Polecamy:

liselotta · 2017-09-15, 20:52

Nie, bo mamy tez osoby które zwierząt nie chcą wiec nie uogólniajmy tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ateris · 2017-09-15, 21:00

Cytat:

Napisane przez zakonna

Ej tam. Nie ma co smutać w kwestii wieku. Ja mam 43. Nigdy nie wygladalam tak dobrze i nie czułam się tak dobrze. A życie zaczęło mi się układać dopiero po 35 roku życia. I owszem. Na większość rzeczy mam wywalone. Co znacznie odejmuje stresu w życiu. Polecam
I byłabym wdzięczna za nie używanie słowa "baba" jako pogardliwie w stosunku do ludzi starszych.

wysłane telepatycznie

Nawet nie pomyślałam o babie w tym kontekście, no co Ty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2017-09-15, 21:24

Cytat:

Napisane przez liselotta

Nie, bo mamy tez osoby które zwierząt nie chcą wiec nie uogólniajmy tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

luz, pisane z przymrużeniem oka.

Luxanna · 2017-09-16, 08:39

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7717483 1]
ostatnio na przykład dziwi mnie dlaczego wątek bzw stał się wątkiem zwierzęcym z wyboru

[/QUOTE]

Żeby na ozm odpoczęli

faeria · 2017-09-16, 09:54

Cytat:

Napisane przez Luxanna

Żeby na ozm odpoczęli

tam to dopiero była gównoburza

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-09-16, 10:03

baby to ma się w nosie.

ateris · 2017-09-16, 10:32

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77182871]baby to ma się w nosie.[/QUOTE]
Jak to?

To jakiś regionalizm?

Na wizażu bawi mnie jak wraca gdzieś w wątkach typu ozm temat: czy z pożaru ratowalabys swojego kota czy czyjeś dziecko? Zawsze, to samo

aplikacji Forum Wizaz

narcyzowa · 2017-09-16, 10:40

Cytat:

Napisane przez ateris

Na wizażu bawi mnie jak wraca gdzieś w wątkach typu ozm temat: czy z pożaru ratowalabys swojego kota czy czyjeś dziecko? Zawsze, to samo

aplikacji Forum Wizaz

O raaaaany, jaki kiedyś był wielki wątek na ten temat, pełen jadu, wyzwisk i wzajemnych pretensji, dobra zabawa

faeria · 2017-09-16, 12:57

Cytat:

Napisane przez narcyzowa

O raaaaany, jaki kiedyś był wielki wątek na ten temat, pełen jadu, wyzwisk i wzajemnych pretensji, dobra zabawa

I te oburzenie, kiedy dziewczyny bez wahania odpowiadały, że ratowałyby najpierw swoje ukochane zwierzę, a nie czyjeś dziecko

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2017-09-16, 13:29

tak, proszę, rozważmy to w tym tygodniu jeszcze raz

**201803111829** · 2017-09-16, 14:05

Jestem wściekła.
Rozwaliła nam się bateria wannowa w mieszkaniu, dzwonimy do właściciela, a on mówi, że to nasza wina i mamy odkupić.
Po 2 tygodniach, nowe mieszkanie, ale my zepsulismy -.-
Teraz mówi, że on nie kupi, bo nie ma pieniędzy.
A jak mam się myć?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Shar14 · 2017-09-16, 14:31

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Jestem wściekła.
Rozwaliła nam się bateria wannowa w mieszkaniu, dzwonimy do właściciela, a on mówi, że to nasza wina i mamy odkupić.
Po 2 tygodniach, nowe mieszkanie, ale my zepsulismy -.-
Teraz mówi, że on nie kupi, bo nie ma pieniędzy.
A jak mam się myć?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Co mówi umowa na temat takich rzeczy? Może spróbuj się z właścicielem dogadać, że wy kupicie, a on oddda powiedzmy za miesiąc? Tylko na piśmie. Tak czy inaczej chyba kupić musicie.
W takich sytuacjach bardzo się cieszę, że zdecydowaliśmy się kupić, a nie wynająć mieszkanie. Współczuję Tinker.

Wysłane z mojego SM-G389F przy użyciu Tapatalka

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-09-16, 14:52

Cytat:

Napisane przez ateris

Jak to?

To jakiś regionalizm?

baba= koza= gil. Myślałam że wszyscy to znają.

liselotta · 2017-09-16, 14:58

Znam kozę i gila, baby nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

AnnaVanDort · 2017-09-16, 15:03

U mnie są jeszcze babole

kasia2209 · 2017-09-16, 17:05

Treść usunięta

ateris · 2017-09-16, 21:39

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77189211]baba= koza= gil. Myślałam że wszyscy to znają.[/QUOTE]
Niee. Nie znałam takiego określenia. Koza, gil tak.
Haha, może lepiej zmieńmy temat 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201803111829** · 2017-09-17, 08:50

Dziewczyny, dostałam sms od właściciela, żebyśmy kupili baterię, a on nam zwróci kasę po dwudziestym.
Więc ok, poszłam, kupiłam. Mój facet bierze się do odkrecania, odkręcił i... Jedna część mu została w ręce, a druga przykrecona do ściany. Stary kran się po prostu ZŁAMAŁ, widocznie koleś wziął jakiś używany od siebie z domu i przykrecil, byle by było... No ale "my zepsulismy" xddd

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

invisible_01 · 2017-09-17, 17:17

Ja też nie znam określenia "baby" na gile z nosa

faeria · 2017-09-17, 18:16

No co Wy mówicie, ja to określenie znam od dziecka

**201803111829** · 2017-09-18, 07:59

Byłam dzisiaj na chwilę w starym liceum. WSZYSCY nauczyciele zagadywali, pytali co u mnie, nawet ci co mnie nie uczyli (a byłam bardzo charakterystyczną uczennicą, zarówno z wyglądu jak i zachowania, ale oceny zawsze bardzo dobre), większość zaprosiła na kawę, albo żebym przyszła poopowiadac o studiach itd.
Wszyscy, z wyjątkiem mojej wychowawczyni, która ledwo mi głową kiwnela na moje "dzień dobry" xddd

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

**201803090921** · 2017-09-18, 08:44

No i dorobiłam się jakiejś zarazy, już męczy katar, to za chwilę zaatakuje dalsza część rozrywki

Na zewnątrz leje i całe 12 stopni, ale wczoraj było nieco przyjemniej, więc byliśmy na grzybach

Ishikawa · 2017-09-18, 12:47

Drogie bezdzietne, jak sie urlopujecie/ Albo czy macie jakiś patent na wakacje z dala od ludzi z dzieciakami

My z mężem ogólnie unikamy miejsc gdzie jeżdżą rodziny (czyli jakieś wieksze ośrodki wczasowe itp.) preferujemy odludzia, jeździmy poza sezonem ale na tych wakacjach się to nie sprawdziło.
W miejscówce w której bylismy bylismy jedynymi bezdzietnymi więc normalką była pobudka o 6 rano bo dziecko zaczynało płakać za ścianą i już po spaniu.
Specjalnie szukalismy miejsca a uboczu, bez placów zabaw,knajp obok itp.

Ja jestem taka ciapa i nie umiem zwrócić komuś uwagi że mi przeszkadza słuchanie płaczącego dziecka codziennie rano - nie chce wyjśc na wredną jędze (którą pewnie wg niektórych jestem:P) ale z drugiej strony ja też płaciłam za wakacje i za to żeby miec spokój.

Jakieś rady albo opisy właśnych doświadczen?
Myślę brać zatyczki do uszu ale nie wiem czy to się sprawdzi na dłuższą metę

albo na portalu typu booking czy coś mogło by byc oznaczenie ze miejsce przyjazne bezdzietnym ;P

faeria · 2017-09-18, 13:04

Mnie też trzyma jakieś choróbsko od dwóch dni i ani śmie ustępować

U mnie niestety to norma, raz na wiosnę i raz na jesień zachorować, jednak co roku się łudzę, że tym razem mnie to ominie

liselotta · 2017-09-18, 13:52

Cytat:

Napisane przez Ishikawa

Drogie bezdzietne, jak sie urlopujecie/ Albo czy macie jakiś patent na wakacje z dala od ludzi z dzieciakami

My z mężem ogólnie unikamy miejsc gdzie jeżdżą rodziny (czyli jakieś wieksze ośrodki wczasowe itp.) preferujemy odludzia, jeździmy poza sezonem ale na tych wakacjach się to nie sprawdziło.

W miejscówce w której bylismy bylismy jedynymi bezdzietnymi więc normalką była pobudka o 6 rano bo dziecko zaczynało płakać za ścianą i już po spaniu.

Specjalnie szukalismy miejsca a uboczu, bez placów zabaw,knajp obok itp.

Ja jestem taka ciapa i nie umiem zwrócić komuś uwagi że mi przeszkadza słuchanie płaczącego dziecka codziennie rano - nie chce wyjśc na wredną jędze (którą pewnie wg niektórych jestem:P) ale z drugiej strony ja też płaciłam za wakacje i za to żeby miec spokój.

Jakieś rady albo opisy właśnych doświadczen?

Myślę brać zatyczki do uszu ale nie wiem czy to się sprawdzi na dłuższą metę

albo na portalu typu booking czy coś mogło by byc oznaczenie ze miejsce przyjazne bezdzietnym ;P

Zatyczki koniecznie.
Na booking jest oznaczenie i recenzje od par

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zakonna · 2017-09-18, 14:01

A ja się tak dziwnie dzisiaj czuje, nie fajnie.

Shar14 · 2017-09-18, 14:21

A ja idę do gina i pierwszy raz się boję tej wizyty, bo organizm mi ostatnio świra dostaje. @ co dwa tygodnie i tym podobne akcje. Echh... mam nadzieję, że to nic poważnego.

Wysłane z mojego SM-G389F przy użyciu Tapatalka

kasia2209 · 2017-09-18, 17:09

Treść usunięta

ateris · 2017-09-18, 19:13

Też się zapisałam do gina na coroczny przegląd. Już w sumie spóźniony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Luxanna · 2017-09-18, 21:08

Cytat:

Napisane przez Shar14

A ja idę do gina i pierwszy raz się boję tej wizyty, bo organizm mi ostatnio świra dostaje. @ co dwa tygodnie i tym podobne akcje. Echh... mam nadzieję, że to nic poważnego.

Wysłane z mojego SM-G389F przy użyciu Tapatalka

Spokojnie, ja mam w końcu (mam nadzieję że na amen) zaleczony wieczny okres na który wszyscy lekarze rozkładali ręce, to myślę, że jak coś na wszystko jest sposób

2017-09-16, 08:39	#3664
Luxanna Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-09 Lokalizacja: z miasta Wiadomości: 1 257	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7717483 1] ostatnio na przykład dziwi mnie dlaczego wątek bzw stał się wątkiem zwierzęcym z wyboru [/QUOTE] Żeby na ozm odpoczęli __________________ "Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka."

2017-09-16, 10:03	#3666
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 13 579	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V baby to ma się w nosie.

2017-09-16, 10:32	#3667
ateris Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 5 897	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77182871]baby to ma się w nosie.[/QUOTE] Jak to? To jakiś regionalizm? Na wizażu bawi mnie jak wraca gdzieś w wątkach typu ozm temat: czy z pożaru ratowalabys swojego kota czy czyjeś dziecko? Zawsze, to samo aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez ateris Czas edycji: 2017-09-16 o 10:35

2017-09-16, 13:29	#3670
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 9 219	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V tak, proszę, rozważmy to w tym tygodniu jeszcze raz

2017-09-16, 14:05	#3671
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V Jestem wściekła. Rozwaliła nam się bateria wannowa w mieszkaniu, dzwonimy do właściciela, a on mówi, że to nasza wina i mamy odkupić. Po 2 tygodniach, nowe mieszkanie, ale my zepsulismy -.- Teraz mówi, że on nie kupi, bo nie ma pieniędzy. A jak mam się myć? Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2017-09-16, 15:03	#3675
AnnaVanDort Ex Mod Zbawca Wizażowy Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie Wiadomości: 5 540	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V U mnie są jeszcze babole __________________ I've been diagnosed with a type of amnesia where I deny the existence of certain 80's bands. There is no cure.

2017-09-16, 17:05	#3676
kasia2209 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie Wiadomości: 11 466	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V Treść usunięta

2017-09-16, 21:39	#3677
ateris Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 5 897	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;77189211]baba= koza= gil. Myślałam że wszyscy to znają.[/QUOTE] Niee. Nie znałam takiego określenia. Koza, gil tak. Haha, może lepiej zmieńmy temat 😂 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-17, 08:50	#3678
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V Dziewczyny, dostałam sms od właściciela, żebyśmy kupili baterię, a on nam zwróci kasę po dwudziestym. Więc ok, poszłam, kupiłam. Mój facet bierze się do odkrecania, odkręcił i... Jedna część mu została w ręce, a druga przykrecona do ściany. Stary kran się po prostu ZŁAMAŁ, widocznie koleś wziął jakiś używany od siebie z domu i przykrecil, byle by było... No ale "my zepsulismy" xddd Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2017-09-17, 17:17	#3679
invisible_01 Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 23 947	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V Ja też nie znam określenia "baby" na gile z nosa

2017-09-17, 18:16	#3680
faeria she-wolf Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: większe miasto Wiadomości: 2 222	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V No co Wy mówicie, ja to określenie znam od dziecka __________________ "Stop thinking and just let things happen..." tłumaczę

2017-09-18, 07:59	#3681
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V Byłam dzisiaj na chwilę w starym liceum. WSZYSCY nauczyciele zagadywali, pytali co u mnie, nawet ci co mnie nie uczyli (a byłam bardzo charakterystyczną uczennicą, zarówno z wyglądu jak i zachowania, ale oceny zawsze bardzo dobre), większość zaprosiła na kawę, albo żebym przyszła poopowiadac o studiach itd. Wszyscy, z wyjątkiem mojej wychowawczyni, która ledwo mi głową kiwnela na moje "dzień dobry" xddd Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2017-09-18, 08:44	#3682
201803090921 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 4 538	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V No i dorobiłam się jakiejś zarazy, już męczy katar, to za chwilę zaatakuje dalsza część rozrywki Na zewnątrz leje i całe 12 stopni, ale wczoraj było nieco przyjemniej, więc byliśmy na grzybach

2017-09-18, 12:47	#3683
Ishikawa Crazy turtle lady Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Katowice/Gliwice Wiadomości: 8 911	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V Drogie bezdzietne, jak sie urlopujecie/ Albo czy macie jakiś patent na wakacje z dala od ludzi z dzieciakami My z mężem ogólnie unikamy miejsc gdzie jeżdżą rodziny (czyli jakieś wieksze ośrodki wczasowe itp.) preferujemy odludzia, jeździmy poza sezonem ale na tych wakacjach się to nie sprawdziło. W miejscówce w której bylismy bylismy jedynymi bezdzietnymi więc normalką była pobudka o 6 rano bo dziecko zaczynało płakać za ścianą i już po spaniu. Specjalnie szukalismy miejsca a uboczu, bez placów zabaw,knajp obok itp. Ja jestem taka ciapa i nie umiem zwrócić komuś uwagi że mi przeszkadza słuchanie płaczącego dziecka codziennie rano - nie chce wyjśc na wredną jędze (którą pewnie wg niektórych jestem:P) ale z drugiej strony ja też płaciłam za wakacje i za to żeby miec spokój. Jakieś rady albo opisy właśnych doświadczen? Myślę brać zatyczki do uszu ale nie wiem czy to się sprawdzi na dłuższą metę albo na portalu typu booking czy coś mogło by byc oznaczenie ze miejsce przyjazne bezdzietnym ;P

2017-09-18, 13:04	#3684
faeria she-wolf Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: większe miasto Wiadomości: 2 222	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V Mnie też trzyma jakieś choróbsko od dwóch dni i ani śmie ustępować U mnie niestety to norma, raz na wiosnę i raz na jesień zachorować, jednak co roku się łudzę, że tym razem mnie to ominie __________________ "Stop thinking and just let things happen..." tłumaczę

2017-09-18, 14:01	#3686
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V A ja się tak dziwnie dzisiaj czuje, nie fajnie. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-09-18, 14:21	#3687
Shar14 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza Wiadomości: 1 567	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V A ja idę do gina i pierwszy raz się boję tej wizyty, bo organizm mi ostatnio świra dostaje. @ co dwa tygodnie i tym podobne akcje. Echh... mam nadzieję, że to nic poważnego. Wysłane z mojego SM-G389F przy użyciu Tapatalka __________________ Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...

2017-09-18, 17:09	#3688
kasia2209 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie Wiadomości: 11 466	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V Treść usunięta

2017-09-18, 19:13	#3689
ateris Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 5 897	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V Też się zapisałam do gina na coroczny przegląd. Już w sumie spóźniony. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)