Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-10-12, 11:52   #4621
mabi27
Wtajemniczenie
 
Avatar mabi27
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 477
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Przyklad z dziś. Wyszłam z domu 6.30, wrócę ok. 19.30. Nie jest to najpozniejszy powrót. Za to w ciągu dnia pracuje tak intensywnie, ze po powrocie do domu muszę się zmuszać, żeby wstać z krzesła i zrobić sobie herbate. Głupie nalanie wody do czajnika, potem zalanie herbaty. Na wyzszy poziom skomplikowania czyli miód i cytryne rzadko kiedy się zdobęde.
Mam na to patent. Po powrocie do domu nie siadać, bo jak usiądę to nie wstanę.
Często nie jem nic po powrocie, bo otwarcie lodówki i wyciągnięcie talerza mnie przerasta.
Mam tak samo, podobne godziny poza domem, czasem raz w tygodniu a bywa że codziennie przez cały tydzień czy dłużej i jedyne, o czym wtedy marzę, to położyć się i nie robić nic, wtedy nawet nastawienie wody na herbatę to wyczyn.
mabi27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-12, 14:55   #4622
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

To dotyczy całkiem sporej grupy osób. Ja np.nie mam siły coś robić większego niż podgrzewanie bo tak jestem wyczerpana.

Ale na wizażu jak zwykle się dowiesz że jakbyś tylko chciała to cały obiad byś robiła po powrocie. Tja. Na pewno. Bo ktoś jest w twojej skórze i wie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-12, 15:44   #4623
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Czytając takie rzeczy zaczynam doceniać, że prace zaczynam o 13 Rano robie najczęściej jakie mięso na obiad, a jak wracam o 22 to Tz mi dorabia kasze i salatke i odrazu jem. Praca chodząca wiec jedzenie o takiej porze przynajmniej w boczki nie idzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie odwrotnie.
Ja teraz zaczynam doceniać pracę od 8.00. Wczesniej jak mialam na 13.00 to do południa bardzo ciężko było mi się zmobilizować. A teraz zwykle wracam wczesniej do domu, więc nawet jeśli jestem padnięta, to chwilę odsapnę i potem jestem w stanie jeszcze coś zrobić. Gorzej jak cały dzień jestem na wysokich obrotach i wracam do domu dopiero po 19.00.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-12, 16:36   #4624
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Jak wracałam wcześniej czyli 8-16 w robocie to tez było ok. Ale bałam się przy zmianie ze właśnie będę miała problemy rano, a tu idzie mi świetnie, zawsze ugotuje obiad, zwykle coś sprzątane, umyje włosy, oglądne serial i kawę na luzie wypije.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-12, 18:57   #4625
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Przyklad z dziś. Wyszłam z domu 6.30, wrócę ok. 19.30. Nie jest to najpozniejszy powrót. Za to w ciągu dnia pracuje tak intensywnie, ze po powrocie do domu muszę się zmuszać, żeby wstać z krzesła i zrobić sobie herbate. Głupie nalanie wody do czajnika, potem zalanie herbaty. Na wyzszy poziom skomplikowania czyli miód i cytryne rzadko kiedy się zdobęde.
Mam na to patent. Po powrocie do domu nie siadać, bo jak usiądę to nie wstanę.
Często nie jem nic po powrocie, bo otwarcie lodówki i wyciągnięcie talerza mnie przerasta.
Ja też Cie rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-13, 06:36   #4626
stokrotenka18
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotenka18
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 11 185
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Ja też rozumiem brak chęci na cokolwiek po pracy..
Moje gary leżą już 2 dzień do żmycia. I tak TZ ma spacer z psem za mnie bo normalnie to ja po pracy gotowałam, sprzatalam i ż psem wychodziłam...pracuje 8 godzin Ale również intensywnie, Nie te czasy bym mogła się opierdzelac..
A za chwilę mój czas pracy to będzie minimum 8 godzin a nie aż 8 godzin...
__________________
Dobro wraca


"Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna."
Paulo Coelho
stokrotenka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-14, 12:15   #4627
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Mój patent to tak jak już ktoś napisał, nie siadać tylko od razu zabrać się za przygotowywanie jedzonka. Jak usiądę, napije się kawy, to już po mnie ;-) Generalnie codziennie staram się ugotować jakiś obiad na ciepło. Mój TŻ też jest cały dzień w pracy i jak wraca wieczorem to chcę żeby zjadł ciepły posiłek, bo podczas pracy nie bardzo ma możliwość. Czasami jeszcze jakiś zdrowy deser zrobię jak mam wenę Nie kupuję gotowcow ani fast foodow, pomijając już aspekt zdrowotny to po prostu mi nie smakują. Jak wybitnie nie mam czasu to już wolę zjeść kanapkę, jajecznicę czy omlet, warzywa na patelnię, frytki.

Edytowane przez iwona200
Czas edycji: 2017-10-14 o 12:17
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-10-14, 14:22   #4628
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez iwona200 Pokaż wiadomość
Mój patent to tak jak już ktoś napisał, nie siadać tylko od razu zabrać się za przygotowywanie jedzonka. Jak usiądę, napije się kawy, to już po mnie ;-) Generalnie codziennie staram się ugotować jakiś obiad na ciepło. Mój TŻ też jest cały dzień w pracy i jak wraca wieczorem to chcę żeby zjadł ciepły posiłek, bo podczas pracy nie bardzo ma możliwość. Czasami jeszcze jakiś zdrowy deser zrobię jak mam wenę Nie kupuję gotowcow ani fast foodow, pomijając już aspekt zdrowotny to po prostu mi nie smakują. Jak wybitnie nie mam czasu to już wolę zjeść kanapkę, jajecznicę czy omlet, warzywa na patelnię, frytki.




no frytki są akurat upierdliwe w przygotowaniu to znaczy, czeka się na nie długo. Najprostszy dla mnie obiad, to ostatnio zupa krem z dyni, na rosole, tylko zmiksować i już jest gorący obiad. Lubię czasami na bazarze kupić kanie, teraz sezon grzybowy, więc korzystam. Kanie podsmaża się na oleju i na to wbija się jajko, więc mam sadzone grzyby Poza tym wszelkie zapiekanki, często z resztek, są bardzo dobrym pomysłem na szybki obiad. Albo chińszczyzna z warzywami na patelnię.
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-14, 15:22   #4629
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Ja właśnie wczoraj miałam dzień, gdzie jadłam gotową pizze tzn. mrożoną. I dobrze, że w domu była, bo pewnie musiałabym coś zamawiać.
Dzisiaj robię obiad na 3 dni - piekę ćwiartki z kurczaka. Dwa dni z ziemniakami, raz z ryżem i inne surówki dla urozmaicenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-14, 16:38   #4630
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez iwona200 Pokaż wiadomość
Mój patent to tak jak już ktoś napisał, nie siadać tylko od razu zabrać się za przygotowywanie jedzonka. Jak usiądę, napije się kawy, to już po mnie ;-) Generalnie codziennie staram się ugotować jakiś obiad na ciepło. Mój TŻ też jest cały dzień w pracy i jak wraca wieczorem to chcę żeby zjadł ciepły posiłek, bo podczas pracy nie bardzo ma możliwość. Czasami jeszcze jakiś zdrowy deser zrobię jak mam wenę Nie kupuję gotowcow ani fast foodow, pomijając już aspekt zdrowotny to po prostu mi nie smakują. Jak wybitnie nie mam czasu to już wolę zjeść kanapkę, jajecznicę czy omlet, warzywa na patelnię, frytki.
Tez bym chciala, zeby tz mial cieply posilek jak wraca z pracy ok. 21, ale czasem najzwyczajniej nie mam sily. Pracuje, studiuje i zajmuje sie mieszkaniem. Czasem wole po prostu cos zamowic, żeby zjesc ciepły posiłek, a jednak zeby nie byly to fast foody ani mrożonki
Ale ostatnio hitem jest u nas zupa na mleku kokosowym z kurczakiem, tofu i warzywami. Robi się prawie samo, gdyby tak się jeszcze dalo kupić pokrojone piersi kurczaka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-14, 19:57   #4631
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez iwona200 Pokaż wiadomość
Mój patent to tak jak już ktoś napisał, nie siadać tylko od razu zabrać się za przygotowywanie jedzonka. Jak usiądę, napije się kawy, to już po mnie ;-) Generalnie codziennie staram się ugotować jakiś obiad na ciepło. Mój TŻ też jest cały dzień w pracy i jak wraca wieczorem to chcę żeby zjadł ciepły posiłek, bo podczas pracy nie bardzo ma możliwość. Czasami jeszcze jakiś zdrowy deser zrobię jak mam wenę Nie kupuję gotowcow ani fast foodow, pomijając już aspekt zdrowotny to po prostu mi nie smakują. Jak wybitnie nie mam czasu to już wolę zjeść kanapkę, jajecznicę czy omlet, warzywa na patelnię, frytki.
Codziennie robisz inny obiad?
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-14, 20:56   #4632
senwinowajcy
Raczkowanie
 
Avatar senwinowajcy
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 289
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Tez bym chciala, zeby tz mial cieply posilek jak wraca z pracy ok. 21, ale czasem najzwyczajniej nie mam sily. Pracuje, studiuje i zajmuje sie mieszkaniem. Czasem wole po prostu cos zamowic, żeby zjesc ciepły posiłek, a jednak zeby nie byly to fast foody ani mrożonki
Ale ostatnio hitem jest u nas zupa na mleku kokosowym z kurczakiem, tofu i warzywami. Robi się prawie samo, gdyby tak się jeszcze dalo kupić pokrojone piersi kurczaka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dlatego ostatnio doceniam holenderskie sklepy piersi pokrojone w kostke kupisz w kazdym sklepie pokrojona cebula, kapusta czy marchewki potarkowane sa tutaj na porzadku dziennym
senwinowajcy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-14, 22:01   #4633
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez senwinowajcy Pokaż wiadomość
Dlatego ostatnio doceniam holenderskie sklepy piersi pokrojone w kostke kupisz w kazdym sklepie pokrojona cebula, kapusta czy marchewki potarkowane sa tutaj na porzadku dziennym
i taka reklama w wątku o oszczędzaniu - przecież zrobienie którejkolwiek z tych rzeczy trwa dosłownie moment, a takie produkty są duuuuuużo droższe
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-14, 22:11   #4634
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
i taka reklama w wątku o oszczędzaniu - przecież zrobienie którejkolwiek z tych rzeczy trwa dosłownie moment, a takie produkty są duuuuuużo droższe
Tez sie zastanawiam czy to naprawde jest potrzebne.

Wystarczy w niedziele i w srode poswiecic max. godzine na zrobienie posilku albo gotowac tylko w niedziele, jesc to do wtorku, a od srody do piatku jesc wczesniej w wolnym czasie nagotowane i pomrozone potrawy. No i tez ciezko jest mi uwierzyc, ze przez 10 godzin pracy naprawde nie ma sie czasu, zeby zjesc banana czy kilka orzechow. Takie cos jest nielegalne.
A zdrowie odpowie bardzo szybko.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Przyznam szczerze ze wymieklam dopiero jak przeszlam na paleo. Jak trzeba sobie szykowac 3 do 5 posilkow dziennie, ktore beda owocem, warzywem lub miesem + ewentualnie jakies wypieki np. z maki kokosowej, to naprawde trzeba sie narobic. Tego mi sie z praca nie udalo polaczyc. Ale pewnie przy odpowiednim treningu i znajomosci przepisow byloby lepiej.
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-14, 22:34   #4635
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7798009 6]Tez sie zastanawiam czy to naprawde jest potrzebne.

Wystarczy w niedziele i w srode poswiecic max. godzine na zrobienie posilku albo gotowac tylko w niedziele, jesc to do wtorku, a od srody do piatku jesc wczesniej w wolnym czasie nagotowane i pomrozone potrawy. No i tez ciezko jest mi uwierzyc, ze przez 10 godzin pracy naprawde nie ma sie czasu, zeby zjesc banana czy kilka orzechow. Takie cos jest nielegalne.
A zdrowie odpowie bardzo szybko.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Przyznam szczerze ze wymieklam dopiero jak przeszlam na paleo. Jak trzeba sobie szykowac 3 do 5 posilkow dziennie, ktore beda owocem, warzywem lub miesem + ewentualnie jakies wypieki np. z maki kokosowej, to naprawde trzeba sie narobic. Tego mi sie z praca nie udalo polaczyc. Ale pewnie przy odpowiednim treningu i znajomosci przepisow byloby lepiej.[/QUOTE]

jak pracowałam ostatnie pół roku to wstawałam o 4:30, szykowałam siebie i małe dziecko, które przed pracą odwoziłam do mamy (w pracy musiałam być na 7:15, z domu wychodziłam o 6:45), pracowałam do 15:30-16, jechałam po dziecko, robiłam zakupy i zjeżdżałam do domu około 18:30, jedliśmy zrobiony dzień wcześniej obiad, gotowaliśmy jedzenie na dzień następny, ogarniałam co trzeba w chacie i około 21 siadałam do nauki choć na 2-3 h

moje koleżanki z pracy dzieciate działały podobnie albo miały większą pomoc przy dziecku (mama/teściowa w domu, która się dzieckiem zajmie i jeszcze ogarnie coś), sporo po południu szło do drugiej pracy

jestem na diecie - bardzo zmodyfikowanym i zaostrzonym paleo pod kątem moich problemów zdrowotnych, nie pracuję co prawda, ale całe przygotowywanie wszystkich posiłków zajmuje mi jakieś 45 minut, trochę to trwało zanim to sobie poukładałam, ale da się
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-14, 22:42   #4636
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
jak pracowałam ostatnie pół roku to wstawałam o 4:30, szykowałam siebie i małe dziecko, które przed pracą odwoziłam do mamy (w pracy musiałam być na 7:15, z domu wychodziłam o 6:45), pracowałam do 15:30-16, jechałam po dziecko, robiłam zakupy i zjeżdżałam do domu około 18:30, jedliśmy zrobiony dzień wcześniej obiad, gotowaliśmy jedzenie na dzień następny, ogarniałam co trzeba w chacie i około 21 siadałam do nauki choć na 2-3 h

moje koleżanki z pracy dzieciate działały podobnie albo miały większą pomoc przy dziecku (mama/teściowa w domu, która się dzieckiem zajmie i jeszcze ogarnie coś), sporo po południu szło do drugiej pracy

jestem na diecie - bardzo zmodyfikowanym i zaostrzonym paleo pod kątem moich problemów zdrowotnych, nie pracuję co prawda, ale całe przygotowywanie wszystkich posiłków zajmuje mi jakieś 45 minut, trochę to trwało zanim to sobie poukładałam, ale da się
No to szacunek, mysle, ze jestes wyjatkowa, ja nie mam w sobie tyle sily co ty. 4,5h snu to dla mnie za malo. Co nie zmienia faktu, ze dla osoby nie bedacej na restrykcyjnej diecie przygotowanie pelnowartosciowego posilku naprawde nie zajmuje duzo czasu i warto to robic. Nie trzeba biegac codziennie na silownie ale codzienny zdrowy posilek duzo daje w kwestii zdrowia.

Z drugiej strony ta dieta to pewnie dla ciebie lekarstwo i mozliwe ze wlasnie dlatego masz tak duzo sily, bo dieta ci sluzy.

Jakbys kiedys miala czas i ochote podzielic sie radami, jak ogarnac tyle posilkow pod katem paleo w 45 minut,
to bylabym bardzo, bardzo, bardzo wdzieczna.
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 00:08   #4637
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7798055 6]No to szacunek, mysle, ze jestes wyjatkowa, ja nie mam w sobie tyle sily co ty. 4,5h snu to dla mnie za malo. Co nie zmienia faktu, ze dla osoby nie bedacej na restrykcyjnej diecie przygotowanie pelnowartosciowego posilku naprawde nie zajmuje duzo czasu i warto to robic. Nie trzeba biegac codziennie na silownie ale codzienny zdrowy posilek duzo daje w kwestii zdrowia.

Z drugiej strony ta dieta to pewnie dla ciebie lekarstwo i mozliwe ze wlasnie dlatego masz tak duzo sily, bo dieta ci sluzy.

Jakbys kiedys miala czas i ochote podzielic sie radami, jak ogarnac tyle posilkow pod katem paleo w 45 minut,
to bylabym bardzo, bardzo, bardzo wdzieczna.
[/QUOTE]

jeszcze wtedy nie wiedziałam, że jestem chora i nie byłam na diecie, wiedziałam, że nie mam wyjścia to zasuwałam jak mały samochodzik
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 06:41   #4638
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
i taka reklama w wątku o oszczędzaniu - przecież zrobienie którejkolwiek z tych rzeczy trwa dosłownie moment, a takie produkty są duuuuuużo droższe
OK, takie produkty są droższe, ale gdybym sobie przeliczyla swoją stawkę godzinową w pracy i różnice w cenie między marchewka starta i w całości, to podejrzewam, że 1h więcej pracy to zysk wielokrównie większy niż zakup marchewki w całości zamiast startej.

Kiedyś całą niedzielę poświęcalam na gotowanie, żeby mieć obiady na cały tydzień. Da się, jest to oszczędność finansowa na pewno. Pytanie tylko czy warto na to poświęcać jedyny w moim przypadku dzień w tygodniu.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 06:55   #4639
piekielkoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 1 858
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Dziewczyny przecież każdy robi jak mu wygodnie. Jeśli komuś zależy na obiadach domowych 7 dni w tygodniu i to codziennie inne to znajduje czas na ich gotowanie.
Kto lubi gotować to jedyny dzień wolny poświęci na przygotowanie posiłków bo sprawi mu to satysfakcję. Kto lubi odpocząć albo aktywnie ten czas spędzić będzie jeździł rowerem, konno czy co tam lubi

Każda ma inne priorytety i skupia wolna chwile na czym innym
Nie warto żyć na 120% tylko po to żeby było wszystko dopięte na ostatni guzik. Chyba ze właśnie taki czas na 120 daje lotus satysfakcję to jak najbardziej

Jeszcze rok temu pewnie inaczej bym pisała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Gdy będziesz chciała przestać, przypomnij sobie dlaczego zaczynałaś ....
piekielkoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-15, 08:31   #4640
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Codziennie robisz inny obiad?
Tak Chyba, że robię np. wegańskie kotlety (z ciecierzycy, kaszy jaglanej, kalafiora) to zawsze wychodzi ich za dużo i wtedy jemy je 2-3 dni, ale staram się zmieniać dodatki do nich.
Mięsa przygotowanego wcześniej nie mogłabym jeść przez kilka następnych dni, nie smakuje mi odgrzewane. Bigos, leczo czy zupa to ok, ale reszta jest dla mnie niesmaczna, nawet surówka na drugi dzień.

Cytat:
Napisane przez senwinowajcy Pokaż wiadomość
Dlatego ostatnio doceniam holenderskie sklepy piersi pokrojone w kostke kupisz w kazdym sklepie pokrojona cebula, kapusta czy marchewki potarkowane sa tutaj na porzadku dziennym
Też pomyślałam o holenderskich sklepach Tam chyba wszystko można kupić wstępnie przygotowane. Np. świeży ananas w kostce mnie zaciekawił, bo nie cierpię kroić całego, ale ceny rzeczywiście są dużo wyższe. Jednak pewnie na kieszeń osoby zarabiającej tam nie takie zabójcze.
Zastanawiam się, dlaczego u nas nie sprzedają jogurtu naturalnego w litrowym opakowaniu, tam zauważyłam, że jest to bardzo popularne i korzystne cenowo (ok. 1€).

Cytat:
Napisane przez piekielkoo Pokaż wiadomość
Dziewczyny przecież każdy robi jak mu wygodnie. Jeśli komuś zależy na obiadach domowych 7 dni w tygodniu i to codziennie inne to znajduje czas na ich gotowanie.
Kto lubi gotować to jedyny dzień wolny poświęci na przygotowanie posiłków bo sprawi mu to satysfakcję. Kto lubi odpocząć albo aktywnie ten czas spędzić będzie jeździł rowerem, konno czy co tam lubi

Każda ma inne priorytety i skupia wolna chwile na czym innym
Nie warto żyć na 120% tylko po to żeby było wszystko dopięte na ostatni guzik. Chyba ze właśnie taki czas na 120 daje lotus satysfakcję to jak najbardziej

Jeszcze rok temu pewnie inaczej bym pisała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się. Ja lubię gotować i celebrować posiłki. Jedzenie jest dla mnie przyjemnością, a nie tylko sposobem na wypełnienie żołądka. Interesuję się szeroko pojętą gastronomia i kuchniami całego świata, czytam blogi o tematyce kulinarnej. Mimo, że czasami nie mam ochoty "stać przy garach" to w większości przypadków gotowanie jest dla mnie relaksujące. Lubię eksperymentować w kuchni.

Nie lubię za to sprzątać (Bogu dzięki za zmywarkę)
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 10:06   #4641
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez senwinowajcy Pokaż wiadomość
Dlatego ostatnio doceniam holenderskie sklepy piersi pokrojone w kostke kupisz w kazdym sklepie pokrojona cebula, kapusta czy marchewki potarkowane sa tutaj na porzadku dziennym
A co z wartościami odżywczymi? Przecież jak coś jest pokrojone, to bardzo szybko uciekają witaminy i minerały. Tak samo ze świeżo przygotowanym sokiem. Trzeba takie rzeczy zjadać od razu po przygotowaniu. Inaczej, poza smakiem i szybkością przygotowania, takie jedzenie nie ma zbyt wielu zalet.

Ja nigdy nie myję i nie przygotowuję warzyw zaraz po kupnie. Moja mama od razu wyrzuca zielsko z rzodkiewki i odkrawa korzonki, a potem je ją kilka dni. Tak samo z sałątą. Ja jak biorę paprykę do pracy to nigdy jej w domu nie kroję, ani nie myję. Robię to bezpośrednio przed spożyciem.

Osobiście drażni mnie czasem podejście osób z mojej rodziny, które narobią michę surówki, a potem na drugi dzień wpychają do zjedzenia (bo to przecież taaaaaaaaaaakie zdrowe).

A co do codziennego przygotowywania obiadu, to my też nie przepadamy na odgrzewanym mięchem. Dlatego zwykle (jak jest świeże) porcjujemy je, doprawiamy, a smażymy tylko tyle, ile w danym momencie zjemy. Reszta zostaje na dzień nastepny.Wtedy tylko wrzucić na patelnię i gotowe. Dotyczy to wszelakich kotletów i ryb, które je się bez sosów, bo wiadomo, że nie będę robić gulaszu codziennie od nowa.


Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
OK, takie produkty są droższe, ale gdybym sobie przeliczyla swoją stawkę godzinową w pracy i różnice w cenie między marchewka starta i w całości, to podejrzewam, że 1h więcej pracy to zysk wielokrównie większy niż zakup marchewki w całości zamiast startej.
To jest prawda.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 10:44   #4642
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Zgadzam się z tym że odgrzane jedzenie jest niesmaczne, leczo zupa to ok jeszcze można to zjeść ale mięso albo kotlety wegańskie jest dla mnie nieświeże 🙄. W ogóle rzeczy smażone na następny dzień nie są smaczne według mnie. Surówka z poprzedniego dnia też nie jest smaczna, również wolę ją przygotować od nowa i mieć smaczną, świeżą niż starą wczorajszą. Krojenie warzyw można sobie ułatwić np robotem z funkcją krojenia, potem tylko miseczka do zmywarki i po problemie. A mięso wcześniej przygotować i obrabiac termicznie dopiero przed spożyciem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 10:53   #4643
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez iwona200 Pokaż wiadomość
Tak Chyba, że robię np. wegańskie kotlety (z ciecierzycy, kaszy jaglanej, kalafiora) to zawsze wychodzi ich za dużo i wtedy jemy je 2-3 dni, ale staram się zmieniać dodatki do nich.
Mięsa przygotowanego wcześniej nie mogłabym jeść przez kilka następnych dni, nie smakuje mi odgrzewane. Bigos, leczo czy zupa to ok, ale reszta jest dla mnie niesmaczna, nawet surówka na drugi dzień.



Też pomyślałam o holenderskich sklepach Tam chyba wszystko można kupić wstępnie przygotowane. Np. świeży ananas w kostce mnie zaciekawił, bo nie cierpię kroić całego, ale ceny rzeczywiście są dużo wyższe. Jednak pewnie na kieszeń osoby zarabiającej tam nie takie zabójcze.
Zastanawiam się, dlaczego u nas nie sprzedają jogurtu naturalnego w litrowym opakowaniu, tam zauważyłam, że jest to bardzo popularne i korzystne cenowo (ok. 1€).

(...)
Sprzedają, może musisz się rozejrzeć.
Ja taki kupuję, jest w wiaderku, 1 kg za 4,80 zł. Lokalny producent.
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 11:39   #4644
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez andra Pokaż wiadomość
Sprzedają, może musisz się rozejrzeć.
Ja taki kupuję, jest w wiaderku, 1 kg za 4,80 zł. Lokalny producent.
Jeszcze nigdy się z takim nie spotkałam.
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 13:09   #4645
piekielkoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 1 858
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Ja tez kocham moja zmywarkę. Nie wyobrażam sobie życia bez niej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Gdy będziesz chciała przestać, przypomnij sobie dlaczego zaczynałaś ....
piekielkoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 17:12   #4646
senwinowajcy
Raczkowanie
 
Avatar senwinowajcy
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 289
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
i taka reklama w wątku o oszczędzaniu - przecież zrobienie którejkolwiek z tych rzeczy trwa dosłownie moment, a takie produkty są duuuuuużo droższe






Cytat:
Napisane przez iwona200 Pokaż wiadomość
Tak Chyba, że robię np. wegańskie kotlety (z ciecierzycy, kaszy jaglanej, kalafiora) to zawsze wychodzi ich za dużo i wtedy jemy je 2-3 dni, ale staram się zmieniać dodatki do nich.
Mięsa przygotowanego wcześniej nie mogłabym jeść przez kilka następnych dni, nie smakuje mi odgrzewane. Bigos, leczo czy zupa to ok, ale reszta jest dla mnie niesmaczna, nawet surówka na drugi dzień.



Też pomyślałam o holenderskich sklepach Tam chyba wszystko można kupić wstępnie przygotowane. Np. świeży ananas w kostce mnie zaciekawił, bo nie cierpię kroić całego, ale ceny rzeczywiście są dużo wyższe. Jednak pewnie na kieszeń osoby zarabiającej tam nie takie zabójcze.
Zastanawiam się, dlaczego u nas nie sprzedają jogurtu naturalnego w litrowym opakowaniu, tam zauważyłam, że jest to bardzo popularne i korzystne cenowo (ok. 1€).



Zgadzam się. Ja lubię gotować i celebrować posiłki. Jedzenie jest dla mnie przyjemnością, a nie tylko sposobem na wypełnienie żołądka. Interesuję się szeroko pojętą gastronomia i kuchniami całego świata, czytam blogi o tematyce kulinarnej. Mimo, że czasami nie mam ochoty "stać przy garach" to w większości przypadków gotowanie jest dla mnie relaksujące. Lubię eksperymentować w kuchni.

Nie lubię za to sprzątać (Bogu dzięki za zmywarkę)
Niekoniecznie dużo droższe, często są różne promocje ale takie prawdziwe i porządne nie jak w pl albo roznica doslownie kilku centrów. czesto warzywa możesz kupić tylko w zbiorczych opakowaniach, po co mi kilo marchewki jak zjem tylko 2?
Ananas w kostce to nic, mnie najbardziej dziwi pokrojony w kostke arbuz ;D i takie naprawde male pudeleczko 2-3euro.
Odnosnie tych jogurtow to tez mnie zadziwilo ze mnostwo rzeczy jest w kilogramowych lub pol wiaderkach/pudelkach.
senwinowajcy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-15, 17:38   #4647
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Moja siostra ma dużą rodzinę i kupuje jogurt naturalny w 5l wiadrach.
W selgrosie takie kupuje,
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-16, 10:49   #4648
damdalena
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez iwona200 Pokaż wiadomość
dlaczego u nas nie sprzedają jogurtu naturalnego w litrowym opakowaniu
Kupuję litrowy jogurt nadbużański w Macro lub Auchan za 5-6 zł.

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
gdyby tak się jeszcze dalo kupić pokrojone piersi kurczaka...
Czasem widuję w sklepach gulaszowe drobiowe.
Wolę kupić zapas piersi lub filetów z udek i poporcjować sobie samemu do zamrażalnika. Najpierw wykroję owalne kotlety/medaliony, a odkrojone resztki kroję w mniejszą lub większą kostkę na zupy, gulasze i inne jednogarnkowe, sałatki. Jedno i drugie mrożę na płasko rozłożone w woreczku.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Osobiście drażni mnie czasem podejście osób z mojej rodziny, które narobią michę surówki, a potem na drugi dzień wpychają do zjedzenia (bo to przecież taaaaaaaaaaakie zdrowe).
Powiedz im, że surówkę powinno się spożyć do godziny. W niektórych przypadkach ten czas można wydłużyć o kilka godzin, pod warunkiem przechowywania w lodówce i odpowiedniej obróbki, dressingu.
Sałatkę z gotowanych jarzyn do 24 godzin.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Cytat:
Napisane przez senwinowajcy Pokaż wiadomość
pokrojona cebula, kapusta czy marchewki potarkowane sa tutaj na porzadku dziennym
A od czego są malaksery i inne roboty?
damdalena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-16, 18:20   #4649
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Cytat:
Napisane przez damdalena Pokaż wiadomość
Powiedz im, że surówkę powinno się spożyć do godziny. W niektórych przypadkach ten czas można wydłużyć o kilka godzin, pod warunkiem przechowywania w lodówce i odpowiedniej obróbki, dressingu.
Sałatkę z gotowanych jarzyn do 24 godzin.
Skąd masz takie dane? Nigdy nie spotkałam się z żadnymi badaniami na ten temat,a zawsze mnie to interesowało.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-10-16, 19:12   #4650
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV

Ha. A jak ktoś nie ma czasu i nie ma tych Robotów i Malakserów to co? Mało tego miejsca też brak?
No i co, to wtedy surówek już wcale nie jeść ?
Bo potartych i pociętych to u nas nie kupisz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-11-23 15:43:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:30.