Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 29

[Nita6]

Kasia - nie tędy droga , nie pakuj sie w związek bez przyszłości , teraz jest tyle rozwodów , masakra co się dzieje , ja nie wiem już gdzie ten świat zawędrował
lepiej poczekać i trafić na swoją prawdziwą drugą połówkę ,

[tweed01]

Dobry wieczór

U mnie w końcu cisza
I gnom leci jutro w podskokach do przedszkola pełnia szczęścia.

Napisane przez luna160

Ja przejdę się jeszcze do Jarlińskiego na konsultację - niebawem znajoma u niego robi piersi. Węgrzyn też jest spoko, widziałam 2 jego prace i byłam kiedyś na konsultacji. Jednmak z tego powodu,że myślę również o tym aby się z nosem swoim rozprawić ostatecznie to nr1 jest właśnie Mateusz Zachara- już zagryzę zęby i przeboleję tę jego ceny, ale naprawdę chce mieć wreszcie perfekcyjnie zrobione piersi, o nosie nie wspomnę- bo u mnie to będzie dość skomplikowana sprawa- nos jest mały, opadający i lekko garbaty- łatwo go zepsuć.
Co do tarczycy kochana- to teraz plaga kobiet niestety. Aktualnie moja mama znów się zmaga problemami z tarczycą a, że jest po leczeniu nowotworu to bardzo delikatna sprawa. Hormony, tarczyca, oj nie jest łatwo być kobietą:/

Zaintrygowałaś mnie tym MZ - też zapisałam się na konsultacje
W piątek lecę do JJ, zobaczymy co ciekawego zaproponuje. U MW już też byłam. Robiłam u niego niedawno korekcję uszu i jestem bardzo zadowolona, ale na biust na pewno się nie zdecyduję
Widzę za to że i JJ i MZ mają ceny na podobnym poziomie - orientujecie się może, ile kosztują anatomy u tego całego MZ?

[p4w]

Napisane przez patrycjanka1987

Aparat jeden łuk to chyba koszt około 3 tysi?
Boże też bym chciała moje pięknie wyrównać i wybielić.... kasssssaaaaa

aparat na jeden łuk to koszt ok 2000 zł , a 4 licówki to 6000 zł - rachunek prosty
są jeszcze wizyty kontrolne, ale to co miesiąc, więc tak nie boli

[Sonka29]

Dobry wieczór
Niedawno wróciłam z zumby ...

Patrycjanka współczuję :-( cóż to się zadziało ??? O

Dziubas gdzie zdjecie ??? Usg od miękkich tkanek więc taką rzecz -czy mięsień trzyma będzie na pewno widać

[ona33ch]

Napisane przez patrycjanka1987

Wrócę z pracy to zrobię bo sama jestem ciekawa jak to się prezentuje z perspektywy aparatu.

Na stojąco jeden jest ok a drugi obwisły tzn jakieś dwa cm niżej no i taki luuuuźny

Sama ciekawa jestem

[dziubas3105]

Soneczko, zdjęcie nowego staniora wrzuciłam

[patrycjanka1987]

ZZdjęcia w nowym albumie. GGorzej nniż myślałam

[Agataa34]

Napisane przez patrycjanka1987

Byłam sobie poleżeć 10 minutek na solarium żeby troszeczkę się naświetlić, położyłam się i cycek siup pod pachę mi zjechał. Normalnie załamka....

Napisane przez patrycjanka1987

Ten drugi co był niżej. pól implantu pod pachą, sutek patrzy w bok. tragedia
nie było cycków problem. są też problem. ech â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠a
Mam być przed 15

Napisane przez patrycjanka1987

hmmm.... no cycek zjechał na bok w pachę,
Przydałoby się chyba USG zrobić i zobaczyć co i jak tam się dzieje. Choć nie wiem czy to coś może wykazać

współczuję, z tymi cyckami mnóstwo problemów

Napisane przez dziubas3105

Właśnie tez nie wiem co na usg wychodzi
Sama się zastanawiam czy widać w badaniu, że mięsień trzyma
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co do usg, ja mialam raka i na usg tego nie było widać, więc hm....
mnie to badanie do końca nie przekonuje :-(
gwoździa pokaże, wyciek z implantu też, ale co do reszty... (fajnie wygląda implant -takie wschodzące słońce)

[dziubas3105]

Pati, kurde, dziwnie t wygląda

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Pati, kurde, dziwnie t wygląda

[Vanessita]

Kurcze Pati przykro mi.... :-(
Ja tez sie zaczynam filmowac, Ze za szybko mi pierś jedna sie układa, a ze ta druga to chyba poczatek CC ehh.... witam dziewczyny w klubie cycolinek ze schizami lub komplikacjami...
Ja dzisiaj wlasnie zauważyłam minimalna różnice w położeniu sutków...lewa ta bardziej bolącą jakby sie powoli ułożyła bo blizna w faldzie( no to schozuje ze za szybko, wogole jest troche większa...a prawa jakby trzymana bądź "sciskana" i tak zaczynam powoli sie wkręcać w powikłania ....

[Sonka29]

Dzień dobry ☀☀☀

Biegnę zrobić zapraszam

Miłego dnia

[ona33ch]

Dzień dobry ☕️

Napisane przez patrycjanka1987

ZZdjęcia w nowym albumie. GGorzej nniż myślałam

Patrycjanka ciekawa jestem co lekarz powie na to
A u mnie wyglada to tak jak leżę - tez rewelacji nie ma
IMG_1489471493.020650.jpg

[Goosiek]

Heja
Spijam kawe a miałam przestac... ni ..uja to jednak jakieś starcze przyzwyczajenie z rańca kawa+net a robota czeka

Patrycjanka nosz kuzwa co z tym cycem

Ona cyce piękne w staniorach ale rozumiem ze Cię wkurza cyc i szukasz lekarza do poprawki bo co z tego ze w stanikach nie widać i inni nie wiedza.... własne samopoczucie ważniejsze! W końcu po to robi się cycki żebyśmy były zadowolone.

Przyznan ze im mniej dni do 27.03 tym coraz większe uczucie napięcia się pojawia.... wczoraj wysłałam do kliniki wyniki badań. Czekam jeszcze na gr krwi i usg cycków mam w piątek... staram się nie myśleć o op żeby się nie stresować za wczasu. Nie mam obaw co do słuszności podjętej decyzji bardziej miotają mną takie kwestie jak: czy się obudzę w ogole no i kwestia ewentualnych powikłań ale wiadomo to trzeba wpisać w ryzyko ta operacja jest dla mnie jakimś takim nierealnym wydarzeniem i chwilami zastanawiam się czy to się dzieje naprawde to się teraz uzewnetrznilam

Całe szczęście mam w pip roboty to nie mam czasu na rozmyślanie. Czasami tylko zaglądam w katalog implantów coby się utwierdzić ze silimed 370ml to jest dobry wybór

[nadasana]

cześć kochane moje

Pati

dzwon do dr i niech Cie przyjmuję natychmiast
matko raczej bez poprawki sie nie obejdzie

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

kasi

aniołku Ty taka dobra duszyczka jesteś
nie doradzę Ci zebys sie hajtała albo nie tylko powiem tak......
po ślubie nigdy nie jest lepiej tylko raczej gorzej
mówi Ci to mężatka z 5 letnim stażemm

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

ismenko , komtesssa


u mnie ten gorszy etap w życiu ciągnie się już chyba z rok jak nie lepiej

czasem to mi się wydaję ze cierpię na chroniczny brak szczęścia

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

ona33

kochana na pocieszenie powiem Ci ze w staniczkach wyglądaja meggga

nic a nic nie widać

[patrycjanka1987]

Czołem laski!
Witam się kawką!
I śniadankiem!

[nadasana]

pati

kiedy masz wizytę u dr???

sory cześć;-) wogóle

[patrycjanka1987]

Napisane przez Vanessita

Kurcze Pati przykro mi.... :-(
Ja tez sie zaczynam filmowac, Ze za szybko mi pierś jedna sie układa, a ze ta druga to chyba poczatek CC ehh.... witam dziewczyny w klubie cycolinek ze schizami lub komplikacjami...
Ja dzisiaj wlasnie zauważyłam minimalna różnice w położeniu sutków...lewa ta bardziej bolącą jakby sie powoli ułożyła bo blizna w faldzie( no to schozuje ze za szybko, wogole jest troche większa...a prawa jakby trzymana bądź "sciskana" i tak zaczynam powoli sie wkręcać w powikłania ....

Spokojnie... One dopiero zaczynają sie układać.
U mnie było wszystko git choć ta jedna zawsze była troszeczkę inna. i pyk! stało się....

Ona33 a co Ci lekarze mówili, że co to jest? Bo Ty masz pod gruczoł, no nie? Podobnie to u nas wygląda tyle, że u mnie to tylko jeden cyc i to chyba stadium początkowe....
Oczywiście wczoraj wysłałam zdjęcia i niech kombinują.

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Napisane przez nadasana

pati

kiedy masz wizytę u dr???

sory cześć;-) wogóle

W środę za tydzień, tylko wtedy mogę niestety, bo tak to już bym była w drodze :P

Macałam wczoraj to mam mostek, dziurę i implant, który zjeżdża. Za pól roku bede mieć jeden cycek z prawej strony a ten z lewej przejdzie na plecy i bedzie garb

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Nadasana witaj w klubie! Niedługo trzeba będzie jakieś dobre psychotropy wciągać, bo inaczej nie da rady....

[Nita6]

Witam dziewczyny

Pati , Ona - te wasze przypadki wyglądają bardzo podobnie , nie fajnie

Nadąsana - wiosna idzie , precz z deprechą

Ja jutro lecę do UK na rozmowę w sprawie pracy .

[wikerss]

Dzień dobry wszystkim

Patrycjanka, bardzo mi przykro. Dobrze ze już masz umówioną wizytę. Myślisz, że to wina solarium? Może dobrze by było pojechać do lekarza z usg, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku z implantem.


Goosiek mam to samo co ty, chyba dziś kupuję melisę

[patrycjanka1987]

Napisane przez wikerss

Dzień dobry wszystkim

Patrycjanka, bardzo mi przykro. Dobrze ze już masz umówioną wizytę. Myślisz, że to wina solarium? Może dobrze by było pojechać do lekarza z usg, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku z implantem.


Goosiek mam to samo co ty, chyba dziś kupuję melisę

Nie, to nie solarium. On jeszcze przed pierwszą poprawką mi trochę nie pasował. Ale zdecydowałam się poprawić drugi, bo tam wytworzyła się torebka.
Z jednej strony jestm taka wkurrrr a z drugiej to już mi chyba wszystko wisi.

[ona33ch]

Napisane przez patrycjanka1987

Spokojnie... One dopiero zaczynają sie układać.

U mnie było wszystko git choć ta jedna zawsze była troszeczkę inna. i pyk! stało się....



Ona33 a co Ci lekarze mówili, że co to jest? Bo Ty masz pod gruczoł, no nie? Podobnie to u nas wygląda tyle, że u mnie to tylko jeden cyc i to chyba stadium początkowe....

Oczywiście wczoraj wysłałam zdjęcia i niech kombinują.

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------





W środę za tydzień, tylko wtedy mogę niestety, bo tak to już bym była w drodze :P



Macałam wczoraj to mam mostek, dziurę i implant, który zjeżdża. Za pól roku bede mieć jeden cycek z prawej strony a ten z lewej przejdzie na plecy i bedzie garb

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Nadasana witaj w klubie! Niedługo trzeba będzie jakieś dobre psychotropy wciągać, bo inaczej nie da rady....

Patrycjanka w obydwóch przypadkach konsultacyjnych w Polsce oraz jednym w Czechach lekarz jednogłośnie mówią ze za dużo skory , ze implant jest dość duży i pod gruczoł ( choć A.K powiedział ze mogło się tak zdarzyć nawet jeśli implant byłby pod mięsień wsadzony bo mięsień nie zakrywa całego implantu )
Ale tak po prawdzie to nie nadmiar jest tu problemem lecz to ze nie chcą poprawiac po kimś - bynajmniej tak mi się wydaje po rozmowach z nimi.

Tak wiec dalej tkwię w martwym punkcie

[patrycjanka1987]

Napisane przez ona33ch

Patrycjanka w obydwóch przypadkach konsultacyjnych w Polsce oraz jednym w Czechach lekarz jednogłośnie mówią ze za dużo skory , ze implant jest dość duży i pod gruczoł ( choć A.K powiedział ze mogło się tak zdarzyć nawet jeśli implant byłby pod mięsień wsadzony bo mięsień nie zakrywa całego implantu )
Ale tak po prawdzie to nie nadmiar jest tu problemem lecz to ze nie chcą poprawiac po kimś - bynajmniej tak mi się wydaje po rozmowach z nimi.

Tak wiec dalej tkwię w martwym punkcie

Bo ja czytałam wczoraj o czymś takim jak wypadnięcie implantu, ale kurka nigdzie nie mogłam znaeźć zdjęcia jak wygląda to powikłanie...
Ty miałaś duże piersi wcześniej, a ja takie pyrdki i robi się podobnie.
No nic poczekam na maila od Pani Asystentki :P

Na pocieszenie kupiłam sobie skok z wieży w Głogowie...

[wikerss]

Ona czy to oznacza, że Ty masz włożony za mały implant i dlatego tak się stało?

Ona, Patrycjanka, podobne te wasze przypadki, mimo że jedna pod gruczoł a druga pod mięsień i inne wyjściówki. Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze potoczyło.

[patrycjanka1987]

Napisane przez wikerss

Ona czy to oznacza, że Ty masz włożony za mały implant i dlatego tak się stało?

Ona, Patrycjanka, podobne te wasze przypadki, mimo że jedna pod gruczoł a druga pod mięsień i inne wyjściówki. Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze potoczyło.

Jakoś to musi być Na cyckach świat się nie kończy
Przełaziłam już rok w sportowcach to połażę jeszcze dłużej... Albo się bandażami będę owijać co by wszystko na miejscu zostało:P
A jeśli dojdzie do poprawki to tylko i wyłącznie na jesień (chyba, że to emergency przypadek ), pierdziele znów całe lato się chować. poza tym zaczełam ćwiczyć i nie wyobrażam sobie być dłużej grubasem a cycek komplikuje trochę sprawy sportowe

[dziubas3105]

Hej
Wypadnięcie implantu wyglada inaczej chyba, spada w dół

Kasi, potwierdzam słowa Nadąsanej, po ślubie jest gorzej z roku na rok

Ona, to że implant nie jest zakryty mięśniem to znaczy chyba, że jest za duży
Tak mi się wydaje

Marzec dla mnie jest okropny, same nerwy aby się skończyło


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ismenka]

Napisane przez nadasana

kasi
aniołku Ty taka dobra duszyczka jesteś
nie doradzę Ci zebys sie hajtała albo nie tylko powiem tak......
po ślubie nigdy nie jest lepiej tylko raczej gorzej
mówi Ci to mężatka z 5 letnim stażemm

Hm.... nie zawsze. U nas było na odwrót, ale.... byliśmy razem 10 lat przed ślubem, pierwsze lata miodzio, potem różnie bywało... narzeczeństwo pełne było kłótni. Po ślubie.... pojawiły się problemy innej natury, było ich sporo, ale na przekór temu nasze małżeństwo było lepsze niż związek przed ślubem. Może właśnie tego potrzebowaliśmy - dla nas ślub oznaczał rodzinę. Inni nie potrzebują papierka,my go potrzebowaliśmy.
Jesteśmy 9 lat po ślubie , wiadomo że mamy gorsze momenty. Ale ogólnie jestem bardzo szczęśliwa w swoim małżeństwie, jesteśmy razem blisko i kiedy jestem z mężem i córkami razem nic więcej mi do szczęścia nie trzeba.
Kasi, jednego musisz być świadoma - że ludzie się nie zmieniają ( a jeśli tak to tylko trochę ), także musisz być pewna, że wady Twojego narzeczonego jesteś w stanie akceptować, bo one mogą się jeszcze nasilić, pogłębić. Jeśli masz za dużo wątpliwości lepiej przełożyć ślub, poczekać, zastanowić się naprawdę dobrze.
Ja niestety mam w okół tyle nieudanych małżeństw, przyjaciółkę po rozwodzie.
Życzę Ci powodzenia i trafnej decyzji!

Agataa34, jeśli mogę spytać.. jak w końcu wykryli raka u Ciebie, skoro na usg nic nie było? Moja teściowa akurat na usg miała wykrytego guza, ale nie był już mały

[ona33ch]

Napisane przez wikerss

Ona czy to oznacza, że Ty masz włożony za mały implant i dlatego tak się stało?



Ona, Patrycjanka, podobne te wasze przypadki, mimo że jedna pod gruczoł a druga pod mięsień i inne wyjściówki. Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze potoczyło.

Wikerss logicznie patrząc na to można powiedzieć ze tak ❗️
Teraz każdy mówi o plastyce ale jaka mam pewność ze znów nie wyjdą jakieś komplikacje
Taka prawda ze zadna❗️❗️❗️
Błędne koło
Dobrze mówicie cycki to jedna wielka bomba zegarowa niewiadomo kiedy eksploduje.

[nadasana]

Napisane przez patrycjanka1987

Bo ja czytałam wczoraj o czymś takim jak wypadnięcie implantu, ale kurka nigdzie nie mogłam znaeźć zdjęcia jak wygląda to powikłanie...
Ty miałaś duże piersi wcześniej, a ja takie pyrdki i robi się podobnie.
No nic poczekam na maila od Pani Asystentki :P

Na pocieszenie kupiłam sobie skok z wieży w Głogowie...

cooooo z tego komina ogromnegoooo???
to żart chyba...
kobieto chcesz mieć cycki na pleecach albo zbierać z podłogiiii!!!

Oszalałaś!!! Zabraniam Ciiiiii

[ismenka]

Patrycjanka, daj znać co asystentka napisze.

Nita, trzymam kciuki za interview!! Czekam na wieści!!!!! Włóż jakiś sexi stanik pod bluzkę, doda Ci pewności siebie

Dziubas, u nas z roku na rok lepiej w małżeństwie, bo uczymy się wzajemnie cierpliwośći i akceptacji swoich wad. Ja uczę się tego, by nie wybuchać tylko rozmawiać. I to bardzo pomaga.

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Patka, Ty to wariatka jesteś

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Vanessita, wyluzuj, one się dopiero układają. Wiesz jak moje wyglądały 3 tyg. po operacji??? Masakra, aż dziw że nie oszalałam wtedy. Spokojnie, daj im czas

[nadasana]

nita

bede za Ciebie mocno trzymać kciukaski

tylko musisz obiecać ze jak wyjedziesz to nie zapomnisz o forum i o Nas



ismenko


właśnie najgorzej co mnie wkurza w moim mężu to że nie potrafi rozmawiać tylko zawsze milczynienawidze tego