Grudniówki 2017 :)

[aknowi88]

Napisane przez Ola_1988

Jestem w końcu po usg. Serduszko jest 24 mm małej kijanki. 4 godziny czekałam na usg i 3 kolejne na wizytę. NFZ.... Niech go szlag ;-)



W sumie to mogłabym się prywatnie zapisać ale nie wiem czy to nie lekka przesada tak skakać z lekarza na lekarza :-/

Super

[babeczkabezowa]

Napisane przez domii29

Przyszlam sie pozegnac...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo mi przykro


U mnie po staremu więc nic nie pisałam, nie mam w zasadzie żadnych nowych dolegliwości. To co było czyli: bolące piersi, wzdęty brzuch i wstawanie na siku w nocy.
Nie mogę doczekać się kolejnej wizyty czyli 25 maja, ale najbardziej nie mogę się doczekać końca I trymestru. Jakoś poczuję się spokojniejsza.

[meeedzik]

Napisane przez babeczkabezowa

Bardzo mi przykro


U mnie po staremu więc nic nie pisałam, nie mam w zasadzie żadnych nowych dolegliwości. To co było czyli: bolące piersi, wzdęty brzuch i wstawanie na siku w nocy.
Nie mogę doczekać się kolejnej wizyty czyli 25 maja, ale najbardziej nie mogę się doczekać końca I trymestru. Jakoś poczuję się spokojniejsza.

Mam tak samo, wizyta wizytą ale jak już wkrocze w 2 trymestr to będę spokojniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[car00lina]

Ważyłam się dziś u koleżanki i od 6 czerwca schudłam kilogram. Czyli od początku ciąży 3 kg. Co ciekawsze nie mam już mdłości i jem sporo. A cieszy mnie to dlatego, że startuje z dużej wagi i to nawet nadwagi i bałam się, że nawet na początku przybiore sporo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iza0808]

Napisane przez babeczkabezowa

Bardzo mi przykro


U mnie po staremu więc nic nie pisałam, nie mam w zasadzie żadnych nowych dolegliwości. To co było czyli: bolące piersi, wzdęty brzuch i wstawanie na siku w nocy.
Nie mogę doczekać się kolejnej wizyty czyli 25 maja, ale najbardziej nie mogę się doczekać końca I trymestru. Jakoś poczuję się spokojniejsza.

Ja mam to samo. Oby do końca maja, jak już będę po prenatalnych. U mnie w rodzinie nawet nikt nic nie wie. Nauczona doświadczeniem czekam na koniec 12 tyg, ale wtedy to już pewnie sami się domysla wogole to chcemy czekać do 13 czerwca, nasza 2 rocznica ślubu, ale tyle to się nie uda.
Póki co modlę się i myślę co tam u Kropki, jak się jej u mnie mieszka. Nawet na dodatkową wizytę się umówiłam 15 mają bo stres mnie zzera czy napewno wszystko ok.

A w Krynicy leje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanga_and_roo]

Pytanko mam - czy ktoras z Was miala robione badanie poziomu wit D3? Lekarz mowil mi ze niedobor powoduje astme i choroby psychiczne u dzieci, -a mnie wlasnie wyszedl niedobor :/.

Genetyczne usg mam ustalone na 5.06 od razu z testem pappa.
Kasa plynie jak szalona - wczoraj usg 150, wizyta 230, apteka 100 a jeszcze starszak sie rozchorowal wiec kolejna 100 u pediatry.
Pomyslec ze jak sie urodzi dziecko to jeszcze gorzej, sama wyprawka to pikus. Potem dochodza szczepionki, a to nebulizator, a to mleko nastepne etc.
Nic tylko na bank napasc...

[invi_08]

Napisane przez kanga_and_roo

Pytanko mam - czy ktoras z Was miala robione badanie poziomu wit D3? Lekarz mowil mi ze niedobor powoduje astme i choroby psychiczne u dzieci, -a mnie wlasnie wyszedl niedobor :/.

Genetyczne usg mam ustalone na 5.06 od razu z testem pappa.
Kasa plynie jak szalona - wczoraj usg 150, wizyta 230, apteka 100 a jeszcze starszak sie rozchorowal wiec kolejna 100 u pediatry.
Pomyslec ze jak sie urodzi dziecko to jeszcze gorzej, sama wyprawka to pikus. Potem dochodza szczepionki, a to nebulizator, a to mleko nastepne etc.
Nic tylko na bank napasc...

Drogo wizyty Cie kosztuja. :/ ja płacę 130-140

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lenova]

hejka

Ja po wczorajszej wizycie jestem o niebo spokojniejsza Moje młode pomachało do mnie , ma 8 tyg i 1,7 cm a serce mu wali jak dzwon ! TP mam na 16 grudnia.

Lekarz pytał czy bede się decydować na szczepionkę z immunoglobuliną która kosztuje ok 400 zł. ... Ja mam grupę krwi zerową i stąd to pytanie. Miala któraś z Was to ?

[aknowi88]

Napisane przez kanga_and_roo

Pytanko mam - czy ktoras z Was miala robione badanie poziomu wit D3? Lekarz mowil mi ze niedobor powoduje astme i choroby psychiczne u dzieci, -a mnie wlasnie wyszedl niedobor :/.

Genetyczne usg mam ustalone na 5.06 od razu z testem pappa.
Kasa plynie jak szalona - wczoraj usg 150, wizyta 230, apteka 100 a jeszcze starszak sie rozchorowal wiec kolejna 100 u pediatry.
Pomyslec ze jak sie urodzi dziecko to jeszcze gorzej, sama wyprawka to pikus. Potem dochodza szczepionki, a to nebulizator, a to mleko nastepne etc.
Nic tylko na bank napasc...

Podejrzewam za większości z nas ma niedobór tylko nie jesteśmy tego świadome. Ja na razie nie robiłam. Wcześniej brałam Wit. D w tabletkach ale jak zaszłam w ciążę to odstawiłam, może to błąd.
No a dziecko to mega skarbonka a jak już się rozchoruje to kasa płynie jak woda przy pierwszej chorobie córki zbierałam szczękę z podłogi w aptece jak usłyszałam ile mam zapłacić. No i większość lekarstw ważna miesiąc góra trzy od otwarcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

A tak w ogóle to cześć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Chyba każda z nas odlicza dni do drugiego trymestru żeby się trochę uspokoić. Ja dziś zaczynam 10t

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Jakieś dziwne rzeczy mi wyszły, nie ogarniam jeszcze tej aplikacji 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Loulaa]

Witaminę D3 podaje się bezpośrednio dzieciom po urodzeniu, ale nie pamiętam przez jaki czas. W każdym razie ta cała suplementacja witaminą D3 jest mocno napędzana przez koncerny farmaceutyczne i nic więcej. Już powoli wychodzi słoneczko zatem witaminki D będzie pod dostatkiem. Moja ginekolog zaleciła mi folik i bardzo dokładnie wyjaśniła dlaczego jeszcze nie wprowadza żadnych dodatkowych leków. Dopiero od drugiego trymestru będzie mi włączać inne leki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[car00lina]

Napisane przez Loulaa

Witaminę D3 podaje się bezpośrednio dzieciom po urodzeniu, ale nie pamiętam przez jaki czas. W każdym razie ta cała suplementacja witaminą D3 jest mocno napędzana przez koncerny farmaceutyczne i nic więcej. Już powoli wychodzi słoneczko zatem witaminki D będzie pod dostatkiem. Moja ginekolog zaleciła mi folik i bardzo dokładnie wyjaśniła dlaczego jeszcze nie wprowadza żadnych dodatkowych leków. Dopiero od drugiego trymestru będzie mi włączać inne leki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niby masz rację, ale nie do końca. Ze dwa lata temu moja kuzynka źle się czuła, ciągle się pociła itp okazało się, że właśnie brakowało jej D3, a było lato i wcale na słońcu mało nie przebywała. Podobnie było później z moją córką. Tak więc napędzanie napędzaniem, a braki zawsze się mogą zdażyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

A D3 dla noworodków to chyba w pierwszych 3 miesiącach się daje jeśli karmi się piersią. Jeśli mm to nie bo witamina jest w mleku/mieszance

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Loulaa]

Oczywiście, że tak dlatego jestem zwolenniczką regularnych badań, a nie łykania suplementów jak dropsów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aknowi88]

Napisane przez Loulaa

Witaminę D3 podaje się bezpośrednio dzieciom po urodzeniu, ale nie pamiętam przez jaki czas. W każdym razie ta cała suplementacja witaminą D3 jest mocno napędzana przez koncerny farmaceutyczne i nic więcej. Już powoli wychodzi słoneczko zatem witaminki D będzie pod dostatkiem. Moja ginekolog zaleciła mi folik i bardzo dokładnie wyjaśniła dlaczego jeszcze nie wprowadza żadnych dodatkowych leków. Dopiero od drugiego trymestru będzie mi włączać inne leki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój gin też jest tego zdania, że teraz w zupełności wystarczy tylko kwas foliowy. Witaminy dopiero od drugiego trymestru. Ale wiadomo co lekarz to inne zdanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[babeczkabezowa]

Mój lekarz zaleca kwas foliowy, D3 i jod.
W naszej szerokości geograficznej nawet jakbyśmy pół nago biegali przez całe lato (które wiadomo jak wygląda) to i tak niedobory murowane. Nie chodzi tu aby łykać wszystko jak leci ale po prostu nie ma szans na syntezę tej witaminy i nie ma tu wpływu czy jemy zdrowo czy nie zdrowo.
Każdy robi jak uważa, ale moim zdaniem suplementacja D3 jest niezbędna i nie ma to znaczenia czy jesteśmy w ciąży czy nie.

[Flower23]

Mnie lekarz też kazał brać wit D3. Na Islandii niby lato słoneczne, ale jak ja siedzę w pracy, to nie mam kiedy z tego słońca skorzystać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Loulaa]

@babeczkabezowa powiedz to ludziom, którzy wylądowali w szpitalu bo tym, jak bez badań i oceny organizmu brali właśnie niezbędne dla naszego położenia witaminki... Rozumiem wszystko, ale jeśli nie ma niedoborów co jest poparte badaniami to nie bierze się leków czy supli jak popadnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[babeczkabezowa]

Dodatkowo chciałabym zauważyć, że my ciężarne nie powinnyśmy eksponować nasze ciałka na słońce ze względu na przebarwienia, które mogą powstawać właśnie w tym okresie. Ja dodatkowo nie mogę się opalać ze względu na znamiona i też dlatego, że nie cierpię gorąca więc witaminę d3 przyjmuję cały rok i przyjmowałam także nie będąc w ciąży.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez Loulaa

@babeczkabezowa powiedz to ludziom, którzy wylądowali w szpitalu bo tym, jak bez badań i oceny organizmu brali właśnie niezbędne dla naszego położenia witaminki... Rozumiem wszystko, ale jeśli nie ma niedoborów co jest poparte badaniami to nie bierze się leków czy supli jak popadnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mówię by brać wszystko jak leci, zresztą zaznaczyłam to w poprzednim poście. Każdy ma swój rozum i robi jak chce ale postawa, że wszystkie suplementy są złe to też już pewna skrajność, a jak wiadomo każde skrajności nie są zbyt dobre.
Ja stosuję się do zaleceń mojego lekarza, bo mu ufam, sama sobie dawek nie ustalam

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez babeczkabezowa

Dodatkowo chciałabym zauważyć, że my ciężarne nie powinnyśmy eksponować nasze ciałka na słońce ze względu na przebarwienia, które mogą powstawać właśnie w tym okresie. Ja dodatkowo nie mogę się opalać ze względu na znamiona i też dlatego, że nie cierpię gorąca więc witaminę d3 przyjmuję cały rok i przyjmowałam także nie będąc w ciąży.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------



Ja nie mówię by brać wszystko jak leci, zresztą zaznaczyłam to w poprzednim poście. Każdy ma swój rozum i robi jak chce ale postawa, że wszystkie suplementy są złe to też już pewna skrajność, a jak wiadomo każde skrajności nie są zbyt dobre.
Ja stosuję się do zaleceń mojego lekarza, bo mu ufam, sama sobie dawek nie ustalam

Teraz tym bardziej będę unikać słońca, niestety moja cera jest strasznie blada i juz mam masę przebarwień wiec teraz nie mogę sobie na to pozwolić.

Nie wzięłam dzisiaj witamin i nie mam mdłości. Tylko jestem senna, ale to normalne teraz, plus deszczowa pogoda. Spałabym żywcem.

[meeedzik]

Mnie coś dzisiaj brzuch pobolewa, mam takie uczucie jak przed okresem jakby jajniki i nawet jak chodzę to tak jakby wszystko czuje. Nie wiem czy to normalne czy nie, bo do tej pory mnie nic nie bolało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez meeedzik

Mnie coś dzisiaj brzuch pobolewa, mam takie uczucie jak przed okresem jakby jajniki i nawet jak chodzę to tak jakby wszystko czuje. Nie wiem czy to normalne czy nie, bo do tej pory mnie nic nie bolało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak miałam dosyć długo, ale teraz już nie boli

[meeedzik]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73532516]Ja tak miałam dosyć długo, ale teraz już nie boli [/QUOTE]
I żadnych innych objawów? Plamienia czy coś?
A w którym tygodniu zaczęły Ci się te bóle? Mnie tak wczoraj złapalo. Dobrze, że weekend mam wolny to odpoczne sobie. Teraz tym bardziej nie mogę doczekać się czwartku i wizyty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez meeedzik

I żadnych innych objawów? Plamienia czy coś?
A w którym tygodniu zaczęły Ci się te bóle? Mnie tak wczoraj złapalo. Dobrze, że weekend mam wolny to odpoczne sobie. Teraz tym bardziej nie mogę doczekać się czwartku i wizyty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, żadnych plamień nie miałam Ten ból bardziej traktowałam jako zmiany zachodzące w środku, rozciaganie macicy czy coś. Mam delikatne skurcze jak się zmęczę za bardzo, ale kładę się i wszystko mija. Zaczęłam 9 tydzień, także odczuwałam większe bóle w 6-7 tygodniu.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Dziewczyny jak wyglądają wasze wyniki na toksoplazmoze i różyczke? Bo nie wiem jak je interpretować

[invi_08]

Hej
Matma poszla fajnie, liczylam punkty i wychodzi mi mniej więcej 61% bez dwóch zadan otwartych bo nie pamiętam co mi wyszlo w nich
Z gorszych wiesci, tz byl na kontroli, krzywo sie reka zrasta, jest obrzek no i nie sa bardzo. We wtorek idzie do szpitala a w srode operacja, beda mu te druty zakladac. :

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meeedzik]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73541156]Dziewczyny jak wyglądają wasze wyniki na toksoplazmoze i różyczke? Bo nie wiem jak je interpretować[/QUOTE]
Mi toksoplazmoza wyszła ujemnie, a różyczki chyba nie miałam robionej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[car00lina]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73541156]Dziewczyny jak wyglądają wasze wyniki na toksoplazmoze i różyczke? Bo nie wiem jak je interpretować[/QUOTE]
Ostatnio pisaliśmy o tym. Jeśli toxo ujemna to znaczy, że nigdy na nią nie chorowałas i musisz uważać, żeby się nie zarazić np od zwierząt, nie mytych owocow, surowego miesa itp. A jeśli dodatni to znaczy, że już przebyta i nie ma co się martwić bo choruje się na nią raz w życiu.
Z różyczka nie wiem jak dokładnie, ja mam w wynikach +/-

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez car00lina

Ostatnio pisaliśmy o tym. Jeśli toxo ujemna to znaczy, że nigdy na nią nie chorowałas i musisz uważać, żeby się nie zarazić np od zwierząt, nie mytych owocow, surowego miesa itp. A jeśli dodatni to znaczy, że już przebyta i nie ma co się martwić bo choruje się na nią raz w życiu.
Z różyczka nie wiem jak dokładnie, ja mam w wynikach +/-

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie przy tych pozycjach akurat mam jakieś cyfry wiec juz nie wiem

[meeedzik]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;73543141]No właśnie przy tych pozycjach akurat mam jakieś cyfry wiec juz nie wiem [/QUOTE]
Ja mam coś takiego 1494009218872.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez meeedzik

Ja mam coś takiego Załącznik 7052191

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie nie miałam napisane ujemne czy dodatnie, norm tez nie wpisali wiec się zastanawiałam, ale z tego co widzę to toxo wynik ujemny raczej.

[Cocktailraspberry]

Napisane przez meeedzik

Ja mam coś takiego Załącznik 7052191

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Madzia też mam oba ujemne musimy bardziej uważać, żeby się nie zarazić. Ale ja tam nie jestem jakoś przewrażliwiona

Trzymam kciuki za wszystkie grudniowki pozdrawiam listopadowka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz