Majówki 2017 cz. I ! <3

[vikuniaa]

Napisane przez happiness__

Mój też się budzi z płaczem, płacze z zamkniętymi oczami tak jakby mu się coś przyśniło. A nieraz jak go odłożę jak zaśnie to się budzi z krzykiem wręcz... dziś ma taki dzień właśnie marudny jest i placzliwy, myślałam że mleko (to moja zmora teraz, ciągle myślę że jest głodny i atakuję go cyckiem co 15 minut nieraz, nie wiem jak się z tego wyleczyć...) dałam przez sns moje odciągnięte, ale dalej nie to. Jest spokojny tylko jak go noszę, jak tylko odkładam to ryk dwa razy odłożyłam i się obudził po 15 minutach z krzykiem, teraz znowu zasnął i śpi na mnie, nie odkładam go, niech śpi sobie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie dzisiaj tez dzien huby


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CamomileS]

My też byliśmy na bioderka. Ja też często to przystawiam dziś bo jest bardzo ciepło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Bunny - ja na początku to przeżywałam każdą plamę i robiłam dochodzenie skąd się wzięła Teraz mi przeszło, a jak dzieci zaczną chodzić to pewnie już w ogóle będę miała lajt

Jacek też czasem budzi się z płaczem i nie mam pojęcia o co chodzi.

Happiness - ja też w marudne dni staram się rozwiązać problem tajną bronią czyli cyckiem

Magnificence - drobinka nasza forumowa

[Magnificence]

Napisane przez decorail

Happiness - ja też w marudne dni staram się rozwiązać problem tajną bronią czyli cyckiem

Ja też mam taką tajna broń ale dziś akurat nie musiałam jej za czesto stosować. Chyba dobrze znosi takie temperatury zaraz ja wezmę do wanienki na kąpiel teraz mała siedzi w huśtawce i robi śmieszne minki do zwierzątek na pałąku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Magnificence - u nas o dziwo dzisiaj też karmienie prawie co 3h, więc to naprawdę nieźle my już po kąpieli i dziecko śpi zaczęłam do trochę wcześniej odkładać do spania, bo zauważyłam, że już się męczy wieczorami, a skoro wstaje już 6-7 to o 19:30 już czas najwyższy na sen

Zjadłam dzisiaj loda, jagodziankę, croissanta i ciasto...

[Magnificence]

Napisane przez decorail

Magnificence - u nas o dziwo dzisiaj też karmienie prawie co 3h, więc to naprawdę nieźle my już po kąpieli i dziecko śpi zaczęłam do trochę wcześniej odkładać do spania, bo zauważyłam, że już się męczy wieczorami, a skoro wstaje już 6-7 to o 19:30 już czas najwyższy na sen

Zjadłam dzisiaj loda, jagodziankę, croissanta i ciasto...

U nas nie ma opcji na spanie o 20 jak jej się uda zasnąć przed 22 to ucina sobie tylko drzemkę

Ja zjadłam tylko albo aż ! Loda i kawałek ciasta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Magnificence - u nas z tym spaniem to wyszło zupełnie przypadkowo - wsadziłam go na chwilę do łóżeczka po kąpieli i zaraz patrzę, a gad śpi a normalnie to nie dość, że spał z nami cały czas to godziny zasypiania też miał różne i przespał wtedy 20-2, a ja wykorzystałam to i następnego dnia położyłam go znów o tej samej porze po kąpieli i do dziś tak to wygląda jak mi jakiś zasr$%^# skok rozwojowy zepsuje tą JEDYNĄ i CIĘŻKO WYPRACOWANĄ rutynę w życiu mojego dziecka to się zastrzelę Bo teraz zaśnie tak w 5 min, a na początku najdłużej 2 godziny ...

Wieczorami jestem tak padnięta, że mam siłę tylko na leżenie, czytanie internetów i książki. Nie sprzątam, nie ćwiczę - no masakra.

[aixa]

ja też dzisiaj dzień huby
nieodkładalność mojego dziecka mnie zmęczyła, padam
dzisiaj byłam w pracy z Mają na chwilkę, dziewczyny kupiły małej matę edukacyjną tego żółwika z piłeczkami. Maja dzisiaj leżała w niej 50 min. bardzo się cieszę, bo nie miałam maty więc prezent trafiony
Maja też się czasem budzi z płaczem, ale nie jest to krzyk tylko taki żal
decorail zazdroszczę ci tego wyuczonego matczynego macierzyńskiego sukcesu w postaci odkładania do łóżeczka po kąpieli do spania bez płaczu, u nas to niestety ciągle wygląda tak, że tż odkłada ją po mleczku do łóżeczkai a ona drze się w niebogłosy i tak już któryś wieczór z kolei on ją wyciąga tuli i znów odkłada i tak czasami trwa to 20 min podobno są dzieci, które się tego nigdy nie nauczą

[vikuniaa]

Ja mam ochote dzisiaj uciec, mam doooooooosc. Wlasnie wzielam sprawy w swoje rece, wymasowalam brzuszek-troche baczkow wyszlo, dalam sab simplex zapobiegawczo, wsadzilam go w otulacz, puscilam ulubiona kolysanke i spal. Tak, spal, dopoki go nie odlozylam. Potem znowu placz i zasnal z cyckiem w buzi i ciagle go młóci przez sen. Ratunku!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Aixa - a po tych 20 min śpi już? Bo jeśli tak to i tak nie jest to zły wynik ale zgadzam się, że te nawyki lub ich brak to w 70% jak dla mnie kwestia dziecka... niektórzy mówią, że noworodek to czysta karta i wszystko da się wypracować, ale ja się z tym nie zgadzam i uważam, że dziecko rodzi się już "jakieś" i tylko częściowo mamy na to wpływ

Vikunia - biedaku Tż jutro wraca?

[gornek]

To moje dziecko to jednak anioł, ma czasem gorsze dni jak każdy ale ogółem jest bardzo grzeczny, po 20 zawsze śpi. Starałam sie nawet będąc u rodziców kontynuować rytuały, czyli drzemka popołudniu, o 20 kąpiel, mleczko i spanie.
Dzisiaj miałam taka ochotę na McDonalda nawet jest w dowodzie, bo UberEATS sie tym zajmuje, ale niestety nie doszło do skutku bo płatność jest tylko karta kredytowa albo paypalem a ja ani jednego ani drugiego nie mam i musiałam zjeść kanapki ;/


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[angellinka]

Witajcie mamusie
Moja Pola waży 5300g a ubranka nosimy na 68, 62 jest już spakowane.
Mieliśmy problem z podnoszeniem główki, a właściwie totalnym brakiem. Dzisiaj zmobilizowałam małą piosenkami dla dzieci na youtubie i pierwszy raz podniosła pięknie wysoko główkę. A już miałam pootwierane strony z fizjoterapeutami dziecięcymi.
Mała jeszcze nie obudziła się z żalem, wrzaskiem czy płaczem, ale zapewne wszystko przed nami.
Jak na razie to złote dziecko. Najbardziej lubi oglądać zabawki w swoim wózku (robię jej taką wystawkę), gada do nich i się śmieje. Mata mniej ją fascynuje, bardzo lubi też karuzelę w łóżeczku. Jednak nie zawsze chce mi się biec na górę i korzystamy z karuzeli przy okazji.
Ustaliła nam się konkretna przerwa nocna. Mała po kąpieli 19:30-20:00 je i próbuje zasnąć. Zwykle ok.22:00 śpi do 5:00 rano, potem do 9:00 pod warunkiem, że leżę z nią razem w łóżku.
Ogólnie płacze bardzo mało, ale jeszcze nie chwyta zabawek. Cały czas ma zajętą buzię swoimi rączkami, głównie lewą.
Pozdrawiam

[vikuniaa]

Napisane przez gornek

To moje dziecko to jednak anioł, ma czasem gorsze dni jak każdy ale ogółem jest bardzo grzeczny, po 20 zawsze śpi. Starałam sie nawet będąc u rodziców kontynuować rytuały, czyli drzemka popołudniu, o 20 kąpiel, mleczko i spanie.
Dzisiaj miałam taka ochotę na McDonalda nawet jest w dowodzie, bo UberEATS sie tym zajmuje, ale niestety nie doszło do skutku bo płatność jest tylko karta kredytowa albo paypalem a ja ani jednego ani drugiego nie mam i musiałam zjeść kanapki ;/


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

U mnie takie dni jak dzis sa rzadko, obstawiam skok albo zabki, serio juz nie wiem. Poza tym zielona kupa znowu, odstawie na pare dni zupelnie zielone warzywa i zobaczymy... juz sama nie wiem...


Decorail, tak, jutro wraca i juz zapowiedzialam, ze mi wisi masaz stop i plecow za noszenie jego syna


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Ja właśnie żadnych skoków nie zauważyłam u Maksa, on po prostu marudzi ze zmęczenia albo jak chce być noszonym, bo tak sie uspokaja odrazu. Czasem chyba tez potrzebuje bliskości, bo nie karmie go piersią wiec sie chociaż przytulamy i kładę go sobie na piersiach i czasem tak zasypia chociaż na 30 min


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[inezz6]

Vikunia- zielona kupa na bank nie ma związku z zielonym jedzeniem. Pokarm się tworzy z krwi. Obstawiałabym raczej, że skoro masz dziś dzień huby tzn, że Twój mały pije mleko z piersi bardzo często i jest to mleko pierwszej fazy - jak duzo go wypije, to mozecie mieć problemy brzuszkiem i zielone kupy. Ale to nic złego. Poczytaj sobie na blogu hafiji, slynny post ze zdjęciami kupy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 03:04 ---------- Poprzedni post napisano o 03:02 ----------

Oj i potwierdzam, że dziecko to nie czysta karta. Dzieci są bardzo różne i to widać od pierwszych dni życia

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[bunnybe]

Jasne ze dziecko to nie czysta kartka, kazde rodzi sie z jakims temperamentem a ten jest dziedziczony po rodzicach

Wysłane z mojego LG-K120 przy użyciu Tapatalka

[decorail]

Bunnybe - odnośnie plam na ścianach to właśnie wstałam, a w salonie czarne smugi! nie wiem co to ma być... wczoraj ćma wielka latała i nie wiem czy to nie ślady morderstwa popełnionego przez kota

[marta6704]

U nas też pobudki 6-7 ( czasami zaszalejemy do 10 ) więc staram się układać do snu malucha już po kąpieli o 19.
Wczoraj zasnął pięknie mi na rękach w 10 min ( również miał dzień huby i nawet mata go nie cieszyła, a w dzień spał malutko).

A, że zasnął po 19 to matka nie wiedziała co ma z sobą zrobić. Peeling, maseczka i serum na twarz bo po porodzie mi się masakra robi na buzi, chwilę poczytałam książkę i o 21 do spania.

[Martirybka]

A my dziś piękna nocka 20:30, 0:20, 7:50


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Napisane przez vikuniaa

U mnie dzisiaj tez dzien huby


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uwielbiam to określenie 😀

Napisane przez decorail

Happiness - ja też w marudne dni staram się rozwiązać problem tajną bronią czyli cyckiem

No właśnie najgorsze, że u mnie ta broń działa przez cały dzień, a wieczorem jest bunt 😕 już nie wiem, co mam robić, ale codziennie wieczorem muszę dać butlę, a już myślałam, że skończę całkowicie z odciąganiem. Dziś spróbuję po każdym karmieniu sns i zobaczę, czy on przerywa karmienie, bo już mu słabo leci czy dlatego że jest najedzony i wieczorem po prostu nie chce mu się ssać. Ale fakt, że on najbardziej lubi taki szybki wypływ, nie przeszkadza mu, że się czasem zakrztusi, a jak leci wolniej to już mu się to nie podoba i się wkurza.

Napisane przez decorail

Wieczorami jestem tak padnięta, że mam siłę tylko na leżenie, czytanie internetów i książki. Nie sprzątam, nie ćwiczę - no masakra.

Ja to samo... Tak chciałam ćwiczyć, ale nie wiem, kiedy mam to robić. Jeszcze jakby sobie w dzień robił dłuższą drzemkę 😕

Napisane przez Martirybka

A my dziś piękna nocka 20:30, 0:20, 7:50


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez marta6704

U nas też pobudki 6-7 ( czasami zaszalejemy do 10 ) więc staram się układać do snu malucha już po kąpieli o 19.
Wczoraj zasnął pięknie mi na rękach w 10 min ( również miał dzień huby i nawet mata go nie cieszyła, a w dzień spał malutko).

A, że zasnął po 19 to matka nie wiedziała co ma z sobą zrobić. Peeling, maseczka i serum na twarz bo po porodzie mi się masakra robi na buzi, chwilę poczytałam książkę i o 21 do spania.

Chyba muszę przeprowadzić z moim dzieckiem poważną rozmowę! 😂

Mój dziś o 5 chciał wstawać, ale matka nie dała za wygraną 😛 a wszystko przez nadgorliwe zmienianie pampersa, nigdy więcej takich pomysłów! 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

Napisane przez inezz6

Vikunia- zielona kupa na bank nie ma związku z zielonym jedzeniem. Pokarm się tworzy z krwi. Obstawiałabym raczej, że skoro masz dziś dzień huby tzn, że Twój mały pije mleko z piersi bardzo często i jest to mleko pierwszej fazy - jak duzo go wypije, to mozecie mieć problemy brzuszkiem i zielone kupy. Ale to nic złego. Poczytaj sobie na blogu hafiji, slynny post ze zdjęciami kupy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 03:04 ---------- Poprzedni post napisano o 03:02 ----------

Oj i potwierdzam, że dziecko to nie czysta karta. Dzieci są bardzo różne i to widać od pierwszych dni życia

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja wiem, ze tworzy sie z krwi, ale jak najbardziej po zielonych warzywach moze byc zielona kupa, tak samo jak lekko zaczerwieniona po buraczkach. O tym bylo w kwartaliku laktacyjnym, ktory tworzy Hafija .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez decorail

Bunnybe - odnośnie plam na ścianach to właśnie wstałam, a w salonie czarne smugi! nie wiem co to ma być... wczoraj ćma wielka latała i nie wiem czy to nie ślady morderstwa popełnionego przez kota

Ja mam ćmofobię . Az mnie paralizuje jak je widze :boisie:.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Dokładnie, tworzy się z krwi, ale do tej krwi mogą przechodzić substancje odpowiedzialne za barwę jedzenia 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martirybka]

Napisane przez happiness__

Uwielbiam to określenie



No właśnie najgorsze, że u mnie ta broń działa przez cały dzień, a wieczorem jest bunt już nie wiem, co mam robić, ale codziennie wieczorem muszę dać butlę, a już myślałam, że skończę całkowicie z odciąganiem. Dziś spróbuję po każdym karmieniu sns i zobaczę, czy on przerywa karmienie, bo już mu słabo leci czy dlatego że jest najedzony i wieczorem po prostu nie chce mu się ssać. Ale fakt, że on najbardziej lubi taki szybki wypływ, nie przeszkadza mu, że się czasem zakrztusi, a jak leci wolniej to już mu się to nie podoba i się wkurza.



Ja to samo... Tak chciałam ćwiczyć, ale nie wiem, kiedy mam to robić. Jeszcze jakby sobie w dzień robił dłuższą drzemkę



Chyba muszę przeprowadzić z moim dzieckiem poważną rozmowę!

Mój dziś o 5 chciał wstawać, ale matka nie dała za wygraną a wszystko przez nadgorliwe zmienianie pampersa, nigdy więcej takich pomysłów!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zmieniałam pampersy po każdym karmieniu nocnym, czasem sie wybudził i był problem z zaśnięciem ponownym. Przestałam wiec to robić, no chyba że była kupa, a tak to zmieniałam nad ranem tak ok 5:20. Jadnak młodemu pupa zrobiła sie bardzo czerwona i teraz wróciliśmy do zmiany po każdym karmieniu w nocy i pupa ok. Także juz wole go trochę dłużej ponosić niż mu pupkę odważyć, choc jak narazie zasypia w nocy ładnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Napisane przez Martirybka

Zmieniałam pampersy po każdym karmieniu nocnym, czasem sie wybudził i był problem z zaśnięciem ponownym. Przestałam wiec to robić, no chyba że była kupa, a tak to zmieniałam nad ranem tak ok 5:20. Jadnak młodemu pupa zrobiła sie bardzo czerwona i teraz wróciliśmy do zmiany po każdym karmieniu w nocy i pupa ok. Także juz wole go trochę dłużej ponosić niż mu pupkę odważyć, choc jak narazie zasypia w nocy ładnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już robiłam próbę z niezmienianiem w nocy i pupa była ok ☺ on nie ma tendencji do odparzeń. Zmieniam zawsze koło północy i później koło 6-7, tylko dzisiaj myślałam, że zrobił kupę, a to był taki konkretny bączek 😛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Ja w nocy pieluchę zmieniam przed kar mieniem, zeby właśnie po mleczku juz go nie rozbudzać ;P


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[angellinka]

Ja w nocy nie zmieniam pieluchy, bo mała cały czas śpi. Zmieniam dopiero jak ma pobudkę o 5:00, ale też pupa jej się nie odparza.
Mam za to problem z fałdkami na szyi, są czerwone i prawdę mówiąc nie mam pojęcia, co robić. Do tej pory porządnie w kąpieli je wymywam i osuszam, smaruję babydream lotion do ciała, albo tylko osuszam, albo smaruję linomagiem. Miała któraś taki problem ?

[aixa]

Napisane przez decorail

Aixa - a po tych 20 min śpi już? Bo jeśli tak to i tak nie jest to zły wynik ale zgadzam się, że te nawyki lub ich brak to w 70% jak dla mnie kwestia dziecka... niektórzy mówią, że noworodek to czysta karta i wszystko da się wypracować, ale ja się z tym nie zgadzam i uważam, że dziecko rodzi się już "jakieś" i tylko częściowo mamy na to wpływ

Vikunia - biedaku Tż jutro wraca?

tak śpi już snem nocnym i wstaje dopiero około 4-5 rano. Tż ma jeszcze 4 dni, żeby małą nauczyć samodzielnego zasypiania w łóżeczku po kąpieli. Nie mogę już słuchać tego ryku potem trza będzie nosić i tulić do snu widocznie taki egzemplarz
hej angelinka dawno się nie odzywałaś. Pola to już duża dziewczynka fajnie, że grzeczniutka, zazdroszczę
marta a jakie maseczki stosujesz - gotowce czy domowej roboty??? Ja zauważyłam przebarwienia na twarzy, dziwne, bo w ciąży nie miałam okazji wystawiać się na słońce a mimo to po ciąży wyszły plamki, co z nimi robić????
ja pieluchę zmieniam jak układamy Maję spać ok 21 i potem zmieniam jak się budzi około 7-8, na szczęście nie odparza jej się dupka
angelinka z fałdkami na szyjce nie pomogę a ona ma to od pocenia się??? może posyp talkiem albo mąką ziemniaczaną?

[Magnificence]

Ja pamiętam że poszłam małą karmić po 21:30 a potem się obudziłam o 3 nad ranem chwilę później mała się wybudziła przewinelam szybko pampersa nakarmilam i znów spała. Potem obudziła się po 6 i po 8. A teraz dalej śpi co mi bardzo odpowiada bo muszę chałupę ogarnąć bo popołudniu przyjeżdża koleżanka zobaczyć małą 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emi_lka]

Napisane przez angellinka

Ja w nocy nie zmieniam pieluchy, bo mała cały czas śpi. Zmieniam dopiero jak ma pobudkę o 5:00, ale też pupa jej się nie odparza.
Mam za to problem z fałdkami na szyi, są czerwone i prawdę mówiąc nie mam pojęcia, co robić. Do tej pory porządnie w kąpieli je wymywam i osuszam, smaruję babydream lotion do ciała, albo tylko osuszam, albo smaruję linomagiem. Miała któraś taki problem ?

U nas też problem z fałdkami na szyi. Czerwone - odparzenie.
Teraz dbam o to, żeby były suche (po karmieniu, ulaniu, w gorący dzień), przemywam, osuszam i smaruję cienką warstwą bephantenu na odparzenia pieluszkowe. Ale to ciężki temat, bo te fałdy cały czas są złączone, dobrze działa leżenie na brzuszku i podnoszenie głowy - wtedy jest wgląd w zawartość fałdek.

[inezz6]

Napisane przez vikuniaa

Ja wiem, ze tworzy sie z krwi, ale jak najbardziej po zielonych warzywach moze byc zielona kupa, tak samo jak lekko zaczerwieniona po buraczkach. O tym bylo w kwartaliku laktacyjnym, ktory tworzy Hafija .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------




Ja mam ćmofobię . Az mnie paralizuje jak je widze :boisie:.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A widzisz, to dobrze wiedzieć nie trafiłam nigdzie na taką informację..


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka