Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2

[annaadzban]

wszelkie zle stany jelit itp . w tym niski poziom zelaza . dysbioza sibo itp sa zwiazane z UCZULenIEM NA GLUTEN . zwykem badania na gluten nic niewyjasnia gdyz szukaka tylko jednego z szesciu polipeptydow wystepujacego w pszenicy tzw GLIADINI.

inne polipeptydy uczuleniowe w pszenicy to . aglutinin.glteomorphin.gl tueinin.prodynorfiny i omega gliadin .

jak ktos chce wyzdrowiec to musi przejsc na diete bezglutenowa . mimo ze w badaniach nic niewyszlo . musicie przeczytac na ten temat wszystko co mozliwe

"UTAJONE UCZULENIE NA GLUTEN" czyli drobne objawy ktore poprostu sa raz silne raz slabe i niezawsze to co pisza w ksiegach


podsumujac . alergia na gluten wywoluje min dysbioze . gdy ma sie juz dysbioze organizm zaczyna dostawac zamalo witamin i mineralow glownie wit z grupy b . filtry organizmu CBS i cos tam jeszcze niedzialaja poprawnie poniewaz sa zasilane przez vit b6.b12.kwas foliowy ktorych zaczyna brakowac . organizm zaczyna warjowac pojawiaja sie dziwne objawy . brak zelaza. wodnisty katar . wzdety brzuch . anemia. chwilowa nagla sraczka. opuzniony wzrost. bol brxucha. zalezy od genetyki potem wszystko zaczyna sie kumulowac i zaczyna sie impreza . filtry sie zacieraja przestaja dzialac i nic w badaniach niewychodzi choc jest kilka ciekawych objawow . dodatkowo z biegiem lat jelita sa coraz bardziej zajechane i smutne

dziekuje dowidzenia

inna mozliwosc - genetyczna wada fmo3 . ale to by bylo od dziecka . (lub tez nie :0 <szok> ). przewlekla niewydolnosc watroby.nerak. chelastaza(zastoj zolci). inne uczulenia pokarmowe

http://www.alergiapokarmowa.pl/alerg...y-watpliwosci/
PANIE BOZE WYKONALAM SWOJA MISJE. WIEC PRZESTAN WSYPYWAC MI PUDER DO NOSA GDY SPIE . I WYCIAGNIJ WSZYSTKIE GLOSY Z MOJEJ GLOWY ZGODNIE Z UMOWA


https://sklep.alablaboratoria.pl/pak...613.1489457079

https://sklep.alablaboratoria.pl/bad...633.1492323728

[sarunia 1234]

U mnie na długo przed pojawieniem się smrodu,bolała mnie trzustka,doktor przeisal mi kreon i zalecił dietę lekkostrawną. Od paru lat robie też badania amylazy i lipazy i amylaza zawsze jest podniesiona,nie dużo ale mimo wszystko nigdy nie była w normie. Staram się nie jeść tłuszczów zwierzęcych za to wcinam olej kokosowy i pije olej lniany,żeby witaminki A,D,E,K miały się w czym rozpuszczać. Na razie odpukać lepiej się czuję.

Parę dni temu odkrylam ,ze tył mojego języka (po potarciu gazą) ,strasznie smierdzi chlorem i gównem i wydaje mi się, ze to właśnie mój oddech "uaktywnia szamba" i obornik.

Wklejam ciekawostki :

Ale zdecydowanie najczęściej (ok. 41 proc. przypadków) winę za brzydki zapach z ust ponosi nalot na tylnej części języka, w którym mnożą się bakterie beztlenowe. Jednym z produktów metabolizmu tych drobnoustrojów są przykre dla węchu lotne związki siarki (siarkowodór, siarczek dimetylu, merkaptan metylu).

W normalnym ludzkim oddechu naukowcy wyodrębnili blisko 400 lotnych substancji organicznych. Za nieprzyjemny oddech odpowiadają tylko dwie - siarkowodór i metanotiol - produkowane przez zaledwie cztery gatunki bakterii (w ustach żyje ponad 300 gatunków): Veillonella alcalescens, Fusobacterium nucleatum, Bacterioides malaninogenicus i Klebsiella pneumoniae.

Może u nas namnozylo się strasznie dużo tych bakterii lotnych,które łącząc się z bakteriami z zewnątrz uaktywniają smród ?!
Póki co,szoruje język,płuczę buzie olejem,po każdym jedzeniu przeplukuje usta mgielką solankową i robię tez inhalacji z tej mgielki,widzę delikatna poprawę ,zobaczymy co będzie za jakiś czas,czy to był dobry trop ?!

Ola,jeśli chodzi o mocz to mój tez smierdzi ,taką chemią,jakby domestosem ,ale nie zawsze,czasem pachnie normalnie .

[baska1111]

Saruniu, zastosuj Halitomin - naprawdę bardzo dobrze działa - tablety do possania (maks 3 na dobę). Likwidują nieświezy oddech, wiąząc związki siarki. Próbowałam go i mi pomagał. Bo jak miałam bóle brzucha po jedzeniu to i brzydki zapach oddechu (jakby jedzenie zamiast się trawić, gniło). To tak doraźnie, równolegle do szukania przyczyny tego stanu.



Wesołego Alleluja Wszystkim forumowiczom!

[sarunia 1234]

Napisane przez baska1111

Saruniu, zastosuj Halitomin - naprawdę bardzo dobrze działa - tablety do possania (maks 3 na dobę). Likwidują nieświezy oddech, wiąząc związki siarki. Próbowałam go i mi pomagał. Bo jak miałam bóle brzucha po jedzeniu to i brzydki zapach oddechu (jakby jedzenie zamiast się trawić, gniło). To tak doraźnie, równolegle do szukania przyczyny tego stanu.



Wesołego Alleluja Wszystkim forumowiczom!

Dzięki Baśka, właśnie wczoraj zamówilam

Poczytalam tez,ze jeżeli taki brzydki zapach pochodzi z żołądka to należy pic na czczo 100 ml soku z surowego ziemniaka,minimalnie przez 2 tygodnie,ma to na celu uzdrowienie całego przewodu pokarmowego i przywrócić rownowage bakterii. Próbował ktoś ?!

[chorowitek]

Dziękuję za życzenia, wam również życzę:

[mp43]

Basiu, halitomin działa jak nie śmierdzę, jak czuję od siebie to absolutnie nie. Zaczęłam poderzjrzewać trzustkę już dawno, pisałam kiedyś, że zwierzyłam się takiej młodej lekarce, że śmierdzę i pierwsze co powiedziała to że trzustka może być. Neopankreatyna zawsze działa u mnie pozytywnie jak straszny smród, ale staram się nie nadużywać, żeby nie przyzwyczajać organizmu.

[annaadzban]

http://www.gluten-free-diet-help.com...ymptoms-1.html

google chrome -

-food allergy bad breaht
-food allergy body odor
-food allergy bad breaht gluten
-food allergy body odor gluten
- .....laktoze
-etc food allergies/food intolerance...

najlepiej odstawic wiekszosc alergenow na 8 tyg nawet do pol roku
(gluten.laktoza.jajka.... ...) i powoli wlaczac i patrzec obserwowac

dieta eliminacyjna

[press128]

Witam, tak z czystej ciekawośći wszedłem dzisiaj na forum i widzę ,ze nadal walczycie bezskutecznie,ja osobiście wyszedłem z tego gówna kilka lat temu i to co chcę Wam powiedziec to problem całego smrodu zaczął się w głowie.Co to oznacza a mianowicie jak doskonale wiecie 90 procent chorób na jakie zapadamy mają podłoże w umyśle np nadwrażliwość jelita spowodowana jest depresją stresem itp. i u Was jest smród ponieważ przez lata tłumiliście w sobie negatywne emocje,stres nerwy ,poczucie winy,zawiść ,niekochanie siebie itp.Wiadomym jest ze to działa na wszystkie organy wewnętrzne układ pokarmowy itp po prostu układ pokarmowy jest porażony tym wszystkim i zle pracuje.I nie kupujcie żadnych leków bo to nic nie nie pomoże!!!Kto z tego wyszedł oprócz mnie?nikt!musicie wziąść się do pracy i pracować nad sobą a nie użalać się i wiecznie szukać rozwiązań w internecie bo nie znajdziecie ich.Rozmawiałem kiedyś z jasnowidzem- uzdrowicielem pomógł wielu osobom i powiedział dokładnie to samo co ja.Jak ja z tego wyszedłem,najpierw przeczytałem kilka ksiązęk na temat pozytywnego myślenia jak myśli nasze wpływają na rzeczywistość,po pewnie nie wiecie ale człowiek jest energią a myśli jego tworzą rzeczywistość czyli są materią.I wziałem się do pracy były to medytacja ,joga(która bardzo i pomogła z napięcimi barków miałem tak duze napięcia ze wysysało to moją energię i nie miałem siły żyć) wizualizacje relaksacje no i sport.Powiem więcej ostatnio pracuję nad włosami poniewaź jestem łysy i słuchajcie ku mojemu zdziwieniu włosy na czubku głowy zaczynają mi rosnąć po prostu samouzdrowienie więc sami widzicie ,ze to działa.Wiem ze tym wpisem pewnie większość osób mnie zbędzie albo wyśmieje,ale to jest jedyne Wasze wyjśćie.PS są w Polsce osoby ,które uzdrawiają ludzi z ciężkich chorób i naprawdę to im wychodzi dobrze i jak do nich pójdziecie to powiedzą wam to samo co ja,bo z jedna z nich rozmawiałem, sorry za małe błędy nie chce mi się poprawiać

[annaadzban]

strugacie juz medale?

to sie lepiej pospieszcie bo zostalo wam jeszcze tylko 10 sekund

maja byc z drewna wystrugane recznie z wielka jedynka lub usmiechnieta buzia (macie do wyboru). i napisami "DLA NAJLEPSZEGO CZLOWIEKA NA SWIECIE " i ma byc ladny i solidny .na PW wysylacie info ze medal gotowy a ja podaje adres(oczywiscie nie moj zebyscie nieskamlali mi pod drzwiami)

po przysluge zglosze sie w najblizszych 50 latach. badzcie czujni i odwarzni . cwiczcie kondycje


edit

jak ktos niechce niemusi dziekowac za uratowanie nedznego zycia . co do przyslugi to cos w stylu przyjc i stoj lub wes cos zalatw . nic niezgodnego z prawem . cos prostego dla ciebie ale waznego dlamnie. kazdy medal to jedna przysluga. a jak ktos niechce to niech tylko niemarudzi i idzie sie leczyc

pozdrawiam wasza mentorka prof.anna dzban

[sarunia 1234]

Cieszy mnie fakt, że w państwie polskim dzieje się coraz lepiej i , że w psychiatryku maja dostęp do internetu ,pozdrawiamy Cię Aniu i nie marnując czasu bierzemy się za struganie medalu

[bezy]

U mnie zaczęło się od infekcji bakteryjnej pochwy (bakterią e.coli). Dostałam od ginekologa antybiotyk Amotaks, pomógł na na problemy "intymne", ale prawdopodobnie spowodował inne problemy... związane waśnie z zapachem... moje ciała wydziela woń kału, a czasem siarki. Podejrzewałam u siebie SIBO, więc dostałam od ginekologa Xifaxan, ale nie wiele pomógł... stosuje też diete scd. Nie wiem co robić...

[ola_30]

Napisane przez bezy

U mnie zaczęło się od infekcji bakteryjnej pochwy (bakterią e.coli). Dostałam od ginekologa antybiotyk Amotaks, pomógł na na problemy "intymne", ale prawdopodobnie spowodował inne problemy... związane waśnie z zapachem... moje ciała wydziela woń kału, a czasem siarki. Podejrzewałam u siebie SIBO, więc dostałam od ginekologa Xifaxan, ale nie wiele pomógł... stosuje też diete scd. Nie wiem co robić...

U mnie było identycznie! Jako nastolatka miałam ciagle nawracające infekcje pochwyi gin caly czas tylko walil antybiotyk. Na końcu kiedy już sam nie wiedział co ze mna zrobić powiedział cytuje " Dam pani KONSKA dawke dopochwowo , dosustnie + krem jak to nie pomoze to ja nie wiem" Przez tego nieuka wszytsko się zaczelo. Antybiotyki w naszym przypadku tylko pogarszają sprawę.

[bezy]

Zaplanowałam, że będę brać Xifaxan i zrobię sobie kilkudniową głodówkę - piję tylko wodę z cytryną lub herbatę owocową, bo słyszałam że głodówka jest dobra na oczyszczanie z toksyn.
Aby się trochę pozbyć zapachu to po prysznicu będę się "namaszczać" ziołami/herbatą owocową.
A jak i to nie pomorze to wtedy zrobię badania u Gastrologa.

Macie jakieś sprawdzone sposoby na "zatuszowanie" zapachu?

[press128]

annadzban widzisz jesteś tego najlepszym przykładem to co napisałem wcześniej(o emocjach itp),nie trzeba szukać daleko,dużo w tobie nienawiśći ,zawiści i goryczy i dlatego cuchniesz najgorzej!!!!!!!!!!!!!

[bezy]

Ktoś polecał na poprzednich stronach na zapach - Champex. Czy ktoś tego próbował i może podzielić się swoją opinią?

[chorowitek]

Napisane przez mp43

Basiu, halitomin działa jak nie śmierdzę, jak czuję od siebie to absolutnie nie. Zaczęłam poderzjrzewać trzustkę już dawno, pisałam kiedyś, że zwierzyłam się takiej młodej lekarce, że śmierdzę i pierwsze co powiedziała to że trzustka może być. Neopankreatyna zawsze działa u mnie pozytywnie jak straszny smród, ale staram się nie nadużywać, żeby nie przyzwyczajać organizmu.

Jest w tym dużo prawdy....właśnie zrobiłam USG jamy brzusznej z powodu kłopotów z oddawaniem moczu.... mam zastoje w nerkach, bakterie w moczu, chorą i powiększoną wątrobę oraz zapalenie trzustki...

Jestem przekonana, że to po Xifaxanie.....tyle na raz złego, szok...Żałuje bardzo, ze się odważyłam, to tylko dlatego, że w danym momencie było kiepsko, jelita mnie paliły, bolały i ten smrodek fekali...teraz go nie ma czuję tylko myszkę...


Ludzie w kolejce do lekarza ewidentnie reagowali na mnie...

[drumla]

Chrowitku, przekażę, co pisała tutaj Isis i co mi mówił gastroenterolog na temat leczenia antybiotykami. Antybiotyk wykosi flore bakteryjną, najczęsciej i dobrą i złą. Na miejscu zwolnionym przez bakterie rozwina się wtedy grzyby. Dlatego podczas kuracji antybiotykiem powinno się brać antygrzybicznie nystatynę. Powinno się tez uzupelnić dobre bakterie - jedna szkoła mówi, ze w trakcie brania antybiotyków, druga ze zaraz po. Xifaxan nalezy do antybiotyków, które tylko "przelatują" przez jelita, działając tylko w ich swietle - bo nie jest wchłaniany. Nie trafi więc ani do krwiobiegu, ani do zadnych innych narządów. Nie powinien był zatem spowodowac BEZPOSREDNICH szkód w innych narzadach. Podobnie nystatyna jest niewchłanialna - a inne antygrzybicze niesety są. Zapach mysi jest zapachem grzybicy - przez długi czas tkwiłam na frum "grzybiarzy" na kafeterii (temat: Grzybica układu pokarmowego) i wszyscy tak twierdzili, kiedy ich pytałam. Spróbuj wysępić od lekarza recepte na nystatynę, ze 2 opak. - z powodu niewchlanialnosci nie obciazy Ci ona watroby, albo poszukaj czegos ziołowego przeciw grzybom (ale zioła też moga być dlawatroby obciazeniem, np. czosnek). Ja mialam dwie operacje stomatologiczne, przy jednym i drugim antybiotyk, za pierwszym razem osłonowo bralam tylko probiotyk - i cięzko to odchrowalam (pisałam o tym na forum tutaj), za drugim poprosiłam tez o nystatynę i wszystko poszło o niebo lepiej. Na ulotce nystatyny jest info, ze moze byc uzywana własnie jako'oslona" w trakcie antybiotykoterapii - wiekszosć lekarzy o tym nie wie. No i probiotyki - nie można nich zapomniec. Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Pytanie zasadnicze brzmi, dlaczego Chorowitek smierdzi ( i nie tylko ona! ja też) zarówno wtedy, jak w jelitach dominuja bakterie, jak i wtedy, kiedy kontrolę przejmuja grzyby? Tylko rodzaj zapachu się zmienia... Moze towarzyszy temu jakies schorzenie sluzówki, brak ochronnego śluzu czy coś?

[chorowitek]

Napisane przez drumla

Chrowitku, przekażę, co pisała tutaj Isis i co mi mówił gastroenterolog na temat leczenia antybiotykami. Antybiotyk wykosi flore bakteryjną, najczęsciej i dobrą i złą. Na miejscu zwolnionym przez bakterie rozwina się wtedy grzyby. Dlatego podczas kuracji antybiotykiem powinno się brać antygrzybicznie nystatynę. Powinno się tez uzupelnić dobre bakterie - jedna szkoła mówi, ze w trakcie brania antybiotyków, druga ze zaraz po. Xifaxan nalezy do antybiotyków, które tylko "przelatują" przez jelita, działając tylko w ich swietle - bo nie jest wchłaniany. Nie trafi więc ani do krwiobiegu, ani do zadnych innych narządów. Nie powinien był zatem spowodowac BEZPOSREDNICH szkód w innych narzadach. Podobnie nystatyna jest niewchłanialna - a inne antygrzybicze niesety są. Zapach mysi jest zapachem grzybicy - przez długi czas tkwiłam na frum "grzybiarzy" na kafeterii (temat: Grzybica układu pokarmowego) i wszyscy tak twierdzili, kiedy ich pytałam. Spróbuj wysępić od lekarza recepte na nystatynę, ze 2 opak. - z powodu niewchlanialnosci nie obciazy Ci ona watroby, albo poszukaj czegos ziołowego przeciw grzybom (ale zioła też moga być dlawatroby obciazeniem, np. czosnek). Ja mialam dwie operacje stomatologiczne, przy jednym i drugim antybiotyk, za pierwszym razem osłonowo bralam tylko probiotyk - i cięzko to odchrowalam (pisałam o tym na forum tutaj), za drugim poprosiłam tez o nystatynę i wszystko poszło o niebo lepiej. Na ulotce nystatyny jest info, ze moze byc uzywana własnie jako'oslona" w trakcie antybiotykoterapii - wiekszosć lekarzy o tym nie wie. No i probiotyki - nie można nich zapomniec. Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Pytanie zasadnicze brzmi, dlaczego Chorowitek smierdzi ( i nie tylko ona! ja też) zarówno wtedy, jak w jelitach dominuja bakterie, jak i wtedy, kiedy kontrolę przejmuja grzyby? Tylko rodzaj zapachu się zmienia... Moze towarzyszy temu jakies schorzenie sluzówki, brak ochronnego śluzu czy coś?

Trafne pytanie i odpowiedź... zapach zmienia się od rodzaju zakażenia, ale wciąż to są jelita.To zaburzona flora i nieszczelność jelit..
Kochana ja brałam dodatkowo probiotyk składający sie z 16 szczepów, piłam dużo wody z kiszonych ogórków, piłam więcej askorbinianu sodu( wit C), tylko dlatego pozwoliłam sobie wziąć antybiotyk, bo przecież byłam jemu przeciwna. Myślałam, ze jak się odpowiednio zabezpieczę to szkody będą mniejsze, no cóż pomyliłam się..lekarz nawet nie wspomniał o osłonie...O nystatynie niestety nie pamiętałam...

Co do tego ze Xifaxan przelatuje przez jelita, to nie prawda, farma tak pisze, aby go sprzedać...antybiotyk to antybiotyk i nic tego nie zmieni, to trucizna...Nic innego nie mogło mi zniszczyć tak hurtem innych narządów, bo odżywiam się bardzo zdrowo...wszystko sama przygotowuje, nic nie smażę, mało tłuszczy..nie grzeszę...a wyniki wątroby były bardzo dobre, zanim zaczęłam brać antybiotyk, bo sprawdzałam...ASP i ALT był piękny...

gastrolog tez się ze mną kłócił, ze to nie po antybiotyku dostałam grzybicy, jak poprosiłam go o osłonę na kolejne dawki, których juz nie wykupiłam, tak silnej dostałam grzybicy i bakterie w moczu..bo tak bardzo mnie boli podbrzusze...ze nie mogę chudzić...i zastoje moczu w nerkach, teraz czeka mnie dalsza diagnostyka ...

Ja znam swoje ciało i wiem co ono mówi..od 20 lat tak reaguję na antybiotyk...grzybicą...a to świadczy o tym, iż moje jelita są nieszczelne...a mówienie ze antybiotyk przelatuje jest bzdurą.

Tak bardzo teraz cierpię, ze zadłużyłam się na karcie i kupiłam sobie produkty Duo life...odstawiając antybiotyk.. Tym bardziej, że zgadałam się już z trzema osobami,( w kolejkach) które biorą te produkty i obie były zachwycone poprawa zdrowia..a ich wyniki badań tak bardzo się poprawiły, ze lekarze nie mogą wyjść ze zdumienia...jedna osoba była młoda i dwie starsze...Firma jest rekomendowana przez naszych sportowców, dostała wiele znaczących nagród..Wysłuchałam juz kilka razy filmiki, które zamieściłam na forum w linku..a w których doktor opowiada szczegółowo o poszczególnych suplach..
Dodatkowo byłam w moim mieście w sklepie, myślałam po wystawie, ze to apteka, a tam facet miał suplementy 4 firm zagranicznych w tym Duo life..wiec sobie długo o nich pogadaliśmy..też słyszałam same superlatywy...tym bardziej, ze to rodzima firma...wiec wspieram Polski biznes...ale przede wszystkim moje zdrowie.

Słuchałam tez filmik prof Bukowej z Syberii...notabene Polka...bardzo ciekawie mówi...warto wysłuchać...mówi o nieszczelnych jelitach..i braku dobrej flory bakteryjnej..o leczeniu skutecznym ziołami.

https://www.youtube.com/watch?v=TGUFpARLfPc





---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

[annaadzban]

http://wholehealthchicago.com/2012/0...n-sensitivity/


http://sunriseherbshop.com/the-hidde...n-sensitivity/

a tu otwieramy oczy i patrzymy

http://forums.welltrainedmind.com/to...ne-heard-this/


http://www.glutenfree-sa.co.za/index...ses-bad-breath

google chrome- bad breaht intolerance gluten

[ewabedna22]

na zapalenie pęcherza lub zastoje w nerkach - woda z gotowanych ziemniaków ale bez solenia. gotujesz ziemniaki ale ich nie solisz i po ugotowaniu odlewasz te wodę i pijesz ją. wazne żeby było bez soli, która jest szkodliwa dla nerek. można do tej odlanej wody wsypac łyżeczkę ziół - rdest ptasi ( na stany zapalne nerek dobry) i po 5 minutach odcedzić i pić. można to pic cały dzień ale juz nie podgrzewać, przechodzi od raz.

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

chorowitku gdzie Ty mieszkasz?

[chorowitek]

Napisane przez ewabedna22

na zapalenie pęcherza lub zastoje w nerkach - woda z gotowanych ziemniaków ale bez solenia. gotujesz ziemniaki ale ich nie solisz i po ugotowaniu odlewasz te wodę i pijesz ją. wazne żeby było bez soli, która jest szkodliwa dla nerek. można do tej odlanej wody wsypac łyżeczkę ziół - rdest ptasi ( na stany zapalne nerek dobry) i po 5 minutach odcedzić i pić. można to pic cały dzień ale juz nie podgrzewać, przechodzi od raz.

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

chorowitku gdzie Ty mieszkasz?

Dzięki za rady, ale ja mam dużą alergię na ziemniaki i id razu po zjedzeniu skręca mi strasznie jelita..i nie wiem który ból jest gorszy...oba obniżają mi funkcjonowanie...to samo jest z jabłkiem i truskawkami, a wszystko to uwielbiam... okolice Łodzi...

cz2 wywiadu z Prof. Burkową.. nasza lekarka wyleczyła dziecko z SM..

https://www.youtube.com/watch?v=G2PGux8ksL4

cz. 3...https://www.youtube.com/watch?v=2eAYbm4f1I0


Pozdrawiam, życzę miłej niedzieli..

[mniamii]

Cześć, zaczynam zauważać również u siebie nadpotliwość i nieprzyjemny zapach, głównie pod pachami i w stresujących sytuacjach. Niedawno gdy byłam na weselu to dosyć mocno się pociłam (nie stresowałam się za bardzo, może to siedziało w podświadomości bo nikogo na weselu nie znałam?). Normalnie jak siedziałam przy stole i tańczyłam to nic nie czułam, ale w łazience gdy kontrolnie powąchałam się pod pachami to zapach był dosyć mocny i ostry. Zaznaczę, że na co dzień dbam o higienę i przed wyjściem brałam kąpiel + antyperspirant. Po powrocie do domu celowo nie brałam prysznica aby sprawdzić, czy po obudzeniu zapach ten się utrzyma i było tak jak przypuszczałam - na weselu nieprzyjemny zapach a na drugi dzień nic nie było czuć!
Moje pytanie: czy jest możliwość, że inni czują że nieładnie pachnę, ale ja tego nie czuję? Dostaję już na głowę gdy pomyślę, jak ludzie ode mnie uciekają bo nie mogą wytrzymać mojego zapachu, a ja jestem niczego nieświadoma.

[mp43]

Chorowitku, podejrzewam, że ja też mam zrytą wątrobę i trzustkę. Od świąt zapach straszny, chlor albo zgnilizna lub fekalny. Zwiększyłam dawkę lagosy na wątrobę, po 2 sztuki neopankreatyny i kupiłam w akcie rozpaczy iberogast - reklamują teraz, drogi, bo 50 zł, ale przeszło jak ręką odjął. Czyli całkowita pewność, że to niewydolne, chore narządy wewnętrzne. Też pójdę na usg.

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Oczywiście, nie mam złudzeń, że to chwilowa poprawa, ale zobaczymy. Glutaminę i vivomix też nadal biorę. Dręczy mnie jeszcze kwestia zmian związanych ze skórą. W czasie smrodu jest taka pergaminowa, pomarszczona wręcz, lepka w dotyku - pisałam już kiedyś. Jak przestaję śmierdzieć skóra wraca do normy w wyglądzie i żadnej lepkości nie ma. Jak to powiązać? Ten Iberogast likwiduje też wzdęcia, brzuch robi się płaski, znika niesmak w ustach i dolegliwości jelitowe. W składzie ma m.in. ostropest, glistnik i inne zioła.

[sarunia 1234]

Cześć wszystkim.
Ja cały weekend siedzę na laptopie i czytam rożne ciekawostki. Nakręciłam się trochę na badanie enzymów trzustkowych (trypsyna i chymotrypsyna ) ,ale niestety u mnie w labie tego nie robią. Chodziło mi o to ,aby się dowiedzieć, czy dobrze trawię białka, ponieważ nie strawione powodują rożne brzydkie zapachy. Są 3 choroby,które uposledzają trawienie białka : niewydolność zewnątrzwydalnicza trzustki,mukowiscydoza i niewydolne jelito cienkie.
Muszę poszukać gdzieś laboratorium i zrobić to badanie,może czegoś nowego się dowiem albo coś wykluczę.
Z ciekawości, robił ktoś takie badanko ?

[ewabedna22]

woda z gotowanych ziemniaków to nie są ziemniaki!!! ziemniaki zapychają jelita a jabłka - są trudne do wydalenia, a jabłka maja pektyny - bardzo niewskazane przy chorobach jelit. chorowitku pij tą wodę. ja sobie gotuję 3 lub 4 pokrojone ziemniaki w garnuszku i po 15 minutach dodaję łyżeczkę rdestu ptasiego, gotuje jeszcze 5 minut i zostawiam, jak przestygnie to wypijam. pomaga bardzo. ale bez rdestu ptasiego tez piję i tez pomaga. ta woda rozpuszcza piasek i kamienie w nerkach i pęcherzu.

chorowitku Ty jestes bardzo schorowana. jesli sie za siebie nie weźmiesz, ale to na poważnie, to za niedługo nie bedzie Cie wśród nas. nie czerp wiedzy z internetu. koleżanki chcą dobrze i chca pomóc ale same tyle wiedzą co Ty. też są chore. ciągle podpowiadacie sobie jakieś nowe leki a ziól i wody z ziemniaków gotowanych boisz się wypić. a tabletki byś kupiła??? to jest bardzo nierozsądne. poszukaj sobie gabinetu gdzie Ci zrobią rezonans tym aparatem voila, znajdź zielarkę która zrobi Ci ten test i Cie wreszcie wyleczy. Ty masz pachnieć perfumami gdziekolwiek jesteś a nie śmierdzieć jak ścierwo jakieś!!!! od pisania i kupowania kolejnych leków nie wyzdrowiejesz!!! masz na pewno bardzo złą florę bakteryjną w całym organiźmie. jestes bardzo bardzo schorowana!!!!
EXSPRES SCAN – Test Scaningowy

[ola_30]

A może problemy z nerkami wziely się z nadmiernego spozywania kwasu askorbinowego ( wit C) ....

[chorowitek]

Napisane przez ola_30

A może problemy z nerkami wziely się z nadmiernego spozywania kwasu askorbinowego ( wit C) ....

problemy z nerkami czyli niewydolność, miałam w wyniku zażywania leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych,na długo przed piciem Wit C... zapomniałaś już!!!

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Filmik o chlorofilu, który eliminuje przykre zapachy gnilne z jelit..

https://myduolife.com/link/3553bc9c6c80baf0


https://www.youtube.com/watch?v=iIN9kLOg06Y

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez sarunia 1234

Cześć wszystkim.
Ja cały weekend siedzę na laptopie i czytam rożne ciekawostki. Nakręciłam się trochę na badanie enzymów trzustkowych (trypsyna i chymotrypsyna ) ,ale niestety u mnie w labie tego nie robią. Chodziło mi o to ,aby się dowiedzieć, czy dobrze trawię białka, ponieważ nie strawione powodują rożne brzydkie zapachy. Są 3 choroby,które uposledzają trawienie białka : niewydolność zewnątrzwydalnicza trzustki,mukowiscydoza i niewydolne jelito cienkie.
Muszę poszukać gdzieś laboratorium i zrobić to badanie,może czegoś nowego się dowiem albo coś wykluczę.
Z ciekawości, robił ktoś takie badanko ?

Żaden z lekarzy mi tego nie zlecił a na badania prywatne nie było mnie stać...ale szukaj..trzymam kciuki...

Ja długo upierałam się na badaniach, ale doszłam do wniosku, że one mi nic nie dadzą..potwierdza tylko czy trawię, ale leczenie też będzie kosztowało i będzie też chemiczne, jeśli lekarz będzie posiadał wiedzę i będzie chciał leczyć......doszłam do wniosku, ze lepiej podejsc holistycznie i zacząć wzmacniać i leczyć cały organizm..

[ola_30]

To po co dobijasz jeszcze te nerki ta witamina??? Mnie po niej tez nerki bolały a ja problemów ze zdrowiem nie mam zadnych. Ale ok , rob co chcesz.

Ciekawe dlaczego Sykus się nie odzywa

[chorowitek]

Napisane przez ola_30

To po co dobijasz jeszcze te nerki ta witamina??? Mnie po niej tez nerki bolały a ja problemów ze zdrowiem nie mam zadnych. Ale ok , rob co chcesz.

Ciekawe dlaczego Sykus się nie odzywa

Twoja niewiedza mnie rozbraja, jest wiele prac naukowych, które twierdzą, że wit C rozbija kamienie..mówiono o tym w spodku katowickim 01.04.2017 , byli tam lekarze praktykujący ze USA, Niemiec i Polscy...szkoda, że tego nie słuchałaś..może coś by sie Tobie wreszcie rozjaśniło, a tak upierasz się przy swoim braku wiedzy, ignorancji i arogancji...żałosne

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez ewabedna22

woda z gotowanych ziemniaków to nie są ziemniaki!!! ziemniaki zapychają jelita a jabłka - są trudne do wydalenia, a jabłka maja pektyny - bardzo niewskazane przy chorobach jelit. chorowitku pij tą wodę. ja sobie gotuję 3 lub 4 pokrojone ziemniaki w garnuszku i po 15 minutach dodaję łyżeczkę rdestu ptasiego, gotuje jeszcze 5 minut i zostawiam, jak przestygnie to wypijam. pomaga bardzo. ale bez rdestu ptasiego tez piję i tez pomaga. ta woda rozpuszcza piasek i kamienie w nerkach i pęcherzu.

chorowitku Ty jestes bardzo schorowana. jesli sie za siebie nie weźmiesz, ale to na poważnie, to za niedługo nie bedzie Cie wśród nas. nie czerp wiedzy z internetu. koleżanki chcą dobrze i chca pomóc ale same tyle wiedzą co Ty. też są chore. ciągle podpowiadacie sobie jakieś nowe leki a ziól i wody z ziemniaków gotowanych boisz się wypić. a tabletki byś kupiła??? to jest bardzo nierozsądne. poszukaj sobie gabinetu gdzie Ci zrobią rezonans tym aparatem voila, znajdź zielarkę która zrobi Ci ten test i Cie wreszcie wyleczy. Ty masz pachnieć perfumami gdziekolwiek jesteś a nie śmierdzieć jak ścierwo jakieś!!!! od pisania i kupowania kolejnych leków nie wyzdrowiejesz!!! masz na pewno bardzo złą florę bakteryjną w całym organiźmie. jestes bardzo bardzo schorowana!!!!
EXSPRES SCAN – Test Scaningowy

Ewa, a jak myślisz co z ziemniaków do wody się wydostaje w trakcie gotowania, truskawka??

Jest dokładnie odwrotnie niż tu piszesz...jestem pod opieka lekarzy od 20 lat z takim skutkiem, że wszystko już mam chore... a wiedzy w internecie szukam z bezsilności... niewiedzy lekarzy i braku chęci leczenia...nie byłoby mnie tutaj, gdyby medycyna akademicka mi pomogła!!!! a My tu zebrani mamy większa wiedzę, niż niedouczeni lekarze!!....ponadto problem jest w braku pieniędzy..
przerabiałam już ten test, tylko nie było mnie stać na na leczenie za 1000 zł miesięcznie..i dalej nie stać..Zdrowie jest widać dla bogatych...

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

JESTEŚMY TU PO TO , ABY SIĘ WSPIERAĆ, BO NIKT NAM NIE CHCE POMÓC...WIĘC NIE PODWAŻAJ ZASADNOŚCI NASZYCH WPISÓW I CIĘŻKIEJ NASZEJ PRACY !!!
bo to nie ładnie....aaa dziękuję za komplement, bardzo ładnie mnie nazwałaś...( ścierwo)

[drumla]

Informacje o szkodliwosci duzych dawek wit. C podaje równiez Michał Tombak: http://michaltombak.pl/blog/29-skutk...rbinowego.html