Lipcówki 2017 ❤ cz. 8 Porodówka!

[pestycyda]

Taedio, powodzenia. Na pewno dasz radę.

Myszowata, mój Wojtek taki raczej blondyn. No ciemny blondyn ale na pewno nie ma ciemnych włosów

Dołujemy sierpniowki że ciągle o kupach gadamy?

Silli, nam pępek odpadł po 6 dniach mojemu też łuszczy się skóra. Smaruje kremem i masłem shea wieczorem.
I nie jem słodyczy póki co:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Amelci też się skóra łuszczy. Smaruje linomagiem do ciała i twarzy. Jest lepiej niż było.

Zazdroszczę wyjazdów, też bym chętnie gdzieś wyskoczyła, ale czuję że to za wcześnie dla nas. Nadrobimy innym razem.

Nie pisałam, ale moja kochana psina bardzo kiepsko znosiła nowego człowieka w domu. Ale dziś nastąpiła poprawa. Pierwszy raz od naszego wyjścia ze szpitala przyniosła mi zabawkę pod nogi (kiedyś to była codziennosć) i spała z nami jak dawniej. Przez ostatnie 2tyg. leżała w kącie mega smutna i nie reagowała na moje zaloty, a mnie serce krwawiło. Także jest nadzieja


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Sierpniówki nie martwcie się, skoro mamy czas na wizaż to chyba nie jest tak źle


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Pestycyda

Emmos oby psina juz sie przyzwyczaiła

Co do włosów jeszcze to mój niby blondyn ale taki w rudy wpadający pod odpowiednim światłem Tz załamany


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Siil ja zjadłam ostatnio pączka z jabłkiem, pierwszy raz od niecałych 4 miesięcy, rozpływałam się przy każdym kęsie dosłownie ale ogólnie to cukrzyca sprawiła, że nie jem słodyczy, jak cos to jedynie gorzką czekoladę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez taedio

Co do włosów jeszcze to mój niby blondyn ale taki w rudy wpadający pod odpowiednim światłem Tz załamany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Mojej tez się skóra łuszczyła a nie była kąpana w szpitalu. Kazali smarować parafiną. Parafina dobra jest tez na zaparcia

[siilmariien]

Właśnie, pisałyście o smoczkach...
Ja nie brałam do szpitala, ale w drugiej dobie wysłałam męża żeby przywiózł.
Łucja miała momenty kiedy było widać że jest najedzona, chciała jeszcze ssać ale wkurzała się że leci pokarm i wpadała wtedy w szał. Gdybym miała 5 minut żeby ją uspokoić szyszaniem do ucha itd to byłoby ok, ale zlazily mi się te baby, które od razu gadały że pewnie jest głodna i chciały ją brać na dokarmianie albo dopajanie To już wołałam dać smoczka, zwłaszcza że widziałam że z laktacją jest ok i damy radę.
Po powrocie do domu szybko straciła zainteresowanie smoczkiem - mi jest ciężko jej podać, prawie zawsze wypluwa. Więc ja praktycznie nie daję. Mąż częściej używa, zwłaszcza jak ją usypia to czasem wspomaga się smoczkiem.
Ale Lu ma silny odruch ssania, więc pewnie będziemy używali.

Nie pamiętam czy Wam pisałam, byłam kiedyś na spotkaniu z logopedą, która mówiła że że względu na późniejsze wady wymowy dobrze jest odstawić smoczek jak dziecko ma pół roku.
My przy pierwszej córce używaliśmy przez rok, w tym jakies 7 miesięcy był w użyciu bardzo często, a po spotkaniu z tą logopedą dawalismy już tylko do spania.
Na razie nie widać problemów z wymową, wszystko w normie.

Napisane przez nonie_

Sill napisałam priv odnośnie tej narzuty

Dzięki!

Napisane przez nonie_

I fajnie wam z tym wyjazdem do Kazimierza, nam się szykuje wyjazd do Gdyni ale to na chrzciny, we wrześniu do synka siostry męża. Już mi słabo jak pomyśle ze cała Polskę mamy przejechać... ale oni są w takiej samej sytuacji bo przyjadą do nas.

Nasz tez się łuszczyl, troszkę na buzi, na dłoniach i stopach najbardziej, w zgięciach wszystkich. Także to normalne, nie martw się

Ojjj to współczuję dalekiej podróży... My teraz do teściów prawie 400km, też będzie ciężko...
Dzięki, a smarowalas czymś czy samo przeszło?

Napisane przez karolinuuusia

U mojej cały czas od porodu łuszczyła się skórką. Od jakiegoś tygodnia dopiero jest poprawa i już nie łuszczy się. Kapiemy w emolium.

U nas w szpitalu nie kapia dzieci.

Dzięki

Napisane przez taedio

Sill mojemu młodemu łuszczy sie na zgięciach stóp. Posmarowałam kilka razy bephantenem i przeszło a młody nie był kąpany od razu po porodzie
Zazdroszczę wyjazdu, bedzie super
Mój tata jest z sulwalszczyzny
Ja moge Cie wspierać w detoksie jak lody i sorbety sie nie liczą

Dzięki
Lody i sorbety się nie liczą
Czyli zamierzasz nie jeść żadnych kupnych słodyczy?

Napisane przez pestycyda

Silli, nam pępek odpadł po 6 dniach mojemu też łuszczy się skóra. Smaruje kremem i masłem shea wieczorem.
I nie jem słodyczy póki co:p

Czyli to normalne dzięki Bo bałam się, że czymś uraziliśmy jej... Miała mega długi kikut i myślałam że długo będzie się trzymał.
A słodyczy jak długo zamierzasz nie jeść?
Ja chciałabym już na stałe ograniczyć prawie do zera takie kupne (oprócz gorzkiej czekolady). Już tak zrobiłam kiedyś i super się czułam, tylko pod koniec ciąży dużo jadłam i teraz mam straszne ssanie na słodkie ciągle Pierwsze 2tyg będą ciężkie...

Napisane przez emmos

Amelci też się skóra łuszczy. Smaruje linomagiem do ciała i twarzy. Jest lepiej niż było.

Zazdroszczę wyjazdów, też bym chętnie gdzieś wyskoczyła, ale czuję że to za wcześnie dla nas. Nadrobimy innym razem.

Nie pisałam, ale moja kochana psina bardzo kiepsko znosiła nowego człowieka w domu. Ale dziś nastąpiła poprawa. Pierwszy raz od naszego wyjścia ze szpitala przyniosła mi zabawkę pod nogi (kiedyś to była codziennosć) i spała z nami jak dawniej. Przez ostatnie 2tyg. leżała w kącie mega smutna i nie reagowała na moje zaloty, a mnie serce krwawiło. Także jest nadzieja

Super, że psinka już lepiej, mam nadzieję że szybko oswoi się z nową sytuacją

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez emmos

Siil ja zjadłam ostatnio pączka z jabłkiem, pierwszy raz od niecałych 4 miesięcy, rozpływałam się przy każdym kęsie dosłownie ale ogólnie to cukrzyca sprawiła, że nie jem słodyczy, jak cos to jedynie gorzką czekoladę

Hej, to nie jest wsparcie w niejedzeniu! Teraz mam chęć na pączka

Napisane przez AnnaPaula87

Mojej tez się skóra łuszczyła a nie była kąpana w szpitalu. Kazali smarować parafiną. Parafina dobra jest tez na zaparcia

Dzięki
AnnaPaula w Twoim mutsy w okienku w budce gondoli jest oprócz siateczki folia też?

[pestycyda]

Silli, zobaczymy jak z tym słodkim wyjdzie. Póki co nie mam ochoty nawet. Gorzkiej czekolady to się boję bo mam mega zaparcia:/a w kikucie to chodzi bardziej o jego grubość niż długość Wojtek miał cienki to szybko odpadł. Jeszcze podkrwawia ale osikał ocatniseptem cały czas i oczyszczam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Napisane przez siilmariien

Hej, to nie jest wsparcie w niejedzeniu! Teraz mam chęć na pączka

Sama żałuję, że sobie o tym przypomniałam

Laski czy poznikały Wam linie z brzuszków? Moja się skurczyla, ale nadal jest widoczna, mam nadzieje, że niedługo całkowicie zniknie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez emmos

Sama żałuję, że sobie o tym przypomniałam

Laski czy poznikały Wam linie z brzuszków? Moja się skurczyla, ale nadal jest widoczna, mam nadzieje, że niedługo całkowicie zniknie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam jeszcze całkiem nieźle widoczną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jon_Snow]

Dzięki Dziewczyny za wszystkie słowa wsparcia i odpowiedzi
Siil Nikoś nie był kąpany w pierwszej dobie a łuszczą mu się stópki i rączki.
U nas póki co dobrze (odpukać). Wieczorem sprawdzali mi pokarm i powiedzieli że super leci i na pewno się najada , tylko zrobił sobie smoczek z piersi i czasami jest nieodkładalny przez 2h, więc w domu zaaplikuję smoka jak tak będzie. Przed chwilą takie duże łyki brał że aż mi się miód na serce lał teraz by się kupka przydała, to bym się o żółtaczkę mniej martwiła, bo dzisiaj nie było (a wczoraj było 9 kup ). Ale wszyscy mówią że jutro wychodzimy więc ja ciągle tym żyję
Pani doktor ciągle chwali mojego męża że był wspaniały przy porodzie i że mi pięknie szło aż była w szoku, mam wrażenie że byłyśmy przy innych porodach jeśli chodzi o to drugie
Emmos fajnie że psina już zaakceptowała nowa sytuację. Mój ma doła bo mnie już tydzień nie ma w domu.

Dobra idę spać chociaż z emocji przed wyjściem jutrzejszym nie mogę zasnąć!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez siilmariien

Właśnie, pisałyście o smoczkach...
Ja nie brałam do szpitala, ale w drugiej dobie wysłałam męża żeby przywiózł.
Łucja miała momenty kiedy było widać że jest najedzona, chciała jeszcze ssać ale wkurzała się że leci pokarm i wpadała wtedy w szał. Gdybym miała 5 minut żeby ją uspokoić szyszaniem do ucha itd to byłoby ok, ale zlazily mi się te baby, które od razu gadały że pewnie jest głodna i chciały ją brać na dokarmianie albo dopajanie To już wołałam dać smoczka, zwłaszcza że widziałam że z laktacją jest ok i damy radę.
Po powrocie do domu szybko straciła zainteresowanie smoczkiem - mi jest ciężko jej podać, prawie zawsze wypluwa. Więc ja praktycznie nie daję. Mąż częściej używa, zwłaszcza jak ją usypia to czasem wspomaga się smoczkiem.
Ale Lu ma silny odruch ssania, więc pewnie będziemy używali.

Nie pamiętam czy Wam pisałam, byłam kiedyś na spotkaniu z logopedą, która mówiła że że względu na późniejsze wady wymowy dobrze jest odstawić smoczek jak dziecko ma pół roku.
My przy pierwszej córce używaliśmy przez rok, w tym jakies 7 miesięcy był w użyciu bardzo często, a po spotkaniu z tą logopedą dawalismy już tylko do spania.
Na razie nie widać problemów z wymową, wszystko w normie.



Dzięki!



Ojjj to współczuję dalekiej podróży... My teraz do teściów prawie 400km, też będzie ciężko...
Dzięki, a smarowalas czymś czy samo przeszło?



Dzięki



Dzięki
Lody i sorbety się nie liczą
Czyli zamierzasz nie jeść żadnych kupnych słodyczy?



Czyli to normalne dzięki Bo bałam się, że czymś uraziliśmy jej... Miała mega długi kikut i myślałam że długo będzie się trzymał.
A słodyczy jak długo zamierzasz nie jeść?
Ja chciałabym już na stałe ograniczyć prawie do zera takie kupne (oprócz gorzkiej czekolady). Już tak zrobiłam kiedyś i super się czułam, tylko pod koniec ciąży dużo jadłam i teraz mam straszne ssanie na słodkie ciągle Pierwsze 2tyg będą ciężkie...



Super, że psinka już lepiej, mam nadzieję że szybko oswoi się z nową sytuacją

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------



Hej, to nie jest wsparcie w niejedzeniu! Teraz mam chęć na pączka



Dzięki
AnnaPaula w Twoim mutsy w okienku w budce gondoli jest oprócz siateczki folia też?

Tak tez mam folie nie wiem po co ona tam jest ale z wozka jestem mega zadowolona jest super lekki i fajnie się prowadzi. Tez jesteś zadowolona?

Napisane przez emmos

Sama żałuję, że sobie o tym przypomniałam

Laski czy poznikały Wam linie z brzuszków? Moja się skurczyla, ale nadal jest widoczna, mam nadzieje, że niedługo całkowicie zniknie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jeszcze lekka linia jest

Napisane przez Jon_Snow

Dzięki Dziewczyny za wszystkie słowa wsparcia i odpowiedzi
Siil Nikoś nie był kąpany w pierwszej dobie a łuszczą mu się stópki i rączki.
U nas póki co dobrze (odpukać). Wieczorem sprawdzali mi pokarm i powiedzieli że super leci i na pewno się najada , tylko zrobił sobie smoczek z piersi i czasami jest nieodkładalny przez 2h, więc w domu zaaplikuję smoka jak tak będzie. Przed chwilą takie duże łyki brał że aż mi się miód na serce lał teraz by się kupka przydała, to bym się o żółtaczkę mniej martwiła, bo dzisiaj nie było (a wczoraj było 9 kup ). Ale wszyscy mówią że jutro wychodzimy więc ja ciągle tym żyję
Pani doktor ciągle chwali mojego męża że był wspaniały przy porodzie i że mi pięknie szło aż była w szoku, mam wrażenie że byłyśmy przy innych porodach jeśli chodzi o to drugie
Emmos fajnie że psina już zaakceptowała nowa sytuację. Mój ma doła bo mnie już tydzień nie ma w domu.

Dobra idę spać chociaż z emocji przed wyjściem jutrzejszym nie mogę zasnąć!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dr ma porównanie wiec jak chwali to pewnie ma powód

Moja psinka zaakceptowała mała często siedzimy sobie we 3 jak niunia płacze to piesek zaraz biegnie zobaczyć

[taedio]

Sill juz teraz nie jem kupnych słodyczy bo mi za słodko od porodu wgl mam mniejszy apetyt. także mamy deal?

Emmos u mnie linia nie zniknęła. Wgl mój brzuch jest śmieszny bo jest wyraźnie ciemniejszy od reszty tak jakbym opaliła sobie tylko brzuch

Jon super, ze wychodzicie!

U mnie pierwsze karmienie. Tylko ja nie śpię?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[darietta]

Napisane przez emmos

Sama żałuję, że sobie o tym przypomniałam

Laski czy poznikały Wam linie z brzuszków? Moja się skurczyla, ale nadal jest widoczna, mam nadzieje, że niedługo całkowicie zniknie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jeszcze tez mam.

---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 02:12 ----------

Napisane przez taedio

Sill juz teraz nie jem kupnych słodyczy bo mi za słodko od porodu wgl mam mniejszy apetyt. także mamy deal?

Emmos u mnie linia nie zniknęła. Wgl mój brzuch jest śmieszny bo jest wyraźnie ciemniejszy od reszty tak jakbym opaliła sobie tylko brzuch

Jon super, ze wychodzicie!

U mnie pierwsze karmienie. Tylko ja nie śpię?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tez sie karmimy.

[Chilli Pepper]

I ja karmie😊 Emmos tez mam jeszcze ta linie.
Jon Snow wyjdziecie dzis nie martw sie 😘


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Ja odłożyłam do kołyski i śpi! idę spać póki to trwa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez cashmere

Haha dlaczego?

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Mój syn to kawał chłopa! Wybrałam mu na noc bodziaka rozmiar 68, bo pomyślałam że na ten gorąc luźniejszy będzie lepszy a on jest dobry! 😅

U mnie jest ciepło i śpi w samym pampresie. Jeszcze wiatrak chodzi.

Napisane przez emmos

Amelci też się skóra łuszczy. Smaruje linomagiem do ciała i twarzy. Jest lepiej niż było.

Zazdroszczę wyjazdów, też bym chętnie gdzieś wyskoczyła, ale czuję że to za wcześnie dla nas. Nadrobimy innym razem.

Nie pisałam, ale moja kochana psina bardzo kiepsko znosiła nowego człowieka w domu. Ale dziś nastąpiła poprawa. Pierwszy raz od naszego wyjścia ze szpitala przyniosła mi zabawkę pod nogi (kiedyś to była codziennosć) i spała z nami jak dawniej. Przez ostatnie 2tyg. leżała w kącie mega smutna i nie reagowała na moje zaloty, a mnie serce krwawiło. Także jest nadzieja


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Sierpniówki nie martwcie się, skoro mamy czas na wizaż to chyba nie jest tak źle


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super!

Ja też karmiłam. My chyba faktycznie przechodzimy skok rozwojowy. Ma wszystkie objawy. Głaskanie po głowie i ręce pomagają. Byle to przetrwac. Jutro kolejny, ciężki dzień.
Tz wrócił o 17. Mogłam w końcu coś zjeść i wziąć prysznic. .. do 22 była jego. Przespalam się trochę.
Dostał w pracy kartę podarunkową dla małej. Wszyscy zakochani.

[morelle_]

Szkoda tylko, że u mnie ta pierwsza łezka też była czerwona. ...

[pestycyda]

Emmos, mi została linia póki co.

Jon, skoro lekarz tak mówi to znaczy że tak było brawa dla tża i kciuki za powrót do domu

Mój dziećmi dziś 4h właśnie przespał ♥a teraz jemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chilli Pepper]

Morelle fajny prezent😊ja nie wiedzialam ze jest cos takiego jak skoki rozwojowe hihi ale by mi sie zgadzalo bo ten 5 t byl paskudny🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jon_Snow]

Już czekam na obchód, który dopiero będzie o 9
Za szybko pochwaliłam mojego małego terrorystę. Od 2 znowu nie chciał spać. Ja nie wiem dlaczego.. Nakarmiony, przebrany w czystą pieluchę, cyca wypluwa, noszenie trochę pomaga, ale przez 2h nie chce spać i trzeba ciągle coś z nim.robić. usnął dopiero o 4 i teraz jeszcze śpi. Musiałam ogarnąć salę bo połozne nie lubią jak mamy na wizycie bałagan, a ja jak tylko Niko zasnął to też poszłam spac i wszystko zostawiłam. I tak nic jeszcze nie odespałam.

AnnaPaula fajnie że psinka zaakceptowała dzidzię! Ja mam nadzieję że u nas będzie tak samo bo mój psiak trochę rozpieszczony i się obawiam reakcji nie chcę żeby miał depresję jakąś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:19 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------

No i zapomniałam wczoraj napisać że wszystkie Wasze dzidzie są wspaniałe!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Pestycyda zazdro. Mój dzis co 2h

Jon sen jest dla słabych


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez pestycyda

Emmos, mi została linia póki co.

Jon, skoro lekarz tak mówi to znaczy że tak było brawa dla tża i kciuki za powrót do domu

Mój dziećmi dziś 4h właśnie przespał ♥a teraz jemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdroszczę

Napisane przez Chilli Pepper

Morelle fajny prezent😊ja nie wiedzialam ze jest cos takiego jak skoki rozwojowe hihi ale by mi sie zgadzalo bo ten 5 t byl paskudny🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie trwa :/

Napisane przez Jon_Snow

Już czekam na obchód, który dopiero będzie o 9
Za szybko pochwaliłam mojego małego terrorystę. Od 2 znowu nie chciał spać. Ja nie wiem dlaczego.. Nakarmiony, przebrany w czystą pieluchę, cyca wypluwa, noszenie trochę pomaga, ale przez 2h nie chce spać i trzeba ciągle coś z nim.robić. usnął dopiero o 4 i teraz jeszcze śpi. Musiałam ogarnąć salę bo połozne nie lubią jak mamy na wizycie bałagan, a ja jak tylko Niko zasnął to też poszłam spac i wszystko zostawiłam. I tak nic jeszcze nie odespałam.

AnnaPaula fajnie że psinka zaakceptowała dzidzię! Ja mam nadzieję że u nas będzie tak samo bo mój psiak trochę rozpieszczony i się obawiam reakcji nie chcę żeby miał depresję jakąś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:19 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------

No i zapomniałam wczoraj napisać że wszystkie Wasze dzidzie są wspaniałe!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje dziecko ma chyba owsiki w tyłku. Wczoraj pomagało noszenie na rękach i pierś. Dziś nic jej nie pasuje. Nie umie minuty poleżeć normalnie w łóżeczku. Wierzga .
Butli nie chce. Smoczka nie chce. Piersi nie chce.
Nie wiem co chce.
Zapowiada się kolejny cudowny dzień. ..
Jak cały rok taki będzie to strzele sobie w łeb. Tragedia...

---------- Dopisano o 06:53 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Napisane przez taedio

Pestycyda zazdro. Mój dzis co 2h

Jon sen jest dla słabych


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym chciała chociaż godzinę. ..

[Jon_Snow]

Ja jeszcze w domu spróbuję smoczek dać jak będzie tak miał, bo tu nie mam a on ciągle cycka sobie rączkę. Ale za to teraz leci czwarta godzina jego snu! Zaraz mi go obudzą bo krew będą pobierać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Oj Jon doskonale Cię rozumiem. Za to moje dziecko śpi jak zabite w nocy i po karmieniu od razu zasypia.

[etusiaaa]

Witajcie my wczoraj przez te upały mieliśmy tragiczny dzień 😕 tak jeszxze nie bylo. Od 11 do 19 prawie cały czas płacz rączki i cycus. Ale u nas na poddaszu prawie 30 stopni i wiatraki nawet nic nie schodziły 😕
Za to noc ok.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Morelle, oby młoda się ogarnęła szybko

Etusia, moze za gorąco?

My dziś noc mieliśmy bardzo udana. Teraz jemy, potem spacer

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez Jon_Snow

Już czekam na obchód, który dopiero będzie o 9
Za szybko pochwaliłam mojego małego terrorystę. Od 2 znowu nie chciał spać. Ja nie wiem dlaczego.. Nakarmiony, przebrany w czystą pieluchę, cyca wypluwa, noszenie trochę pomaga, ale przez 2h nie chce spać i trzeba ciągle coś z nim.robić. usnął dopiero o 4 i teraz jeszcze śpi. Musiałam ogarnąć salę bo połozne nie lubią jak mamy na wizycie bałagan, a ja jak tylko Niko zasnął to też poszłam spac i wszystko zostawiłam. I tak nic jeszcze nie odespałam.

AnnaPaula fajnie że psinka zaakceptowała dzidzię! Ja mam nadzieję że u nas będzie tak samo bo mój psiak trochę rozpieszczony i się obawiam reakcji nie chcę żeby miał depresję jakąś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:19 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------

No i zapomniałam wczoraj napisać że wszystkie Wasze dzidzie są wspaniałe!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój tez rozpieszczony ja nie mam dla psa już czasu ale TZ z nią śpi i się bawią czasem. Musimy to wszyscy przeżyć potem będzie się miała z kim bawić

U nas pobudki co 3 godz. Mała za wcześnie poszła spać i średnio przez to spała w nocy.

[My Sweet Little Precious]

Matko, moja starsza cora mnie wykończy. Budzi się w nocy i urządza histerie padam na pysk... I mam ochotę wystrzelic ja w kosmos czasami

Mała za to na szczęście z reguły grzeczna i nieźle śpi, choć je co 2 godziny. Nic dziwnego że waży już 4600 w środę umówiłam się z doradcą chustonoszenia, będziemy się nosić a to moja kluska IMG_20170801_175312.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mała!]

Nonie
A nonie popisała się pani L. :/
Ninie Ty tez jesz wszystko? Owoce i warzywa w każdej ilości? U.mnie to rano zawsze kłopot, dzis wstałam.o.6:00 do 7:00 był na cycku potem nosił go.mąż bo inaczej ryk... i teraz je i.idziemy na spacer. Ale jest nieodkladalny i.lubi krzyczec

Sill
Ja muszę koniecznie odstawić słodycze bo.tyje zamiast tracić :/

Emmos
Super, ze sesja ok, czekamy.na efekty





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chilli Pepper]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Matko, moja starsza cora mnie wykończy. Budzi się w nocy i urządza histerie padam na pysk... I mam ochotę wystrzelic ja w kosmos czasami

Mała za to na szczęście z reguły grzeczna i nieźle śpi, choć je co 2 godziny. Nic dziwnego że waży już 4600 w środę umówiłam się z doradcą chustonoszenia, będziemy się nosić a to moja kluska Załącznik 7177816

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudooo😍
Ja czekam z chusta na ochlodzenie😊
Podejrzewam ze dzieci niespokojne przez duchote.Moj dzis w miare w nocy.
Najadl sie i spi ciekawe jak dlugo.A ja zamiast spac z nim relaksuje sie przy spokojnym sniadaniu z maska na wlosach i twarzy😆
Dziewczyny czy stacjonarnie w jakims markecie kupie dobry olej kokosowy?

1501741923037.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz