Trądzik - cz. 2

[--Olka--]

Ja brałam kiedyś na okrągło cynk. Ale nie powiem, żeby działał. Chociaż kto wie? Nie wiem co by było jakbym nie łykała. Teraz od jakiegoś miesiąca biorę Salfazin. W tym tygodniu kiedy zaczęłam była znacząca poprawa, ale to tylko zbieg okoliczności. Słowem - można sobie łykać.

Aha. Nie spotkało mnie nic dziwnego po "nocy" z humektanem. Nawet cera była ładniejsza - nie taki suchar. Ale zobaczymy co będzie dalej.

[pink69]

Nie wiem co ostatnio z tym wątkiem,ale pisałam kilka postów i każdy został zignorowany.
Chyba każda sobie wylewa żale i niestety na tym koniec

[emigracja]

Dziękuje bojestemtegowarta:P ! Postaram się wyciągnąć z Twojego wywodu jakieś wnioski. choć dzisiaj koleżanka w mojej obecności użyła zwrotu "On jest brzydki i pryszczaty" wrr :[

Dzisiaj byłam w sklepie i spojrzałam na siebie w lustrze w przymierzalni. Pomyślałam po prostu kurde "wyglądasz dobrze!" Przez ostatni rok bardzo zmieniłam swój wygląd, fryzurę, kolor włosów, styl ubierania. Teraz to owocuje. Choć mam teraz gorsze dni, przed okresem wysyp, to cholera naprawdę nie wyglądam źle. Pierwszy raz w życiu coś takiego przeżyłam...

Chciałabym, żeby tylko nie było gorzej... A skoro będzie nawrót po tetra... Jutro ide do dermy i oczekuję od niej jakichś mega pocieszających słów.

PINK69 tak czasem jest i było i będzie, też to zauważyłam.

Od dzisiaj stosuję filtry.


Ehhhh

[emigracja]

Znalazłam cos śmiesznego i nie omieszkałam się z Wami tym podzielić<lol>
"Stało się - ciąża to nie trądzik sama nie zniknie" hahahhahahahahha

[--Olka--]

Pink - przykro mi, że masz takie wrażenie. Ale prawdę mówiąc nie wiedziałam co mam napisać do Ciebie - ostatnio wspominałaś o tej jonoforezie. Przeczytałam co to jest. Niestety nie nadaje się dla mnie, bo przeciwskazaniem są ropne zmiany. I to na tyle.

Ja *#$&^@#! Coś mi się jednak wydaje, że prędzej się można ciąży pozbyć niż trądziku! A przede wszystkim to tylko 9 miesięcy, a nie stracone lata.

[mila17]

Napisane przez Sweet_21

Kochana! z cerą na razie mam spokój.Oczywiście przed okresem mam lekki wysyp, ale jakoś szybko to znika.
Nie wiem co się ze mną dzieje, ale nawet przestałam się nią przejmować Sama nie wiem jak to się stało, ale same pozytywy z tego, bo mam wrażenie, że im mniej o tym myślę i im mniej latam do lusterka co 10 min sprawdzić czy nic nowego się nie pojawiło (to jakaś fobia chyba) tym jest lepiej i chyba skóra mi się odwdzięcza
Sama jestem zdziwiona bo i cera odzyskała zdrowy koloryt, jest tak jakby...pełna blasku
W pracy tak sobie.Poznałam świetnych ludzi i to mnie tam jeszcze trzyma.Jednak nie ma to jak atmosfera w pracy.Chociaż są i tacy, którzy kompletnie działają mi na nerwy No, ale jakoś leci.
W sierpniu lecę do PL, a to jeszcze tyyyle czasu.Dobrze będzie jak do tego czasu jeszcze tam wytrzymam
Bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona ze swojej cery! W końcu chociaż jedna z Nas z tym paskudztwem uporała się do końca, mam taką nadzieję i trzymam kciuki, aby tak już zostało na zawsze
Pozdrawiam!

No to się cieszę, że z Twoją cerą też w porządku A co do pracy, to sama wiesz jak jest, zawsze wszędzie znajdzie się ktoś kto będzie nas drażnił. Najważniejsze, że prócz nich masz wokół siebie fajnych ludzi

A do Polski to juz na stałe, czy tylko taki odpoczynek?

trzymaj się cieputko

[fuksjaa]

Napisane przez pink69

Dzisiaj dowiedziałam się z neta,że jest cos takiego jak jontoforeza.Koszt niewielki- 30zł.
Za pomocą prądów wprowadza się ampułkę na twarz.
Poczytajcie,może warto spróbować.

poczytała o tym trochę, ale widzę, że to nie dla mnie niestety

Napisane przez Onexy

To ja się wtrące,bo mam pytanie do osób, które zażywały tabletki z cynkiem.Jakie ona mają właściwości i po ilu dniach/tygodniach widać efekty?

ja brałam Zincas forte i sczerze powiedziawszy, nic nie zrobił.. zero efektów.

Napisane przez emigracja

Dzisiaj byłam w sklepie i spojrzałam na siebie w lustrze w przymierzalni. Pomyślałam po prostu kurde "wyglądasz dobrze!" Przez ostatni rok bardzo zmieniłam swój wygląd, fryzurę, kolor włosów, styl ubierania. Teraz to owocuje. Choć mam teraz gorsze dni, przed okresem wysyp, to cholera naprawdę nie wyglądam źle. Pierwszy raz w życiu coś takiego przeżyłam...

Chciałabym, żeby tylko nie było gorzej... A skoro będzie nawrót po tetra... Jutro ide do dermy i oczekuję od niej jakichś mega pocieszających słów.

Od dzisiaj stosuję filtry.


Ehhhh

no widzisz, wiele zależy od tego jak same na siebie patrzymy
też sobie mówię, wyglądasz dobrze czasem jest lepiej, czasem gorzej ale generalnie warto próbować wierzyć w siebie

jakiego filtra używasz?

a ja odstawiłam podkład, wcześniej używałam go codziennie, bo był lekki. ale postanowiłam, że teraz wystarczy mi tylko krem i na początek odrobina korektora, przebarwienia bledną, krostki powolutku znikają. wiem, że przede mną długi leczenie, ale nie poddaję się

dziś mija pierwszy tydzień mojego leczenia.

[emigracja]

jakiego filtra używasz?

a ja odstawiłam podkład, wcześniej używałam go codziennie, bo był lekki. ale postanowiłam, że teraz wystarczy mi tylko krem i na początek odrobina korektora, przebarwienia bledną, krostki powolutku znikają. wiem, że przede mną długi leczenie, ale nie poddaję się

dziś mija pierwszy tydzień mojego leczenia.

Miałam uzywać z Biodermy Photodermu AKN 30+, ale aptekarka tak się znała na filtrach, że zamówiła mi 50+ i wogóle dla cery normalnej i suchej Pewnie będę się świecić sto razy bardziej;/

Fuksjaaa no co ty, naprawde pierwszy tydzień leczenia? Myslałam, że wszyscy tu się leczymy u dermatologa już od dawna.

[_eLeKtroda_]

Hej
Byłam wczoraj u dermy.
Przepisała mi Acne derm.
Powiedzcie mi
1) czy jest dobry? kiedy pierwsze efekty?
2) ile go mozna uzywac
3) czy to prawda ze uzywajac go mozna pokazywac sie na sloneczku?

Z gory dziekuje za odpowiedź.

[fuksjaa]

Napisane przez emigracja

Fuksjaaa no co ty, naprawde pierwszy tydzień leczenia? Myslałam, że wszyscy tu się leczymy u dermatologa już od dawna.

nie tak zupełnie pirwszy

bo leczyłam się już kilka lat temu, potem znowu. miałam przerwę, bo moja cera była normalna bez niespodzianek, teraz zaczęła świrować i znowu zaczęłam leczenie

[tissae]

Napisane przez _eLeKtroda_

Hej
Byłam wczoraj u dermy.
Przepisała mi Acne derm.
Powiedzcie mi
1) czy jest dobry? kiedy pierwsze efekty?
2) ile go mozna uzywac
3) czy to prawda ze uzywajac go mozna pokazywac sie na sloneczku?

Z gory dziekuje za odpowiedź.

Ja ok. 1,5 miesiaca używałam Skinorenu, czyli odpowiednika AD i nie mogę powiedzieć o tym kremie nic dobrego...Wysypało mnie strasznie i, mimo że cierpliwie czekałam na poprawę, było jeszcze gorzej...

[--Olka--]

Ja nie używałam AD. Używałam wszystko oprócz AD i Duacu. Duac jest dobry? Może bym spróbowała? Zapytam lekarza.

Ale stosowałam Skinoren. Nie pamiętam, aby jakoś szczególnie działał. On jest chyba na blizny bardziej? Jakiś czas temu miałam zamiar kupić tubkę, ale wysypało mnie okropnie, więc doszłam do wniosku, że to bez sensu.

Teraz jest w miarę ok z moją gębką. Nic wielkiego nie rośnie.
Pomyślałam sobie, że chyba kupię krem z kwasami AHA z clareny. Zobaczymy co będzie. Dużo osób sobie chwali.

A humektanu to raczej się pozbędę. Wczoraj wieczorem jak myłam twarz to wydawało mi się, że lekko "napucha". Może przewrażliwiona jestem. Ale co mam przeżywam dodatkowe stresy, związane z jego stosowaniem, to lepiej zrezygnować. Muszę w coś innego się zaopatrzeć.

Pytanie do Magdy - wybierasz się w najbliższym czasie do endokrynologa? Może się spotkamy. Jak pójdę to będą już badania. Ciekawe co też wyjdzie.

[nicegirl]

Napisane przez --Olka--

Ja nie używałam AD. Używałam wszystko oprócz AD i Duacu. Duac jest dobry? Może bym spróbowała? Zapytam lekarza.

Ale stosowałam Skinoren. Nie pamiętam, aby jakoś szczególnie działał. On jest chyba na blizny bardziej? Jakiś czas temu miałam zamiar kupić tubkę, ale wysypało mnie okropnie, więc doszłam do wniosku, że to bez sensu.

Teraz jest w miarę ok z moją gębką. Nic wielkiego nie rośnie.
Pomyślałam sobie, że chyba kupię krem z kwasami AHA z clareny. Zobaczymy co będzie. Dużo osób sobie chwali.

A humektanu to raczej się pozbędę. Wczoraj wieczorem jak myłam twarz to wydawało mi się, że lekko "napucha". Może przewrażliwiona jestem. Ale co mam przeżywam dodatkowe stresy, związane z jego stosowaniem, to lepiej zrezygnować. Muszę w coś innego się zaopatrzeć.

Pytanie do Magdy - wybierasz się w najbliższym czasie do endokrynologa? Może się spotkamy. Jak pójdę to będą już badania. Ciekawe co też wyjdzie.

ja stosowałam AD- powiem, że na początku bardzo mi pomagał, ale 2 tubka juz nie dzialala...
Duac stosuje teraz dostalam go na ropne i musze powiedziec, ze o wiele rzadziej mi wyskakuja ropne niespodzianki
Skinoren, tez stosuje, wlasnie na przebarwienia, ale wiadomo, przebarwienia tak szybko nie znikaja, chociaz wydaje mi sie, ze troszke sie rozjasnily

[Onexy]

Napisane przez _eLeKtroda_

Hej
Byłam wczoraj u dermy.
Przepisała mi Acne derm.
Powiedzcie mi
1) czy jest dobry? kiedy pierwsze efekty?
2) ile go mozna uzywac
3) czy to prawda ze uzywajac go mozna pokazywac sie na sloneczku?

Z gory dziekuje za odpowiedź.

____________
Ja stosowałam/stosuję nadal. No cóż, efektów powalających nie widać,a stosuję już jakieś 3 miesiące.Niby przebarwienia trochę bledną,ale gwałtownych rezultatów nie widać. A co do ochrony słonecznej: AD zawiera kwas,ale ja nie stosuję filtru i jakoś mi się nic nie dzieje On raczej działa na przebarwienia,bo na pryszcze nie pomaga(przynajmiej mi). Ale to też zależy od stanu skóry.Życzę Ci,aby Tobie pomogło

Na twarzy póki co, nie robią mi się wulkany(odpukać),ale pod skórą mam pełno małych kropeczek, co w takie słonecznie dni-wygląda strasznie.A niektóre z tych podskórnych kropeczek wychodzą na wierzch,ale mają biały czubek.Nie są takie wielkie,ale skóra jest bardzo nieprzyjemna w dotyku,możecie mi coś poradzić?

[mdz]

Ja juz nie raz pisalam ze stosuje Skinoren. Nie szkodzi, a czy pomaga hmmm, tez ciezko powiedziec :P

Ola, ja dzis wlasnie dzwonilam do tego endokrynologa, ale nie odbieral nikt telefonu. Musze byc przed 26tym (czyli nowym 'cyklem' i opakowaniami lekow) u niego, mam nadzieje, ze jakos uda mi sie gdzies 'wepchnac' - bo terminy niestety dosc dlugie... a Ty kiedy idziesz?

[Vivienne]

Dziewczyny, nie boicie się używać AD bez filtrów? Przecież parę razy może się obejść bez przebarwień, a innym razem może się to źle skończyć

[emigracja]

A z tym AD to są właśnie jakieś jaja:P Bo wszyscy na wizażu i wogóle mówią, że to trzeba z filtrami używać, a jak ja swojej dermie powiedziałam o tym, to ona powiedziała,że absolutnie, że AD super toleruje słońce i można nawet się opalać po nim .


Ja dzisiaj występuje ku pokrzepieniu Waszych serc:P
Bo dzisiaj właśnie byłam u derm no i powiedziałam jej że nadzieję straciłam itp itd a ona na to, że nie dziwi się, że tracę nadzieje, ale jest naprawdę coraz lepiej i ona wychodzi ze skóry, żeby jak najbardziej mi pomóc
Cieszę się bo nast wizyta dopiero za 2,5 miesiąca. Ile kasy zaoszczędzę hoho:P
Derm namawia mnei też na hormony po wakacjach ale ja sie strasznie tego boje, wolalabym bez.

Nie wyciskajcie pryszczy nieeeeeeeeeeeee, i to nie o blizny chodzi nie nie. 10 lat temu wycisnęłaś małą krostke a dzisiaj ona pojawia sie w postaci wulkana, tak to jest ! Pewnie o tym wiedziałyści, ale ja dowiedziałam się dopiero dzisiaj:P No i własnie mam na twarzy kilka takich wulkanów, ale to o takie chodzi które są tak wielkie że nie gina do końca i na stałe zostaje pod skórą takie zgrubienie, czasem czerwone, więc praktycznie mam na twarzy kilku stałych gości. Derm powiedziała że keidyś bedziemy próbować to laserem usuwać albo chirurgicznie.Suuuuper.

Rzuciłam palenie, no jestem w trakcie:P

[podziomka]

Napisane przez emigracja

A z tym AD to są właśnie jakieś jaja:P Bo wszyscy na wizażu i wogóle mówią, że to trzeba z filtrami używać, a jak ja swojej dermie powiedziałam o tym, to ona powiedziała,że absolutnie, że AD super toleruje słońce i można nawet się opalać po nim .


Ja dzisiaj występuje ku pokrzepieniu Waszych serc:P
Bo dzisiaj właśnie byłam u derm no i powiedziałam jej że nadzieję straciłam itp itd a ona na to, że nie dziwi się, że tracę nadzieje, ale jest naprawdę coraz lepiej i ona wychodzi ze skóry, żeby jak najbardziej mi pomóc
Cieszę się bo nast wizyta dopiero za 2,5 miesiąca. Ile kasy zaoszczędzę hoho:P
Derm namawia mnei też na hormony po wakacjach ale ja sie strasznie tego boje, wolalabym bez.

Nie wyciskajcie pryszczy nieeeeeeeeeeeee, i to nie o blizny chodzi nie nie. 10 lat temu wycisnęłaś małą krostke a dzisiaj ona pojawia sie w postaci wulkana, tak to jest ! Pewnie o tym wiedziałyści, ale ja dowiedziałam się dopiero dzisiaj:P No i własnie mam na twarzy kilka takich wulkanów, ale to o takie chodzi które są tak wielkie że nie gina do końca i na stałe zostaje pod skórą takie zgrubienie, czasem czerwone, więc praktycznie mam na twarzy kilku stałych gości. Derm powiedziała że keidyś bedziemy próbować to laserem usuwać albo chirurgicznie.Suuuuper.

Rzuciłam palenie, no jestem w trakcie:P

Pamietaj derma nie bedzie miala przebarwien tylko ty.I bedziesz do niej chodzic z tymi przebarwieniami pozniej =kasa dla niej.Jeszcze raz napisze ,ze one moga wyjsc po latach i co wtedyMi tez derrma nigdy nie mowila, ale kazdy swoj rozum ma.Na wizazu pisza ,chyba nie dlatego ,ze sie nie znaja.Ogolnie trzeba uzywac filtrow nawet bez uzywania kwasow.Wiem ,ze w Polsce jeszcze nie sa az tak popularne ,ale zagranica to jest normalne ,ze uzywa sie ich caly czas i w kazdej gazecie o tym pisza.

Ja sie modle ,zeby mi cos nie wyszlo z czasow zanim robilam to co mi derma powiedziala ,a sama nie mialam o niczym pojecia.

Ostanio wogle nie mialam czasu na ten watek,(egzaminy)sorki jak cos przeoczylam waznego.postaram sie nadrobic.

[--Olka--]

Napisane przez mdz

Ola, ja dzis wlasnie dzwonilam do tego endokrynologa, ale nie odbieral nikt telefonu. Musze byc przed 26tym (czyli nowym 'cyklem' i opakowaniami lekow) u niego, mam nadzieje, ze jakos uda mi sie gdzies 'wepchnac' - bo terminy niestety dosc dlugie... a Ty kiedy idziesz?

Ja zapisana jestem na 30. Czyli się nie spotkamy.
Radzę Ci się szybko zapisać (ja dziś się dodzwoniłam). Albo iść bez zapisu i powiedzieć, że krytyczna sytuacja. Z tego co wiem, to w następnym tygodniu (19-23) on ma urlop!

Napisane przez emigracja

A z tym AD to są właśnie jakieś jaja:P Bo wszyscy na wizażu i wogóle mówią, że to trzeba z filtrami używać, a jak ja swojej dermie powiedziałam o tym, to ona powiedziała,że absolutnie, że AD super toleruje słońce i można nawet się opalać po nim .

Nie wyciskajcie pryszczy nieeeeeeeeeeeee, i to nie o blizny chodzi nie nie. 10 lat temu wycisnęłaś małą krostke a dzisiaj ona pojawia sie w postaci wulkana, tak to jest ! Pewnie o tym wiedziałyści, ale ja dowiedziałam się dopiero dzisiaj:P No i własnie mam na twarzy kilka takich wulkanów, ale to o takie chodzi które są tak wielkie że nie gina do końca i na stałe zostaje pod skórą takie zgrubienie, czasem czerwone, więc praktycznie mam na twarzy kilku stałych gości. Derm powiedziała że keidyś bedziemy próbować to laserem usuwać albo chirurgicznie.Suuuuper.

Rzuciłam palenie, no jestem w trakcie:P

Ja nie wiem jaka jest ta twoja dermatolog, ale ja lekarzom już nie ufam. Głupio to może brzmi, ale wierzę bardziej paręnastu osobom na wizażu niż lekarzowi. Żaden z dotychczasowych 11 (u tylu dermatologów byłam) nie pomógł mi. Mam nadzieję, że endokrynolodzy są lepsi.

Ja też nie wiedziałam ! Ja mam właśnie trzy takie placki wręcz, z którymi nie wiadomo co zrobić. Czyli na nie tylko mechaniczne, profesjonalne metody?

Rzucaj palenie!!! A fe... Ja się odchudzam - z wielu rzeczy rezygnuję. Schudnę, a ty rzucisz palenie - okej?

[magica]

Moim zdaniem to nie do końca prawda z tymi filtrami. Gdyby to było takie ważne toby w ulotce napisali, nie? Ja nawet czytałam na takiej reklamówce skinorenu że jest dobrze tolerowany nawet jak się wystawi buzke na słońce. Wiadomo natomiast że leżenie plackiem i opalanie się godzinami odpada

[Nusia7]

Zaraz idę do dermy. Chcę coś innego niż Differin, żeby móc się opalać... Choć taka zadowolona z niego jestem... Mam teraz taką ładną buźkę, mam nadzieję, że mi znów nic nie wyskoczy No i poproszę babkę w końcu o coś na przebarwienia

[podziomka]

Napisane przez --Olka--

Ja zapisana jestem na 30. Czyli się nie spotkamy.
Radzę Ci się szybko zapisać (ja dziś się dodzwoniłam). Albo iść bez zapisu i powiedzieć, że krytyczna sytuacja. Z tego co wiem, to w następnym tygodniu (19-23) on ma urlop!



Ja nie wiem jaka jest ta twoja dermatolog, ale ja lekarzom już nie ufam. Głupio to może brzmi, ale wierzę bardziej paręnastu osobom na wizażu niż lekarzowi. Żaden z dotychczasowych 11 (u tylu dermatologów byłam) nie pomógł mi. Mam nadzieję, że endokrynolodzy są lepsi.

Ja też nie wiedziałam ! Ja mam właśnie trzy takie placki wręcz, z którymi nie wiadomo co zrobić. Czyli na nie tylko mechaniczne, profesjonalne metody?

Rzucaj palenie!!! A fe... Ja się odchudzam - z wielu rzeczy rezygnuję. Schudnę, a ty rzucisz palenie - okej?

Ola tez staram sie odchudzac.Nie za bardzo mi to idzie ,ale staram sie.

[pink69]

Napisane przez _eLeKtroda_

Hej
Byłam wczoraj u dermy.
Przepisała mi Acne derm.
Powiedzcie mi
1) czy jest dobry? kiedy pierwsze efekty?
2) ile go mozna uzywac
3) czy to prawda ze uzywajac go mozna pokazywac sie na sloneczku?

Z gory dziekuje za odpowiedź.

O słońcu zapomnij.I to w ogóle przy trądziku,nie tylko przy kwasach.
Jak go nakładam skóra momentalnie jaśnieje i staje się gładka,jak wstaję rano wygląda ślicznie.
Na dłuższą metę razem z differinem coś mi tam poprawiły.

[magdaa_j]

Ja właśnie wróciłam z moich aptecznych zakupów Kupiłam filtr Avene spf 50+. Właśnie próbuję na twarz. Nałożyłam sporą ilość i nawet nie jest tak źle, bo się wchłania i nie bieli jak to robiła Bioderma (przepisowa ilość to 1,8ml na twarz i dekolt z tego co pamiętam jak czytałam na Biochemii). Za 20minut nałożę podkład Normateint mam odcień 25 nude, który też dzisiaj zakupiłam. Mam nadzieję, że nie będzie za ciemny :/

Aha, do filterka mam dołączoną gratis wodę termalną z LRP już mam, teraz do kolekcji Avene


Z cerą narazie w porządku. Oczyszczanie chyba dobrze zrobiło mojej cerze


Do dziewczyn, które stosują filtry:
Czy odmierzacie przepisową ilość na twarz? bo wiem, że jeśli nałoży się tak ile się chce to nie ma ochrony takiej wysokiej. Ja nie wiem jak mam to odmierzać :/ po syropach nie wynalazłam w domu a jak w aptece się pytałam, to baba powiedziała, że nie mają miarek.Powiedziała żebym linijką odmierzyła

[mdz]

Moze ja jestem nierozsadna, ale rok temu dostalam od dermy Skinoren wlasnie na lato... i nad morzem bezproblemowo go uzywalam opalajac sie... oczywiscie nie kladlam go na przypieczona buzie, wiec nie stosowalam codziennie..
ale dla mojej psychiki juz lepiej zebym chyba miala przebarwienia za te kilka lat (bo od razu to nie robi mi sie nic, nie mam zadnych sklonnosci do przebarwien), niz mam byc blada jak trup w czerwone plamki. naprawde, lepiej sie z tym czuje... po prostu mysle o tym co teraz a nei o tym co bedzie KIEDYS...

Ja dzis po maturze z polskiego ustnej - wielkie swieto, 100% ! I teraz najdluzsze wakacje przede mna. Modle sie, zeby nie zepsula mi ich moja twarz...ech. Wiecie do czego doszlo??? Ze SNI MI SIE ze pogorszyla mi sie cera, wyskoczyl jakis wulkan czy cos... no masakra no! Tez tak macie?

Magda, ja Ci nie pomoge bo filtrow nie stosuje..

[magdaa_j]

Napisane przez mdz

Moze ja jestem nierozsadna, ale rok temu dostalam od dermy Skinoren wlasnie na lato... i nad morzem bezproblemowo go uzywalam opalajac sie... oczywiscie nie kladlam go na przypieczona buzie, wiec nie stosowalam codziennie..
ale dla mojej psychiki juz lepiej zebym chyba miala przebarwienia za te kilka lat (bo od razu to nie robi mi sie nic, nie mam zadnych sklonnosci do przebarwien), niz mam byc blada jak trup w czerwone plamki. naprawde, lepiej sie z tym czuje... po prostu mysle o tym co teraz a nei o tym co bedzie KIEDYS...

Ja dzis po maturze z polskiego ustnej - wielkie swieto, 100% ! I teraz najdluzsze wakacje przede mna. Modle sie, zeby nie zepsula mi ich moja twarz...ech. Wiecie do czego doszlo??? Ze SNI MI SIE ze pogorszyla mi sie cera, wyskoczyl jakis wulkan czy cos... no masakra no! Tez tak macie?

Magda, ja Ci nie pomoge bo filtrow nie stosuje..

Moje gratulacje kochana! zdolniachaa

Ja opalać się nie mogę, mam skłonności do przebarwień, i gdybym się wystawiła na słońce leżąc gdzieś na plaży czy coś to ojjj...

Nie, ja jakoś aż takich koszmarów nie mam... :P a może nie pamiętam nawet.. heh

[emigracja]

Ja właśnie wróciłam z moich aptecznych zakupów Kupiłam filtr Avene spf 50+. Właśnie próbuję na twarz. Nałożyłam sporą ilość i nawet nie jest tak źle, bo się wchłania i nie bieli jak to robiła Bioderma (przepisowa ilość to 1,8ml na twarz i dekolt z tego co pamiętam jak czytałam na Biochemii). Za 20minut nałożę podkład Normateint mam odcień 25 nude, który też dzisiaj zakupiłam. Mam nadzieję, że nie będzie za ciemny :/

Wow, woda termalna gratis, ja tez chcę:P Ja mam właśnie Bioderme i tako nie jest źle, świeci jak żarówa, ale na szczęście jest skrobia! Właśnie nie wiem jak odmierzać tą ilośc, chociażby tak na oko. Dzisiaj poszukam miarki syropowej. W sumie cieszę się, że używam filtrów, bo czuję że profesjonalnie dbam o twarz.

Ja nie wiem jaka jest ta twoja dermatolog, ale ja lekarzom już nie ufam. Głupio to może brzmi, ale wierzę bardziej paręnastu osobom na wizażu niż lekarzowi. Żaden z dotychczasowych 11 (u tylu dermatologów byłam) nie pomógł mi. Mam nadzieję, że endokrynolodzy są lepsi.

Ja też nie wiedziałam ! Ja mam właśnie trzy takie placki wręcz, z którymi nie wiadomo co zrobić. Czyli na nie tylko mechaniczne, profesjonalne metody?

Rzucaj palenie!!! A fe... Ja się odchudzam - z wielu rzeczy rezygnuję. Schudnę, a ty rzucisz palenie - okej?

Ja swojej jak narazie ufam, bo to pierwszy lekarz u którego byłam, nie licząc patałacha u którego byłam pierwszy i ostatni raz:P Myśle, ze np to z filtrami to po pierwsze jak już ktos wspominał na ulotce na pewno by o tym pisali a po drugie filtry po mojemu to jednak tłuste kremy więc choć mają nie zapyachać jednak zpaychają i nie należy z nimi przesadzać.

Co do twoich placków to niestety Ale powiem Ci, że wczoraj użyłam zielonej glinki na to i wydaje mi się że się zmniejszyło Ale może mam zwidy, spróbuj jeśli masz.

Okej! Chudnij a ja rzucam.

[magdaa_j]

Emigracja ja też mam takie poczucie właśnie poza tym on fajnie nawilża twarz, więc nie dość, że chroni to jeszcze nawilża nałożyłam teraz na filtr ten podkład Normateint i wydaje mi się, że jest dobrze! mam nadzieję, że jutro przejdzie test czyli szkoła, słońce i nie będzie złaził brzydko. Ja właśnie też muszę jeszcze poszukać, a jak nie to zakupię jakiś syrop :P ewentualnie może na mazidłach kupię, bo tam były.

Noo z tą wodą termalną to też byłam w szoku! 150ml tyle samo co w LRP



PS. zapisałam się na jogę jutro idę pierwszy raz z koleżanką

[--Olka--]

Napisane przez mdz

Ja dzis po maturze z polskiego ustnej - wielkie swieto, 100% ! I teraz najdluzsze wakacje przede mna. Modle sie, zeby nie zepsula mi ich moja twarz...ech. Wiecie do czego doszlo??? Ze SNI MI SIE ze pogorszyla mi sie cera, wyskoczyl jakis wulkan czy cos... no masakra no! Tez tak macie?

Gratulacje. Wiem jak fajnie się czuje z takimi 20 pkt.
Heh. Ja miałam dziś właśnie sen o trądziku. Co za zbieg okoliczności! Tak to nie - a może nie pamiętam? W każdym razie śniło mi się, że rośnie mi wielka gula na nosie i chcę ją posmarować aknemycinem, ale nigdzie nie mogę go znaleźć. biegam po całym domu i szukam, a wulkan powiększa się coraz bardziej. I w końcu uświadamiam sobie, że zostawiłam go na stancji... Fiksuję po prostu. Zaraz się obudziłam i pobiegłam do łazienki, żeby zobaczyć czy nic się nie "wybija". Na szczęście okazało się, że nie. A acknemycin rzeczywiście jest tam, gdzie i się śnił.

Napisane przez emigracja

Ja swojej jak narazie ufam, bo to pierwszy lekarz u którego byłam, nie licząc patałacha u którego byłam pierwszy i ostatni raz:P Myśle, ze np to z filtrami to po pierwsze jak już ktos wspominał na ulotce na pewno by o tym pisali a po drugie filtry po mojemu to jednak tłuste kremy więc choć mają nie zapyachać jednak zpaychają i nie należy z nimi przesadzać.

Co do twoich placków to niestety Ale powiem Ci, że wczoraj użyłam zielonej glinki na to i wydaje mi się że się zmniejszyło Ale może mam zwidy, spróbuj jeśli masz.

To dobrze, że mu ufasz, ale pamiętaj - margines ostrożności nie zaszkodzi. Ja dłużej leczyłam się tylko u 4 dermatologów, u 3 byłam ze 2-3 razy, a reszta to tylko "dzień dobry" i "do widzenia" - sorry, ale jak np. lekarz na całą twarz obsypaną trądzikiem nawet nie spojrzy i każe stosować jedynie tonik (oczywiście do kupienia tylko u niego), to jest śmiechu warte... I pomyśleć jak ja ufałam i się zawiodłam tyle razy. Pieniędzy już nie wspomnę.

Mam maseczkę z zielonej glinki. Stosuję 2 razy w tygodniu od dawna. Niestety nie zmniejszają się nic.

[Nusia7]

Napisane przez mdz

Moze ja jestem nierozsadna, ale rok temu dostalam od dermy Skinoren wlasnie na lato... i nad morzem bezproblemowo go uzywalam opalajac sie...

Ja właśnie dziś poprosiłam dermę o coś na lato i też dostałam Skinoren Powiedziała, że spokojnie mogę się opalać, ale oczywiście bez przesady.

Ja dzis po maturze z polskiego ustnej - wielkie swieto, 100% !

EDIT: Wspomniałam też dermie o coś na przebarwienia, ale że mam ich niewiele (same poznikały lub się rozjaśniły ), to uznała, żebym przez okres letni używała tylko Skinorenu, a potem krem na przebarwienia Iwostin, bo nie można ich łączyć, a Skinoren mam używać 2 razy dziennie. Mam tylko nadzieję, że po wspaniałym dla mnie Differinie nie pogorszy mi się cera, skoro go na razie zamieniłam na Skinoren