Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-04-29, 16:25   #1
hdgasjdgasidgcbkjuasf
Raczkowanie
 
Avatar hdgasjdgasidgcbkjuasf
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120

Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!


Hej zaczne od poczatku. Miałam chłopaka. Kochanego troskliwego szalonego no takiego spryciarza którego wszytscy znają i uwielbiają. Jednak w ta sobote wszystk osie posypało... Na dyskoteke zawsze przyjeżdzamy osobno wiec zawsze sie juz tak spotykaliśmy. No i sie zaczęło. Jak ja juz tam byłam on mi napisał że jescez nie jest pewnien czy idzi bo mu sie nie chce(niepodobne to do niego) no ale widze później początek dyskotek a on tam jest. patrze sie na neigo a ten odwraca wzrok... tak jakby mnie nie widział wogóle. Nie wiedziałam co sie dzieje nic nie zorbiłam ani nic. Przyjechałam ogólnie z jego kolegą no i z nim ały czas byłam.. bardzo sie przyjażnimy a ten mnie nie chciał samej zostawić na dyskotece jak ten nmnie olał. Potem jak juz troche wypiłam znalazłam go i sie go pytam czy chce zerwać... on do mnie że tak. Odeszłam z tamtąt jak najszybciej i ryczałam oczywiście z krystanem( tym przyjacielem) w końcu sie postanowiliśmy upić... no i w końcu ak wyszło że on sie upił a ja nie i powiedział mi wszystko sie sie działo z moim były (juz wtredy) jak mnie nie było. Otóż... Lizał sie z inną panną chyba z 2 tyg wczesniej za każdym razem kiedy nie by lo mnie na imprezie sie upijał i mówił co robiliśmy jak byliśmy sami... Nie znałam go od tej strony naprawde... przy mnie był kochany i byłam taka szczęsliwa. A wczoraj do mnie jescze bezczelnie przyjechał i prosił o wybaczenie. Wiecie wielki buiet kwiatków kocham cie skarbie nie rób mi tego wróć do mnie nie chciałem odbiło mi i wogóle... i co ja mam ronic jak on mnie tak skrzywdził a ja go jesze kocham?? nie wiem... pomożecie?? Dodan że mam 19 lat nie jestem jakąś małolata co ma problemy ze sobą;/ ale nie wiem naprawde co mam robić.... on był całym moim zyciem
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
hdgasjdgasidgcbkjuasf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 16:43   #2
xyoko
Zakorzenienie
 
Avatar xyoko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Cytat:
Napisane przez hdgasjdgasidgcbkjuasf Pokaż wiadomość
Hej zaczne od poczatku. Miałam chłopaka. Kochanego troskliwego szalonego no takiego spryciarza którego wszytscy znają i uwielbiają. Jednak w ta sobote wszystk osie posypało... Na dyskoteke zawsze przyjeżdzamy osobno wiec zawsze sie juz tak spotykaliśmy. No i sie zaczęło. Jak ja juz tam byłam on mi napisał że jescez nie jest pewnien czy idzi bo mu sie nie chce(niepodobne to do niego) no ale widze później początek dyskotek a on tam jest. patrze sie na neigo a ten odwraca wzrok... tak jakby mnie nie widział wogóle. Nie wiedziałam co sie dzieje nic nie zorbiłam ani nic. Przyjechałam ogólnie z jego kolegą no i z nim ały czas byłam.. bardzo sie przyjażnimy a ten mnie nie chciał samej zostawić na dyskotece jak ten nmnie olał. Potem jak juz troche wypiłam znalazłam go i sie go pytam czy chce zerwać... on do mnie że tak. Odeszłam z tamtąt jak najszybciej i ryczałam oczywiście z krystanem( tym przyjacielem) w końcu sie postanowiliśmy upić... no i w końcu ak wyszło że on sie upił a ja nie i powiedział mi wszystko sie sie działo z moim były (juz wtredy) jak mnie nie było. Otóż... Lizał sie z inną panną chyba z 2 tyg wczesniej za każdym razem kiedy nie by lo mnie na imprezie sie upijał i mówił co robiliśmy jak byliśmy sami... Nie znałam go od tej strony naprawde... przy mnie był kochany i byłam taka szczęsliwa. A wczoraj do mnie jescze bezczelnie przyjechał i prosił o wybaczenie. Wiecie wielki buiet kwiatków kocham cie skarbie nie rób mi tego wróć do mnie nie chciałem odbiło mi i wogóle... i co ja mam ronic jak on mnie tak skrzywdził a ja go jesze kocham?? nie wiem... pomożecie?? Dodan że mam 19 lat nie jestem jakąś małolata co ma problemy ze sobą;/ ale nie wiem naprawde co mam robić.... on był całym moim zyciem

Ja bym go kopnęła w tyłek. Faceci są mało reformowalni w takich kwestiach, nie wierzyłabym, że się zmieni.

A odnośnie zaznaczonego fragmentu - nie bardzo rozumiem, jak można się tak zachowywać? Rozumiem, że przed dyskoteką było "ok" (tzn Ty nie wiedziałaś, co on wcześniej wyprawiał). Dlaczego do niego nie podeszłaś? Nie zapytałaś od razu, co się dzieje? Dla mnie to abstrakcyjne zachowanie osób w związku.
xyoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 16:58   #3
hdgasjdgasidgcbkjuasf
Raczkowanie
 
Avatar hdgasjdgasidgcbkjuasf
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Cytat:
Napisane przez xyoko Pokaż wiadomość
Ja bym go kopnęła w tyłek. Faceci są mało reformowalni w takich kwestiach, nie wierzyłabym, że się zmieni.

A odnośnie zaznaczonego fragmentu - nie bardzo rozumiem, jak można się tak zachowywać? Rozumiem, że przed dyskoteką było "ok" (tzn Ty nie wiedziałaś, co on wcześniej wyprawiał). Dlaczego do niego nie podeszłaś? Nie zapytałaś od razu, co się dzieje? Dla mnie to abstrakcyjne zachowanie osób w związku.
Nie wiem dlaczego tak wyszło... po prostu byłam na niego zła bo ze mna tak hamsko pisał a jak mnie zobaczył.. popatrzył mi sie prosto w oczy i sie spowrotem odwrócił do kumpli... po prostu mnie to zabolało i nie podesżłam.
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
hdgasjdgasidgcbkjuasf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 17:11   #4
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Cytat:
Napisane przez xyoko Pokaż wiadomość
A odnośnie zaznaczonego fragmentu - nie bardzo rozumiem, jak można się tak zachowywać? Rozumiem, że przed dyskoteką było "ok" (tzn Ty nie wiedziałaś, co on wcześniej wyprawiał). Dlaczego do niego nie podeszłaś? Nie zapytałaś od razu, co się dzieje? Dla mnie to abstrakcyjne zachowanie osób w związku.
Też mnie to zdziwiło...

Ogólnie facet zachowuje się mało ciekawie, nie chodzi tylko o tę zdradę, ale też opowiadania kumplom po pijaku o Waszych intymnych sprawach, olanie Cię na tej dyskotece. Co to ma być, że Ty idziesz do niego i pytasz, czy chce zerwać? Co to za facet, co to nawet komunikować się z Tobą nie potrafi?

Biorąc pod uwagę to wszystko, nie wybaczyłabym mu, bo to nie ma sensu. Wygląda mało "reformowalnie".
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 17:12   #5
~Veronique
Zakorzenienie
 
Avatar ~Veronique
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 581
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

też jestem za... olej go..
__________________

~Veronique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 17:12   #6
szambelanowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 11
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Cytat:
Napisane przez hdgasjdgasidgcbkjuasf Pokaż wiadomość
Hej zaczne od poczatku. Miałam chłopaka. Kochanego troskliwego szalonego no takiego spryciarza którego wszytscy znają i uwielbiają. Jednak w ta sobote wszystk osie posypało... Na dyskoteke zawsze przyjeżdzamy osobno wiec zawsze sie juz tak spotykaliśmy. No i sie zaczęło. Jak ja juz tam byłam on mi napisał że jescez nie jest pewnien czy idzi bo mu sie nie chce(niepodobne to do niego) no ale widze później początek dyskotek a on tam jest. patrze sie na neigo a ten odwraca wzrok... tak jakby mnie nie widział wogóle. Nie wiedziałam co sie dzieje nic nie zorbiłam ani nic. Przyjechałam ogólnie z jego kolegą no i z nim ały czas byłam.. bardzo sie przyjażnimy a ten mnie nie chciał samej zostawić na dyskotece jak ten nmnie olał. Potem jak juz troche wypiłam znalazłam go i sie go pytam czy chce zerwać... on do mnie że tak. Odeszłam z tamtąt jak najszybciej i ryczałam oczywiście z krystanem( tym przyjacielem) w końcu sie postanowiliśmy upić... no i w końcu ak wyszło że on sie upił a ja nie i powiedział mi wszystko sie sie działo z moim były (juz wtredy) jak mnie nie było. Otóż... Lizał sie z inną panną chyba z 2 tyg wczesniej za każdym razem kiedy nie by lo mnie na imprezie sie upijał i mówił co robiliśmy jak byliśmy sami... Nie znałam go od tej strony naprawde... przy mnie był kochany i byłam taka szczęsliwa. A wczoraj do mnie jescze bezczelnie przyjechał i prosił o wybaczenie. Wiecie wielki buiet kwiatków kocham cie skarbie nie rób mi tego wróć do mnie nie chciałem odbiło mi i wogóle... i co ja mam ronic jak on mnie tak skrzywdził a ja go jesze kocham?? nie wiem... pomożecie?? Dodan że mam 19 lat nie jestem jakąś małolata co ma problemy ze sobą;/ ale nie wiem naprawde co mam robić.... on był całym moim zyciem
Twój luby zaprezentował poziom cokolwiek żenujący. Wspólczuję Ci, że przez to, że go kochasz, dajesz się poniżać dalej, zastanwiając się w ogole, czy mu wybaczyć.
szambelanowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 17:14   #7
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Hej. Rzadko się wypowiadam na forum, ale wiesz strasznie mi się zrobiło przykro z powodu Twojej sytuacji. Nie wiem czemu tak jest, ludzie nie doceniają miłości Zachowanie Twojego chłopaka jest okropne. Trudno Ci podjąć pewnie decyzje, ale mysle, ze powazna i szczera rozmowa z twoim (eks)chłopakiem moze bardziej naswietlic sytuacje. Spytałabym się go dlaczego rozpowiada o was co razem robicie i powiedzialabym, ze jest mi przykro, ze bardzo cie tym skrzywdzil o raz tym, ze cie zdradził, bo nie ma niewielkiej zdrady. Zdrada to zdrada.

Jesli do niego wrocisz to na twoich warunkach, nie pozwol sobą pomiatac i miej oczy szeroko otwarte (ale nie popadaj w paranoje). I nastepnego razu bym nie wybaczyla na twoim miejscu.

Jesli postanowisz odejsc to wiedz, ze masz 19 lat i (pewnie zabrzmi to teraz nieprawdopodobnie) ale znajdziesz jeszcze nie jedenego fajniejszego chlopaka i nie raz się zakochasz. Buzka do góry.
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-29, 17:17   #8
xxsmutnaxx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 382
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Zapomnij o nim moja rada. Jeśli zdradził raz, drugi raz juz sie nie zawaha. Albo niech Ci w jakiś porządny sposób udowodni, że będzie wierny, bo nie jest sztuką kupić bukiet kwiatów. Niech np przez kilka tygodni, miesięcy nie zawita na żadnej imprezie.
xxsmutnaxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 17:29   #9
xyoko
Zakorzenienie
 
Avatar xyoko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Cytat:
Napisane przez xxsmutnaxx Pokaż wiadomość
Zapomnij o nim moja rada. Jeśli zdradził raz, drugi raz juz sie nie zawaha. Albo niech Ci w jakiś porządny sposób udowodni, że będzie wierny, bo nie jest sztuką kupić bukiet kwiatów. Niech np przez kilka tygodni, miesięcy nie zawita na żadnej imprezie.

To by był dla Ciebie dowód tego, że będzie wierny?
xyoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 17:41   #10
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

W zasadzie nie ma żadnego dowodu na wierność, dlatego musi istnieć zaufanie.
Odbudowanie zaufania nie jest łatwe i trwa długo. I nie zawsze się udaje. No i... nie zawsze warto próbować je odbudowywać.

Ten chłopak wygląda mi na niedojrzałego i chamskiego. Na dodatek jest niegodny zaufania i niewierny.
Jesteś bardzo młoda. Poznasz jeszcze niejednego faceta, wielu fajniejszych chodzi po świecie. Nie warto uwiązywać się przy kimś, kto zdradza, nie szanuje, traktuje lekceważąco osobę, która powinna być bardzo ważna.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 17:58   #11
hdgasjdgasidgcbkjuasf
Raczkowanie
 
Avatar hdgasjdgasidgcbkjuasf
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
W zasadzie nie ma żadnego dowodu na wierność, dlatego musi istnieć zaufanie.
Odbudowanie zaufania nie jest łatwe i trwa długo. I nie zawsze się udaje. No i... nie zawsze warto próbować je odbudowywać.

Ten chłopak wygląda mi na niedojrzałego i chamskiego. Na dodatek jest niegodny zaufania i niewierny.
Jesteś bardzo młoda. Poznasz jeszcze niejednego faceta, wielu fajniejszych chodzi po świecie. Nie warto uwiązywać się przy kimś, kto zdradza, nie szanuje, traktuje lekceważąco osobę, która powinna być bardzo ważna.
eh.. gdyby to było takie po prostu łatwe;/ ale on do mnie odzienncie przyjeżdzi prosi żebym mu wybaczyła pisz esmsy mówi że mnie bradzo kocha i nie wie co mu wted odbiło... trudno jest mi go ciagle odpychać.. naprawde... pisze do mojej przyjaciólki siostry co ma zrobić żebym wróciła...;/ to jest strasznie dla nie trudne
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
hdgasjdgasidgcbkjuasf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-29, 18:14   #12
wykrasana
Szara Eminencja
 
Avatar wykrasana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 126
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Troche to dla mnie dziecinne. Wybacz ale taki mam punkt widzenia. Podchodzisz do niego na imprezie pytasz się czy zrywacie - zamiast pogadać.... O ile dobrze zrozumiałam to jeszcze Ty byłaś wstawiona. Na trzeźwo nie możesz z nim normalnie pogadać? Jeszcze to gadanie kumplom o tym co robicie sam na sam
Nikt nie zdecyduje za Ciebie ale radzila bym się poważnie zastanowić nad sensem tego związku.

BTW. Ile ze sobą jesteście, jeśli można wiedzieć?
wykrasana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 18:46   #13
hdgasjdgasidgcbkjuasf
Raczkowanie
 
Avatar hdgasjdgasidgcbkjuasf
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Bylismy ze soba troche dłużej niz pół roku... wiem że nie powiennam tak robić ale byłam na niego strasznie zła.. strasznie;/ Nie no wtedy to jeszce nic nie piłam dopiero później jak juz wsztsko było jasne to poszlismy (jak żle na poczatku napisałam to sory) pić. Ale po prostu kolega mi tak poradził żebym tak zrobiła... ale i tak by tochyba zrobił i tak bo koleżanka która była na imprezie i chciała nas pogodzic go musiała naprawde siła zaciągać żeby wogóle do mnie przyszedł.....;/
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
hdgasjdgasidgcbkjuasf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 19:10   #14
Rubi981
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 20
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Mówisz że nie nie jesteś małolatą,wiek nie stanowi pełnoletności,lecz rozum.W twoim wypadku zachowałaś się jak dziecko to ja mam 16 lat i więcej rozumu od ciebie no sorry,ale to można wywnioskować z twojej wypowiedzi!Moim zdaniem jesteś zbyt naiwna jakby mu na tobie zależało nie robił by ci takich numerów,skąd wiesz czy jak się z nim nie pogodzisz nie będzie znowu cię zdradzał?On wykorzystuje to że jesteś naiwna i tak robi a bukiet kwiatów i czułe słówka naprawde nic nie zmienią,pewnie jesteś blądynką tylko one mają takie myślenie,kolor włosów nie mówi co ma ktoś w głowie to był żartJeśli się szanujesz napewno z nim nie będziesz,ale to twoja osobista sprawa,zrobisz jak uważasz...Ja w każdym razie radzę ci dobrze,ale w życiu jest tak,że jeśli siebie nie szanujesz nie będą cię szanowali inni.Tak jest w twoim przypadku,więc się szanuj bo widzisz sama jak jest,jak cię inni traktują i spostrzegają.Ale muszę ci powiedzieć,że masz zachowanie jak dziecko żeby do chłopaka podejść nietrzeżwa(paranoja)do przedszkola z takimi!!!Chłopaków męczą takie dziewczyny jak ty,takie dzieci a tak poza tym i tak wina jest pomiędzy.Tak wogule co to za głupota żeby para na dyskotekę przychodziła sama,widzisz jak twój były to wykorzystał.Ja na twoim miejscu powiedziałabym mu że kwiaty niczego nie zmienią ani przeprosiny bo teraz pokazał jaki naprawde jest i że twojej decyzji nic tego nie zmieni nawet milion najpiękniejszych róż...że poznałaś się już na nim i wiesz jaki naprawde jest i jak nie fair gra.Jeśli myślałaś że ten zwiąek miał przyszłośc to się myliłaś,a i jeszcze jedno jak po tym co mu powiesz nadal będzie ubiegał się o twoje względy to wtedy możesz mu dać małą szanse ale to na swoją odpowiedzialość ale i tak to nic dobrego nie wróży,bo mi się coś wydaje,że on jednak cię nie kocha!!!Tylko nie umie się do tego przyznać.Wiem że ciężko się odkochać ale nie masz wyboru,życzę powodzenia i trzymam kciuki!!!!Wystarczy że nie będziesz go widywać prze jakiś czas,przejdzie ci jak ręką odjął!!!Ale jak zrobisz to zależy od ciebie samej,ja radzę bardzo dobrze!
Rubi981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 19:12   #15
vendettka
Wtajemniczenie
 
Avatar vendettka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 2 544
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Notoryczna zdrada,i do tego to,że uciekał wzrokiem - jakby mój tak zrobił to bym podeszła i w twarz wymierzyła i obróciła się na pięcie bez słowa.

Jeśli jesteście ze sobą dłużej niż pół roku tak jak mówisz,to ja bym dała temu czas,żeby troszkę pozabiegał o Ciebie itd.a jak mu się to kiedyś znudzi to sam sobie odpowiedź znajdzie czy jesteście razem czy też nie.
Mogłabyś go zostawić,no ale tak się tylko mówi dobrze a serce ciągnie w drugą stronę...Postawiłabym na czas...
__________________
Pasmo kontrolne-29cm

Włosomaniaczka - 15.05.2012
Listuję
vendettka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 19:43   #16
caelum
Rozeznanie
 
Avatar caelum
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Cytat:
Napisane przez hdgasjdgasidgcbkjuasf Pokaż wiadomość
eh.. gdyby to było takie po prostu łatwe;/ ale on do mnie odzienncie przyjeżdzi prosi żebym mu wybaczyła pisz esmsy mówi że mnie bradzo kocha i nie wie co mu wted odbiło... trudno jest mi go ciagle odpychać.. naprawde... pisze do mojej przyjaciólki siostry co ma zrobić żebym wróciła...;/ to jest strasznie dla nie trudne
Na wstępie hdgasjdgasidgcbkjuasf gratuluję nicka!!! oryginalny nie powiem
I już tak coś czuje, ze wykorzystałam swoje pokłady empatii to bedzie ostatnia moja wypowiedz tego dnia.
Dlaczego kobiety niby takie gaduły a zawsze ten sam problem przemilaczałam, nie powiedziałam itp itd. No a trzeba było podejść i zapytać dlaczego udaje, że Cię nie widzi. Jak coś jest niejasne to wyjaśniać, jak ciemno to zapalać światło 9no może nie zawsze), jak za cicho to powiedzieć to głośniej.
Sprawa jest rzeczywiście beznadziejna bo choć jesteś dojrzałą 19 letnią kobietą to jesteś niestety ZAKOCHANĄ KOBIETĄ. A to wróży tylko jedno: ileś tam wizażanek poradzi tak od serca, z mniejszym lub większym obiektywizmem co powinnaś zrobić, Ty Droga Wizażanko przeczytasz jakąś część (a jak Bóg da to może i wszystkie) wypowiedzi, w Twojej pamięci zostaną tylko te które będą pasowały do happy endu (Twojego szczęśliwego zakończenia) - czyli Ty i on znowu razem, dzieci, mały domek, po prostu sielanka...
__________________
Stań się lepszym człowiekiem. I zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce, ale będziesz sobą.

G.G. Márquez
caelum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 19:54   #17
niezwykla22
Zakorzenienie
 
Avatar niezwykla22
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 8 366
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

zdradził Cię - to raz...

olał na imprezie = nie przyznał się do Ciebie - to dwa...

a Ty zastanawiasz się jeszcze czy do niego wrócić?? Ja nie miałabym złudzeń na Twoim miejscu...

zapytaj sama siebie czy po takich świństwach wierzysz w jego piękne słówka? - ja nie wierzę... bo wiedział co robi całując się z tamtą... wiedział co robi zachowując sie tak na dyskotece - dla takiego zachowania nie widzę wytłumaczenia...

niech poczuje , że Cie stracił (o ile to wogóle szczere :/) - może wyciągnie wnioski na przyszłość i przestanie się zachowywać jak kretyn...
__________________
niezwykla22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 20:00   #18
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

To czy wybaczyć- to Twój wybór, nikt go za Ciebie nie podejmie. Ja bym nie wybaczyła i olała go. Już nie dość, że zdrada to jeszcze takie żałosne zachowanie.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 20:15   #19
Asicaa2
Przyczajenie
 
Avatar Asicaa2
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 29
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Dziewczyno daj sobie spokój z nim... Wasz związek jest nieco dziwny... na imprezy osobno?? jakieś dziwne podchody na imprezie?? skoro jesteście parą to dla mnie jest to idiotyczne zachowanie, zupełnie jak gdybyście mieli po 14 lat.. jeteś dziecinna i tyle.
Asicaa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-29, 20:17   #20
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 866
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

EE... dziecinne jak na mój gust to wszytko, taki etap szalonych 15- nastków . Ja bym nie podarowała chłopakowi. Bukiety kwiatów, wielkie słowa i telefony do Twoich bliskich- tanie gesty. A już w szczególności ten telefon- o którym przecież dobrze wiedział, ze sie dowiesz. Takie granie pod publiczke. Zrobisz, jak uważasz. Można się tak bawić w zwiazek albo to skończyć.
No, i nie rozróżniam zdrady na mniejszą i większą
Powodzenia.
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 20:24   #21
vixena
Rozeznanie
 
Avatar vixena
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: somewhere in the middle
Wiadomości: 683
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

ja tez sie podlaczam pod wiekszosc wypowiedzi. nie warto wybaczac, bo stalo sie raz, stanie sie znowu. ludzie sie tak szybko nie zmieniaja i jesli ma sie tendencje do nie bycia wiernym to nie zniknie to tak szybko. twoj TZ zachowal sie beznadziejnie i nawet jesli przeprasza teraz (nawet pewnie w to wierzy) to nie wiesz czy za tydzien, miesiac znowu tak nie zrobi.

zgadzam sie z lexie ze raz nadszarpnietego zaufania nie jest latwo odbudowac. zawsze pozniej zostaja watpliwosci czy to sie znowu nie powtorzy i juz nie jest tak samo.

oczywiscie moja wypowiedz jest bardzo subiektywna, bo widze te sytuacje przez pryzmat wlasnych doswiadczen, a Ty mozesz miec calkiem inne spojrzenie wiec musisz postapic tak jak Ci dyktuje serducho (no i troche rozum tez)
tzrymam kciuki zeby Ci sie udalo

ps. twoj nick - the best
__________________
21/2017
head over heels
vixena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 20:40   #22
hdgasjdgasidgcbkjuasf
Raczkowanie
 
Avatar hdgasjdgasidgcbkjuasf
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Dzieki wam wszytskim za pomoc nie wiem w końcu co zrobie... chyba nie wróce.. nie ma to sensu ani nie mam na niego siły...
***
Mój nick jest the best wiem. ale co wymyslałam jakiś odjechany fajny nickolek to był zajęty to sie wkurzyłąm i.... :P no...
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
hdgasjdgasidgcbkjuasf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 20:50   #23
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Cytat:
Napisane przez hdgasjdgasidgcbkjuasf Pokaż wiadomość
eh.. gdyby to było takie po prostu łatwe;/ ale on do mnie odzienncie przyjeżdzi prosi żebym mu wybaczyła pisz esmsy mówi że mnie bradzo kocha i nie wie co mu wted odbiło... trudno jest mi go ciagle odpychać.. naprawde... pisze do mojej przyjaciólki siostry co ma zrobić żebym wróciła...;/ to jest strasznie dla nie trudne
Ja doskonale wiem, że to nie jest łatwe.
Ale wiesz... słowa to tylko słowa, powiedzieć można wszystko. Teraz on ładnie mówi, usprawiedliwia się i wymyśla co Ty byś chciała usłyszeć. Ale powinno się patrzeć na czyny, bo to one są istotniejsze.
A niestety czyny nie pokazują go w dobrym świetle - po pijaku na imprezach rozpowiadał Wasze prywatne sprawy, kręcił coś z pójściem na imprezę, na imprezie się do Ciebie nie przyznawał, zdradził Cię z jakąś laską.
Oznajmił, że chce z Tobą zerwać, a teraz co? Nagle zrozumiał swoje błędy? Guzik prawda, wygodnie mu było, więc chce Cię ugłaskać i liczy na to, że wszystko wróci do starego "porządku".

Trochę poboli, ale przestanie. I będziesz cholernie szczęśliwa z kimś innym, kto będzie Cię traktował tak, jak na to zasługujesz.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 21:08   #24
Justynuss
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z pokoju, z laptopa
Wiadomości: 614
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

U mnie facet byłby skończony
Nie dość, że całuje się z inną to jeszcze rozpowiada kolegom takie rzeczy...
__________________
Justynuss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 22:21   #25
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Powiem tylko, że znam chłopaków którzy są beznadziejni, potrafią spotykać się z 2 dziewczynami na raz, ściemniać im ile wlezie, przy znajomych mówić o nich jak o... Wiecie o co chodzi... Rzucać teksty "ta się chce ze mną przespać, ale nie ma tak dobrze, jeszcze poczeka, te druga ma wielki tyłek więc z nią zerwałem, a ona rozebrała się bym z nią został" (autentyczne)... Ten od tego tekstu ma teraz dziewczynę. Współczuję jej. Ona na pewno nie wie z jakim człowiekiem jest, co nam o niej opowiada, pewnie wydaje jej się, że złapała Pana Boga za nogi...
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 23:06   #26
Aguusia89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 115
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Facet ktory sie tak zachowuje naprawde jest nic niewart. Tak jak mowily dziewczeta powiedziec mozna wszystko, udowodnic czynami juz nie tak latwo. Niewiele trzeba zeby stracic zaufanie a kwiaty czy czekoladki niczego nie zlatwia, tymbardziej telefony do bliskich Ci osob(zalosne i dziecinne, wiem co to znaczy bo sama przez to przechodzilam). Chlopak ktory kocha nie ma prawa nie okazywac Ci godnosci. I co to ma znaczyc ze zdradza? Latwo jest powiedziec ze sie zmieni, chocby tylko dlatego zeby Cie udobruchac, lecz najczesciej pozniej o tym sie zapomina, albo po prostu nie dotrzymuje obietnicy bo wymaga to naprawde duzego wysilku, a faceci z natury sa leniwi. Wierze ze podejmiesz sluszna decyzje i nie pokierujesz sie jedynie sercem ale tez rozumem, zebys dlugo nie musiala cierpiec.
Aguusia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-30, 00:20   #27
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

nie ma czegoś takiego, jak niewielka zdrada, jest albo błahostka, której w gruncie rzeczy nie ma, kiedy partner podwiezie koleżankę, której nie lubimy, ale zrobi to bez określonych intencji, albo nie taki znowu drobiazg, kiedy zapomni o urodzinach, bo będzie czymś tam szalenie zajęty, albo kłamie, robi bokami w sposób bardziej lub mnie głupi i sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcesz być z kimś, kto Cię nie szanuje, oszukuje i traktuje jak kompletną idiotkę: zawsze będziesz na moje kiwnięcie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-30, 01:11   #28
Croaker
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 212
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
nie ma czegoś takiego, jak niewielka zdrada, jest albo błahostka, której w gruncie rzeczy nie ma, kiedy partner podwiezie koleżankę, której nie lubimy, ale zrobi to bez określonych intencji, albo nie taki znowu drobiazg, kiedy zapomni o urodzinach, bo będzie czymś tam szalenie zajęty, albo kłamie, robi bokami w sposób bardziej lub mnie głupi i sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcesz być z kimś, kto Cię nie szanuje, oszukuje i traktuje jak kompletną idiotkę: zawsze będziesz na moje kiwnięcie.
To samo chciałem napisać... albo jest zdrada, albo nie ma.

Zdradę możesz wybaczyć albo nie, z tego co piszesz, to on nie wykazuje oznak poprawy...
Croaker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-30, 10:02   #29
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

No niestety jestem dosc radykalna w tych sprawach - zostaw go zanim bardziej sie zaangazujesz i sprawi ci jeszcze wiekszy bol orzy kolejnym wyskoku....bo wierze, ze bedzie kolejny taka natura tego typu mezczyzn....
Rozumiem, ze go kochasz, ale bardziej niz jego kochaj sama siebie i nie rob sama sobie krzywdy....
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-30, 10:56   #30
oniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar oniaczeq
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 649
GG do oniaczeq
Dot.: Niewielka zdrada.. wybaczać?? pomóżcie!!

Olej go i to jak najszybciej...
I zgadzam sie z Hultaj , "niewielka zdrada"? od razu tu zajrzałam bo bardzo zaciekawiło mnie cóż to takiego, zdrada jest albo jej nie ma a w przypadku Twojego faceta zdecydowanie jest
__________________
[B]Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni
Twojego życia
Wracaj do nich ilekroć w Twoim życiu
wszystko zaczyna się walić

Biustonosze:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post77106731
oniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-11 16:14:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:23.