|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
|
Narzędzia |
2017-03-24, 23:14 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 83
|
Niedobory magnezu, czy może coś strasznego??
Jestem zestresowana. Ogólnie jestem nerwowa od zawsze, od dziecka, od kiedy pamiętam. Zawsze miałam jakieś fobie, stresy, czegoś się bałam. Pierwszy raz dostałam magnez do łykania jak miałam ze 12 lat i zaczęłam dostawać ataków paniki w postaci drętwienia rąk i nóg, uczucia "duszenia" itd. Potem mi przeszło, zresztą dość szybko z tego, co pamiętam.
Jak miałam z 18 lat, to zachorowałam na chorobę nie tyle, co ciężką, ale stresującą i trudną do wykrycia, bardzo się bałam, bo zawsze miałam trochę hipochondrię. Po tej chorobie zaczęły się w ogóle jazdy, nerwica, ataki paniki, płaczliwość. Wzięłam magnez, znowu przeszło. Potem nie brałam magnezu przez 4 lata, przy niezbyt zdrowym trybie życia: studia, imprezy, dużo alkoholu, kawa, herbata, brak snu plus od 1,5 roku tabletki antykoncepcyjne (teraz odstawiłam). Wszystko było super, ale rok temu zaczęły mi się rozdwajać paznokcie i zaczynałam być stopniowo nerwowa. Potem dostałam "skakania" serca. W grudniu byłam na morfologii z rozmazem plus cukier, wszystko było w normie. Paznokcie rozdwajały się i tak. Jak wzięłam magnez, to skakanie serca ustało i miałam wrażenie, że paznokcie na jakiś czas się zrobiły lepsze, ale niestety przerwałam branie magnezu, bo brałam antybiotyk w styczniu. Od tego czasu jestem coraz bardziej nerwowa, paznokcie się łamią, znowu się stresuję, mam skłonność do siniaków i pajączków, zdarzają mi się tiki nerwowe, "drganie" powieki itd. Jak myślicie, czy to mogą być znowu objawy niedoboru magnezu, czy coś strasznego?? Dodam, że serio jestem hipochondryczką. Tabletki anty odstawiłam miesiąc temu. Byłam u lekarza, nie dała mi na morfologię, bo powiedziała, że jak w grudniu było okej, to nie ma na razie wskazań. Dostałam tylko badanie na krzepliwość krwi i hormony tarczycy, planuję się wybrać.
__________________
''And all the roads we have to walk are winding. And all the lights that lead us there are blinding. There are many things that I would like to say to you, but I don't know, how... Because maybe... You're gonna be the one that saves me. And after all, you're my wonderwall.'' |
2017-03-26, 08:24 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 93
|
Dot.: Niedobory magnezu, czy może coś strasznego??
Niedobór magnezu już jest straszny wg mnie :P Przecież odpowiednia ilość magnezu jest potrzebna do prawidłowego funkcjonowania organizmu, więc taki niedobór rzutuje na naprawdę wiele spraw. Zacznij znowu suplementację magnezem i jeżeli nie pomoże to oznacza, że w czymś innym tkwi problem. Możesz mieć też niedobór niektórych witamin, a stresowanie się tylko pogarsza sytuację.
__________________
Zakochana w książkach. Śmieszek, który potrafi być poważny. |
2017-03-26, 08:32 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 696
|
Dot.: Niedobory magnezu, czy może coś strasznego??
Raczej to są problemy na tle nerwowym, ale magnez możesz zastosować. Może trochę się uspokoi twój układ nerwowy.
|
2017-03-30, 22:44 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Niedobory magnezu, czy może coś strasznego??
Zbadaj się prywatnie i będziesz wiedzieć. Osobiście wolałabym wierzyć że mam niedobór magnezu niż nakręcić się że mam nerwicę i w niedługim czasie łykać psychotropy Porządny psycholog by ci się przydał na problemy z hipochondrią.
__________________
|
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:48.