Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-07-18, 10:21   #631
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Witam się po krótkiej przerwie
Byłam na parodniowym wyjeździe w Łebie. Czytałam Was, ale pisać nie było kiedy.

Troszkę pocytowałam, ale znowu coś wcisnęłam i zamknął się wizaż, grrr.

Crescent zdrówka życzę, też nie miało kiedy się przypałętać.

Z powrotem do wagi, to się kurde boję jak to będzie. Mam 14kg na plusie, a jeszcze miesiąc do terminu. Chciałam przytyc mniej niż zawsze, ale teraz to myślę, o tym aby nie było czasem więcej.

Wlaśnie pomalowałam sobie pazurki u nóg, ale to chyba ostatni raz przed porodem. Potem nie zamierzam mieć lakieru ani u rąk ani u nóg. U rąk i tak nie maluję od jakiegoś czasu. Pilnuję żeby były krókie, a nie lubię u siebie pomalowanych, krótkich paznokci.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 10:28   #632
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
Ja mam orbitreka na tarasie i zamierzam go używać ale pewnie za kilka miesięcy 😅

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------



Ciesz się, ze taki śpioszek zawsze masz chwilkę rano dla siebie 😉

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------



No życie zmienia się o 360' więc nastaw się psychicznie 😆

Jak dziecko jest zdrowe i nie płacze to super ale jak pojawiają się problemy no to niestety nie jest tak kolorowo ale dewizą każdej mamy jest stwierdzenie "co nas nie zabije to wzmocni" 😀

Dobra laski teraz wam coś powiem zrobiły mi się rozstępy ale uwaga w jakim miejscu... między pośladkami nigdzie nowych nie znalazłam, tylko w takim miejscu no szok... Prędzej bym się na pośladkach spodziewała albo na brzuchu...

Wysłane za pomocą mTalk
No ja właśnie od pewnego czasu to czuje się jakbym dziecka nie miala śpi do południa ( ale to już od małego) potem śniadanko i na dwór z kolegami się bawić i tyle go widziałam. Wraca na obiad, kolacje i spać No a ja siedzę i się nudzę i obmyślam co by tu jeszcze zrobić przed porodem hehe. W sumie to się cieszę ze tyle czasu spędza na dworzu a nie jak niektóre dzieciaki tylko tablet, telewizor i całe dnie gnicie w domu

Taaaak dziecko zmienia wszystko. Oddasz mu ostatni kawałek ciastka na które miałaś ochotę, zamiast kobiecym to w dziale dziecięcym cały dzien na zakupach w centrum handlowym. Generalnie wszystko zrobisz dla maleństwa a Twoje potrzeby już są na drugim planie. Mamusie są the best.

Jezus jak to tak między pośladkami
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 10:58   #633
oriane
Rozeznanie
 
Avatar oriane
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 819
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Co do powrotu do wagi sprzed porodu to u mnie szybko to poszło. Po 2 tygodniach mam taką wagę mniejszą prawie 5kg niż przed ciążą. Tutaj mój brzuch 2 dni przed porodem i 2 tygodnie po porodzie.

20170717_133251.jpg


Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20170621_121824.jpg (30,9 KB, 70 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 20182660_10211911828605179_894064108_n.jpg (34,3 KB, 50 załadowań)

Edytowane przez oriane
Czas edycji: 2017-07-18 o 13:02
oriane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 11:12   #634
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez oriane Pokaż wiadomość
Co do powrotu do wagi sprzed porodu to u mnie szybko to poszło. Po 2 tygodniach mam taką wagę mniejszą prawie 5kg niż przed ciążą. Tutaj mój brzuch 2 dni przed porodem i 2 tygodnie po porodzie. Załącznik 7154596Załącznik 7154601

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super już wyglada. Lewandowska może się schowac
A ja dalej zastanawiam się gdzie Ty dwie dziewczynki tam upchnelas przy pojedynczej ciazy dziewczyny maja większe brzuchy

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Witam się po krótkiej przerwie
Byłam na parodniowym wyjeździe w Łebie. Czytałam Was, ale pisać nie było kiedy.

Troszkę pocytowałam, ale znowu coś wcisnęłam i zamknął się wizaż, grrr.

Crescent zdrówka życzę, też nie miało kiedy się przypałętać.

Z powrotem do wagi, to się kurde boję jak to będzie. Mam 14kg na plusie, a jeszcze miesiąc do terminu. Chciałam przytyc mniej niż zawsze, ale teraz to myślę, o tym aby nie było czasem więcej.

Wlaśnie pomalowałam sobie pazurki u nóg, ale to chyba ostatni raz przed porodem. Potem nie zamierzam mieć lakieru ani u rąk ani u nóg. U rąk i tak nie maluję od jakiegoś czasu. Pilnuję żeby były krókie, a nie lubię u siebie pomalowanych, krótkich paznokci.
Ale zazdroszczę pobytu nad morzem tak żałuje ze nie udało mi się pojechać. Mam jeszcze nadzieje ze uda się we wrześniu.

Ja maluje paznokcie u nóg do porodu. Przy pierwszym miałam pomalowane na nogach i nikt nie robił problemów. U rak naturalne zostawiam
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 11:16   #635
crescent
Zakorzenienie
 
Avatar crescent
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 931
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
Wczoraj jak spojrzalam na aktualne swoje zdjecia to sie przerazilam, bo moje uda sa szersze niz Wisla😨😨😨 Na glowie odrosty, brwi henna nietkniete, paznokcie nie pomalowane... W fajne ciuchy juz sie nie mieszcze.
I jakas chandra mnie chyba bierze, nie wiem, moze to przez ta pogode, bo jeszcze wczoraj mialam swietny humor.


Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
aj tam daj spokoj...ja robie fotoksiazki z wakacji i jak ogladam siebie w stroju na zdjeciach z sierpnia 2016 to nie mam ochoty teraz kolo lustra przechodzic... mimo, ze przytylam nie wiecej niz 8kg... mam nadzieje, ze to nie mit o szybkim gubieniu tego nadmiaru po porodzie..

Cytat:
Napisane przez cesarskie cięcie Pokaż wiadomość
Dobrze, latorośl zyskuje dodatkowe przeciwciała Podobno przeziębienia w trzecim trymestrze są na plus (info ze szkoły rodzenia)
no to chociaz jakis pozytyw w tym jest...

powiem Wam, ze powoli sobie uswiadamiam ze maly moze juz wkrotce z nami byc i jakos nie dziala to na mnie motywujaco do spaakowania torby i zrobienia planu porodu robie wolniej wszystko ostatnio i w ogole jakos tak...moze to to przeziebienie..
__________________
crescent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 11:32   #636
sharlotka87
Rozeznanie
 
Avatar sharlotka87
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 714
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cześć

Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Piernik->święta->śnieg-> pierwsze święta z naszym srajtusiem a tak mi się jakoś skojarzyło

Zdecydowanie, też przez to muszę przejść tym bardziej, że tz wyjeżdża po 3 tygodniach więc musimy zrobić pepkowe do tego czasu. Ale akurat tz i moja mama sie zaoferowali, ze ja mam siedziec i odpoczywac a oni wszystkim się zajmą
Srajtuś
Mnie trochę przerażają chrzciny. Będziemy chrzcić w sierpniu, a więc szybko, ze względu na to, że chrzestni pracują za granicą i tylko w sierpniu są dostępni. Upał, połóg i teściowa... wspaniałe połączenie

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
My też niedługo będziemy Dobrze, że jest forum, to może nie będziemy całego otoczenia zasmradzać tym tematem
Zawsze się nabijałam z kobiet, które nie potrafią mówić o niczym innym niż o dziecku a powoli sama tak zaczynam robić
Do każdej z nas przychodzi taki etap

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
W ogole czuje dzis jakies dziwne bole w biodrach, jakby chcialy mi sie rozejsc.
Chyba bede szeroka jak szafa Ogolnie to juz 16 kg do przodu...
Wczoraj jak spojrzalam na aktualne swoje zdjecia to sie przerazilam, bo moje uda sa szersze niz Wisla������ Na glowie odrosty, brwi henna nietkniete, paznokcie nie pomalowane... W fajne ciuchy juz sie nie mieszcze.
I jakas chandra mnie chyba bierze, nie wiem, moze to przez ta pogode, bo jeszcze wczoraj mialam swietny humor.
To już końcówka ciąży daje się we znaki. Ja znowu zaobserwowałam, że nie widzę swoich kolan. Zlewają się z udami niby 14kg na + a nie poznaję swojego ciała. Ramiona jak serdele, dłonie spuchnięte, stopy jak gąbki, spojenie dokucza... mogłabym tak wymieniać do tego brak henny ehhh i samopoczucie leży i beczy

Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Wiecie co, mam wrażenie że jestem mega wyrodną przyszłą matką dla małego mam tylko naszykowaną torbę do szpitala i dwie torby ciuszków od koleżanki(ciuszki wyprane i wyprasowane bo teściowa się tym zajęła). Mieszkanie nadal nie skończone, bo majster myśląc że się wyrobi w czasie wykupił sobie wczasy, podobno do końca lipca ma zdążyć. Całe szczęście, że znacznie obniżył cenę za to. Dziadkowie kupili małemu wózek. Łóżeczko w koszyku na allegro już wisi i wisi. Nawet jakbym chciała zamówić wszystko to sama nie wiem gdzie. Bo nie jestem pewna czy po porodzie nie wrócimy z małym i tż jeszcze na tydzień do teściów, żeby majster miał czas na ewentualne dokończenia, no i firma sprzątająca musi wszystko wyczyścić.A może już wszystko będzie ogarnięte w czasie i pojedziemy do siebie. Gdybym wiedziała, że tak to będzie wygląać, to nigdy bym się nie zdecydowała na kupienie i remont mieszkania w trakcie ciaży tylko przeczekałabym do porodu. Ehhh musiałam się wyżalić, bo ciągle piszecie co macie już zrobione/naszykowane/kupione a ja nie mam co pisać
Na remont wpływu nie masz. W razie gdybyście musieli tydzień spędzić u teściów to trzeba szukać pozytywów -teściowa choć trochę pomoże. A resztą się nie przejmuj, zawsze w koszyk można kliknąć

Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
Mnie też dołują moje uda... W ogóle zauważyłam, że od kilku dni mam buzie napuchniętą... Jutro wizyta u gina ibjuz się doczekać nie mogę, bo ostatnio mały taki mało ruchliwy... Wiem, że ma mało miejsca i w ogóle ale czasami mi stracha narobi bo tak słabo się rusza...
Moja siostra też przed porodem miała spuchniętą twarz, usta niczym u Angeliny Jolie
Maleństwa teraz ponoć przesypiają większość (80%) czasu, tak przynajmniej twierdzi moja apka Mój co prawda teraz nadraba. Przez połowę ciąży prawie nie czułam ruchów mimo, że to moja druga ciąża, za to teraz pępkiem chce wyjść. W nocy szaleje i w dzień też. A piszą, że nie ma miejsca na tym etapie ciąży

Cytat:
Napisane przez cesarskie cięcie Pokaż wiadomość
Co do Mrs. Perfect, ja mam wręcz przeciwnie Wychodzę z założenia, że nie chcę być matką heroiczną, tylko matką wyluzowaną, a jak z tym luzem będzie, to się okaże Bo mnie nadmiar codziennych rutynowych obowiązków potrafi nieraz przytłoczyć
No i brawo ja nie mam zamiaru myć podłóg co chwilę i zbierać każdego okruszka. Wzięłam się za dokładne porządki kiedy syn skończył rok na początku ja uczyłam się jego a on mnie choć ciężko mi było patrzeć na gary w zlewie czy nieodkurzony dywan.

Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za wsparcie jesteście kochanie. Miałam wczoraj jakiś kryzys. po prostu w pewnej chwili zastanowiło mnoe to, czy mój angielski "easy chill " nie jest jednak spowodowany tym ze że zamiast mieć podejście "spokojnie, przeciez nic sie nie dzieje" jest spowodowane "zwisa mi to i powiewa". Najważniejsze że po wyjściu ze szpitala pod mostem nocować nie będziemy

Ja juz mam upatrzony Atlas do ćwiczeń. Tz obiecał że mi kupi. Najpierw był szantaż ze będę wyglądała jak te mamuśki z filmow: walki na włosach, odrosty, pazury byle jakie, brak makijażu,brzuchol po porodzie do kolan,tyłek też do kolan tylko zwisajacy od tylu i rozciagniety dres wystraszył sie i obiecał kupić sprzęt
Doskonale cię rozumiem, bo ja mam takie kryzysy co kilka dni
Ja cwiczylam jakoś do 8 mc, teraz już nie dam rady , pitynka mi boli bardzo to lubię więc jak tylko lekarz da zielone światło po cc wrócę do ćwiczeń zresztą jak mam gorszy dzień i narzekam, żem gruba jak wielbłąd: z przodu garb, z tyłu garb to mąż mówi, że zaraz i tak zacznę ćwiczyć bo nie wytrzymam inaczej

Cytat:
Napisane przez a_nn_a_ Pokaż wiadomość
Nie pisałam tutaj, ale za tydzień mam przyjęcie do szpitala i dzień później cc. Odliczam ��
Już za tydzień?? Wow ja też chcę

Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
Dobra laski teraz wam coś powiem zrobiły mi się rozstępy ale uwaga w jakim miejscu... między pośladkami nigdzie nowych nie znalazłam, tylko w takim miejscu no szok... Prędzej bym się na pośladkach spodziewała albo na brzuchu...
Jak ty je wypatrzyłaś?

Idę na 13:00 zrobić brwi, jeeeah

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Cytat:
Napisane przez crescent Pokaż wiadomość
aj tam daj spokoj...ja robie fotoksiazki z wakacji i jak ogladam siebie w stroju na zdjeciach z sierpnia 2016 to nie mam ochoty teraz kolo lustra przechodzic... mimo, ze przytylam nie wiecej niz 8kg... mam nadzieje, ze to nie mit o szybkim gubieniu tego nadmiaru po porodzie..
Tydzień po porodzie miałam -10 kg fakt, że zostało mi wtedy jeszcze 15 na plusie to inna kwestia

Edytowane przez sharlotka87
Czas edycji: 2017-07-18 o 11:29
sharlotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 12:08   #637
ZieloonaTruskawka
Raczkowanie
 
Avatar ZieloonaTruskawka
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 118
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

[QUOTE=sharlotka87;7557854 6]Cześć



Maleństwa teraz ponoć przesypiają większość (80%) czasu, tak przynajmniej twierdzi moja apka Mój co prawda teraz nadraba. Przez połowę ciąży prawie nie czułam ruchów mimo, że to moja druga ciąża, za to teraz pępkiem chce wyjść. W nocy szaleje i w dzień też. A piszą, że nie ma miejsca na tym etapie ciąży


Naprawde? Mam wrazenie, ze ta istota w moim brzuchu chce mnie rozerwac od srodka! Wczesniej zazwyczaj czulam tylko nozki, niekiedy raczki. A teraz wszystko na raz w jednym momencie. Czasem mam wrazenie, ze robi tam niezle akrobacje
Najgorzej jak uzna, ze pecherz to jej przyjaciel i go sciska
Masakra.



Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
ZieloonaTruskawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-07-18, 12:21   #638
a_nn_a_
Zadomowienie
 
Avatar a_nn_a_
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 172
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez oriane Pokaż wiadomość
Co do powrotu do wagi sprzed porodu to u mnie szybko to poszło. Po 2 tygodniach mam taką wagę mniejszą prawie 5kg niż przed ciążą. Tutaj mój brzuch 2 dni przed porodem i 2 tygodnie po porodzie. Załącznik 7154596Załącznik 7154601

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wow! Super,też tak chce!
Cytat:
Napisane przez crescent Pokaż wiadomość
aj tam daj spokoj...ja robie fotoksiazki z wakacji i jak ogladam siebie w stroju na zdjeciach z sierpnia 2016 to nie mam ochoty teraz kolo lustra przechodzic... mimo, ze przytylam nie wiecej niz 8kg... mam nadzieje, ze to nie mit o szybkim gubieniu tego nadmiaru po porodzie..


no to chociaz jakis pozytyw w tym jest...

powiem Wam, ze powoli sobie uswiadamiam ze maly moze juz wkrotce z nami byc i jakos nie dziala to na mnie motywujaco do spaakowania torby i zrobienia planu porodu robie wolniej wszystko ostatnio i w ogole jakos tak...moze to to przeziebienie..
To będziesz chuda, niż przed ciążą. Ostatnio widziałam chyba w aplikacji,co ile waży w ciele kobiety ciezarnej (dziecko,wody,łożysko itd) i bylo to więcej niż 8kg ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a_nn_a_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 12:31   #639
ZieloonaTruskawka
Raczkowanie
 
Avatar ZieloonaTruskawka
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 118
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez crescent Pokaż wiadomość
aj tam daj spokoj...ja robie fotoksiazki z wakacji i jak ogladam siebie w stroju na zdjeciach z sierpnia 2016 to nie mam ochoty teraz kolo lustra przechodzic... mimo, ze przytylam nie wiecej niz 8kg... mam nadzieje, ze to nie mit o szybkim gubieniu tego nadmiaru po porodzie..


no to chociaz jakis pozytyw w tym jest...

powiem Wam, ze powoli sobie uswiadamiam ze maly moze juz wkrotce z nami byc i jakos nie dziala to na mnie motywujaco do spaakowania torby i zrobienia planu porodu robie wolniej wszystko ostatnio i w ogole jakos tak...moze to to przeziebienie..
8 kg? 😱
Kobieto, jak Ty to zrobilas?
Teraz to sie czuje jak obzartuch

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
ZieloonaTruskawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 12:39   #640
magia_to_ja
Madi
 
Avatar magia_to_ja
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 526
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka


Moje drogie, pije napar z pokrzywy, ale i tak czuję, jak puchną mi paluchy stóp i chodzi mi się jak po wacie, ogólnie wyczuwam nadchodzące upały - wyzwanie dla nas wszystkich
__________________

magia_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 12:48   #641
yabadabadooo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 333
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
Ja mam orbitreka na tarasie i zamierzam go używać ale pewnie za kilka miesięcy 😅

[/COLOR]

No życie zmienia się o 360' więc nastaw się psychicznie 😆

Jak dziecko jest zdrowe i nie płacze to super ale jak pojawiają się problemy no to niestety nie jest tak kolorowo ale dewizą każdej mamy jest stwierdzenie "co nas nie zabije to wzmocni" 😀

Dobra laski teraz wam coś powiem zrobiły mi się rozstępy ale uwaga w jakim miejscu... między pośladkami nigdzie nowych nie znalazłam, tylko w takim miejscu no szok... Prędzej bym się na pośladkach spodziewała albo na brzuchu...

Wysłane za pomocą mTalk
Ja się modlę, żebym mogła zacząć ćwiczyć od połowy września, max października. W czerwcu szykuje się wesele i chciałabym wyglądać jak człowiek i kupic kieckę na dziale damskim, a nie kupować w sieci z hameryki
Hmmm spostrzegawczy tz czy akrobacje przy lustrze, że udało Ci się je dostrzec?
Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Witam się po krótkiej przerwie
Byłam na parodniowym wyjeździe w Łebie. Czytałam Was, ale pisać nie było kiedy.

Wlaśnie pomalowałam sobie pazurki u nóg, ale to chyba ostatni raz przed porodem. Potem nie zamierzam mieć lakieru ani u rąk ani u nóg. U rąk i tak nie maluję od jakiegoś czasu. Pilnuję żeby były krókie, a nie lubię u siebie pomalowanych, krótkich paznokci.
Łeba mam nadzieję, że wypoczęłaś choć odrobinkę Też nie lubię naturalnych i krótkich paznokci. Wolę kolorowe i troszkę dłuższe
Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
No ja właśnie od pewnego czasu to czuje się jakbym dziecka nie miala śpi do południa ( ale to już od małego) potem śniadanko i na dwór z kolegami się bawić i tyle go widziałam. Wraca na obiad, kolacje i spać No a ja siedzę i się nudzę i obmyślam co by tu jeszcze zrobić przed porodem hehe. W sumie to się cieszę ze tyle czasu spędza na dworzu a nie jak niektóre dzieciaki tylko tablet, telewizor i całe dnie gnicie w domu

Taaaak dziecko zmienia wszystko. Oddasz mu ostatni kawałek ciastka na które miałaś ochotę, zamiast kobiecym to w dziale dziecięcym cały dzien na zakupach w centrum handlowym. Generalnie wszystko zrobisz dla maleństwa a Twoje potrzeby już są na drugim planie. Mamusie są the best.

Jezus jak to tak między pośladkami
No to tylko się cieszyć, że młody spędza czas na dworze, zamiast faktycznie gnić przed tv czy kompem w domu A, że śpioch to i święty spokój
Wiem wiem, właśnie wszyscy mi to mówią, że potem nagle wszystkie moje potrzeby(a mam dość wysoko ustawiony zdrowy egoizm )idą na dalszy plan i pierwsze co, to maluch jego potrzeby i zachcianki
Cytat:
Napisane przez oriane Pokaż wiadomość
Co do powrotu do wagi sprzed porodu to u mnie szybko to poszło. Po 2 tygodniach mam taką wagę mniejszą prawie 5kg niż przed ciążą. Tutaj mój brzuch 2 dni przed porodem i 2 tygodnie po porodzie. Załącznik 7154596Załącznik 7154601

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To ja nic nie powiem, bo z jednym dzieckiem mam dużo dużo większy brzuchol niż Ty z dwoma maluszkami Ale teraz już masz świetny brzusio
Cytat:
Napisane przez sharlotka87 Pokaż wiadomość
Cześć
Srajtuś
Mnie trochę przerażają chrzciny. Będziemy chrzcić w sierpniu, a więc szybko, ze względu na to, że chrzestni pracują za granicą i tylko w sierpniu są dostępni. Upał, połóg i teściowa... wspaniałe połączenie
To już końcówka ciąży daje się we znaki. Ja znowu zaobserwowałam, że nie widzę swoich kolan. Zlewają się z udami niby 14kg na + a nie poznaję swojego ciała. Ramiona jak serdele, dłonie spuchnięte, stopy jak gąbki, spojenie dokucza... mogłabym tak wymieniać do tego brak henny ehhh i samopoczucie leży i beczy

Doskonale cię rozumiem, bo ja mam takie kryzysy co kilka dni
Ja cwiczylam jakoś do 8 mc, teraz już nie dam rady , pitynka mi boli bardzo to lubię więc jak tylko lekarz da zielone światło po cc wrócę do ćwiczeń zresztą jak mam gorszy dzień i narzekam, żem gruba jak wielbłąd: z przodu garb, z tyłu garb to mąż mówi, że zaraz i tak zacznę ćwiczyć bo nie wytrzymam inaczej
Wysłane z [URL=http://r.tapatalk.com/byo?rid=73630]aplikacji Forum Wizaz[/URL
Też mieliśmy plan na chrzciny w sierpniu, ale jednak odpuszczamy, bo ja nie wiem jak się będę czuła. Potem był plan na boże narodzenie, ale zostaje początek października akurat niedziela po moich urodzinach, więc tz i cała jego zgraja przyjedzie do polski
Hah u mnie teściowa to akurat dobra kobita, choć jak to teściowe, moja też ma swoje chimery
Nie umiem się doczekać ćwiczeń i w ogóle wzięcia się za siebie. Mam już dość, czuję się jak wieloryb połączony z orką. Chcę już urodzić
yabadabadooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-07-18, 12:49   #642
malenka1889
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Witam się po krótkiej przerwie

Byłam na parodniowym wyjeździe w Łebie. Czytałam Was, ale pisać nie było kiedy.



Troszkę pocytowałam, ale znowu coś wcisnęłam i zamknął się wizaż, grrr.



Crescent zdrówka życzę, też nie miało kiedy się przypałętać.



Z powrotem do wagi, to się kurde boję jak to będzie. Mam 14kg na plusie, a jeszcze miesiąc do terminu. Chciałam przytyc mniej niż zawsze, ale teraz to myślę, o tym aby nie było czasem więcej.



Wlaśnie pomalowałam sobie pazurki u nóg, ale to chyba ostatni raz przed porodem. Potem nie zamierzam mieć lakieru ani u rąk ani u nóg. U rąk i tak nie maluję od jakiegoś czasu. Pilnuję żeby były krókie, a nie lubię u siebie pomalowanych, krótkich paznokci.
Widzę, że z paznokciami u rak mamy taka samą taktykę

Mam nadzieje, ze wypad się udał. Ja miałam wyskoczyć na weekend ale zrezygnowałam bo się bałam w drodze urodzić

Wysłane za pomocą mTalk
malenka1889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 12:55   #643
TinaTatina
Raczkowanie
 
Avatar TinaTatina
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 274
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Po śniadaniu wskoczyłam na chwilę do łóżka i drzemka trwała do południa. Masakra. Choc noc była słaba, więc teraz nadrobiłam troszkę.
Trza się jakoś zebrać w sobie i zrobić cokolwiek...
Cytat:
Napisane przez oriane Pokaż wiadomość
Co do powrotu do wagi sprzed porodu to u mnie szybko to poszło. Po 2 tygodniach mam taką wagę mniejszą prawie 5kg niż przed ciążą. Tutaj mój brzuch 2 dni przed porodem i 2 tygodnie po porodzie. Załącznik 7154596Załącznik 7154601

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wiem jak to zrobiłaś, ale też tak chcę! Tylko że mam wrażenie że mój brzucho był już 30 tc od Twojego...
Gdzie się zmieściły Twoje dziewczynki?

Cytat:
Napisane przez crescent Pokaż wiadomość

powiem Wam, ze powoli sobie uswiadamiam ze maly moze juz wkrotce z nami byc i jakos nie dziala to na mnie motywujaco do spaakowania torby i zrobienia planu porodu robie wolniej wszystko ostatnio i w ogole jakos tak...moze to to przeziebienie..
Ja mam podobnie. Nie jestem w stanie zabrać się za torbę. Nie wiem o co kaman. Może wydaje mi się że póki torba nie będzie spakowana, to odwlekam moment porodu... a z drugiej strony jej brak mnie ciut stresuje. Bez sensu...
Plan porodu dostałam w szpitalu w sobotę. Taki ichni do wypełnienia tylko, więc to powinno pójść sprawnie nawet w ostatniej chwili.



Cytat:
Napisane przez sharlotka87 Pokaż wiadomość
Maleństwa teraz ponoć przesypiają większość (80%) czasu, tak przynajmniej twierdzi moja apka Mój co prawda teraz nadraba. Przez połowę ciąży prawie nie czułam ruchów mimo, że to moja druga ciąża, za to teraz pępkiem chce wyjść. W nocy szaleje i w dzień też. A piszą, że nie ma miejsca na tym etapie ciąży
To mój mam zazwyczaj odwrotnie - 80% czasu to mniejsze lub większe szaleństwa, a reszta to odpoczynek. Chociaż zauważyłam że jak bardzo dużo i intensywnie szaleje przez jeden dzień, to następnego jest spokojniejszy. Chyba to rozpychanie się go czasem jednak męczy



Cytat:
Napisane przez a_nn_a_ Pokaż wiadomość

Nie pisałam tutaj, ale za tydzień mam przyjęcie do szpitala i dzień później cc. Odliczam 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale fajnie też bym już chciała mieć malucha po tej stronie brzucha, ale to dopiero 34 tc, więc muszę się uzbroić w cierpliwość jeszcze na kilka tygodni.



Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość

Dziewczyny naprawdę kilogramy po ciazy się zrzuca momentalnie. A noszenie dziecka będzie najlepsza silownia[COLOR="Silver"]
I tego się będę optymistycznie trzymać!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
TinaTatina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 13:11   #644
malenka1889
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
No ja właśnie od pewnego czasu to czuje się jakbym dziecka nie miala śpi do południa ( ale to już od małego) potem śniadanko i na dwór z kolegami się bawić i tyle go widziałam. Wraca na obiad, kolacje i spać No a ja siedzę i się nudzę i obmyślam co by tu jeszcze zrobić przed porodem hehe. W sumie to się cieszę ze tyle czasu spędza na dworzu a nie jak niektóre dzieciaki tylko tablet, telewizor i całe dnie gnicie w domu



Taaaak dziecko zmienia wszystko. Oddasz mu ostatni kawałek ciastka na które miałaś ochotę, zamiast kobiecym to w dziale dziecięcym cały dzien na zakupach w centrum handlowym. Generalnie wszystko zrobisz dla maleństwa a Twoje potrzeby już są na drugim planie. Mamusie są the best.



Jezus jak to tak między pośladkami
Czysta prawda, ja z corka tez cale dnie na dworku jak tylko jest pogoda.

No właśnie ja sama nie wiem jak to możliwe w takim "głębokim" miejscu

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Cytat:
Napisane przez sharlotka87 Pokaż wiadomość
Cześć





Srajtuś

Mnie trochę przerażają chrzciny. Będziemy chrzcić w sierpniu, a więc szybko, ze względu na to, że chrzestni pracują za granicą i tylko w sierpniu są dostępni. Upał, połóg i teściowa... wspaniałe połączenie





Do każdej z nas przychodzi taki etap





To już końcówka ciąży daje się we znaki. Ja znowu zaobserwowałam, że nie widzę swoich kolan. Zlewają się z udami niby 14kg na + a nie poznaję swojego ciała. Ramiona jak serdele, dłonie spuchnięte, stopy jak gąbki, spojenie dokucza... mogłabym tak wymieniać do tego brak henny ehhh i samopoczucie leży i beczy





Na remont wpływu nie masz. W razie gdybyście musieli tydzień spędzić u teściów to trzeba szukać pozytywów -teściowa choć trochę pomoże. A resztą się nie przejmuj, zawsze w koszyk można kliknąć





Moja siostra też przed porodem miała spuchniętą twarz, usta niczym u Angeliny Jolie

Maleństwa teraz ponoć przesypiają większość (80%) czasu, tak przynajmniej twierdzi moja apka Mój co prawda teraz nadraba. Przez połowę ciąży prawie nie czułam ruchów mimo, że to moja druga ciąża, za to teraz pępkiem chce wyjść. W nocy szaleje i w dzień też. A piszą, że nie ma miejsca na tym etapie ciąży





No i brawo ja nie mam zamiaru myć podłóg co chwilę i zbierać każdego okruszka. Wzięłam się za dokładne porządki kiedy syn skończył rok na początku ja uczyłam się jego a on mnie choć ciężko mi było patrzeć na gary w zlewie czy nieodkurzony dywan.





Doskonale cię rozumiem, bo ja mam takie kryzysy co kilka dni

Ja cwiczylam jakoś do 8 mc, teraz już nie dam rady , pitynka mi boli bardzo to lubię więc jak tylko lekarz da zielone światło po cc wrócę do ćwiczeń zresztą jak mam gorszy dzień i narzekam, żem gruba jak wielbłąd: z przodu garb, z tyłu garb to mąż mówi, że zaraz i tak zacznę ćwiczyć bo nie wytrzymam inaczej





Już za tydzień?? Wow ja też chcę





Jak ty je wypatrzyłaś?



Idę na 13:00 zrobić brwi, jeeeah



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz







---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------





Tydzień po porodzie miałam -10 kg fakt, że zostało mi wtedy jeszcze 15 na plusie to inna kwestia
Szybko ten chrzest ale jak mus to mus...

Jak wypatrzyłam? No to akurat proste bo podczas kąpieli jak dupke myłam poczułam jakiś taki prążek i ciekawość wzięła górę, lusterko i szok.

Ja po wyjściu ze szpitala w pierwszej ciąży minus 9kg potem mi tez jeszcze do zrzucenia zostało 15kg ale wszystkich nie udało się zrzucić kilka zostało. A teraz mam w sumie ok 13 kg na plus

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Cytat:
Napisane przez oriane Pokaż wiadomość
Co do powrotu do wagi sprzed porodu to u mnie szybko to poszło. Po 2 tygodniach mam taką wagę mniejszą prawie 5kg niż przed ciążą. Tutaj mój brzuch 2 dni przed porodem i 2 tygodnie po porodzie.



Załącznik 7154601





Miss sierpniowek i złota medalistka

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Ja mam dwa wesela na początku października i 18 wiec nie wiem jak to zrobię ale chce jakos wyglądać na tych imprezach.... Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie, czy Elvis grzeczny bedzie

Wysłane za pomocą mTalk
malenka1889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 13:43   #645
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
A to nie dobry gin... Oj tam, wskocz na niego przecież nie ucieknie ��

Wysłane za pomocą mTalk
Na gina

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Aż sobie wyobraziłam, jak wchodzi do łazienki w kaloszach i takim kapeluszu wędkarskim
Nie no, z tym wedkarzem to zartowałam Nie wiem czy kiedykolwiek łowił ryby

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Przebierz się za złotą rybkę, może uwiedziesz swojego wędkarza
Chyba za złotego walenia

Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
No judka coś nawala
Ej, do terminu jeszcze mam troche czasu

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Zostało jej 2,5h żeby wyrobić się w wymarzonym terminie
Starałam sie jak mogłam, żeby wyrobic sie

Cytat:
Napisane przez itakasia Pokaż wiadomość
jaki film? urodzisz jak ci lekarz w czwartek wkurzy macicę

wczoraj imprezka zaliczona, dziś bardzo intensywnie
odkurzyłam, pomyłam podłogi, zrobiłam obiad, byłam z córką u dermatologa, wstawiłam 3 prania a 3 wcześniejsze poprasowałam (nie pamiętam kiedy ostatnio prasowałam), zaliczyłam zakupy.
teraz oczywiście kość ogonowa daje mi tak do wiwatu, że leżę i się nie ruszam
jutro rano laboratorium i pranie, prasowanie. chyba jako ostatnia wzięłam się za dzieciowe ubranka
Nawet tytułu nie pamietam, ale nie warto pamietac

Znowu za duzo szalejesz

Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Wiecie co, mam wrażenie że jestem mega wyrodną przyszłą matką dla małego mam tylko naszykowaną torbę do szpitala i dwie torby ciuszków od koleżanki(ciuszki wyprane i wyprasowane bo teściowa się tym zajęła). Mieszkanie nadal nie skończone, bo majster myśląc że się wyrobi w czasie wykupił sobie wczasy, podobno do końca lipca ma zdążyć. Całe szczęście, że znacznie obniżył cenę za to. Dziadkowie kupili małemu wózek. Łóżeczko w koszyku na allegro już wisi i wisi. Nawet jakbym chciała zamówić wszystko to sama nie wiem gdzie. Bo nie jestem pewna czy po porodzie nie wrócimy z małym i tż jeszcze na tydzień do teściów, żeby majster miał czas na ewentualne dokończenia, no i firma sprzątająca musi wszystko wyczyścić.A może już wszystko będzie ogarnięte w czasie i pojedziemy do siebie. Gdybym wiedziała, że tak to będzie wygląać, to nigdy bym się nie zdecydowała na kupienie i remont mieszkania w trakcie ciaży tylko przeczekałabym do porodu. Ehhh musiałam się wyżalić, bo ciągle piszecie co macie już zrobione/naszykowane/kupione a ja nie mam co pisać
Oj przestań, jaka wyrodną?
Tak to jest z remontami i nic nie poradzisz, przynajmniej później bedziesz miałam spokój, gorzej z niemowlakiem remontować.

Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
Woooow to już!!! czyli możesz być pierwsza w kolejce jeśli Judka nam się bardziej nie postara
Zaraz bedzie foch

Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
Dobra laski teraz wam coś powiem zrobiły mi się rozstępy ale uwaga w jakim miejscu... między pośladkami nigdzie nowych nie znalazłam, tylko w takim miejscu no szok... Prędzej bym się na pośladkach spodziewała albo na brzuchu...

Wysłane za pomocą mTalk
Jak Ty to odkryłaś?

Cytat:
Napisane przez magia_to_ja Pokaż wiadomość

Moje drogie, pije napar z pokrzywy, ale i tak czuję, jak puchną mi paluchy stóp i chodzi mi się jak po wacie, ogólnie wyczuwam nadchodzące upały - wyzwanie dla nas wszystkich
Bedzie kiepsko


Byłam na ktg, macica reaktywna, Wiciu w porzadku. Pożaliłam się się na męża, że nie współpracuje Jak to doktor stwierdziła, Wiciu widocznie nie jest gotowy i trza czekać na niego
Trudno co robić, oby tylko z długo nie chciał siedzieć, bo mi jeszcze przykoksi wagowo i nie bedzie wesoło
__________________


synuś
córeczka
synuś

Edytowane przez judkama
Czas edycji: 2017-07-18 o 13:50
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 13:45   #646
Serenely
Zakorzenienie
 
Avatar Serenely
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Mojej też dobrze, brak skurczy, za tydzień kolejne ktg i kolejna wizyta. Zaczynam rozważać czy się na kolejną wizyta u gina nie pisać w sierpniu w tym tempie, bo miejsc zabraknie do niego, a młoda mi się buntuje Mogłaby tak wyjść w przyszłym tygodniu, nie obraziłabym się.

Mobilny przekaz myśli ;-)
Serenely jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 13:54   #647
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez oriane Pokaż wiadomość
Co do powrotu do wagi sprzed porodu to u mnie szybko to poszło. Po 2 tygodniach mam taką wagę mniejszą prawie 5kg niż przed ciążą. Tutaj mój brzuch 2 dni przed porodem i 2 tygodnie po porodzie.

Załącznik 7154601


ja pierdziu, zazdroszczę
Cytat:
Napisane przez Lalalandia Pokaż wiadomość
A ja dalej zastanawiam się gdzie Ty dwie dziewczynki tam upchnelas przy pojedynczej ciazy dziewczyny maja większe brzuchy

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------



Ale zazdroszczę pobytu nad morzem tak żałuje ze nie udało mi się pojechać. Mam jeszcze nadzieje ze uda się we wrześniu.

Ja maluje paznokcie u nóg do porodu. Przy pierwszym miałam pomalowane na nogach i nikt nie robił problemów. U rak naturalne zostawiam
To samo chciałam napisać, ja nie wiem, gdzie dziewczynki się zmieściły. Ja mam taki brzuch albo i większy a u mnie jedno i to podobno małe dziecię siedzi.

We wrześniu może być ładniejsza pogoda nad Morzem niż teraz i przede wszystkim mniej turystów, więc spokojniej. Oby Wam się udało pojechać.
Cytat:
Napisane przez sharlotka87 Pokaż wiadomość
Cześć

Mnie trochę przerażają chrzciny. Będziemy chrzcić w sierpniu, a więc szybko, ze względu na to, że chrzestni pracują za granicą i tylko w sierpniu są dostępni. Upał, połóg i teściowa... wspaniałe połączenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Straszne połączenie hehhe
Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Ja się modlę, żebym mogła zacząć ćwiczyć od połowy września, max października. W czerwcu szykuje się wesele i chciałabym wyglądać jak człowiek i kupic kieckę na dziale damskim, a nie kupować w sieci z hameryki
Hmmm spostrzegawczy tz czy akrobacje przy lustrze, że udało Ci się je dostrzec?

Łeba mam nadzieję, że wypoczęłaś choć odrobinkę Też nie lubię naturalnych i krótkich paznokci. Wolę kolorowe i troszkę dłuższe

No to tylko się cieszyć, że młody spędza czas na dworze, zamiast faktycznie gnić przed tv czy kompem w domu A, że śpioch to i święty spokój
Wiem wiem, właśnie wszyscy mi to mówią, że potem nagle wszystkie moje potrzeby(a mam dość wysoko ustawiony zdrowy egoizm )idą na dalszy plan i pierwsze co, to maluch jego potrzeby i zachcianki

To ja nic nie powiem, bo z jednym dzieckiem mam dużo dużo większy brzuchol niż Ty z dwoma maluszkami Ale teraz już masz świetny brzusio

Też mieliśmy plan na chrzciny w sierpniu, ale jednak odpuszczamy, bo ja nie wiem jak się będę czuła. Potem był plan na boże narodzenie, ale zostaje początek października akurat niedziela po moich urodzinach, więc tz i cała jego zgraja przyjedzie do polski
Hah u mnie teściowa to akurat dobra kobita, choć jak to teściowe, moja też ma swoje chimery
Nie umiem się doczekać ćwiczeń i w ogóle wzięcia się za siebie. Mam już dość, czuję się jak wieloryb połączony z orką. Chcę już urodzić
Czy wypoczęłam? Psychicznie - tak. Fizycznie się zmęczyłam. Sporo chodziłam, a jakoś teraz, na końcówce nie chodzę za dużo, bo gnaty bolą. W nocy też nie spało mi się najlepiej. Ale ogólnie zadowolona jestem z wyjazdu.
Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
Widzę, że z paznokciami u rak mamy taka samą taktykę

Mam nadzieje, ze wypad się udał. Ja miałam wyskoczyć na weekend ale zrezygnowałam bo się bałam w drodze urodzić

Wysłane za pomocą mTalk
Byliśmy tylko 4 dni. Bałam się na dłużej jechać (a i tak miałam stracha przed wyjazdem). Zrobiliśmy to głównie dla dziewczyn. Wyjazd się udał, zamierzamy jeszcze wrócić do Łeby.

A z paznokciami, to jakoś tak mam, no nie lubię u siebie krókich i pomalowanych, no bleee.

Chciałam polecić Wam pysznego loda. Moje nowe odkrycie z firmy Grand o smaku panna cotta z sosem malinowym. Nawet nie napiszę, jak szybko go zjadłam
A potem dziwię się skąd te kilogramy...
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 14:02   #648
itakasia
Zakorzenienie
 
Avatar itakasia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

witam
Cytat:
Napisane przez oriane Pokaż wiadomość
Co do powrotu do wagi sprzed porodu to u mnie szybko to poszło. Po 2 tygodniach mam taką wagę mniejszą prawie 5kg niż przed ciążą. Tutaj mój brzuch 2 dni przed porodem i 2 tygodnie po porodzie.

Załącznik 7154601

super wyglądasz
Cytat:
Napisane przez crescent Pokaż wiadomość
aj tam daj spokoj...ja robie fotoksiazki z wakacji i jak ogladam siebie w stroju na zdjeciach z sierpnia 2016 to nie mam ochoty teraz kolo lustra przechodzic... mimo, ze przytylam nie wiecej niz 8kg... mam nadzieje, ze to nie mit o szybkim gubieniu tego nadmiaru po porodzie..
8 kg?
Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Znowu za duzo szalejesz



Byłam na ktg, macica reaktywna, Wiciu w porzadku. Pożaliłam się się na męża, że nie współpracuje Jak to doktor stwierdziła, Wiciu widocznie nie jest gotowy i trza czekać na niego
Trudno co robić, oby tylko z długo nie chciał siedzieć, bo mi jeszcze przykoksi wagowo i nie bedzie wesoło
dziś tylko pranie, prasowanie i obiad kiedyś muszę to porobić
a Wiciu książę każe na siebie czekać dobrze, ze ktg w porządku
__________________
Nasz synek Antoś
itakasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 14:12   #649
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Na gina



Nie no, z tym wedkarzem to zartowałam Nie wiem czy kiedykolwiek łowił ryby



Chyba za złotego walenia



Ej, do terminu jeszcze mam troche czasu



Starałam sie jak mogłam, żeby wyrobic sie



Nawet tytułu nie pamietam, ale nie warto pamietac

Znowu za duzo szalejesz



Oj przestań, jaka wyrodną?
Tak to jest z remontami i nic nie poradzisz, przynajmniej później bedziesz miałam spokój, gorzej z niemowlakiem remontować.



Zaraz bedzie foch



Jak Ty to odkryłaś?



Bedzie kiepsko


Byłam na ktg, macica reaktywna, Wiciu w porzadku. Pożaliłam się się na męża, że nie współpracuje Jak to doktor stwierdziła, Wiciu widocznie nie jest gotowy i trza czekać na niego
Trudno co robić, oby tylko z długo nie chciał siedzieć, bo mi jeszcze przykoksi wagowo i nie bedzie wesoło
To wszystko wina męża napewno! musisz przypuścić jakis atak i wziac go z zaskoczenia a Wicio napewno wyjdzie szybciutko liczymy na Ciebie
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-07-18, 14:13   #650
malenka1889
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Na gina







Nie no, z tym wedkarzem to zartowałam Nie wiem czy kiedykolwiek łowił ryby







Chyba za złotego walenia







Ej, do terminu jeszcze mam troche czasu







Starałam sie jak mogłam, żeby wyrobic sie







Nawet tytułu nie pamietam, ale nie warto pamietac



Znowu za duzo szalejesz







Oj przestań, jaka wyrodną?

Tak to jest z remontami i nic nie poradzisz, przynajmniej później bedziesz miałam spokój, gorzej z niemowlakiem remontować.







Zaraz bedzie foch







Jak Ty to odkryłaś?







Bedzie kiepsko





Byłam na ktg, macica reaktywna, Wiciu w porzadku. Pożaliłam się się na męża, że nie współpracuje Jak to doktor stwierdziła, Wiciu widocznie nie jest gotowy i trza czekać na niego

Trudno co robić, oby tylko z długo nie chciał siedzieć, bo mi jeszcze przykoksi wagowo i nie bedzie wesoło
He he nie na gina tylko na męża

Wysłane za pomocą mTalk
malenka1889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 14:16   #651
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
Mojej też dobrze, brak skurczy, za tydzień kolejne ktg i kolejna wizyta. Zaczynam rozważać czy się na kolejną wizyta u gina nie pisać w sierpniu w tym tempie, bo miejsc zabraknie do niego, a młoda mi się buntuje Mogłaby tak wyjść w przyszłym tygodniu, nie obraziłabym się.

Mobilny przekaz myśli ;-)
No to kochAna Ty tez już się powoli powinnaś brać za wywoływanie... jak mąż nie skutkuje to może jakies zakazane owoce albo bieganie po schodach można potrenować
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 14:22   #652
Serenely
Zakorzenienie
 
Avatar Serenely
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Żebym mogła... Grozi mi przepuklina pachwinowa i nadmierny wysiłek może obrócić się przeciwko mnie, a tego bym nie chciała :/ tak że chyba zostaje seks kilka razy dziennie, jeśli chcę żeby coś się ruszyło

Mobilny przekaz myśli ;-)
Serenely jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 14:34   #653
Lalalandia
Rozeznanie
 
Avatar Lalalandia
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 626
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
Żebym mogła... Grozi mi przepuklina pachwinowa i nadmierny wysiłek może obrócić się przeciwko mnie, a tego bym nie chciała :/ tak że chyba zostaje seks kilka razy dziennie, jeśli chcę żeby coś się ruszyło

Mobilny przekaz myśli ;-)
A co na to Twój mąż ze będzie musial wspomóc wywoływanie kilka razy dziennie?? mój to chyba by ze szczęścia skakał po takim celibacie który nam moja szyjka zafundowała. My jeszcze do skończonego 36 tyg mamy zakaz a potem się zobaczy co powie lekarz.
Lalalandia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 14:43   #654
Serenely
Zakorzenienie
 
Avatar Serenely
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

No on nie jest zbyt happy dziabaniem dziecka w twarz nie da się przetłumaczyć, no nie da

Mobilny przekaz myśli ;-)
Serenely jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 15:21   #655
malenka1889
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
Żebym mogła... Grozi mi przepuklina pachwinowa i nadmierny wysiłek może obrócić się przeciwko mnie, a tego bym nie chciała :/ tak że chyba zostaje seks kilka razy dziennie, jeśli chcę żeby coś się ruszyło



Mobilny przekaz myśli ;-)
Przecież to sama przyjemność, ja tam ostatnio mam chcice cały czas tylko tż ciągle zmęczony....

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
No on nie jest zbyt happy dziabaniem dziecka w twarz nie da się przetłumaczyć, no nie da



Mobilny przekaz myśli ;-)
To może mój ma to samo ?

Wysłane za pomocą mTalk
malenka1889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 15:37   #656
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
Przecież to sama przyjemność, ja tam ostatnio mam chcice cały czas tylko tż ciągle zmęczony....

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------



To może mój ma to samo ?

Wysłane za pomocą mTalk
Moj niestety ma opory
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 16:40   #657
Serenely
Zakorzenienie
 
Avatar Serenely
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
Przecież to sama przyjemność, ja tam ostatnio mam chcice cały czas tylko tż ciągle zmęczony....

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------



To może mój ma to samo ?

Wysłane za pomocą mTalk
Mi chodziło o wysiłek o którym pisała Lalalandia, a nie mizianki

Mobilny przekaz myśli ;-)
Serenely jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 16:50   #658
sharlotka87
Rozeznanie
 
Avatar sharlotka87
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 714
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Cytat:
Napisane przez ZieloonaTruskawka Pokaż wiadomość
Naprawde? Mam wrazenie, ze ta istota w moim brzuchu chce mnie rozerwac od srodka! Wczesniej zazwyczaj czulam tylko nozki, niekiedy raczki. A teraz wszystko na raz w jednym momencie. Czasem mam wrazenie, ze robi tam niezle akrobacje
Najgorzej jak uzna, ze pecherz to jej przyjaciel i go sciska
Też tak mam i brzuch nie jest okrągły tylko taki nie wiadomo jakitu górka, tam pagórek


Cytat:
Napisane przez yabadabadooo Pokaż wiadomość
Ja się modlę, żebym mogła zacząć ćwiczyć od połowy września, max października. W czerwcu szykuje się wesele i chciałabym wyglądać jak człowiek i kupic kieckę na dziale damskim, a nie kupować w sieci z hameryki

Też mieliśmy plan na chrzciny w sierpniu, ale jednak odpuszczamy, bo ja nie wiem jak się będę czuła. Potem był plan na boże narodzenie, ale zostaje początek października akurat niedziela po moich urodzinach, więc tz i cała jego zgraja przyjedzie do polski
Hah u mnie teściowa to akurat dobra kobita, choć jak to teściowe, moja też ma swoje chimery
Nie umiem się doczekać ćwiczeń i w ogóle wzięcia się za siebie. Mam już dość, czuję się jak wieloryb połączony z orką. Chcę już urodzić
Do czerwca będziesz laska jak ta lala powstrzymam się od komentarza na temat mojej teściowej


Cytat:
Napisane przez malenka1889 Pokaż wiadomość
No właśnie ja sama nie wiem jak to możliwe w takim "głębokim" miejscu
Jak wypatrzyłam? No to akurat proste bo podczas kąpieli jak dupke myłam poczułam jakiś taki prążek i ciekawość wzięła górę, lusterko i szok.

Ja po wyjściu ze szpitala w pierwszej ciąży minus 9kg potem mi tez jeszcze do zrzucenia zostało 15kg ale wszystkich nie udało się zrzucić kilka zostało. A teraz mam w sumie ok 13 kg na plus
Przynajmniej tych rozstępów nikt nie zobaczy
O ,to miałyśmy podobnie przy zrzucaniu kg po ciąży


Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
Mojej też dobrze, brak skurczy, za tydzień kolejne ktg i kolejna wizyta. Zaczynam rozważać czy się na kolejną wizyta u gina nie pisać w sierpniu w tym tempie, bo miejsc zabraknie do niego, a młoda mi się buntuje Mogłaby tak wyjść w przyszłym tygodniu, nie obraziłabym się.
U mnie też nic się nie zapowiada ale w sumie do 3 sierpnia jeszcze czasu jest sporo a mały wyjdzie jak będzie gotowy

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Czy wypoczęłam? Psychicznie - tak. Fizycznie się zmęczyłam. Sporo chodziłam, a jakoś teraz, na końcówce nie chodzę za dużo, bo gnaty bolą. W nocy też nie spało mi się najlepiej. Ale ogólnie zadowolona jestem z wyjazdu.
Byliśmy tylko 4 dni. Bałam się na dłużej jechać (a i tak miałam stracha przed wyjazdem). Zrobiliśmy to głównie dla dziewczyn. Wyjazd się udał, zamierzamy jeszcze wrócić do Łeby.
Zazdroszczę Łeby wydmy to moja miłość ale i podziwiam cię bo mi już ciężko w aucie godz wysiedzieć, a gdzie jeszcze zwiedzanie


Mam już brwi nanana nawet paznokcie pomalowałam na czerwono ale zwykłym lakierem, żeby w razie czego szybko zmyć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sharlotka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 17:18   #659
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Ja musze zmyc paznokcie, bo mam paskudne odrosty, pomaluje na jakis jasny czy cos, bo teraz mam czerwono-różowe
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-18, 17:44   #660
a_nn_a_
Zadomowienie
 
Avatar a_nn_a_
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 172
Dot.: Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

Jakoś mi się te ostatnie dni dlużą strasznie. Staram się coś robić, żeby nie oszalec, ale mecze się mocno i koniec końców dużo leżę. Cały dzień się zbieram,żeby zmyć lakier i zrobić paznokcie😂
Wiecie czego się nie mogę już doczekać oprócz maleństwa? Dnia,kiedy znów założę obrączkę i pierścionek. Strasznie mi brakuje ich i łapie się na tym, że sprawdzam czemu dłoń pusta hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a_nn_a_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-16 22:18:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:04.