Majówki 2017 cz. I ! <3

[marta6704]

My też walczymy z trądzikiem. Pojawił się na policzkach 3 dni temu i przemywam wacikiem z solą fizjologiczną.

Wczoraj 3h maluch płakał bez przerwy. Wyrywal się od cyca, a niby dalej głodny. Myślałam że może oproznil piersi i próbowałam dać butle, ale to nie to. Daliśmy kropelki bo to chyba był brzuszek. Jeszcze nigdy nam tak długo nie płakał i nie dało się go uspokoić. W końcu padł że zmęczenia.
A dodam, że cały dzień nam ulewal
Za to noc była super. Wstawal sobie co 3h i jadł. Mi pokarm ładnie się napelnial dzięki tym przerwom, a synek w nocy nie ulewal.
Wstał o 9, zjadł, trochę się ulało. Wzięłam go do chusty.
Mam tą kółkową teraz i póki co jestem zadowolona. Łatwo się mota, a za jakis czas dokupie sobie zwykłą.
Teraz ładnie śpi, a my czekamy na teściów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glassball]

Napisane przez decorail

Effpe - może skok? w końcu 5 tygodni u nas dzisiaj tyle kończymy - strach się bać

Camomiles - no mniej więcej u nas też stałe pobudki są u nas po porannym wstaniu też fochy - na rękach nie, samemu nie, jeść nie

Glassball - a ile tygodni już u Was?

W poniedziałek 7. Podobno po miesiącu juz nie trzeba wybudzac, ale nie wiem czy aż 8h 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Glassball Maks od 3 dni śpi po 7 godzin w nocy i nic mu nie jest, dzisiaj znowu to samo. Zasnął o 20 a wstał o 3 a pózniej po 7 no i teraz w nocy nie mamy z nim problemu tylko w dzień jest marudny
Dzisiaj będziemy trenować wożąc chustę, ale to po spacerze bo zaraz ruszamy. Popołudniu ma padać wiec wole teraz wykorzystać pogodę


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez marta6704

My też walczymy z trądzikiem. Pojawił się na policzkach 3 dni temu i przemywam wacikiem z solą fizjologiczną.

Wczoraj 3h maluch płakał bez przerwy. Wyrywal się od cyca, a niby dalej głodny. Myślałam że może oproznil piersi i próbowałam dać butle, ale to nie to. Daliśmy kropelki bo to chyba był brzuszek. Jeszcze nigdy nam tak długo nie płakał i nie dało się go uspokoić. W końcu padł że zmęczenia.
A dodam, że cały dzień nam ulewal
Za to noc była super. Wstawal sobie co 3h i jadł. Mi pokarm ładnie się napelnial dzięki tym przerwom, a synek w nocy nie ulewal.
Wstał o 9, zjadł, trochę się ulało. Wzięłam go do chusty.
Mam tą kółkową teraz i póki co jestem zadowolona. Łatwo się mota, a za jakis czas dokupie sobie zwykłą.
Teraz ładnie śpi, a my czekamy na teściów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak długo nosisz w kolkowej? Też ja rozważam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glassball]

Napisane przez gornek

Glassball Maks od 3 dni śpi po 7 godzin w nocy i nic mu nie jest, dzisiaj znowu to samo. Zasnął o 20 a wstał o 3 a pózniej po 7 no i teraz w nocy nie mamy z nim problemu tylko w dzień jest marudny
Dzisiaj będziemy trenować wożąc chustę, ale to po spacerze bo zaraz ruszamy. Popołudniu ma padać wiec wole teraz wykorzystać pogodę


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Właśnie Asi tez nic nie jest. A nawet zauważyłam, że dziś jest bardziej pogodna i kontaktowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marta6704]

Effpe staram się krótko godzinka maks

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Effpe - wydaje mi się że skok - przy kolce podobno krzyk jest non stop i nawet noszenie nie bardzo pomaga

Marta - biedaczek mój też wczoraj okropnie ulewał...

Glassball - to luz W ogóle bym się nie martwiła, a wręcz przeciwnie poza tym raz śpi 8h, a za parę dni może się budzić co 3

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez decorail

Effpe - wydaje mi się że skok - przy kolce podobno krzyk jest non stop i nawet noszenie nie bardzo pomaga

Marta - biedaczek mój też wczoraj okropnie ulewał...

Glassball - to luz W ogóle bym się nie martwiła, a wręcz przeciwnie poza tym raz śpi 8h, a za parę dni może się budzić co 3

Oby szybko minął bo nie widzę na oczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bunnybe]

Marta u nas tez mały ładniej je w nocy bo jest spokojniejszy i wtedy nie ulewa, a w dzień jak jest rozbudzony to je tak łapczywie ze potrafi sie zaksztusić przy piersi, wtedy tez wiecej ulewa i nie moze zasnac, ale staram sie go nosic na pionowo troche dluzej niz tylko do odbicia i jest lepiej.

Wczoraj doswiadczylam pierwszy raz tryskajacego strumienia mleka z piersi, maly sie odessal, podnioslam go do odbicia i nie zdazylam schowac piersi, mowi cos do meza a on mi na to ze mi mleko tryska i faktycznie jak z jakiejs sikawki pod cisnieniem

Bylam dzis rano w biurze parafialnym w sprawie chrztu i bedziemy chrzcic 23 lipca zostalo tylko ustalic szczegoly z restauracja na przyjecie, bedzie 12 osob ale nie wyobrazam sobie robic imprezy w domu

[decorail]

Bunny - co do tryskającego mleka to nie wiem jak będą wyglądać ewentualne przytulanki

Super, że termin już macie My dopiero we wrześniu lub październiku planujemy Też w lokalu - w domu absolutnie nie

[bunnybe]

Decorail tez o tym wczoraj pomyslalam najlepiej to by bylo pod prysznicem albo we wannie, juz widze jak mi mleko tryska po scianach
Co do chrztu to my chcielismy jak najszybciej, pewnie chrzcilibysmy juz w czerwcu gdyby nie slub mojej siostry

[inezz6]

Napisane przez Glassball

Heh, tez się bawię z małą przy cycu z synkiem, najtrudniej jest z ciastoliną 😉 jedną ręką trzeba lepić. .. a ostatnio znalazłam sposób, jak mały wyjątkowo się niecierpliwi jak karmię, to mówię mu, żeby przyniósł książkę, siada obok i mu czytam... ale on bardzo lubi książki, nie wiem jak Twój ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------


My otulalismy synka bardzo długo. Pięknie spał otulony i właśnie tak jest, że dziecko w trakcie wiązania płacze, a po chwili się uspokaja. Dlatego dużo mam rezygnuje z otulania przez ten początkowy płacz. .. Asi jeszcze nie otulalam, bo ona ładnie śpi bez tego, zobaczymy potem ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------


Jaka piękna czuprynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha też bawię się ciastolina jedna ręka. Z czytaniem to różnie, ja bardzo lubię mu czytac, ale niestety rzadko chce, ciężko go zainteresować książeczka... On ma mnóstwo energii 😊

Co do otulania to u nas odpada, bo moje dzieci muszą mieć ręce wolne, inaczej jest płacz 😀

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[vikuniaa]

U nas noc tez na szczescie spokojna . Az sie od razu zyc chce . Wstawal o 23, o 3, o 6 i o 9. Zmartwychwstalam dzisiaj .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Baambi]

Dirwczyny robię tak z chicco że ustawiam pod kątem ale to za mało :/ klin zakupie, dzięki Mała ma problemy z tym cofaniem bo przez nie śpi bardzo niespokojnie i pomaga tylko właśnie ułożenie na moim ramieniu i przytulnie.

Zobaczę jak z klinem będzie. Bunny super ze mleka masz tyle czyli minął kryzys?

U mnie dzisiaj od rana Nina długo je, średnio po godzinie. Udało się przez 3 dni nie dokarmiac, mam nadzieję że i dzisiaj się udaaaa.



Dziewczyny a jak wy się kondycyjnie ogólnie czujecie? dzisiaj byliśmy z małą na pobraniu krwi na morfologie i mi pielęgniarka zasugerowała że taka blada jestem i styrana że powinnam sobie też morfologie zrobić:|

Chudne bardzo szybko do moich 55 kg został mi 1. Martwię się że będę dalej chudnac.



A w nocy karmienia nasze są idealne..

Nina ssie jeden łyk za drugim, w 30 minut się najada, śpi po 4 godziny. Gdyby te karmienia w dzień też tak wyglądały ech...



U nas trądzik jakby zmalał ale potowki się mnożą :-/ zwłaszcza z boku główki i na szyi od długiego karmienia

[emi_lka]

Hej, hej!
U nas Leoś zaczął pochłaniacz mleczko z tommy tippee w 20 minut! Cud!

Idziemy zaraz na spacer. Dziś cały dzień mąż pomaga a i tak jesteśmy w niedoczasie...

Napisane przez Baambi

Dziewczyny a jak wy się kondycyjnie ogólnie czujecie? dzisiaj byliśmy z małą na pobraniu krwi na morfologie i mi pielęgniarka zasugerowała że taka blada jestem i styrana że powinnam sobie też morfologie zrobić:|

Chudne bardzo szybko do moich 55 kg został mi 1. Martwię się że będę dalej chudnac.




U nas trądzik jakby zmalał ale potowki się mnożą :-/ zwłaszcza z boku główki i na szyi od długiego karmienia

Ja się czuję jakaś niedojedzona i od wczoraj nadrabiam. No i niewyspana...

A bierzecie DHA?

Ad. kilogramów, to ja mam jeszcze nadwyżkę 7 kg. Choć brzuch mi zmalał, mieszczę się w spodnie, w które nie wchodziłam jeszcze 3 tyg. temu.

Trądzik na początku wygląda jak potówki. U nas trochę lepiej, bo zmniejszyła się ta kaszka. Ale najgorzej jest właśnie na tych stykach szyja-kark, skroń.

[CamomileS]

Ja mam słaba morfologie na pewno ale mi spadło z 12 do 8 po porodzie, a po przetoczeniu krwi wzrosło do 9,5 i z takim wynikiem mnie wypisali. Dlatego cały czas biorę tardyferon i w lipcu się zbadam, ale dalej słabo się czuje.

Mój bulbek cały dzień kima..
Ciekawe co będzie w nocy.

Zakupilam spiworek i pajace w smyku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bunnybe]

Bambi tak po 3 dniach obudzilam sie z biustem pelnym i obolalym od mleka, mysle ze maly przez te dni tak czesto ssal ze zlozyl sobie solidne zamowienie i stad ten naplyw kupilam femaltiker ale jeszcze nie bralam bo nie bylo potrzeby a co do morfologii bierzesz jakies witaminy po porodzie? Mi zalecono zelazo, jod i wot D. ale tez na buzi mizernie wygladam, mysle ze to braki w snie i jeszcze dlugo nie bede wygladac promiennie haha

Wysłane z mojego LG-K120 przy użyciu Tapatalka

[CamomileS]

Napisane przez emi_lka

Hej, hej!
U nas Leoś zaczął pochłaniacz mleczko z tommy tippee w 20 minut! Cud!

Idziemy zaraz na spacer. Dziś cały dzień mąż pomaga a i tak jesteśmy w niedoczasie...



Ja się czuję jakaś niedojedzona i od wczoraj nadrabiam. No i niewyspana...

A bierzecie DHA?

Ad. kilogramów, to ja mam jeszcze nadwyżkę 7 kg. Choć brzuch mi zmalał, mieszczę się w spodnie, w które nie wchodziłam jeszcze 3 tyg. temu.

Trądzik na początku wygląda jak potówki. U nas trochę lepiej, bo zmniejszyła się ta kaszka. Ale najgorzej jest właśnie na tych stykach szyja-kark, skroń.

Ja biorę Dha, tak mi zalecili na wypisie ze szpitala w dawce 500mg czyli teoretycznie dwie tabletki ale ja biorę jedną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Też biorę DHA - na wypisie nawet miałam - dawkuję tak samo jak w ciąży

Bambi - zbadaj krew - ja badałam po 14 dniach od porodu i z 9 do prawie 12 mi wzrosła hemoglobina, ale brałam żelazo do wagi mi zostało 2 kg, więc nie narzekam

Młody zjadł 120 ml odciągniętego mleka i śpi od 16 Obudził się na 5 min trochę podjeść i kima dalej i chrapie

Byliśmy na grillu u dziadków i spał non stop, a mój tata tylko chodził i go smyrał, żeby go obudzić Musiałam go opitolić, że to nie zabawka i nie będę go budzić, żeby im rozrywki dostarczyć!
Potem musiałam się tłumaczyć, że już jedziemy, bo dziadek chyba myśli, że będę siedzieć do nocy z niemowlakiem i patrzeć jak wszyscy piją... Pyskata się zrobiłam i krótko ucinam wszelkie komentarze. Bo już po chamsku to komentował. Oczywiście nie obyło się bez złotych rad, żeby nie rozpuścić dziecka noszeniem na rękach

[gornek]

Dziewczyny mam takie pytania troche dziwne, ile u Was w kościele jest co łaska za chrzest ? Pewnie w Wawie i tak bedzie drożej ale chce sie zorientować ile mam kasy szykować, bo moze uda nam sie zrobic chrzest w tym roku.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[marta6704]

DHA biorę. Tak samo magnez.

Zostało mi 7 kg Jakoś wolno mi te kg spadają.

Gornek : Znajoma ostatnio dawała 200 zł. W moim rodzinnym mieście to 100zl to minimum.

Moja teściowa mnie wkurza. Rozumiem, że lubi małego, ale on jej nie bardzo. Płacze jak go bierze na ręce i wielce zdziwiona dlaczego i poucza 3 tyg. niemowlaka, że ma u babci nie płakać. Oprócz tego wielka mi babcia zabrała wózek z dzieckiem i nie chciała oddać ani mi ani swojemu mężowi, który również chciał trochę pospacerować z wnukiem.
Nie dałam rady dzisiaj być dla niej miła więc pewnie będzie robić aferę jutro mojemu tztowi.

Ogólnie ich wizyta zmeczyla mnie bardzo. A maluch cały czas to przeżywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Ja nie mam zamiaru dać wiecej jak 300 zł, w końcu sakramenty sa za darmo
Zjadłam pizzę i dopchałam sie truskawkami, Maksiu odrazu zasnął jak wypił mleczko wiec pewnie troche pospi. Dzisiaj był tak grzeczny, ze az sie zdziwiłam, pomarudzil popołudniu troche w łóżeczku wiec wzięłam go i zasnął na mnie na bite 3 h lubię tak sobie z nim pospać, on pewnie tez
Marta czasem nie rozumiem rodziców i teściów, ze tak walczą o uwagę wnuka, a te maleństwa i tak nic nie rozumieją i najlepiej czuja sie u rodzica. Ale nie da rady wytłumaczyć, jak ktoś sie uprze ze on ma racje.
Moja teściowa akurat raz widziała Maksa chwile go potrzymala i oddała. Moja mama za to mogłaby non stop go nosić, karmić, przewijać itp nie mam nic przeciwko ale zna granice i wie, ze dziecko potrzebuje i tak zapachu i bliskości rodzica. Jadę na tydzień do rodziców to juz zapowiedzieli, ze zajmą sie Maksem a ja odpocznę, bo tata chce na spacery chodzić, mama jest w stanie zrobic przy nim wszystko, bedzie mój Tz wiec chcieli w tym czasie spotkać sie ze znajomymi których nie widziałam od lat. Zapewne długo nie posiedzę bo będę tęsknić xd

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[anita7]

Ach gornek aż mi zazdrość d. Ściska. Karol dziś cały dzień marudził i płakał jak zasypiał to budził sie co 10 minut ciężki dzień za mną.

My daliśmy 200 zł rozpytywałam to u nas taka stawka 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Anita nie zawsze u nas jest tak pięknie, ale na dobra sprawę mam kochane i spokojne dziecko. Bardzo rzadko ma zle dni, a jak juz sie zdarzy to raczej jest to popołudniami. Nie wiem jak długo tak bedzie ale nie mam teraz co narzekać
Ja muszę sie przejść do księdza i zapytać ile dają, ale bez przesady żebym dawała za chrzest wiecej niż za ślub


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[CamomileS]

W moich okolicach za chrzest też 200 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fartuch]

Napisane przez gornek

Dziewczyny mam takie pytania troche dziwne, ile u Was w kościele jest co łaska za chrzest ? Pewnie w Wawie i tak bedzie drożej ale chce sie zorientować ile mam kasy szykować, bo moze uda nam sie zrobic chrzest w tym roku.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

200zl a chrzcimy 25 czerwca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

Marta, mnie to czeka jutro, bo przyjezdza tesciowa.

Dzisiaj pojechala moja mama, splakalam sie, tak mi dobrze z nia bylo. Mowila, ze jeszcze przyjedzie jak bede chciala. Moja mama jest wyjatkowo ciepla osoba, przeprosilam ja za to, ze przed porodem odwalalam maniane, zeby nie przyjezdzala przed czasem (nie wiem czy pamietacie), hormony mi padly na leb wtedy. Az sie poplakalam jak ja przepraszalam, bo ona tyle dla nas robila jak u nas byla, a z drugiej strony w ogole sie nie narzucala.

Ciekawe jak bedzie z tesciowa...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwaczka]

Gornek, my planujemy dać 200-300zł za chrzest. A to już za tydzień!

Mnie zostały 4kg ale coś opornie mi to idzie bo co chwile podjadam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Vikunia - super, że mama się spisała i że masz w niej takie wsparcie i nie miej wyrzutów - to normalne, że chciałaś być sama z Tż na początku, a że okazało się jednak, że z obecności mamy wynikały same plusy to genialnie

Fartuch - to chrzciny tuż tuż! my robimy jesienią - ktoś też tyle czeka? Ja jakoś nie czuję się na tyle pewnie, żeby chrzcic i ogarniać imprezę już

[inezz6]

Napisane przez decorail

Vikunia - super, że mama się spisała i że masz w niej takie wsparcie i nie miej wyrzutów - to normalne, że chciałaś być sama z Tż na początku, a że okazało się jednak, że z obecności mamy wynikały same plusy to genialnie

Fartuch - to chrzciny tuż tuż! my robimy jesienią - ktoś też tyle czeka? Ja jakoś nie czuję się na tyle pewnie, żeby chrzcic i ogarniać imprezę już

U nas chrzest będzie pewnie najwcześniej we wrześniu. Póki co nie mam kompletnie pomysłu na chrzestnych...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka