czy na studiach....? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-09-21, 09:48   #1
marbella
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 123

czy na studiach....?


Cześć dziewczyny! Mam takie małe pytanie do Was - otóz za niecałe 2 tygodnie rozpoczynam studiai chciałabym się dowiedzieć, czy Wy (będąc na dziennych) codziennie się malujecie, macie zawsze wymodelowane włosy itp...

Zwracam się do Was z tym pytaniem bo ja zupełnie nie mam pojęcia jak tam dziewczyny wyglądają.W liceum ( mała miejscowość) nikt nie zawracał sobie głowy żeby robić makijaż( no może niektóre dziewczyny, ale nauczyciele jakoś tak krzywo na nie patrzyli)a o modelowaniu włosów to już nie wspomnę...

A jak to jest na studiach w dużym mieście, czy zawsze trzeba elegancko wyglądać, zawsze mieć ładnie włosy zrobione itd? Czy to jest na plus na takiej uczelni i czy lepiej taką osobę postrzegają inni?
marbella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 09:57   #2
lulina
Wtajemniczenie
 
Avatar lulina
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
Dot.: czy na studiach....?

ja też zaczynam studia, ale już za tydzień. I zdaje mi się że to nie jest tak-duże miasto to się malujemy. Ja chodziałam do małego liceum, ale chyba sie nie zdażyło, żebym chociaż rzęs nie pomalowała i tak większość dziewczyn, ale nie robiłam tego bo wszyscy to robią, tylko dlatego ze lepiej się z tym czułam. I tak mam zamiar też robić teraz. A jeśli Ty dobrze czujesz się bez makijażu, to po co się malować tak o dla innych, bo wszyscy tak robią... taka jest moja opinia. A zdaje mi sie ze będą różne zdania.
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!!

lulinka- Paulinka
Mój kochany Haseczek ;( [*]

[glamour]12655[/glamour]
dziękuje za klik
lulina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 09:58   #3
Miszka84
Raczkowanie
 
Avatar Miszka84
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 97
GG do Miszka84
Dot.: czy na studiach....?

Teraz bede zaczynala 3 rok na politechnice.
Nikt szczegolnie nie zwraca na makijaz i na ubior. Chodzisz jak chcesz. U mnie w grupie kazda dziewczyna ma lekki makijaz lub zaden. Ubieraja sie normalnie. Nie zauwazylam tez aby na mojej uczelni byl "pokaz mody". Oczywiscie znajda sie wyjajatki, tak jak w liceum,

Wiec nie przejmuj sie tak ) Nie trzeba elegancko sie ubie

I nie sadze zeby studeni lepiej postrzegali dziewczyne ktora codziennie ma super ulozona fryzurke czy tez ma superowy makijaz, niz ta ktora ma leciutki makijaz itp.
Wazniejsze jest zachowanie )


Ja sie nad tym wogole nie zastaanwialam.
Ciekawe skad u Ciebie takie dziwne pytanie
Miszka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:03   #4
E&C
Raczkowanie
 
Avatar E&C
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 60
Smile Dot.: czy na studiach....?

Droga marbella. Ja w tym roku skonczyłam studia. To jak będzisz wyglądać i czy będziesz zawsze pomalowana czy nie zależy przecież tylko od Ciebie samej Nikt nie będzie Ci robił tutaj uwag, że masz za mocny makijaż bo to nie szkoła. Ja osobiście nie wyobrażam sobie wyjść gdziekolwiek bez makijażu i zawsze się maluję, ale znam takie dziewczyny również ze studiów, które nie zwracały na to uwagi i nie malowały się lub rzadko. Wszystko zależy od Ciebie i Twoich upodobań. No ale wiadomo, że dziewczyna zadbana zawsze zwraca większą uwagę na siebie i jest lepiej postrzegana przez innych no i co najważniejsze chyba sama lepiej się czuje. Ja na pewno! Pozdrawiam i powodzenia na studiach
E&C jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:04   #5
marbella
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 123
Dot.: czy na studiach....?

hehe no nie wiem....skąd takie pytanie mi się nasunęło...Jestem z małego miasta i może to wszystko co mnie czeka mnie przeraża...i cieszy że wreście wyrwę się z tego mojego mista gdzie każdy każdego zna( nowi zupełnie nieznani ludzie, nowa szkoła itd...)
marbella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:06   #6
kasiuuula*
Przyczajenie
 
Avatar kasiuuula*
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: rzeszów/dębica
Wiadomości: 20
Smile Dot.: czy na studiach....?

Witam! Ja tez zaczynam studia... to chyba Twoja indywidualna sprawa jak chcesz być postrzegana w towarzystwie. Wiadomo, studia.... to od Ciebie zależy czy chcesz się malować czy nie... Ja to robię przede wszystkim dla siebie, dla własnego samopoczucia. I na studiach naturalnie, że będę to robić. Ale bynajmniej nie zamierzam codziennie rano spędzać po godzinie w łazience. Wolę pospać pół godziny dłużej, tymbardziej, ze zajęcia rozpoczynać mi się będą najprawdopodobniej juz przed ósmą:/ fluid jesli zajdzie taka potrzeba, ewentualnie delikatne cienie do powiek i tusz do rzęs. A błyszczyk czy ochronna pomadka to nawet w windzie czy drodze na uczelnię nakładana. Nie panikuj, tyle Ci powiem. A co do fryzury to odpuść sobie... Wiadomo, trzeba się jakoś ogarnąć, ale nie wierzę, że jesteś w stanie codziennie spędzać po 40min przy prostowaniu loków czy falowaniu włosów prostych. Ja mam ten komfort ze przy krótkich włoskach wystarczy mi porcja gumy Osisa na dłoń i potarganie końcówek... a fryzurka jest!
będzie dobrze, gwarantuję! A problemy znikną szybciutko, wswkoczysz tylko w tryb studenckiego życia)

podrawiam
kasiuuula* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:14   #7
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: czy na studiach....?

Ja się akurat tych zupełnie nowych ludzi trochę obawiam
Co do makijażu - myślę, że dziewczyny maja rację, to zależy od Ciebie. Ja maluję sie od dawien dawna i raczej sobie nie wyobrażam pójścia bez makijażu... to już uzależnienie chociaż gdyby zaszłóa taka konieczność, to bym poszła.
A układanie włosów - zależy czy ktoś naprawdę musi je układać Ja muszę bo inaczej mam szopę, ale równie dobrze można je w kucyk związać i tyle
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-09-21, 10:24   #8
muszka66
Rozeznanie
 
Avatar muszka66
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 863
Dot.: czy na studiach....?

a ja koncze za 2 lata i musze ci powiedziec, ze to chyba sprawa indywidualna kazdego. sa dziewczyny, ktore sie maluja, stroja itp. ale sa tez takie, ktore sa naturalne, maja swoj styl. ja powiem ci tak, ze teraz jak sa wakacje to bylam pomalowana az 3 razy. a w czasei studiow maluje sie codziennie ( tak naturalnie oczywiscie), bo zle sie czuje, jak wiekszosc ma delikatny makijaz a ja nie. u mnie tak to wyglada
muszka66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:25   #9
ANKA20
Wtajemniczenie
 
Avatar ANKA20
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Wiadomości: 2 712
GG do ANKA20
Dot.: czy na studiach....?

Ja zaczynam teraz IV rok na AE i muszę przyznać, że na mojej uczelni dziewczyny są bardzo fajnie "zrobione", oczywiście znajdą się wyjątki, ktore wyglądają jak "idź i nie wracaj", ale większość wygląda bardzo fajnie. Oczywiście, ty nie musisz się dziennie malować i ukladać włosów jak nie masz na to ochoty np. w szczególności gdy będziesz miała wf
U mnie nawet na egzaminy ludzie przychodzą dziwnie ubrani, nikt się jeszcze nie czepiał. Jest wieksza swoboda niż w szkole średniej, tutaj wyglądasz jak chcesz, masz pole do popisu
Mnie na początku studiów łapał strach, ponieważ bałam się tego, że uczelnia jest taaaka wielka i się tam zgubię Nie ma się co bać, strasznie jest dopiero w styczniu i czerwcu
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji

arte infantil

R jak Remont
ANKA20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:26   #10
ocia861
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 49
Dot.: czy na studiach....?

Cytat:
Napisane przez Miszka84
Teraz bede zaczynala 3 rok na politechnice.
Nikt szczegolnie nie zwraca na makijaz i na ubior. Chodzisz jak chcesz. U mnie w grupie kazda dziewczyna ma lekki makijaz lub zaden. Ubieraja sie normalnie. Nie zauwazylam tez aby na mojej uczelni byl "pokaz mody". Oczywiscie znajda sie wyjajatki, tak jak w liceum,

Wiec nie przejmuj sie tak ) Nie trzeba elegancko sie ubie

I nie sadze zeby studeni lepiej postrzegali dziewczyne ktora codziennie ma super ulozona fryzurke czy tez ma superowy makijaz, niz ta ktora ma leciutki makijaz itp.
Wazniejsze jest zachowanie )


Ja sie nad tym wogole nie zastaanwialam.
Ciekawe skad u Ciebie takie dziwne pytanie
Miszka gdzie na politechnice studiujesz?, ja zaczynam w tym roku studia rowniez na polibudize i jestem przerazona, pozdrawiam hmmm...a co ubrać na rozpoczęcie...aaaaaa:pliz z:
__________________

"Zawsze gdzies czeka ktos i, by milosc mogla wejsc
Trzyma dla niej wciaz otwarte drzwi "
Anna Jantar

ocia861

http://www.suwaczek.pl/cache/1e7fa32bc0.png
ocia861 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:27   #11
grin_ajz
Wtajemniczenie
 
Avatar grin_ajz
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kwidzyn
Wiadomości: 2 458
GG do grin_ajz
Dot.: czy na studiach....?

mysle ze nie powinnas patrzec na innych to twoja indywidualna sprawa...studia roznia sie tym od liceum ze tu nikt z prowadzacych nie bedzie sie czepial ze masz za mocny makijaz albo jestes zle ubrana...no chyba ze przyjdziesz na egzamin w stroju kapielowym :P to moga sie czepnac..ale w zasadzie to tez zalezy od egzaminujacego..bo sa niektorzy szczegolnie uczuleni na stroj galowy (najczesciej ci starszej daty) a innym to zwisa

pytasz jak to jest na studiach...powiem ci ze to zalezy od kierunku od uczelni..np ja studiuje na uniwerku na wydziale prawa i administracji wiec u mnie jest istna rewia mody..niektore laseczki chyba pomylily aule z wybiegiem...ale oczywiscie nie wszystkie, bo znaduja sie tez dziewczyny ktore ubieraja sie sportowo, skromnie albo jakos tak w stylu luznym...a makijaz..tez sprawa indywidualna...niektore w ogole sie nie maluja, inne delikatne a jeszcze inne wyzywajaco i ostro...

trudno udzielic odp na twoje pytanie ..ale wg mnie powinnas sie malowac i ubierac jak do robilas do tej pory i nie zwracac uwagi na innych
__________________
grin ajz rulez



grin_ajz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-09-21, 10:30   #12
klarcia
Raczkowanie
 
Avatar klarcia
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 199
Dot.: czy na studiach....?

Właśnie jak się ubrać?
???????
klarcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:33   #13
Cyprianka
Raczkowanie
 
Avatar Cyprianka
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 376
Dot.: czy na studiach....?

Na uczelni panuje o wiele większa swoboda niż w szkole średniej.Jednka dużo zalezy od towarzystwa na danym roku czy wydziale.Ogólnie sprawa malowania się i stroju jest otwarta.Nikt nie zwróci Ci uwagi,że jesteś zbyt wystrojona albo,że wygladasz nieelegancko.Zreszta po kilku tygodniach sama się o tym przekonasz Można eksperymentowac do woli.Pozdrowienia i powodzenia zyczę wszystkim na pierwszym roku
Cyprianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:34   #14
_Lina
Rozeznanie
 
Avatar _Lina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 701
Dot.: czy na studiach....?

Ocia861--> nie masz się czego obawiać politechnika nie taka straszna

A jeśli chodzi o malowanie, to u mnie różnie bywa, są dziewczyny, które codziennie się malują (głównie rzęsy), a są i takie, które od czasu do czasu osobiście podkreślam jedynie oko i to mi wystarczy
_Lina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:38   #15
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
Dot.: czy na studiach....?

A ja powiem tak - to zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. U mnie na roku było (bo już skończyłam studia) z tym różnie. Ja sama ubierałam się, czesałam i malowałam normalnie, ale nie było tragedii, jak się nie umalowałam. Stroić się nie stroiłam wcale, bo i po co?? Ale były i takie dziewczyny, które na uczelnie przychodziły tak odstawione, jakby to był pokaz mody. Niektóre w pozytywnym sensie, inne w negatywnym raczej :/ Bywają też i takie panienki (inaczej tego nazwać nie można), które ubiorą się jak laleczki, wymalują na cacy, spalą na solarium, a do tego np. z paznokci odpryskuje lakier, włosy przetłuszczone... Także co i jak nosisz, jak się malujesz i jak czeszesz, to tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Na uczelni jest cały przegląd różnych postaw od szarych myszek, przez "normalne" dziewczyny, aż do panienek z wybiegu
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 10:54   #16
marbella
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 123
Dot.: czy na studiach....?

Dziękuje dziewczyny za wszystkie udzielone odpowiedzi.Buziak! A jeżeli chodzi o mnie to ja wole być raczej podmalowana (wiadomo ,że będe się lepiej czuła jako zadbana dziewczyna).W liceum nigdy sie nie malowałam bo jak pisałam -to mała miejscowość i nauczyciele szczególnie w mojej szkole żle patrzyli i pójżniej w pokoju nauczycielskim obgadywali brr....chora szkoła. Ale po szkole tj w dni kiedy nie musiałąm tam chodzić zawsze byłąm delikatnie podmalowana i zadbana.Ciesze się ,że na studiach wreście będe mogła być sobąpozdrawiam gorąco!
marbella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:01   #17
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: czy na studiach....?

heh to u mnie w liceum bylo zupelnie inaczej niz u ciebie. tzw wyscig indywidualnosci. stroje jak z wybiegu (niektorzy w zyciu by czegos takiego nie ubrali), makijaz na porzadku dziennym, kolczyki w najdziwniejszych miejscach, frzyury z kosmosu - ogolnie bylo bardzo kolorowo. nio i mnie to w sumie tez troche wciagnelo. teraz sie martwie czy nie bede sie na studiach za bardzo wybijac z towarzystwa, bo nie zawsze jest korzystnie za bardzo sie wyrozniac (szczegolnie na wykladach, a potem na egzaminach - rozni wykladowyc=rozne poglady)
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:03   #18
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: czy na studiach....?

Podepnę sie tutaj z pytaniem - jak się powinno wyglądać na inauguracji?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:04   #19
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: czy na studiach....?

Na studiach profesorowie na pewno zajmną się wykładami a nie obgadywaniem Twojego ubioru czy makijażu (no chyba, że mocno przesadzisz).
Ja chodziłam na uczelnię, gdzie większość studentów chodziła w dredach, kwiatach we włosach, kieckach robionych na szydełku (była to szkoła artystyczna).
Powtarzam za dziewczynami: Twoja sprawa co masz na sobie, ważne, żebyś dobrze się czuła
Pozdrawiam i głowa do góry!
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-09-21, 11:05   #20
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: czy na studiach....?

ja teraz bede na 4 roku (stara jestesm, nie?)... Ja osobiście lubie byc wymalowana i nie wyobrażam sobie pójścia na zajęcia bez makijażu - hehh kiedyś wymalowałam sie jasnymi beżowymi cieniami, których prawie nei było widać i koleżanki się dziwiły ze jestem bez makijązu hehehe... Jeśłi sie teraz malujesz, to niby czemu miałabyś sie nie malowac?

Wiesz, tak naprawde to na studiach jest WIEKSZA SWOBODA niz w liceum - nikt Ci nie zrwóci uwagi że np. masz za mocny makijaż, ze masz paznokcie na czarno wymalowane, albo ze bluzka ma za duży dekold....
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:07   #21
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: czy na studiach....?

Cytat:
Napisane przez lexie
Podepnę sie tutaj z pytaniem - jak się powinno wyglądać na inauguracji?
heh no tu trzeba raczej elegancko - np. czarne spodnie, jakiś sweterek byle nie bardzo kolorowy... biała bluzka tez oczywiście jak najbardziej... Jest wtedy od razu wręczanie indeksów więc lepiej byc ładnie i elegancko ubranym - wkońcu to pierwsze oko w oko z dziekanem
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:12   #22
sitc
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 902
Dot.: czy na studiach....?

Cytat:
Napisane przez lain
nie zawsze jest korzystnie za bardzo sie wyrozniac (szczegolnie na wykladach, a potem na egzaminach - rozni wykladowyc=rozne poglady)
Dokładnie, ja sobie to uświadomiłam w czasie rozmowy z moim wujkiem który jest jest rektorem jednego z wydziałów UMCS, człowiek przesympatyczny, ale tez taki typowy starszy pan z zasadami Rozmawialiśmy tak właśnie o przejawach oryginalności wśród studentów i stwierdził, że na codzień mu to absolutnie nie przeszkadza, ale gdyby studentka przyszła do niego na egzamin czy zaliczenie nieodpowiednio ubrana (czyli chyba coś innego jak ciemne spodnie, jasne bluzke, lub kostium, nie wiem), to poprostu nie dopuścił by jej do egzaminu.
sitc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:14   #23
czekoladka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: moje miasto;P
Wiadomości: 1 073
Dot.: czy na studiach....?

Ja się malowalam na studiach, ubieralam się tak, jak zwykle. Włosy mylam rano - jeśli szlam na poźniejszą godzinę (dojeżdzalam autobusem do sąsiedniego miasta - okolo 30 km). Nie znalam ani jednej osoby, jednak na rozpoczęciu roku akad. rozmawialam ze już ze wszystkimi - łatwo wchodzę w nowe towarzystwo Jeśli chodzi o wykladowców, to jesli są INTELIGENTNI, nie zwracają uwagi na wygląd, tylko na wiedzę. Jednak nie wszyscy ludzie z "dr" lub "prof." lub "mgr" przed nazwiskiem posiadają cechę zwaną "inteligencją" i niestety, patrzą złowrogo na pomalowane i ładne (wedlug nich oczywista, aha - "ładne" to nie to samo co 'pomalowane" ale to sie też nie musi wykluczać - zeby bylo jasne) dziewczyny . Zwlaszcza są to kobiety - nawet w paniach dr potrafi odezwać się kobieca zawiść (odczulam to na sobie, więc wiem, co piszę). Taka jedna "dr" od metodyki oraz "mgr" od wf (pomijam fakt, ze ta baba od WF wszystkim mówiła per "ty" a na studiach mówią do studentow "pan', "pani") wyraźnie mi to zakomunikowały Ale ja mialam ich uwagi gdzieś - w koncu wyglądu sobie nie wybralam, a pzrecież nie zrobię "pobrzydzającej" operacji plastycznej dla kaprysu pań "dr" i "mgr"- i na dyplomie mgr mam śliczną ocenkę . Radzę Ci być sobą i przede wszystkim nie dać się stłamsić (jesli trafisz na takie wredne baby), bo skończysz studia z samooceną mniejszą niż zero.

Podobala mi się jedna akcja w dziekanacie (a panie z dziekanatu są ....szkoda slow....). Poszlam tam zalatwić pewną sprawę i baba oczywiscie byla baaaaaaaaaaaaaardzo wredna. Za jej plecami chodzil sobie jakiś starszy pan - nie wiedzialam kto to... I nagle ten pan powiedzial, abym na niego spojrzala. ja spojrzalam a on - "ale pani jest piękna!!!" - ja bylam w szoku a baba z dziekanatu w jeszcze wiekszym, bo jak sie okazalo, byl to dziekan... Po tym jego tekscie baba zrobila sie potulna jak baranek (najwyraźniej wyczuł jej slaby punkt, hehhe) .... - to tak dla informacji, zebyś wiedziala, ze na studiach,wbrew pozorom, można spotkać ludzi z inteligencją zerową bądź nawet mniejszą , ktorzy baaaaaaaardzo patrzą na wygląd (i na strój pewnie też, bo na strój mamy wplyw a na wygląd nie.Ubieralam sie normalnie - swetry i dżinsy - i już im nie pasowalo, a co dopiero, gdybym ubrala jakąś spodniczkę...) ja też myślalam, że na studiach nikt nie traktuje studentow jak dzieci, ale rzeczywistość okazala sie inna...Dodam, że tego typu skecze mialy miejsce na UAM...ale nie w Poznaniu
__________________
DLA NAS NAJWAŻNIEJSZE SĄ PSY
Dla jednych ważne są wieloryby,
dla innych drzewa, a dla nas Psy.
Te duże i te małe. Obronne i bezbronne.
Rasowe i kundelki.
Dla nas ważne są psie drzwiczki,
psie smutki i psie marzenia.
czekoladka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:26   #24
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: czy na studiach....?

Cytat:
Napisane przez Hosenka*
heh no tu trzeba raczej elegancko - np. czarne spodnie, jakiś sweterek byle nie bardzo kolorowy... biała bluzka tez oczywiście jak najbardziej... Jest wtedy od razu wręczanie indeksów więc lepiej byc ładnie i elegancko ubranym - wkońcu to pierwsze oko w oko z dziekanem
Spodnie mam, muszę się jeszcze w sweterek zaopatrzyć

Czekoladka - nie wszędzie ludzie w dziekanatów i innych uczelnianianych instytucji są tacy wredni Naprawdę (niestety, u mnie są...)
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:52   #25
mamba
Zadomowienie
 
Avatar mamba
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 006
Dot.: czy na studiach....?

trudno jest być wymodelowanym i wystylizowanym mając zajęcia na 7 rano...
mamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:55   #26
mamba
Zadomowienie
 
Avatar mamba
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 006
Dot.: czy na studiach....?

Cytat:
Napisane przez lexie

Czekoladka - nie wszędzie ludzie w dziekanatów i innych uczelnianianych instytucji są tacy wredni Naprawdę (niestety, u mnie są...)
ja mam to szczęście że u mnie panie w dziekanacie są przemiłe! O dziekanie nie wspominając - my mu mówimy "Dzień dobry" a on nam odpowiada "cześc cześć, witam" kiedyś siedziałam u doktora który mi wpisywał zalki do indeksów, wszedł dziekan i najnormalniej w świecie zaczęłam z nim rozmawiać o Małyszu
mamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 11:59   #27
wiola_p
Zadomowienie
 
Avatar wiola_p
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
Dot.: czy na studiach....?

Cytat:
Napisane przez ocia861
Miszka gdzie na politechnice studiujesz?, ja zaczynam w tym roku studia rowniez na polibudize i jestem przerazona, pozdrawiam hmmm...a co ubrać na rozpoczęcie...aaaaaa:pliz z:
ja rowniez studiuje na polibudzie (w Lublinie ) niestety na moim wydziale jest ok 20 dziewczyn wiec to czy sie malujemy, modelujemy nie ma znaczenia bo i tak sie wyrozniamy w tlumie chlopcow na samo rozpoczecie nalezy ubrac sie eleganco tzn. zakiecik, moze byc spodniczka lub spodnie na kant no i tzeba sie przyzwyczaic do tego ze trzeba bedzie sie tak ubierac kilka razy na semestr
pozdrawiam i zycze powodzenia na studiach!
wiola_p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 12:01   #28
emilak
Raczkowanie
 
Avatar emilak
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 58
Dot.: czy na studiach....?

U mnie było troche inaczej,w liceum była prawdziwa rewia mody,wiekszość dziewczyn pracowała jako modelki,zawsze pełny makijaż,dbałość o ciuchy itp.Natomiast kiedy poszłam na studia byłam zszokowana dziewczynami z mego roku-totalny luz,zero makijażu,ubrania ciemne,nie rzucajace się w oczy...
emilak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 12:04   #29
natii4
Zakorzenienie
 
Avatar natii4
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 341
Dot.: czy na studiach....?

Cytat:
Napisane przez lexie
Podepnę sie tutaj z pytaniem - jak się powinno wyglądać na inauguracji?
Lexie-poszukaj w wyszukiwarce Tak na poważnie to z tego co kojarzę już 2 razy ten temat był wałkowany na modzie

Co do stroju na studiach-ja się tym zupełnie nie przejmuję,bo co to kogo obchodzi jak ja wyglądam.Mam swój styl,który jest w miarę stabilny i nie mam zamiaru zmieniać swojego wyglądu tylko dlatego,że idę na studia.


1. http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=rozpocz%EAcie
2. http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=rozpocz%EAcie
__________________

Bieganie i czytanie
to
klucz do życia

natii4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-21, 12:12   #30
aga01
Zakorzenienie
 
Avatar aga01
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
Dot.: czy na studiach....?

Cytat:
Napisane przez natii4
Co do stroju na studiach-ja się tym zupełnie nie przejmuję,bo co to kogo obchodzi jak ja wyglądam.Mam swój styl,który jest w miarę stabilny i nie mam zamiaru zmieniać swojego wyglądu tylko dlatego,że idę na studia.
no i o to chodzi!

Dziewczyny nie popadajcie w "panikę", bo studia to naprawdę nie jest jakieś nowe życie, gdzie każdy będzie zwracał na was uwagę, na wasz strój czy makijaż... w mojej szkole jest istny "wybieg" po którym STETY ja nie chadzam... nie obchodzi mnie jak inni wyglądaja ani ich jak ja wygladam ( a myślałam , że każdy będzie na mnie patrzył ) nic bardziej błędnego.
Paparazzi za mna nie latają więc nie muszę ciąle ukłądać fryzury ani poprawiać makijażu. Chodzę sobie beztrosko po uczelnianych korytarzach ubrana i umalowana ( delikatnie, bo delikatnie, ale jednak ) jak mi się podoba Jeżeli macie swój styl, to po co idąc na studia go zmieniać?


Na inaugurację ubieram się elegancko, nie na luzie tak ja na codzień.
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia:
- Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina...
- A warzywo? - pyta kelner.
- On? To samo co ja.
aga01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:01.