Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy - Strona 129 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-11-02, 21:44   #3841
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Cudny Miramej.
W koszyczku i jak Zosia ją trzyma ma 4 miesiące, kolejne jak śpią razem i na spacerze to już teraźniejsze.

To malutka, ale kotki są mniejsze, mój waży prawie 6 kg
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-02, 21:44   #3842
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Szaja, moi rodzice nie lubili kotów, bardzo nie chcieli, ale w końcu się złamali i wzięli sierściucha, i teraz kochają go niesamowicie, mój tato czasem nawet mówi do niego "synku"

Miramej

My kiedyś mieliśmy dwa koty i zaczynam się ostatnio zastanawiać nad kolejnym futrzakiem, bo koty są cudne ale mam trochę uraz po naszych przejściach z kocimi robalami No i ta sierść wszędzie...
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-02, 21:49   #3843
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Szaja, moi rodzice nie lubili kotów, bardzo nie chcieli, ale w końcu się złamali i wzięli sierściucha, i teraz kochają go niesamowicie, mój tato czasem nawet mówi do niego "synku"

Miramej

My kiedyś mieliśmy dwa koty i zaczynam się ostatnio zastanawiać nad kolejnym futrzakiem, bo koty są cudne ale mam trochę uraz po naszych przejściach z kocimi robalami No i ta sierść wszędzie...
A co się stało, że już nie macie?

Nasze pod względem sierści były kompletnie nieuciążliwe, teraz przy jednym, jakby w ogóle futra nie było.

Jakoś nie wyobrażam sobie domu bez zwierzaka.

Mój tata dostawał apopleksji u kuzynki kiedy kot wskakiwał na stół, czy blat, a teraz jada posiłki z kotem przy talerzu, a jak gonię kota, to patrzy na mnie z wyrzutem, (tata, nie kot. ).
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2017-11-02 o 21:51
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-02, 22:02   #3844
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

My mamy zwierzaki, dwie świnki morskie Fajne, ale kot to jednak kot
Jeden z naszych był mega kudłaczem, persem, i jego kudły były wszędzie, nie rozstawałam się z rolką do czyszczenia ubrań Kurczę, tęskni mi się trochę za kocim towarzystwem
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-02, 22:04   #3845
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Wiecie co, ja nie sądzę, że on uciekł. To totalnie domowy, uwielbiający ciepło kot. Raczej nie typ poszukiwacza przygód..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-02, 22:07   #3846
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
My mamy zwierzaki, dwie świnki morskie Fajne, ale kot to jednak kot
Jeden z naszych był mega kudłaczem, persem, i jego kudły były wszędzie, nie rozstawałam się z rolką do czyszczenia ubrań Kurczę, tęskni mi się trochę za kocim towarzystwem
Wiem, że macie zwierzaki, ta uwaga była ogólna.
A kotki oddaliście, jeśli tak, to na pewno komuś zaufanemu, czy po prostu przyszedł ich czas..?

Pamiętam te problemy z robalami.
I podziwiam wszystkich, którzy mają długowłose koty i psy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78491021]Wiecie co, ja nie sądzę, że on uciekł. To totalnie domowy, uwielbiający ciepło kot. Raczej nie typ poszukiwacza przygód..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nasza znajda to samo.
Teraz mamy duży balkon, a on nawet łapy nie wystawi.

Kiedy znalazł się na podwórku, to za wszelką cenę ładował się, to odpowiednie słowo, do klatki. Rodzice go wzięli, ale nie mogli zatrzymać z względu na ówczesnego kota i wylądował u nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-03, 05:57   #3847
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

A tak w ogóle rozbrajają mnie ludzie, którzy pytają, czy się nie boimy mieć kota z małymi dziećmi i czy się nie rzuca na dzieci.

A z niemowlętami, to już była kompletna histeria. Przyznam, że z pierwszym pilnowałam, żeby żadne nie wskakiwało do łóżeczka, bo kłaki, ale już z drugim nasza opiekuńcza kici regularnie spała w nogach. Jakby go pilnowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-11-03, 07:28   #3848
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Aaa... macie brytyjczyki Mi się marzy brytyjczyk Nasz dachowiec jakiś dziwny jest, nie skacze po meblach, na stół. Parapety, sofa, fotele, krzesła są jego, na stół nie wchodzi. I nie, żeby nie umiał, bo jak miał wczasy u mojej mamy to na nią częściej spoglądał z szafek niż podłogi :p
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0850.jpg (127,9 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0866.jpg (91,2 KB, 50 załadowań)

Edytowane przez figa84
Czas edycji: 2017-11-03 o 19:32
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-03, 13:38   #3849
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Powiem Wam, że myślałam, że będę mieć wątpliwości, może nawet żałować, a tu nic Ani przez myśl mi nie przeszło, że to mogła być zła decyzja.
To inna sytuacja, ale identycznie miałam przy zrobieniu tatuażu (w zasadzie obu), myślałam, że będę się wahać, czy dobrze zrobiłam, ale do dziś nie było nawet takiej sekundy.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-03, 13:47   #3850
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

My też mamy brytyjczyka Tylko, że nasza to już stateczna 7-latka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20160828_182545-1.jpg (102,2 KB, 55 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_20160904_074812.jpg (101,8 KB, 56 załadowań)
__________________
The lullabies from the machines.


Kwiatuszek
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-03, 18:59   #3851
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Wiem, że macie zwierzaki, ta uwaga była ogólna.
A kotki oddaliście, jeśli tak, to na pewno komuś zaufanemu, czy po prostu przyszedł ich czas..?

Pamiętam te problemy z robalami.
I podziwiam wszystkich, którzy mają długowłose koty i psy.
Kotki są u teściów. Oddaliśmy je, jak młody był niemowlakiem, naczytałam się o toksokarozie (bo koty były zarażone Toxocara cati) i po prostu spanikowałam... Nie mam serca, wiem Ale kocury mają się dobrze, niczego im do szczęścia nie brakuje (u rodziców męża od lat były koty, w pewnym momencie nawet 3 w 2-pokojowym mieszkaniu ) Zastanawiałam się ostatnio czy ich nie wziąć z powrotem, ale nie chcieliśmy robić im znowu rewolucji.
Perse, koniecznie odrobaczcie kotka!

figa, Juliette, cudne!
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2017-11-03 o 19:02
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-03, 19:51   #3852
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Wczoraj dostał pastę i były dwie biegunki, więc za tydzień powtórka. Pcheł nie ma na szczęście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-03, 20:05   #3853
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Pani Jesień, ja mojego kocura zostawiłam piętro niżej wówczas u mojej mamy - przywlekłam ja albo mąż robale na butach :/ bo koty wyłącznie domowy, a tu robale - w momencie, gdy A. miałą 8mcy i zaczynała raczkować. Tyle, że on mieszkanie wczesniej znał, jak w ciąży byłam to się z nim tam na czas remontu wyniosłam, na 2 tygodnie. Z dwiema kotkami mojej mamy podzielili się terytorium stwierdziłam, że po 3 tygodniach (na tyle miał zostać) nie będę mu znów rewolucji robiła. No i też to, że ja u mamy byłam po kilka razy dziennie
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-03, 20:11   #3854
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;78518256]Pani Jesień, ja mojego kocura zostawiłam piętro niżej wówczas u mojej mamy - przywlekłam ja albo mąż robale na butach :/ bo koty wyłącznie domowy, a tu robale - w momencie, gdy A. miałą 8mcy i zaczynała raczkować. Tyle, że on mieszkanie wczesniej znał, jak w ciąży byłam to się z nim tam na czas remontu wyniosłam, na 2 tygodnie. Z dwiema kotkami mojej mamy podzielili się terytorium stwierdziłam, że po 3 tygodniach (na tyle miał zostać) nie będę mu znów rewolucji robiła. No i też to, że ja u mamy byłam po kilka razy dziennie [/QUOTE]
O, to widzę, że podobna sytuacja.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-03, 23:08   #3855
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Kotki są u teściów. Oddaliśmy je, jak młody był niemowlakiem, naczytałam się o toksokarozie (bo koty były zarażone Toxocara cati) i po prostu spanikowałam... Nie mam serca, wiem Ale kocury mają się dobrze, niczego im do szczęścia nie brakuje (u rodziców męża od lat były koty, w pewnym momencie nawet 3 w 2-pokojowym mieszkaniu ) Zastanawiałam się ostatnio czy ich nie wziąć z powrotem, ale nie chcieliśmy robić im znowu rewolucji.
Perse, koniecznie odrobaczcie kotka!

figa, Juliette, cudne!
Aaaa, to wtedy jak zaczynał raczkować.

Nasz ma pasożyta, ale na 100% nie przechodzi na ludzi, no i leczymy go.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 07:13   #3856
Ninquelote
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninquelote
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Ja u mojego pchły zauważyłam po paru tygodniach. Możliwe, że przyniosłam od teściów, ich pies miał wiecznie pchły.
Moja córka była na początku bardzo zazdrosna o kota. Ale on wymagał dużo troski na początku (zmiana bandaży, wizyty u weterynarza, nie mogła go nosić, kłaść na łóżku).
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską
Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką
Tak naprawdę jestem pierogiem
Ninquelote jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 09:29   #3857
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Kotki są u teściów. Oddaliśmy je, jak młody był niemowlakiem, naczytałam się o toksokarozie (bo koty były zarażone Toxocara cati) i po prostu spanikowałam... Nie mam serca, wiem Ale kocury mają się dobrze, niczego im do szczęścia nie brakuje (u rodziców męża od lat były koty, w pewnym momencie nawet 3 w 2-pokojowym mieszkaniu ) Zastanawiałam się ostatnio czy ich nie wziąć z powrotem, ale nie chcieliśmy robić im znowu rewolucji.
Perse, koniecznie odrobaczcie kotka!

figa, Juliette, cudne!
Ja Cię rozumiem. My musieliśmy oddać kota po urodzeniu A. (Też do rodziców). Wiem, że na wątkach o zwierzętach by mnie zlinczowali, ale kot zaczął wszędzie sikać,bałam się, że nasiusia do wózka albo do łóżeczka, a przy dziecku wcześniaku i wiecznym odciąganiu nie miałam już niestety kiedy pracować nad jego zachowaniem, o higienie w domu nie wspominając.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 09:38   #3858
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78527881]Ja Cię rozumiem. My musieliśmy oddać kota po urodzeniu A. (Też do rodziców). Wiem, że na wątkach o zwierzętach by mnie zlinczowali, ale kot zaczął wszędzie sikać,bałam się, że nasiusia do wózka albo do łóżeczka, a przy dziecku wcześniaku i wiecznym odciąganiu nie miałam już niestety kiedy pracować nad jego zachowaniem, o higienie w domu nie wspominając.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Stresował się.

Nasze na szczęście się nie stresowały, a przynajmniej nie sikały, nie widziałam zmian w zachowaniu.

Jak przyszliśmy ze szpitala daliśmy im obwąchać Igiego od stóp do głów.

Każde zwierzę inaczej reaguje, koty moich rodziców są na maksa zestresowane nawet jak my przyjeżdżamy, a znają nas dobrze. Gdybyśmy takie mieli, też musielibyśmy oddać w dobre ręce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 10:00   #3859
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Mój Rudy przez 8mcy luzik, zachowania nie zmienił kompletnie, zresztą to był bardzo przyjacielski zwierzak i dobrze wychowany sam z siebie
Natomiast niestety zostawiał jaja robali :/ jak się zorientowałam, no to od razu odrobaczanie i przeprowadzka.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-04, 11:06   #3860
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78527881]Ja Cię rozumiem. My musieliśmy oddać kota po urodzeniu A. (Też do rodziców). Wiem, że na wątkach o zwierzętach by mnie zlinczowali, ale kot zaczął wszędzie sikać,bałam się, że nasiusia do wózka albo do łóżeczka, a przy dziecku wcześniaku i wiecznym odciąganiu nie miałam już niestety kiedy pracować nad jego zachowaniem, o higienie w domu nie wspominając.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
O, to Wy mieliście już kota? Nie wiedziałam, myślałam, że to Wasz pierwszy
Nasze koty przyjęły z całkowitą obojętnością pojawienie się synka, spały nawet koło niego. Ale te cholerne robale, dramat
Ja myślałam, że mnie zlinczujecie, jak napisałam, że oddaliśmy koty do teściów, ale widzę, że nie byłam jedyna, troszkę mi lepiej, serio. Miałam ogromne wyrzuty sumienia, ala zdrowie dziecka było dla mnie najważniejsze. Trafiły w dobre, znajome ręce, więc byłam spokojna. Nie wiem czy byłabym w stanie oddać je obcym.

Wika, tak z ciekawości - jakiego pasożyta ma Wasz kot?
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2017-11-04 o 11:11
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 11:09   #3861
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Miramej nasza waży 2,4 kg. Wczoraj ważona. Za tydzień sterylizacja. W załączniku kot mojej sis 4 letni.

Figa, Juliette kocie slicznosci

Nasza narazie to wulkan energii, i ciągle mnie udeptuje śliniąc przy tym. Zachowuje się wtedy jak w transie.
Z Zosią się fajnie zgraly. Wcześniej mieliśmy piecha więc córka wiedziała, że czasem zwierzak chce odpocząć.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG-20170825-WA0007.jpg (151,1 KB, 46 załadowań)
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 11:15   #3862
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Kolejny słodziak

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Miramej nasza waży 2,4 kg. Wczoraj ważona. Za tydzień sterylizacja. W załączniku kot mojej sis 4 letni.

Figa, Juliette kocie slicznosci

Nasza narazie to wulkan energii, i ciągle mnie udeptuje śliniąc przy tym. Zachowuje się wtedy jak w transie.
Z Zosią się fajnie zgraly. Wcześniej mieliśmy piecha więc córka wiedziała, że czasem zwierzak chce odpocząć.
Hahaha, mnie zawsze rozwalało to kocie udeptywanie
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 12:31   #3863
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Cudne jest udeptywanie czułam się zawsze jak kocia mama wtedy

A kiedyś uratowałam ze śmietnika kotka 3dniowego, wykarmiłam buteleczką, w nocy maleństwo spało na mojej dłoni i się tak dossawało, że krwiaki miałam
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 12:41   #3864
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Piękne koty, ale wolę podziwiać z daleka

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;78490196]Matko, jak ja wam zazdroszczę tych kotów mój mąż absolutnie nie chce. Nie wezmę na siłę, bo to bez sensu, zmuszać rodzinę do czegoś, czego stuprocentowo nie czują, ale żal.[/QUOTE]

Jakże dobrze to rozumiem
Oprócz oczywiście sierści, robaków itd. dla mnie nie do wytrzymania są "zapachy odzwierzęce", mam rzeczywiście wyczulony węch, porównując np. z moim mężem. Wchodząc do czyjegoś domu, a szczególnie mniejszego mieszkania, od razu to czuję. Nawet na zewnątrz, np. w minizoo, ustawiam się od zawietrznej- woń "słodkich" (wg mojej córki) kózek doprowadza mnie do mdłości, to samo koci mocz.
Może to skutek wąchania latami "zapachów" szpitali i prosektorium. Mój mózg nie wytrzymuje więcej przykrych woni, poza tymi od ludzi.

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Szaja, moi rodzice nie lubili kotów, bardzo nie chcieli, ale w końcu się złamali i wzięli sierściucha, i teraz kochają go niesamowicie, mój tato czasem nawet mówi do niego "synku"

Miramej

My kiedyś mieliśmy dwa koty i zaczynam się ostatnio zastanawiać nad kolejnym futrzakiem, bo koty są cudne ale mam trochę uraz po naszych przejściach z kocimi robalami No i ta sierść wszędzie...
W jedzeniu
Plusem psów jest przynajmniej to, że nie chodzą po stole, koty sobie chodzą i siedzą przy talerzu gościa
I przygotowywanie/podawanie jedzenia gościom przez właściciela zwierzęcia bez mycia rąk po dotykaniu zwierzaka, bo to dla nich takie naturalne
Wszystkiego tego doświadczyłam i podziękuję

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
O, to Wy mieliście już kota? Nie wiedziałam, myślałam, że to Wasz pierwszy
Nasze koty przyjęły z całkowitą obojętnością pojawienie się synka, spały nawet koło niego. Ale te cholerne robale, dramat
Ja myślałam, że mnie zlinczujecie, jak napisałam, że oddaliśmy koty do teściów, ale widzę, że nie byłam jedyna, troszkę mi lepiej, serio. Miałam ogromne wyrzuty sumienia, ala zdrowie dziecka było dla mnie najważniejsze. Trafiły w dobre, znajome ręce, więc byłam spokojna. Nie wiem czy byłabym w stanie oddać je obcym.

Wika, tak z ciekawości - jakiego pasożyta ma Wasz kot?
Czasem mam wrażenie, że świat oszalał, czytając o potępianiu takich wyborów. Podobno, jeśli ktoś przyzna się do tego publicznie, to jest "linczowany" (też doświadczyła tego pewna znana blogerka parentingowa po oddaniu psa), chore zjawisko.

Rozmawiałam z pacjentką, która miała bardzo nasiloną alergię na sierść: mieszkająca z nią dorosła córka- studentka bez jej zgody kupiła sobie zwierzątka futerkowe, chyba szynszyle i nie było mowy o tym, żeby zrezygnowała z nich ze względu na stan zdrowia matki, kiedy alergia się ujawniła. Zwierzęta ważniejsze od człowieka, bliskiego. Paranoja.
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 12:54   #3865
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

My za czasów pierwszego kota mieliśmy taki zwykły żwirek i rzeczywiście było czuć, teraz mamy silikonowy i nic nie czuć na szczęście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Pani jesień, jak się teoretyzuje, to wszystko łatwo potępić, jak się jest w danej sytuacji, to się trochę perspektywa zmienia..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 13:48   #3866
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Moja K. od zawsze bardzo nas prosi o kota lub psa i rozważałam to za 3-4 lata.
Od pół roku mamy spore akwarium, o którym marzyła, a teraz twierdzi, że ryby są nudne , więc jeszcze długo zaczekamy z decyzją o następnym mieszkańcu.
I po przemyśleniu, jeśli już- pies i to mały. I tylko w sytuacji, kiedy K. już będzie na tyle duża, żeby mogła sama z nim wychodzić.
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 17:08   #3867
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78532461]My za czasów pierwszego kota mieliśmy taki zwykły żwirek i rzeczywiście było czuć, teraz mamy silikonowy i nic nie czuć na szczęście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Pani jesień, jak się teoretyzuje, to wszystko łatwo potępić, jak się jest w danej sytuacji, to się trochę perspektywa zmienia..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Polecam drewniany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 17:54   #3868
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Ja ma żadnego zwierzaka nie rozważam, to zbyt duzy obowiązek i zobowiązanie na wiele lat.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 17:56   #3869
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ja ma żadnego zwierzaka nie rozważam, to zbyt duzy obowiązek i zobowiązanie na wiele lat.
U mnie podobnie. Nie ma opcji.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-04, 18:57   #3870
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Polecam drewniany.
A my od dzisiaj testujemy kukurydziany , kot wszedł do kuwety, mruczy, zadowolony i nagle zaczyna go podchrupywać

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Miramej nasza waży 2,4 kg. Wczoraj ważona. Za tydzień sterylizacja. W załączniku kot mojej sis 4 letni.
(...)
Nasza narazie to wulkan energii, i ciągle mnie udeptuje śliniąc przy tym. Zachowuje się wtedy jak w transie.
Z Zosią się fajnie zgraly. Wcześniej mieliśmy piecha więc córka wiedziała, że czasem zwierzak chce odpocząć.
BYou, a to jest rodowodowy kot? Wet nic Wam nie mówi, że jakiś mały na swój wiek i lekki?

A mój nie udeptuje Za to ma dzika :Lata jak szalony z oblędem w oczach i tylko zgrzytanie łap na zakrętach słychać

Śliczny kot
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-02-28 08:37:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:57.