Samotna w ciąży

[vouge13]

Autorko, zapytam o coś co jeszcze w dyskusji nie wypłynęło-rozważałaś opcję adopcji?

<tylko pytam, nie mam zamiaru rozkręcić guanoburzy>


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

A ten facet w ogole jest wyplacalny? On ma prace?

[amber2046]

Napisane przez vouge13

Autorko, zapytam o coś co jeszcze w dyskusji nie wypłynęło-rozważałaś opcję adopcji?

<tylko pytam, nie mam zamiaru rozkręcić guanoburzy>


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wyplynelo kilkukrotnie.

Ona jest w siodmym miesiacu ciazy.

Nawet dramatyczna sytuacja ekonomiczna bywa przejsciowa. Znam swietna dziewczyne, ktora odeszla od meza chociaz w danej chwili byla bez pracy, bez oszczednosci, z niedokonczonymi studiami, za to miala kilkumiesieczne dziecko. Na poczatku bylo jej bardzo ciezko, musiala sie zadluzyc, ale ona ma waleczny charakter i z kazdym rokiem jej sytuacja ulegala poprawie. Teraz prowadzi swoja dzialalnosc, ktora dobrze prosperuje, zamiast dlugow sa oszczednosc. Ciezka praca i determinacja zmienila diametralnie swoje cale zycie.

[kalor]

Napisane przez amber2046

Wyplynelo kilkukrotnie.

Ona jest w siodmym miesiacu ciazy.

aDopcji, nie aBorcji

[cavvythecat]

Adopcji, nie aborcji, adopcję w siódmym miesiącu może rozważyć

[ewel86]

Tylko po co ?

[ajah]

Napisane przez ewel86

Tylko po co ?

Jak to po co ?
Jest to jedna z opcji.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[ridja devojka]

Poziom empatii wizazanek jak zwykle wzniósł się na jeszcze wyższy poziom
Jeszcze jakieś rady co autorka miała zrobić rok temu? Albo 3 lata temu?

Aurorko radze ci żebyś sobie w jakimś kajecie zrobiła listę tych wszystkich formalności których będziesz musiała dopilnować także związanych z jego uznaniem dziecka itp alimentami. Chociaż możliwe ze w domu samotnej matki będą pomagać w takich sprawach. W każdym razie to dużo formalności a potem coraz większy stres i emocje i nie wiadomo jak się będziesz czuła także zaplanuj sobie wszystko póki jesteś na chodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vouge13]

Napisane przez ewel86

Tylko po co ?

Myśle, ze gdyby dziecko zostało adoptowane, miałoby szanse na lepsze życie. Ale proszę was nie rozpętujemy dyskusji na temat moralności itp.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devon_rose]

Napisane przez vouge13

Myśle, ze gdyby dziecko zostało adoptowane, miałoby szanse na lepsze życie. Ale proszę was nie rozpętujemy dyskusji na temat moralności itp.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiscie.
Jak teraz kobieta ma przesrane to już do grobowej deski będzie miała.

[Limonka2738]

Napisane przez ridja devojka

Poziom empatii wizazanek jak zwykle wzniósł się na jeszcze wyższy poziom

Autorka na pierwszej stronie wyzywa mnie od głupich. Trzymaj mnie, bo lecę współczuć, jeszcze sobie nogi połamię.

[201803111829]

Napisane przez robcia

Mam wrażenie ,że połowa populacji by się nigdy nie narodziła ,gdyby nie wpadki i pomimo łatwego dostępu do antykoncepcji i wiedzy o niej ,wpadki są ,były i będą. Zamiast kopać leżącego, pomóż jej znaleźć ulgę w całej sytuacji ,bo tu już nie tylko o nią biega ale i o dziecko,które się na ten parszywy świat nie prosiło.Wtedy sobie podbudujesz ego ,uświadczysz się w swej życiowej mądrości a tak ,to za przeproszeniem stoisz jak kat nad jej głową i się mądrzysz.

Nie ma wpadek. Jest świadome dopuszczanie do zapłodnienia.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[201707171459]

Napisane przez _Tinkerbell

Nie ma wpadek. Jest świadome dopuszczanie do zapłodnienia.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Tinker, weź Ty się lepiej już zajmij swoim życiem.
Poukładaj kontakty z rodzicami, babką, siostrą, przyjaciółką, a później wypowiadaj się w internecie i radź innym.

A, chyba, ze seks = świadome dopuszczanie do zapłodnienia...

P.S. Czy moderatorzy mogliby wreszcie coś robić z wizażankami, które siedzą na wizażu chyba tylko po to, żeby się wyżyć, dokopać innym i non stop nie trzymają się dyskusji?!

[Limonka2738]

Napisane przez Sloonko

Tinker, weź Ty się lepiej już zajmij swoim życiem.
Poukładaj kontakty z rodzicami, babką, siostrą, przyjaciółką, a później wypowiadaj się w internecie i radź innym.

Ponoć osoby, które same mają problemy, udzielają najlepszych rad.

Czy wyciąganie starych wątków w innych wątkach nie jest jakoś niezgodne z regulaminem?

[201707171403]

Napisane przez wikii15

Jeśli jesteś wyedukowana w sprawie antykoncepcji powinnaś też wiedzieć co może popsuć działanie tabletek np antybiotyk i w tym czasie - zapewne nie dłuższym jak mc nie współżyć więc nadal masz brzuch na własne życzenie!!!!

I co w związku z tym? Cieszysz się , że ty taka wydedukowana dowaliłaś komuś? Z twojego postu widać, że wręcz cieszysz się, że ktoś ma problem.
Pani nieomylna i idealna, niedługo i tobie nóżka się powinie. Nie koniecznie w tej dziedzinie. Taka karma

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Oj dziewczyny dziewczyny dajecie się prowokować nawzajem i skaczecie sobie do gardeł.

Wywlekanie innych wątków użytkowniczek jest chamstwem.
Tekst Nie ma wpadek. Jest świadome dopuszczanie do zapłodnienia. jest totalną bzdurą. Moja znajoma ze spiralką MIRENA (jedna z najlepszych antykoncepcji) urodziła dziecko 3 lata temu.
Wątpię, żeby autorka już się odezwała, po takich pojazdach.

[ridja devojka]

Napisane przez Limonka2738

Autorka na pierwszej stronie wyzywa mnie od głupich. Trzymaj mnie, bo lecę współczuć, jeszcze sobie nogi połamię.

Nie wyzwała Ciebie od głupich.
Aborcja nie jest neutralnym tematem, przez większość ludzi uważana jest za coś złego (przynajmniej ta aborcja z powodów innych niż aktualnie na szczęście dopuszczające aborcje) więc POGÓDŹ się z tym. Niezależnie od tego co myślisz o aborcji, czy eutanazji to są tematy trudne, kontrowersyjne i nie są neutralne moralnie, głowią się nad nimi etycy, filozofowie a Ty bierzesz do siebie to, że ciężarna wizażanka uważa aborcję niezagrażającą niczyjemu życiu za głupotę i myślisz, że legitymizuje cię to do bycia totalnie nieempatyczną.
Jak muszą się czuć ci wszyscy terapauci, którzy przecież też mają jakieś pogląda a przychodzi im pracować z różnymi ludźmi, i jakoś ich nie wyśmiewają, nie besztają? Może po prostu mają odrobinę empatii? Jak nie masz NIC KONSTRUKTYWNEGO do powiedzenia poza jakimiś czary mary co autorka powinna zrobić 3 lata temu, jak poznała tego faceta, bo przecież Ty byś od razu wiedziała, że to łajdak, to weź się nie odzywaj bo nie pomagasz.

[Sondra]

Autorko, mam nadzieję, ze zdania nie zmieniłaś i idziesz dziś do ośrodka pomocy społecznej. Daj znać co ustalisz.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[201803111829]

Napisane przez Sloonko

Tinker, weź Ty się lepiej już zajmij swoim życiem.
Poukładaj kontakty z rodzicami, babką, siostrą, przyjaciółką, a później wypowiadaj się w internecie i radź innym.

A, chyba, ze seks = świadome dopuszczanie do zapłodnienia...

P.S. Czy moderatorzy mogliby wreszcie coś robić z wizażankami, które siedzą na wizażu chyba tylko po to, żeby się wyżyć, dokopać innym i non stop nie trzymają się dyskusji?!

Zgłaszam, bo za wyciąganie postów z innych wątków są punkty.
I tak, nie ma wpadek, to takie dziwne? Naprawdę? W dzisiejszych czasach wpadka? Jakim cudem? Wpadka jest jak nie masz wpływu na to, że antykoncepcja nie zadziałała, czyli np. Pęknięcie gumki (a i do tego jest tabletka po). W KAŻDEJ ulotce od tabsow jest napisane, że antybiotyk ma wpływ na skuteczność działania tabletek anty i trzeba stosować dodatkowe zabezpieczenie podczas kuracji i 7 dni po zakończeniu, chyba nie trzeba być geniuszem, żeby przeczytać ulotkę? I jak ktoś mimo wyraźnego ostrzeżenia w ulotce nie stosuje dodatkowego zabezpieczenia, to jaka to wpadka?
To jest świadome dopuszczanie do zapłodnienia i tyle.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;75251976]Oj dziewczyny dziewczyny dajecie się prowokować nawzajem i skaczecie sobie do gardeł.

Wywlekanie innych wątków użytkowniczek jest chamstwem.
Tekst Nie ma wpadek. Jest świadome dopuszczanie do zapłodnienia. jest totalną bzdurą. Moja znajoma ze spiralką MIRENA (jedna z najlepszych antykoncepcji) urodziła dziecko 3 lata temu.
Wątpię, żeby autorka już się odezwała, po takich pojazdach.[/QUOTE]
Czy ja wiem? Poprawnie założona spirala rzeczywiście daje najlepsze zabezpieczenie. Może jej się obluzowała albo przesunęła? Nie sprawdzała tego u ginekologa? Nie chce mi się wierzyć, że poprawnie założona spirala "w kwiecie wieku", w sensie nie stara i nie przenoszona nagle nie zadziałała

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Luxanna]

Napisane przez _Tinkerbell

Pęknięcie gumki (a i do tego jest tabletka po).

Nie wiem czy wiesz, ale dostanie tabletki po też aż takie łatwe nie jest.

[robcia]

Napisane przez _Tinkerbell

Zgłaszam, bo za wyciąganie postów z innych wątków są punkty.
I tak, nie ma wpadek, to takie dziwne? Naprawdę? W dzisiejszych czasach wpadka? Jakim cudem? Wpadka jest jak nie masz wpływu na to, że antykoncepcja nie zadziałała, czyli np. Pęknięcie gumki (a i do tego jest tabletka po). W KAŻDEJ ulotce od tabsow jest napisane, że antybiotyk ma wpływ na skuteczność działania tabletek anty i trzeba stosować dodatkowe zabezpieczenie podczas kuracji i 7 dni po zakończeniu, chyba nie trzeba być geniuszem, żeby przeczytać ulotkę? I jak ktoś mimo wyraźnego ostrzeżenia w ulotce nie stosuje dodatkowego zabezpieczenia, to jaka to wpadka?
To jest świadome dopuszczanie do zapłodnienia i tyle.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------


Czy ja wiem? Poprawnie założona spirala rzeczywiście daje najlepsze zabezpieczenie. Może jej się obluzowała albo przesunęła? Nie sprawdzała tego u ginekologa? Nie chce mi się wierzyć, że poprawnie założona spirala "w kwiecie wieku", w sensie nie stara i nie przenoszona nagle nie zadziałała

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

No i co te wywody pomogą autorce? Pokopiesz ją trochę ale co się miało stać to się stało i się nie odstanie, bo nie ma wpadek. Czemu to ma służyć? Weź stań z banerem i edukuj ludzi na ulicy.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez _Tinkerbell

Czy ja wiem? Poprawnie założona spirala rzeczywiście daje najlepsze zabezpieczenie. Może jej się obluzowała albo przesunęła? Nie sprawdzała tego u ginekologa? Nie chce mi się wierzyć, że poprawnie założona spirala "w kwiecie wieku", w sensie nie stara i nie przenoszona nagle nie zadziałała

Tak miała dobrze założoną i była u ginekologa. Pytałam się jej 5 razy, bo sama mam mirenę i byłam zaskoczona, słyszałam tylko o ciążach pozamacicznych, że tak może być Nieważne.


Uważam, że niektóre dziewczyny tutaj przegięły.

[robcia]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;75256806]Tak miała dobrze założoną i była u ginekologa. Pytałam się jej 5 razy, bo sama mam mirenę i byłam zaskoczona, słyszałam tylko o ciążach pozamacicznych, że tak może być Nieważne.


Uważam, że niektóre dziewczyny tutaj przegięły.[/QUOTE]
Tabletka anty daje 99 przecinek coś tam % zabezpieczenia a która każe zakładać do kompletu gumę facetowi? Zawsze istnieje ułamek ryzyka, że się zajdzie chyba tylko celibat chroni przed ciążą na 100%. Jednakże wątek nie jest o antykoncepcji.

[Limonka2738]

Napisane przez ridja devojka

Nie wyzwała Ciebie od głupich.
Aborcja nie jest neutralnym tematem, przez większość ludzi uważana jest za coś złego (przynajmniej ta aborcja z powodów innych niż aktualnie na szczęście dopuszczające aborcje) więc POGÓDŹ się z tym. Niezależnie od tego co myślisz o aborcji, czy eutanazji to są tematy trudne, kontrowersyjne i nie są neutralne moralnie, głowią się nad nimi etycy, filozofowie a Ty bierzesz do siebie to, że ciężarna wizażanka uważa aborcję niezagrażającą niczyjemu życiu za głupotę i myślisz, że legitymizuje cię to do bycia totalnie nieempatyczną.
Jak muszą się czuć ci wszyscy terapauci, którzy przecież też mają jakieś pogląda a przychodzi im pracować z różnymi ludźmi, i jakoś ich nie wyśmiewają, nie besztają? Może po prostu mają odrobinę empatii? Jak nie masz NIC KONSTRUKTYWNEGO do powiedzenia poza jakimiś czary mary co autorka powinna zrobić 3 lata temu, jak poznała tego faceta, bo przecież Ty byś od razu wiedziała, że to łajdak, to weź się nie odzywaj bo nie pomagasz.

Ale ja sie pogadzam z tym, że ktoś uważa to za morderstwo, czy coś niemoralnego.

Ale nie pogodzę się z określaniem tego głupotą, kiedy samemu nie umie się ogarnąć, że antybiotyki osłabiają działanie antykoncepcji hormonalnej.

[Kobietasamotnamatka]

Napisane przez Limonka2738

Ale ja sie pogadzam z tym, że ktoś uważa to za morderstwo, czy coś niemoralnego.

Ale nie pogodzę się z określaniem tego głupotą, kiedy samemu nie umie się ogarnąć, że antybiotyki osłabiają działanie antykoncepcji hormonalnej.

Patrzac na Twoje wybowiedzi to w 100% jestem za wykonywaniem aborcji

[olenkasz]

Teraz głupawe dyskusje o aborcji, antykoncepcji, hormonach, pierdamonach są potrzebne autorce jak rybie ręcznik. To, co mogła zrobić, czego nie mogła, co powinna, a czego nie jest już kwestią zamkniętą i nie kumam, po co kopiecie już i tak leżącego.

[Sondra]

Napisane przez olenkasz

Teraz głupawe dyskusje o aborcji, antykoncepcji, hormonach, pierdamonach są potrzebne autorce jak rybie ręcznik. To, co mogła zrobić, czego nie mogła, co powinna, a czego nie jest już kwestią zamkniętą i nie kumam, po co kopiecie już i tak leżącego.

Też mnie to zastanawia
Autorko co nowego, byłaś w MOPSIE?

[cava]

Napisane przez Limonka2738

Ale ja sie pogadzam z tym, że ktoś uważa to za morderstwo, czy coś niemoralnego.

Ale nie pogodzę się z określaniem tego głupotą, kiedy samemu nie umie się ogarnąć, że antybiotyki osłabiają działanie antykoncepcji hormonalnej.

Limonka, to trzeba mieć jakieś mega kompleksy albo galopujaca megalomanię, zeby na luźne czyjeś potoczne powiedzenie"nie jestem głupia żeby coś tam" od razu się poczuwac i brać osobiście do siebie.

Ja np. mogę powiedzieć, że nie jestem głupia żeby skakać na spadochronie.
W ogóle nie uważam żeby skakanie na spadochronie było głupie samo w sobie, albo głupi byli ci co skaczą.
Głupia to bym była ja skacząc na spadochronie, bo bym się prędzej zarzygała ze strachu i padła na zawał jeszcze przed skokiem.

Po prostu skorzystałaś z okazji żeby się czepić i na kimś powyżywać . To teraz nie owijaj goovna w sreberko. Trochę szczerości choćby względem siebie samej a nie tylko ta twoja rozbuchana megalomania wiecznie.

[lady666macbeth]

Uprawiając seks, powinnaś być przygotowana na ewentualne konsekwencje takie jak ciąża. Powinnaś albo się zabiezpieczyć np tabletkami, albo zastanowić się czy jesteś gotowa na macierzyństwo.
To że nie masz pracy, i jesteś na garnuszku rodziców to tylko i wyłącznie Twoja wina.
Rodzice może są wściekli. Nie znam ich, ale powinni Ci pomóc.
Jak dziecko się urodzi możesz podać ojca dziecka o alimenty. Będzie musiał płacić. Możesz też starać się o jakąś zapomogę.