe05 Pokaż wiadomość
Tak, zauważam to moje zachowanie, jednak zazwyczaj po dłuższym przemyśleniu, gdy zaczynam analizować, i mam lepszy czas że tak powiem, gdy potrafie myśleć realistyczniej. Jednak gdy do sporów dochodzi to jestem przekonana do swojej racji, i co by się nie działo to będe wine wpierać w drugą osobe. Poza tym zależności te zaczełam widzieć stosunkowo niedawno. Wcześniej uważałam że to norma, nie widziałam że wina może leżeć po mojej stronie. Dopiero gdy prawie doprowadziłam do rozstania w zwiazku, zaczełam myśleć, czy może jednak ja sie do tego przyczyniłam.
Tylko gdyby żadna osoba zaburzona nie zauważała że jest chora, to kto by się leczył? Wydaje mi się że w życiu każdej osoby zaburzonej w jakikolwiek sposób w końcu dochodzi do przełomowego momentu w którym stwierdza że coś jest nie tak i potrzeba coś z tym zrobić. Może to krok w strone dobrego? Dzisiaj postanowiłam że zapisze się na wizyte u psychiatry, ale czuje że nic z tego nie będzie. Bo jutro stwierdze że przesadziłam, że przecież nic się nie dzieje. Już pare razy miałam sytuacje w których chciałam coś zrobić, pomysleć o terapii, jednak wielokrotnie przechodziłam obok centrum zdrowia psychicznego - mieszkam obok - za każdym razem pojawiała się myśl żeby wstąpić, ale zawsze dochodziłam do wniosku że chyba mi mozg odebrało, i nie jestem psycholem żeby się musieć leczyć. To jest błędne koło, co z tego że widze problem, gdy mam dzień "przemyslen", a potem o tym zapominam i stwierdzam że to mi do życia nie potrzebne.
Przez to denerwuje mnie moj partner, ponieważ wielokrotnie mu mowiłam że mam depresje, nienawidze siebie, wrecz mówiłam mu że chciałabym umrzeć, i że potrzebuje jego pomocy. Że chciałabym aby zaciagnał mnie siłą do psychiatry/psychologa, bo dobrze wiem że sama się nie zaciagne, nawet jak chwilowo chce to za chwile znajde jakieś ale. Mimo że obok centrum zdrowia psychicznego przechodze ok 2 razy dziennie. To jest droga donikąd. A moj partner zdaje się to olewać. Boli go to i widzi że nie jest normalnie, gdy mam gorsze dni, jednak gdy dni są lepsze i staram się być tą idealną wersją siebie, to wydaje mi sie że nawet jeżeli o tym mysli to i tak nic nie powie bo boi sie że wybuchne, i znowu przez tydzień będzie zgrzyt.
O swoje zdrowie musisz zadbac sama. Nie obwiniaj partnera. To musi być twoja decyzja. Najlepiej zadzwoń i od razu umów się na wizytę kiedy masz gorszy dzień. Od razu. Nie czekaj. I dotrzymaj słowa i przyjdź na wizytę.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

bardzo dużo opisujesz swoich problemów, problemów w domu. Jednak widać że boisz się lekarza. Sama sobie nie pomożesz. Skup się na tym jak się odważyć, co dzięki temu zyskasz - spokój, radość, normalne życie. Warto o to zawalczyć dla samej siebie!

Edytowane przez niemanicka
Czas edycji: 2017-01-30 o 08:14
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 10:16   #23
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:10
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 11:41   #24
lu roh
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7
Dot.: Czy to Borderline?

Masz rację, nie znam Cię i po kilku postach nie powinnam Cię oceniać. Ale wydaje mi się po prostu, że na siłę próbujesz znaleźć u siebie jakąś chorobę czy zaburzenie. I wkurza mnie jak ludzie mylą depresję z gorszymi dniami czy nerwicą. Może dlatego jestem taka agresywna, że Twoje posty przypominają mi mnie z przeszłości. Obchodziło mnie tylko moje Ja i szukałam czegoś w sobie na siłę, żeby inni mnie uglaskali, bo jestem taka biedna. A nie zauważyłam, że ktoś bliski ma bardzo poważny problem i nie skończyło się to dobrze. Zresztą to nie wątek o mnie, tylko o Tobie. Oczywiście, ze idź do psychologa, ale przestalabym szukać u siebie jakiegoś zaburzenia i robić z siebie ofiarę losu. Nie jestem lekarzem, ale raczej co to depresja to nie wiesz i uwierz mi, lepiej żebyś się nigdy nie dowiedziała.
lu roh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 12:13   #25
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:10
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 13:20   #26
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Czy to Borderline?

Jest po co. Trzymam kciuki za wizytę.

Edit: W innym wątku pisałaś "nigdy nie zrobię awantury"...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 201705080934
Czas edycji: 2017-01-30 o 13:24
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 13:25   #27
lu roh
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7
Dot.: Czy to Borderline?

Wiesz, bez względu na to czy to borderline, szukanie zainteresowania poprzez wymyślanie chorób, czy coś zupełnie innego to uważam, że w tym przypadku pomoc psychologiczna i tak jest potrzebna. Oczywiście dla Twojego dobra. I żadna z nas nie jest lekarzem, tym bardziej ciężko wydać opinię przez internet dlatego lepiej żebyś pogadala z psychologiem. Dodatkowo jeśli z rodzicami rozmawiać nie możesz to może wygadanie przyjaciółce czy komuś bliskiemu coś da? Spojrzenie trzeciej osoby na Twoje zachowania przede wszystkich względem TŻ.
lu roh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 14:10   #28
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:10
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 14:24   #29
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Czy to Borderline?

I dobrze TŻ to opisuje
Powiem tak: Nie jesteś zła z natury, emocjonalna na pewno.
To Cię boli, to tylko odzwierciedlenie emocji związanych z bliskim mężczyzną
Teraz jest nim Twój TŻ.Dlatego skupia się na nim.
Ta druga "ja" to zmaltretowana i skrzywdzona córka.
Wierzę że wytrwasz i nie opuścisz wizyty
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-30, 15:01   #30
Ashe05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
Dot.: Czy to Borderline?

.

Edytowane przez Ashe05
Czas edycji: 2017-02-08 o 15:10
Ashe05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-30 16:21:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:54.