2017-06-21, 11:31 | #421 | |
gotowa do działania
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Mnie mdłości łapią co kilka dni, na szczęście nie mam codziennych, a do kawy się zmusiłam, bo też ciężko mi wchodzi, ale już wyrobić nie mogłam z tym spaniem. Kiedy mija senność? W drugim trymestrze? Edytowane przez ZwariowanaWariatka Czas edycji: 2017-06-21 o 11:33 |
|
2017-06-21, 11:32 | #422 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 132
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
OtTakaJa Ja dzisiaj przed śniadaniem też musiałam zjeść chleb z masłem, bo inaczej pewnie byłoby ciężko... Na szczęście u mnie mdłości pojawiają się tylko wtedy, gdy zaczynam być głodna - staram się do tego nie dopuścić. Ale jak już dopuszczę, to ratuję się imbirem (kroję plasterek na małe kawałeczki i zalewam gorącą wodą) - sam zapach mi pomaga.
Coś mnie tknęło wczoraj wieczorem nie wiem skąd i obejrzałam na YT poród SN - zwątpiłam i śniło mi się przez całą noc. Mam nadzieję, że w ciągu tych 8 miesięcy zdążę się jakoś nastawić |
2017-06-21, 11:36 | #423 |
gotowa do działania
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Ja mam takie sny, że masakra, np dziś mi się śniło, że jetem powiązana w atak terrorystyczny i musiałam podłożyć bombę w centrum jakiejś imprezy w mieście I codziennie takie głupoty, ale jakie realne... ale poród mi się nie śnił jeszcze
|
2017-06-21, 12:12 | #424 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Cytat:
Ja kawe odpuscilam chociaz tak bardzo chce mi sie. Tylko ze ja pilam litrami z McDonalda 😍 wiec jak bym troszke wypila to moj nalog by wrocil:d Dzis zrobilam test ciazowy bo jeszcze nie widziałam 2 grube kreski no i dzis juz byly 😍 Ktos sie pytal o opieke w ciazy w Kanadzie. Prowadzi lekarz rodzinny i dopiero pod koniec ciazy odsyla cie do ginekologa albo midwife . Ciaza do 12 tyg nie jest ciaza wiec w razie plamien nic by kruszynke nie ratowali. Mialam ciaze biochemiczna ale nie wiedziałam tego jeszcze i zaczelam plamic i pojechalam do przychodni to mi powiedzieli ze to plamienie implancyjne albo poronienie albo ciaza biochemiczna , w ciagu kilku godzin @ sie rozkrecila. Po urodziniu dziecka jest rok macierzynskiego i tyle co wiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-06-21, 12:17 | #425 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 706
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Dziewczyny rozkłada mnie jakieś chorobsko😔czuje się zle, katar mnie bierze, migdały mnie tak bolą i ogólnie całe gardło.. A co ja mogę zazyc?? Chyba niewiele😐
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-21, 12:18 | #426 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Ja se w tą zupkę wrzuciłam jeszcze pół puszki białej fasoli i pół kulki mozarelli mniam,mniam i zapiłam tonikiem :P |
|
2017-06-21, 12:19 | #427 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 890
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez agatka553 Czas edycji: 2017-06-21 o 12:26 |
|
2017-06-21, 12:20 | #428 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-06-21, 12:24 | #429 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Pamiętam jak na wrzesniówkach 2015 byłąm to byłą taka jedna mamusia która zajadałą sie frytkami z budyniem! <kurtyna,oklaski> hehehe ---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ---------- Cytat:
|
||
2017-06-21, 12:25 | #430 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 890
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez agatka553 Czas edycji: 2017-06-21 o 12:26 |
|
2017-06-21, 12:35 | #431 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poruszany był temat rodziców. W weekend mówimy i teściom i mojej mamie. Co do teściów wiem, że się ucieszą, nie wiem jak moja mama zareaguje. Jest bardzo specyficzna i stawia siebie w centrum świata. No ale zobaczymy |
||||
2017-06-21, 12:48 | #432 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Ja siedziałąm całą ciążę pierwszą na opisach porodu,na czytaniu masakrycznych opowieści z sal porodowych,byłam zeschizowana,po.s;rana po kolana bo mam niski próg bólu. Niczego nie planuj.Ja miałąm zaplanowany poród w swojej głowie,jakąś wizję i z chwilą gdy wylądowałam w szpitalu o 4 rano wszystko pierdy:kło jak wielka bańka mydlana! Tak,poród to koktail emocji,rollercoaster bez trzymanki-mówię o emocjonalnej stronie.Jedna wielka niewiadoma grubo okraszona strachem. Wiesz co mi pomogło? Zmiana nastawienia! Tak chciałam uciekać,nie chciałam rodzić Chciałąm isc do domu albo bezboleśnie urodzić np.przez ucho Leżałam wiele godzin na przedporodowej i słyszałam cały czas wycie "zarzynanych" rodzących.Personel mnie olewał do czasu aż po 12 godzinach zmieniła się położna,która powiedziała,że mam do tego podejsć jak do... wykonania rozkazu w wojsku.Na bok mam odłożyć mistyczne przeżycia i orgazmy porodowe.Mam sie wsłuchać w swoje ciało,zaufac mu i położnej.Dzięki temu stanełam na nogi,ścisłam poślady i heja... bezboleśnie!,tak-bezboleśnie doszłam do 8 cm,po którym doszły bóle krzyżowe ( nie bolące aż tak strasznie jak czytałam w opisach!) no i parte przy 10 cm! parłam ale,dzidzia główką już wychodziła ale się zaklinowała i spadło tętno,było nie wyczuwalne i brali mnie na cito na cc. Urodziłam cc,faza była niezła!Tak szybko się wszystko działo,kupa nerwów,krzyki anastezjolog i lekarzy,każda sekunda na wagę złota była! Ale jak podstawili mi polik do polika moją córcię... to powiem Ci,że do dziś NIC nie jest w stanie dorównanć temu uczuciu.NIC!Nic co było wcześniej i nic co badzie w przyszłości.Takie to są uczucia! Po cc,fakt-szył mnie mistrz szycia,miałam wtedy fuksa,ż etrafiłam na tego chirurga. Bałąm sie bólu po cc a tu nastepnego dnia chodziłam.Nie bolało ale dziwnie ciągło.Bałąm sie zrobić qpę Mdlałam od wystających szwów hehe Ale spoko,w trzeciej dobie po cc biegałam po schodach,jedynie przy siadania na stołek czy kibelek i przy wstawianiu mnie ciągneło obleśnie dziwnie w srodku. Nie ma co się bać,uwierz! |
|
2017-06-21, 12:51 | #433 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 102
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Po części się zgadzam, ja nastawiłam się już przy pierwszej ciąży: jak weszło tak wyjść musi, No nie ma wyjścia, urodzić trzeba. Trzeba podejść zadaniowo, nie ma co się mazać, bolało będzie, trzeba współpracować i dać z siebie wszystko. Jeśli Si boisz to faktycznie nie oglądaj i nie czytaj opisów, ja się nie bałam i na luzie oglądałam, swój poród wspominam cudownie, mimo że lekko nie było, rodziłam 9 godzin o miałam wywoływany. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-06-21, 13:01 | #434 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ---------- karska Pytałaś się o to co która by wolała-sn czy cc. Moje zdanie: Jak chcesz się podjąć- po mimo nieznanego ci dotąd- bólu.Jak chcesz urodzic naturalnie to super. Jak twierdzisz,że nie dasz rady przez to przejść naturalnie bo masz niski próg bólu i przeraza cię poród sn to uważam,ze cięcie cesarskie powinno być darmowe i szeroko dostępne. Nie podoba mi się tylko jedno- opiewanie z przyklaskiwaniem kobiet rodzących sn i wysmiewanie tch co rodziły cc. Poród jak poród-jesteś wielka i wspaniała bo wydałaś na świat nowe zycie.Cud. Ja chciałąm rodzić tylko naturalnie,nawet w szpitalu oczy wybałuszali jak mówiłam,że w zadnym wypadku proszę nie podawać mi leków p/bólowych.Tak,chciałam przez to przejść jak moje prababcie Jak kobiety co rodziły od tysiecy lat. A skóńczyło się na cc,którego tak się bałam i tych wszystkich powikłań po nim. |
|
2017-06-21, 13:20 | #435 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 6 262
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Wynaleziono maszynę, która podczas porodu miała przenosić część bólu z matki na ojca. Jedna para postanowiła ją wykorzystać. Kobieta rodzi i krzyczy. Lekarz przekręcił pokrętłem i przeniósł 10% bólu na ojca. Patrzy - kobiecie ulżyło, ale ojciec dalej się uśmiecha. No to dał 40% bólu na ojca. Kobieta już prawie rozluźniona, a ojciec dalej się uśmiecha.
Zdziwiony lekarz dal 100% bólu na ojca. Kobieta zaczęła się uśmiechać, rozluźniła się już całkiem, zaś ojciec... dalej uśmiechnięty i zadowolony. Poród dalej przebiegł gładko. Po porodzie szczęśliwe małżeństwo wraca do domu. Patrzą, a przed domem leży martwy kurier DPD 😉 ---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ---------- Karska miałam bardzo ciężki poród SN, błagałam o smierć. Ale jeśli nie będzie prawdziwej potrzeby to za nic nie chciałabym cc |
2017-06-21, 13:29 | #436 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Wydaje mi się, że mam w miarę wysoki poziom bólu i fizycznego i psychicznego. Chyba lepiej jak nie będę zagłębiała się w czytanie na ten temat, co ma być to będzie |
|
2017-06-21, 13:39 | #437 | ||
gotowa do działania
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ---------- Cytat:
Teraz też chcę spróbować SN. Oczarowana dodać Cię do listy w pierwszym poście? Edytowane przez ZwariowanaWariatka Czas edycji: 2017-06-21 o 13:43 |
||
2017-06-21, 13:51 | #438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Ja o porodzie nawet nie mysle, najdalej ide w 2 trymestr bo juz sie doczekac nie moge az powiem znajomym:d
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-21, 14:52 | #439 |
gotowa do działania
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Kurczę, dziecko mnie ciągnie w piątek do cyrku.. i teraz nie wiem. Bo nie jestem za oglądaniem tresowanych zwierząt, ale z kolei on jeszcze nigdy nie był, a za rok nie wiem czy z nim pójdę mając dodatkowo maleństwo na głowie... To dość znany cyrk, być może traktują godziwie zwierzęta
Jakie macie zdanie na ten temat? Poszłybyście? Nie wiem czy wytłumaczę 3 i pół latkowi, że cyrk wcale nie jet taki fajny.. Edytowane przez ZwariowanaWariatka Czas edycji: 2017-06-21 o 14:55 |
2017-06-21, 15:04 | #440 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ---------- Cytat:
Ja nigdy nie poslę dziecka do cyrku a w przedszkolu/szkole będę rozdawała ulotki na ten temat.Bardzo kocham zwierzęta i walczę o ich prawa.Trzylatek za dobrze zrozumie temat,uwierz. I niech Ci nie będzie smutno,że dziecku odmawiasz cyrku.Niech nasiąka młody człowiek dobrem i szacunkiem wobec zwierzaków |
||
2017-06-21, 15:24 | #441 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 6 262
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Nie poszłabym do cyrku ze zwierzętami, może zoo?
|
2017-06-21, 15:27 | #442 | |
gotowa do działania
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ---------- Do najbliższego zoo mamy prawie 200 km ale pojedziemy może w lipcu/sierpniu [COLOR="Silver"] ---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ---------- Nie mam wiadomości od Ciebie Edytowane przez ZwariowanaWariatka Czas edycji: 2017-06-21 o 15:29 |
|
2017-06-21, 15:30 | #443 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Ja mam troszkę inne zdanie na ten temat. Pamiętam jak byłam mała co 2-3 miesiące do mojego miasta przyjeżdżał cyrk. Zawsze z tatą chodziliśmy, mama nie bo nie lubiła. I wiecie co? To jest jedno z najwspanialszych wspomnień związanych z moim tatą (5 lat temu zmarł). Tak mi się to wbiło w pamięć, że pamiętam niektóre sztuczki do których był proszony tata (zawsze siedzieliśmy w pierwszych rzędach) a miałam wtedy kilka lat. Też kocham zwierzęta, nie jestem zwolennikiem zamykania ich i tresury. Jednak pójście do cyrku lub zoo nie uważam za nic złego. Ważne jest aby dziecku wszystko tłumaczyć i uczyć.
|
2017-06-21, 15:58 | #444 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
W zoo wcale tak fajnie tez sie nie maja. Teraz jest duzo cyrkow bez dzikich zwierzat tylko koty i psy. Moze to jeden z nich?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-21, 16:12 | #445 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 706
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Dziewczyny zaczynam atak😎 syrop z cebuli miodu, czosnku i cytryny się już robi, płukania na gardło z szałwia octu i miodu zrobiona, herbata z sokiem z czarnego bzu gotowa.. myślicie że taka dawka uderzeniowa na początek spoko?😉 normalnie to bym juz pila theraflu 3 raz i pozerala gripexy..😞
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-21, 16:19 | #446 | |
gotowa do działania
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
|
|
2017-06-21, 16:36 | #447 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Ja dwa razy za dzieciaka byłam w cyrku i w przerwie można było chodzić do okoła i widziałam jak pracownik cyrku bił zwierzęta. Poza tym miałam przez 11 lat sunieczkę ze schroniska z Korabiewic gdzie na dożywocie trafiły do nich zwierzęta z cyrków tj,konie,niedźwiedzie,świ nki wietnamskie.Widziałam te zmaltretowane zwierzęta na własne oczy jak tam byłam ;( A wszystkie wykupione przez prozwierzęce organizacje. Wiecie w jakich maleńkich,ciasnych klatkach zyją na co dzień cyrkowe zwierzaki? np.niedzwiedzie? 2x2 m,makabra.Dlatego cyrkom mówię NIE.A foczki myślicie,że pływają w wodzie na co dzień? Nie są trzymane w klatkach a wode mają jedynie do picia.Cyrk tak ale tylko z ludźmi.Amen. Edytowane przez oczarowana Czas edycji: 2017-06-21 o 16:36 Powód: , |
|
2017-06-21, 16:55 | #448 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 102
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Cytat:
PÓJŚCIE DO CYRKU TO NIC ZŁEGO- PÓJŚCIE TO CYRKU TO COŚ BARDZO ZŁEGO. IMG_1498060524.604540.jpg Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-06-21, 17:10 | #449 |
gotowa do działania
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Dzięki laski za opinię Umówiłam się z młodym, że zamiast do cyrku pójdziemy na statek i na lody. Wytłumaczyłam mu troszkę i nawet mi przytakiwał "tak mama" ,więc chyba misja zakończona sukcesem
A i nie chciałam wywołać burzy na wątku jakby co Oczarowana jesteś już na liście Zmieniam temat Oglądacie już dzieciowe rzeczy? Ja powiem szczerze, że już wózek mam wstępnie wybrany najchętniej już bym ubranka zaczęła powoli kompletować, gdyby nie nieznajomość płci.. Edytowane przez ZwariowanaWariatka Czas edycji: 2017-06-21 o 17:14 |
2017-06-21, 17:21 | #450 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: ❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤
Cytat:
Ja też bym chciała wózek powybierać itp. ale mam po synku i tak pewnie zostanie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:56.